Skocz do zawartości

Budujemy nowy dom - wątek zbiorczy


Vadero

Rekomendowane odpowiedzi

41 minut temu, szyman napisał:

mam podobny plan chciałbym zamknąć w 400kzł 

 

To ostrożnie dawkuj $$$ na samym początku, w kwestii mocno rozważnie do SSZ, bo największe wydatki potem Cię czekają i takie których nie widać, wysłał mnie hydraulik po kilka króćców, złączek itd, przywiozłem w reklamówce a 3600 kosztowało, gniazdka, włączniki ponad 2 tys itd. Na drobnostkach mnóstwo kasy uciekło, SSZ natomiast masz wydaje ci się sporo kasy, więc wrzucasz lepsze to czy tamto, a potem im bliżej końca tym cieniej z budżetem, a przyrost budowy na początku jest fajny i widoczny, a potem...wrzucisz np 20 tys i za specjalnie tego nie widać. :)Oczywiście, żeby nie było nie idź w najtańsze materiały, typu tania blacha na dach, bo to się później zemści, ale sporo możesz zaoszczędzić na ekipie wykonawczej czy mury czy dach, kwestia poszukania-i to wcale bez straty jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy moi znajomi, ktorzy budwali się po mnie byli przekonani, że za 300tyś się wprowadza... Kiedy podawałem im swoje ceny to nie wierzyli do czasu, kiedy sami dochodzili do tego etapu. Mam dom 30m od drogi i sama kostka z odplywem deszczówki to 65tys...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AkuQ napisał:

 

To ostrożnie dawkuj $$$ na samym początku, w kwestii mocno rozważnie do SSZ, bo największe wydatki potem Cię czekają i takie których nie widać, wysłał mnie hydraulik po kilka króćców, złączek itd, przywiozłem w reklamówce a 3600 kosztowało, gniazdka, włączniki ponad 2 tys itd. Na drobnostkach mnóstwo kasy uciekło, SSZ natomiast masz wydaje ci się sporo kasy, więc wrzucasz lepsze to czy tamto, a potem im bliżej końca tym cieniej z budżetem, a przyrost budowy na początku jest fajny i widoczny, a potem...wrzucisz np 20 tys i za specjalnie tego nie widać. :)Oczywiście, żeby nie było nie idź w najtańsze materiały, typu tania blacha na dach, bo to się później zemści, ale sporo możesz zaoszczędzić na ekipie wykonawczej czy mury czy dach, kwestia poszukania-i to wcale bez straty jakości.

Z jednej strony mówisz uważaj na koszty, z drugiej nie kupuj tanich rzeczy... I tak to pewnie wygląda jak się buduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, mazi napisał:

Z jednej strony mówisz uważaj na koszty, z drugiej nie kupuj tanich rzeczy... I tak to pewnie wygląda jak się buduje.

 

Bo to wypadkowa. W jednej hurtowni kupisz z rabatem w innej z wyższą marżą, jedna ekipa powie tyle, druga tyle+30% i tak to wygląda, z resztą jak w życiu...W hurtowni warto upominać się o rabaty, kilka stówek zawsze zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sadlos napisał:

Wszyscy moi znajomi, ktorzy budwali się po mnie byli przekonani, że za 300tyś się wprowadza... Kiedy podawałem im swoje ceny to nie wierzyli do czasu, kiedy sami dochodzili do tego etapu. Mam dom 30m od drogi i sama kostka z odplywem deszczówki to 65tys...

 

kostka, ogrodzenie, równanie terenu, nawożenie ziemi i inne prace wokół domu to faktycznie mogą być duże koszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, AkuQ napisał:

 

To ostrożnie dawkuj $$$ na samym początku,

nie zamierzam przepłacać ale nie najtańszy materiał. identycznie jak przy naprawach aut. ;) A z względu na prowadzoną działalność ma się znajomości  stolarza już mam, elektrykę położy znajomy z AK ma wszystkie stosowne uprawnienia, piec podłączy kolega z podstawówki prowadzi serwis Junkersa......Jak mam dać zarobić to przynajmniej niech zarobią swoi. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szacuję budowę z wyposażeniem  na 550 tys, dla domu ok 135 m2 - patrząc na Wasze wydatki, widzę szansę w ty, żeraczej jest spora szansa, że mi to starczy. (wolę przewymiarować ilość kasy niż potem kombinować jak kredytu zacznie brakować)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, szyman napisał:

nie zamierzam przepłacać ale nie najtańszy materiał. identycznie jak przy naprawach aut. ;) A z względu na prowadzoną działalność ma się znajomości  stolarza już mam, elektrykę położy znajomy z AK ma wszystkie stosowne uprawnienia, piec podłączy kolega z podstawówki prowadzi serwis Junkersa......Jak mam dać zarobić to przynajmniej niech zarobią swoi. 

 

z materiałami jest tak, że nie wybieraj najtańszego badziewia, ale jak już wybierzesz konkretne, to szukaj gdzie to mają najtaniej. Na takich rzeczach jak pustaki porotherm, czy konkretny styropian czy wełna składy budowlane potrafią mieć naprawdę różne ceny na to samo. Trzeba szukać najtańszych i jeszcze się targować. A poza tym nie oszczędzać na projekcie, na architekcie, na kierowniku budowy. Zawsze lepiej zapłacić komuś kto się zna tysiąc pln za doradzenie, konsultacje czy wycenę, jeżeli podjęte na tej podstawie decyzje pozwolą Ci zaoszczędzić sporo więcej. Ja korzystałem z usług wcale nie taniego architekta (robił mi adaptację projektu, a potem załatwiał wszystkie dokumenty do pozwolenia na budowę, doradzał, polecał ekipy). Myślę, że dzięki niemu naprawdę sporo zaoszczędziłem, mimo że kosztował mnie ładnych kilka tys. Największe oszczędności albo wydatki można sobie zrobić imho w dwóch momentach: najpierw przy wyborze projektu, a potem przy wykończeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Cherokee18 napisał:

@sadlos

Zadowolony jesteś z okien jednoskrzydlowych? Jaki masz wymiar? 

 

Wszystkie zamontowane okna mam dwuskrzydłowe, tylko w wykuszu jest duże okno, które się nie otwiera.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cherokee18 napisał:

 

Myślałem, że robisz tak samo jak w projekcie ;)

Sam stoję przed wyborem i chyba też będą dwa skrzydła. 

 

Jeżeli ma to dla Ciebie jakieś znaczenie to w samym projekcie były podane okna dwuskrzydłowe, tylko w wizualizacji widać jedno:) Znam gościa, który większość okien ma bez możliwości otwarcia, bo ma rekuperację i uznał, że nie będzie musiał ich otwierać :)

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, sadlos napisał:

 

Jeżeli ma to dla Ciebie jakieś znaczenie to w samym projekcie były podane okna dwuskrzydłowe, tylko w wizualizacji widać jedno:) Znam gościa, który większość okien ma bez możliwości otwarcia, bo ma rekuperację i uznał, że nie będzie musiał ich otwierać :)

 

ciekaw jestem jak rozwiązał sprawę mycia tychże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12/02/2018 o 06:10, 4thelement napisał:

ciekaw jestem jak rozwiązał sprawę mycia tychże

ja tak mam

11 okien na dole z czego 7 to fixy

i nie sa to male okna tylko 120x200(270)

spokojnie do ogarniecia albo karcher albo drabinka

a ze mam mocno wypuszczony dach to mycie 3-4x w roku w zupełności wystarcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, _luk_ napisał:

ja tak mam

11 okien na dole z czego 7 to fixy

i nie sa to male okna tylko 120x200(270)

spokojnie do ogarniecia albo karcher albo drabinka

a ze mam mocno wypuszczony dach to mycie 3-4x w roku w zupełności wystarcza

Też mam sporo fixów, nie ma z nimi problemów z myciem. Na dole się ogarnia od zewn, na górze mam tak, że jak jest fixy/witryna to obok otwierane okno i jest dobry dostęp. Jedyny problem mam z oknem dochodzącym do 5m, od zewn ale i tak nie dało się zrobić go otwieranego. Nie myje go wtedy żona, tylko jak Karcherem.

Próbowałem nawet jej pomóc kupując robot do mycia, ale okazał się nie trafiony ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W sumie bardziej mam już dom niż budowę... :)

ściany pomalowane, kafelki położone, łazienka na gotowo. Pozostała kuchnia, panele, pstryczki od świateł i można wnosić meble... :)

 

 

20180311_183419.jpg

 

 

Kolega mi elegancko ogarnął działkę - wyrównana do lasera, ziemia nawieziona, trawa zasiana, kamyki i pierdoły zabrane... :)

 

received_388784178260395.jpeg

received_388784194927060.jpeg

 

Było tak:

 

 

20180310_133907.jpg

Edytowane przez Vadero
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.02.2018 o 06:13, Wojtas_BB napisał:

Ja szacuję budowę z wyposażeniem  na 550 tys, dla domu ok 135 m2 - patrząc na Wasze wydatki, widzę szansę w ty, żeraczej jest spora szansa, że mi to starczy. (wolę przewymiarować ilość kasy niż potem kombinować jak kredytu zacznie brakować)

 

Moj z meblami i kostką przed domem 500kpln...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Vadero napisał:

W sumie bardziej mam już dom niż budowę... :)

ściany pomalowane, kafelki położone, łazienka na gotowo. Pozostała kuchnia, panele, pstryczki od świateł i można wnosić meble... :)

 

 

20180311_183419.jpg

 

 

Kolega mi elegancko ogarnął działkę - wyrównana do lasera, ziemia nawieziona, trawa zasiana, kamyki i pierdoły zabrane... :)

 

received_388784178260395.jpeg

received_388784194927060.jpeg

 

Było tak:

 

 

20180310_133907.jpg

 

Wyglada super, jestem na tym samym etapie tylko przed kostką. Dawałeś może siatkę pod trawnik? Ile placiles za kostkę i odprowadzenie deszczówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, sadlos napisał:

 

Wyglada super, jestem na tym samym etapie tylko przed kostką. Dawałeś może siatkę pod trawnik? Ile placiles za kostkę i odprowadzenie deszczówki?

 

Odprowadzenie robil ojciec z teściem, wiec tyle co wypili przy robocie ;]

siatki nie ma, a za kostke i otoczenie domu jeszcze nie wiem - w weekend ide pic z wykonawcą ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, cinkow napisał:

tu picie, tam picie :)

fajne te budowy :)

Jak wspomnę moją budowę, to już sam czasem miałem się ochotę napić w ciepły letni wieczór a nie było z kim 8]:phi:.

Najpierw mój generalny wykonawca dziwił się co to wiecha 8], potem jak mu i jego ekipie zaproponowałem :drink:w ramach wdzięczności za dobrze wykonaną pracę to dostałem odp, że nie bardzo, bo w tygodniu to pracują, w weekend odpoczywają .. podobnie było po wykończeniu, parapetówa prawie gotowa była dla znajomych to też wcześniej podziękowali i odmówili.

Co za kraj ...

:phi:

  • Haha 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dnia 9.02.2018 o 11:44, rwIcIk napisał:

Ja zmieściłem się pod klucz w 350 tys. zł z zagospodarowaniem i ogrodzeniem działki. Ale zaczynałem w 2011 r.

Nie mam garażu, ale budynek gospodarczy. Nie mam pieca c.o. Jest kominek z DGP. Instalacja pod c.o. jest, grzejniki też, ale elektryczne.

Domek z poddaszem o pow. całkowitej około 140 m2. 

 

no ja się wprowadzałem przy stanie 307 tyś brutto

po podłodze 200 m.kw., w tym garaż i kotłownia

ale ja chciałem po prostu mieszkać w domu, nie potrzebna mi do tego była rekuperacja, odkurzacz centralny, klimatyzacja, pompa ciepła, kostka brukowa, kafelki kupowałem za 30 zł metr, panele za 19 zł metr z ułożeniem, sprzęt AGD sortowałem od najtańszego, meble wziąłem z mieszkania, itd.

 

i wiecie co?

 

kurde mieszkam;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.04.2018 o 14:39, jarekpe0 napisał:

Dla tych którzy budują dom i zastanawiają się nad organizacją miejsca w garażu, polecam regały półkowe. Bardzo solidne i wytrzymałe, pomieszczą wszystkie narzędzia i przybory.

 

zdjęcie poproszę

mam nieustający burdel w garażu i już nie wiem jak sobie z tym poradzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.02.2018 o 16:56, sadlos napisał:

Wszyscy moi znajomi, ktorzy budwali się po mnie byli przekonani, że za 300tyś się wprowadza... Kiedy podawałem im swoje ceny to nie wierzyli do czasu, kiedy sami dochodzili do tego etapu. Mam dom 30m od drogi i sama kostka z odplywem deszczówki to 65tys...

 

ja miałem ten plus że udzielałem kredytów na budowy, a potem widziałem na co i jakie pieniądze idą..

rozstrzał "do wprowadzenia" domku o powierzchni średnio 120-140 metrów użytkowej był od 240 tyś do 3,6MLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.02.2018 o 17:53, AkuQ napisał:

 

Bo to wypadkowa. W jednej hurtowni kupisz z rabatem w innej z wyższą marżą, jedna ekipa powie tyle, druga tyle+30% i tak to wygląda, z resztą jak w życiu...W hurtowni warto upominać się o rabaty, kilka stówek zawsze zostaje.

 

ja zawsze jeździłem do trzech, max 4 hurtowni w promieniu kilku kilometrów, od jednej brałem wycenę i rundka po kolejnych

szczytem był zakup dachówki ze zniżką 24% w stosunku do pierwszej wyceny od hurtowni która tą pierwszą wycenę zrobiła:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bizz napisał:

 

ja zawsze jeździłem do trzech, max 4 hurtowni w promieniu kilku kilometrów, od jednej brałem wycenę i rundka po kolejnych

szczytem był zakup dachówki ze zniżką 24% w stosunku do pierwszej wyceny od hurtowni która tą pierwszą wycenę zrobiła:hehe:

No to ja korzystałem z jednej hurtowni - nie miałem czasu na jeżdżenie. Dowozili materiały na telefon, płaciłem później :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bizz napisał:

 

ja zawsze jeździłem do trzech, max 4 hurtowni w promieniu kilku kilometrów, od jednej brałem wycenę i rundka po kolejnych

szczytem był zakup dachówki ze zniżką 24% w stosunku do pierwszej wyceny od hurtowni która tą pierwszą wycenę zrobiła:hehe:

Ja nawet 30% dostałem na dachówkę i elementy dachu jak np okna dachowe (+ promocje producenta ;)), ale trzeba było trochę jak piszesz pograć. Dwie inne się poddały jak zobaczyły poziom rabatu.

W jeszcze innej (budowlanej) właściciel do mnie dzwonił i chciał się wycofać z dostawy stali, że rabat który dał handlowiec jest nierynkowy :phi:, ale po zagrożeniu zerwania u nich zamówień zgodził się na rabat i dzięki temu zbudowałem dom kupując poza dachem u nich wszystko, bo zawsze było najtaniej i z dowozem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, rwIcIk napisał:

No to ja korzystałem z jednej hurtowni - nie miałem czasu na jeżdżenie. Dowozili materiały na telefon, płaciłem później :)

 

 

nie jeździłem też z każdą pierdołą, ale duże zakupy typu Porotherm, styropian, dachówki, stal i beton, to już kursowałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sherif napisał:

Ja nawet 30% dostałem na dachówkę i elementy dachu jak np okna dachowe (+ promocje producenta ;)), ale trzeba było trochę jak piszesz pograć. Dwie inne się poddały jak zobaczyły poziom rabatu.

W jeszcze innej (budowlanej) właściciel do mnie dzwonił i chciał się wycofać z dostawy stali, że rabat który dał handlowiec jest nierynkowy :phi:, ale po zagrożeniu zerwania u nich zamówień zgodził się na rabat i dzięki temu zbudowałem dom kupując poza dachem u nich wszystko, bo zawsze było najtaniej i z dowozem.

 

ja ze stalą też miałem podobne jaja, a szło dużo bo szkody górnicze, na szczęście firma dostarczała też beton więc nie chcieli stracić klienta;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sherif napisał:

żeby dostać ofertę nie trzeba jeździć :)

 

u mnie trzeba -  to małe miasto, hurtownie podmiejskie, prowadzone przez miejscowych - trza podejść, zagadać, itd:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sherif napisał:

żeby dostać ofertę nie trzeba jeździć :)

U mnie na wsi była tak naprawdę jedna duża hurtownia PSB ze wszystkim, więc nie chciało mi się jeszcze bardziej komplikować budowania :)

Jak brałem od nich dużo, to dowozili gratis kiedy chciałem :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, bizz napisał:

 

u mnie trzeba -  to małe miasto, hurtownie podmiejskie, prowadzone przez miejscowych - trza podejść, zagadać, itd:)

ok ale tylko raz na początku, potem już mail czy tel wystarczy - przynajmniej tak było w moim przypadku.

9 minut temu, rwIcIk napisał:

U mnie na wsi była tak naprawdę jedna duża hurtownia PSB ze wszystkim, więc nie chciało mi się jeszcze bardziej komplikować budowania :)

Jak brałem od nich dużo, to dowozili gratis kiedy chciałem :ok:

 

Teraz wszystkie, wszystko mają. Z dowozem też zwykle nie ma problemu, choć te większe potrafią się burzyć przy mniejszych zamówieniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.04.2018 o 13:55, bizz napisał:

 

no ja się wprowadzałem przy stanie 307 tyś brutto

po podłodze 200 m.kw., w tym garaż i kotłownia

ale ja chciałem po prostu mieszkać w domu, nie potrzebna mi do tego była rekuperacja, odkurzacz centralny, klimatyzacja, pompa ciepła, kostka brukowa, kafelki kupowałem za 30 zł metr, panele za 19 zł metr z ułożeniem, sprzęt AGD sortowałem od najtańszego, meble wziąłem z mieszkania, itd.

 

i wiecie co?

 

kurde mieszkam;)

 

Mam podobnie. Meble kuchenne razem z blatami na przykład kosztowały mnie w Leroy Merlin jakieś 2 tys. pln. I co? I nic. Po czterech latach nadal stoją/wiszą, nie są zniszczone/porysowane, a grankom i talerzom jest wszystko jedno czy stoją w szafce za 200 zł czy w szafce za 3 tys zł. Panele tak samo leżą na podłogach i nadal "działają"

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maro_t napisał:

 

Mam podobnie. Meble kuchenne razem z blatami na przykład kosztowały mnie w Leroy Merlin jakieś 2 tys. pln. I co? I nic. Po czterech latach nadal stoją/wiszą, nie są zniszczone/porysowane, a grankom i talerzom jest wszystko jedno czy stoją w szafce za 200 zł czy w szafce za 3 tys zł. Panele tak samo leżą na podłogach i nadal "działają"

Mam meble w kuchni na zamówienie ze zwykłej płyty - kosztowały 2400 zł - 5 mb zabudowy :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rwIcIk napisał:

Mam meble w kuchni na zamówienie ze zwykłej płyty - kosztowały 2400 zł - 5 mb zabudowy :ok:

 

 

lubię te tematy o porównaniu kosztów budowy, zwłaszcza na etapie wykończenia. Znam takich, co na oświetlenie kuchni wydali więcej niż ja na meble kuchenne+wyposażenie. I tak sobie można porównywać ;]

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maro_t napisał:

 

lubię te tematy o porównaniu kosztów budowy, zwłaszcza na etapie wykończenia. Znam takich, co na oświetlenie kuchni wydali więcej niż ja na meble kuchenne+wyposażenie. I tak sobie można porównywać ;]

Ja budowałem po taniości i wykańczałem po taniości :)

Może nie szarpałem się o każdy grosz, ale przede wszystkim nie starałem się przepłacać, iść w kredyty :ok:

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, rwIcIk napisał:

Ja budowałem po taniości i wykańczałem po taniości :)

Może nie szarpałem się o każdy grosz, ale przede wszystkim nie starałem się przepłacać, iść w kredyty :ok:

 

 

 

ja szedłem w kredyt więc starałem się go zminimalizować. Na szczęście już większość spłaciłem ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaly pierdoły do wykonczenia, kupione juz trochę mebli, trawka rośnie, dolożyłem światła z czujką ruchu wzdłuż chodnikow, a my juz drugi weekend spędzamy w nowym domu.

Jak sie odkuję z kasą to zbuduję porządny garaż, założę elektrykę do bramy i wyasfaltuję drogę. Na razie dość, chcę trochę pokorzystać z tego co mam.

 

Podsumowanie kosztów? Z meblami będzie ok 500kpln. koniec.

20180414_144053.jpg

20180412_203921.jpg

20180330_114401.jpg

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Vadero napisał:

Pozostaly pierdoły do wykonczenia, kupione juz trochę mebli, trawka rośnie, dolożyłem światła z czujką ruchu wzdłuż chodnikow, a my juz drugi weekend spędzamy w nowym domu.

Jak sie odkuję z kasą to zbuduję porządny garaż, założę elektrykę do bramy i wyasfaltuję drogę. Na razie dość, chcę trochę pokorzystać z tego co mam.

 

Podsumowanie kosztów? Z meblami będzie ok 500kpln. koniec.

20180414_144053.jpg

20180412_203921.jpg

20180330_114401.jpg

 

Wygląda super, też dam taką kostkę. Jak mogę sie do czegoś przyczepić, to dałbym opaskę przy schodach, żeby było łatwiej kosić. Za miesiąc i ja sie przeprowadzam! Ja przekroczę 500, a miał być to sztywny limit:/

 

Edytowane przez sadlos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Vadero napisał:

Pozostaly pierdoły do wykonczenia, kupione juz trochę mebli, trawka rośnie, dolożyłem światła z czujką ruchu wzdłuż chodnikow, a my juz drugi weekend spędzamy w nowym domu.

Jak sie odkuję z kasą to zbuduję porządny garaż, założę elektrykę do bramy i wyasfaltuję drogę. Na razie dość, chcę trochę pokorzystać z tego co mam.

 

Podsumowanie kosztów? Z meblami będzie ok 500kpln. koniec.

 

 

 

świetnie wygląda :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.