Tylne łożysko Megane III

[swienty]

Bratu hałasuje tylne łożysko w Megane III 2010r. Mechanik zaśpiewał 1300zł, bo łożysko jest zintegrowane razem z tarczą. A wiadomo jak jedna nowa tarcza, to i druga, klocki, robota... 

Co to za francuski wynalazek?  

 

Prosiłbym o nieprzenoszenie na inny kącik, bo pewnie jest ktoś tutaj kto miał Megane, ale już nie ma i nie zagląda na Francowate.  

Edytowane 29 Grudnia 2019 przez swienty

[kenickie]

Dość częsty wynalazek, mający swoje uzasadnienie, moim zdaniem.

https://allegro.pl/oferta/oe-renault-tarcze-klocki-tyl-renault-megane-iii-7416132374 - tu masz komplet OE, może niech @Muzyk Ci to jeszcze zweryfikuje.

Mechanik dość słono sobie liczy.

 

Edytowane 29 Grudnia 2019 przez kenickie

[HARDTECHNO]

@swienty kolega też wymieniał komplet w Megane II cabrio.. parodia bo te coś koło 600placil za komplet OEM z all. Wymieniał sam. Nie.nie nie niechce nigdy francuza. Za te ich wynalazki

[analyzer64]

45 minut temu, swienty napisał:

Co to za francuski wynalazek?  

 

A to w wielu francuskich autach jest, miałem to już w Citroenie C4 mkI, w Lagunie teraz też to jest. Mnie to nie zdziwiło, ale 1300zł to gruba przesada, w 600-700 się zmieścisz.

 

Zerknij tutaj:

https://mdparts.pl/432002188r,3,184,27532

 

Tu po numerze sobie sprawdzisz co siedzi u brata:

http://www.catcar.info/renault/?l=c3Q9PTIwfHxzdHM9PXsiMTAiOiJcdTA0MWNcdTA0M2VcdTA0MzRcdTA0MzVcdTA0M2JcdTA0NGMiLCIyMCI6Ik1cdTAwZTlnYW5lIElJSSJ9fHxub3Bycz09MTQ5NXx8YnJhbmQ9PVJlbmF1bHQ%3D

 

Ten numer jest na tabliczce znamionowej, zapomniałem jak to się nazywa fachowo.

 

EDIT

Typ pojazdu nazywa się ten 4-znakowy kod.

 

Edytowane 29 Grudnia 2019 przez analyzer64

[kenickie]

16 minut temu, HARDTECHNO napisał:

@swienty kolega też wymieniał komplet w Megane II cabrio.. parodia bo te coś koło 600placil za komplet OEM z all. Wymieniał sam. Nie.nie nie niechce nigdy francuza. Za te ich wynalazki

 

Taa, bo inne firmy nie stosują wynalazków. Zwłaszcza niemieckie.

 

[biniu]

30 sekund szukania i na alledrogo jest Mikoda komplet za 377 zł. Wymienić można samemu jak się ma pojecie.

[KYRTAP]

30 sekund szukania i na alledrogo jest Mikoda komplet za 377 zł. Wymienić można samemu jak się ma pojecie.

To jest cena za komplet na tył? Jak tam siedzą łożyska i ile wytrzymają?

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[biniu]

Nie wiem jakie łożysko. Takie znalazłem na szybko.

https://allegro.pl/oferta/tarcze-lozysko-abs-klocki-tyl-renault-megane-iii-7853859208

Edytowane 29 Grudnia 2019 przez biniu

[volf6]

Godzinę temu, kenickie napisał:

Dość częsty wynalazek, mający swoje uzasadnienie, moim zdaniem.

Można wiedzieć co to za uzasadnienie, bo poza wygodą/być moze też oszczędnością (dla producenta auta) ja nie widzę żadnego

[swienty]

1 godzinę temu, analyzer64 napisał:

Typ pojazdu nazywa się ten 4-znakowy kod.

 

 

Znalazłem. A w tych tarczach które założymy teraz będzie już możliwość wymiany samych łożysk? Orientujesz się jak to wygląda?

[biniu]

Raczej się  nie da - bez druciarstwa. 

Edytowane 29 Grudnia 2019 przez biniu

[czachabrava]

2 minuty temu, swienty napisał:

 

Znalazłem. A w tych tarczach które założymy teraz będzie już możliwość wymiany samych łożysk? Orientujesz się jak to wygląda?

 

Łozyska możesz nawet wymienić w tych tarczach co masz. Ale jaki sens? Nie wiem czemu, ale te tylne tarcze kończą się szybciej jak tarcze z przodu.

Sa jeszcze nowe tarcze bez wprasowanych łożysk. Kolega z dwa lata temu kupił jakis najtanszy zestaw z neta i jezdzi do dzisiaj. 

 

[Maciej__]

2 godziny temu, HARDTECHNO napisał:

@swienty kolega też wymieniał komplet w Megane II cabrio.. parodia bo te coś koło 600placil za komplet OEM z all. Wymieniał sam. Nie.nie nie niechce nigdy francuza. Za te ich wynalazki

 

Fakttcznie dramat  600PLN raz na 80-100kkm

[KYRTAP]

 
Fakttcznie dramat  600PLN raz na 80-100kkm

Tylko że w takim zestawie łożyska kończyły się wcześniej niż tarcze. W niektórych kompletach nawet po 15 czy 20 kkm zaczynały wyć.

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[czachabrava]

3 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Fakttcznie dramat  600PLN raz na 80-100kkm

 

Własnie ja też tego nie rozumiem, komplet tarcz i klocków OEM do popularnych aut to podobny koszt jak tutaj z łożyskami.

[biniu]

6 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Fakttcznie dramat  600PLN raz na 80-100kkm

Albo 165000km, bo tyle wytrzymały tarcze w moim poprzednim grand scenicu. Masakra.

[Maciej__]

3 minuty temu, KYRTAP napisał:

Tylko że w takim zestawie łożyska kończyły się wcześniej niż tarcze. W niektórych kompletach nawet po 15 czy 20 kkm zaczynały wyć.
 

 

Fabryczne lozyska tyle wytrzymywaly, czy jakies najtansze chinskie guano z allegro?

[czachabrava]

1 minutę temu, biniu napisał:

Albo 165000km, bo tyle wytrzymały tarcze w moim poprzednim grand scenicu. Masakra.

 

Mi w M3 wytrzymały 80kkm i jakoś nie wyły. Tylko były już mega cienkie. Kolega w M2 wymieniał przy 180kkm i tez nie wyły.

[czachabrava]

Teraz, Maciej__ napisał:

 

Fabryczne lozyska tyle wytrzymywaly, czy jakies najtansze chinskie guano z allegro?

 

Za 600pln to OEM/ SNR wiec nie wynalazki.

[kenickie]

Godzinę temu, volf6 napisał:

Można wiedzieć co to za uzasadnienie, bo poza wygodą/być moze też oszczędnością (dla producenta auta) ja nie widzę żadnego

 

Z moich doświadczeń wynika, że tylne tarcze wymienia się gdzieś po 150-200kkm. Chyba, że ktoś jeździ jak wariat i  ESP mu ingeruje w każdy zakręt. Łożyska po takim przebiegu też często są zmęczone, ale przez użytkownika ignorowane. A tak wymieniasz komplet i masz temat z głowy.

 

[analyzer64]

26 minut temu, swienty napisał:

 

Znalazłem. A w tych tarczach które założymy teraz będzie już możliwość wymiany samych łożysk? Orientujesz się jak to wygląda?

 

W tych tarczach, które założysz będą już łożyska. Czy oryginał czy zamiennik to zasada ta sama, do wymiany samych łożysk potrzebowałbyś prasy i to możecie zrobić na tych tarczach co brat ma teraz, kwestia dobrania łożyska. Tu bym polecał SKF, SNR, FAG.

 

 

[analyzer64]

11 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Fabryczne lozyska tyle wytrzymywaly, czy jakies najtansze chinskie guano z allegro?

 

W C4 jak miałem, tylne łożyska nie wykazywały zużycia przy przebiegu 89kkm, brat jak go sprzedawał po kolejnych 4 latach, nie wiem jaki miało przebieg ale pewnie około 110kkm, też nic nie było słychać.

 

 

[volf6]

2 minuty temu, kenickie napisał:

 

Z moich doświadczeń wynika, że tylne tarcze wymienia się gdzieś po 150-200kkm. Chyba, że ktoś jeździ jak wariat i  ESP mu ingeruje w każdy zakręt. Łożyska po takim przebiegu też często są zmęczone, ale przez użytkownika ignorowane. A tak wymieniasz komplet i masz temat z głowy.

 

Dziwne, łożyska 2 rzędowe uszczelniane różnych generacji a takie chyba dziś (znaczy od jakiś 20 lat) są stosowane żyją co najmniej 500kkm...

[kenickie]

2 minuty temu, analyzer64 napisał:

 

W tych tarczach, które założysz będą już łożyska. Czy oryginał czy zamiennik to zasada ta sama, do wymiany samych łożysk potrzebowałbyś prasy i to możecie zrobić na tych tarczach co brat ma teraz, kwestia dobrania łożyska. Tu bym polecał SKF, SNR, FAG.

 

Pytanie czy dostanie samo łożysko. Jeśli jest wersja Meganki ze zwykłą piastą i tarczą, to łożysko z niej raczej pasować nie będzie. Sporo zabawy będzie z dopasowaniem, tym bardziej, że łożysko może mieć magnetyczną bieżnię abs zintegrowaną.

 

[analyzer64]

2 minuty temu, kenickie napisał:

 

Pytanie czy dostanie samo łożysko. Jeśli jest wersja Meganki ze zwykłą piastą i tarczą, to łożysko z niej raczej pasować nie będzie. Sporo zabawy będzie z dopasowaniem, tym bardziej, że łożysko może mieć magnetyczną bieżnię abs zintegrowaną.

 

 

Do Citroena są, jak w Renault - nie wiem

Osobiście wolałbym kupić tarcze z nabitymi łożyskami niż samemu to robić i ryzykować z abs'em jak piszesz, bo to na prasie może się też uszkodzić.

 

Za max 700zł można ogarnąć sobie OEM tarcze i klocki, niezły zamiennik pewnie wyjdzie 100-150zł mniej.

[kenickie]

Teraz, volf6 napisał:

Dziwne, łożyska 2 rzędowe uszczelniane różnych generacji a takie chyba dziś (znaczy od jakiś 20 lat) są stosowane żyją co najmniej 500kkm...

 

Żyją. O ile nigdy nie pojawią się problemy np. z zapieczonymi prowadnicami zacisku czy nieodpuszczającym natychmiast mechanizmem h.postojowego, które spowodują przegrzanie smaru. I o ile te 150kkm ktoś zrobi w 3-5 lat, to ok. Ale w dłuższym okresie, już się może więcej niedopatrzeń zdarzyć. Iluż to jest mechaników, którzy wymieniając klientowi klocki, nawet dobrze jarzma pod nowe blaszki nie oczyszczą?

 

[kenickie]

1 minutę temu, analyzer64 napisał:

 

Do Citroena są, jak w Renault - nie wiem

Osobiście wolałbym kupić tarcze z nabitymi łożyskami niż samemu to robić i ryzykować z abs'em jak piszesz, bo to na prasie może się też uszkodzić.

 

Za max 700zł można ogarnąć sobie OEM tarcze i klocki, niezły zamiennik pewnie wyjdzie 100-150zł mniej.

 

Dokładnie. Na początku wątku podałem link do zestawu OE Renault. 555zł z wysyłką.

 

[Maciej__]

 
W C4 jak miałem, tylne łożyska nie wykazywały zużycia przy przebiegu 89kkm, brat jak go sprzedawał po kolejnych 4 latach, nie wiem jaki miało przebieg ale pewnie około 110kkm, też nic nie było słychać.
 
 

Ja w C4 wymieniłem tarcze przy 120kkm i łożyska jeszcze nie halasowaly...

[OPAL]

U mnie wymienione po 170 000 km bo na mrozie przymarzł ręczny i przegrzał tarcze.

Koszt to 700 zł dwie strony z robocizną.

[HARDTECHNO]

@kenickie nie wnikam . Siedzę we fiacie . @Maciej__ no faktycznie dramt inzynierii

[trychu]

jak tarcza dobra to samo łożysko przeprasować i tyle... wielki problem..

[sei08]

Można wymienić same łożyska, które są zabezpieczone pierścieniem segera w tarczy. Należy tylko pamiętać o tym, że w łożyskach tylko z jednej strony  jest umieszczony magnes od czujnika ABS i żeby ich nie zamontować odwrotnie.  Jak ktoś jest kumaty, to w dwie godziny to zrobi. 

[volf6]

Ale to chyba tarcza się szybciej kończy niz łożysko...

[Jettison]

19 godzin temu, swienty napisał:

Znalazłem. A w tych tarczach które założymy teraz będzie już możliwość wymiany samych łożysk? Orientujesz się jak to wygląda?

oprócz łożyska jest jeszcze pierścień abs, który trzeba podgrzać żeby zdjąć.

[swienty]

19 godzin temu, czachabrava napisał:

Łozyska możesz nawet wymienić w tych tarczach co masz. Ale jaki sens?

 

Nie rozumiem jak możesz pytać o sens wymiany tarcz, skoro nie wiesz jaki jest przebieg auta, czy tarcze były już wymieniane czy nie, oraz jaki jest stan samych tarcz. Użyłeś szklanej kuli, czy jak?  

 

Tarcze i klocki zamówione i oczywiście będą wymienione w komplecie. Temat bardziej jako ciekawostka, osobiście nigdy nie miałem do czynienia z Francuzami, nie żałuję.  

[Maciej__]

Dnia 29.12.2019 o 20:01, volf6 napisał:

Można wiedzieć co to za uzasadnienie, bo poza wygodą/być moze też oszczędnością (dla producenta auta) ja nie widzę żadnego

 

Jesli lozysko by wytrzymalo do 2 wymiany tarcz to uzasadnienie nia ma...

Ale ja np wole wymienic komplet i miec temat z glowy na kolejne 100kkm niz jechac specjalnie do mechanika na wymiane lozysk, ktore zaczely wyc 20-30kkm po wymianie tarcz. Inna kwestia, ze zadne auto u mnie nie zrobilo 100kkm i raczej sie na to nie zanosi.

[czachabrava]

17 godzin temu, swienty napisał:

 

Nie rozumiem jak możesz pytać o sens wymiany tarcz, skoro nie wiesz jaki jest przebieg auta, czy tarcze były już wymieniane czy nie, oraz jaki jest stan samych tarcz. Użyłeś szklanej kuli, czy jak?  

 

Tarcze i klocki zamówione i oczywiście będą wymienione w komplecie. Temat bardziej jako ciekawostka, osobiście nigdy nie miałem do czynienia z Francuzami, nie żałuję.  

 

Przecież pytałeś o wymianę łożysk w tarczach które kupisz. Jak dla mnie to cebulactwo i napisałem że łożyska to możesz wymienić sobie nawet w tych co masz teraz. W sumie jak kupiliscie nowe a jak masz sporo mięsa w starych i szkoda Ci wyrzucać to je zostaw. Jak nowe się skończą a będziesz miał dobre łożyska to sobie przelozysz