Skocz do zawartości

jimbo22

użytkownik
  • Liczba zawartości

    13 821
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jimbo22

  1. a jaki masz budzet majątek to sprawa względna mozesz się ubrać w Rebelhorna, Probikera czy tam kaski LS2a, mozesz kupować Alpinestars, Vanucci i Shoei.
  2. Trzymaj styl! Żadnego plastiku... https://www.louis.de/en/produkte/motorcycle-leather-saddlebags/220
  3. ja mam analogiczny kompresor jak Krawiec wkleił (ino Meec - jeden pies, wszystko chiny). Ale skutecznie działałem przez 5 lat z bezolejowym. Ten nowy ma uicągnąć trochę sprzętu pneumatycznego warsztatowego - stąd zmiana
  4. ten co załączyłeś ma 250 l wydajności (pewnie na ssaniu, bo tą się marketingowo podaje) - zatem rzeczywistej ma jakieś 170-180 litrów. czyli za mało żeby uciągnąć to co potrzebuje zwykły pneumat czy pistolet do piaskarki... takze gdzie to dla warsztatu? to wlasnie takie coś do garażu... aby móc sprawnie korzystać z narzędzi pneumatycznych potrzeba ponad 200-250 litrów efektywnej wydajności (czyli ok 350-400 z opakowania kompresora - a do tego potrzeba zazwyczaj 2 cylindrów w sprężarce)
  5. czyli wariant 2 tylko ze zamiast gipsu - dobry rozdzielacz, preparat do form na pierwszą warstwę i żywica. o oszczędza pracy w 3 kroku. też skłaniam się za wariantem 2. przewaga jest taka, że: 1/ wymiar będzie iedalny (czyli nie dodajesz grubości materiału do równania) 2/ lepiej panujesz nad powierzchnią zewnętrzną. jak zrobisz dobrą formę, to masz mniej pracy, niż przy układaniu żywicy na powietrzu (w wariancie nr 1) a potem ręcznej obróbce. z tego co wyczytałem do tej pory - kluczowe jest zrobienie dobrej formy z maksymalnie gładką powierzchnią w środku
  6. spoko luz. ja przewaliłem mojego GSX1200 - 5 dni przed sprzedażą :D już generalnie nie jezdzilem - stał wypucowany w kącie... zeby nie kusić losu... no i potem coś mnie tknęło: chciałem sprawdzić coś w przednich hamulcach i stawiałem go na przedni podnośnik (pod lagi) i... fiknął na bok.... na chwilę zamarłem. podniosłem go szybko, widzę olej i benzynę mówie - no to sprzedaż po ptakach... jestę debilę... ale okazało się że szeroka kiera - wpadła do kartonu na zeszyt. z dołu oparł się na pokrywie silnika (która lekko pękła - stąd olej), z tyłu na śrubie wahacza.... benzyna wylała się z gaźniorów... i nic poza pokrywą silnika nie oberwało... takze - szybkie odpalenie zeby sprawdzić czy dobrze chodzi... nowa pokrywa silnika i uszczelka z allegro, lakiernia proszkowa w trybie ekspress... i 5 dni i 300 PLN później... w piątek o 20 był gotowy do odbioru i przetestowany jeszcze w trasie - w sobotę ok południa był klient i kupił takze operacja nerwowa, ale sukces
  7. kup jakikolwiek. stanley, einhall czy cokolwiek marketowego. do tych zadań styknie bezzbiornikowy/bezolejowy. wystarczy Ci jak 4bary generuje i tam byle 100l na minutę. a tyle to ma każdy (na 220v) podniesie Ci spryskiwacze i dobije do hydroforu bez problemu.
  8. wiesz... zrobienie negatywu miałoby na celu - wlanie w to jakiegoś formowalnego materiału - o lepszych właściwościach niż szkło (czyli elastyczny, obrabialny, odporny na uv/temperaturę, scieranie - do tego możliwy do lakierowania) - nie mam pojęcia czy coś takiego istnieje. ale wydaje mi się że konstrukcja tych rozmiarów z samej żywicy/szkło - będzie za mało elastyczna i odporna na wibracje (ale się nie znam - moze się uda).,
  9. Siemano. Pytanie do modelarzy, projektantów przemysłowych Czy ktoś ogarnia "prototypowanie", robienie form w skali garażowej itp? Wymyśliłem sobie ambitny kolejny projekt motocykla (jak skończę bieżący). Chciałbym zbudować formę (z jakiegoś styropianu/pianki - lub pochodnych). a potem wyrzeźbić na tym pełne owiewki wg pomysłu itp. Kluczowe jest to że to pełna zabudowa motocykla (nie miniowiewka nad lampę czy tam siedzenie). Kasa (na materiały ew. podwykonawstwo) powiedzmy że jest, manualne zdolności są, czas jest (bo projekt zupełnie w dowolnym tempie do realizacji). Pytanie: jakiego materiału użyć/jakiej technologii, żeby jednak nie spalać sił i czasu na marne i zrobić to dobrze. a potem (wariant nice to have) - zostawić sobie formy do powielania... Owiewki przyjmuję że są ogarnięte pod kątem przygotowania modelu 1:1 na rozbrojonym motocyklu. Tu dam radę. pytanie co dalej... Wg wstępnego researchu - wariant 1: 1. robię formę z ww. 2. na tym mata szklana i żywica. w tym wariancie: Pytanie czy włókno szklane z ew. dodatkami się nada? (zkaładam że epoksyd tylko, bo obok silnika poliester puści od temperatury) będzie trwałe, odporne na pęknięcia (zakładam że wzmocnię to jakimiś rowingami itp). da się ładnie wyszpachlować i polakierować? nada się to (moto będzie na wystawy - raczej nie do służby codziennej) Wariant 2: 1. robię formę z ww. 2. na tym mata szklana i żywica... z żelkotem - i to robi dopiero za formę w takim wypadku: czy da się komuś oddać tak przygotowane formy żeby przygotował gotowy produkt na tej podstawie z jakiegoś ABS, polipropylenu itp? ew. skanowanie gotowych szablonów a potem wydruk "produktu" wg modelu 3d? Wariant 3: to standardowa ślusarka na podstawie pkt 1. czyli klepanie i dopasowywanie aluminium/blachy do modelu... ale to średnio mi podchodzi (bo nie zrobię tego sam - nie mam miejsca ani sprzętu na ślusarkę tych gabarytów). z góry dzięki
  10. goldwing chyba ma w lewym, górnym schowku, tym zaraz obok zmywarki, ma podnośnik. zaleznie od sytuacji... w razie czego: schowek niżej jest wyciągarka
  11. Pod warunkiem, że nie masz szutru w drodze do domu Ja mam seryjnie dość odkurzania go co powrót 100 metrów w mniejszym/większym kurzu. o tyle o ile nie jest źle z górnymi częściami i przodem, o tyle wahacz i tylne koło wygląda momentalnie strasznie aż sobie kupiłem kompresor porządny i będę "odkurzał" pod cisnieniem
  12. zostawiasz kask przy moto?
  13. nosz przeciez masz kask na przedramieniu... powinno wystarczyć
  14. Mam tez tropica.Podpinki nie mam i tez nie widzesensu. Buzzera na deszcz dostosowywac. I tak... Lopocze:) Wyslane z internetów
  15. no ja tez placilem 160 za moto. w zeszłym roku bylo 104... czy jakos tak.
  16. proponuję wybierać motocykle nie przez pryzmat co myśli dziewoja w okolicy, a co ja myślę poza tym: Ducati wkrótce podrożeją. dealerzy sami nawet skupują do komisów młode egzemplarze z rynku.
  17. ja tam widzialem jak babka na kursie zdejmowała zapięty kask sam raz próbowałem i prawie mi się udało (Shark RAW) Pzdr BM
  18. przy niczym, szukam różnicy między modelami bo ujezdzam GT i bardzo mi służą. myslalem ze ST to bardziej sport niz turystyka i chcialem je zapodać na podstawie doswiadczenia z GT do Katany (jak ją skończę). ale poszukam dalej. wstawie tam coś bardziej lepkiego, bo katana będzie startować w sprintach
  19. Ale masz przeciez w ofercie Angel ST i Angel GT. nazwy łatwe do rozszyfrowania bieżnik ten sam (na oko), pewnie różnią się przekrojem i składem.
  20. a co oględziny kasku mówią? nie wyrwało paska? nie przetarło? skorupa jak wyglądała?
  21. o ile nie ma pasów bezpieczeństwa z pasami nie musi być kasku
  22. nie kumam. sportowe gumy do 100% turysty? to po kiego jest wersja GT
  23. Ja kupiłem ZRX na praktycznie nowych Angelach GT. i uważam że nigdy nie miałem lepszych opon... to drugiego Suzi wlasnie chcialem ST. Serio są słabe? Z czym porównujesz? I jakie masz rozmiary - może przygarnę btw. Turystyk wychodziłby na ST? to chyba GT?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.