sherif Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 Może ktoś się spotkał z takim problemem. Muszę odkręcić głowicę, którą to dopiero co przykręciłem kilka dni temu . Głowica dokręcona momentem wg specyfikacji, silnik nie odpalany. Czy uszczelkę można jeszcze raz użyć (nie będę jej ruszał) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 nigdy nie wymieniałem upg ale teoretycznie śruby i uszczelka do wymiany i nie wiem czy się też nie uciągnęły otwory na głowicy wtedy to i szlifowanie , ale może jakiś praktyk się wypowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 Masz dwie opcje. 1. Wszystko nowe 2. Składasz na tym co było Wynik 1. Powinno być dobrze 2. Może będzie dobrze 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 Uszczelkę dałbym nową, przy ponownym montażu nie koniecznie "siądzię" tak samo jak przy pierwotnym montażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 Niestety nowe śruby i uszczelka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 7 minut temu, steyr napisał: Uszczelkę dałbym nową, przy ponownym montażu nie koniecznie "siądzię" tak samo jak przy pierwotnym montażu. Dałbym gdym miał. Nie wiem teraz czy zamawiać i czekać, czy jednak przy dokładnie tym samym ułożeniu wystarczy ponownie dokręcić tą co była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 10 minut temu, sherif napisał: Dałbym gdym miał. Nie wiem teraz czy zamawiać i czekać, czy jednak przy dokładnie tym samym ułożeniu wystarczy ponownie dokręcić tą co była. Nie wystarczy! Jak nie chcesz tego robić trzeci raz , to daj nowe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 13 minut temu, sherif napisał: Dałbym gdym miał. Nie wiem teraz czy zamawiać i czekać, czy jednak przy dokładnie tym samym ułożeniu wystarczy ponownie dokręcić tą co była. Dobra okazja żeby sprawdzić czy kącikowi mędrcy mają rację i złożyć na tych samych. Ja bym nie ryzykował ale bardzo jestem ciekaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 18 minut temu, Joki napisał: Dobra okazja żeby sprawdzić czy kącikowi mędrcy mają rację i złożyć na tych samych. Ja bym nie ryzykował ale bardzo jestem ciekaw. Rozbiorę i zobaczę w jakim jest stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 16 minut temu, sherif napisał: Rozbiorę i zobaczę w jakim jest stanie. Jest zgnieciona i juz drugi raz tak się nie ułoży. Wystarczy na 1000 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 36 minut temu, amazaque napisał: Jest zgnieciona i juz drugi raz tak się nie ułoży. Wystarczy na 1000 km. a jakby ustawić moment dokręcania o 1 więcej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 5 minut temu, Waldek40 napisał: a jakby ustawić moment dokręcania o 1 więcej?? O jeden co? jeszcze pogorszy sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 46 minut temu, amazaque napisał: O jeden co? jeszcze pogorszy sprawę. Tak też myślałem jak kolega wyżej sugerował. Instrukcja podaje zazwyczaj przedziały dokręcania. Dokręcane było z dolnych przedziałów, więc można teraz z górnych . Nic, pewnie zamówię uszczelkę na wszelki wypadek. Najwyżej będzie zapasowa . BTW. W dok. tech zalecają pomalować uszczelkę farbą alu, żaroodporną. Jest sens ? Tą co założyłem, to na "surowo" bez niczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 23 minuty temu, sherif napisał: BTW. W dok. tech zalecają pomalować uszczelkę farbą alu, żaroodporną. Jest sens ? Tą co założyłem, to na "surowo" bez niczego. To chyba jakiś zabytek, bo w nowych niczego malować nie trzeba-uszczelka jest już taka jak ma być... Jeśli faktycznie silnik starszego typu to ja bym zaryzykował tą starą. W takim żuku to kazali po 1000 km dokręcić ponownie sruby głowicy. I nikt nie wymieniał srub na nowe po jednokrotnym użyciu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 a powiedz nam po co chcesz odkręcać głowice, chyba nie po to aby malować uszczelkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cumel Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 Mój mechanik tak mi kiedyś poskładał fiatowskie 1.2 16v i też myślał że się uda Przejechałem 2kkm i robił od nowa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 2 godziny temu, volf6 napisał: To chyba jakiś zabytek, bo w nowych niczego malować nie trzeba-uszczelka jest już taka jak ma być... Jeśli faktycznie silnik starszego typu to ja bym zaryzykował tą starą. W takim żuku to kazali po 1000 km dokręcić ponownie sruby głowicy. I nikt nie wymieniał srub na nowe po jednokrotnym użyciu... Tak, książka z lat 70', doczytałem że kiedyś tak się robiło Godzinę temu, Waldek40 napisał: a powiedz nam po co chcesz odkręcać głowice, chyba nie po to aby malować uszczelkę? Po złożeniu wszystkiego i założeniu dźwigienek popychaczy okazało się, że dotykają podkładki sprężyny zaworu. Niestety kupiłem złe zawory ssące, do innego rodzaju dźwigienek - różnią się wysokością zamka (w opisie oczywiście nie było o tym info). Muszę teraz ponownie oddać głowicę do wymiany i dotarcia zaworów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 to jak robisz remont na tz.raz a porządnie i oddajesz głowice jeszcze raz do docierania gniazd to poproś aby sprawdzili tej powierzchnie(przylgnie) czy się nie uciągnęła, i kup nową uszczelkę i śruby i będziesz wiedział ze masz dobrze zrobione 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebeKK Napisano 5 Maja 2020 Udostępnij Napisano 5 Maja 2020 Przy powtórnym składaniu daj nową uszczelkę pod głowice. Za duże ryzyko że puści. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2020 Ok uszczelka mniej więcej ogarnięta, kolega co rozbierał taki silnik bez odpalania potwierdził że się odkształca. Co prawda są różne i z różnych materiałów ale w komplecie miałem pewnie najtańszą. Czy tak samo wygląda ze śrubami ? Te co były miały wiele lat i wyglądały dobrze. Nowe przykręcone zgodnie z dokumentacją i smarem producenta śrub. Co z nimi może być nie tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 6 Maja 2020 Udostępnij Napisano 6 Maja 2020 W nowoczesnych autach się wyciągają. Dlatego powinno się dawać nowe. Tego nie widać. Jak jest w starym Fordzie tego nie wiem. Strzelam, że można dać stare. Dokładnie sprawdziłbym/zapytał na jakimś amerykańskim forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 6 Maja 2020 Udostępnij Napisano 6 Maja 2020 Jeśli dokręcasz na kąty, to śruby do wymiany. Jeśli na Nm i nie ma wytycznych producenta co do maks. długości śrub, to możesz wykorzystać ponownie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 7 Maja 2020 Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 (edytowane) śruby się uciągają, tak są skonstruowane że wewnątrz śruba jest mięntsza a na zewnątrz twardsza mój kolega zrobił remont silnika (nie raz już robił)w dodge caravan chybaz1982 r. z silnikiem 3.0 pożałował na nowe śruby i robił jeszcze raz głowice, i teraz sam daje dobre rady że jak remont głowic to i nowe śruby się daje Edytowane 7 Maja 2020 przez Waldek40 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 7 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 14 godzin temu, Orochimaru napisał: Jeśli dokręcasz na kąty, to śruby do wymiany. Jeśli na Nm i nie ma wytycznych producenta co do maks. długości śrub, to możesz wykorzystać ponownie. dokręcam kluczem dyn. na ftlbs . Długości są różne śrub, bo różna jest głębokość (w środku i z brzegu). Śruby zgodne ze specyfikacją, pytanie co im się może stać, jak ponownie je dam. 8 godzin temu, Waldek40 napisał: śruby się uciągają, tak są skonstruowane że wewnątrz śruba jest mięntsza a na zewnątrz twardsza mój kolega zrobił remont silnika (nie raz już robił)w dodge caravan chybaz1982 r. z silnikiem 3.0 pożałował na nowe śruby i robił jeszcze raz głowice, i teraz sam daje dobre rady że jak remont głowic to i nowe śruby się daje To zapewne trochę inna sytuacja, bo silnik pracował. U mnie nie. Da się to jakoś poznać po śrubie, że jest zła ? Pytam z czystej ciekawości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 7 Maja 2020 Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 5 minut temu, sherif napisał: Śruby zgodne ze specyfikacją, pytanie co im się może stać, jak ponownie je dam. Jak się nie urwie przy dokręcaniu to nic. Jak masz za duzo kasy to kupuj nowe-skoro to polepszy Twoje samopoczucie. W dieslu z lat 90' użyłem starych śrub-uszczelka metalowa, śruby dokręcane na kąty-wszystko działa i to dobrych kilka lat... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 7 Maja 2020 Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 Najprawdopodobniej nic im się nie stanie i możesz je użyć ponownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 7 Maja 2020 Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 Z którym mechanikiem bym nie porozmawiał to wszyscy montują na stare śruby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuracjusz Napisano 7 Maja 2020 Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 Dnia 5.05.2020 o 13:20, sherif napisał: Dałbym gdym miał. Nie wiem teraz czy zamawiać i czekać, czy jednak przy dokładnie tym samym ułożeniu wystarczy ponownie dokręcić tą co była. Śmiało, nieraz składałem silniki na starych uszczelkach i ani razu nie miałem problemu. Wystarczy pomyśleć logicznie, co może pójść nie tak? Jeśli dopilnujesz, żeby uszczelka była założona dokładnie tak jak wcześniej i dokręcisz śruby, czy nakrętki z tą samą siłą, to co się może stać? To nie jest rocket science i jeśli w instrukcji jest ileś nm, a potem 3/4 obrotu, a potem znów 1/8 obrotu, to naprawdę myślisz, że materiały są wykonane z taka dokładnością, że nie ma tolerancji na te 1/4 obrotu, czy paręnaście nm? Nieuszkodzona uszczelka, czysta głowica i blok, zachowanie zalecanych momentów i odrobina precyzji. Nie dajmy się zwariować. Był taki przypadek, że co parę miesięcy się zrzucało czapkę i składało na tym samym chyba z 3 razy i 3 lata auto jeździło potem do sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 8 Maja 2020 Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 5 godzin temu, Kuracjusz napisał: Nie dajmy się zwariować. Był taki przypadek, że co parę miesięcy się zrzucało czapkę i składało na tym samym chyba z 3 razy i 3 lata auto jeździło potem do sprzedaży. A widzisz złożyłbyś raz a dobrze na nowej uszczelce i śrubach to jeździłbyś a nie zrzucał czapkę co chwile Też nie raz montowałem na starych śrubach wedle życzenia "klyenta" i też nic się nie działo z tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 8 Maja 2020 Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 3 godziny temu, steyr napisał: Też nie raz montowałem na starych śrubach wedle życzenia "klyenta" i też nic się nie działo z tym. Paskudny klyent-nie dał zarobić na prowizji śrubkowej 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 8 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 21 godzin temu, volf6 napisał: Jak się nie urwie przy dokręcaniu to nic. Jak masz za duzo kasy to kupuj nowe-skoro to polepszy Twoje samopoczucie. W dieslu z lat 90' użyłem starych śrub-uszczelka metalowa, śruby dokręcane na kąty-wszystko działa i to dobrych kilka lat... Jeśli miałbym dużo $$ to pewnie bym się nie pytał, poza tym nie dokońca tylko o to chodzi. 9 godzin temu, Kuracjusz napisał: Śmiało, nieraz składałem silniki na starych uszczelkach i ani razu nie miałem problemu. Wystarczy pomyśleć logicznie, co może pójść nie tak? Jeśli dopilnujesz, żeby uszczelka była założona dokładnie tak jak wcześniej i dokręcisz śruby, czy nakrętki z tą samą siłą, to co się może stać? To nie jest rocket science i jeśli w instrukcji jest ileś nm, a potem 3/4 obrotu, a potem znów 1/8 obrotu, to naprawdę myślisz, że materiały są wykonane z taka dokładnością, że nie ma tolerancji na te 1/4 obrotu, czy paręnaście nm? Nieuszkodzona uszczelka, czysta głowica i blok, zachowanie zalecanych momentów i odrobina precyzji. Nie dajmy się zwariować. Był taki przypadek, że co parę miesięcy się zrzucało czapkę i składało na tym samym chyba z 3 razy i 3 lata auto jeździło potem do sprzedaży. Mój mechanik podobnie twierdzi, tym bardziej, że silnik nie pracował, nie miał temp. Blok ma piny ustalające więc nie da się jej przesunąć, trzeba jedynie pilnować aby nie pomylić głowic. Śruby podobno bez problemu dadzą rady drugi raz, szczególnie te co kupiłem i przesmarowałem. Dam większy moment. Niestety i tak muszę kupić komplet uszczelek, bo są znacznie tańsze niż pojedyncze a uszczelki do kolektorów na łączeniech zostały posmarowane uszczelniaczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 8 Maja 2020 Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 (edytowane) 2 godziny temu, volf6 napisał: Paskudny klyent-nie dał zarobić na prowizji śrubkowej Spokojnie, przy okazji "znalozłem" mu co innego "do roboty na jusz" Edytowane 8 Maja 2020 przez steyr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 8 Maja 2020 Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 Dnia 5.05.2020 o 11:39, sherif napisał: Może ktoś się spotkał z takim problemem. Muszę odkręcić głowicę, którą to dopiero co przykręciłem kilka dni temu . Głowica dokręcona momentem wg specyfikacji, silnik nie odpalany. Czy uszczelkę można jeszcze raz użyć (nie będę jej ruszał) ? To zalezy od konstrukcji silnika i uszczelki. Jak są śruby plastyczne (charakterystyczne przewężenie pod łbem), to trzeba je wymienić. Jak uszczelka ściskalna to lepiej dać nową. Mozesz ryzykować, kwestia opłalalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 21 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2020 OK odkręciłem zgodnie z kolejności i imho wygląda to dobrze: Chyba zaryzykuję ponowny montaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 21 Maja 2020 Udostępnij Napisano 21 Maja 2020 (edytowane) Chyba zapomniałeś o stopach korbowodów, dziwnie to skręcasz. Zawsze skręcam dół, na końcu na gotowo głowicę do bloku. Jak to mówią "Twój cyrk, Twoje małpy" jak złożysz i pojeździsz to się okaże czy dobrze zrobiłeś. Edytowane 21 Maja 2020 przez steyr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 21 Maja 2020 Udostępnij Napisano 21 Maja 2020 Dnia 7.05.2020 o 13:48, volf6 napisał: Jak się nie urwie przy dokręcaniu to nic. Jak masz za duzo kasy to kupuj nowe-skoro to polepszy Twoje samopoczucie. W dieslu z lat 90' użyłem starych śrub-uszczelka metalowa, śruby dokręcane na kąty-wszystko działa i to dobrych kilka lat... U siebie już 2 razy składałem na starych śrubach + 3 raz fabryka i jest ok. Olałem bo nowe śruby to ponad 2 klocki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4thelement Napisano 21 Maja 2020 Udostępnij Napisano 21 Maja 2020 3 godziny temu, swienty napisał: U siebie już 2 razy składałem na starych śrubach + 3 raz fabryka i jest ok. Olałem bo nowe śruby to ponad 2 klocki U siebie w 1.4 aex przestawiłem klucz jak skręcałem stopy korowodów... Nie wiem ile nm tam miało być ale dokręcone były na pełnej gwiździe Przejeździł tak 40kkm i poszedł do luda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer007 Napisano 21 Maja 2020 Udostępnij Napisano 21 Maja 2020 4 godziny temu, sherif napisał: Chyba zaryzykuję ponowny montaż. Też bym tak zrobił w swoim samochodzie. A z ciekawości, do produkcji tej uszczelki jakaś firma się przyznaje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 22 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 17 godzin temu, steyr napisał: Chyba zapomniałeś o stopach korbowodów, dziwnie to skręcasz. Zawsze skręcam dół, na końcu na gotowo głowicę do bloku. Jak to mówią "Twój cyrk, Twoje małpy" jak złożysz i pojeździsz to się okaże czy dobrze zrobiłeś. gdzie tu widzisz korbowody ? 13 godzin temu, goofer007 napisał: Też bym tak zrobił w swoim samochodzie. A z ciekawości, do produkcji tej uszczelki jakaś firma się przyznaje? Fel-pro Dobra, amerykańska firma. Pewnie kupiłem bym nową i nie cudował, ale głównie sprzedają całe zestawy + trzeba czekać na dostawę z US. Poza tym jak chciałem kupić to w sklepie online wszystko pięknie, ale jak sie przechodzi to płatności to brak towaru, przewidywana wysyłka czerwiec. Podejrzewam, że dla tej mojej kluczowe było to że nie poszło obciążenie i temp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 22 Maja 2020 Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 Godzinę temu, sherif napisał: gdzie tu widzisz korbowody ? Tłoki są w różnych płaszczyznach stąd wnioskuje że nie są skręcone do wału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 22 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 3 minuty temu, steyr napisał: Tłoki są w różnych płaszczyznach stąd wnioskuje że nie są skręcone do wału. No ale jak mają być w takiej samej ? Oczywiście najpierw wbiliśmy tłoki, skręciliśmy wał, zamkneliśmy dół a potem przyszła kolej na górę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomy Napisano 22 Maja 2020 Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 35 minut temu, sherif napisał: No ale jak mają być w takiej samej ? Oczywiście najpierw wbiliśmy tłoki, skręciliśmy wał, zamkneliśmy dół a potem przyszła kolej na górę. popukaj młotkiem w tłoki może się wyrównają i będą w jednej płaszczyźnie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 22 Maja 2020 Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 (edytowane) Godzinę temu, sherif napisał: No ale jak mają być w takiej samej ? Oczywiście najpierw wbiliśmy tłoki, skręciliśmy wał, zamkneliśmy dół a potem przyszła kolej na górę. W silniku R4 "przeważnie" 1 i 4, 2 i 3 tłok pracują w w tej samej płaszczyźnie. Może ten silnik dodatkowo robi za wytrzęsarkę Edytowane 22 Maja 2020 przez steyr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer007 Napisano 22 Maja 2020 Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 6 godzin temu, steyr napisał: W silniku R4 "przeważnie" 1 i 4, 2 i 3 tłok pracują w w tej samej płaszczyźnie. Może ten silnik dodatkowo robi za wytrzęsarkę Przecież to V8 jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 22 Maja 2020 Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 Przecież to V8 jest...Jeśli tak to nie było tematu... Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 22 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2020 10 godzin temu, steyr napisał: W silniku R4 "przeważnie" 1 i 4, 2 i 3 tłok pracują w w tej samej płaszczyźnie. Może ten silnik dodatkowo robi za wytrzęsarkę Ok to masz małą podpowiedź: Twraz chyba widać płaszczyzny i osie :). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.