Skocz do zawartości

Sportage V vs Formentor 190KM


fosfor

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, zinger napisał(a):

:hmm:

image.png.54eb970ea82a35579a188f18ddb22718.png

:phi:

 

Chcesz powiedzieć, że Ateca to zła propozycja? Dziwne, jeszcze niedawno twierdziłeś inaczej.

:O

 

 

 

 

 

 

PS. To chyba jest merytoryczny kącik i dyskusja powinna być o samochodach? Jeśli chcesz porozmawiać o mnie to na HP jest pełno wątków, możesz wybrać któryś z nich.

:skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Chcesz powiedzieć, że Ateca to zła propozycja? Dziwne, jeszcze niedawno twierdziłeś inaczej.

:O

 

 

 

 

 

 

PS. To chyba jest merytoryczny kącik i dyskusja powinna być o samochodach? Jeśli chcesz porozmawiać o mnie to na HP jest pełno wątków, możesz wybrać któryś z nich.

:skromny:

Ja wiem, ze Ty tak mozesz dlugo jeszcze... ale ja tez tak moge, tylko zwyczajnie mi sie nie chce bo ja nie musze niczego nikomu udowadniac ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, fosfor napisał(a):

mocne słowa jak na ex użytkownika Ssang yonga 😄

 

Rozważałem jeszcze kupno Łady Nivy więc ten SsangYong to był premium. Ale chyba ten wątek jest o aucie daily, nie o zabawkach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Rozważałem jeszcze kupno Łady Nivy więc ten SsangYong to był premium. Ale chyba ten wątek jest o aucie daily, nie o zabawkach.

 

Pół na pół, imo cupra to pół daily pół zabawka, a w Hyundaiu i sportage duzo mowimy o gadgetach :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fosfor napisał(a):

Pół na pół, imo cupra to pół daily pół zabawka, a w Hyundaiu i sportage duzo mowimy o gadgetach :)

 

 

No dobra, w tej sytuacji rozważam polecenie Nivy. Na pewno nie będzie w niej problemu z automatyczną klimą i automatycznymi wycieraczkami.

;]

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2023 o 19:44, Phil_ips napisał(a):


Kabinówki - na luzie. A na poważnie to dwie duże wejdą. Jeśli nie masz Taliba kombi to bagażnik w Cuprze jest mimo wszystko IMO praktyczniejszy. Duża klapa i zdejmowana półka, a do tego gniazdko 230V w bagażniku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Jest polska firma, która robi walizki idealnie pod kształt bagażnika formentora. 

Sam czekam na odbiór furki, stąd zainteresowanie. 

 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ryb zią TY masz SsangYonga 😁 ić stont  🫠 No i forta.  A wiadomo że ford gów... 😁

 

A tak serio. @zinger ja z vaga przesiadłem się do kii sportage i wytrzymałem 1,5 roku i wróciłem do vaga 😁

Osobiście uważam że sprzedaż ateci była błędem.

 

Kup se tiguana. Żeby nie było że znowu atece kupiłeś.

Edytowane przez Chalek
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chalek napisał(a):

@Ryb zią TY masz SsangYonga 😁 ić stont  🫠 No i forta.  A wiadomo że ford gów... 😁

 

A tak serio. @zinger ja z vaga przesiadłem się do kii sportage i wytrzymałem 1,5 roku i wróciłem do vaga 😁

Osobiście uważam że sprzedaż ateci była błędem.

 

Kup se tiguana. Żeby nie było że znowu atece kupiłeś.

Pytanie czy do 200k kupie coś fajnego. Z ciekawości popatrzę jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2023 o 19:01, Chalek napisał(a):

@Ryb zią TY masz SsangYonga 😁 ić stont  🫠 No i forta.  A wiadomo że ford gów... 😁

 

A tak serio. @zinger ja z vaga przesiadłem się do kii sportage i wytrzymałem 1,5 roku i wróciłem do vaga 😁

Osobiście uważam że sprzedaż ateci była błędem.

 

Kup se tiguana. Żeby nie było że znowu atece kupiłeś.

Też tak uważam i z niecierpliwością czekam na wrażenia z eksploatacji.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PawelWaw napisał(a):

zapewne multimedia, idealne mapy z nawigacja i pokretla i przyciski do wszystkiego :)

 

Nawet zepsuty VAG jest lepszy w ergonomii, w używaniu tego co codziennie uzywasz. Niekoniecznie jak coś jest zrobione, bo oszczędności w VAG coraz częściej widać w jakości materiałów itd, ale jaki ma proces pod spodem.

 

Citroen był gorszy, ale tylko trochę. Hyundai jest kawałek za Citroenem. 

 

Nawet taka prosta pierdoła, a ani w Stelantisie, ani w Kia/Hyu, ani w Renault nie umieją tego zrobić - komputer pokładowy podróży. Albo jest ręcznie kasowany, albo automatycznie ze zgaszeniem zapłonu. A w VAG działa dobrze odkąd pamiętam... 

 

Taki Tucson ma świetny ekran z zegarami (Citroen/Peugeot pakują absolutnie beznadziejne). Ładne kolory, szybko się odświeża, w słoneczne dni też go dobrze widać. Nieźle jest też w deskę wkomponowany i fizycznie wbudowany... Kosztowało to kupę kasy... Ale dostosować do siebie tam można tylko kolor tła zegarów... Jest czarne, białe i czarne z czerwonym... Nie wywalisz tarczy prędkościomierza (wolę cyfrowy na środku), żeby zastąpić go podglądem nawigacji, komputerem pokładowym czy monitorem ciśnienia w oponach... Absolutnie nic... 

 

Może jestem genetyczne predysponowany, VAGi mi leżą, wsiadam i... czasami nie wiem, gdzie jest do czegoś przełącznik, ale jak już go znajdę, to od razu wiem jak go używać... W innych markach nigdy tak nie mam, muszę przejść przez inicjację "njp, czy tego ktokolwiek wcześniej używał i przetestował"? VAG jest jak wysiedziana kanapa, nigdzie w pośladki nie uwiera...

 

W tym jest lepszy...

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 8
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest wiele małych rzeczy, które składają się na całokształt. Koreańskie i japońskie samochody są specyficzne. W Lexie UX do teraz nie potrafię zrozumieć, dlaczego światła nie włączają się automatycznie podczas deszczu. A zgaszeniu samochodu trzeba je znowu wyłączyć, bo inaczej będą świeciły cały czas (co auto sygnalizuje radosnym pikaniem po otwarciu drzwi). Rozwiązanie z lat 90. W koreancach też wszystko w kółko piszczy.

 

W Kia totalną porażka jest chociażby skrzynia DCT, która jest chyba jeszcze gorsza od VAGowskich DQ200 z początku produkcji. W Kia ta skrzynia jest sterowana tak, że często się ślizga, a oczywiście gwarancja na sprzęgła jest chyba do 1000km. Potem wymiana w ASO 10k zł. VAG przynajmniej naprawiał te swoje skrzynie na gwarancji…

jak ktoś kupi 1.6 T-GDI (ze sławnym GPF) i DCT to już w ogóle ma piękne kombo.

Edytowane przez kadu
  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, grogi napisał(a):

 

 

 

Nawet taka prosta pierdoła, a ani w Stelantisie, ani w Kia/Hyu, ani w Renault nie umieją tego zrobić - komputer pokładowy podróży. Albo jest ręcznie kasowany, albo automatycznie ze zgaszeniem zapłonu. A w VAG odkad pamiętam... 

 

 

 

A VAG co?

ergonomicznie nie widze zadnej przewagi takiej octavii nad moim talibem

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fosfor napisał(a):

A VAG co?

ergonomicznie nie widze zadnej przewagi takiej octavii nad moim talibem

 

To chyba VAG na dłużej niż dzień nie używałeś, bo byś wiedział 😄

 

Zeruje się automatycznie po 4 czy 6 godzinach, nigdy nie zgłębiałem dokładnie, bo robił dokładnie to, czego oczekuję. Jak zatrzymałem się na siku z burgerem, to nic się nie kasowało i miałem podgląd na całą aktualną podróż. A jak przychodziłem następnego dnia, to zaczynał liczyć od nowa.

 

W nowyszych VAG są chyba nawet dwa liczniki, które zliczają naprzemiennie - więc możesz zobaczyć aktualna i poprzednia podróż. Ale na 100% pewny nie jestem, za mało ojca Seatem powoziłem... 

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, grogi napisał(a):

 

To chyba VAG na dłużej niż dzień nie używałeś, bo byś wiedział 😄

 

Zeruje się automatycznie po 4 czy 6 godzinach, nigdy nie zgłębiałem dokładnie, bo robił dokładnie to, czego oczekuje. Jak zatrzymałem się na siku z burgerem, to nic się nie kasowało i miałem podgląd na aktualna podroz. A jak przychodziłem następnego dnia, to zaczynał liczyć od nowa. W nowyszych VAG są chyba nawet dwa, które liczą naprzemiennie - więc możesz zobaczyć aktualna i poprzednia podróż. Ale na 100% pewny nie jestem.

Tzn, ja generalnie rzadko uzywam przebiegu dziennego/podróży itd. Te co miałem (fiat, ford, mitsubishi, renault, toyota) działały tak jak sie spodziewałem i nie wiedziałem, że to się w ogóle różni :nie_wiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kadu napisał(a):

To jest wiele małych rzeczy, które składają się na całokształt. Koreańskie i japońskie samochody są specyficzne. W Lexie UX do teraz nie potrafię zrozumieć, dlaczego światła nie włączają się automatycznie podczas deszczu.

Też tego nie rozumiem, to za trudno dodać jednego ifa, że jak zadziała czujnik deszczu to od razu światła dzienne zmieniają się na mijania...

 

2 godziny temu, kadu napisał(a):

A zgaszeniu samochodu trzeba je znowu wyłączyć, bo inaczej będą świeciły cały czas (co auto sygnalizuje radosnym pikaniem po otwarciu drzwi).

Z którego roku ten UX? W 2021r jest pozycja auto i nic nie trzeba że światłami robić. Chyba, że chodzi Ci o sytuacje, że zmieniłeś na normalne światła, bo był deszcz, a potem w tej pozycji chcesz wyłączyć samochód.

 

59 minut temu, grogi napisał(a):

Zeruje się automatycznie po 4 czy 6 godzinach,

Po 2h :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, komandos80 napisał(a):

Z którego roku ten UX? W 2021r jest pozycja auto i nic nie trzeba że światłami robić. Chyba, że chodzi Ci o sytuacje, że zmieniłeś na normalne światła, bo był deszcz, a potem w tej pozycji chcesz wyłączyć samochód.

Końcówka 2022, polift z nowym infotainmentem. Chodzi dokładnie o tę sytuację, kiedy zostały włączone ze względu na deszcz.

Druga sprawa - elektrycznie składane lusterka. Można je składać tylko „ręcznie” pokrętłem. Nie ma możliwości powiązania tego z zamykaniem samochodu. Samochody z Azji są specyficzne, tam chyba ludzie zupełnie inaczej myślą niż w Europie ;].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, komandos80 napisał(a):

Też tego nie rozumiem, to za trudno dodać jednego ifa, że jak zadziała czujnik deszczu to od razu światła dzienne zmieniają się na mijania...

 

Ale musisz też dodać wyłącznicz czasowy, że jak wycieraczki nie działały 3 minuty, to światła mają przejść na dzienne... 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, grogi napisał(a):

 

Ale musisz też dodać wyłącznicz czasowy, że jak wycieraczki nie działały 3 minuty, to światła mają przejść na dzienne... 

A, to faktycznie znacznie komplikuje sprawę 😛

 

1 minutę temu, kadu napisał(a):

Druga sprawa - elektrycznie składane lusterka. Można je składać tylko „ręcznie” pokrętłem. Nie ma możliwości powiązania tego z zamykaniem samochodu. 

To akurat zależy chyba od wersji wyposażenia. Przynajmniej tak było przed liftem. Tansze wersje miały tylko "manualne" składanie lusterek, a bodajże od wersji f-sport była opcją "auto".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grogi Jeśli mówisz o komputerze podróży, to już od początku MQB, czyli 2012r są trzy osobne w aucie. Jeden kasuje się po zatankowaniu paliwa, drugi jest długookresowy i automatycznie się zeruje po 5 kkm, lub 100h jazdy, trzeci jest od uruchomienia i zeruje się po dwóch godzinach na wyłączonym zapłonie. 

Można je oczywiście z ręki wyzerować w każdej chwili, można wyświetlać zarówno na ekranie, jak i na zegarach, można to robić też jednocześnie na obu. 

Z innych pierdół przydatnych, przycisk do głosowej obsługi na kierownicy po krótkim naciśnięciu wyzwala obsugę głosową z auta, a po długim naciśnięciu wyzwala obsługę głosową z googla w telefonie.

Jeździłem wcześniej różnymi autami i nadal mam okazję pojeździć, ale w vagu mam wrażenie wszystko w środku jest 5 razy przemyślane. Wsiadasz do Passata, do Octavii, do Tiguana i czujesz się, jak w fotelu przed telewizorem, wszystko pasuje, wszystko jest na swoim miejscu, wszystko możesz pozmieniać pod swoje upodobania.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

Jeden kasuje się po zatankowaniu paliwa, drugi jest długookresowy i automatycznie się zeruje po 5 kkm, lub 100h jazdy, trzeci jest od uruchomienia i zeruje się po dwóch godzinach na wyłączonym zapłonie. 

 

Serio komus jest potrzebne tyle tego? ;]

Leje do pelna, jak sie zapali rezerwa to tankuje ponownie i co tu wiecej rozkminiac? :nie_wiem:

Przed jakas dluga trasa czasem skasuje srednie spalanie, zeby sprawdzic ile wyszlo ale to bardziej z ciekawosci.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

36 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Serio komus jest potrzebne tyle tego? ;]

Leje do pelna, jak sie zapali rezerwa to tankuje ponownie i co tu wiecej rozkminiac? :nie_wiem:

Przed jakas dluga trasa czasem skasuje srednie spalanie, zeby sprawdzic ile wyszlo ale to bardziej z ciekawosci.

I doszliśmy do sytuacji, kiedy mała możliwość konfiguracji to źle, duża możliwość konfiguracji to też źle. Ja wychodzę z założenia, że lepiej mieć i nie użyć, niż nie mieć, a chcieć. Są różni użytkownicy, niektórym takie 3 kompy pokładowe są potrzebne.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

Serio komus jest potrzebne tyle tego? ;]

Leje do pelna, jak sie zapali rezerwa to tankuje ponownie i co tu wiecej rozkminiac? :nie_wiem:

Przed jakas dluga trasa czasem skasuje srednie spalanie, zeby sprawdzic ile wyszlo ale to bardziej z ciekawosci.

 

To nie Silicon Valley!!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, grogi napisał(a):

 

To chyba VAG na dłużej niż dzień nie używałeś, bo byś wiedział 😄

 

Zeruje się automatycznie po 4 czy 6 godzinach, nigdy nie zgłębiałem dokładnie, bo robił dokładnie to, czego oczekuję. Jak zatrzymałem się na siku z burgerem, to nic się nie kasowało i miałem podgląd na całą aktualną podróż. A jak przychodziłem następnego dnia, to zaczynał liczyć od nowa.

 

Outlander tak miał. Po 4h postoju się zerowało.

:ok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Nawet zepsuty VAG jest lepszy w ergonomii, w używaniu tego co codziennie uzywasz. Niekoniecznie jak coś jest zrobione, bo oszczędności w VAG coraz częściej widać w jakości materiałów itd, ale jaki ma proces pod spodem.
 
Citroen był gorszy, ale tylko trochę. Hyundai jest kawałek za Citroenem. 
 
Nawet taka prosta pierdoła, a ani w Stelantisie, ani w Kia/Hyu, ani w Renault nie umieją tego zrobić - komputer pokładowy podróży. Albo jest ręcznie kasowany, albo automatycznie ze zgaszeniem zapłonu. A w VAG działa dobrze odkąd pamiętam... 
 
Taki Tucson ma świetny ekran z zegarami (Citroen/Peugeot pakują absolutnie beznadziejne). Ładne kolory, szybko się odświeża, w słoneczne dni też go dobrze widać. Nieźle jest też w deskę wkomponowany i fizycznie wbudowany... Kosztowało to kupę kasy... Ale dostosować do siebie tam można tylko kolor tła zegarów... Jest czarne, białe i czarne z czerwonym... Nie wywalisz tarczy prędkościomierza (wolę cyfrowy na środku), żeby zastąpić go podglądem nawigacji, komputerem pokładowym czy monitorem ciśnienia w oponach... Absolutnie nic... 
 
Może jestem genetyczne predysponowany, VAGi mi leżą, wsiadam i... czasami nie wiem, gdzie jest do czegoś przełącznik, ale jak już go znajdę, to od razu wiem jak go używać... W innych markach nigdy tak nie mam, muszę przejść przez inicjację "njp, czy tego ktokolwiek wcześniej używał i przetestował"? VAG jest jak wysiedziana kanapa, nigdzie w pośladki nie uwiera...
 
W tym jest lepszy...

Ubawiłeś mnie Sam mam teraz VAGa ale ergonomii Volkswagen mógłby się uczyć.
Poza komputerem pokładowym, który jest wyraźnie lepszy niż np w Renault mnóstwo ciekawych pomysłów.
1. Strategia działania klimatyzacji - w Renault już dawno wpadli na to, że jeśli jest zimno nawiew powinien działać na nogi i szybę. W VAG wieje na ciebie, a szyby masz zaparowane.
2. Keyless. Od Renault mogą się uczyć. Kto wymyślił, że żeby zamknąć auto trzeba dotknąć klamkę? W Renault zapominasz, że auto trzeba otworzyć czy zamknąć. Samo to robi.
3. Panel świateł. Cywilizowane auta mają wszystko w przełączniku kierunkowskazów.
4. Ogrzewanie tylnej szyby - poważnie włącznik musi być pod kierownicą? Ze światłami? Żeby włączyć grzanie szyb musisz patrzeć co robisz, a nie na drogę.
5. Ogrzewanie lusterek - w pokrętle ustawiania lusterek? Poważnie? Normalne auta mają wspólny przycisk z ogrzewaniem tylnej szyby.

Ergonomia przez duże E.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A VAG co?
ergonomicznie nie widze zadnej przewagi takiej octavii nad moim talibem

Faktycznie VAG ma Lepszy komputer pokładowy od Renault, ale do takiej Mazdy 3, która potrafi pokazać ile zaoszczędziłeś paliwa dzięki Stop&Start nie podskoczy.
BTW VAG ma gorszy system S&S od Mazdy ale dużo lepszy od Renault. W Cuprze silnik włącza się gdy radar wyczai, że auto przede mną ruszyło.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Phil_ips napisał(a):


Ubawiłeś mnie emoji41.pngemoji16.png Sam mam teraz VAGa ale ergonomii Volkswagen mógłby się uczyć.
Poza komputerem pokładowym, który jest wyraźnie lepszy niż np w Renault mnóstwo ciekawych pomysłów.
1. Strategia działania klimatyzacji - w Renault już dawno wpadli na to, że jeśli jest zimno nawiew powinien działać na nogi i szybę. W VAG wieje na ciebie, a szyby masz zaparowane.
2. Keyless. Od Renault mogą się uczyć. Kto wymyślił, że żeby zamknąć auto trzeba dotknąć klamkę? W Renault zapominasz, że auto trzeba otworzyć czy zamknąć. Samo to robi.
3. Panel świateł. Cywilizowane auta mają wszystko w przełączniku kierunkowskazów.
4. Ogrzewanie tylnej szyby - poważnie włącznik musi być pod kierownicą? Ze światłami? Żeby włączyć grzanie szyb musisz patrzeć co robisz, a nie na drogę.
5. Ogrzewanie lusterek - w pokrętle ustawiania lusterek? Poważnie? Normalne auta mają wspólny przycisk z ogrzewaniem tylnej szyby.

Ergonomia przez duże E.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

No i należy dodać że w Renault musi to najpierw działać. 😁

Edytowane przez Chalek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i należy dodać że w Renault musi to najpierw działać.

Patrz, na to nie wpadłem. Ale może dlatego, że u mnie wszystko działało I co do zasady działa u tych, którzy nie kupili fury od francuskiego bagieciarza, który nią jeździł tylko do winnicy i płakał jak sprzedawał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Phil_ips napisał(a):


Patrz, na to nie wpadłem. Ale może dlatego, że u mnie wszystko działałoemoji848.png I co do zasady działa u tych, którzy nie kupili fury od francuskiego bagieciarza, który nią jeździł tylko do winnicy i płakał jak sprzedawał. emoji16.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cieszę się twoim szczęściem.

O mały włos a bym kiedyś nowego talismana nie kupuj a były wtedy w fenomenalnych cenach. Do dziś żałuję.

 

A jak samochód to tylko od rodowitego blond Niemca który jeździł tylko na msze i spotkania w Bundestagu. !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chalek napisał(a):

Cieszę się twoim szczęściem.

O mały włos a bym kiedyś nowego talismana nie kupuj a były wtedy w fenomenalnych cenach. Do dziś żałuję.

 

A jak samochód to tylko od rodowitego blond Niemca który jeździł tylko na msze i spotkania w Bundestagu. !

W Talismanie siedziałem, jak był prezentowany na targach w Poznaniu w 2016r. Usiadłem na miejscu pasażera, a kumpel za kierownicą. Kiedy on chciał sobie odsunąć fotel elektrycznie, to jego stał w miejscu, a mój jechał do tyłu ;]

@fosfor Naprawili to?

  • Haha 2
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

W Talismanie siedziałem, jak był prezentowany na targach w Poznaniu w 2016r. Usiadłem na miejscu pasażera, a kumpel za kierownicą. Kiedy on chciał sobie odsunąć fotel elektrycznie, to jego stał w miejscu, a mój jechał do tyłu ;]

@fosfor Naprawili to?

Nie wiem, mam ręcznie przesuwane fotele.

Generalnie poza trzecim stopem nie miałem awarii w aucie. :hmm:

Znajomy Paśnikiem All track za to serwis poznał bardzo dobrze 😄

Ale on już miał elektryczne fotele :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Chalek napisał(a):

Cieszę się twoim szczęściem.

O mały włos a bym kiedyś nowego talismana nie kupuj a były wtedy w fenomenalnych cenach. Do dziś żałuję.

 

A jak samochód to tylko od rodowitego blond Niemca który jeździł tylko na msze i spotkania w Bundestagu. !

 

Kiedyś mało Latitude nie kupiłem. Już do salonu jechał...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2023 o 09:23, fosfor napisał(a):

pasuje mi talizman i to co w nim zrobili.

Jak jestem na przeglądach, to ogladam nowe auta i akurat Australa chyba nie widzialem, ale ogladalem meganki i Arkany. Drażni mnie, ze każdy model ma wnetrze z tych samych klocków 😄

Panel ze srebrnymi guziczkami leci od Dacii do najwyższego modelu renault, dla mnie to troche lipa.

 

EDIT:

Arkana w hybrydzie:

 

obraz.png.6385fa268c0afc203d2297f58177129d.png

Jak dla mnie - średnio, eufemistycznie rzecz ujmując.

 

Te osiągi są podobne lub gorsze od Golfa 7 1.0TSI 115KM

Coś tam poszło "tak średnio" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.