Skocz do zawartości

Samochód do 6tyś


centomaniak93

Rekomendowane odpowiedzi

> Laguna I, za taką kasę będzie coś z 2000/2001 roku i do tego bardzo dobrze wyposażone.

no właśnie też Laguna jest gdzieś tam na mojej liście, tyle że ja z francuzami niewiele mam do czynienia, nie wiem jakie silniki są ok, jakich się wystrzegać, jakie są słabe pkt laguny, na co zwrócić uwagę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czynienia, nie wiem jakie silniki są ok, jakich się wystrzegać, jakie są słabe pkt laguny, na

> co zwrócić uwagę...

Silników szukaj benzynowych. Zwróć uwagę na tylne nadkola i progi. Choć egzemplarze z końca produkcji już nie miały z tym specjalnych problemów. Generalnie zadbane egzemplarze mają mało słabych punktów. Choć nie wiem czy za 6 kzł coś znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silników szukaj benzynowych. Zwróć uwagę na tylne nadkola i progi. Choć egzemplarze z końca

> produkcji już nie miały z tym specjalnych problemów. Generalnie zadbane egzemplarze mają mało

> słabych punktów. Choć nie wiem czy za 6 kzł coś znajdziesz.

no to czego szukać?

bo zaraz wyjdzie że w takim budżecie to nie ma czego szukać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to czego szukać?

Laguny możesz śmiało szukać. Napisałem tylko że nie wiem czy znajdziesz za 6 kzł z 2001. To dobre auta i ludzie się ich niespecjalnie pozbywają. Ale lift był w 99. A w tych po lifcie nie ma za bardzo się do czego przyczepić smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Laguny możesz śmiało szukać. Napisałem tylko że nie wiem czy znajdziesz za 6 kzł z 2001. To dobre

> auta i ludzie się ich niespecjalnie pozbywają. Ale lift był w 99. A w tych po lifcie nie ma za

> bardzo się do czego przyczepić

Trzy tygodnie temu za 5 kpln sprzedałem lagunę 1,9 dCi kombi z 2000 roku i w takiej cenie chodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> teraz juz wiem czemu tak trudno sprzedać samochód...

nie jest trudno sprzedać, zależy co kto i do czego potrzebuje....

rok temu kupiłem uno żeby go zajechać....nie da się go zajechać, za to blacha jest w b.kiepskim stanie - w październiku kończy się oc i idzie na złom bo sprzedawać to coś żeby ktoś tym jeździł i nie daj co się rozłożył to nie chce....teraz szukam czegoś co pomimo tego że nie będzie zgnite, to nie zgnije przez 2-3 lata, gabarytami ma nie odbiegać daleko od gabarytów Golfa, mam już jeden duży samochód i na tyle starczy, sam dla siebie szukam czegoś....fajnego, zwinnego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale to auto bedzie miało 10-15 lat i przebieg 200-300tys km no i bezawaryjność, odporność na korozję , niską cene trudno pogodzić

Swoją drogą jak sprzedaję auto za 3-7 tyś to slogan "bez rdzy" zawsze robi furorę cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, ale to auto bedzie miało 10-15 lat i przebieg 200-300tys km no i bezawaryjność, odporność

> na korozję , niską cene trudno pogodzić

> Swoją drogą jak sprzedaję auto za 3-7 tyś to slogan "bez rdzy" zawsze robi furorę

hmm moja skoda ma 11 lat i jest bez rdzy....więc nie wiem w czym problem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprzedasz ją za 5 tysięcy ?

no nie, ale znam octavie która jest z 98roku, ze zdrową blachą i więcej jak 6-7 tysi nie jest warta....

no ale to nie te gabaryty samochodu jakie są mi potrzebne.

chciałem tylko powiedzieć że niektóre modele są odporne na rdzę, nie mówię że mają być super igła bo takich nie ma, ale też nie chciałbym aby auto miało zjedzoną podłogę, progi czy też błotniki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no nie, ale znam octavie która jest z 98roku, ze zdrową blachą i więcej jak 6-7 tysi nie jest

> warta....

> no ale to nie te gabaryty samochodu jakie są mi potrzebne.

> chciałem tylko powiedzieć że niektóre modele są odporne na rdzę, nie mówię że mają być super igła

> bo takich nie ma, ale też nie chciałbym aby auto miało zjedzoną podłogę, progi czy też

> błotniki....

no to zapytaj czy sprzeda ta octavia za 6 tysiecy, tez pewnie nie , a ile jest warta to sprawa inna, bo co zrobi jak sprzeda, ma pare groszy i co za nie kupi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukam auta na 80% miasto , mało awaryjny , Ekonomiczny , 2/3 drzwiowy . Myślałem na punto II 1.2

> 8v . Moze macie jakieś inne propozycje ?:)

Może jeszcze Twingo?

Za te pieniądze kupisz jeżdżący egzemplarz i w dodatku nie zgnity jakoś strasznie grinser006.gif

Dostaniesz dużo miejsca w środku, suwaną tylną kanapę, słabe hamulce, nieładne nadwozie, brak dziur w podłodze.

Sprawne Twingo sprzedaliśmy rok temu za jakieś 4000 i nawet działała w nim klima, miał wspomaganie i elektryczne szyby. Jeździ nim ciągle rodzina z sąsiedniej ulicy.

Matiza bym nie kupił.

Za bardzo rdzewieje, i za dużo elektryki sprawia kłopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie nie, golfa III, ale czegoś innego, nie mam jakoś sprecyzowanego celu oprócz dwóch - ma nie mieć

> tendencji do rudej i ma miec gabaryty golfa III

Więc na myśl przychodzi mi tylko Xsara ph1 ewntualnie jak się trafi to ph2 wink.gif. Podobno mało gnijące autko a wg mnie bije golfa 3 pod wieloma względami smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc na myśl przychodzi mi tylko Xsara ph1 ewntualnie jak się trafi to ph2 . Podobno mało gnijące

> autko a wg mnie bije golfa 3 pod wieloma względami

odpada ze względu na tylną belkę yikes.gif

za tą kasę trzeba będzie się liczyć z rychłą wymianą tego ustrojstwa....

na placu boju pozostali po oględzinach

Golf III

Vw Polo poliftowy

Lanos....

jakich silników się wystrzegać w tych modelach - sporo jest Polówek z silnikiem 1,4 75KM - może nie idealne ale do ogarnięcia za kwotę która pozostaje po zakupie auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odpada ze względu na tylną belkę

> za tą kasę trzeba będzie się liczyć z rychłą wymianą tego ustrojstwa....

Belkę można sprawdzić przed zakupem i wcale wymiana rychła być nie musi, to nie jest element co co 10 tyś km się psuje. Naprawa kosztuje 800-1300zł i na 200 tyś km niektóre warsztaty dają gwarancję-więc czego tu się obawiać?A jeszcze lepiej znaleźć takie auto z rozwaloną, stargować cenę, zrobić i spać spokojnie...Do placu boju dorzucę peugeota 306, podobnie jak xara-nie gnije, xara ma wygląd nowszy.

Znam xarę co jest mooooocno nie szanowana, gość nie patrzy czy dziura czy nie, jeździ ładnych klika lat a belki nie robił, a jeździ dużo-może nie bardzo dużo ale 25-30 tyś rocznie będzie. Lepiej chyba raz zrobić belkę niż co pół roku rdzę której i tak do końca nie usuniesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Belkę można sprawdzić przed zakupem i wcale wymiana rychła być nie musi, to nie jest element co co

> 10 tyś km się psuje. Naprawa kosztuje 800-1300zł i na 200 tyś km niektóre warsztaty dają

> gwarancję-więc czego tu się obawiać?A jeszcze lepiej znaleźć takie auto z rozwaloną, stargować

> cenę, zrobić i spać spokojnie...Do placu boju dorzucę peugeota 306, podobnie jak xara-nie

> gnije, xara ma wygląd nowszy.

> Znam xarę co jest mooooocno nie szanowana, gość nie patrzy czy dziura czy nie, jeździ ładnych klika

> lat a belki nie robił, a jeździ dużo-może nie bardzo dużo ale 25-30 tyś rocznie będzie. Lepiej

> chyba raz zrobić belkę niż co pół roku rdzę której i tak do końca nie usuniesz...

a xary nie rdzewieją? niewiem.gif bo też się nad nią zastanawiam. Na tle rywali wypada całkiem nieźle. Zastanawiam się jedynie jak z awaryjnością, bo jednak stereotyp francuza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na placu boju pozostali po oględzinach

> Golf III

> Vw Polo poliftowy

> Lanos....

Jeżeli nie masz jakichś sentymentów do VW to Lanos chyba będzie najsensowniejszy.

> Polówek z silnikiem 1,4 75KM

właśnie bym się wystrzegał:

zamarzająca odma, drogi rozrząd (dwa paski, dwa napinacze, dwie rolki = co najmniej 400 zł za części), klekocze jak diesel, wadliwe skrzynie.

W G III też już zdarzały się te silniki, poza tym wszystkie inne z tamtych lat są ok.gif

Jeżeli Polo to szukaj 1.6 8V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jęśli chodzi o skrzynię to raczej nie ma znaczenia, znam kilka 1,4 60 km z problemami ze skrzynią,

> pękająca obudowa cewki, świece zapolonowe po 50 płn szt, tak że kolorowo nie jest. Ale poza

> tym jest ok

VW od zawsze ma powtarzalne problemy - cewki, mimośrody (temat zamków drzwi), zawieszenie przód - tuleje, podnośniki szyb (zrywające się linki,pękające plastiki)

W skrzyniach najczęściej padała błahostka - łożysko igiełkowe 5 biegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Jeżeli nie masz jakichś sentymentów do VW to Lanos chyba będzie najsensowniejszy.

> właśnie bym się wystrzegał:

> zamarzająca odma, drogi rozrząd (dwa paski, dwa napinacze, dwie rolki = co najmniej 400 zł za

> części), klekocze jak diesel, wadliwe skrzynie.

> W G III też już zdarzały się te silniki, poza tym wszystkie inne z tamtych lat są

> Jeżeli Polo to szukaj 1.6 8V

odgrzewam kotleta,

wybór już prawie dobiega końca....

mam dwa Golfy na oku i już niedaleka droga do finalizacji tematu....

brać autokącikowa doradzi co lepiej brać....czy golfa '97 z silnikiem 1,4 60KM w stanie dobrym, czy też w takim samym stanie Golf '96 z niezmordowanym 1,9 TDI.

Stan samochodów taki sam, wyposażenie lepsze w benzynie ale też szału nie robi - ogólnie jestem zdanie że w tym roczniku to lepiej jakby elektroniki było mniej niż więcej bo czas robi swoje i może coś paść co jest w jakimś % wartością samochodu.....

ciągnie mnie do diesla....ale tutaj znów turbina, która pewnie ma już swoje nalatane, w przebiegi tych samochodów w granicach 240kkm nie wierze....więc sam nie wiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odgrzewam kotleta,

> wybór już prawie dobiega końca....

> mam dwa Golfy na oku i już niedaleka droga do finalizacji tematu....

> brać autokącikowa doradzi co lepiej brać....czy golfa '97 z silnikiem 1,4 60KM w stanie dobrym, czy

> też w takim samym stanie Golf '96 z niezmordowanym 1,9 TDI.

> Stan samochodów taki sam, wyposażenie lepsze w benzynie ale też szału nie robi - ogólnie jestem

> zdanie że w tym roczniku to lepiej jakby elektroniki było mniej niż więcej bo czas robi swoje

> i może coś paść co jest w jakimś % wartością samochodu.....

> ciągnie mnie do diesla....ale tutaj znów turbina, która pewnie ma już swoje nalatane, w przebiegi

> tych samochodów w granicach 240kkm nie wierze....więc sam nie wiem....

Naprawdę chcesz takiego trupa? Dokładasz 1,5k i kumpel sprzedaje swoją cordobę z 2001 albo 02 nie pamiętam, instalacja LPG po 30kkm, 1.4 75ps, klima pół automatyczna, wymienił tłumik, sprzęgło, pół zawieszenia, pomalował plastiki w drzwiach (łuszczą się), realny przebieg 220 kkm (heh i tak najwyższy na allegro zlosnik.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Naprawdę chcesz takiego trupa? Dokładasz 1,5k i kumpel sprzedaje swoją cordobę z 2001 albo 02 nie

> pamiętam, instalacja LPG po 30kkm, 1.4 75ps, klima pół automatyczna, wymienił tłumik,

> sprzęgło, pół zawieszenia, pomalował plastiki w drzwiach (łuszczą się), realny przebieg 220

> kkm (heh i tak najwyższy na allegro )

weźmy pod uwagę że cena z tematu jest max, nie ma dokładania 1,5tyś, czy nawet 500zł....

te 1,5kzł jest na tzw pakiet startowy więc tak naprawdę w przypadku tego seata musiałbym dołożyć 3kzł....

tak więc odpada....

jasno przedstawiony dylemat więc oczekuję jasno określonych opini, a nie propozycji co mam innego kupić i ile dołożyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> weźmy pod uwagę że cena z tematu jest max, nie ma dokładania 1,5tyś, czy nawet 500zł....

> te 1,5kzł jest na tzw pakiet startowy więc tak naprawdę w przypadku tego seata musiałbym dołożyć

> 3kzł....

> tak więc odpada....

> jasno przedstawiony dylemat więc oczekuję jasno określonych opini, a nie propozycji co mam innego

> kupić i ile dołożyć...

tak jak pisałem, brak wymaganego wkładu, ponieważ wszystko wymienił, ale ok twój wybór i późniejsza reanimacja.

Co do gofra brałbym bene, na pewno mniejszy przebieg i tańsze naprawy, tdi 90ps są faktycznie nieśmiertelne, vnt i bez 2masy, ale te silniki są już styrane, twój pakiet startowy jak padnie kilka elementów jest za niski, na dobrą naprawę skrzyni nawet nie skyknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak jak pisałem, brak wymaganego wkładu, ponieważ wszystko wymienił, ale ok twój wybór i późniejsza

> reanimacja.

> Co do gofra brałbym bene, na pewno mniejszy przebieg i tańsze naprawy,

tego auta nie znam a przebieg 240kkm jak na bene jest już jakby nie patrzeć wysoki

> tdi 90ps są faktycznie

> nieśmiertelne, vnt i bez 2masy, ale te silniki są już styrane, twój pakiet startowy jak padnie

> kilka elementów jest za niski, na dobrą naprawę skrzyni nawet nie skyknie

ten egzemplarz znam 8 lat, auto będzie sprzedawane po sąsiedzku więc przebieg IMHO bardzo bardzo realny, więc dwa różne silniki i przebiegi bardzo zbliżone - możemy zgadywać, co jest bardziej styrane....IMHO benzyna....za tym samochodem w PB przemawia tylko wyposażenie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak jak pisałem, brak wymaganego wkładu, ponieważ wszystko wymienił, ale ok twój wybór i późniejsza

> reanimacja.

Szczerze to dziwię się, że ktoś za takie same pieniądze (6 kpln) woli kupić auto 5 lat starsze od tego co można kupić za tę samą kasę, np. laguna I, megane, xsara i można tak dalej. Ale znaczek robi swoje. Bo wybierać starego golasa w porównaniu z tym co można dostać to dziwna wg mnie decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale znaczek robi swoje. Bo wybierać starego golasa w porównaniu z tym co można dostać to dziwna wg

> mnie decyzja.

Bez przesady wink.gif SEAT czy VW z tych lat to nie klasa premium ... ;p

Do miasta Renault czy Citroen czy Opel za taką kase i będzie młodszy i lepiej doposażony .... przebiegi małe to super wybór...

Ale jakbym dużo jeździł , w trasie wink.gif to bym wolał starszego , gorzej wyposażonego VW-eja z silnikiem 2.0 w benzynie albo 1.9 tdi i miał pewność ,że dojade , a jakby się zepsuł to wszędzie znajde części za grosze;p

I tu by nie chodziło o znaczek , renome , marke .... tylko dostępność części i ich koszt i niezawodność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tego auta nie znam a przebieg 240kkm jak na bene jest już jakby nie patrzeć wysoki

co... icon_eek.gif 240 kkm na benę to dużo? Rozumiem w SC 900, że to faktycznie dużo i może za 100kkm remont trzeba robić, ale proszę Cię nie w takich silnikach. Ehh jednak magia mirasów z kręceniem licznika mocno się wdarła w klientelę, że auto powyżej 200kkm to wysoki przebieg ...

> ten egzemplarz znam 8 lat, auto będzie sprzedawane po sąsiedzku więc przebieg IMHO bardzo bardzo

> realny, więc dwa różne silniki i przebiegi bardzo zbliżone - możemy zgadywać, co jest bardziej

> styrane....IMHO benzyna....za tym samochodem w PB przemawia tylko wyposażenie....

zależy kto jak dbał i kto jak jeździł, Ty wiesz lepiej bo widziałeś na żywo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.