Skocz do zawartości

Polecane Assistance na Europe na kilka dni


sailor_p

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sailor_p napisał(a):

Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

 

 

Po moim doświadczeniu z padniętym (nie rozładowanym, tylko padniętym) akumulatorem w lutym, stwierdzam, że każde assistance jest równie dobre jak kupujesz i równie beznadziejne, jeśli chodzi o pomoc, szczególnie za granicą. 

weź jakiekolwiek, jeśli masz spać spokojnie. Tylko w razie problemów nie licz na łatwą ścieżkę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Raku napisał(a):

 

 

Po moim doświadczeniu z padniętym (nie rozładowanym, tylko padniętym) akumulatorem w lutym, stwierdzam, że każde assistance jest równie dobre jak kupujesz i równie beznadziejne, jeśli chodzi o pomoc, szczególnie za granicą. 

weź jakiekolwiek, jeśli masz spać spokojnie. Tylko w razie problemów nie licz na łatwą ścieżkę. 

 

 

 

To może napisz coś więcej i z jakiej firmy było to assistance :ok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, sailor_p napisał(a):

Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

 

Dowiedz się czy nie można rozszerzyć do wersji premium która obejmie zagranice.

 

Jak  chcesz krótkoterminowe to np Uniqa ma coś takiego :

Screenshot_20240403_213819_OneDrive.jpg.38abed32de69c10d1a7685b292fe3abd.jpg

 

 

Problem tylko że jest mały limit kilometrów i trzeba kombinować żeby dowieźć auto do PL i np skorzystać z innego assistance.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

 

To może napisz coś więcej i z jakiej firmy było to assistance :ok:

 

Miałem kilka. 

Każde .... jak by do dyplomatycznie ująć, bez przeklinania .... 

W końcu znalazłem miejscowego mechanika, w niedziele o 23 wysłałem mu sms-a, była rano 8:15 pod hotelem, o 8:30 byłem u niego w firmie na testach akiumulatora, żeby zamówić nowy. 

Dzwoniłem do Warty, PZU, już nawet nie pamietam jakich jeszcze, ale minumum 3 firmy  jeszcze (AC auta, dodatkowe ubezp. turystyczne, nawet miałem assistance do karty kredytowej banku)- przebrnięcie przez automat, pierwszy kontakt z człowiekiem, kolejny z właściwego działu .... zajęło mi to z 2-3 godziny i nie miałem nic załatwionego. 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Raku napisał(a):

przebrnięcie przez automat, pierwszy kontakt z człowiekiem, kolejny z właściwego działu .... zajęło mi to z 2-3 godziny i nie miałem nic załatwionego.

 

Za granicą od pukać nie musiałem korzystać, ale w lutym przechodziłem przez to z Ojcem (Astra K, gluty w ON, auto stoi na jednej z głównych ul. Warszawy). 

Ass w Wiener. Przebrnęliśmy przez automat dość szybko, nadano numer zgłoszeniu, SMS przyszedł, że potwierdzają zgłoszenie, ale... zero informacji kiedy ktoś się pojawi.

Po 40min. telefon do Wiener, wiadomo automat...po kilkukrotnym wykrzyczeniu w słuchawkę: "chcę rozmawiać z człowiekiem" w końcu przełączenie do "interfejsu białkowego". Info od konsultanta, ze pomoc powinna przyjechać w ciągu 2h, ale... dziś mamy dużo zgłoszeń (-15*C, auto stoi, silnik nie pracuje, Ojciec po zawale w grudniu, gul skacze...). Odbyłem jeszcze 2 telefony z Wiener, po 2h40min oczekiwania zacząłem obdzwaniać indywidualnie holowniki. Od jednego usłyszałem: "Ja też pracuje dla Wiener, ale my zlecenia od nich bierzemy na końcu jak już naprawdę nie ma co robić, bo trzeba czekać na $$$, a dziś...wie Pan raczej nikt nie przyjedzie."

 

Dobrze że sąsiad ma lawetę, przyjechał po 20min, wystawił fakturę, zgłosiłem reklamację do Wiener i kasę oddali, ale za granicą...no szczęścia życzę. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystałem kilkukrotnie z różnych assistance i nigdy dłużej niż 60 minut nie czekałem na przyjazd holownika. Z tym, że zawsze biorę najdroższą opcję. 
Jakie auto, jaki kraj, jaka firma, jaki koszt ?


Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Raku napisał(a):

Jakie auto, jaki kraj, jaka firma, jaki koszt ?


Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka
 

Wiekszosc ma podpisaną umowę z Mondial Assistance. Miałem w Allianz, Hdi bo w tych najczęściej mam OC. Koszt litościwie pominę bo to są śmieszne kwoty. Zawsze dokupuję do OC i AC. Znoszę limit kilometrów itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, el_guapo napisał(a):

Dobrze że sąsiad ma lawetę, przyjechał po 20min, wystawił fakturę, zgłosiłem reklamację do Wiener i kasę oddali, ale za granicą...no szczęścia życzę

Ja miałem 2 przygody z assistance. Raz w Krakowie, wtorek rano, padła mi cewka, laweta była momentalnie, odholowali mnie do warsztatu i po sprawie. Ale to żaden wyczyn, sam bym to ogarnął też w kilkanaście minut.

 

Za to jak naprawdę potrzebowałem pomocy, to była jakaś farsa. Auto mi padło na trasie, gdzieś między Mazurami a Warszawa, powrót z wakacji, 4 osoby na pokładzie, sobota 16. Laweta przyjechała po godzinie i gość się pyta gdzie ma zawieźć auto. Ja mu na to, że nawet do końca nie wiem gdzie jestem.. Zaproponował że możemy jechac do Ostrowii Mazowieckiej i gdzieś zrzuci pod jakimś losowym warsztatem, a ja w poniedziałek zadzwonię zapytać czy mi naprawią:) Jednym słowem - kretyn. Na szczęście kolega przeszedł się po okolicy, znalazł numer do lokalnego warsztatu, tam nas laweta zawiozła, gość się zlitował i naprawił nam na  poczekaniu, po części jechałem 30 km z jego żoną do jakiegoś sklepu w okolicy czynnego w sobotę do 20. Fartem się udało, ale pomoc assistance praktycznie żadna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Pito napisał(a):

Ja miałem 2 przygody z assistance. Raz w Krakowie, wtorek rano, padła mi cewka, laweta była momentalnie, odholowali mnie do warsztatu i po sprawie. Ale to żaden wyczyn, sam bym to ogarnął też w kilkanaście minut.

 

Za to jak naprawdę potrzebowałem pomocy, to była jakaś farsa. Auto mi padło na trasie, gdzieś między Mazurami a Warszawa, powrót z wakacji, 4 osoby na pokładzie, sobota 16. Laweta przyjechała po godzinie i gość się pyta gdzie ma zawieźć auto. Ja mu na to, że nawet do końca nie wiem gdzie jestem.. Zaproponował że możemy jechac do Ostrowii Mazowieckiej i gdzieś zrzuci pod jakimś losowym warsztatem, a ja w poniedziałek zadzwonię zapytać czy mi naprawią:) Jednym słowem - kretyn. Na szczęście kolega przeszedł się po okolicy, znalazł numer do lokalnego warsztatu, tam nas laweta zawiozła, gość się zlitował i naprawił nam na  poczekaniu, po części jechałem 30 km z jego żoną do jakiegoś sklepu w okolicy czynnego w sobotę do 20. Fartem się udało, ale pomoc assistance praktycznie żadna.

Ja w takim przypadku jak Twój miałem od razu auto zastępcze. Wjechal we mnie Czech przy granicy. Assistance przyjechało, zrzucilo zastepczaka a kile

zawiezli do Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Raku napisał(a):

 

 

Po moim doświadczeniu z padniętym (nie rozładowanym, tylko padniętym) akumulatorem w lutym, stwierdzam, że każde assistance jest równie dobre jak kupujesz i równie beznadziejne, jeśli chodzi o pomoc, szczególnie za granicą. 

weź jakiekolwiek, jeśli masz spać spokojnie. Tylko w razie problemów nie licz na łatwą ścieżkę. 

 

 

Kolega miał podobne doświadczenia z assistance oferowanym przez producenta. Bujał się kilka razy z autem po warsztatach za granicą, z ferii wrócił finalnie samolotem. Jednak plus taki, że nie on za to płacił.

 

2 godziny temu, wujek napisał(a):

Ja w takim przypadku jak Twój miałem od razu auto zastępcze. Wjechal we mnie Czech przy granicy. Assistance przyjechało, zrzucilo zastepczaka a kile

zawiezli do Warszawy.

Kolega dostał podobnie podczas wyjazdu na spotkanie firmowe, tylko zamiast auta kl D, pojechał już dalej Punto w 4os ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, sherif napisał(a):

Kolega miał podobne doświadczenia z assistance oferowanym przez producenta. Bujał się kilka razy z autem po warsztatach za granicą, z ferii wrócił finalnie samolotem. Jednak plus taki, że nie on za to płacił.

 

Kolega dostał podobnie podczas wyjazdu na spotkanie firmowe, tylko zamiast auta kl D, pojechał już dalej Punto w 4os ;).

Ale mobilność zachował a to najważniejsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, wujek napisał(a):

Korzystałem kilkukrotnie z różnych assistance i nigdy dłużej niż 60 minut nie czekałem na przyjazd holownika. Z tym, że zawsze biorę najdroższą opcję. 

Ja podobnie...

Oczywiście w kraju. Od ładnych kilku lat już nie miałem okazji korzystać (bo mam francuski samochód 😜) ale nie podejrzewam, żeby się pogorszyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu w Serbii koło Niszu padła mi wieczorem pompa wody w S-maxie 2,0eb. Assistance z mBanku stanęło na wysokości zadania. Laweta po pół godzinie, zawiozła auto do warsztatu w Niszu a nas (3 osoby z podręcznymi bagażami) oddzielna osobówka na nocleg, który akurat mieliśmy zabookowany w Niszu. Rano osobówka po nas przyjechała i zawiozła do warsztatu, gdzie S-max był już naprawiony. Zapłaciłem tylko za pompę i robociznę, reszta mnie nie interesowała. :)

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, bengamin napisał(a):

Uważam że najsensowniej wychodzi dołożenie Assistance do polisy. Tu masz przykładową ofertę na 12 miesięcy (oferta sprzed 2 tygodni)

 

ubezp.jpg

 

 

sprawdź na "sucho" jak wygląda obsługa, zadzwoń i porozmawiaj z żywym człowiekiem - może takie doświadczenie dużo da i przekonać, czy warto dopłacać do lepszej obsługi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, sailor_p napisał(a):

Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

To rozszerz na Europę w tym PZU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wujek napisał(a):

Ja w takim przypadku jak Twój miałem od razu auto zastępcze. Wjechal we mnie Czech przy granicy

 

No jednak awaria a wypadek są w ASS inaczej traktowane i nawet w bogatszych pakietach przy awarii nie dostaniesz zastępczego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, el_guapo napisał(a):

 

No jednak awaria a wypadek są w ASS inaczej traktowane i nawet w bogatszych pakietach przy awarii nie dostaniesz zastępczego. 

Wtedy miałem jakiś podstawowy assistance na Polskę, tylko holowanie przy awarii, chyba za darmo było w pakiecie OC i AC. Od tego czasu sprawdzam dokładnie, włącznie z owu i zawsze biorę z hotelem, autem zastępczym i powrotem po auto do miejsca naprawy. Ale co ciekawe, w większości owu jest zapis, że auto odholowuja i jeżeli naprawa nie jest możliwe w ciągu xx godzin, wtedy przysługuje auto zastępcze. Ja dziękuję czekać w szczerym polu przez xx godzin aż warsztat wyda opinie, czy naprawią czy nie. Ale podobno, mimo tego zapisu, w większości przypadków wygląda to tak jak @wujek napisał, czyli od razu laweta zrzuca nam zastępcze, a zabiera zepsute.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pito napisał(a):

Wtedy miałem jakiś podstawowy assistance na Polskę, tylko holowanie przy awarii, chyba za darmo było w pakiecie OC i AC. Od tego czasu sprawdzam dokładnie, włącznie z owu i zawsze biorę z hotelem, autem zastępczym i powrotem po auto do miejsca naprawy. Ale co ciekawe, w większości owu jest zapis, że auto odholowuja i jeżeli naprawa nie jest możliwe w ciągu xx godzin, wtedy przysługuje auto zastępcze. Ja dziękuję czekać w szczerym polu przez xx godzin aż warsztat wyda opinie, czy naprawią czy nie. Ale podobno, mimo tego zapisu, w większości przypadków wygląda to tak jak @wujek napisał, czyli od razu laweta zrzuca nam zastępcze, a zabiera zepsute.

 

Nie korzystałem z auta zastępczego, ale nie widziałem żebym miał czekać na ew naprawę. Lawetę brałem z Warty a miesiąc temu z Hestii. W obu przypadkach nie czekaliśmy dłużej niż godzinę na lawetę, przyjechali, zabrali auto do lokalnego warsztatu (wskazany przez nas), zabrali pasażerów

Jedno co mnie zdziwiło, to że zastępcze nie mają AC :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Raku napisał(a):

 

 

sprawdź na "sucho" jak wygląda obsługa, zadzwoń i porozmawiaj z żywym człowiekiem - może takie doświadczenie dużo da i przekonać, czy warto dopłacać do lepszej obsługi 

 

Przecież dopłacasz do zakresu odpowiedzialności a nie lepszej obsługi, jak choćby w tym przypadku gdzie masz holowanie 1500km z zagranicy  nie tylko 250.

 

Jak chcesz lepszej obsługi to tylko czarna karta w jakimś HSBC i pardziesiąt baniek na koncie offshore, wtedy przyślą Ci nawet Blackhawka na Twój koszt po jednym "memory five, Raku"

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.04.2024 o 21:31, sailor_p napisał(a):

Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

 

Krótkoterminowe to obecnie najrozsądniej w bezpieczny.pl (brand Generali) lub przez CUK.

Nie jest super tanie, ale zakres całkiem, całkiem.

 

Ew. Platyna w Warcie, Lux w Generali czy Awaria i Wypadek (nazwę mogłem pomylić) z maksymalna SU w opcji 20 kpln. W EH chyba nawet sumują się limity o ile dobrze pamiętam. Prawie dwa lata już nie pracuję w EAP, ale w/w car assistance dawały radę.

 

Warta, EH czy Generali to już niestety tylko roczne polisy.

 

Ł.

Edytowane przez Ancypankrator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, el_guapo napisał(a):

 

No jednak awaria a wypadek są w ASS inaczej traktowane i nawet w bogatszych pakietach przy awarii nie dostaniesz zastępczego. 

Zakładam, że większość awarii ogarniesz lawetą na poboczu. Padl akumulator, skrzywiona felga etc. Jak coś grubego albo niedziela wieczór we Włoszech to dostaniesz hotel albo od razu bilet na pociąg do domu bo nikt tego nie naprawi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.04.2024 o 21:31, sailor_p napisał(a):

Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

 

W Axa Assistance mozesz wykupic krotkoterminowe z limitem holowania do 1000km :ok:

Dodatkowo auto zastepcze na 5 dob, w przypadku awarii.

https://www.axa-assistance.pl/ubezpieczenie-pojazdu/

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to teraz pytanie o inny scenariusz.

Mamy nowe auto - powiedzmy jeszcze 2 lata gwarancji.

Jak w takiej sytuacji postępować w sytuacji jak auto się zepsuje, i nie będzie możliwa dalsza jazda.

 

Jestem ciekaw o ogólne podejscie ale w moim konretnym przypadku interesuje mnie głównie nowy VW i powiedzmy urlop we Włoszech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bengamin napisał(a):

Dobra to teraz pytanie o inny scenariusz.

Mamy nowe auto - powiedzmy jeszcze 2 lata gwarancji.

Jak w takiej sytuacji postępować w sytuacji jak auto się zepsuje, i nie będzie możliwa dalsza jazda.

 

Jestem ciekaw o ogólne podejscie ale w moim konretnym przypadku interesuje mnie głównie nowy VW i powiedzmy urlop we Włoszech.

 

Do gwarancji masz pewnie tez dedykowany numer assistance producenta auta i od tego bym zaczynal.

Ewentualnie w drugiej kolejnosci skorzystac z assistance ubezpieczyciela.

Wszystko zalezy od tego gdzie masz jakie warunki i co zaproponuja.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam assistance w PZU. Nie wiem jak za granicą ale w Polsce działa ok. 

Padł mi akumulator w wakacje na szczycie fajnej górki z trudnym dojazdem przy domku letniskowym.

Oczywiście kabli, innego auta czy choćby narzędzi do odkrecenia aku brak 😁 

Do jakiegokolwiek sklepu moto z 15km.

Godzina 17. 

Telefon do pzu, rozmowa z 5 min. Po 20 min zadzwonił chłop z holownika z prośbą o fote aku. Rano o 8 przyjechać z nowym aku, zamontował i odjechał.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Raku napisał(a):

 

 

sprawdź na "sucho" jak wygląda obsługa, zadzwoń i porozmawiaj z żywym człowiekiem - może takie doświadczenie dużo da i przekonać, czy warto dopłacać do lepszej obsługi 

W tym przypadku bardziej mi chodziło nie o 250km ale 1500km lawety w EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Piotrus napisał(a):

 

Przecież dopłacasz do zakresu odpowiedzialności a nie lepszej obsługi, jak choćby w tym przypadku gdzie masz holowanie 1500km z zagranicy  nie tylko 250.

 

Jak chcesz lepszej obsługi to tylko czarna karta w jakimś HSBC i pardziesiąt baniek na koncie offshore, wtedy przyślą Ci nawet Blackhawka na Twój koszt po jednym "memory five, Raku"

 

Czyli sytuacja pokrywająca 99,9% AKowiczów. ;]

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, bengamin napisał(a):

Dobra to teraz pytanie o inny scenariusz.

Mamy nowe auto - powiedzmy jeszcze 2 lata gwarancji.

Jak w takiej sytuacji postępować w sytuacji jak auto się zepsuje, i nie będzie możliwa dalsza jazda.

 

Jestem ciekaw o ogólne podejscie ale w moim konretnym przypadku interesuje mnie głównie nowy VW i powiedzmy urlop we Włoszech.

Pisałęm wyżej. U kolegi Audi się wysrało we Włoszech podczas ferii. Po kontakcie z assistance Audi, wysłali gościa z lokalnego serwisu (nieAudi) z lawetą. Nie gadał żadnym językiem poza włoskim ;). Próbował x2 naprawić auto bezskutecznie, auto trafiło finalnie do serwisu a powrót samolotem. Auto dostarczyli po 2tyg do pl.

Kontakt to oczywiście nr assistance producenta.

W pl kiedyś korzystałem z assistance Skody i działał ok. Poradzili mi, że jak ASO ma kolejki na miesiąc, żeby załatwić sprawę przez ASS, wtedy szybciej ogarną i tak było.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tydzień muszę wykupić ubezpieczenie. Zastanawiam się czy brać maksymalne assistance jak dotąd - holowanie do 500 km w Europie, czy podstawowe i w razie wyjazdu, a nie koniecznie pojadę autem, dokupić gdzieś krótkoterminowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, aviator napisał(a):

Za tydzień muszę wykupić ubezpieczenie. Zastanawiam się czy brać maksymalne assistance jak dotąd - holowanie do 500 km w Europie, czy podstawowe i w razie wyjazdu, a nie koniecznie pojadę autem, dokupić gdzieś krótkoterminowe?

Najlepiej sobie policz.

Mnie wyszło że dwie polisy krótkoterminowe na dwa tygodniowe wyjazdy wychodzą drożej niż podwyższone assistance do pakietu.

Do tego te krótkoterminowe mają mniejszy zakres niż ten co wybrałem a przeszperałem kilka stron z ofertami.

 

Tak jak zostało tu wspomniane trzeba przeanalizować wszystkie warunki: zasięg PL, zasięg EU, czy Turcja lub Maroko 🤪 wchodzą w zasięg, możliwość kontunuowania podróży, samochód zastępczy i do tego na jaki czas, hotel, bagaże, zakres szkód ....

Edytowane przez bengamin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.04.2024 o 20:05, mrBEAN napisał(a):

To rozszerz na Europę w tym PZU.

Poprosilem agenta o oferte i rozszerzenie na Europe teraz to koszt 350 PLN a bedzie obowiazywać i tak do końca polisy ktora mam od stycznia. Więc zapłacę tą kwotę realnie za 9 miesięcy ochrony. Podobno paradoks polega na tym, że jeśli bym się zdecydował w dniu podpisania umowy OC/AC to było by taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, sailor_p napisał(a):

Poprosilem agenta o oferte i rozszerzenie na Europe teraz to koszt 350 PLN a bedzie obowiazywać i tak do końca polisy ktora mam od stycznia. Więc zapłacę tą kwotę realnie za 9 miesięcy ochrony. Podobno paradoks polega na tym, że jeśli bym się zdecydował w dniu podpisania umowy OC/AC to było by taniej.

Tak 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Wiekszosc ma podpisaną umowę z Mondial Assistance. Miałem w Allianz, Hdi bo w tych najczęściej mam OC. Koszt litościwie pominę bo to są śmieszne kwoty. Zawsze dokupuję do OC i AC. Znoszę limit kilometrów itd. 
No nie bardzo. Wglebiakes się kiedyś? To podnosi koszt polisy od 250-350 do nawet 500plniw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Fili_P napisał(a):
W dniu 4.04.2024 o 09:30, wujek napisał(a):
Wiekszosc ma podpisaną umowę z Mondial Assistance. Miałem w Allianz, Hdi bo w tych najczęściej mam OC. Koszt litościwie pominę bo to są śmieszne kwoty. Zawsze dokupuję do OC i AC. Znoszę limit kilometrów itd. 

No nie bardzo. Wglebiakes się kiedyś? To podnosi koszt polisy od 250-350 do nawet 500plniw

Co daje na miesiąc z 50zl. Więcej kosztuje wezwanie taxi z kablami żeby odpalić auto rano. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oplacam ASS na EU od paru lat zawsze z pakietem z OC i ASS bo wychodzi taniej lub w podobnych $ jak w przypadku samego ASS na 2 tyg. Nie musiałem korzystać do tej pory, i oby tak zostało. Miesiąc temu za cały pakiet OC+AC (wartość auta 50tpln)+ASS (bez limitu km w PL i EU) po zniżce w Generali płaciłem 1580pln. Zniżka z tytułu innego ubezpieczenia w Generali.

Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.