Skocz do zawartości

Dacia sandero


kartonik

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, kartonik napisał(a):

Przymierzam się do kupienia córce daćki Sandero II i chciałbym zasięgnąć  opinii o silnikach benzynowych 1.2, 1.0 72KM i 0.9 90KM. Czy wszystkie te siniki są ok, mają jakieś słabe strony i lepiej je omijać przy wyborze?

 

Miałem / mam 4 sztuki z 1.0 Sce 73KM. Przebiegi 20kkm, 56kkm, 130kkm, 150kkm. Jedyna awaria związana z silnikiem to było coś z katalizatorem w jednej sztuce. Naprawione / wymienione na gwarancji. Poza tym zero problemów. Spalanie w mieście bardzo niskie. Dynamika do miasta w zupełności wystarczająca, sam troszeczkę pojeździłem i da się jeździć. W trasie brakuje 6 biegu, bo przy 120km/h są już przekroczone 3krpm. Potem robi się głośno.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, kartonik napisał(a):

Przymierzam się do kupienia córce daćki Sandero II i chciałbym zasięgnąć  opinii o silnikach benzynowych 1.2, 1.0 72KM i 0.9 90KM. Czy wszystkie te siniki są ok, mają jakieś słabe strony i lepiej je omijać przy wyborze?

Miałem Sandero Stepway z 2016 roku z 0.9tce od nowości przez 2.5 roku do przebiegu 52kkm, z fabrycznym log, tu był ze 2 razy na jakimś czyszczeniu w ASO , poza tym spoko. Teraz mamy Renault Captur z 2013 roku z tym silnikiem i ma już ponad 102kkm zrobione i jest ok. Renault lepiej wykonane, lepiej wygłuszone. Do Szwajcarii i z powrotem odwiozło moją mamę. Spalanie w obu przypadkach około 6-6.5l lpg. 

Pozdrawiam

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Sandero Stepway 2017 z silnikiem 0,9TCe90 i to jest chyba najlepszy silnik benzynowy do tego samochodu. W 2018 zastąpiony przez 1,0TCe100KM. Drugie miejsce zajmuje diesel 1,5dCi. Jeśli chodzi o klasyczne benzynowe 4 cylindry, to silnik 1,2 jest ostatni jaki montowano w Sandero2- ostatnie sztuki z tym silnikiem były dostępne bodaj właśnie w 2017 roku.

Ale generalnie żaden z silników nie miał jakichś historii, żeby trzeba było go unikać. Mam jednak wrażenie, że najwięcej drobnych mankamentów o których słyszałem, dotyczy silnika 1,0 SCe- chodzi o drobne wycieki spod pokrywy rozrządu, które usuwano na gwarancji, czy jakieś dziwne wymiany katalizatora przy małym przebiegu.

Generalnie polecam model po FL, czyli praktycznie od 2017r- dzienne na LED-ach i trochę pozytywnych zmian we wnętrzu.

Edytowane przez Wasylek
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, kartonik napisał(a):

Tak się jeszcze patrzę na Peuogeta 301/ Citroena C-Elisee ale tam są głównie silniki 1.2 PURETECH 82KM, a to raczej nie wróży bezproblemowej eksploatacji :hmm:

 

Mamy takie w fabryce, przebiegi po 150000-160000km. Od przeglądu do przeglądu, tylko eksploatacja. 

Auto toporne, mi przypominam lanosa. Ale jeździ. Jak ktoś potrzebuje taniego wozidła to daje radę. Lepszy 1.6 z LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kartonik napisał(a):

Tak się jeszcze patrzę na Peuogeta 301/ Citroena C-Elisee ale tam są głównie silniki 1.2 PURETECH 82KM, a to raczej nie wróży bezproblemowej eksploatacji :hmm:

Lepiej 1.6. W tych 1.2 chyba był gumowy pasek w kąpieli? 

Edytowane przez Pipper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Olas1 napisał(a):

 

Mamy takie w fabryce, przebiegi po 150000-160000km. Od przeglądu do przeglądu, tylko eksploatacja. 

Auto toporne, mi przypominam lanosa. Ale jeździ. Jak ktoś potrzebuje taniego wozidła to daje radę. Lepszy 1.6 z LPG.

 

Mi też przypomina Lanosa. Przesiadłem się prawie 7 lat temu właśnie z Lanosa 1,6 LPG ( którego posiadałem 7 lat) na C-Elysée 1,6, któremu z czasem założyłem instalację gazową. Różnice to większy rozmiar Citroëna, trochę mniejsze spalanie, bogatsze wyposażenie (szyby elektryczne z tyłu, tempomat, USB, wbudowany zestaw głośnomówiący).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kartonik napisał(a):

Jechałem dzisiaj Dacia z 2018 z 1.0 73KM. 

Boże jak to warczy i wibruje :oslabiony:. Tak jest normalnie czy z tym egzemplarzem mogło być coś nie tak.

Choć trzeba przyznać, ze jak na tak mały silniczek zbierał się całkiem znośnie.

Tak, domena 3cyl, ze chodzi jak traktorek. Nie wiem jak 1.0sce 73KM, ale 0.9tce 90KM też chodzą specyficznie, troszkę terkoczą. Ale do przeżycia. Tce żwawiej napędza budę i mało pali. Lubi Lpg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.09.2023 o 15:53, kartonik napisał(a):

Jechałem dzisiaj Dacia z 2018 z 1.0 73KM. 

Boże jak to warczy i wibruje :oslabiony:

Akurat to jest najgłośniejszy i najsłabszy silnik. Najgłośniejszy ze względu na wymagane wysokie obroty- brak turbo. Co do drżenia to nie wiem, nie mam porównania... W TCe90 uważam, że jest bardzo kulturalnie i cicho. Ale wiem, że moje poglądy nie są miarodajne- w życiu miałem tylko samochody dwu i trzycylindrowe 😁

Edytowane przez Wasylek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, kartonik napisał(a):

Dacie jednak odpuszczam.

 

Ale żeby nie było tak łatwo to chcę wejść w Fabie 1.0 TSI 110KM z przebiegiem 170 tys KM. Bać się takiego przebiegu?

To zaskakująco trwałe motory jak na "karton mleka". Silnik jest od 2015 montowany w milionach aut i nie słychać o jakichś masowych przypadłościach. Odczucia z jazdy są nawet lepsze niż papierowe dane.  Jeśli cena dobra to można brać. Ale osobiście poszukał bym czegoś z mniejszym nalotem - łatwiej będzie sprzedać. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Jaruga napisał(a):

To zaskakująco trwałe motory jak na "karton mleka". Silnik jest od 2015 montowany w milionach aut i nie słychać o jakichś masowych przypadłościach. Odczucia z jazdy są nawet lepsze niż papierowe dane.  Jeśli cena dobra to można brać. Ale osobiście poszukał bym czegoś z mniejszym nalotem - łatwiej będzie sprzedać. 

 

No łatwiej będzie sprzedać ale tez drożej trzeba kupić :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kartonik napisał(a):

Dacie jednak odpuszczam.

 

Ale żeby nie było tak łatwo to chcę wejść w Fabie 1.0 TSI 110KM z przebiegiem 170 tys KM. Bać się takiego przebiegu?

Jak kupowałem Rapida z tym silnikiem to miałem obawy. Teraz mamy plany albo Karoq lub T- cross to tylko z tym silnikiem. Najfajniejsze jest spalanie. Zona sie musi niezle wysilic aby zobaczyc 7mke z przodu. Teraz po miescie z klima to maks 6.2. Co do przebiegu , znam wartosci powyzej 300k km i nic . Jedynie trzeba pilnowac oleju tj wymiany. Niby w/g specyfikacji co 30k km ja wymieniam maks co 15k km . 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, demoneczek napisał(a):

Jak kupowałem Rapida z tym silnikiem to miałem obawy. Teraz mamy plany albo Karoq lub T- cross to tylko z tym silnikiem. Najfajniejsze jest spalanie. Zona sie musi niezle wysilic aby zobaczyc 7mke z przodu. Teraz po miescie z klima to maks 6.2. Co do przebiegu , znam wartosci powyzej 300k km i nic . Jedynie trzeba pilnowac oleju tj wymiany. Niby w/g specyfikacji co 30k km ja wymieniam maks co 15k km . 


Jaki olej lejesz do tego silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam obawy o interwał wymiany oleju, bo ten samochód w ciągu 5 lat zrobił 160 tyś km w firmie i mógł być olej zmieniany co 30 tyś. km. Jak się bardziej zdecyduję na ten samochód, to mam w planie udać się do ASO Skody żeby podali mi historię przeglądów, bo  do 2021 była serwisowana w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, kartonik napisał(a):

Mam obawy o interwał wymiany oleju, bo ten samochód w ciągu 5 lat zrobił 160 tyś km w firmie i mógł być olej zmieniany co 30 tyś. km. Jak się bardziej zdecyduję na ten samochód, to mam w planie udać się do ASO Skody żeby podali mi historię przeglądów, bo  do 2021 była serwisowana w ASO.

 

99% auto poleasingowych/poflotowych tak ma... Czego tu sie obawiac?

Jak silnik nie ma wad fabrycznych to nic mu nie bedzie, szczegolnie ze pewnie przebieg robiony w trasie.

Zrobic najwyzej plukanke + skrocic do 15-20kkm i pojezdzi jeszcze dlugo.

 

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2023 o 22:35, demoneczek napisał(a):

Jak kupowałem Rapida z tym silnikiem to miałem obawy. Teraz mamy plany albo Karoq lub T- cross to tylko z tym silnikiem. Najfajniejsze jest spalanie. Zona sie musi niezle wysilic aby zobaczyc 7mke z przodu. Teraz po miescie z klima to maks 6.2. Co do przebiegu , znam wartosci powyzej 300k km i nic . Jedynie trzeba pilnowac oleju tj wymiany. Niby w/g specyfikacji co 30k km ja wymieniam maks co 15k km . 

Po Częstochowie 6.2 jest jak najbardziej realne - we Wrocławiu jak się wpierniczę w dobre korki to potrafi 11L/100 pokazać z trasy 10km ze średnią 9km/h😄 Ale średnia faktycznie pomiędzy 6 a 7 w zależności od proporcji trasa/miasto. Poza miastem spalanie symboliczne - krajówkami bez szaleństw to ciężko 5L/100 przekroczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2023 o 23:19, Maciej__ napisał(a):

 

99% auto poleasingowych/poflotowych tak ma... Czego tu sie obawiac?

Jak silnik nie ma wad fabrycznych to nic mu nie bedzie, szczegolnie ze pewnie przebieg robiony w trasie.

Zrobic najwyzej plukanke + skrocic do 15-20kkm i pojezdzi jeszcze dlugo.

 

IMO jest czego - dużo zależy jak auto było użytkowane więc jest to jednak temat losowy. W mojej poprzedniej firmie była afera że kilku użytkownikom małych francuskich dostawczaków regularnie padały silniki. Śledztwo wykazało że to ci najszybsi 😄 Podobno skrócenie interwałów olejowych rozwiązało problem. W czasach kiedy brakuje ludzi do roboty firma wolała taki koszt niż ryzykowne dyscyplinowanie ludzi jakimiś kagańcami elektronicznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Jaruga napisał(a):

IMO jest czego - dużo zależy jak auto było użytkowane więc jest to jednak temat losowy. W mojej poprzedniej firmie była afera że kilku użytkownikom małych francuskich dostawczaków regularnie padały silniki. Śledztwo wykazało że to ci najszybsi 😄 Podobno skrócenie interwałów olejowych rozwiązało problem. W czasach kiedy brakuje ludzi do roboty firma wolała taki koszt niż ryzykowne dyscyplinowanie ludzi jakimiś kagańcami elektronicznymi.

 

Pewnie 1,5 dci... Tam byl jakis absurdalny interwal 40 czy 45kkm w kangoo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jaruga napisał(a):

Po Częstochowie 6.2 jest jak najbardziej realne - we Wrocławiu jak się wpierniczę w dobre korki to potrafi 11L/100 pokazać z trasy 10km ze średnią 9km/h😄 Ale średnia faktycznie pomiędzy 6 a 7 w zależności od proporcji trasa/miasto. Poza miastem spalanie symboliczne - krajówkami bez szaleństw to ciężko 5L/100 przekroczyć.

Hmmm wiesz co do korków ciezko polemizowac. Mamy zamknieta oś Pn-Pd czyli gierkówke. Wylot na Opole rozgrzebany i teraz zrobili wahadło na Kielce. Ale to nie jest tematem przewodnim ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do kupienia córce daćki Sandero II i chciałbym zasięgnąć  opinii o silnikach benzynowych 1.2, 1.0 72KM i 0.9 90KM. Czy wszystkie te siniki są ok, mają jakieś słabe strony i lepiej je omijać przy wyborze?

A może Citroen C3 1,2 z lpg? Miałbym taki na sprzedaż z 2021 roku. Jakby co to priv. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jaruga napisał(a):

Po Częstochowie 6.2 jest jak najbardziej realne - we Wrocławiu jak się wpierniczę w dobre korki to potrafi 11L/100 pokazać z trasy 10km ze średnią 9km/h😄 

 Częstochowa komunikacyjnie to teraz jeden wielki dramat - wszystko w niekończących się remontach. Moja droga do pracy wydłużyła się z 15 minut do jakiś 45.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, spad napisał(a):


Wystawie go za ok. 65 do negocjacji. Przebieg ok. 30 kkm, serwis ASO, w sumie niedawno po serwisie, olej co 15kkm. LPG montowane u jednego z najlepszych fachowców w kraju.

 

To chyba lepiej niz jak kupowales, bo w pododbnym okresie co ja ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, iwik napisał(a):

Silnik podwyższonego ryzyka, ale to jeden z niewielu przypadków gdy LPG to ryzyko zmniejsza 😆


Podobnie było z lpg w silnikach FSI grupy VAG, gdzie podobno wtryskiwacze gazowe czyściły silnik z nagaru.

Edytowane przez pejus1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pejus1982 napisał(a):


Podobnie było z lpg w silnikach FSI grupy VAG, gdzie podobno wtryskiwacze gazowe czyściły silnik z nagaru.

Tutaj mniej benzyny dostaje się do oleju, bo silnik pracuje na lpg, a nie na benzynie. Dzieki temu fantastyczny wynalazek, czyli gumowy pasek rozrządu zanurzony w oleju :facepalm: wolniej ulega rozkładowi.

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, kartonik napisał(a):

Kończąc temat.

Kupiony Citroen C-Elisee 2015 z benzyną 1.6. 

 

Sąsiad ma takiego , rocznik chyba 2018 z automatem. Po mieście "dyszka" zawsze ( zimą jeszcze lepiej ) . Na trasie mało śmiga więc się nie wypowiada 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mmaciejosss napisał(a):

Sąsiad ma takiego , rocznik chyba 2018 z automatem. Po mieście "dyszka" zawsze ( zimą jeszcze lepiej ) . Na trasie mało śmiga więc się nie wypowiada 

 

To silnik, ktory konstrukcyjnie pamieta lata 80-te ;)

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, mmaciejosss napisał(a):

Sąsiad ma takiego , rocznik chyba 2018 z automatem. Po mieście "dyszka" zawsze ( zimą jeszcze lepiej ) . Na trasie mało śmiga więc się nie wypowiada 

 

Jest z manualną skrzynią biegów, więc powinno być lepiej ale spalaniem będziemy się martwić później :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rudobrody napisał(a):

W przypadku PSA to jest akurat zaleta jeśli chodzi o silniki benzynowe. :)


Przerobiłem dużo samochodów i dla mnie najlepszy silnik benzynowy biorąc pod uwagę osiągi, spalanie i trwałość to Hondowski 1.8 vtec 140KM.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.09.2023 o 21:42, kartonik napisał(a):

 

Jest z manualną skrzynią biegów, więc powinno być lepiej ale spalaniem będziemy się martwić później :phi:

 

Nie ma się czym martwić. Mój rekord to 12,12 l. benzyny przy trasach wyłącznie max 2,5 km i z czekaniem na odmarznięcie szyb. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.09.2023 o 20:36, kartonik napisał(a):

Kończąc temat.

Kupiony Citroen C-Elisee 2015 z benzyną 1.6. 

 

 

Kiedyś jechałem takim. Pierwsze skojarzenie - polonez 😄   Tak jak w polonezie - głośno, wykończenie wnętrza, spalanie, zawieszenie buja, ale zdecydowanie bardziej żwawy niż polonez. 

 

Rozważ gaz, pilnuj poziomu oleju,  i kup sobie cewkę zapłonową na zapas i woź w bagażniku. Powinien długo służyć. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.