Skocz do zawartości

goofer007

użytkownik
  • Liczba zawartości

    522
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez goofer007

  1. "Nielegalny" kupiony z pod lady, na metanolu
  2. Zakładaj i po sprawie. Tutaj tylko usłyszysz jak to coś tam komuś tam padło, się zepsuło itp. itd.
  3. Tym większe jeżeli one nigdy nie odeszły w niepamięć bo są nieprzerwanie montowane, nie tylko w VW ID.3 też ma, brakuje tylko ręcznego na linki
  4. Użyj tak jak volf Ci sugerował np. najzwyklejszych nakrętek, czy co Ci tam innego w łapę wadnie nic nie będzie nierówno przylegać.
  5. Kolejna nic nie warta marketingowa papka.
  6. Kupiłem to ze 2 miesiące temu, jakby ktoś też miał ochotę to kilka słów ode mnie... Większość tych akcesoriów wywalić można na śmietnik to po pierwsze, na dzień dobry kupić klej do gwintów, rozkręcić i skręcić na nowo co się da mnie od wibracji odkręcił się najpierw gaźnik, potem jego podstawa, potem jeszcze tam jakaś śrubka, zrobiłem po swojemu i jest ok. Żyłka z tych plastikowych głowic kończyła szybko żywot zakupiłem Stihl (kwadratowa) i było dużo lepiej ale urywała się po czasie przy wyjściach z głowicy, rozebrałem, wyobliłem te aluminiowe wkładki gradownikiem i kolejny problem się rozwiązał. Przekładnia kątowa grzała się mocno, zaaplikowałem smar do przegubów GKN i jest ok, ten dołączony do zestawu to raczej jakieś zwykłe maziwo. I radzę uważać z mocnym uderzaniem głowicą o ziemię w celu wysunięcia żyłki bo znajomy złamał rurkę Poza tym to dość mocna kosa daje radę, odpala bez problemów. Mimo wszystko jestem zadowolony puki co.
  7. Bravo często cierpi na nieistnienie lamelek w skraplaczu, utleniają się i wiatrak je wywiewa Zajrzyj jak to u Ciebie wygląda.
  8. A napisałem coś takiego? Ja zupełnie nie o tym. Jeżeli mi coś przeszkadza to pewne zachowania ludzi post factum, bo pal licho jakby od razu deklarowali swoje widzimisię nie marnując czasu innych. I ewentualnie głupie podejście, które na prostym przykładzie bułek przedstawiłem, robisz tak w sklepie jak je kupujesz? Ja nie, ale może ja się nie znam i jednak powinienem.
  9. Ja nie wiem jak jest w tym temacie na zachodzie, więc się nie wypowiadam pod tym kątem. Auto jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale rozkminiania czy opona została wyprodukowana w listopadzie roku 19 czy w lutym 20 już nie. Dla mnie to porównywalne jakbym wszedł do sklepu po bułki i kazał dzwonić do piekarni czy te które kupuję to z pieca wyszły o 2 czy może o 3 w nocy - podobny poziom absurdu. A do dystrybutorów pretensji również nie mam, każdy uczciwie podchodzi do tematu i jeżeli czegoś nie udało się upłynnić i opona nie jest z roku bieżącego lub poprzedniego jest to zawsze oznaczone.
  10. Tak, spotkał się, sety-niestety jest to dość powszechne i można spotkać takie sztuki zarówno w Mikodach, budżetowych Hartach czy Kraftach jak i w ATE czy Boschu. Ale nie szukał bym w tym powodu bicia tarczy. To musiałby być przypadek bardzo mocno zużytej takiej tarczy i intensywnego hamowania żeby podziało się coś z tytułu różnej pojemności cieplnej "połówek". Wg mnie odpada, błąd przy montażu lub wada samego materiału już prędzej.
  11. Zgadzam się w całej rozciągłości, niektórzy klienci mają takiego pierdolca, że kupując opony w lutym czy marcu mają pretensje że DOT jest ubiegłoroczny, albo życzą sobie żeby każda opona z kompletu była z tego samego tygodnia
  12. Klemy itd. to wiadomo. Ale jak każdemu akumulatorowi - porządne ładowanie nie zaszkodzi. Jakby się ludziom chciało poświęcić tak ze dwa razy w roku powiedzmy jesienią i wiosną, i zapiąć aku pod prostownik/ładowarkę to na pewno sporo tematów typu "co 2 lata wymieniać trzeba" by zniknęło Gadam z doświadczenia swojego i innych, co nie znaczy że ten Twój to uratuje, ale od tego zacznij.
  13. Jak na plecach nowego kocka nie będzie naklejona/nałożona blacha to przekładać.
  14. Na szczęście to bzdura z palca wyssana, możecie spać spokojnie Podobnie jak większość argumentacji mechnika na tym filmie. OK - jakość części na aftermarket jest często niższa niż na tzw. pierwszy montaż, nic w tym dziwnego, ale nikt nie ma w interesie produkować części zepsutych przed ich wyjęciem z pudełka. A widząc clickbajtowe tytuły takich filmów rodem z okładki najgorszego brukowca powinniście od razu poziom jego wiarygodności dzielić przez 10.
  15. Też bym tak zrobił w swoim samochodzie. A z ciekawości, do produkcji tej uszczelki jakaś firma się przyznaje?
  16. To tylko Włosi, musieli coś pozmieniać, trzeba przywyknąć Nry OE tych poduszek, chronologicznie: 1. 46847989 (Stilo, metalowo-gumowa sądząc po wyglądzie, nie działa ) 2. 51776848 (Stilo,tutaj konstrukcyjnie zbytnio się nic nie zmienia, napisali tylko że eliminacja metali ciężkich) 3. 51775241 (Stilo + Bravo, poduszka hydro, podłużna membrana od spodu, najwidoczniej wciąż nie działa...) 4. 51835009 (wersja finalna, poduszka hydro produkcji Trelleborg, okrągła membrana od spodu, +konieczność wymiany śrub, chyba w końcu zadziałało bo już nic potem nie zmieniali ) Stąd macie cały ten zamęt w katalogach i numerach, w starym jest w nowym nie itd.
  17. Faktycznie, coś wspomina gość, umknęło mi. Jeżeli chciałoby mu się bawić z wulkanizacją pierdolników z poduszki hydro, przy okazji niczego nie spieprzyć i nie skasować za to jak za zboże to ok. Ale wg mnie te trzy rzeczy są nie do pogodzenia.
  18. Dorabiają, ale na to samo wyjdzie, co najwyżej zaproponują mu zrobienie gumowej poduszki. Elementy hydrauliczne są nie bez powodu stosowane, bo czasem tylko tak da się ogarnąć drgania sinika w całym potrzebnym zakresie częstotliwości i amplitudy. Na samej gumie czy poliuretanie będą dwa scenariusze albo poduszka za miękka, albo za twarda.
  19. Dlaczego Imperial Original jest tańszy? Nie zrozumieliśmy się, Original Imperium części dystrybuuje pod marką handlową Impergom (stąd logo na wszystkich obrazkach) natomiast jeden sprzedawca napisze Ci że to Impergom a drugi że Original Imerium sprzedając tą samą część. A co do Twojego pytania - z tego samego powodu dla którego części mają różne ceny w różnych sklepach
  20. Zastępując poduszkę tzw. olejową poliuretanem nigdy nie będzie lepiej pod względem jej możliwości tłumienia drgań. To jest jedno i to samo.
  21. Nie zdziwisz się, mają swoje fabryki. W przypadku Boscha w Belgii i Serbii (i chyba każde Twiny/Aerotwiny jakie mi się przez ręce przewinęły były tam wyprodukowane) i Chinach (linia ECO). A co do jakości to się nie wypowiadam, bo można kociokwiku dostać jeden chwali polskie Motgumy, drugi zachwyca się Valeo, trzeci twierdzi że Alca najlepsza, a czwarty na te wcześniejsze psioczy i tylko Bosch. Można dowolnie podstawiać marki do tego wzoru Jak coś dla kogoś działa, to chyba pozostaje się tego trzymać. A tak na marginesie - kilku polskich producentów ? Ja znam jednego, podrzuć coś więcej...
  22. ClearView to linia wycieraczek utworzona w ramach współpracy Boscha z Norauto, dlatego dostaniesz je tylko tam. Odpowiednik na powszechnie dostępny rynek to Aerotwin. Co do zawartości pudełka to co prawda moje zgadywanie teraz, ale raczej jest to to samo, a zabieg marketingowy jak zwykle w przypadku utworzenia własnej marki czy osobnej linii - mamy coś na wyłączność dlatego możemy sobie pozwolić na spory narzut, nie martwiąc się konkurencją która sprzedałaby to z niższą marżą np. przez internet. A klientowi zawsze można powiedzieć że o nie nie, panie to nie jest to samo - nasze są lepsiejsze EDIT Coś się dokopałem, chyba moje zgadywanie całkiem trafione: „Z przyjemnością wspieramy Norauto, uznanego lidera w dziedzinie konserwacji i wyposażenia samochodów w naszych produktach, ale także poprzez całą gamę dostosowanych usług: specjalne opakowania, marketing cyfrowy, spersonalizowane promocje i inne dedykowane działania." To z notki prasowej odnośnie tych wycieraczek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.