Skocz do zawartości

Kto ma pierwszenstwo


merces

Rekomendowane odpowiedzi

> Jak w temacie jaka ma być kolejność przejazdu

mysle ze bardzo nie zdarzy sie taka sytuacja zeby 3 samochody naraz tak podjechaly i to na takim skrzyzowaniu, chodzi o to ze takie skrzyzowania bez znakow sa ale w bardzo malo uszeszczanych miejscach, np jakas wioska albo co. W miescie gdzie jest ruch napewno byly by znaki albo sygnalizacja swietlna,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A dojedzie do środka i sie zatrzyma.

> B przejedzie, C przejedze i na końcu A.

> Tak to wyglada w teorii PoRD.

> Krawiec

no wlasnie teoria, w rzeczywistosci A jak dojedzie do srodka to troche przyblokuje "tylkiem" pas dla B i ten nie bedzie mogl przejechac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no wlasnie teoria, w rzeczywistosci A jak dojedzie do srodka to

> troche przyblokuje "tylkiem" pas dla B i ten nie bedzie mogl

> przejechac.

I właśnie wtedy B mimo pierwszeństwa nie powinien wjeżdżać na skrzyżowanie, gdyż nie ma możliwości kontynuowania jazdy i opuszczenia skrzyżowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zycie mowi z kierujacy A wjezdza na skrzyzowanie i czeka przy osi , B

> przejezdza za nim , nastepnei C i na koncu A konczy manewr

> ale jak przepisy to rozwiazuja to nie wiem

zycie to uczy ze najpierw leci C, a potem a i na koniec b wink.gif

tego typu skrzyzowania sa glownie po to, zeby zmusic kierowce do zwolnienia smile.gif

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mysle ze bardzo nie zdarzy sie taka sytuacja zeby 3 samochody naraz

> tak podjechaly i to na takim skrzyzowaniu, chodzi o to ze takie

> skrzyzowania bez znakow sa ale w bardzo malo uszeszczanych

> miejscach, np jakas wioska albo co. W miescie gdzie jest ruch

> napewno byly by znaki albo sygnalizacja swietlna,

Ale pojechałeś. hehe.gif

Ja właśnie takie skrzyżowania spotykam w większych miastach bo w wioskach zazwyczaj są znaki.

Np w Warszawie, w samym centrum - okolice Pl. Narutowicza, czy też skrzyżowania dróg osiedlowych, w Białymstoku sporadycznie, natomiast w wioskach i wioseczkach chyba nigdy nie spotkałem.

Co do tego czy zdarzają się takie sytuacje to i owszem. Najczęściej jest tak że przejeżdża się wg przepisów (opisanych w tym wątku), lub grzecznościowo. Prędkości na takich skrzyżowaniach nie są zawrotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale pojechałeś.

> Ja właśnie takie skrzyżowania spotykam w większych miastach bo w

> wioskach zazwyczaj są znaki.

> Np w Warszawie, w samym centrum - okolice Pl. Narutowicza, czy też

> skrzyżowania dróg osiedlowych, w Białymstoku sporadycznie,

> natomiast w wioskach i wioseczkach chyba nigdy nie spotkałem.

> Co do tego czy zdarzają się takie sytuacje to i owszem. Najczęściej

> jest tak że przejeżdża się wg przepisów (opisanych w tym wątku),

> lub grzecznościowo. Prędkości na takich skrzyżowaniach nie są

> zawrotne.

ja sie nie spotkalem z takim skrzyzowaniem jeszcze i z taka sytuacja ze 3 samochody naraz podjezdzaja smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W UK pierwszenstwo ma pojazd C w stosunku do pojazdu A. Reszta nie ma

> sprecyzowanych regul (brak reguly prawej reki w tutejszym

> kodeksie). Pokazywalem kiedys podobny obrazek znajomemu

> instruktorowi jazdy tutaj i stweirdzil, ze "takie skrzyzowania

> nie istnieja"

Zdziwilo mnie ze w UK nie ma zasady pierwszenstwa dla tych z prawej, bo zawsze myslalem, ze jest.

Jednak pogmeralem w internecie i rzeczywiscie nie ma.

Jedyne co jest to zasada udzielenia pierwszenstwa tym z prawej gdy wjezdzamy na rondo. Na zwyklych skrzyzowaniach nie ma.

Jednak np w Irlandii gdzie przepisy ruchu drogowego sa bardzo zblizone do tych w UK, zasada pierwszenstwa dla samochodow z prawej jak najbardziej istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A dojedzie do środka i sie zatrzyma.

> B przejedzie, C przejedze i na końcu A.

> Tak to wyglada w teorii PoRD.

> Krawiec

w zaistniałej sytuacji z obrazka to w praktyce

pierwszy pojedzie C bo jedzie prosto i wymusił pierszeństwo na B co wyraźnie widać na obrazku widać na obrazku /B przy hamowaniu zarzuciło/

następnie pojedzie A bo ma pierszeństwo nad B a poza tym to prowadzący B przy hamowaniu zgasił silnik i teraz walczy ze stacyjką

AMEN

jak nie wierzycie to zapraszam na "cienką" Grochowską w Warszawie

możecie popróbować swojego kodeksowego pierszeństwa skręcając w prawo z ulic dochodzących do "cienkiej" Grochowskiej biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najczęściej jest tak że przejeżdża się wg przep.

> lub grzecznościowo. Prędkości na takich skrzyżowaniach nie są

> zawrotne.

Zauważyłem,że często na tego typu krzyżówce kierowca ,który jest na pierwszeństwie przepuszcza innego kierowcę.Nie wiem czy to z kultury taki gest, czy po prostu ma lęki, bo nie jest pewien swej pozycji i dla świętego spokoju czeka ,aż inni opuszczą krzyżówkę hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym dla skomplikowania dolozyl jeszcze jeden samochod, wtedy w

> rzeczywistosci by sie chyba zaklinowali na tej krzyzowce

Pierwszy przejedzie kierowca w dresie hehe.gifzakrecony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie kolejnośc przejazdu na skrzyżowaniu równorzędnym jest następująca:

1. najpierw A bo nie ma nikogo po prawej (i nie ma znaczenia, że skręca w swoje lewo bo oba pozostałe samochody są "zablokowane": B przez A natomiast C przez B - bo mają inne auta po swojej prawej)

2. potem B bo jak A przejedzie to nie ma nikogo po prawej

3. potem C bo jak B przejedzie to nie ma nikogo po prawej.

Tak nawiasem mówiąc to jakby sytuacja wyglądała gdyby A to był TIR z naczepą (lub nawet auto osobowe z przyczepką) i miałby sie zatrzymac aby przepuścic C a przed C miałby jeszcze przejechac B ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mysle ze bardzo nie zdarzy sie taka sytuacja zeby 3 samochody naraz

> tak podjechaly i to na takim skrzyzowaniu, chodzi o to ze takie

> skrzyzowania bez znakow sa ale w bardzo malo uszeszczanych

> miejscach, np jakas wioska albo co. W miescie gdzie jest ruch

> napewno byly by znaki albo sygnalizacja swietlna,

lodz, kilinskiego/dabrowskiego w sumie to prawie centrum miasta...

zazwyczaj tam sa auta z 4 stron + tramwaj po srodku, ktory moze jechac prosto lub skrecac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja nie widzę problemu. Reguła prawej ręki.

> ABC i wszystko gra !

Problemu nie ma do czasu, kiedy go nie ma.

Mam taką wizję:

Rusza A i skręca w lewo, Za małą chwile, nie zważając na nic, przed maskę wjeżdza mu auto C. Dochodzi do kolizji A i C.

Gostek z auta B odjeżdża, bo musi zawieźć dziecko do przedszkola, a i tak jest spóźniony. Przecież cała ta stłuczka mało go obchodzi.

No i mamy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problemu nie ma do czasu, kiedy go nie ma.

> Mam taką wizję:

> Rusza A i skręca w lewo, Za małą chwile, nie zważając na nic, przed

> maskę wjeżdza mu auto C. Dochodzi do kolizji A i C.

> Gostek z auta B odjeżdża, bo musi zawieźć dziecko do przedszkola, a i

> tak jest spóźniony. Przecież cała ta stłuczka mało go obchodzi.

> No i mamy problem.

problemu nie ma. C ma mandat, A ma naprawde z jego OC.

Tak naprawde to Najpierw jedzie C - prosto, potem jedzie A, a na koniec jedzie B.

Tak jest najsensowniej i najszybciej.

A nie moze dojechac do polowy skrzyzowania, bo inaczej zlamalby przepis ze nie moze wjechac na skrzyzowanie, jesli nie moze go opuscic, a nie moze bo walnie w C smile.gif

simple.

B nie wyjedzie C, bo i tak musi puscic A, a na dodatek w razie czego obrywa w swoje drzwi (kierowcy) od jadacego prosto (a wiec pewnie szybciej). zeby.GIF

chociaz mam podobne skrzyzowanie kolo siebie, tylko B skreca w prawo a nie lewo i wtedy C czeka, a A i B jada razem.

Generalnie takie miejsca sluza do spowolnienia ruchu, bo kazdy boi sie wjechac smile.gif

stosowane np. u mnie na osiedlu. btw, na tym jednym skrzyzowaniu 99% wie o regule prawej reki, ale 100m dalej juz zapominaja i uwazaja ze szersza ma pierwszenstwo.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak naprawde to Najpierw jedzie C - prosto, potem jedzie A, a na

> koniec jedzie B.

> Tak jest najsensowniej i najszybciej.

No to mam inną wizję:

Wg Ciebie jedzie C, (wizja) nagle na skrzyżowanie wjeżdża B i dostaje w bok od C.

Jako że A stał i gadał przez komórkę, widzi stłuczka, jego to przecież nie dotyczy, jedzie sobie w cholerę.

I znowu mamy problem. Sprawa niby czysta. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to mam inną wizję:

> Wg Ciebie jedzie C, (wizja) nagle na skrzyżowanie wjeżdża B i dostaje

> w bok od C.

> Jako że A stał i gadał przez komórkę, widzi stłuczka, jego to

> przecież nie dotyczy, jedzie sobie w cholerę.

> I znowu mamy problem. Sprawa niby czysta.

no i dlatego jedzie sie wolno zeby.GIF

swoja droga, zle to prawo o ruchu drogowym, gdzie tak duzo jest sytuacji watpliwych, o ktorych mozna sobie w ten sposob dyskutowac.. na drodze jednak jest mniej czasu.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> swoja droga, zle to prawo o ruchu drogowym, gdzie tak duzo jest

> sytuacji watpliwych, o ktorych mozna sobie w ten sposob

> dyskutowac.. na drodze jednak jest mniej czasu.

Tu się nie zgodzę. Nieodłącznym powinien być zdrowy rozsądek i uprzejmość.

Wolałbyś model (zdaje się angielski), w którym są tony różnych zapisów? Nieźle by wtedy wyglądał egzamin z przepisów biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wg mnie kolejnośc przejazdu na skrzyżowaniu równorzędnym jest

> następująca:

> 1. najpierw A bo nie ma nikogo po prawej (i nie ma znaczenia, że

> skręca w swoje lewo bo oba pozostałe samochody są "zablokowane":

> B przez A natomiast C przez B - bo mają inne auta po swojej

> prawej)

> 2. potem B bo jak A przejedzie to nie ma nikogo po prawej

> 3. potem C bo jak B przejedzie to nie ma nikogo po prawej.

> Tak nawiasem mówiąc to jakby sytuacja wyglądała gdyby A to był TIR z

> naczepą (lub nawet auto osobowe z przyczepką) i miałby sie

> zatrzymac aby przepuścic C a przed C miałby jeszcze przejechac B

> ???

hmm.. ja bym chyba poparł taka opcje

na poparcie takiego rozważmy takie przypadki

- samochód A nie powinien sie obawiac ze go uderzy C bo C nie moze sie ruszyc dopóki B jest po jego prawej stronie(wiec A spokojnie opuszcza skrzyżowanie)

- za samochodem A stoi jeszcze D wiec A i D przejżdaja pierwsze bo B sie nie moze ruszyć do póki nie bedzie miał wolnej prawej

- nawet jesli jest taka sytuacja ze sa trzy samochody jak na rysunku ale B skreca w lewo wiec na 99% B nie bedzia miało miejsca zeby objechać A wiec A może spokojnie go opuścić

tak mi sie jakoś zdaje hmm.gif

ale w praktyce bywa róznie i jak sa 3 samochody wiec jest 6 kombinacji hehe grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmm.. ja bym chyba poparł taka opcje

> na poparcie takiego rozważmy takie przypadki

> - samochód A nie powinien sie obawiac ze go uderzy C bo C nie moze

> sie ruszyc dopóki B jest po jego prawej stronie(wiec A spokojnie

> opuszcza skrzyżowanie)

chwila chwila. na dokladnie tej samej zasadzie moze jechac C - przeciez B nie ruszy, bo ma A po prawej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tu się nie zgodzę. Nieodłącznym powinien być zdrowy rozsądek i

> uprzejmość.

> Wolałbyś model (zdaje się angielski), w którym są tony różnych

> zapisów? Nieźle by wtedy wyglądał egzamin z przepisów

ale wlasnie tony przepisow mamy teraz;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy pojedzie C, ponieważ w tej sytuacji nie obowiązuje zasada prawej ręki. Następnie przejedzie A gdyż wtedy zaczyna obowiązywać zasada prawej ręki, a na samym końcu zjedzie B. Zasada prawej ręki ma zastosowanie gdy nie mają zastosowania inne przepisy o ruchu drogowym. Jeśli natomiast B skręcał by w prawo to pierwszy zjedzie B, później prosto pojedzie C, a na końcu A. Dla mnie sytuacja jest jasna. Nie wiem co w tym skomplikowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym dla skomplikowania dolozyl jeszcze jeden samochod, wtedy w

> rzeczywistosci by sie chyba zaklinowali na tej krzyzowce

Jak dla mnie pierwszy jedzie C, później jedzie B, później jedzie D, a na końcu jedzie A. Tak mi się zdaje tym razem i na czuja to pisałem. Generalnie na skrzyżowaniach osiedlowych jadę max 30km/h i w takich sytuacjach puszczam ludzi bo później narwańcowi tłumaczyć, że ja miałem pierwszeństwo i czekać we Wrocławiu na policję ponad godzinę to lepiej poczekać minutę i w takiej sytuacji mogę przejechać skrzyżowanie jako czwarty. Nie mam z tym problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwszy pojedzie C, ponieważ w tej sytuacji nie obowiązuje zasada

> prawej ręki.

dlaczego hmm.gif

> Zasada prawej ręki ma zastosowanie gdy nie mają zastosowania

> inne przepisy o ruchu drogowym.

Jakie inne przepisy występują na skrzyżowaniu równorzędnym? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlaczego

> Jakie inne przepisy występują na skrzyżowaniu równorzędnym?

Takie, że jadący prosto ma pierwszeństwo przed pojazdem z przeciwka skręcającym w lewo. Takie jest moje zdanie.

Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną

ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo -

także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

Więcej znajdziecie na www.kodeksdrogowy.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO, ABC, po raz drugi wink.gif bo:

Kierowca pojazdu C musi poczekać, aż A opuści skrzyżowanie.

W każdym bądź razie ja jadąc A, tak bym zrobił i jadąc C, bym poczekał.

nie chcę sprawdzać na własnej skórze słuszności mojej decyzji zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skręcającym w lewo. Takie jest moje zdanie.

> Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest

> obowiązany zachować szczególną

> ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej

> strony, a jeżeli skręca w lewo -

> także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w

> prawo.

> Więcej znajdziecie na www.kodeksdrogowy.pl

przeciez to nic innego jak regułą prawej ręki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tez tak mysle, ale moze sie okazac ze to skrzyzowanie jest za male

no właśnie, o tym myślę. Jeżeli skrzyżowanie jest małe, to pojazd B musi, czekać aż pojazd A opuści skrzyżowanie, a co za tym idzie C przejeżdża na końcu.

jeżeli skrzyżowanie jest "duże" to faktycznie A, przepuszcza C, bo B już na skrzyżowaniu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chodzi o rozwiązanie stricte kodeksowe to reguła prawej ręki.

Czyli, jeśli skrzyżowanie jest małe, typu osiedlowego, to wszyscy stoją, stoją, stoją... i czekają? zlosnik.gif

IMHO typowa sytuacja, która dowodzi, że głowa nie służy jedynie do noszenia czapki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest

> obowiązany zachować szczególną

> ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej

> strony, a jeżeli skręca w lewo -

> także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w

> prawo.

jesli sa dwa samochody to tak i gra gitara grinser006.gif

ale jak sa trzy samochody to czy samochód A nie powinien przejechac poprostu pierwszy bo dostał pierszenstwo od B

wiem wiem ze bywa róznie i ja tez wole poczekac bo mnie 2 minuty nie zbawia, a nawet jesli ja mam pierszenstwo a widze ze goscio idzie na czołowke to tez wole ustapic bo samochodu juz nie bede miał bezkolizyjnego frown.gif

ale zawsze tez nie mozna ustepowac cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.