dominik202j Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Witam forumowiczów. Potrzebuję Waszych podpowiedzi i uwag w sprawie kupna auta dla mamy.Ma to być coś małego do jazdy po mieście. Założenia: - do ok. 9 tys. - ODPORNOŚĆ NA KOROZJĘ!!! - silnik benzynowy (ew +LPG) dość oszczędny - jak najmłodszy (rocznik 2003 w górę) - jak najmniej awaryjny (możliwie najmniejsza ilość psujących się i denerwujących pierdół) - dostępność i cena części zamiennych - wyposażenie ( ABS, poduszki pow., wspomaganie kierownicy, elektryczne szyby, klimatyzacja) Mam pewne swoje typy, ale chciałbym też poznać Wasze sugestie co do modelu, rocznika i jednostki napędowej danego auta. Może ktoś z Was ma lub słyszał o jakimś godnym aucie na sprzedanie bo wiem, że rynek wtórny jest pełny półłapek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 MICRA od 2003 roku silnik 1.2 daje rade typowo kobieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Jak odporny na korozję, to RENAULT z silnikiem benzynowym. Obstawiam CLIO lub TWINGO. Oba odporne na rdzę, oba mają niezłe silniki benzynowe, często są dobrze wyposażone. Można jeszcze popatrzeć na FABIĘ( raczej nie gnije), ale budżet chyba będzie mocno napięty. Bliźniacze POLO i IBIZA chyba droższe. NISSAN MICRA III jak starczy pieniędzy też powinna być OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Witam forumowiczów. > Potrzebuję Waszych podpowiedzi i uwag w sprawie kupna auta dla mamy.Ma to być coś małego do jazdy > po mieście. > Założenia: > - do ok. 9 tys. > - ODPORNOŚĆ NA KOROZJĘ!!! > - silnik benzynowy (ew +LPG) dość oszczędny > - jak najmłodszy (rocznik 2003 w górę) > - jak najmniej awaryjny (możliwie najmniejsza ilość psujących się i denerwujących pierdół) > - dostępność i cena części zamiennych > - wyposażenie ( ABS, poduszki pow., wspomaganie kierownicy, elektryczne szyby, klimatyzacja) > Mam pewne swoje typy, ale chciałbym też poznać Wasze sugestie co do modelu, rocznika i jednostki > napędowej danego auta. Może ktoś z Was ma lub słyszał o jakimś godnym aucie na sprzedanie bo > wiem, że rynek wtórny jest pełny półłapek. Miałem clio II 1.2, miło wspominam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Miałem clio II 1.2, miło wspominam. Miałem CLIO III - nie miło wspominam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Moja żona była zadowolona z Clio II phase 2, czyli po facelifcie Potem mieliśmy Yarisa I - przyzwoite auto, ale zaczęło rdzewieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Dla kobiety do miasta idealnym samochodem jest Fiat Panda. Jeszcze jak ma to być bez korozji, tanie w eksploatacji i bezawaryjne, to kompletnie nie ma konkurencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Miałem CLIO III - nie miło wspominam Twoja trauma jest nam już znana. Nie zmienia ona jednak rzeczywistości, w której masa tych aut bezawaryjnie jeździ, znosząc również trudy bycia narzędziem w rękach kandydatów do posiadania miana kierowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dominik202j Napisano 9 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > MICRA od 2003 roku > silnik 1.2 daje rade > typowo kobieca to początek produkcji więc jak z problemami wieku dziecięcego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Z własnego garażu napiszę: Punto 2fl z zdrową budą - są takie. 1,2 8v prosty pod gaz, części tanie, mam od września 2005r. klima, wspomaganie, elektryczne szyby, radio, nie ma tylko ABS. 225kkm za mną - jesteśmy pierwszymi właścicielami i napiszę, że gdyby były sporo mocniejsze silniki w tej budzie, to szukałbym kolejnego Punto . Panda - jeśli nie za mała, do miasta idealna, wiem, bo też mam W innym przypadku polecę Clio 2Ph2 z 1,4 16v 98KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Miałem CLIO III - nie miło wspominam Ale w sensie, że co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin114 Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Moja żona była zadowolona z Clio II phase 2, czyli po facelifcie > Potem mieliśmy Yarisa I - przyzwoite auto, ale zaczęło rdzewieć. Kupiłem rok temu yarisa 2003 za 9tys 1własciciel w polsce. Korozji brak spalanie 6-6.5 jak ja wsiadam jest 8 Trzeba sie naszukać zeby znaleźć coś ciekawego, . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > MICRA od 2003 roku > silnik 1.2 daje rade > typowo kobieca +1. Odporność na korozję. Najlepsze wersje po lifcie r.2005. Te wersje mają usunięte większość problemów wieku dziecięcego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > to początek produkcji więc jak z problemami wieku dziecięcego? u mnie w domu jest 1.4 AT z 2005 i jest całkowicie bezproblemowa, mimo że najbogatsza wersja, z rozbudowaną elektroniką. Samochód do miasta znakomity, bardzo zwrotny, a wyłupiaste reflektory z przodu służą jako punkty nawigacyjne przy manewrowaniu na parkingu. Klima działa, szybko i znakomicie. Silnik praktycznie bezawaryjny, na łańcuchu (czytałem, że łańcuchy się wyciągają przy większym przebiegu). Zawieszenie pochodzi z Clio, jest w miarę komfortowe, ale nie zachęca do dynamicznej jazdy. Przy większych prędkościach wewnątrz jest głośno. Micra jest dobrze zabezpieczona antykorozyjnie, prawie jak nie Nissan. Te przed 2005 znam tylko z opowieści z forum micry. Najpoważniejszy problem ($$$) to awaria elektrycznego wspomagania, jeżeli się zdarzy. Nissan, zaleca wymianę całej kolumny, ale podobno są już opracowane patenty jak to naprawić. Słyszałem, też o zacinających się stacyjkach, ale tylko słyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Witam forumowiczów. > Potrzebuję Waszych podpowiedzi i uwag w sprawie kupna auta dla mamy.Ma to być coś małego do jazdy > po mieście. > Założenia: > - do ok. 9 tys. > - ODPORNOŚĆ NA KOROZJĘ!!! > - silnik benzynowy (ew +LPG) dość oszczędny > - jak najmłodszy (rocznik 2003 w górę) > - jak najmniej awaryjny (możliwie najmniejsza ilość psujących się i denerwujących pierdół) > - dostępność i cena części zamiennych > - wyposażenie ( ABS, poduszki pow., wspomaganie kierownicy, elektryczne szyby, klimatyzacja) > Mam pewne swoje typy, ale chciałbym też poznać Wasze sugestie co do modelu, rocznika i jednostki > napędowej danego auta. Może ktoś z Was ma lub słyszał o jakimś godnym aucie na sprzedanie bo > wiem, że rynek wtórny jest pełny półłapek. PANDA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harnas80 Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 A może cytryna c2. Ładna nie taka pospolita miejsca jak na takie autko całkiem sporo. Panda fajna ale opinie strasznie podzielone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tommy__ Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > - do ok. 9 tys. w tej cenie to tylko fiat, powinieneś znaleźć w tej cenie dobry egzemplarz punto czy panda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > A może cytryna c2. Ładna nie taka pospolita miejsca jak na takie autko całkiem sporo. Panda fajna > ale opinie strasznie podzielone. W przeciwieństwie do Pandy, opinie o C2 są raczej jednoznaczne. Na nie... Zdecydowanie Panda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 w tamtym roku miałem ten sam dylemat i trafiło na pandę co prawda budzet miałem większy, ale w swoim tez powinieneś trafic od września zona nakręciła 5,5 tys. jak narazie odpukać, nie dołożyłem ani złotówki, nawet oleju nie wymieniałem, bo był chwile wcześniej zmieniony. aaaaaaa nie, sorki, troche dołożyłem- bo założyłem gaz. no ale dzisiaj byłem pandziną w Zakopcu i spalanie wyszło 6/100 lpg. takze jest taniej niz jakimkolwiek srodkiem transportu publicznego z wyposażenia mozna trafić w zasadzie na wszystko. w naszej nie ma tylko klimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilbert3 Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 > Dla kobiety do miasta idealnym samochodem jest Fiat Panda. Jeszcze jak ma to być bez korozji, tanie > w eksploatacji i bezawaryjne, to kompletnie nie ma konkurencji. Auto rzeczywiście przekochane w pełni popieram, jakby nie rodzina to jeździłbym do dzisiaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dominik202j Napisano 10 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 PUNTO II mam obecnie na wyposażeniu i chyba skutecznie sie z fiata wyleczyłem. O ile mechanicznie ok to ruda zjadła go w mgnieniu oka i planuje go zeszrotowac. Na razie chyba najbardziej przemawia do mnie CLIO. MICRA też niezła ale boje się trochę tego początku produkcji a na polifta to chyba za mały budżet. A co powiecie o POLO/LUPO, pugu 206, IBIZIE ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 SAXO z LPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Twoja trauma jest nam już znana. znana, znana... ale wielu tutaj wciąż chce popełniać i powielać błędy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > PUNTO II mam obecnie na wyposażeniu i chyba skutecznie sie z fiata wyleczyłem. O ile mechanicznie > ok to ruda zjadła go w mgnieniu oka i planuje go zeszrotowac. Tyyy, to coś miałeś zaniedbane > Na razie chyba najbardziej przemawia do mnie CLIO. MICRA też niezła ale boje się trochę tego > początku produkcji a na polifta to chyba za mały budżet. Można szukać > A co powiecie o POLO/LUPO, pugu 206, IBIZIE ? Jeśli myślisz, że w nich rudej nie ma w tym budżecie, to Cię zmartwię Piszę o niegrzmoconych sztukach z pewną historią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Kupiłem rok temu yarisa 2003 za 9tys 1własciciel w polsce. > Korozji brak spalanie 6-6.5 jak ja wsiadam jest 8 > Trzeba sie naszukać zeby znaleźć coś ciekawego, Za 9.000?????? sorry ale potwornie drogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Za 9.000?????? sorry ale potwornie drogo. drogo? yaris z 2003 roku za 9 tyś drogo?? co Ty gadasz... zobacz ceny zza granicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > drogo? > yaris z 2003 roku za 9 tyś drogo?? Segment B z 2003r za 9 tyś? Benzyna? Bez gazu? Klime chociaż ma? Tak, drogo. Za 12.000 mam kupiony segment D. W 2012 roku. Też rocznik 2003 (listopad). Salon Polska. Z gazem sekwencyjnym i to całkiem niezłym. Stan auta nie był idealny, ale bez tragedii. DWA LATA temu. Jeździ do dziś 75-80 km dziennie świątek piątek. Tydzień temu byłem świadkiem transakcji. Zadbany kompakt. Bardzo wysoko wyposażony. Krajowy. 2003r. Turbodiesel. Bezwypadek. Praktycznie nowe opony zimowe. 7000PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dominik202j Napisano 10 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Tyyy, to coś miałeś zaniedbane Sam się zdziwiłem bo przy kupnie było obejrzane bardzo dokładnie a po 2,5 roku podłoga i progi są w fatalnym stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 znasz w ogóle markę TOYOTA ?? mówi Ci coś to proste słowo ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harnas80 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Tyyy, to coś miałeś zaniedbane Kolego ja złoma pII miałem z 2000 roku. Kupiłem go jako 5 czy 6 latka w 2009 był już po wymianie progów i szybko musiałem się go pozbyć bo leciał dalej. Jak go kupowałem piękny był. Z resztą zobacz ile tego jeździło 4-5 lat temu ile jeździ dziś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Segment B z 2003r za 9 tyś? Benzyna? Bez gazu? Klime chociaż ma? Tak, drogo. > Za 12.000 mam kupiony segment D. W 2012 roku. Też rocznik 2003 (listopad). Salon Polska. Z gazem > sekwencyjnym i to całkiem niezłym. Stan auta nie był idealny, ale bez tragedii. DWA LATA temu. > Jeździ do dziś 75-80 km dziennie świątek piątek. > Tydzień temu byłem świadkiem transakcji. Zadbany kompakt. Bardzo wysoko wyposażony. Krajowy. 2003r. > Turbodiesel. Bezwypadek. Praktycznie nowe opony zimowe. 7000PLN. Każdy trafia superokazje tylko nie ja! Segment B, z wiekiem traci mniej niz D. Szybciej sprzeda się zadbanego yarisa niż Peugeota 607 "do małych poprawek" z tego samego roku i za te sama cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dwaoczka Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 Punta gniją nieziemsko, nie znajdziesz zdrowej podlogi w tym aucie. Ale w tej kasie zdecydowanie moge polecić Pande, w ogole nie gniją, bezawaryjne, tak jak ktoś napisał do 9tyś nie ma żadnej konkurencji. Może Yaris ale to bedzie rocznik 2000/2001r a Pande kupisz z 2004/05. PEwnie bez wspomagania ale mozna zamontować za niewielką kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin114 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Segment B z 2003r za 9 tyś? Benzyna? Bez gazu? Klime chociaż ma? Tak, drogo. > Za 12.000 mam kupiony segment D. W 2012 roku. Też rocznik 2003 (listopad). Salon Polska. Z gazem > sekwencyjnym i to całkiem niezłym. Stan auta nie był idealny, ale bez tragedii. DWA LATA temu. > Jeździ do dziś 75-80 km dziennie świątek piątek. > Tydzień temu byłem świadkiem transakcji. Zadbany kompakt. Bardzo wysoko wyposażony. Krajowy. 2003r. > Turbodiesel. Bezwypadek. Praktycznie nowe opony zimowe. 7000PLN. Ciekawe czemu masz segment D , Citroena za 12tys? Czemu tak traci na wartości? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Każdy trafia superokazje tylko nie ja! Bo to trzeba by spota AKowego zrobić i wtedy żeby zjechali Ci co okazję kupili, coś czuję, że byłoby wesoło i parę niezłych paździerzy by się trafiło Dla każdego samochód to coś innego, niektórzy chcą mieć wszystko w aucie działające, innym to nie przeszkadza, niektórzy lubią mieć 120 na zegarach i dziury w fotelach jakby je pitbull poszarpał, innym nie przeszkadza jak samochód pod sobą zostawia plamę oleju po każdym postoju, jeszcze innym nie przeszkadzają słabe hamulce, czy tłukące się zawieszenie itd itd. Moi szwagrowie kupują "okazje", dopiero jak sprzedadzą opowiadają co było nie tak, zaraz po zakupie są super furki MEGAJEDYNETAKIE ostatnio się jeden z nich zdziwił jak mu pokazałem, gdzie ma ćwiartkę wstawioną wraz z podłużnicą, jego czar o pięknej audi z 96r z super błyszczącym lakierem prysł jak bańka mydlana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Griml0cK Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 P2 większość z początków produkcji ma już "bananowe" progi, tzn. ładnie pozaginane w banan od podnoszenia Gniją aż miło Za to Pandy zgnitej jeszcze nigdzie nie wypatrzyłem i w porównaniu do Punto 2 to wolałbym jednak Pandę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EmiFFP Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 miałam Punto 2 - naprawdę w porządku auto, ale nic nie pobije Stilo, które mam teraz. Dobre wyposażenie, małe spalanie, zdrowa podłoga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Bo to trzeba by spota AKowego zrobić i wtedy żeby zjechali Ci co okazję kupili, coś czuję, że > byłoby wesoło i parę niezłych paździerzy by się trafiło > Dla każdego samochód to coś innego, niektórzy chcą mieć wszystko w aucie działające, innym to nie > przeszkadza,..... Uwielbiam historie o łowcach okazji i super przebiegłych kupujących, co to igiełkę wyrwali. Też mi się tak wydaje, że jest to różnica w progu akceptacji poziomu bezpieczeństwa, sprawności i estetyki. Do tego dochodzi kultura techniczna obsługi auta. Zadziwia mnie jak ludzie nie szanują swojego i innych ludzi życia i zdrowia jeżdżąc niesprawnymi złomami. Ja osobiście preferuję samochód sprawny, czysty i bezwypadkowy oraz regularnie serwisowany. Może dlatego u mnie francuz z rozbudowaną elektroniką jeździ bezawaryjnie. W związku z tym podejściem, miałem duży problem szukając miejskiego autka, bo do tych "zadbanych" z ogłoszenia brzydziłem się wsiadać. Dziwi mnie jak ludzie potrafią sponiewierać auto w kilka lat wizualnie i mechanicznie. Ostatecznie kupiłem Micrę, grubo powyżej ceny rynkowej tego rocznika, ale z pewną historią i odwdzięcza się bezawaryjną jazdą. Za tę cenę zapewne kupiłbym BMW od dziadka albo lekarza. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Ciekawe czemu masz segment D , Citroena za 12tys? Citroena, bo tylko citroen robi hydro Segment D, bo hydro nie ma poniżej D. Dzięki hydro nawet nie przeszkadza mi jego niespecjalny wygląd. Poza tym mam dzieciaki i w C było czasem ciasnawo. Czemu za 12.000? Bo tyle akurat miałem przeznaczone do wydania na auto. > Czemu tak traci na wartości? Nie wiem, ale grzech z tego faktu nie skorzystać. Śmiem ponadto twierdzić, że jego użytkowa wartość jest jednak nieco większa niż Yarisa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > Każdy trafia superokazje tylko nie ja! Ależ to nie była żadna okazja. Przeciwnie, na chybcika kupowane i trochę żałowałem że nie poszukałem dłużej bardziej zadbanego egzemplarza i z lepszym wypasem. Te auta po prostu po tyle chodzą. Żadnym łowcą okazji nie jestem. Mój najlepszy zakup w historii to był Fiat z komisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > znasz w ogóle markę TOYOTA ?? > mówi Ci coś to proste słowo ?? To ta, która 15 lat temu była wzorem bezawaryjności. Ale "15 lat" już się łapie w definicji "dawno temu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > To ta, która 15 lat temu była wzorem bezawaryjności. Ale "15 lat" już się łapie w definicji "dawno > temu". Mam wrażenie, że ironia gryzie Cię w zadek. A może i nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin114 Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > Citroena, bo tylko citroen robi hydro > Segment D, bo hydro nie ma poniżej D. > Dzięki hydro nawet nie przeszkadza mi jego niespecjalny wygląd. > Poza tym mam dzieciaki i w C było czasem ciasnawo. > Czemu za 12.000? Bo tyle akurat miałem przeznaczone do wydania na auto. > Nie wiem, ale grzech z tego faktu nie skorzystać. > Śmiem ponadto twierdzić, że jego użytkowa wartość jest jednak nieco większa niż Yarisa. Fajnie ze podoba sie tobie twoje auto ale szukamy auta małego dla kobiety. Jak kupowałem lupo to tez słuchałem za to bys miał pasata,audi itd. ja sie pytam po co? mam dojechać do pracy i po bułki Jak ktos kupuje małe auto to jest głupi bo moze miec za to kombi. .W tym kraju ludzie dalej traktują auto ,,bo sąsiad patrzy,, . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dominik202j Napisano 20 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 http://tablica.pl/oferta/chevrolet-aveo-1-21wlsalon-serwisklima-2005-CID5-ID5lqrH.html#f04c69144a Macie jakieś doświadczenie z AVEO? Dosyć zgrabne auta i w przystępnej cenie. Jak u nich z rudą i ogólną awaryjnością? Mam jeszcze pytanie odnoście CLIO. Czy zwracać uwagę na jakiś silnik, a może któregoś unikać? No i na co zwrócić szczególną uwagę przy oględzinach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.