Skocz do zawartości

E92 to co lubimy najbardziej, czyli wróżymy z fusów...


PiotrekPanda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jest sobie e92, jest też klient na nią z którym mam jechać oglądać to auto, wiadomo jechać trzeba, bo ze zdjęć wszystko wydaje się ok, sprzedający też wydaje się z tych którzy mądrze gadają ale....

 

Może ktoś zna to auto? a może ktoś widzi coś niepokojącego na zdjęciach? a może ma ktoś możliwość spr historii po VIN?

 

Najbardziej przeraża mnie ten oklejony dach, ale chciał zrobić ją na "m3".....

 

http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-e92-coupe-330d-m-pakiet-280km-full-opcja-zamiana-ID4p9GN0.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 a może ktoś widzi coś niepokojącego na zdjęciach?

Niepokojące jest to, że ktoś jest w stanie zapłacić ponad 50 tys. za taki dziesięcioletni szrot w dieslu, w dodatku z manualem  :facepalm: . Mają ludzie jaja  :hehe: . Może mi ktoś wytłumaczyć, na czym polega ten ewenement?  ;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepokojące jest to, że ktoś jest w stanie zapłacić ponad 50 tys. za taki dziesięcioletni szrot w dieslu, w dodatku z manualem  :facepalm: . Mają ludzie jaja  :hehe: . Może mi ktoś wytłumaczyć, na czym polega ten ewenement?  ;l

 

A co za 50 tys lepszego zaproponujesz ? Jesli ktos nie potrzebuje 4 drzwi to taki e92 jest idealnym wyborem w tej cenie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają ludzie jaja  :hehe: . Może mi ktoś wytłumaczyć, na czym polega ten ewenement?  ;l

to fakt , ale jaki szpan przy sąsiadach ,

chyba balbym się tyle kasy topić w używkę / szpachlowóz  , za takie pieniądze to lepiej już dorzucić grosza i nówkę za jakieś 70 k pln , do uzywki i tak dorzuci  na pakiet startowo/remontowy  :hehe:  , więc różnica  w kosztach żadna  :skromny: , dla nie taka granica na uzywke to 30 k pln , później juz człowiek mysli o nówce 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to fakt , ale jaki szpan przy sąsiadach ,

chyba balbym się tyle kasy topić w używkę / szpachlowóz  , za takie pieniądze to lepiej już dorzucić grosza i nówkę za jakieś 70 k pln , do uzywki i tak dorzuci  na pakiet startowo/remontowy  :hehe:  , więc różnica  w kosztach żadna  :skromny: , dla nie taka granica na uzywke to 30 k pln , później juz człowiek mysli o nówce 

 

Skąd wiesz ze dorzuci ? Skąd wiesz w jakim to auto jest stanie ? Moze nic nie dorzuci. A poza tym nówke za 70 tys ? Nie szkoda by było Ci kasy ? Za 70 to kupujesz fajną używkę z 2009 roku i masz porządne auto dwie-trzy klasy wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz ze dorzuci ? Skąd wiesz w jakim to auto jest stanie ? Moze nic nie dorzuci. A poza tym nówke za 70 tys ? Nie szkoda by było Ci kasy ? Za 70 to kupujesz fajną używkę z 2009 roku i masz porządne auto dwie-trzy klasy wyżej.

 

Bo to auto ma juz 9 lat, wiec sila rzeczy predzej lub pozniej trzeba bedzie do niego dokladac.

Oczywiscie przy zalozeniu, ze auto bedzie sluzyc do jezdzenia a nie budzenia zazdrosci u sasiadow :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy po co komu jakie auto.

Jak ja na przykład szukałem auta rodzinnego na 30-35kkm/rocznie to wybrałem nówkę, a budżet miałem średni, bo 70kzł max.

Ale jak będę szukał drugiego auta, czegoś mocowo na pułapie STi to przez myśl mi nie przejdzie nówka.

Żeby poczuć szczyptę luksusu też nie kupię nowego Mercedesa, tylko poluję na używane W140.

 

Tak więc używane / nowe to temat rzeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, klient ma 21 lat wiec proszę odpuścić nówkę za 70tyś, ktoś chce mieć e92 w mocnym silniku i tylko tyle, upodobał sobie auto z tym silnikiem i trafił się taki egzemplarz, czy warto czy nie to już druga sprawa. Pytanie brzmi czy coś widać w tym aucie czy nie. Pytanie nie brzmi co kupić za 60k tylko czy to auto wygląda na przystanek czy nie.

 

Sprzedający twierdzi że wszędzie jest 180um, i zgadza się na wizytę w ASO, jeśli wyjdzie inaczej koszt wizyty po jego stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co za 50 tys lepszego zaproponujesz ? Jesli ktos nie potrzebuje 4 drzwi to taki e92 jest idealnym wyborem w tej cenie.

Weź się w łeb palnij - jak ktoś jeździ na lans, to faktycznie Buma fajna.

IMHO lepszym wyborem będzie np. Clio RS już z tej dekady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

Na szczęście to nie E30 i ma już systemy bezpieczeństwa typu ESP. Jest nadzieja że pojeździ  ;]

Wręcz przeciwnie bo będzie przeginał widząc że jak przegina tylko trochę to go ESP ratuje. Niestety jak przegnie ciut za dużo to będzie po zawodach.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście to nie E30 i ma już systemy bezpieczeństwa typu ESP. Jest nadzieja że pojeździ  ;]

 

Taaa... To ESP jest jak szczepionka, ma zapobiegać i pomagać unikać najgorszego, ale jak przegniesz, to nie da rady... No ale ty nie wierzysz w szczepionki... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź się w łeb palnij - jak ktoś jeździ na lans, to faktycznie Buma fajna.

IMHO lepszym wyborem będzie np. Clio RS już z tej dekady...

 

Dobry żart. Clio malenkie bez komfortu vs wygodne BMW 3 ? 

 

21 lat i mocne BMW... dużo szczęścia życzę 8-) Dobrze to się niestety nie kojarzy.

 

A kiedy ma kupic coupe BMW jak nie w młodym wieku? Na starość ? Takie auta są dla mlodych   :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić dach, wizyta w aso, przejechać miernikiem i jak nie walone to brać. Poruszyłeś temat na złym forum tu zostaniesz zlinczowany za chęć kupna lub posiadanie bmw,audi czy vw. A większość Ci powie że lepiej kupić nowe, małe francuskie pierdzidło albo pande :D Sorry ale na AK panują teraz jakieś dziwne zwyczaje. Facet się pyta o bmw a ci mu z clio wyskakują, nie wiem po co zaglądacie mu w kieszeń i piszecie że lepiej to czy tamto - jego pieniądze jego sprawa jaką markę chce kupić. Zaraz że szpan przed sąsiadami i inne głupoty, aż tak wam gul skacze że ktoś ma lub chce kupić bmw?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepokojące jest to, że ktoś jest w stanie zapłacić ponad 50 tys. za taki dziesięcioletni szrot w dieslu, w dodatku z manualem  :facepalm: . Mają ludzie jaja  :hehe: . Może mi ktoś wytłumaczyć, na czym polega ten ewenement?  ;l

Nie rozumiem ktoś chce kupić bmw i pyta czy ktoś coś może powiedzieć po ogłoszeniu.. i jak można zaglądać komuś w kieszeń?? Czy kogoś powinno interesować na co wydaje pieniądze..raczej nie. Ma pieniędzy chce taki samochód wiec w czym problem czy te bmw jest nowe czy jak by miało 20 lat.. fajnie jak ktoś może sobie pozwolić na zakup i utrzymanie takiego auta. Jak by mnie było stać na utrzymanie S4 kupił bym sobie napewno i juz widzę ta masę hejtow ze to prawie pełnoletni szrot i za te pieniądze mógł bym sobie kupić to czy tamto. Prawda jest taka ze mnie nie stać i kupiłem sobie a4 :) wiec pada pytanie o konkretny samochód to po co te zbędne słowa ze lepiej to czy tamto , wogole nie widzę w Twojej odpowiedzi nic co nawiazywalo by do tematu autora.. odpowiem na Twoje pytanie .. ktoś jest w stanie zapłacić za 9 letniego diesla w manualu bo takiego chce i tyle w temacie

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić dach, wizyta w aso, przejechać miernikiem i jak nie walone to brać. Poruszyłeś temat na złym forum tu zostaniesz zlinczowany za chęć kupna lub posiadanie bmw,audi czy vw. A większość Ci powie że lepiej kupić nowe, małe francuskie pierdzidło albo pande :D Sorry ale na AK panują teraz jakieś dziwne zwyczaje. Facet się pyta o bmw a ci mu z clio wyskakują, nie wiem po co zaglądacie mu w kieszeń i piszecie że lepiej to czy tamto - jego pieniądze jego sprawa jaką markę chce kupić. Zaraz że szpan przed sąsiadami i inne głupoty, aż tak wam gul skacze że ktoś ma lub chce kupić bmw?

100% racji co do forum - dlatego od dłuższego czasu sporadycznie tu zaglądam.  Do tego raczej czytam niż piszę (czytam jakie to Audi i Bmw beznadziejne samochody że o VW nie wspomnę) :facepalm:

Co do samego auta - jak ktoś pisze w ogłoszeniu:  "Posiadam książkę serwisową - oryginalny niski przebieg."

 A jak czytam to kłamstwo to i pewnie inne informacje o aucie mogę być kłamliwe. Nie można być "Trochę uczciwym" - przy przebiegu ok. 200tys.km trzeba być idiotą by cofać i tak bezczelnie kłamać. No ale cóż polskie realia :no:

Ten dach też trochę niepokoi :no:   Natomiast sam pomysł co do marki i modelu jak najbardziej na :ok:

Sam właśnie sprzedałem młodziutkie F11 z PL salonu jeszcze na gwarancji a kupiłem do pracy E39 530d - trwałe i dobre ( o niebo lepsze niż E60)

A dla "swojej przyjemności"  właśnie e92 i zapłaciłem 18000Euro - już widzę komentarze co mógłbym kupić w tych pieniądzach :hehe:  

Także sam pomysł modelu jest na TAK - ten konkretny egzemplarz raczej na NIE.  

Nie przypalać się tylko cierpliwie poszukać :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100% racji co do forum - dlatego od dłuższego czasu sporadycznie tu zaglądam.  Do tego raczej czytam niż piszę (czytam jakie to Audi i Bmw beznadziejne samochody że o VW nie wspomnę) :facepalm:

Co do samego auta - jak ktoś pisze w ogłoszeniu:  "Posiadam książkę serwisową - oryginalny niski przebieg."

 A jak czytam to kłamstwo to i pewnie inne informacje o aucie mogę być kłamliwe. Nie można być "Trochę uczciwym" - przy przebiegu ok. 200tys.km trzeba być idiotą by cofać i tak bezczelnie kłamać. No ale cóż polskie realia :no:

Ten dach też trochę niepokoi :no:   Natomiast sam pomysł co do marki i modelu jak najbardziej na :ok:

Sam właśnie sprzedałem młodziutkie F11 z PL salonu jeszcze na gwarancji a kupiłem do pracy E39 530d - trwałe i dobre ( o niebo lepsze niż E60)

A dla "swojej przyjemności"  właśnie e92 i zapłaciłem 18000Euro - już widzę komentarze co mógłbym kupić w tych pieniądzach :hehe:  

Także sam pomysł modelu jest na TAK - ten konkretny egzemplarz raczej na NIE.  

Nie przypalać się tylko cierpliwie poszukać :oki:

 

W końcu jakieś rozsądne głosy na AK, bo to forum juz dawno zeszlo na psy... Jak tylko sie pojawia wątek o Audi/BMW to zaraz sie pojawia krytyka tych marek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, widziałem, nie kupiłem....

 

Auto w całości lakierowane, tylko na jednym prawych słupku C pokazało 180um, reszta auta to 220-350um, całe auto pomalowane i to dość słabo, na lewym boku w dolnej cześci błotnika i drzwi szpachel "siadła" i zrobiła się kaszka na lakierze, na każdym elemencie widać było jakieś niedociągnięcia lakiernicze, uszczelka szyby tylnej zmasakrowana, chromy od bocznych szyb porysowane, przedni grill do wymiany, zderzak tylny i przedni do lakierowania, lewy słupek A uszkodzony przy podszybiu od maski, auto pod maską bardzo brudne, ale to bardzo. Dodatkowo pod maską wyciek oleju z turbo (do przeżycia) gdzieś ucieka również płyn chłodniczy bo pod maską jest charakterystyczny biały nalot, kierownica obszyty w słaby sposób... Oklejenie dachu również zostawia wiele do życzenia. Właściciel odpalił auto i zachwalał silnik, ale dla nas oględziny się już zakończyły.... Wróciliśmy bez auta :no: 

 

Sprzedawca oczywiście zapewniał że auto bezwypadkowe i przebieg w 100% oryginał, na miejscu po wszystkim mówił: "tak mi koledzy z BMW powiedzieli..... " 

 

@ Wielkie podziękowania dla kolegi za sprawdzenie historii, za to kocham AK :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jest sobie e92, jest też klient na nią z którym mam jechać oglądać to auto, wiadomo jechać trzeba, bo ze zdjęć wszystko wydaje się ok, sprzedający też wydaje się z tych którzy mądrze gadają ale....

 

Może ktoś zna to auto? a może ktoś widzi coś niepokojącego na zdjęciach? a może ma ktoś możliwość spr historii po VIN?

 

Najbardziej przeraża mnie ten oklejony dach, ale chciał zrobić ją na "m3".....

 

http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-e92-coupe-330d-m-pakiet-280km-full-opcja-zamiana-ID4p9GN0.html

 

 

Nie lubię wróżyć ze zdjęć, a tu w dodatku widać, że osoba robiąca zdjęcia doskonale wiedziała jak je zrobić, ciemne auto, mocno popołudniowa pora i las, by każde krzaczysko odbijało się w lakierze-w takich warunkach igła lakiernicza wyjdzie z każdego paścia.

Zatem nie pozostaje nic innego jak wyjazd i oględziny, co niestety może okazać się wycieczką. Jak to mawia mój kolega od BMW-w PL nie da się kupić dobrego BMW :) Co potwierdziło się chociażby przedwczoraj jak jeździliśmy jedno oglądać, wszystko super, skrzynia idealnie zmienia biegi, zadbane-no i PRAWIE takie było, czyli zadbane, blachy ok, ale co?Skrzynia zmieniała płynnie tylko na D nie miała ciągu, jechała jak flaki z olejem i takie to te beemki polskie :/

Sprawdź dobrze ten dach i słupki, czy czasem nie dostał po dachu, lub drugi nie siedzi, mam złe doświadczenia z oklejanymi, zazwyczaj były po to by coś ukryć.

Przebieg też mały jak na 9 letniego diesla z Fr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię wróżyć ze zdjęć, a tu w dodatku widać, że osoba robiąca zdjęcia doskonale wiedziała jak je zrobić, ciemne auto, mocno popołudniowa pora i las, by każde krzaczysko odbijało się w lakierze-w takich warunkach igła lakiernicza wyjdzie z każdego paścia.

Zatem nie pozostaje nic innego jak wyjazd i oględziny, co niestety może okazać się wycieczką. Jak to mawia mój kolega od BMW-w PL nie da się kupić dobrego BMW :) Co potwierdziło się chociażby przedwczoraj jak jeździliśmy jedno oglądać, wszystko super, skrzynia idealnie zmienia biegi, zadbane-no i PRAWIE takie było, czyli zadbane, blachy ok, ale co?Skrzynia zmieniała płynnie tylko na D nie miała ciągu, jechała jak flaki z olejem i takie to te beemki polskie :/

Sprawdź dobrze ten dach i słupki, czy czasem nie dostał po dachu, lub drugi nie siedzi, mam złe doświadczenia z oklejanymi, zazwyczaj były po to by coś ukryć.

Przebieg też mały jak na 9 letniego diesla z Fr.

 

Tą nawet nie jechaliśmy,  kupujący był z tych bardziej napalonych i już przez chwile mu nawet nie przeszkadzało że była cała malowana i kiepsko zrobiona, byle wrócić bmw na wieś :facepalm: i dlatego nie chciałem odbyć jazdy próbnej bo auto pewnie nieźle jedzie i jeszcze bardziej byłby nakręcony na kupno. 

 

Dach raczej był od tego auta, pewnie klepany i malowany, bo nie widziałem nawet pod uszczelkami aby był wstawiany, no chyba że naprawdę ładnie wstawili, chociaż jak popatrzeć na reszta auta to słowo "ładnie" średnio pasuje :ok:

 

Ma ok. 210tyś realnego przebiegu bo w kwietniu 2014 miał 165tyś, ale to i tak jeszcze najmniej nas straszył :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz nie doczytałem Twojego wpisu, że już byłeś jak pisałem swój i jak widać słowa się sprawdzają, że w PL nie da się kupić dobrego BMW a na pewno ciężko, tym bardziej "mocnych" bo te zazwyczaj mają większą przeszłość.

No nic niech szuka dalej, sprawdźcie najpierw czy budżet jest taki, że za granicą są w jednym kawałku z tego roku, żeby nie szukał wśród najtańszych, bo szkoda na to czasu. My szukaliśmy touringa w dodatku z silnikiem dość podstawowym 2.2 i jak widać nie pomogło to, że to bardziej rodzinne auto, stan też był "do naprawy". :/ taki rynek w PL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się jakiś czas temu dziwiłem że kuzyn ściągnął dla siebie z Niemiec E60 530d z przebiegiem 340kkm za kupę kasy i jeszcze sporo do niego dołożył mimo że był w bdb stanie (usuwanie klapek wirowych itp.). Ale to po prostu pokazuje że dobre BMW musi swoje kosztować i mieć swój przebieg. U nas dziwnym trafem są "igiełki" z niskim przebiegiem i do tego często za śmieszne pieniądze. Chociaż co gorsze ta E92 chyba wcale do tanich nie należała ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz nie doczytałem Twojego wpisu, że już byłeś jak pisałem swój i jak widać słowa się sprawdzają, że w PL nie da się kupić dobrego BMW a na pewno ciężko, tym bardziej "mocnych" bo te zazwyczaj mają większą przeszłość.

No nic niech szuka dalej, sprawdźcie najpierw czy budżet jest taki, że za granicą są w jednym kawałku z tego roku, żeby nie szukał wśród najtańszych, bo szkoda na to czasu. My szukaliśmy touringa w dodatku z silnikiem dość podstawowym 2.2 i jak widać nie pomogło to, że to bardziej rodzinne auto, stan też był "do naprawy". :/ taki rynek w PL.

Silnik 2.2 ?? To chyba nie w e91 tylko raczej e46.. co nie zmienia faktu że czy to bmw czy jakiś inny samochód coraz ciężej znalesc w dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się jakiś czas temu dziwiłem że kuzyn ściągnął dla siebie z Niemiec E60 530d z przebiegiem 340kkm za kupę kasy i jeszcze sporo do niego dołożył mimo że był w bdb stanie (usuwanie klapek wirowych itp.). Ale to po prostu pokazuje że dobre BMW musi swoje kosztować i mieć swój przebieg. U nas dziwnym trafem są "igiełki" z niskim przebiegiem i do tego często za śmieszne pieniądze. Chociaż co gorsze ta E92 chyba wcale do tanich nie należała ;)

 

Tak jest  :ok:

Przykładowo E60 z 2004 roku kosztuje między 25 do nawet 45 tys zł... zaleznie od stanu itp...

Ale na AK zaraz napiszą "kto by dał 40 tys za taki stary samochod" i szukają najtanszych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest  :ok:

Przykładowo E60 z 2004 roku kosztuje między 25 do nawet 45 tys zł... zaleznie od stanu itp...

Ale na AK zaraz napiszą "kto by dał 40 tys za taki stary samochod" i szukają najtanszych...

Jeśli klient za dziesięcioletnie auto, do tego znane z humorów elektroniki, chce zapłacić cztery duże paczki - to przecież mu nie można tego zabronić... Presitige musi kosztować  :ok: 

 

Alternatywą nie jest jednak szukanie podobnego za połowę ceny... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli klient za dziesięcioletnie auto, do tego znane z humorów elektroniki, chce zapłacić cztery duże paczki - to przecież mu nie można tego zabronić... Presitige musi kosztować  :ok:

 

Alternatywą nie jest jednak szukanie podobnego za połowę ceny... 

 

Dwunastoletnie a nie dziesiecioletnie. Dziesiecioletnie za 40 tys to raczej norma, bo to 2006r to taniej nic ciekawego sie nie znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest  :ok:

Przykładowo E60 z 2004 roku kosztuje między 25 do nawet 45 tys zł... zaleznie od stanu itp...

Ale na AK zaraz napiszą "kto by dał 40 tys za taki stary samochod" i szukają najtanszych...

kupić takie auto  to nie problem , problemem jest je utrzymać  w db stanie technicznym , na to też trzeba patrzyć przy zakupie auta 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupić takie auto  to nie problem , problemem jest je utrzymać  w db stanie technicznym , na to też trzeba patrzyć przy zakupie auta 

o to to ;]

mój znajomy kupil używane [tylko E61] za 8 tys. funtow.przez 2 lata władował tam kupę siana a i tak sprzedał za 2,5 tysiąca z padnietym zawieszeniem pneumatycznym.tego juz nie zniosł jego portfel :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to to ;]

mój znajomy kupil używane [tylko E61] za 8 tys. funtow.przez 2 lata władował tam kupę siana a i tak sprzedał za 2,5 tysiąca z padnietym zawieszeniem pneumatycznym.tego juz nie zniosł jego portfel :hehe:

po czym pewnie  kupił już  normalne auto którym jeździ , a nie ktore stoi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.