Skocz do zawartości

Focus 2, Astra 3 czy może coś innego?


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

 

mialem focusa II z koncowki 2004r.

jak go sprzedawalem w 2020r to na dole jednego blotnika wychodzily juz takie solidne purchle od rdzy

poza tym nic innego nie widzialem niepokojacego
aha, jeszcze progi z przodu byly zdarte do golej blachy od piasku spod przednich kol.
w kazdym razie rdzy tam nie bylo, bo miejsca byly regularnie piaskowane :P

zreszta od 2005 ford zaczal montowac na progach jakies nakladki, ktore mialy temu zapobiec.

w ogole to od 2016 jezdzilem ze slabo zabezpieczonym tylnym blotnikiem i nie widzialem, zeby wylazila tam rdza

wypolerowalem tylko najwieksze rysy, zabezpieczylem to lakierem zaprawkowym i nic z tym nie robilem:

image.png.13491ddc415130e853246f7ecace6d1b.png

 

czyli, jak dla mnie, rdza nie byla w tym samochodzie grozna.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

Miałem 2 Astry H, obydwóch się pozbyłem jak miały po 8 lat. Miło je wspominam choć  były bez wypasu. Podobno z rdzy to potrafiło coś wyjść przy lusterkach. Trochę tego widać na drogach i przynajmniej zewnętrznie wygląda, że skutecznie opierają się rudej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

to fokę od razu skreśl

  • Lubię to 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

 

Też się zastanawiam nad Astrą 3 lub Focusem 2. Wiosna idzie i nabrałem ochoty na kabriolet a akurat tych aut jest dużo (Opli więcej) i ładnie wyglądają. Jeśli pod spodem jest tak jak na zewnątrz to może być fajna zabawka na lato.

 

 

  • bakłażan 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, swienty napisał(a):

 

Mechanik właśnie radzi kierować się w stronę Astry 3, na drogach jeszcze fajnie się prezentują :oki:

2 lata temu pomagałem znajomemu w zakupie astry H z 2010 r, czyli chyba ostatni wypust. Polski salon, golas 1.6 z LPG z przebiegiem 225 tyś. On wybrał wersję kombi. 

Od tego czasu coś tam robił, ale to były nie wielkie koszty bo części do tego tanie. Jest zadowolony,

Drugi ziomek zakupił w DE cabrio z 2007r, 1.8,  przepłacił za nie ale stan b.dobry. Też zadowolony a lata nim do De do roboty, chociaż dużo pali na autostradzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj Focusa mk2fl 1.6 105KM. Wygodne i fajnie się prowadzi. Silnik standardowo jak na wolnossace 1.6 rakietą nie jest, ale daje rade. Do tego całkiem mało pali, inne 1.6 przy podobnej jezdzie spalały jakieś 1-2l wiecej. Rdzy nie widać, a ceny czesci śmiesznie tanie. 

Edytowane przez czachabrava
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, czachabrava napisał(a):

Szukaj Focusa mk2fl 1.6 105KM. Wygodne i fajnie się prowadzi. Silnik standardowo jak na wolnossace 1.6 rakietą nie jest, ale daje rade. Do tego całkiem mało pali, inne 1.6 przy podobnej jezdzie spalały jakieś 1-2l wiecej. Rdzy nie widać, a ceny czesci śmiesznie tanie.

Zapytaj dowolnego mechanika co sądzi o naprawie tylnego zawieszenia wielowahaczowego. 

Zapewniam, że superlatyw nie usłyszysz. Tam praktycznie zawsze jest cięcie i nowe wszystko, bo nic się nie da odkręcić i wszystko zardzewiałe.

Do tego już nawet fl zaczynają gnić na progach i nadkolach, więc jak ma być nierdzewiejące, to lepiej szukać Astry. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

 

8 godzin temu, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

Dołożysz z 2 tys i szukaj focus FL .Mam 8 rok 1,6 100KM ,silnik nie do zajechania ,zrobione 100tyś km. fajny do miasta ,fajne zwieszenie .Nie psuje się .Sama eksploatacja. Głośny w środku ..Tylny zawias jeszcze nie ruszany ,nie ma luzów itd. Moze ewentualnie astra III ,golf,jak koledzy doradzają..Cos co nie będzie zajechane wiadomo..

 

286177241_1023713875198298_4429183684968808469_n.jpg

Edytowane przez arek_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj Focusa mk2fl 1.6 105KM. Wygodne i fajnie się prowadzi. Silnik standardowo jak na wolnossace 1.6 rakietą nie jest, ale daje rade. Do tego całkiem mało pali, inne 1.6 przy podobnej jezdzie spalały jakieś 1-2l wiecej. Rdzy nie widać, a ceny czesci śmiesznie tanie. 
Sensowne FL w tej cenie nierealne raczej

Brat ma Astrę H z 2005 - brak rdzy
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tre-Bor napisał(a):

lata temu pomagałem znajomemu w zakupie astry H z 2010 r, czyli chyba ostatni wypust.

Tak, tak ostatni.

Osobiście miałem rocznik 2011 kupiony w 2012, a w salonach jeszcze potem przez chwilę były.

Wiki podaje, że produkcja do 2014, choć z PL rynku niby zniknęły w 2012.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zarówno Astrę H jak i Focusa II FL i w obu autach trafiłem na typowe przypadłości. 

Astra H:

- korozja pod lusterkami i na tylnej klapie, 

- chłodnica klimatyzacji, 

- przewody w przelotkach do tylnych drzwi, 

- skorodowane poduszki kolumny mcphersona, 

- stukająca maglownica. 

 

Focus II FL:

- cieknąca woda do bagażnika, 

- tylne zawieszenie, 

- korozja tylnych nadkoli+przy zderzaku

 

Oba modele to były diesle i oczywiście trafiły się też ich bolączki. 

 

Astra była "milsza" w użytkowaniu, miała lepsze audio (podstawowe modele radia), oraz wydawała się nowsza. 

Focusa II jeśli chodzi o wykonanie bardziej porównywałem do Astry II, którą też miałem. 

Edytowane przez rostex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, rostex napisał(a):

Astra H:

- korozja pod lusterkami i na tylnej klapie, 

- chłodnica klimatyzacji, 

- przewody w przelotkach do tylnych drzwi, 

- skorodowane poduszki kolumny mcphersona, 

- stukająca maglownica. 

 

2 AH były w domu: 2007 i 2009, obie kombi, obie po lifcie. Potwierdzam punkty: 1 (chromowana listwa na klapie), 2, 4, no i m32 w tej z 2007. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Focus MKII 1.8TDCI był u nas ok 7 lat (rocznik 2007). Rdzy za bardzo nie było widać. Silnik pancerny. Bardzo fajnie jeździł. Sprzedany pod koniec 2020 roku z przebiegiem licznikowym 230000km (ile realnie ciężko powiedzieć). Samochód bardzo fajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.03.2023 o 08:45, swienty napisał(a):

Szukam czegoś tak do 10-12k, stare Focusy gniły na potęgę, z Astrami 2 nie było źle - a jak jest z kolejną generacją?

Interesuje mnie 5d hatchback, najlepiej z benzyniakiem (4km do pracy + co 2 tygodnie trasa 70km+powrót) bo nie mam zamiaru bujać się ze starym dizlem. 

Co poza tymi dwoma - mechanika mam dobrego w dobrej cenie, byle nie walczyć z wszechobecną rdzą :phi: 

 

Brat ma Astrę H z roku 2007. Silnik 1.6, najechane blisko ćwierć miliona km i jeździ. Coś tam robił, owszem, ale nie były to jakieś notorycznie psujące się rzeczy ani drogie.

Zawieszenie w miarę trwałe, z korozją - jest rdza na błotniku który był robiony i wyskoczyło coś na drzeiach niedaleko klamki. Progi, podłoga, kielichy - OK.

 

Co do Focusa, teść ma od nowości "jedynkę" 1.6. Auto stosunkowo mało używane, chyba jeszcze nie ma 100kkm, a 20 lat na karku. Póki co nic się nie zepsuło, a rdza pojawiła tylko na dole przedniego błotnika. No ale takich garażowanych, użytkowanych przez "dziadków" aut to wiele nie ma.

 

A może Corolla E12? Wujek ma taką pełnoletnią i kompletnie nic się z tym nie dzieje i o dziwo nie rdzewieje. Fakt - jeździ tyle co teść ;)

 

A z rudą to w takich autach różnie bywa - naście lat na karku, może być tak że dziś nic nie widać, a za rok powyłazi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Focusy w mojej firmie to auta służbowe. Mam już trzeci, wszystkie z silnikiem 1,6i 16V. Auta nie do zajechania, usterki rzadkie, rudej nie widać. Poprzedni został sprzedany z przebiegiem 180 kkm, ten którym teraz jeżdżę ma 70 kkm na liczniku.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.