zejk

Zdecydowanie warto mieć takiego bandytę tylko na cele zabawowe, polemizowałbym tylko z tym warsztatem. W mojej okolicy problem z dostępnością do fachowców i jak coś grubszego ponad normalną eksploatację się wydarzy, to albo termin za 3 tygodnie albo worek złota albo jedno i drugie

To pan maruda Pertyn już od jakiegoś czasu mówi, że przez normy emisji tryb standardowy jest wykastrowany, żeby w testach wychodziło niskie spalanie. Samochód jest ospały, z tępą reakcją na wciśnięcie pedału przyspieszenia, skrzynia zmienia niżej na obrotach i wolniej. W czasach, gdy nie ma linki między przepustnicą a gazem i wszystko jest "by wire" można się tak bawić softem, że mniej uchyli, wolniej przepnie... a tryb S - on jest takim normalnym trybem sprzed WLTP, gdzie wszystko działa jak powinno.

S8 Łódź -> Wrocław i powrót Wrocław -> Łódź około 1L różnicy w spalaniu powtarzalnie kilkanaście razy przećwiczone różnymi samochodami. Zachodni wiatr robi swoje.

Sens jest taki jak ze wszystkimi modyfikacjami - jedne masz bo potrzebujesz inne masz dla mania. Ja bym założył, zawsze to bezpieczniej. W górach jest bardziej skaliście i może się jednak przydać - zwłaszcza w Albanii - tam z tygodnia na tydzień droga może być w innym stanie. Osłony to pewnie nie duży koszt względem szkód, które może zrobić zbłąkany kamień pod lustrem wody w małej kałuży.

W EU jest fotochromatyczne - samościemniające lusterko. Chyba że chodziło faktycznie o czarno-białe, to nie ma W PL 5 lat lub 100kkm zawias 2 lata Mam podgrzewane i działają. Też mam podgrzewane w Isuzu Nie jest jedyne - jest jeszcze Hilux i Ranger. Isuzu coś pogrzebało z homologacją i moje półtorej kabiny zarejestrowane na 4 osoby też jest ciężarówką. Podobno podwójną kabinę też można tak zarejestrować - u dealera stoi na ekspozycji taki samochód oklejony w napisy, że jest ciężarowy z pełnym odliczeniem VAT, o szczegóły nie pytałem. Tak, jak mówiłem bez negocjacji taką pierwszą ofertę dostałem. Moja konfiguracja miała jeszcze kilka dodatków więcej.

Stelvio Veloce Ti z dodatkami katalogowo 310kpln oferta na 252kpln brutto. Nie mnie to oceniać, odniosłem się tylko do twierdzenia, że mercedes wraca do strategii: "jesteśmy premium więc nie dajemy rabatów".

To Alfa Romeo widać nic z premium nie wyszło, bo dostałem propozycję bez negocjacji -20% od samochodu do produkcji.

https://pl.aliexpress.com/item/1005001945938619.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.1dfd7778hjtZuM&algo_pvid=9255f897-caa0-4350-90bc-d77595e906a2&algo_expid=9255f897-caa0-4350-90bc-d77595e906a2-8&btsid=2100bb5116178682396214196e7a88&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_ To jest najporęczniejsze i najlżejsze zblocze na szeklę syntetyczną. Hebel pod maską to jest jakaś powielana latami porażka. Nie trzeba w ogóle tego hebla nigdzie instalować - wystarczy przekaźnik 500A zamiast tego gunwa. sterowanie przekaźnikiem robisz sobie małym przyciskiem w kabinie i masz wszystko jak trzeba. Ja mam jeszcze majtki i skarpety. Co do wydatków to nie ma o czym pisać - właśnie zamówiłem zawias do d-maxa, koła już zrobione, jeszcze winda i bullbar czeka, ale to bliżej jesieni.

Zgadzam się, dodam jeszcze, że na świecie jest dużo więcej uznanych marek samochodów, które się dobrze kojarzą lub miały osiągnięcia w motorsporcie i wystarczy je wykopać na potrzeby tego typu przedsięwzięcia. Dla przykładu Talbot, Simca, Autobianchi.

Miałem Mikodę w Stilo - nawiercane i nacinane. 500 km po montażu lekko się pokrzywiły (bardzo delikatnie biły przy prędkościach powyżej 140 km/h, ledwo wyczuwalne na kierownicy), ale po kolejnym 1000 km się wyprostowały i tak już zostało. Sprzedałem z samochodem po 15kkm.

Tak, formalnie to ich samochód, ale chcieli, żebym to zrobił na swój koszt Powodem całego zajścia było to, że coś im się powaliło w systemie i musieli manualnie rozksięgować dwie raty na konto innego leasingobiorcy, a u mnie wisiały 2 raty w plecy. Od razu uderzyli z wysokiego C, że wypowiadają umowę i należy im wydać przedmiot umowy. Sprawdziliśmy co i jak, poszły do nich potwierdzenia przelewów i przez 2 tygodnie cisza. Po czym info, że po takim incydencie mają procedurę z montażem GPS i mam się stawić w warsztacie, który oni mi wskażą na montaż urządzenia monitorującego. No wolne żarty.

Też mi przy leasingu na Ducato chcieli rok przed końcem umowy wcisnąć obowiązek montażu GPS. Wysłałem raz telefonicznie i raz mailowo na drzewo babkę z centrali i wyraziłem swój stosunek do takich propozycji człowiekowi, który mi ten leasing organizował. Poskutkowało i odpuścili.

W Xceed pali dużo.

Jak widać, to Kona jest bez konkurencji i jej parametry posłużyły za wyjściowe. Siostra jeździ Xceed z tym napędem i auto nie sprawia wrażenia zamulonego - może to kwestia ośki a nie AWD? Różnica 1,5 sekundy to faktycznie dużo. Zobaczę na żywo. Na tą chwilę Kona ma być dostępna do testów pod koniec marca i mam ją dostać na weekend. Swoją drogą do VW też się przejdę, bo finansowanie może zniwelować różnicę w cenie.

Doceniam dobre chęci, ale nie.

Tak, zapomniałem wpisać budżet - 125kpln, czyli jakieś 60k za mało na eRkę.

Z czystym sumieniem EBC turbogroove i do tego klocki od nich, najlepiej czerwone, ale zielone też dają radę.

Powoli i szczęśliwie dobiega mi koniec umowy na P208 więc zaczynam rozglądać się za następcą. Tym razem chciałbym coś lekko podniesionego i z zacięciem. Rzeczy bezdyskusyjnie konieczne: 1. Benzyna 2. Automat 3. Moc 180 KM plus 4. AWD 5. Wszelka pokładowa automatyka typu ACC, LKA, AEB itp. 6. Grzane tyłki i kierownica 7. Sensowne audio z AA To wszystko w jak najmniejszej budzie - segment B/B+. Przy takich kryteriach i bardzo wstępnym rozpoznaniu, przychodzi mi do głowy tylko tytułowa Kona z najmocniejszym silnikiem. Na jaki jeszcze model zwrócić uwagę?

Co ciekawe RR kasował kasę klientów za dodatkową opcję: "podświetlana figurka na masce" i UE kazała figurki wyłączyć, bo nie ma żadnej definicji takiego oświetlenia i jest to "zanieczyszczanie światłem". https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/ue-gasi-swiatlo-w-znaczku-rolls-roycea-koniec-z-podswietlaniem-figurki/ge65myc

Auto na codzień ma być jak najmniej angażujące czyli: Automat Aktywny tempomat Aktywne utrzymanie pasa ruchu Automatyczna klimatyzacja Wygodny fotel Android Auto Podgrzewane fotele i kierownica Dobre wyciszenie Dobre audio + tegoroczna zima pokazała, że wszystkie koła napędzane są dosyć istotne. A tak w ogóle to już nie mogę się doczekać autonomicznych samochodów, żebym mógł lepiej spożytkować czas podróży niż na obserwacji drogi i kontrolowaniu jazdy.

Jeździłem z tą skrzynią w Stilo 3 lata i na początku było słabo z ruszaniem - ona nie umie w półsprzęgło. Efektem było delikatne poszarpywanie lub bardziej bujanie. Przy tej skrzyni, aby ruszyć płynnie trzeba było wcisnąć głębiej gaz i żadnego bujania nie było. Co do serwisu, to miejscowe ASO Fiat nie znało się na temacie, ale po lekturze forum zleciłem do wymiany olej hydrauliczny, gruchę i sprzęgło, zregenerowałem silnik pompy. Ogólnie wszystko, co kolega @DARKOOO wypisał w swoich manualach i przez 3 lata spokój. Auto nigdy nie stanęło, nigdy nie weszło w tryb serwisowy. Miało swoje fochy z elektroniką - głównie poduchy i klimatronik, ale skrzynia była spoko. Dodatkowo soft był napisany tak, że robił między-gaz przy redukcji, co na luźnym wydechu świetnie brzmiało.

A na leniwca nie próbował?

Tutaj Maniek z Łodzi pokazuje co, jak i do czego.

Tutaj potwierdzenie tego, co już w temacie zostało powiedziane.

IMO za 5 koła to w ogóle nie ma sensu. Szukałem dla siebie z budżetem 10k i był dramat. Od okolic 12-15k zaczyna się wybór, ale to albo 100% cywilne prawie pełnoletnie egzemplarze, albo dwudziestokilkuletnie pomotane, ale w sensownym stanie. Frontera - tak jak wcześniej koledzy pisali będzie najsensowniejsza, ale licz się z tym, że albo wydasz kolejne 5k na odgruzowanie, albo dobijesz trupa w rok i oddasz do stacji demontażu, jak wyjdzie przegląd. Jimny - zapomnij w tym budżecie. Vitara - za taką monetę będzie do odbudowy.