Fili_P Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 chodzi za mną jakieś ekologiczne ogrzewanie podjazddu (żeby odńsieżać nie trzeba było) -maty elektryczne i jakis wiatraczek/panel fotowoltaiczny -albo jakaś pompka pod wiatraczek/panel fotowoltaiczny i trochę spiralnej rury w ziemię a'la pompa ciepła i rura rozprowadzona pod podjazdem całośc zalana jakims glikolem... Robil ktoś coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > chodzi za mną jakieś ekologiczne ogrzewanie podjazddu Ile masz tego podjazdu? Z 10m jak ogrzewasz tylko pod kołami to wyjdzie ze 20m2 x 300W=3kW. To niezłe solary byś musiał zamontować albo elektrownię wiatrową. Tylko, że wtedy bardziej będzie się opłacało prąd sprzedawać ze 2-3x drożej, niż go możesz kupić. No i solar to nie bardzo ma sens, bo najcenniejszy jest odśnieżony podjazd rano, po nocnych opadach śniegu. A słoneczko wtedy Ci nie ogrzeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > chodzi za mną jakieś ekologiczne ogrzewanie podjazddu (żeby odńsieżać nie trzeba było) > -maty elektryczne i jakis wiatraczek/panel fotowoltaiczny > -albo jakaś pompka pod wiatraczek/panel fotowoltaiczny i trochę spiralnej rury w ziemię a'la pompa > ciepła i rura rozprowadzona pod podjazdem całośc zalana jakims glikolem... > Robil ktoś coś takiego? Nie robił, bo jeszcze perpetum mobile nikt nei wymyslił. Do tego trzeba mocy i to sporej z kilka kW, a rury z ziemi z pompka dadza tyle ile wiatraczek 2W latem w nagrzanym aucie . Kolejna sprawa, zeby snieg ztopic trzeba grzac przed dluzszy czas, tj jak to mozna zaobserwowac jak sie snieg topi na wiosne, kilkanascie stopni a snieg dalej lezy. Moj tata ma ogrzewany podjazd (ok 2m długości) przez 16 lat był użyty z 3 razy i to na samym poczatku. Cienki lod czy gololedz to mozna dosc szybko (ok 40min) stopic ale na snieg trzeba byc ciepliwym (kilka godzin). Najtaniej i najpewniej bedzie znalesc firme od odsniezania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Pompa ciepła - taka prawdziwa - by się sprawdziła, ale po prostu dziura w ziemi (de facto dwie dziury...) i przepompowywanie wody przez to nie ma sensu - woda będzie miała kilka(naście) stopni plus, przy większych mrozach wszystko się ochłodzi zanim zdąży dać jakiś efekt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > Robil ktoś coś takiego? znajomy ma , długości kombi rury z jakimś olejem podłączone pod CO do tego wymuszony obieg i podstawowa zasada - jak zaczyna padać to zaczynamy grzać żeby na bieżąco topniało - inaczej cała para w gwizdek i d00pa z czystego podjazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > znajomy ma , długości kombi > rury z jakimś olejem podłączone pod CO > do tego wymuszony obieg > i podstawowa zasada - jak zaczyna padać to zaczynamy grzać żeby na bieżąco topniało - inaczej cała > para w gwizdek i d00pa z czystego podjazdu I tu zaczyna się lekki paradoks... Trwa walka o energooszczędność domów, rekuperatory, pompy ciepła, certyfikaty energetyczne, super kotły... I nagle bach - grzejemy naturę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 chyba tylko maty/kable grzejne na prąd np: http://www.interex.strefa.pl/ogrzewanie_podjazdow.html#EM2-CM-MAT ja mam kable grzejne tylko w rynnach dachowych i spustowych, zdają egzamin, ale to co innego niż instalowanie pod kostką brukową... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 14 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > I tu zaczyna się lekki paradoks... Trwa walka o energooszczędność domów, rekuperatory, pompy > ciepła, certyfikaty energetyczne, super kotły... I nagle bach - grzejemy naturę ja bym dlatego kombinowal nie w grzaniu natury elektrykiem albo co z domu tylko przekierowywal energie ze srodowiska w konkretne mijesce mnie interesujace... a że to no by takim solarem/wiatraczkiem/pompa ciepła trwało 2 doby zamiast 2 godzin to juz mi lotto... taką mam wizję znaczy się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > a że to no by takim > solarem/wiatraczkiem/pompa ciepła trwało 2 doby zamiast 2 godzin to juz mi lotto... Solar? 4kW* jakieś 20K zł. Do tego trzeba akumulatory, przetwornicę. Bo w dzień, jak słoneczko daje to i niewiele trzeba, żeby śnieg też od słoneczka się rozpuścił. 25-30K zł może starczy (zależy jeszcze jak duża powierzchnia do ogrzania). Do tego kable grzejne, demolka podjazdu. 30K zł to w taryfie nocnej (a to w sumie chyba najbardziej o to chodzi, żeby rano szybko wyjechać, bo po południu to i tak się nie spieszy, a i słonko już normalnie często śnieg roztapia) to jakieś 75000kWh. Starczy na grzanie 4kW przez 18750 godzin. Zakładając ze 4h przez 100 dni w roku może do końca Twojego życia się wróci. O ile dotrwa. Turbina wiatrowa... Cena podoba a formalności masa. No i znowu aku bo wiatr wieje, kiedy chce, a nie gdy akurat spadnie śnieg który chcesz stopić. Ale jak już okaże się, że postawiłeś ten solar, to naprawdę będziesz wolał wpuszczać ten prąd pod podjazd, zamiast sprzedać "zielony" prąd za 1,2zł i kupić "czarny" za 0,4zł? *w zimie to z 1kW jak w ciągu dnia średnio wyciągnie to pewnie będzie super wynik. Może jak aku będą ładowane przez 3 dni to starczy prądu na stopienie rano śniegu. Ale jak opady potrwają dłużej i zachmurzenie będzie spore, to się nie sprawdzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KeyaR Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Solara możesz w sumie zrobić sam - w necie dużo materiałów, jakieś rurki pod podjazd, jakiś zbiornik na płyn i może coś by z tego było...oczywiście teoretycznie, bo w praktyce to się nie znam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niedal Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > I tu zaczyna się lekki paradoks... Trwa walka o energooszczędność domów, rekuperatory, pompy > ciepła, certyfikaty energetyczne, super kotły... I nagle bach - grzejemy naturę paradoks to mamy w paperach, bo niby każdy o tym myśli ale nie ma żadnego instrumenty legislacyjnego, który społeczeństwo do tego działania zachęci. zielona energia może być odkupiona po 18groszy za kWh. dla ministrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drkk76 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > zielona energia może być odkupiona po 18groszy za kWh. I co w tym złego W końcu proekologiczni ludzie produkują chyba tę "zieloną energię" na własne, proekologiczne potrzeby? O co ta wojna z ceną odkupu, czemu Zakłady EE mają obligatoryjnie i po zawyżonych cenach skupować nadwyżki "zielonej energii"? Rozumiem, że pozostała grupa konsumentów energii elektrycznej ma dać zarobić m.in. producentom paneli, falowników fotowoltaicznych i biznesmenom z wolną połacią dachową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > paradoks to mamy w paperach, bo niby każdy o tym myśli ale nie ma żadnego instrumenty > legislacyjnego, który społeczeństwo do tego działania zachęci. zielona energia może być > odkupiona po 18groszy za kWh. dla ministrów Przestana doplacac do tej zielonej energii to Ci co zainwestowali beda jeczec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucash Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > paradoks to mamy w paperach, bo niby każdy o tym myśli ale nie ma żadnego instrumenty > legislacyjnego, który społeczeństwo do tego działania zachęci. zielona energia może być > odkupiona po 18groszy za kWh. dla ministrów Moze byc odkupiona za 80% * 18 gr. W sumie ustawa sie produkuje ale umowmy sie....rzadowi nie zalezy na tym zeby sie oplacalo. Zainstaluj maty i ciesz sie brakiem sniegu/lodu na podjezdzie. Maty sie wlaczaja automatycznie. Tak jak ktos tu pisal koszt instalacji samodzielnego zrodla energii do tych celow przewyzszy koszt rachunku za energie przez kilkadziesiat lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > Moze byc odkupiona za 80% * 18 gr. Chyba "trochę" drożej? No i za ile jeszcze pójdzie certyfikat ? Ale fakt, że jak wejdzie ustawa o OZE, to cena będzie kilka razy wyższa. I tym bardziej nie będzie sensu zużywać własnego prądu na własne potrzeby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > I tu zaczyna się lekki paradoks.. jaki paradoks - stać cię to grzejesz co chcesz poza unią nikt takiej paranoi proekologicznej nie robi a wracając do meritum - bardzo fajny patent i sprawdza sie doskonale - problemem była tylko pękająca od równicy temperatur kostka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > jaki paradoks - stać cię to grzejesz co chcesz Wiadomo Ale przewijają się tu wątki o tym, ile ciepła ucieknie przez jakiś murek dostawiony do ściany przed ociepleniem budynku, albo przez jakiś próg, czy parapet okna i wnioski są takie, że wyginięcie dinozaurów przy skutkach tej ucieczki ciepła to pestka a tu nagle pojawia się temat grzania chodnika > poza unią nikt takiej paranoi proekologicznej nie robi Wyobraź sobie, że poza UE używają FREONU do układów klimatyzacji > a wracając do meritum - bardzo fajny patent i sprawdza sie doskonale - problemem była tylko pękająca od równicy temperatur kostka Aż tak mocno to grzało? Może zbyt bezpośrednio na kostkę? Jak to się technicznie rozwiązuje - jest na pewno izolacja termiczna od dołu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 15 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2014 dobra po waszych uwagach zaczynam kombinowac inaczej pompa obiegowa zasilana pradem z domu i solar (ale taki wodny własnej roboty) nie fotowoltaika (sloneczko ogrzeje glikol czy co tam) wkombinowane z pompa ciepła gruntową (a co mi tam wydlubie sobie dziurkę w ziemi i zwinę ruruke w spiralkę)... tylko czy ja to zdąże zrobić przed tą zimą.... zrobię jakąs mini instalcję testową z pexa niebieskiego i częśc nadziemną maznę czarną matową farbą i takie tam zobacyzmy czy coś będzie w ogóle roztapiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > zrobię jakąs mini instalcję testową z pexa niebieskiego i częśc nadziemną maznę czarną matową farbą > i takie tam zobacyzmy czy coś będzie w ogóle roztapiać Coś może i roztopi. Jak po słonecznym dniu, po południu spadnie śnieg na ciepłą kostkę. Ale jak nad ranem to i tak będziesz z szuflą biegał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceq Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Zaloz duze wentylatory zeby wialy w bok, wlaczaj jak zaczyna padac (jakis madry wlacznik?) to w ogole nie napada wiec nie bedzie ptrzeby podgrzewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > Coś może i roztopi. Jak po słonecznym dniu, po południu spadnie śnieg na ciepłą kostkę. Ale jak nad > ranem to i tak będziesz z szuflą biegał. patrzac na skutecznosci paneli i ilosc slonca zima imho to szkoda czasu nawet na proby. Zazwyczaj jest pogodnie jak jest - 10 czy -15 stopni wtedy to nawet 1cm sniegu przez dobe nie stopi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 zrób zadaszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > Wyobraź sobie, że poza UE używają FREONU do układów klimatyzacji Gdzie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > chodzi za mną jakieś ekologiczne ogrzewanie podjazddu (żeby odńsieżać nie trzeba było) > -maty elektryczne i jakis wiatraczek/panel fotowoltaiczny > -albo jakaś pompka pod wiatraczek/panel fotowoltaiczny i trochę spiralnej rury w ziemię a'la pompa > ciepła i rura rozprowadzona pod podjazdem całośc zalana jakims glikolem... > Robil ktoś coś takiego? A moze lepiej cos w rodzaju Roomby, ale z zasilaniem kablem? Robot, ktory by jeździł po podjeździe i go automatycznie oczyszczał ze śniegu? W końcu nie chodzi o to zeby było ciepło, tylko o to zeby śniegu nie było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > W końcu nie chodzi o to zeby było ciepło, tylko o to > zeby śniegu nie było? W Polsce to taki dziwny klimat bywa, że śnieg nawet nie jest najgorszy na podjeździe. Najgorsze jest, jak z nieba leci woda w stanie płynnym a w zetknięciu z tym, o co się roztrzaskuje zmienia stan skupienia na skorupę lodową. I tu rumba jak najbardziej działa. Każdy ją tańczy. Niezależnie od ilości kończyn/kół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 16 Października 2014 Udostępnij Napisano 16 Października 2014 > dobra po waszych uwagach zaczynam kombinowac inaczej > pompa obiegowa zasilana pradem z domu > i solar (ale taki wodny własnej roboty) nie fotowoltaika (sloneczko ogrzeje glikol czy co tam) > wkombinowane z pompa ciepła gruntową (a co mi tam wydlubie sobie dziurkę w ziemi i zwinę > ruruke w spiralkę)... tylko czy ja to zdąże zrobić przed tą zimą.... > zrobię jakąs mini instalcję testową z pexa niebieskiego i częśc nadziemną maznę czarną matową farbą > i takie tam zobacyzmy czy coś będzie w ogóle roztapiać Wiesz co ja ogólnie się na tym nie znam ale, moim skromnym zdaniem albo zrób to porządnie czyli robimy porządne grzanie aby rozpuściło śnieg i wysuszyło podjazd, albo daruj sobie te swoje wynalazki. Obawiam się że te twoje eco pomysły skończą się wiecznym lodem gdyż te wynalazki co najwyżej trochę rozpuszczą śnieg przy słonecznej pogodzie,a wieczorem woda zamieni się w lód. W efekcie końcowym zamiast latać z łopatą będziesz walczył z lodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 16 Października 2014 Udostępnij Napisano 16 Października 2014 > Gdzie?? W tzw. republikach postsowieckich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 16 Października 2014 Udostępnij Napisano 16 Października 2014 > Wiesz co ja ogólnie się na tym nie znam ale, moim skromnym zdaniem albo zrób to porządnie czyli > robimy porządne grzanie aby rozpuściło śnieg i wysuszyło podjazd, albo daruj sobie te swoje > wynalazki. > Obawiam się że te twoje eco pomysły skończą się wiecznym lodem gdyż te wynalazki co najwyżej trochę > rozpuszczą śnieg przy słonecznej pogodzie,a wieczorem woda zamieni się w lód. > W efekcie końcowym zamiast latać z łopatą będziesz walczył z lodem. Takie "dziwne" wynalazki ponoć działają u Niemców. Wiele kilometrów autostrad jest nie odśnieżana tylko podgrzewana. Podobno jest to najbardziej opłacalne. Choć najdroższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 16 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2014 > Wiesz co ja ogólnie się na tym nie znam ale, moim skromnym zdaniem albo zrób to porządnie czyli > robimy porządne grzanie aby rozpuściło śnieg i wysuszyło podjazd, albo daruj sobie te swoje > wynalazki. > Obawiam się że te twoje eco pomysły skończą się wiecznym lodem gdyż te wynalazki co najwyżej trochę > rozpuszczą śnieg przy słonecznej pogodzie,a wieczorem woda zamieni się w lód. > W efekcie końcowym zamiast latać z łopatą będziesz walczył z lodem. wystarczy ze rozpusci-jak juz bedzie w formie plynnej to splynie do rynienki i do studzeinki zbiorczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 16 Października 2014 Udostępnij Napisano 16 Października 2014 > Podobno jest to najbardziej opłacalne. Choć najdroższe. A te dwa okreslenia sie nie kłócą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > A te dwa okreslenia sie nie kłócą? Nie. Po prostu kasa zwraca się dopiero po dłuższym okresie. A później jest zysk. Nie trzeba naprawiać pęknięć, przełomów,itp. Nie ma zatrzymań ruchu do remontu pozimowego itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomasso Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Ja to tylko kiedyś czytałem o tym, że pod podjazd wyprowadzone były rury z wymuszonej wentylacji budynku. Budynek "wciągał" powietrze z komory w gruncie, w której następowało nawilżenie i wstępne ogrzanie od gruntu, potem powietrze się zanieczyszczało, nagrzewało i co tam jeszcze w budynku, a następnie było wydmuchiwane w trybie ciągłym właśnie w system rur pod podjazdem, a następnie wywiewami "do luftu". To było w muratorze lata temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Nie. Po prostu kasa zwraca się dopiero po dłuższym okresie. > A później jest zysk. > Nie trzeba naprawiać pęknięć, przełomów,itp. > Nie ma zatrzymań ruchu do remontu pozimowego itd. Czyli najdroższe jest w chwili zakupu/inwestycji... W trakcie eksploatacji zyski rekompensują z nawiązką koszt wstepny... - nie mogłes tak napisac od razu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Ja to tylko kiedyś czytałem o tym, że pod podjazd wyprowadzone były rury z wymuszonej wentylacji > budynku. > Budynek "wciągał" powietrze z komory w gruncie, w której następowało nawilżenie i wstępne ogrzanie > od gruntu, potem powietrze się zanieczyszczało, nagrzewało i co tam jeszcze w budynku, a > następnie było wydmuchiwane w trybie ciągłym właśnie w system rur pod podjazdem, a następnie > wywiewami "do luftu". > To było w muratorze lata temu. to chyba bajki dla dzieci - chyba trzeba by saunę przewietrzać, żeby ilość ciepła mogła cokoliwiek zdziałać na powierzchni podjazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Ja to tylko kiedyś czytałem o tym, że pod podjazd wyprowadzone były rury z wymuszonej wentylacji > budynku. > Budynek "wciągał" powietrze z komory w gruncie, w której następowało nawilżenie i wstępne ogrzanie > od gruntu, potem powietrze się zanieczyszczało, nagrzewało i co tam jeszcze w budynku, a > następnie było wydmuchiwane w trybie ciągłym właśnie w system rur pod podjazdem, a następnie > wywiewami "do luftu". > To było w muratorze lata temu. imho bez sensu, zazwyczaj jak ktos ma juz WM to ma tez reku, a powietrze po wyjscie z reku nie jest w stanie podniesc temp zmarznietej ziemi .. PRzy braku reku tez watpie zeby to zadzialalo, musialo by wyciagac strasznie duzo cieplego m3/h, co jest bezsensu z pkt widzenia domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radauskas Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Tak czytam, czytam,.. i czekam kiedy zejdziecie na ziemie Wszelkie cudotwórcze pomysły skazane są na porażke. To nie zadziała. Jedyne rozsądne i działające rozwiązanie to elektryczna mata grzewcza i ja tak mam. I w zasadzie nie korzystam. Bo rzeczywiście żeby to działało to trzeba włączać jak zaczyna pdać i grzać cały czas. Pobór prądu na mój podjazd to ok. 1000W. Poszedłbym chyba z torbami. Też liczyłem, że włącznik zegarowy ustawie godzinke wcześniej z rana ale to nie działa. przyzwyczaiłem się już do szufelki z solą i miotły. Rano żonce odśnieżę ( bo w zimie ona garażuje ) i po robocie to samo. Da się zyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drkk76 Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Pobór prądu na mój podjazd to ok. 1000W. Mata elektryczna o mocy 1kW mająca służyć do podgrzania podjazdu? Sorry, albo literówka, albo raczysz żartować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Mata elektryczna o mocy 1kW mająca służyć do podgrzania podjazdu? Sorry, albo literówka, albo > raczysz żartować. Też mnie to dziwi, bo na same schody mi wyszło, że powinno być ponad kilowat. Chyba, że kolega liczył na metr kwadratowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Tak czytam, czytam,.. i czekam kiedy zejdziecie na ziemie Wszelkie cudotwórcze pomysły skazane są > na porażke. To nie zadziała. Jedyne rozsądne i działające rozwiązanie to elektryczna mata > grzewcza i ja tak mam. I w zasadzie nie korzystam. Bo rzeczywiście żeby to działało to trzeba > włączać jak zaczyna pdać i grzać cały czas. Pobór prądu na mój podjazd to ok. 1000W. > Poszedłbym chyba z torbami. Też liczyłem, że włącznik zegarowy ustawie godzinke wcześniej z > rana ale to nie działa. przyzwyczaiłem się już do szufelki z solą i miotły. Rano żonce > odśnieżę ( bo w zimie ona garażuje ) i po robocie to samo. Da się zyć Osobiscie tez tak uwazam, bez odpowiedniej mocy nic to nie da. U siebie nie kombinuje bo lubie odsniezac. Mowisz ze masz 1kW, na ile m2 ? bo to troche w sumie malo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niedal Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Osobiscie tez tak uwazam, bez odpowiedniej mocy nic to nie da. U siebie nie kombinuje bo lubie > odsniezac. > Mowisz ze masz 1kW, na ile m2 ? bo to troche w sumie malo. maty czy kable grzewcze aby zadziałały muszą mieć min 300W/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.