Skocz do zawartości

Olej long life


lisik

Rekomendowane odpowiedzi

Auto- turbodiesel, pompowtryskiwacze. Wymieniam olej co 15kkm. Leje mobila/castola syntetyka. W sklepie zainteresował mnie castrol long life - roznica w cenie 30zł na 5 litrach. Sprzedawca spytał mnie o przebieg auta- 160kkm - na co odparł że przy tym przebiegu long life sie nie opłaca bo nie można robić już jak w nowym aucie 30kkm miedzy wymianami a tez 15kkm, max 20kkm bo to już leciwe auto zlosnik.gif

Czy jest na to jakies uzasadnienie czy herezje sprzedawcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto- turbodiesel, pompowtryskiwacze. Wymieniam olej co 15kkm. Leje mobila/castola syntetyka. W

> sklepie zainteresował mnie castrol long life - roznica w cenie 30zł na 5 litrach. Sprzedawca

> spytał mnie o przebieg auta- 160kkm - na co odparł że przy tym przebiegu long life sie nie

> opłaca bo nie można robić już jak w nowym aucie 30kkm miedzy wymianami a tez 15kkm, max 20kkm

> bo to już leciwe auto

> Czy jest na to jakies uzasadnienie czy herezje sprzedawcy?

"Longlife" jest na długie przebiegi. Jeśli zmieniasz co 15kkm, to nie musisz go stosować.

Co do przebiegu auta, to nie powinno mieć znaczenia, jeśli silnik w dobrym stanie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależy czy Twój silnik jest przystosowany do całego "long life" zlosnik.gif spytaj w swoim serwisie.

W teścia passku 1.9TDI AVF przy 210000. wymienili na long life (shell hellix ultra VX) i powiedzieli ze jak chce moze jeździć 30kkm. ale jednak postanowilismy zmieniac co 15kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy jest na to jakies uzasadnienie czy herezje sprzedawcy?

Herezje. Co to za przebieg jest te 160kkm... Jak mialem stara astre z 92r to tez wielu pseudo znawcow wmawialo mi, ze juz tylko minerslny moge lac. Ja jednak z uporem lalem polsyntetyk, teraz kolega, ktory kupil ode mnir auto.zet tak robi i auto przy przebiegu 370kkn ma zegarach (zakladam, ze jeszcze byl cofniety wczesniej) silnik pracuje bezproblemowo.

Czy mozesz stosowac wydluzone interwaly to musisz sprawdzic w instrukcji, a sam olej long life ns pewno nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto- turbodiesel, pompowtryskiwacze. Wymieniam olej co 15kkm. Leje mobila/castola syntetyka. W

> sklepie zainteresował mnie castrol long life - roznica w cenie 30zł na 5 litrach. Sprzedawca

> spytał mnie o przebieg auta- 160kkm - na co odparł że przy tym przebiegu long life sie nie

> opłaca bo nie można robić już jak w nowym aucie 30kkm miedzy wymianami a tez 15kkm, max 20kkm

> bo to już leciwe auto

> Czy jest na to jakies uzasadnienie czy herezje sprzedawcy?

Wszystkie te long lify to wymysły marketingowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pogadaj z pracownikami zakładów regeneracji turbin to Ci wybiją z głowy wszelkie LL szczególnie w klekotach zlosnik.gif

10-15kkm w osobówce to jest max jak chcesz mieć zdrowy silnik i turbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pogadaj z pracownikami zakładów regeneracji turbin to Ci wybiją z głowy wszelkie LL szczególnie w

> klekotach

> 10-15kkm w osobówce to jest max jak chcesz mieć zdrowy silnik i turbo

Dokładnie tak.....

Aby nie wymieniać oleju co 10 tyś km a co 30 - 50 tyś km trzeba by mieć 3 lub 4 stopniowy filtr oleju - taki jak w ciężarówkach ... a nie takie małe gówienko jak w osobówkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak:

W Ducato 2008r wymiana wg. książki to co 45.000km (teraz już 48.000 w nowych).

2 szt, w firmie i tak są oleje wymieniane.

Czyli na 45kkm, 90kkm, 135kkm, następna wymiana na 180kkm.

Nic niepokojącego się nie dzieje, a olej nie jest typu long life.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie tak.....

> Aby nie wymieniać oleju co 10 tyś km a co 30 - 50 tyś km trzeba by mieć 3 lub 4 stopniowy filtr

> oleju - taki jak w ciężarówkach ... a nie takie małe gówienko jak w osobówkach

Kurczę, czyli to, że takie samochody robią 200-250 kkm (a potem pewnie sporo więcej, ale już tracę je z oczu) z wymianami co 30 kkm, turbosprężarki nie padają, tłoki bokami nie wychodzą, to cud?

Mów mi dżizas w takim razie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie tak.....

> Aby nie wymieniać oleju co 10 tyś km a co 30 - 50 tyś km trzeba by mieć 3 lub 4 stopniowy filtr

> oleju - taki jak w ciężarówkach ... a nie takie małe gówienko jak w osobówkach

Co 10 tys. to chyba Selectol Special. Jak olej jest wysokiej jakości to mniej się wytrąca szlamów i i innych cząstek stałych więc filtr też rzadziej można wymieniać. Najlepszy przykładem są samochody firmowe, diesle serwisowane zgodzie z zaleceniami producenta, które zaliczone maja przebiegi rzędu setek tysięcy kilometrów. Tylko w prywatnych olej najlepiej zmieniać co 7500 km wink.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kurczę, czyli to, że takie samochody robią 200-250 kkm (a potem pewnie sporo więcej, ale już tracę

> je z oczu) z wymianami co 30 kkm, turbosprężarki nie padają, tłoki bokami nie wychodzą, to

> cud?

> Mów mi dżizas w takim razie...

Dzisiaj rozmawiałem z gościem, który ma auto wstawione w kurierce na wahadle międzynarodowym: Frankfurt-Warszawa.

Jumper 2007r. 2.2 120KM (ten co to tłok w nim "wylata"), auto ma nakręcone 750kkm w tej chwili, i w zasadzie 2x sprzęgło zrobione,

raz amory tył, i jakieś zaworki co jakiś czas w silniku (TTTM).

Silnik cały i ładnie chodzi, olej zmienia co 20kkm (czyli raz na miesiąc) i chyba był przekonany,

że to zasługa tych regularnych częstych zmian, mi się osobiście wydaje,

że mógłby wymieniać co 50kkm i efekt byłby ten sam, ale tak jak piszę WYDAJE mi się zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj rozmawiałem z gościem, który ma auto wstawione w kurierce na wahadle międzynarodowym:

> Frankfurt-Warszawa.

> Jumper 2007r. 2.2 120KM (ten co to tłok w nim "wylata"), auto ma nakręcone 750kkm w tej chwili, i w

> zasadzie 2x sprzęgło zrobione,

> raz amory tył, i jakieś zaworki co jakiś czas w silniku (TTTM).

> Silnik cały i ładnie chodzi, olej zmienia co 20kkm (czyli raz na miesiąc) i chyba był przekonany,

> że to zasługa tych regularnych częstych zmian, mi się osobiście wydaje,

> że mógłby wymieniać co 50kkm i efekt byłby ten sam, ale tak jak piszę WYDAJE mi się

Wiesz, transport długodystansowy rządzi się swoimi prawami.

Zauważ, że np interwał międzyprzeglądowy 100 kkm jest w długodystansówce.

Wystarczy zmiana na lokalny (a już nie daj Panie komunałkę) i masz interwał na poziomie nawet 20kkm. W tym samym sprzęcie.

Natomiast - co już kieruję do malkontentów - w interesie producenta leży maksymalne SKRACANIE interwałów.

To przecież czysty pieniądz.

A tak samochód "dzisiejszy" na dystansie 100 kkm pojawia się w serwisie 3x.

Kiedyś - nawet 10x

I od razu widać, "gdzie tu byzmes".

Wysokie interwały międzyprzeglądowe to wymóg rynku, a nie wymysł producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj rozmawiałem z gościem, który ma auto wstawione w kurierce na wahadle międzynarodowym:

> Frankfurt-Warszawa.

> Jumper 2007r. 2.2 120KM (ten co to tłok w nim "wylata"), auto ma nakręcone 750kkm w tej chwili, i w

> zasadzie 2x sprzęgło zrobione,

> raz amory tył, i jakieś zaworki co jakiś czas w silniku (TTTM).

> Silnik cały i ładnie chodzi, olej zmienia co 20kkm (czyli raz na miesiąc) i chyba był przekonany,

> że to zasługa tych regularnych częstych zmian, mi się osobiście wydaje,

> że mógłby wymieniać co 50kkm i efekt byłby ten sam, ale tak jak piszę WYDAJE mi się

wszystko zależy od silnika, stylu jazdy itd. Ja w stilo po 11 tys zlalem szlam nie olej i nie wyobrażam sobie wymiany oleju co 30 tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co 10 tys. to chyba Selectol Special. Jak olej jest wysokiej jakości to mniej się wytrąca szlamów i

> i innych cząstek stałych więc filtr też rzadziej można wymieniać. Najlepszy przykładem są

> samochody firmowe, diesle serwisowane zgodzie z zaleceniami producenta, które zaliczone maja

> przebiegi rzędu setek tysięcy kilometrów. Tylko w prywatnych olej najlepiej zmieniać co 7500

> km .

Pomału.

Fakt zalania auta LL-em NIE JEST PRZESŁANKĄ WYDŁUŻANIA INTERWAŁU (!!!).

Zwiększony interwał wynika z zaleceń producenta. Stosowanie takich a nie innych materiałów eksploatacyjnych wynika z wydłużonego interwału, a nie na odwrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wszystko zależy od silnika, stylu jazdy itd. Ja w stilo po 11 tys zlalem szlam nie olej i nie

> wyobrażam sobie wymiany oleju co 30 tys

Hmmm...

Masz w oku analizator jakości oleju.

Congratzzzz :->

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz, transport długodystansowy rządzi się swoimi prawami.

> Zauważ, że np interwał międzyprzeglądowy 100 kkm jest w długodystansówce.

> Wystarczy zmiana na lokalny (a już nie daj Panie komunałkę) i masz interwał na poziomie nawet

> 20kkm. W tym samym sprzęcie.

Właśnie ja jeżdżę (a w zasadzie jeździłem) na miejscu i męczyłem sprzęt i wymiany były co 45kkm,

tamto auto raz na dobę 1100km nocą, tempomat 100km/h i olej zmieniany co 20kkm + wszystkie filtry. Bidny Jumper ma już 750kkm i kula się dalej.

Nie sądzę, że to dzięki tym częstym wymianą, ale nie jestem tego w stanie sprawdzić, więc chowam się do yamki zlosnik.gif270751858-jezyk.gif

Gdybym to ja robił te 20kkm/mc to z ciekawości był zmieniał olej co 100kkm po gwarancji i opisał szanownemu gronu co i jak grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kurczę, czyli to, że takie samochody robią 200-250 kkm (a potem pewnie sporo więcej, ale już tracę

> je z oczu) z wymianami co 30 kkm, turbosprężarki nie padają, tłoki bokami nie wychodzą, to

> cud?

> Mów mi dżizas w takim razie...

Ale jak to ... przecież one są już w stanie przedagonalnym ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jak to ... przecież one są już w stanie przedagonalnym ...

Nie nadinterpretuj - w stanie nie rokującym na dalszą eksploatację ograniczającą się do bieżącej obsługi i wymiany klocków h-c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można dużo rozmawiać i tłumaczyć, jak widać dyskusja powraca jak bumerang. Kwestią kluczową jest użytkowanie auta, silniki robiące trasy pracują w optymalnych warunkach i w takim przypadku można używać olejów LL i wymieniać co 30 - 40 tysięcy - najlepszym sposobem wyznaczającym interwały wymian dla konkretnego silnika/oleju/sposobu użytkowania jest analiza oleju przepracowanego. W przypadku aut jeżdżących w warunkach miejskich takie wymiany będą skutkowały przedwczesnym zużyciem turbawek, wałków rozrządu, pierścieni, tłoków i panewek - w proporcji zależnej od konstrukcji silnika. Częste starty zimnego silnika, to przedostawanie się paliwa do miski olejowej, w przypadku aut z "suchymi" filtrami DPF, proces ten jest zdecydowanie bardziej nasilony. Brak wysokiej i długotrwałej temperatury oleju (typowej dla tras), uniemożliwia odparowanie paliwa z oleju i powoduje drastyczną jego degradację. Sprawę dobijają w nowoczesnych dieslach, wielokrotne nieudane próby wypalenia DPF, co powoduje domieszkę paliwa do oleju w proporcji nawet 20% - taki olej bardzo skutecznie niszczy elementy silnika.

Reasumując: oleje LL i wymiany co 30-50 km są jak najbardziej sensowne dla transportu długodystansowego. Dla aut dostawczych i osobowych, które pracują w warunkach miejskich/czestego start-stop - sa zabójcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można dużo rozmawiać i tłumaczyć, jak widać dyskusja powraca jak bumerang. Kwestią kluczową jest

> użytkowanie auta, silniki robiące trasy pracują w optymalnych warunkach

Poza przypadkami, gdy kierownik jedzie trasę wykorzystując maksymalne osiągi silnika i auta - wtedy układy chłodzenia mogą już nie wyrabiać i też zdrowo nie jest smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza przypadkami, gdy kierownik jedzie trasę wykorzystując maksymalne osiągi silnika i auta - wtedy

> układy chłodzenia mogą już nie wyrabiać i też zdrowo nie jest

No tutaj to podałeś taki ekstremalny przykład ale faktycznie podgląd jak najbardziej słuszny.

Ogólnie stosuję zasadę taka, LL lany do auta używanego tylko w mieście wymiana po 20tys km. Auto używane w cyklu mieszanym max 25 tys km. Auto używane tylko na szybkich trasach (mało takich jest) max 30 tys km.

No jak ktoś mi mówi że wymienia olej w ducato po 45 tys i jeździ tylko po mieście rozwożąc pieczywo no to sory ale ten silnik to szybko się skończy. Co innego trasy i 45 tys km. Spokojnie to da radę jesli nie będzie lał jakiegoś syfu typu castrol czy inny mobil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza przypadkami, gdy kierownik jedzie trasę wykorzystując maksymalne osiągi silnika i auta - wtedy

> układy chłodzenia mogą już nie wyrabiać i też zdrowo nie jest

Tacy kierownicy powinni się rozglądać za olejami z jak najniższym parametrem NOACK i wysokim HTHS.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można dużo rozmawiać i tłumaczyć, jak widać dyskusja powraca jak bumerang...

Z uwagą i zainteresowaniem czytam twoje posty na temat olejów.

Myślę że nie tylko ja.

Widać, że wiesz o czym piszesz ok.gif

Może w taki razie napisałbyś krótki poradnik czy instrukcje jak dobrać olej do benzyny czy diesla? I które oleje polecasz.

Instrukcje serwisowe aut są niestety marketingiem firm olejowych.

Sorki za lekki OT - to info dla Moda zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z uwagą i zainteresowaniem czytam twoje posty na temat olejów.

> Myślę że nie tylko ja.

> Widać, że wiesz o czym piszesz

> Może w taki razie napisałbyś krótki poradnik czy instrukcje jak dobrać olej do benzyny czy diesla?

> I które oleje polecasz.

> Instrukcje serwisowe aut są niestety marketingiem firm olejowych.

> Sorki za lekki OT - to info dla Moda

To za mało. W przypadku Polski poproszę również o PEWNE i BEZPIECZNE miejsce zakupu. Co mi z tego że Motule i inne wynalazki to żywe srebro panieeeee, jak nie mam gdzie kupić i spać spokojnie potem.

Pisze poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jak ktoś mi mówi że wymienia olej w ducato po 45 tys i jeździ tylko po mieście rozwożąc pieczywo

> no to sory ale ten silnik to szybko się skończy. Co innego trasy i 45 tys km. Spokojnie to da

> radę jesli nie będzie lał jakiegoś syfu typu castrol czy inny mobil.

Kiedy to jest "szybko" ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedy to jest "szybko" ??

Te dieselki chyba 2,3 litra tam są. Bardzo duży odsetek ma rozbierany słupek przed 250tys km. Nie mówię tego od tak. Chłopaki z boku serwisują kilka flot aut dostawczych i ciężarowych. Jak słyszą o tym silniku to się tylko śmieją bo to mina przeokrutna.

Jako ciekawostka, wtryski wymienia się razem z głowica bo nie da się ich wyjąć z gniazd hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te dieselki chyba 2,3 litra tam są. Bardzo duży odsetek ma rozbierany słupek przed 250tys km. Nie

> mówię tego od tak. Chłopaki z boku serwisują kilka flot aut dostawczych i ciężarowych. Jak

> słyszą o tym silniku to się tylko śmieją bo to mina przeokrutna.

> Jako ciekawostka, wtryski wymienia się razem z głowica bo nie da się ich wyjąć z gniazd

Temat dotyczy 2.2 100KM Boxer, Jumper, Ducato i 2.2 120KM Boxer i Jumper, bo Fiat ma 2.3 od Iveco i to jest ponoć wieczne.

I co ciekawe właśnie, chłop z którym rozmawiałem ma w Jumperze z 2007r. 750.000km i silnik oryginał bez remontu w dobrej kondycji, ale 90% to trasa tempomat 100km/h.

A wiele tych silników pada już przy 120-170kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z uwagą i zainteresowaniem czytam twoje posty na temat olejów.

> Myślę że nie tylko ja.

> Widać, że wiesz o czym piszesz

> Może w taki razie napisałbyś krótki poradnik czy instrukcje jak dobrać olej do benzyny czy diesla?

> I które oleje polecasz.

> Instrukcje serwisowe aut są niestety marketingiem firm olejowych.

> Sorki za lekki OT - to info dla Moda

Nie da się napisać rzetelnie takiego poradnika w XXI wieku - jest zbyt dużo konstrukcji silników i osprzętu, które często mimo pozornego podobieństwa, wymagają diametralnie różnych środków smarnych. Zawsze należy dobierać indywidualnie. Pierwszym kryterium są normy i zalecenia producenta, następnie można brać pod uwagę bazy zastosowane w olejach różnych firm. Kolejna sprawa to lepkość, należy ją dobrać w zależności od kilku czynników, takich jak: przebieg roczny, proporcje jazdy trasa/miasto, ciężkość nogi, pora roku/klimat. Dochodzą do tego specyficzne niedomagania niektórych konstrukcji poszczególnych producentów. Na koniec napiszę na przykładzie Fiata i GM, że zalecają oleje o innych parametrach i specyfikacjach, do tych samych silników facepalm%5B1%5D.gif - takich przypadków jest dużo więcej. Kolejna dyskusja dotyczy interwałów wymian, najrzetelniejszym sposobem ich optymalnego wyznaczenia, jest analiza oleju przepracowanego - nieznana/niedostępną dla 99% użytkowników aut w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie da się napisać rzetelnie takiego poradnika w XXI wieku - jest zbyt dużo konstrukcji silników i

> osprzętu, które często mimo pozornego podobieństwa, wymagają diametralnie różnych środków

> smarnych. Zawsze należy dobierać indywidualnie. Pierwszym kryterium są normy i zalecenia

> producenta, następnie można brać pod uwagę bazy zastosowane w olejach różnych firm. Kolejna

> sprawa to lepkość, należy ją dobrać w zależności od kilku czynników, takich jak: przebieg

> roczny, proporcje jazdy trasa/miasto, ciężkość nogi, pora roku/klimat. Dochodzą do tego

> specyficzne niedomagania niektórych konstrukcji poszczególnych producentów. Na koniec napiszę

> na przykładzie Fiata i GM, że zalecają oleje o innych parametrach i specyfikacjach, do tych

> samych silników - takich przypadków jest dużo więcej. Kolejna dyskusja dotyczy interwałów

> wymian, najrzetelniejszym sposobem ich optymalnego wyznaczenia, jest analiza oleju

> przepracowanego - nieznana/niedostępną dla 99% użytkowników aut w Polsce.

to może kolega mnie oświeci bo mam opla oraz fiata a leje to samo, czyli co sie nawinie.

fiat panda 1,1 oraz opel astra z14xep

właśnie chcę wlać mobila 5-50 do obu choć opel zaleca max 40.

kolega jest obcykany teoretycznie racje ma co do zaawansowanych technicznie silników. gdy silnik prosty to lać można wszystko- z praktyki oleje mieszam jak chce to jest syntetyk z półsyntetykiem, nie używam mineralnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właśnie chcę wlać mobila 5-50 do obu choć opel zaleca max 40.

Mam w rodzinie Fiata Bravę 1.2. 2000r. Przebieg 170kkm od początku tylko na Mobil 5W50.

Silnik chodzi igiełka. Brak wycieków i innych cudów. Jest jak nowy w porównaniu do całej reszty tego samochodu smile.gif IMHO b.dobry olej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam w rodzinie Fiata Bravę 1.2. 2000r. Przebieg 170kkm od początku tylko na Mobil 5W50.

> Silnik chodzi igiełka. Brak wycieków i innych cudów. Jest jak nowy w porównaniu do całej reszty

> tego samochodu IMHO b.dobry olej

Nie olej super tylko silnik! Sprzedałem Punto z silnikiem 1242 cm3 z nalotem 270 kkm i silnik tez był igiełka a jezdził na różnych olejach 5w40 wcześniej i 10w40 poźniej (Lotos, Castrol, Elf).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam w rodzinie Fiata Bravę 1.2. 2000r. Przebieg 170kkm od początku tylko na Mobil 5W50.

> Silnik chodzi igiełka. Brak wycieków i innych cudów. Jest jak nowy w porównaniu do całej reszty

> tego samochodu IMHO b.dobry olej

Stosowanie olejów Xw50 ma sens w silnikach mocno wysilonych i przy sportowym trybie jazdy. W pozostałych przypadkach jedynie wzrośnie spalanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam w rodzinie Fiata Bravę 1.2. 2000r. Przebieg 170kkm od początku tylko na Mobil 5W50.

> Silnik chodzi igiełka. Brak wycieków i innych cudów. Jest jak nowy w porównaniu do całej reszty

> tego samochodu IMHO b.dobry olej

Po dobrym syntetyku 5w40 też byłby w bardzo podobnym stanie, jednak średnie zużycie paliwa byłoby niższe o kilka procent.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlaczego te oleje to syf?

Może nie do końca syf, jednak ze względu na specyfikę globalnych koncernów, możesz zakupić w takiej samej bańce, bardzo różny środek smarny. Globalne koncerny zlecają blendowanie własnych produktów różnym rafinerią na całym świecie i w zależności od miejsca zakupu, można kupić olej o zupełnie różnych parametrach. W Polsce możesz kupić taniego Castrola i Mobila (także GM), które są blendowane na Ukrainie i zdecydowanie różnią się parametrami od olejów blendowanych w Polsce. Ostatniej zimy olej koncernu GM 5w30, sprzedawany w oficjalnej dystrybucji w Rosji zamarzał przy -25! Jest spory wybór i lepiej kupić coś mniej reklamowanego i dobrze działającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może nie do końca syf, jednak ze względu na specyfikę globalnych koncernów, możesz zakupić w takiej

> samej bańce, bardzo różny środek smarny. Globalne koncerny zlecają blendowanie własnych

> produktów różnym rafinerią na całym świecie i w zależności od miejsca zakupu, można kupić olej

> o zupełnie różnych parametrach. W Polsce możesz kupić taniego Castrola i Mobila (także GM),

> które są blendowane na Ukrainie i zdecydowanie różnią się parametrami od olejów blendowanych w

> Polsce.

Mogą się różnić , ale minimalnie. Podobnie jak benzyna, ON czy inne środki smarne i nie robiłbym z tego wielkiej afery.

> Ostatniej zimy olej koncernu GM 5w30, sprzedawany w oficjalnej dystrybucji w Rosji

> zamarzał przy -25! Jest spory wybór i lepiej kupić coś mniej reklamowanego i dobrze

> działającego.

Wszystkie inne 5W30 zachowują się podobnie jak ten GM ponieważ te oleje pod względem rozpiętości temperaturowej są po prostu kiepskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.