Skocz do zawartości

ESP komu niepotrzebne


mrBEAN

Rekomendowane odpowiedzi

> Ostatnio chciałem zakręcić na ręcznym na śniegu, ale ESP postanowił mi to uniemożliwić i zablokował

> jedno przednie koło i samochód się po prostu dość gwałtownie zatrzymał bez bocznego poślizgu.

zrob to szybciej zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdz w najblizszym czasie, czy przy gwaltownym ruchu lewo / prawo / lewo - co ma na celu

> rozbujanie tylu auta - i odpowiednim zaciagnieciu recznego, ESP nie pozwoli Ci obrocic fabki

> o 180 stopni ... Wydaje mi sie, ze nawet nie zdarzy zamigac kontrolka

nono.gifw swoich wywodach zapominasz o jednym - komp dostając sygnał o zadziałaniu ręcznego nie aktywuje ESP......

Więc te testy mozna między bajki włożyć hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w swoich wywodach zapominasz o jednym - komp dostając sygnał o zadziałaniu ręcznego nie aktywuje

> ESP......

> Więc te testy mozna między bajki włożyć

to chyba Twoj komputer smile.gif

u mnie ESP dalej sobie radosnie strzela, ale nie jest w stanie pokonac rotacji w jaka wprowadzam samochod ...

i tak bylo w kazdym aucie wyposazonym w ten elektroniczny cud techniki ...

powiem nawet wiecej, pewnego razu robilem zwrot o 90 stopi przy zbyt wolnej predkosci (myslalem, ze jest duzo bardziej slisko) i ESP zaczal mi prostowac tor jazdy - final byl taki, ze od latarni dzielily mnie centymetry.... - a wiec dziala tez na zaciagnietym hamulcu recznym smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do kazdej fabi mozesz dokupic

> Quote:

> ESP plus z ABS, MSR, ASR, EDS, HBA, TPM, HHC

> za jedyne 2kpln

> a fabia rs ma zdaje sie w standarcie

Byłem w skodzie i fabie z esp produkują jedynie pod zamówienie klienta. Nie ma ich na parkingu do kupienia od ręki. Oferowanie klientowi w dzisiejszych czasach dopłaty za esp to jakieś nieporozumienie. To powinno być serynie w każdym egzemplarzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może to kwestia opon? Ja w poprzednim aucie nie miałem nawet ABSu i na prawdę fajnie można było się

> pobawić na śniegu. W obecnym dopiero wyłączenie DSTC pomaga, ale niewiele, bo nadal w

> zakrętach poprukuje.

I nie jestes w stanie pociagnac tego auta bokiem ? Dziwne, bo moje V70 tez mialo DSTC i na wlaczonym bez problemu dalo sie robic rozne dziwne manewry wink.gif

Co prawda wymagalo to znacznie wiekszej predkosci, ale sie dalo ...

Oczywiscie z wylaczonym DSTC bylo znacznie latwiej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja

> bylem mocno zdziwiony gwaltownoscia reakcji auta po punkcie przegiecia

Większość użytkowników, która do tego punktu nigdy nie doszła w warunkach "próbnych" na placu, jest tym zaskoczona i kiepsko kończy. Bo tak jak wielokrotnie pisałem, różne wspomagacze w samochodach nie przesuwają granic praw fizyki, tylko pozwalają się do nich bardziej zbliżyć bez silnych sygnałów ostrzegawczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja odnoszę wrazenie że tutaj akurat to go koleina pociągnęła i nawet z ESP by tak było.

mam dokładnie takie samo wrażenie, niestety nawet najlepszy i najszybszy system esp nie jest w stanie szybko zareagować na dość dynamiczną zmianę stanu ( śnieg/lód/asfalt ) nawierzchni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i to jest zdrowe podejście - bo ma pomóc gdy popełnimy błąd a nie gdy naciągamy granicę błędu...

> pozdr

Jest. Tylko że chory marketing wciska ludziom mającym małe pojęcie o prowadzeniu pojazdów, że będą mogli jeździć "jeszcze szybciej". I to prowadzi do paskudnych wypadków, bo gdyby taki jechał samochodem bez wspomagaczy, to często już przy mniejszym przeginaniu by dostał na tyle ostry sygnał od samochodu, że by zwolnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdyby było ESP tej drugiej sytuacji na filmiku by nie było.

Nie do konca. Jak nie ma przyczepnosci to nie ma i zadna elektronika nie pomoze, auto poleci tam gdzie sobie fizyka zazyczy. Natomiast jesli przyczepnosc jest to ESP pomoze kazdemu kto nie jest wybitnym kierowca. Chociaz w sumie w PL to sami wybitni grinser006.gifgrinser006.gif

> Teoretycznie! samemu też można było tego uniknąć ale to już trzeba umieć,

> a nie każdy potrafi, a jak potrafi to akurat może nie wyjść

Umiec to jedno a jechac na 100% koncentracji caly czas to drugie. Nawet jesli sie umie to zdarzaja sie momenty dekoncetracji, gdzie jedziesz troche na autopilocie, wtedy ESP jest nieocenionie gdyby cos sie nagle zdarzylo. Natomiast jesli sie umie i jedzie skoncentrowanym (czyli generalnie sie cisnie i jedzie bardziej dla zabawy, wrecz oczekujac, ze uslizgi beda) wtedy wiadomo - ESP always off.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w swoich wywodach zapominasz o jednym - komp dostając sygnał o zadziałaniu ręcznego nie aktywuje

> ESP......

> Więc te testy mozna między bajki włożyć

ciekawa teoria ale nie ma zastosowania w moim aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Większość użytkowników, która do tego punktu nigdy nie doszła w warunkach "próbnych" na placu, jest

> tym zaskoczona i kiepsko kończy. Bo tak jak wielokrotnie pisałem, różne wspomagacze w

> samochodach nie przesuwają granic praw fizyki, tylko pozwalają się do nich bardziej zbliżyć

> bez silnych sygnałów ostrzegawczych.

skutek jest ten sam jak w aucie bez esp tylko koncowy efekt jest bardziej gwaltowny. Masz troche czasu, zeby cos zrobic

Mi ten system raz tylek uratowal i bede go kupowal w kazdym nastepnym aucie. Co jak co ale hamowac jednym kolem to ja nie umiem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest. Tylko że chory marketing wciska ludziom mającym małe pojęcie o prowadzeniu pojazdów, że będą

> mogli jeździć "jeszcze szybciej". I to prowadzi do paskudnych wypadków, bo gdyby taki jechał

> samochodem bez wspomagaczy, to często już przy mniejszym przeginaniu by dostał na tyle ostry

> sygnał od samochodu, że by zwolnił.

esp daje dosc konkretny sygnal. I to sporo wczesniej. Takiej dyskoteki i dzwiekow nie da sie zignorowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a w jaki sposób ma prawidłowo działać ESP jeśli masz zblokowane tylne koła...?

> Możesz mi wyjaśnić?

napisałeś coś zupełnie innego, zacytować Ci czy sam sobie poradzisz?

> komp dostając sygnał o zadziałaniu ręcznego nie aktywuje

> ESP......

nie ma tu mowy o zablokowaniu kół tylko o sygnale zadziałania ręcznego, a ten będzie pochodził z czujnika dźwigni a nie z tego czy koła się zablokowały czy nie

a samo zapalenie kontrolki (podniesienie dźwigni z pozycji 0) w żaden sposób nie wyklucza zadziałania ESP ani nie jest równoznaczne z zablokowaniem kół

a wracając do tematu, to bez dezaktywacji ESP moim autem bardzo trudno się pobawić bo się ciągle wtrąca, chociaż zgodnie z Twoją teorią nie ma prawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wczesniej pisales, ze komp nie aktywuje w ogole ESP, teraz piszesz o prawidlowym dzialaniu...

> zdecyduj sie o co Ci chodzi.

OK - to może inaczej....

komp nie aktywuje ESP w przypadku sygnału z ham. ręcznego bo po co...? ESP działa wykorzystując hydraulikę, czyli pompa ABS, a ham. ręczny jest mechaniczny (pomijam passaty i kilka innych z elektrycznym ręcznym - ale polataj na nich bokiem grinser006.gif). Więc jak ma ESP wg. Ciebie prawidłowo zadziałać?

Ja zachowałem spójność - czy jeszcze może coś jest no comprendo? mikolaj.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - to może inaczej....

> komp nie aktywuje ESP w przypadku sygnału z ham. ręcznego bo po co...? ESP działa wykorzystując

bzdura. Funkcje bezpieczenstwa maja dzialac zawsze. Jak sa zblokowane 2 kola to zostaja jeszcze 2. Bedzie na sile probowal zrobic korekte tym co ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - to może inaczej....

> komp nie aktywuje ESP w przypadku sygnału z ham. ręcznego bo po co...?

nie wiem po co, ale ESP dalej dziala - np. przyhamowuje kola przednie 270751858-jezyk.gif

> Ja zachowałem spójność - czy jeszcze może coś jest no comprendo?

nie zachowales - zgodnie z tym co napisales zaciagniecie hamulca recznego powoduje, ze steownik ESP jest dezaktywowany ... a nie jest smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To powinno być serynie w każdym egzemplarzu.

Już niejako jest obowiązkowe ok.gif

"Wszystkie nowe samochody osobowe, które otrzymały świadectwo homologacji po 1 listopada 2011 roku muszą być wyposażone w układ stabilizacji toru jazdy ESP (Electronic Stability Program). Dotyczy to aut sprzedawanych na terenie Unii Europejskiej."

źródło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Umiec to jedno a jechac na 100% koncentracji caly czas to drugie. Nawet jesli sie umie to zdarzaja

> sie momenty dekoncetracji, gdzie jedziesz troche na autopilocie, wtedy ESP jest nieocenionie

> gdyby cos sie nagle zdarzylo. Natomiast jesli sie umie i jedzie skoncentrowanym (czyli

> generalnie sie cisnie i jedzie bardziej dla zabawy, wrecz oczekujac, ze uslizgi beda) wtedy

> wiadomo - ESP always off.

Bardzo ładnie napisane ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - to może inaczej....

To może jeszcze inaczej.

Przy zaciągniętym ręcznym ESP działa jak inwalida, tylko przednią osią ale mimo to potrafi skutecznie przeszkadzać przykładowo przy nawrocie 180*.

Żeby obrócić się z ESP o 180* na ręcznym trzeba to zrobić dość brutalnie i sprawnie, a i tak nie jest to płynne tylko "szarpane" trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To może jeszcze inaczej.

> Przy zaciągniętym ręcznym ESP działa jak inwalida, tylko przednią osią ale mimo to potrafi

> skutecznie przeszkadzać przykładowo przy nawrocie 180*.

> Żeby obrócić się z ESP o 180* na ręcznym trzeba to zrobić dość brutalnie i sprawnie, a i tak nie

> jest to płynne tylko "szarpane" trochę.

Dokladnie, mam u siebie niewylaczalne esp i trzeba sie nakombinowac aby na recznym zrobic obrot o 180*. Momentalnie przyhamowuje jedno z kol z przednich albo i dwa.

Najlatwiej na jakims lodzie, bo wtedy mozna przy znikomej predkosci i esp bardzo nie interweniuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I jedno najwazniejsze - ABS nie bedzie Ci przeszkadzal, jesli bedziesz hamowal na granicy

> przyczepnosci. Skoro Ci sie wlacza, znaczy, ze nie umiesz hamowac i blokujesz kola .

nieee no oczywiscie.... :/

i pewnie dlatego ze nie umie hamowac to przez ostatnie kilkadziesiat juz lat i kilka kilometrow nie znalazlem sie w sytuacji w ktorej moglbym pomyslec... szkoda ze nie mam kilku 3-literowych skrotow w samochodzie bo one by mi pomogly a tak to .. kupa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nieee no oczywiscie.... :/

> i pewnie dlatego ze nie umie hamowac to przez ostatnie kilkadziesiat juz lat i kilka kilometrow nie

> znalazlem sie w sytuacji w ktorej moglbym pomyslec... szkoda ze nie mam kilku 3-literowych

> skrotow w samochodzie bo one by mi pomogly a tak to .. kupa

No widzisz, a ja mam tych systemow pewnie ze dwadziescia i jestem o dwadziescia razy lepszym kierowca od Ciebie hehe.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie do konca jestem w stanie zakumac o co Ci chodzi, no bo skoro w Punto potrafisz hamowac bez

> blokowania kol, to i w Ibizie powinienes dac rade. Skoro nie ogarniasz, popatrz na stan opon,

> amorkow, etc. bo nie pwoinno byc roznicy w hamowaniu ABS/noABS jesli nie blokujesz kol.

ok.gif

opony bardzo duzo zmieniaja. Jak mialem w Lanosie ABS i gumy jeszcze fabryczne (jakies Stomile) to byla tragedia. Po wymianie opon auto przestalo sie slizgac na suchym (o mokrym nie wspomne) a ABS sie wlaczal tylko przy awaryjnym hamowaniu. Przed wymiana gum terkotal przy mocniejszym wcisnieciu hamulca.

Opony, amorki - w tej kolejnosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> samochodem bez wspomagaczy, to często już przy mniejszym przeginaniu by dostał na tyle ostry

> sygnał od samochodu, że by zwolnił.

Przy odrobinie wyczucia własnego samochodu, wyczuwam lekkie myszkowanie i czuję, że wjechałem na "śliskie". Od razu prawy bucik robi się lżejszy i od "paru lat" jakoś daję sobie radę bez ESP. 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Już niejako jest obowiązkowe

> "Wszystkie nowe samochody osobowe, które otrzymały świadectwo homologacji po 1 listopada 2011 roku

> muszą być wyposażone w układ stabilizacji toru jazdy ESP (Electronic Stability Program).

> Dotyczy to aut sprzedawanych na terenie Unii Europejskiej."

> źródło

Esp seryjnie nie mają: fabia, polo, ibiza, leon, citroen c3, c4 i parę innych aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Esp seryjnie nie mają: fabia, polo, ibiza, leon, citroen c3, c4 i parę innych aut.

Chyba dlatego: "które otrzymały świadectwo homologacji po 1 listopada 2011 roku " zlosnik.gif

A głupie Citigo i Rapid już mają przykładowo ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takie ma 3 literówki: ESP, ABS, MSR, ASR, EDS, HBA, XDS, HHC, TPM

> cokolwiek to znaczy

Hill Holder to inaczej HHC wink.gif. Ale widze, ze ma elektroniczna blokade dyferencjalu oraz pomiar cisnienia w oponach zlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.