draco40 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 tak czytam te wszystkie ..."Muszą być sprawne na tip-top"... i nie rozumiem dlaczego wszyscy tutaj obecni tak marudza przy zakupie nowych/uzywanych aut, przeciez one tez sa tip top jak Wasze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris1983 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 kiedyś człowiek z każda pierdola jezdzil do mechanika teraz nie ma na to czasu ani kasy.Usuwam dopiero jakies istotne awarie uniemozliwiajace jazde. Wiadomo zaiweszenie nie moze pukać,musi hamować i jakos jechać.Padł mi podnosnik szyby kierowcy i juz pol roku tak jezdze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > obecni tak marudza przy zakupie nowych/uzywanych aut, przeciez one tez sa tip top jak Wasze Nie są... Każde auto sprzedawałem w lepszym stanie niż kupowałem (chyba ze rozbite ). Kiepski ze mnie handlarz jak widać hehe A ostatni zakup to porażka na całej linii... Zlikwidowałem już szereg usterek (w głowie mi się nie mieściło jak można tak zaniedbać auto) ale kilka jeszcze czeka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Nie są... > Każde auto sprzedawałem w lepszym stanie niż kupowałem (chyba ze rozbite ). > Kiepski ze mnie handlarz jak widać hehe > A ostatni zakup to porażka na całej linii... Zlikwidowałem już szereg usterek (w głowie mi się nie > mieściło jak można tak zaniedbać auto) ale kilka jeszcze czeka... to z jakich przyczyn sprzedajesz/zmieniasz samochód?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > tak czytam te wszystkie ..."Muszą być sprawne na tip-top"... i nie rozumiem dlaczego wszyscy tutaj > obecni tak marudza przy zakupie nowych/uzywanych aut, przeciez one tez sa tip top jak Wasze Nie, nie są. Niestety, ale jak już ktoś wspomniał dla każdego tip-top oznacza coś innego. Pamiętaj tez, że zależnie od wieku i klasy samochodu usterki mogą się dać usuwać łatwo lub trudno. Do tego dochodzi fakt, że np samochody wyprodukowane do pierwszej połowy lat '90 to trochę inna motoryzacyjna epoka niż później. Kolejny taki przełom to moim zdaniem roczniki '04-'06. Zmienia się zarówno bezawaryjność jak i możliwość usuwania usterek oraz sam rodzaj usterek. No i tak jak ktoś wspomniał - dla każdego tip-top znaczy coś innego. Np w moim wypadku koszta serwisu dałoby by się BARDZO mocno obniżyć gdyby korzystać z zamienników z najniższej lub średniej półki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAMIKADZE Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > to z jakich przyczyn sprzedajesz/zmieniasz samochód?? nie ma już co naprawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > to z jakich przyczyn sprzedajesz/zmieniasz samochód?? Moze po prostu sie znudzil? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > to z jakich przyczyn sprzedajesz/zmieniasz samochód?? zerowy (bo w zasadzie nie był mój, maluch po ojcu) poszedł na kasacje, miał prawie 20 lat i skończył się silnik pierwszy sprzedałem rozbity (wypadek) drugi sprzedałem, bo miałem go równolegle, trochę się przydawał jako rezerwa, ale zaczął więcej stać niż jeździć trzeci sprzedałem rozbity (osobiście rozbiłem) ponieważ po tym rozbiciu miałem jechać na wakacje to na szybko kupiłem czwarty, był całkiem niezły, akurat tego praktycznie nie musiałem "poprawiać" po zakupie nie licząc drobnostek Po 4 latach zapragnąłem odmiany, auto było sprawne ale już 15-letnie, trochę małe (kompakt po segmentach E i D) i bez klimy - z kolei miałem chętnego, który auto znał i dawał wysokie (jak na ceny rynkowe) pieniądze - ot przyczyna sprzedaży. No i zamieniłem sprawnego 15-latka na zapuszczonego i lepiej wyposażonego, większego 9-latka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > kiedyś człowiek z każda pierdola jezdzil do mechanika teraz nie ma na to czasu ani kasy.Usuwam > dopiero jakies istotne awarie uniemozliwiajace jazde. > Wiadomo zaiweszenie nie moze pukać,musi hamować i jakos jechać.Padł mi podnosnik szyby kierowcy i > juz pol roku tak jezdze:) Bo kiedyś jak jechało się do mechanika, to on naprawiał uszkodzoną część - jak jest teraz, wiadomo - najłatwiej wymienić na nową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 no i po tym wątku zrób listę AKowiczów od których będziesz mógł odkupić pewne auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Nie, nie są. Niestety, ale jak już ktoś wspomniał dla każdego tip-top oznacza coś innego. Pamiętaj > tez, że zależnie od wieku i klasy samochodu usterki mogą się dać usuwać łatwo lub trudno. Do > tego dochodzi fakt, że np samochody wyprodukowane do pierwszej połowy lat '90 to trochę inna > motoryzacyjna epoka niż później. Kolejny taki przełom to moim zdaniem roczniki '04-'06. > Zmienia się zarówno bezawaryjność jak i możliwość usuwania usterek oraz sam rodzaj usterek. No > i tak jak ktoś wspomniał - dla każdego tip-top znaczy coś innego. Np w moim wypadku koszta > serwisu dałoby by się BARDZO mocno obniżyć gdyby korzystać z zamienników z najniższej lub > średniej półki. dlatego tez dla jednego "tip top" to auto jezdzace dla innego auto z którego jeszcze nic nie odpada... wiec stwierdzic ze moje auto jest tip top to troszke mega duzy ogólnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Moze po prostu sie znudzil? jest taka opcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > no i po tym wątku zrób listę AKowiczów od których będziesz mógł odkupić pewne auto wszyscy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Bo kiedyś jak jechało się do mechanika, to on naprawiał uszkodzoną część - jak jest teraz, wiadomo > - najłatwiej wymienić na nową w bierzesz pod uwagę,że kiedys dostepność nowych części była całkiem inna niz teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris1983 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Bo kiedyś jak jechało się do mechanika, to on naprawiał uszkodzoną część - jak jest teraz, wiadomo > - najłatwiej wymienić na nową i jeszcze wynależć 10 innych usterek i skasowac za to kase,niekoniecznie slusznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > dlatego tez dla jednego "tip top" to auto jezdzace dla innego auto z którego jeszcze nic nie > odpada... > wiec stwierdzic ze moje auto jest tip top to troszke mega duzy ogólnik było na wstępie co to jest igła, 100% rzeczy działa i nie jest poobijany/porysowany u mnie technicznie jest tip top, jak to ktoś powiedział siadam i bez otwierania maski (no może płynu bym dolał do spryskiwaczy i jednak olej sprawdził) jadę 2000km rok temu jechałem do Grecji i nic nie robiłem w związku z wyjazdem potem przez pół roku sporo jeździłem po PL trasy po kilkaset km i też na zasadzie odpalam i jadę ale daleko mu do "igła", a to że z tyłu nie działa pstryczek od szyby w niczym nie przeszkadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Jak to u Was wygląda ? U mnie poza kilkoma (chyba trzema) żaróweczkami w panelu klimatyzacji wszystko wydaje się działać bez problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Nie, w dodatku od listopada do marca nawet dziada nie myję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 -nie dziala radio -nie dziala zmieniarka -poniewaz nie dziala radio to po kilku minutach nie dziala tez nawigacja -nie ma zaslepki spryskiwacza reflektorow -od poczatku kierownica minimalnie chodzi na przemian lewo/prawo[kiedys szukalem tu porady na ten temat]-nieco pomogla zmiana kol przod /tyl ale w sumie poddalem sie i mam to w d...ie +nowe opony +prawie calkiem nowe przednie zawieszenie +nowy olej i filtry a i tak od 2 tygodni wisi na sprzedaz-szkoda mi jej ale takie jest zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > U mnie poza kilkoma (chyba trzema) żaróweczkami w panelu klimatyzacji wszystko wydaje się działać > bez problemu wraz z wiekiem (auta) coraz więcej pierdół potrafi sobie czekać zazwyczaj na jakies wakacje albo ferie-(znaczy się kiedy mam więcej czasu), Ale dotyczy to lakierki i ewentualnie jakiś pierdół wewnętrznych - mechanicznie auto w zasadzie widzi mechanika raz na rok bo ma mnie nie zawodzić (używam go jak tramwaju itp i nie pojawiac się w robocie z powodu auta raczej nie lubię-przez 10 lat przy dwóch samochodach w domu zdarzyło mi się to raz :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZyBA88 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Staram się aby wszystko zawsze działało. Jak nie to w przeciągu tygodnia, 2 max wymieniam/robię żeby działało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzych00 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 U mnie wszystko tip top jedynie zapaszek mi sie skończył Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KeyaR Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 W Lanosie temat estetyki odpuszczony całkowicie, ale technicznie musi być sprawny, może nie w 100% ale 99,9% po prostu musi. Sprzedam później za drobne, jakiemuś początkującemu kierowcy, żeby auto dobił i ...Skoda jest nowsza i tu oczywiście sprawność techniczna obowiązkowo, a estetyka, tak żeby było poprawnie, bez zbytniej przesady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordirko Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > kiedyś człowiek z każda pierdola jezdzil do mechanika teraz nie ma na to czasu ani kasy.Usuwam > dopiero jakies istotne awarie uniemozliwiajace jazde. Nie ma czasu to fakt. Jak coś skrzypi - podkręcam radio. Jak coś stuka - podkręcam radio. Jak coś trzeszczy - podkręcam radio. Jak w radiu pokrętło głośności nie daje się już dalej podkręcić - jadę do mechanika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinkow Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 igła nie igła ale do zrobienia mam: 1. 2 żarówki podświetlenia zegarów 2. żarówka światła przeciwmgielnego 3. znów nie działa mi 3 stop-ale za zimno żeby przy tym grzebać.... 4. przed wymianą kół na letnie musze wyprostować 1 aluminową fele tyle nissan almera 2001r 163kkm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiaterwiater Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Ja dbam o wszystko, co może być przyczyną komunikatu w mediach w stylu " Zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i ....." Resztą zajmuję się jak zgnije albo odpadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Ja zawsze i to jak ktos napisal, zazwyczaj auto sprzedaje w lepszym stanie niz kupilem . Ostatnio (miesiac temu) nawet dwie oslony przegubow wymienilem: jedna pekala, druga profilaktycznie wymieniona - mimo, ze auto sprzedalem tydzien temu Moze za to nigdy nie mialem problemow ze sprzedaza, po raz kolejny sprzedalem w ciagu kilku dni Imo do twoich usterek, to ja w swoim aucie bym takie usunal. Moj mial wiekszy prziebieg a duzo mniejsze pierdoly usuwalem na biezaco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Punto - 6 lat Staram się utrzymać, ale może nie w stanie igła. Technicznie musi byc sprawny, także hamulce, filtry czy płyny robię w miarę na bieżąco. Opony/felgi też muszą być w dobrym stanie. Poziom oleju czy ciśnienie w oponach sprawdzam co jakis czas. Usterki wkurzające - typu uszkodzony kabel głośników, centralnego itp - też. Wizualnie - przytarty i pęknięty zderzak przedni, kilka rys na tylnym - zostawiam. Wgniotka na błotniku (wiatr otworzył bramę obok której stałem) - przymierzam się żeby po 3 latach zrobić. Drobne wgniecenie na dachu i słupku - mało widać - olewam Uno - 16 lat Generalnie uważam że auto utrzymuję w dobrym stanie, przynajmniej jak na jego wiek. Nieduże wycieki olejo olewam, bo zawsze ciekło i będzie ciec. Jak zaczyna się lać - naprawiam. Olej i filtry wymieniam tak co 2 lata - auto obecnie mało jeździ więc nie ma sensu zmieniać co 2kkm Hamulce, amortyzatory - zrobione. Poziom oleju czy ciśnienie w oponach sprawdzam co jakiś czas. Blacha - staram się utrzymywać w dobrym stanie, naprawiam drobne wypryski rdzy, w zeszłym roku z trzeba było zmienić progi. Drobne usterki staram, się usuwać, ale jak to w aucie dodatkowym nie od razu Fiesta żony - 4 lata Póki co nic się nie dzieje, ostatnio pilnuję wymian płynów ustrojowych i czuwam Jak coś będzie niedomagać, to się zrobi. Jak gdzieś uszkodzi auto, to w zależności od skali problemu albo się zrobi albo zostawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 > jedna pekala, druga prowizorycznie wymieniona - mimo, ze auto sprzedalem tydzien temu Prowizorycznie, czyli jak? Może chciałeś napisać - profilaktycznie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 2005r / 135kkm dziala wszystko -jak niedziala to robie w trybie natychmiastowym , czasem jest brudas wiec moze lakier dostaje po plecach. Mam korbe na punkcie zawieszenia hamulcow i opon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 > Prowizorycznie, czyli jak? Może chciałeś napisać - profilaktycznie? Prowizorycznie wymieniona, to moze chodzilo o to ze klientowi powiedzial ze wymienil, a tak naprawde nie wymienil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 > Prowizorycznie, czyli jak? Może chciałeś napisać - profilaktycznie? tak, tak - pomylilo sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.