Skocz do zawartości

[KzAK] używany mały SUV + LPG


open

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Powoli szykuje mi się zmiana auta, może coś polecicie?

Wymagania:

- używany do 35 kPLN (coś tam da się dołożyć jeśli będzie warto)

- typu SUV - napęd 4x4 nie jest konieczny

- silnik dobrze znoszący LPG

- w miarę niezawodny - przesiadka z Lanosa, więc jestem wymagający grinser006.gif

- mam awersję do francowatych wink.gif

Jeden z pierwszych typów, który bardzo podoba się mojej serce.gif to Toyota RAV4. Ale tu mam mieszane uczucia co do LPG - podobno potrzebny jest lubryfikator, który podnosi koszt przejazdu o pewnie z 60gr-1zł za 100 km (?) hmm.gif

Reszta - wielkość, koszt zakupu, niezawodność jest ok.gif

Co jeszcze warto wziąć pod uwagę? Z tego, co czytam to Suzuki Vitara znosi jeszcze gorzej LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Powoli szykuje mi się zmiana auta, może coś polecicie?

> Wymagania:

> - używany do 35 kPLN (coś tam da się dołożyć jeśli będzie warto)

> - typu SUV - napęd 4x4 nie jest konieczny fi

> - silnik dobrze znoszący LPG

> - w miarę niezawodny - przesiadka z Lanosa, więc jestem wymagający

> - mam awersję do francowatych

> Jeden z pierwszych typów, który bardzo podoba się mojej to Toyota RAV4. Ale tu mam mieszane

> uczucia co do LPG - podobno potrzebny jest lubryfikator, który podnosi koszt przejazdu o

> pewnie z 60gr-1zł za 100 km (?)

> Reszta - wielkość, koszt zakupu, niezawodność jest

> Co jeszcze warto wziąć pod uwagę? Z tego, co czytam to Suzuki Vitara znosi jeszcze gorzej LPG.

Forester z silnikiem sohc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Powoli szykuje mi się zmiana auta, może coś polecicie?

> Wymagania:

> - używany do 35 kPLN (coś tam da się dołożyć jeśli będzie warto)

> - typu SUV - napęd 4x4 nie jest konieczny

> - silnik dobrze znoszący LPG

> - w miarę niezawodny - przesiadka z Lanosa, więc jestem wymagający

> - mam awersję do francowatych

> Jeden z pierwszych typów, który bardzo podoba się mojej to Toyota RAV4. Ale tu mam mieszane

> uczucia co do LPG - podobno potrzebny jest lubryfikator, który podnosi koszt przejazdu o

> pewnie z 60gr-1zł za 100 km (?)

> Reszta - wielkość, koszt zakupu, niezawodność jest

> Co jeszcze warto wziąć pod uwagę? Z tego, co czytam to Suzuki Vitara znosi jeszcze gorzej LPG.

Hyundai Tucsonok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Powoli szykuje mi się zmiana auta, może coś polecicie?

> Wymagania:

> - używany do 35 kPLN (coś tam da się dołożyć jeśli będzie warto)

> - typu SUV - napęd 4x4 nie jest konieczny

> - silnik dobrze znoszący LPG

> - w miarę niezawodny - przesiadka z Lanosa, więc jestem wymagający

> - mam awersję do francowatych

> Jeden z pierwszych typów, który bardzo podoba się mojej to Toyota RAV4. Ale tu mam mieszane

> uczucia co do LPG - podobno potrzebny jest lubryfikator, który podnosi koszt przejazdu o

> pewnie z 60gr-1zł za 100 km (?)

> Reszta - wielkość, koszt zakupu, niezawodność jest

> Co jeszcze warto wziąć pod uwagę? Z tego, co czytam to Suzuki Vitara znosi jeszcze gorzej LPG.

Jako że parę lat temu przesiadałem się też z lanosa na SUV-a to proponuję coś takiego . Jak wieść gminna niesie najlepszy diesel na świecie no oczywiście w poziomie lansu nie dorównuje niemieckiej marce zlosnik.gif

edyta : dla tego diesel bo benzynowe silniki hondy też nie lubią gazu , szczególnie głowica .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> RAV4.

> Suzuki Vitara

Prowadziłeś kiedyś samochodów typu SUV?

Wbrew pozorom to jest bardzo ważna kwestia, bo nie wszyscy (w tym ja) lubią co bardziej 'terenowe' odmiany.

O ile w RAV4 jest w miarę ok (tzn, nie czujesz żadnego kontaktu z tym po czym jedziesz, ale nie masz wrażenia, że auto wypadnie z drogi) to już np. Jeep GC (tak, wiem, to już duża landara) prowadzi się -mnie osobiście- fatalnie.

Fakt, jednak, że małe popierdziawki (porównanie na dłuższych dystansach mam tylko z SX4/Sedici, Forestera III-gen, Tiguan, RAV4) zachowują się w miarę neutralnie.

Nie mniej jednak - jeśli nie miałeś okazji - przejedź się najpierw autem tego typu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lubryfikacja i jej zbawienne dzialanie to temat mocno dyskusyjny (z tego co wyczytalem w necie).

Ja też na razie jestem teoretykiem w tej kwestii. Ale z tego co czytam, do niektórych silników (np. 2.0 w RAV4) gaziarze bardzo ją zalecają - a później i tak okazuje się, że zawory się wypalają... sick.gif

Dlatego wolę kupić auto, w którym lubryfikator nie jest "niezbędny" i silnik dobrze znosi LPG sam z siebie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prowadziłeś kiedyś samochodów typu SUV?

Trochę jeżdżę Qashqai-em 1.6 ON.

Do prowadzenia się nie mam zastrzeżeń, zawieszenie trochę hałasuje, na trasie, w zakrętach jest ok.

To właśnie ma być mała "popierdziawka", wyższy kompakt, żebym mógł przejechać leśną drogą i nie zaczepić o pierwszy korzeń, albo krawężnik na asfalcie jak mam to w Lanosie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę jeżdżę Qashqai-em 1.6 ON.

> Do prowadzenia się nie mam zastrzeżeń, zawieszenie trochę hałasuje, na trasie, w zakrętach jest ok.

To chyba, że tak wink.gif. Ja osobiście jeżdziłem na trasie Waw-Gd takim Nissanem i : po raz pierwszy było mi w samochodzie niedobrze, auto miękkie, kołyszące się i do tego z tym motorem muuułowate.

IMO znacznie lepszym wyborem byłby Forester, będzie normalnie jeżdził, lepiej niż większość std aut i małe łatwogazowalne siniki. Diesla bym sobie darował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mają "gaziarze" robić jak nie polecać, skoro to dla nich pieniądz jest, a jak się skopie głowica mimo tego to przecież odpowiedzialności nie ma.

I jak to ma działać, jak zużywają się głównie zawory wydechowe, a to dochodzi (albo zazwyczaj i nie) do dolotowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO znacznie lepszym wyborem byłby Forester, będzie normalnie jeżdził, lepiej niż większość std aut

> i małe łatwogazowalne siniki. Diesla bym sobie darował.

A jak z cenami części do niego ? Pytam o eksploatację oraz o nieprzewidziane wydatki, których pewnie wiele nie ma hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Normalnym dla niezbyt często widzianego japończyka (wobec np: golfa ) czy normalnym w sensie

> przystępnym cenowo?

ja kupilem zonie HRV - dosc mały , silnik 1.6 zalozylem lpg i jest ok a i kwota wystarczajaca-wiem, nie kazdemu sie podoba ale nie kupuje auta dla kazdego tylko dla zony. moja zona przesiadla sie z yarisa i mowi ze to jest pierwsze auto ktorym nie boi sie jezdzic zimą ( 4x4samo sie zalacza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozrzad ~1000zł

> tarcze + klocki przod ~500zł

> lozysko przod ~250zł

> łozysko tył ~150zl

> mowa o markowych zamiennikach

Ceny do zaakceptowania. Natomiast czy brałeś pod uwagę inne SUVy ? Albo może SUV vs mały VAN (coś w segmencie scenica) ?

Jak jest realna cena za Forestera II wolnossącego do jazdy a nie do remontu ? 2.0 125 konny daje radę czy jest za słaby ? Bardziej zwracam uwagę na tzw elastyczność niż start od zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ceny do zaakceptowania. Natomiast czy brałeś pod uwagę inne SUVy ? Albo może SUV vs mały VAN (coś w

> segmencie scenica) ?

Jako portret byl dla mnie 4x4 więc mailem praktycznie wybór tylko między audi a subaru. Audi nie znalazłem bez wypadkowego a subaru udało.

> Jak jest realna cena za Forestera II wolnossącego do jazdy a nie do remontu ?

II czyli roczniki od 2003 do 2008

od 25kpln będzie już ładna sztuka

2.0 125 konny daje

> radę czy jest za słaby ? Bardziej zwracam uwagę na tzw elastyczność niż start od zera.

Tragedii nie ma. Zrobiłem takim dotykiem 100kkm i specjalnie mocy nie brakowało, a przesiadłem się z passata vr6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2.0 125 konny daje

> radę czy jest za słaby ? Bardziej zwracam uwagę na tzw elastyczność niż start od zera.

wystarczająco do turlania się, sportowe to na bank nie jest zlosnik.gif

wg znajomego 125 jeździ się lepiej niż 155, ale to przez słynną dziurę w obrotach tego drugiego.

Mocy czasami brakuje, ale ja mam AT więc to jeszcze inna para kaloszy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako portret byl dla mnie 4x4 więc mailem praktycznie wybór tylko między audi a subaru. Audi nie

> znalazłem bez wypadkowego a subaru udało.

Na SUVy zerkałeś ?

> II czyli roczniki od 2003 do 2008

> od 25kpln będzie już ładna sztuka

Kupiłeś od osoby prywatnej czy handlarz ?

> 2.0 125 konny daje

> Tragedii nie ma. Zrobiłem takim dotykiem 100kkm i specjalnie mocy nie brakowało, a przesiadłem się

> z passata vr6

"dotykiem" ? hmm.gif Masz porównanie do jakiegoś innego silnika ?

Realne spalanie LPG jakie miałeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na SUVy zerkałeś ?

Nie bo w min zasięgu były tylko suvy z proteza napedu

> Kupiłeś od osoby prywatnej czy handlarz ?

od prywatnej osoby z niemiec

> "dotykiem" ? Masz porównanie do jakiegoś innego silnika ?

Bez dotykania smile.gif

W obecnym foresterze mam 2.5 sohc 177KM automat

> Realne spalanie LPG jakie miałeś ?

W starym forku realne bez oszczedxania to 10 12l lpg w nowym + 1l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako że parę lat temu przesiadałem się też z lanosa na SUV-a to proponuję coś takiego . Jak wieść

> gminna niesie najlepszy diesel na świecie no oczywiście w poziomie lansu nie dorównuje

> niemieckiej marce

najlepszy w czym hmm.gif

kolega po kilku latach eksploatacji tego silnika stwierdzil, ze weicej diesla nie chce.

A propos auta "od pracownika serwisu", kiedys z kolega kupowalismy dla niego Civika, abstrahujac od tego, ze Civik okazal sie bardzo fajny to pracownik zachwalal tego diesla, wtedy byl on jeszcze nowoscia - ok rok czy dwa w sprzedazy. Jednak przestal jak sie spytalem o awaryjnosc, no ale powiedzmy ze kazda mloda konstrukcja tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeden z pierwszych typów, który bardzo podoba się mojej to Toyota RAV4. Ale tu mam mieszane

> uczucia co do LPG - podobno potrzebny jest lubryfikator, który podnosi koszt przejazdu o

> pewnie z 60gr-1zł za 100 km (?)

lubryfikator to placebo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odniosę się tylko do lubryfikatora. W swojej Toyce mam i musiałem uzupełnić po około 1,5 roku

> eksploatacji co daje około 22000, koszt to może 15 zł, więc wychodzi pomijalnie mało .

to tak jakbyś nie miał hmm.gif

przy prawidłowym dawkowaniu (wg producenta flashlube) wychodzi 1L na niecałe 10kkm hmm.gif a litr kosztuje 70-80zł

http://www.czakram.pl/instr/lubryfikant1.pdf

na 1L paliwa 1ml lubry, przy 22kkm powinieneś zużyć ok 2L (założyłem zużycie paliwa 10L/100km)

ew aplikuje się dawkę przy przeglądzie (Tunap), koszt podobny - ok 100zł/10kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to tak jakbyś nie miał

> przy prawidłowym dawkowaniu (wg producenta flashlube) wychodzi 1L na niecałe 10kkm a litr

> kosztuje 70-80zł

> http://www.czakram.pl/instr/lubryfikant1.pdf

> na 1L paliwa 1ml lubry, przy 22kkm powinieneś zużyć ok 2L (założyłem zużycie paliwa 10L/100km)

> ew aplikuje się dawkę przy przeglądzie (Tunap), koszt podobny - ok 100zł/10kkm

OK z ceną przesadziłem bo faktycznie koszt litra jest wyższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co w poszczególnych rocznikach Rav'ki było wkładane - jeśli benzynowe 2.0 z oznaczeniem D4, to będzie wtrysk bezpośredni i spory problem do zagazowania. W starszych budach było chyba jeszcze 1.8 - to akurat da się zagazować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

poprzednio miałem Forestera 2.5 lpg z lubryfikatorem i w automacie, przesiadłem się na rv4 2.2 d4-d - jeśli chodzi o spalanie

Forester 12 - 14 L lpg

Rav4 5,5 L ropy

Forkiem jeździło się dużo lepiej - po ravce chyba znów wrócę do subaru tym razem tribeca serduszka.gif

widok-z-przodu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie bo w min zasięgu były tylko suvy z proteza napedu

Czyli bez stałego napędu ? Co rozumiesz przez "protezę napędu" ? wink.gif

> od prywatnej osoby z niemiec

> Bez dotykania

> W obecnym foresterze mam 2.5 sohc 177KM automat

> W starym forku realne bez oszczedxania to 10 12l lpg w nowym + 1l

Czyli nie tragedii. A czy forester II generacji jest jakoś zabezpieczony przed rdzą ? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.