Skocz do zawartości

Tarcze, klocki, bębny, szczęki


lelek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chciałbym się zapytać jaka jest minimalna grubość okładziny w bębnach ? Ja mam jakieś 2.5-3mm.

Drugie pytanie, rozebrałem bęben bo lewy mi trzymał po nocnym postoju na ręcznym i co się okazało: lewa "szczęka"(?) rusza się bardzo ładnie przy zaciąganiu a prawa w ogóle... Przeczyszczenie powierzchni po której chodzi wystarczy ? Czy wymagane są jeszcze jakieś operacje ?

Trzecie pytanie spod gumek tłoczka jak się je odchyli leci płyn. To normalne ? Jak się ich nie tyka to jest sucho...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Chciałbym się zapytać jaka jest minimalna grubość okładziny w bębnach ? Ja mam jakieś 2.5-3mm.

Nie pamietam, ale moga jeszcze troche pojezdzic (choc pewnie jakbym spojrzal, to bym wymienil).

> Drugie pytanie, rozebrałem bęben bo lewy mi trzymał po nocnym postoju na ręcznym i co się okazało:

> lewa "szczęka"(?) rusza się bardzo ładnie przy zaciąganiu a prawa w ogóle... Przeczyszczenie

> powierzchni po której chodzi wystarczy ? Czy wymagane są jeszcze jakieś operacje ?

To normalne: dzwignia na szczece prawej przesuwa rozpierak z samoregulacja i wywoluje ruch szczeki lewej (inaczej zachowuja sie szczeki zamkniete w bebnie, maja wtedy punkt oparcia). Przeczyszczenie i nasmarowanie smarem miedzianym lub ceramicznym punktow oparcia szczeki (jak rowniez powierzchni pomiedzy dzwignia recznego na szczece i sama szczeka) tylko pomoze.

> Trzecie pytanie spod gumek tłoczka jak się je odchyli leci płyn. To normalne ? Jak się ich nie tyka

> to jest sucho...

Nienormaln, w takim przypadku nalezy wymienic cylinderek hamulcowy, gdyz wewnetrzne uszczelnienie juz puszcza.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

To ja w takim razie mam pytanie jakie tarcze i klocki sobie zalozyc do Astry H GTC 1,9 CDTI 120km. Na Allegro jest bardzo malo ofert.

Jest ktos w stanie podac mi konkretne rozmiary ktore potrzebuje?

CZego w ogole szukac? Sa dostepne do tego modelu tarcze nacinane?

EDIT

Dobra, znalazlem pare cyferek:

308, 25, 70, 5

Znalazlem tez na allegro Tarcze marki Mikoda. Szczerze piszac to jestem lamer i nie slyszalem nigdy o tej firmie smile.gif Jakies opinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach testowania tanich klocków hamulcowych niedawno założylem klocki MAFF (takie akurat wymyśliłem, co prawda miałem założyć 4Max lub Kager, ale..), jako że klocki FOMAR po przebiegu niecałych 30 kkm (tak, są miękkie, ale hamowanie eleganckie) zuzyły się niemal do blachy...

Wniosek, który nasunął się podczas krótkiej eksploatacji klocków MAFF: wg. mnie są marne, wyczuwalnie spadła siła hamowania, piszczą jak pociąg osobowy PKP po rozgrzaniu..w porównaniu z klockami FOMAR duża różnica na minus dla MAFF. Zachowanie hamulców jest na tyle denerwujące, że wkrótce wyjmę owe klocki z zacisków i zamontuję MINTEX (to już klasa TEXTAR), strata w sumie niewielka...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam.

Mam do remontu hamulce z tyłu, cylinderki puszczają, bębny już mają spory próg, na przeglądzie się dowiedziałem że mam przewód sztywny w średnim stanie. Pytanie moje jest gdzie się kupuje przewody hamulcowe sztywne ? Samemu się je wygina i zarabia czy można kupić gotowe ? Coś takiego wystarczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewody hamulcowe sztywne można bez problemu dorobić w odpowiednich sklepach, lub zrobić samemu, posiadając zestaw do zarabiania przewodów (ok 55 PLN), kawałek rurki miedzianej o odpowiednich parametrach (kupowany na metry lub w rolce 10 metrów) oraz końcówek, w przypadku AF (jak też i innych modeli niemieckich innych marek) jest to standardowa końcówka dla wypukłego zagniecenia o skoku gwintu M10x1.

Dla zaspokojenia ciekawości:

-rolka 10 m przewodu kosztuje ok 70 PLN,

- końcówki przewodów kosztują niecałe 1 PLN /szt,

- przyrząd do zarabiania (nawet najprostszy i taki zupełnie wystarczy), od 50 PLN.

Moja uwaga, wynikająca z wielokrotnej wymiany przewodów hamulcowych sztywnych, dobieranych wg katalogu WP: zwykle są za długie...Dlatego też, jak jeszcze robiłem przy samochodach osobowych, wyposażyliśmy się w przyrząd do zarabiania, końcówki i zwój rurki miedzianej, wtedy można było dobierać dokładnie dla danego samochodu.

Abstrahując (choć to bardzo brzydkie słowo ... hehe.gif), wykonanie wspomnianego przez Ciebie przewodu w odpowiednim punkcie będzie kosztować zawrotne 15-25 PLN...Zmierz tylko dokładnie długość przewodu, katalog WP jest w tym wypadku, jak wyżej wspomniałem, jest średnio przydatny...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...
  • 2 miesiące później...

Witam,

Potrzebuję szybkiej informacji odnośnie szczęk

Astra F 1.6 C16NZ 91r hatchback, bez ABSu, skrzynia manualna

Poszedłem do sklepu a gość, że do tych modeli były 3 rodzaje szczęk...

No to do domu EPC, i EPC zeznaje, że tu są szczęki 28mm szerokości, ale gość w sklepie upierał się, że do tych astr to on sprzedaje te 45mm szerokości....

No i teraz szybkie pytanie, jakie szczęki (wybór padł na TRW (chyba najrozsądniejsze) więc nie chciał bym wtopić 100zl i wziąć nie te co trzeba, bo zwrotu nie da się tu zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Potrzebuję szybkiej informacji odnośnie szczęk

> Astra F 1.6 C16NZ 91r hatchback, bez ABSu, skrzynia manualna

> Poszedłem do sklepu a gość, że do tych modeli były 3 rodzaje szczęk...

> No to do domu EPC, i EPC zeznaje, że tu są szczęki 28mm szerokości, ale gość w sklepie upierał się,

> że do tych astr to on sprzedaje te 45mm szerokości....

> No i teraz szybkie pytanie, jakie szczęki (wybór padł na TRW (chyba najrozsądniejsze) więc nie

> chciał bym wtopić 100zl i wziąć nie te co trzeba, bo zwrotu nie da się tu zrobić...

Boże gdzie ty kupujesz facepalm%5B1%5D.gif Ja osobiście dałbym ci 2 rodzaje i jeden byś oddał.

GS8542 lub GS8543 ,obie po 90zł komplet.

pzd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 1 miesiąc później...

No dobra...z uwagi na fakt iż mój poprzedni wątek wyleciał w kosmos(nie mam zamiaru komentować tego faktu,ale pragnę zasygnalizować iż nie każdy jest znawcą forumowych regulaminów).Zadaję pytanie jeszcze raz....czy 600zł,za wymianę tarcz,klocków-zamienniki Ziemermann,to dobra cena?.-ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie - a wydałeś już te pieniążki??

> Nie znam firmy ziemmerman czy jak tam to się piszę, ale jeżeli wymiana i części są serwowane przez

> ASO sądzę, że nie są to duże pieniążki.

> PZDR VEN

Dopiero się przymierzam,taką cenę zaproponowano mi w ASO(upust dla stałego bywalca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie piszesz jaki masz model tej astry

G czy H

do G komplet tarcz i klocków na przód kosztuje ok 320 zł z przesyłką - TRW lub Bosch

roboty jest max na 40 minut jak ktoś ma podnośnik kolumnowy i pneumatyka

moim zdaniem 600 zł to sporo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dopiero się przymierzam,taką cenę zaproponowano mi w ASO(upust dla stałego bywalca).

Poszukałem w sieci ma temat tych tarcz zimmerman i ogólnie są chwalone, jedynie trzeba umiejętnie je "docierać". Niby większość tarcz tej firmy jest dziurkowana i nastawiona na sportowy tryb jazdy, czyli na dużą efektywność - co może nieść za sobą słabą trwałość.

Z moich własnych doświadczeń mogę Ci polecić tarcze firmy Bosch - nie wiem jak cenowo się mają do tych proponowanych przez ASO, ale boshowskie oferują dobrą skuteczność przy zachowaniu odpowiedniej trwałości.

Z doświadczenia mam u siebie takie, teraz powoli wykańczam drugi komplet klocków i z oględzin tarcz wynika, że jeszcze spokojnie wytrzymają dwie zmiany, rozpiętość czasowa to jakieś w tej chwili 3 lata.

PZDR VEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie piszesz jaki masz model tej astry

> G czy H

> do G komplet tarcz i klocków na przód kosztuje ok 320 zł z przesyłką - TRW lub Bosch

> roboty jest max na 40 minut jak ktoś ma podnośnik kolumnowy i pneumatyka

> moim zdaniem 600 zł to sporo

Mam gliwicką G z 2006r,czasem wolę jechać do ASO i zapłacić więcej, niż usłyszeć w sklepie czy innym warsztacie niż ASO..."ale panie,w 2006 r,Astry G już nie produkowano,w katalogu jej nie ma,a już z jakimś 1,4 Twinport niewiem.gif".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimermann to dobra firma. Mam tarcze i są OK. Cena jak za Astrę H jest OK. To samo czyli graty + robota na oryginałach kosztuje ok 1000zł

Zagadaj z ASO czy dostaniesz voucher na 200 zł Pewnie tak bo chyba to pokrywa GM

edyta bo doczytałem że chodzi o Astrę G

Cena i tak dobra bo kosztuje to normalnie ok 900

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kogoś stać to ok

ja niestety musze liczyć może nie każdą zł, ale każdą dychę, więc jak mogę oszczędzić kilka setek to tym bardziej to robię

a części możesz znaleźc na allegro, możesz zamówić np u goszczyńskiego

skoro silnik 1.4 to powinien pasować taki zestaw http://allegro.pl/bosch-tarcze-klocki-astra-g-ii-2-przod-laziska-i2759102717.html

ja zakładałem niedawno-hamują bardzo ładnie, nic nie piszczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro silnik 1.4 to powinien pasować taki zestaw

> http://allegro.pl/bosch-tarcze-klocki-astra-g-ii-2-przod-laziska-i2759102717.html

> ja zakładałem niedawno-hamują bardzo ładnie, nic nie piszczy

Cena jak najbardziej OK,tylko jak już wspomniałem mam Astrę G z Gliwic,i jak uszkodziłem sobie osłonę przegubu,okazało się że osłona z G nie pasuje...pasowała ta z H.Także czy ten zestaw faktycznie nadaje się do mojego samochodu..nie mam pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Zmieniam przednie hamulce, bo obecne coś zaczęły "ciapać" grinser006.gif

Co byście wybrali?

Mam parę typów:

porządek to tarcza+klocek

1. Zimmermann + Zimmermann - około 330zł

2. Zimmermann + Bosch - około 300zł

3. Ate + Ate - 410zł

4. Ate + Bosch - 350zł

5. Bosch + Bosch - 300zł

Skłaniam się ku 2 i 4 zestawowi raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...

Tarcze hamulcowe z Vectra C do Astra G

Przenieisione po bloku od Orochimaru

telemorele

nauka jazdy

Zarejestrowany: 04/08/2008

Wiadomości: 50

Miejscowość: Wrocław

Samochód: ASTRA-G X18XE1

tarcze z Vectra C w Astra G

#287006807 - 25/06/2013 21:10

Witam Astrowiczów.

W związku z tym, iż zbliża się przegląd, a budżet na wakacyjną przygodę zamiast rosnąć powoli topnieje postanowiłem rozejrzeć się za hamulcową tarczą używką.

Mam na oku w bardzo dobrym stanie i za b. rozsądne pieniądze tarcze hamulcowe noszone w Vectra C 2.0 DTI. U mnie w oryginale tarcza na 5 śrub tym samym rozstawie, podobnie jak ww. Viki jedyną właściwie różnicą gabarytową jest jej średnica zewnętrzna - 280 w AG do 285 mm w VIKIC

To z pozoru niewielka różnica bo aż 0,5 cm, ale czyż na pewno?

cężko mi na oko stwierdzić czy to się zmieści, może jednak kiedyś ktoś tego własnie próbował, sprawdził i teraz poleci lub odradzi, gdyż po prostu na głowę upadłem...żeby tak dopasowywać nieoryginalną tarczę. Ale z ciekawości może ktoś się wypowie. Zacisk w AG ATE.

Pozdrawiam

kjk

mistrz kierownicy

Zarejestrowany: 29/12/2006

Wiadomości: 1190

Miejscowość: Polska B (a może C?)

Samochód: Astra G 1.4 Twinport, 5d

Re: tarcze z Vectra C w Astra G [Re: telemorele]

#287006833 - 25/06/2013 21:14

Jak dla mnie, używane tarcze to jednak za duże druciarstwo. Nie da się znaleźć czegoś nowego w rozsądnej cenie?

k.

--------------------

Astra G 1.4 Twinport, 5d, '06, Gleiwitz Ausgabe

Opcje:

Robi1968

kierowca

Zarejestrowany: 12/10/2006

Wiadomości: 843

Miejscowość: Warszawa - Targówek

Samochód: Zafira B 1.9 CDTI DTH

Re: tarcze z Vectra C w Astra G [Re: telemorele]

#287006844 - 25/06/2013 21:16

> postanowiłem rozejrzeć się za hamulcową tarczą używką.

Używka

--------------------

Opel Zafira B 1.9 CDTI 110 KW

telemorele

nauka jazdy

Zarejestrowany: 04/08/2008

Wiadomości: 50

Miejscowość: Wrocław

Samochód: ASTRA-G X18XE1

Re: tarcze z Vectra C w Astra G [Re: Robi1968]

#287006898 - 25/06/2013 21:30

Heh, wiedziałem że wiecej uwag będzie w ogóle do zakładania używanych tarcz. Załóżmy więc, przypadek iście teoretyczny... czy owe tarcze z Vc wejdą i będa pracować w AG .

Na margie: tarcze klocki przód, tył, piasta tłumik i klima, PZU przegląd... jak to sie wszystko zawsze na raz piep....

używka- w dobrym stanie (żadne 22mm z rantem -tylko ok 24,7)

albo jadę na wakacje bez mojej Pani...

analyzer64

mistrz kierownicy

Zarejestrowany: 22/10/2007

Wiadomości: 1716

Miejscowość: Nowe Miasto/Warszawa

Samochód: Astra G&H

Re: tarcze z Vectra C w Astra G [Re: telemorele]

#287006986 - 25/06/2013 21:48

Czy używka czy nówka to sądzę, że ta tarcza raczej nie podejdzie do Twoich hamulców.

Kupiłbym najtańsze nowe tarcze i klocki jakieś tanie (np. Trusting, ABE).

Używek możesz szukać od AH, Merivy, Corsy C. Od AH będą łatwiej dostępne i stosunkowo "młode".

O hamulcach piszemy w przewidzianym do tego wątku. Link w FAQ.

[Orochimaru] to tu mam pisać? smile.gif

waytogo.gif

[Orochimaru]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykluczone skromny.gif.

Co to tarcz; jeśli pozostałe wymiary, głębokość, grubość części stykającej się z piastą, będą takie same, to 2.5mm powinno się zmieścić. Ale póki nie przymierzysz, nie będziesz wiedział, czy np: klocki nie będą wystawać poza obrys tarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> klocki nie będą wystawać poza obrys tarczy.

smile.gif Panie i Włądco, dzięki Ci za twą mądrość, która przenika mój umysł:) i olśnienie mnie nachodzi. i wszystko jasnym się staje iż:

klocek musi zostać z AG żeby pasował do zacisku. a że nie wychodzi poza obrys oryginalnej tarczy o mniejszej średnicy, to na większej tarczy tym bardziej nie ma prawa. w sumie to chodzi tylko o te 2.5 mm. Myślałem, że może ktoś kiedyś tego próbował,

generalnie w zamyśle to jednak troche szalony pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może aż 2,5 mm? Zobacz, jak mało tam jest już miejsca, większa tarcza może nie zmieścić się pod

> jarzmo:

> Pozdr.

dokłądnie AŻ.. mam co prawda inne tarcze i zacisk ale miejsca może być tak samo mało, i tego właśnie się obawiam. może ktoś tego jednak kiedyś próbował...

lub wygląda na to że tylko ja jetem taki genialny; biglaugh.gif

to moze czas najwyszy zmierzyć odległość od mojego zacisku do oryg. tarczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając Twoją urazę do modów, którzy pilnują porządek, temat ciekawy, ale nie rozwijający w sensie modów polepszenia naszych bryczek z drugiej strony rodzi źródło części możliwych do zamontowania w astrolocie.

Wracając do tematu powinieneś chyba właśnie zacząć od zmierzenia odległości rant tarczy - jarzmo i wszystko będzie "jasne" (inne wymiary o których wspomniał Orochimaru)

No i na koniec moralniak:

Hamulce to nie dodawanie mocy silnikowi.

Hamulce mają działać a nie zastanawiać się czy czasem nie zatnie się w jarzmie z powodu, że się rozgrzały i poszerzyły.

Montaż większych tarcz jak najbardziej tak, ale z całym kompletem: jarzmo i zacisk, no i klocki.

Wiem, że ma być budżetowo, ale czy warto jechać z duszą na ramieniu? Pamiętaj, że pomijając Ciebie i Twoją rodzinę, bliskich na drodze są i inni ludzie, nie wspomnę o braku uzyskania odszkodowania i obciążeniu finansowym jeżeli (tfu, tfu, tfu) w zdarzeniu rzeczoznawca dopatrzy się tarcz nie przewidzianych do danego układu hamulcowego.

Odżałuj te kilka stówek (jeżeli musisz już teraz zmieniać tarcze, może po urlopie) i kup dedykowane, co najwyżej mniej alko wypijesz na urlopie - pójdzie Ci na zdrowie.

PZDR VEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pomijając Twoją urazę do modów, którzy pilnują porządek,

NIE ma żadnej urazy, tylko przekomażanie smile.gif- należy to traktować tylko w ramach poczucia humoru, które jak widać Król O. posiada! wielki szacun dla obecnych tu szanownych Moderatorów.

> Wracając do tematu powinieneś chyba właśnie zacząć od zmierzenia odległości rant tarczy - jarzmo i

> wszystko będzie "jasne" (inne wymiary o których wspomniał Orochimaru)

zgadza sie dzis po południu postaram sie to zrobić

> No i na koniec moralniak:

dzieki za moralniak, daje do myślenia ( nie żebym o tym nie myślał)

> Hamulce mają działać a nie zastanawiać się czy czasem nie zatnie się w jarzmie z powodu, że się

> rozgrzały i poszerzyły.

no wreszcie jakaś konkretna uwaga, aspekt który poruszasz rzeczywiście może być tu istotą rzeczy.

> Montaż większych tarcz jak najbardziej tak, ale z całym kompletem: jarzmo i zacisk, no i klocki.

Ja nie chcę polepszać hamulców zwiększenie tarcz o 0,5cm to nie jest polepszanie hamulców. Widziałem w dobrej cenie tarcze prawie identyczne jak dedykowane do mnie z tą właśnie różnicą na śrendicy, i tylko chciałem się dowiedzieć czy ktoś może przeprowadził taką instalację u siebie. Tylko tyle. póki co widze że nikt, wiec powoli zmierzam ku zaniechaniu tematu.

Modzenie w hamulcach jak najbardziej zmieniając jarzmo u siebie mógłbym wpakować tu 308mki ale nie to jest przemiotem tego postu, było już na różnych forach multum na ten temat.

Pozdraiwam serdecznie 20.GIF

PS. Kolego Venddor , ale nocny marek z ciebie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.