Skocz do zawartości

Skoda Citygo CNG 2,39kg/100km


pawel182

Rekomendowane odpowiedzi

> Coś dla oszczędnych:

Ale co to za oszczędność wywalić kilkadziesiąt tysięcy za samochód spalający mało taniego paliwa? Nie lepiej kupić za trzy tysiące Lanosa i zaoszczędzone 50 przeznaczyć na benzynę na 10 lat? Tym bardziej, że taki SX będzie od tej Skody pod każdym względem lepszy hehe.gif. Pod każdym... facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co to za oszczędność wywalić kilkadziesiąt tysięcy za samochód spalający mało taniego paliwa?

> Nie lepiej kupić za trzy tysiące Lanosa i zaoszczędzone 50 przeznaczyć na benzynę na 10 lat?

> Tym bardziej, że taki SX będzie od tej Skody pod każdym względem lepszy . Pod każdym...

Jakiś czas jeździłem nowym SXem - wszystko ok, ale przecież ten 1.6 16v trzeba było naprawdę wysoko kręcić przy V>120km/h. Ale poza tym - naprawdę spoko autko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co to za oszczędność wywalić kilkadziesiąt tysięcy za samochód spalający mało taniego paliwa?

> Nie lepiej kupić za trzy tysiące Lanosa i zaoszczędzone 50 przeznaczyć na benzynę na 10 lat?

> Tym bardziej, że taki SX będzie od tej Skody pod każdym względem lepszy . Pod każdym...

wypasione rezzo z 2008r można mieć za 15-16 z LPG idea.gif

Chevrolet-Rezzo-Tacuma-23376_1231334431491.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakiś czas jeździłem nowym SXem - wszystko ok, ale przecież ten 1.6 16v trzeba było naprawdę wysoko

> kręcić przy V>120km/h. Ale poza tym - naprawdę spoko autko.

jak chcesz wyścigowe auto to se kup zlosnik.gif

a nie narzekasz na zwykłe zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś dla oszczędnych:

> jakiś tekst

> Jak nie Octavia to Citygo....faktycznie te Skody są tak oszczędne? czy po prostu marketingowcy tej

> firmy się uparli i za wszelką cenę chcą nam wcisnąć ten kit?

Fajnie. Tylko kto w tym autku wytrzyma tyle kilometrów żeby się zaczęło zwracać? Cały ten "wyczyn" to marketing bo nikt nigdy takim autem w trasę 2000+ km nie pojedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie. Tylko kto w tym autku wytrzyma tyle kilometrów żeby się zaczęło zwracać? Cały ten "wyczyn"

> to marketing bo nikt nigdy takim autem w trasę 2000+ km nie pojedzie.

Myślę, że nie jeden pojedzie ok.gif

Maluchami jeździli dalej i mają się dobrze ludzie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę, że nie jeden pojedzie

> Maluchami jeździli dalej i mają się dobrze ludzie

Tyle że w odróżnieniu od Malucha to auto nie jest tanie. Nie wierzę, że trafi się choć jeden klient, ktory to kupi jako jedyne auto w rodzinie.

A drugie i następne auta w rodzinie to nie jeżdżą w trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle że w odróżnieniu od Malucha to auto nie jest tanie. Nie wierzę, że trafi się choć jeden

> klient, ktory to kupi jako jedyne auto w rodzinie.

> A drugie i następne auta w rodzinie to nie jeżdżą w trasy.

gdzie i ile jest stacji CNG hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle że w odróżnieniu od Malucha to auto nie jest tanie. Nie wierzę, że trafi się choć jeden

> klient, ktory to kupi jako jedyne auto w rodzinie.

> A drugie i następne auta w rodzinie to nie jeżdżą w trasy.

Podejrzewam, że to CNG u nas nawet nie będzie w ofercie, więc problem z głowy.

Pisałem ogólnie o Citigo ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle że w odróżnieniu od Malucha to auto nie jest tanie. Nie wierzę, że trafi się choć jeden

> klient, ktory to kupi jako jedyne auto w rodzinie.

> A drugie i następne auta w rodzinie to nie jeżdżą w trasy.

No i co z tego, że nie jest tanie? W DK np. bije rekordy sprzedaży...

Za pierwsze półrocze 2013 sprzedało się 8441 Up-ów.

Druga jest... Skoda CityGo: 3975 sztuk. Potem Fiesta 3444 sztuk.

A Golf dopiero dziesiąty: 2342 sztuki...

W Europie to małe auta napędzają sprzedaż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i co z tego, że nie jest tanie? W DK np. bije rekordy sprzedaży...

> Za pierwsze półrocze 2013 sprzedało się 8441 Up-ów.

> Druga jest... Skoda CityGo: 3975 sztuk. Potem Fiesta 3444 sztuk.

> A Golf dopiero dziesiąty: 2342 sztuki...

> W Europie to małe auta napędzają sprzedaż...

Nie o to chodziło. Małego nietaniego auta nie kupuje się jako jedynego auta rodzinnego, tylko jako drugie, trzecie, etc. Więc takie auta nie jeżdżą potem w trasy bo nie muszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w Łodzi słabo

> http://cng.auto.pl/pl/stacje/stacje-cng-w-polsce.html

Do Poznania albo do Warszawy wycieczki trzeba robić. No to się trochę kilometrów nakręci.

Ewentualnie co sprytniejszy rodak spróbuje gazem z sieci nabijać i będą serie spektakularnych wybuchów łódzkich kamienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ewentualnie co sprytniejszy rodak spróbuje gazem z sieci nabijać i będą serie spektakularnych

> wybuchów łódzkich kamienic.

Dlaczego zaraz taki pesymistyczny scenariusz. Jak najbardziej możliwe jest tankowanie przydomowymi sprężarkami cng.

287098832-gliw01%28Kopiowanie%29.jpg

post-48497-14352521290769_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie. Tylko kto w tym autku wytrzyma tyle kilometrów żeby się zaczęło zwracać? Cały ten "wyczyn"

> to marketing bo nikt nigdy takim autem w trasę 2000+ km nie pojedzie.

Pomijajac sens pakowania CNG do malucha to czytales o podrozy kacikowego kolegi Tico?

Ja, Ty i wielu in nych by nie pojechalo, a on pojechal i 2000+ z palcem w nosie zrobil, wiec jak ktos ma chec to i Citigo pojedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie o to chodziło. Małego nietaniego auta nie kupuje się jako jedynego auta rodzinnego, tylko jako

> drugie, trzecie, etc. Więc takie auta nie jeżdżą potem w trasy bo nie muszą.

Jesteś w błędzie.

Kiedyś miałem lekki kryzys finansowy, a musiałem zmienic auto.

Budżet około 30tyś.

Kupiłem....wypasioną wersję Seicento w wersji Abarth za 17tyś.

Do tej pory uważam że lepiej dobranego auta nie miałem. Zjeździłem pół Europy tym. Było jako jedyne w rodzinie.

Zostało drugim w rodzinie, jak kupiłem...Punto 2 też w prawie najbogatszej wersji. Gdyby nie pewna doza losowości w działaniu Punto, to do tej pory byłoby pierwszym autem ok.gif

Fajne auto zawsze pozostanie fajnym autem i nie chce się go zmieniać.

Na dachu bagażnik na rowery i trumna. Wakacje nie są straszne.

A do pracy lepiej jeździć mniejszym niz większym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego zaraz taki pesymistyczny scenariusz. Jak najbardziej możliwe jest tankowanie przydomowymi

> sprężarkami cng.

A czy za taki numer nie pójdziesz u nas do więzienia czasem? Bo gaz w sieci chyba nie jest obłożony akcyzą, więc zatankowanie nim auta będzie przestępstwem skarbowym.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy za taki numer nie pójdziesz u nas do więzienia czasem? Bo gaz w sieci chyba nie jest obłożony

> akcyzą, więc zatankowanie nim auta będzie przestępstwem skarbowym.

Składasz wniosek o warunki przyłaczenia takiej sprężarki do sieci PGNiG, zakładasz osoby gazomierz do rozliczeń i wio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Składasz wniosek o warunki przyłaczenia takiej sprężarki do sieci PGNiG, zakładasz osoby gazomierz

> do rozliczeń i wio.

No to teraz pytanie czy CNG po obłożeniu go akcyzą dalej jest opłacalny. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Europie to małe auta napędzają sprzedaż...

A w Polsce sprzedaż napędzają bezwypadkowe paski B5 z niskim przebiegiem, oczywiście w TDI, prawie nieużywane, Niemiec płakał gdy sprzedawał.

Goście kupujący nowe samochody to frajerzy. Nie wiesz o tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w Polsce sprzedaż napędzają bezwypadkowe paski B5 z niskim przebiegiem, oczywiście w TDI, prawie

> nieużywane, Niemiec płakał gdy sprzedawał.

> Goście kupujący nowe samochody to frajerzy. Nie wiesz o tym?

Dlatego wstydzę się przyjeżdżać do PL o połowę młodszym Fiatem... skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to teraz pytanie czy CNG po obłożeniu go akcyzą dalej jest opłacalny.

Obecna stawka to 0%. Akcyza ma obowiązywać od 1 listopada 2013r i wynosić 0,34gr/l, czyli po obłożeniu akcyzą cena na ogólnodostępnej stacji cng będzie wynosić około 3,30zł/m3.

Porównując do noPB na pewno oplacalne, do lpg trzeba by to policzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, pytanie ile niższe?

> Ja słyszałem o 20-30% co uwzględniając ceny i tak daje wyższe koszty eksploatacji na CNG, nie

> wspominając już od dostępności stacji tankowania

Przykładowo: auto o poj. silnika 1400cm3 o spalaniu cng 6m3/100km, czyli po obłożeniu akcyzą koszt paliwa na przejazd 100km:

cng - 20zł

lpg - 20zł

noPb - 38zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W zależności od wydajności, szybkości tankowania.

> Ceny zaczynają się od 10-12kzł za nowe urządzenie o wydajności 1,5m3/h.

Czyli za 12kzł masz urządzenie, którym zatankowanie auta będzie trwało całą noc.

Uciążliwe i drogie. Jeśli cenowo nie miażdży LPG to nie wróżę temu sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli za 12kzł masz urządzenie, którym zatankowanie auta będzie trwało całą noc.

> Uciążliwe i drogie. Jeśli cenowo nie miażdży LPG to nie wróżę temu sukcesu.

Po wprowadzeniu akcyzy opłacalność cng tankowanego na publicznej stacji będzie porównywalna z lpg.

Opłacalność posiadania przydomowej sprężarki i to o większej wydajności niż te 1,5m3/h, zaczyna się powiedzmy jeśli masz 30km i więcej do stacji ogólnodostępnej.

Zainteresowani zakupem mają czasem inne kryteria wyboru jak np. wygoda i niezależność od publicznych stacji. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie. Tylko kto w tym autku wytrzyma tyle kilometrów żeby się zaczęło zwracać? Cały ten "wyczyn"

> to marketing bo nikt nigdy takim autem w trasę 2000+ km nie pojedzie.

Masz? Jeździłeś?

Tak sie składa, ze akurat posiadam VW up! i auto świetnie się sprawuje zarówno w mieście jak i na trasie.

Za tydzień jadę drugi raz w tym sezonie z Wrocławia nad morze i stwierdzam, że jadza jest wygodniejsza i cichsza, niż AUDI A4 B5 1.8 w automacie.

Do tego trudno w trasie przekroczyć 5l/100km.

Proponuję więc, zeby wypowiadali się ci, którzy mieli kontakt z autem bliższy, niż prospekt w salonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli za 12kzł masz urządzenie, którym zatankowanie auta będzie trwało całą noc.

> Uciążliwe i drogie. Jeśli cenowo nie miażdży LPG to nie wróżę temu sukcesu.

Zaleta jest taka jak w przypadku samochodów elektrycznych - w nocy sie tankuje a w dzień jeździ = nie musisz nigdzie w ciągu dnia jeździć, lać benzyny, czekać w kolejce do kasy itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zaleta jest taka jak w przypadku samochodów elektrycznych - w nocy sie tankuje a w dzień jeździ =

> nie musisz nigdzie w ciągu dnia jeździć, lać benzyny, czekać w kolejce do kasy itp.

Owszem, ale:

- raczej nie jest to przewidziane do eksploatacji w trasach (taki sposób jak napisałeś wyżej odpada)

- jeżdżąc w ten sposób nie nakręcisz za dużo kilometrów

- a już na pewno nie tyle żeby się zwrócił koszt instalacji CNG oraz tej sprężarki za 12kpln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz? Jeździłeś?

> Tak sie składa, ze akurat posiadam VW up! i auto świetnie się sprawuje zarówno w mieście jak i na

> trasie.

> Za tydzień jadę drugi raz w tym sezonie z Wrocławia nad morze i stwierdzam, że jadza jest

> wygodniejsza i cichsza, niż AUDI A4 B5 1.8 w automacie.

> Do tego trudno w trasie przekroczyć 5l/100km.

> Proponuję więc, zeby wypowiadali się ci, którzy mieli kontakt z autem bliższy, niż prospekt w

> salonie

Ależ ja wierzę, że znajdzie się nawet ktoś, komu najwygodniej na świecie będzie jechać nad morze na rowerze a do Hiszpanii na wakacje na hulajnodze.

Ten typ pojazdu jest z założenia toczydłem miejskim. I miażdżąca większość tych aut będzie używana do dojazdów do pracy i sklepu na zakupy. W trasy może wybiorą się tym prawdziwi miłośnicy wrażeń i nikt więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałes sensu mojej wypowiedzi.

Komfort jazdy w tym konkretnym modelu jest co najmniej na poziomie kompaktów z lat 90-tych, więc pisanie, ze nie da się tym jechac w dłuższą trase, to tak, jakby stwierdzić, że nie można pojechać nigdzie dalej np GOLFEM 3, COROLLĄ czy czymś podobnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Komfort jazdy w tym konkretnym modelu jest co najmniej na poziomie kompaktów z lat 90-tych, więc

> pisanie, ze nie da się tym jechac w dłuższą trase, to tak, jakby stwierdzić, że nie można

> pojechać nigdzie dalej np GOLFEM 3, COROLLĄ czy czymś podobnym.

Zostaje jeszcze ilość miejsca w środku i pojemność bagażnika. Też są na poziomie starszych kompaktów?

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zrozumiałes sensu mojej wypowiedzi.

> Komfort jazdy w tym konkretnym modelu jest co najmniej na poziomie kompaktów z lat 90-tych, więc

> pisanie, ze nie da się tym jechac w dłuższą trase, to tak, jakby stwierdzić, że nie można

> pojechać nigdzie dalej np GOLFEM 3, COROLLĄ czy czymś podobnym.

Dobra dobra, ilu klientów kupujących nowego Upa jako drugie auto ma dwudziestoletniego Golfa czy Corollę (notabene, kompakty też nie są wymarzonymi autami w trasy).

Raczej klientela na takie auta ma już w garażu nowego Passata. Który tego Upa w trasie po prostu miażdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, masz rację bepięć kombi w tedeiku jest tym, czego potrzebuje każda polska rodzina.

To jest prawda objawiona i czym innym strach się wypuścić za miasto.

Wszyscsy mają do przewożenia bernardyny i wózki głębokie dla bliźniaków.

Nie istnieja single i bezdzietne małażeństwa, którym moze wystarczać małe auto. Tak po prostu nie wolno.

mając około 40 tys.zł lepiej kuipć zapuszczonego wielkiego paścia i zyskać szacunek na dzielni i uczucie jazdy bezpiecznym(duży może więcej) samochodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zrozumiałes sensu mojej wypowiedzi.

> Komfort jazdy w tym konkretnym modelu jest co najmniej na poziomie kompaktów z lat 90-tych, więc

> pisanie, ze nie da się tym jechac w dłuższą trase, to tak, jakby stwierdzić, że nie można

> pojechać nigdzie dalej np GOLFEM 3, COROLLĄ czy czymś podobnym.

No jednak nie. Poza tym - nikt nie kupuje takiego samochodu jako JEDYNEGO w rodzinie. Jedynym samochodem w rodzinie jest stary Passat lub Golf. Up czy tak Citigo to typowe drugie lub trzecie auto, służące do jazdy po mieście dla żony lub córki. I nikt tym nie jeździ poza miasto, bo robią to albo starym Passatem (jedyny samochód w rodzinie), lub nowym Passatem (a Up jest drugim/trzecim autem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.