Skocz do zawartości

PILNE! Prośba o pomoc w rozpoznaniu awarii Seat Leon II


DmO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Na początku proszę moderatorów o nieusuwanie tego wątku, sprawa jest pilna, a być może ktoś zdąży mi pomóc i mnie naprowadzić.

Seat Leon II TDI 105 km 2006 r.

Dzisiaj miałem taką, o to sytuację. Samochód jest w idealnym stanie, prawie nowy, jeździłem nim jak zawsze dzisiaj kilkaset kilometrów, żadnych problemów, aż dzisiaj niespodzianka.

Było tak:

Podjechałem do marketu na zakupy, a po wyjściu jak zawsze wyjazd z parkingu i tu nagle zonk, auto zgasło... byłem przekonany, że dałem za mało gazu - od tak, zawsze się może zdarzyć. Nie mniej jednak auto nie chciało odpalić, dopiero za 10 razem przy podwójnym grzaniu świec załapało i pojechałem normalnie.. aż tu nagle za kilkaset metrów na środku skrzyżowania znów silnik zgasł, nie mogłem odpalić ... od tego momentu zaniepokojony próbowałem bez skutku, jak już zrezygnowałem i miałem wzywać pomoc auto udało mi się cudem odpalić i dojechałem na stację benzynową zatankować innego oleju w razie jakby ostatnio tankowany był trefny - jednak wcześniej miałem połowe baku, a teraz pełny i sytuacja zaczęła występować co raz częściej - skończyło się, że musiałem zostawić auto z dala od domu na parkingu.

Auto czasem odpaliło, ale ciężko, po przejechaniu kilku rundek na parkingu marketu silnik zwyczajnie gasł jakby brakowało paliwa.

Co to może być? jutro będę załatwiał serwis, ale sprawa jest poważna dla mnie, bo autem nie da się pewnie jechać i w ogóle prawie go odpalić.

Jeśli silnik odpali, to pracuje równo, nic się nie dzieje, jest idealnie, nie świecą żadne niepokojące kontroli i sytuacja wygląda zwyczajnie.

Prośba o pilną pomoc!

Czy to jakaś pompa? czy może bardziej zapchany filtr paliwa? skąd takie objawy i unieruchomienie samochodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bez podpięcia do kompa to jak wróżenie z fusów

> strzelam że zapowietrzony filtr paliwa

> jak trafię to idę grać w totka

Dzięki za odpowiedź i chęci, a zapytam jeszcze, skąd mógłby się zapowietrzyć? co mogło się stać?

Wrażenie jest generalnie takie, że jak próbuje go na siłę odpalić katując rozrusznikiem, to czuć jakby tak próbował niby zaskoczyć a potem nagle pustka jakby już nic nie odpalało pomimo kręcenia ... dopiero po odpoczynku za kilkanaście minut znów kręcę o po dłuższym czasie jakby zaskoczy.

Jak już zaskoczy to na luzie chodzi cały czas i nie gaśnie, parę razy pojadę do przodu i do tyłu u też nie gaśnie, ale wyjeżdżając dalej kilkaset metrów zaraz jest efekt jakby brakło paliwa i silnik się wyłącza.

Normalnie jak odpali to nie czuć utraty mocy, wszystko działa jak nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy jak pada pompa paliwa to awaria jest nagła? czy tak jak w moim przypadku, jak silnik po jakimś

> czasie odpali i może chodzić na luzie bez problemu?

jak ma duzo paliwa moze chodzic bez problemu. Jak spuscisz paliwo ponizej 1/4 to nie odpali. Mozesz posluchac czy buczy pompa- jest pod siedziskiem kanapy ewentualnie rozkrecic obudowe filtra paliwa i zobaczyc czy pompuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie temp zewnetrzna... na wytracenie parafiny/zamarzniecie wody w filtrze to chyba za wysoka dzisiaj byla...

Pompa paliwa... kolezance w ktoryms kazal sluchac mechanior po przekreceniu kluczyka - ale bez odpalenia gdzies pod kanapa z tylu czy slychac ze pompa robi cisnienie...

-?

Ale ze mnie mechanior jak z koziej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może jakieś zwarcie cel w akumulatorze i jakieś cyrki się dzieją?

U mnie tak było, tylko że odpalić się nie dało, ale jak odpalił to jak dawałem gaz to jeszcze jakoś jechał, a na luzie to już gasł bo nie miał prądu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stawiam na przycięty EGR.

> Pewnie powyżej 3krpm auto jedzie normalnie.

> Pozdrawiam BAS

+1

Żona miała tak w hyunadiu. Zaczęło się od tego, że furka nie chciała odpalić. Jak odpaliła, to normalnie śmigała, aż do kolejnego focha. Któregoś dnia w korku zaczęły spadać obroty i nie dało się jechać. Laweta, warsztat, a w warsztacie samochód odpalił od pierwszego strzału, ale puścił niezłego bąka. Komp nic nie podpowiedział, mechanik temat ogarnął organoleptycznie. Po czyszczeniu EGR-a jest ok. Samochód ma lekko ponad 130 tyś. nalotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a 1.9 105KM miały dodatkową pompę w baku?

Tak, to system trójciśnieniowy:

- pompa w baku

- pompa przy silniku

- pompowtryski

Dzisiaj mechanicy dzwonili, że ich zdaniem pompa działa ale małe ma ciśnienie, bo 0,5 bar - ale jak ustaliłem takie właśnie powinno być - szukają dalej.

Wczoraj wymieniłem filtr paliwa, wlałem nowej ropy do pojemnika z wkładem fitra, samochód został odpalony na Plaku i zrobiłem kilometr bez zgaszenia, potem zgasł.

Mam wrażenie, jakby jeździł dopóki to paliwo w filtrze było nowsze, a potem kaput. Nie wiem za bardzo czy dobrze jest podejrzewać paliwo, skoro miałem pół baku tego paliwa i zrobione było 200 km co najmniej na nim, zanim to się stało... trefna ropa chyba od razu wywołałaby efekty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stawiam na przycięty EGR.

> Pewnie powyżej 3krpm auto jedzie normalnie.

> Pozdrawiam BAS

Nie czytasz wyraźnie - auto nie jeździ w ogóle, nie odpala, a jak odpali za 20 razem męczenia to chodzi tylko na luzie, jak ruszysz to za kilkaset metrów gaśnie silnik. Nie nadaje się w ogóle do jazdy, tylko do holowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie temp zewnetrzna... na wytracenie parafiny/zamarzniecie wody w filtrze to chyba za wysoka

> dzisiaj byla...

> Pompa paliwa... kolezance w ktoryms kazal sluchac mechanior po przekreceniu kluczyka - ale bez

> odpalenia gdzies pod kanapa z tylu czy slychac ze pompa robi cisnienie...

> -?

> Ale ze mnie mechanior jak z koziej...

Słychać pompę, działa - sprawdzili 0,5 bar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem nadal nie jest rozwiązany, napiszę co sprawdzono na teraz:

1. wymieniono filtr paliwa

2. sprawdzono szczelność układu

3. pompa paliwa w baku działa, reszta też

4. sprawdzono oringi na pompowtryskach, czy czasem paliwo nie ląduje w oleju lub odwrotnie

Podejrzenia? czy pompa w baku się nie zawiesza? czy jednak paliwo trefne? ale przejechałem na nim co najmniej 200 km zanim to się stało, więc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem nadal nie jest rozwiązany, napiszę co sprawdzono na teraz:

> 1. wymieniono filtr paliwa

> 2. sprawdzono szczelność układu

> 3. pompa paliwa w baku działa, reszta też

> 4. sprawdzono oringi na pompowtryskach, czy czasem paliwo nie ląduje w oleju lub odwrotnie

> Podejrzenia? czy pompa w baku się nie zawiesza? czy jednak paliwo trefne? ale przejechałem na nim

> co najmniej 200 km zanim to się stało, więc?

niech kolega powie jak oni sprawdzili uszczelniacze ?? Bo jezeli wyciagamy pompowtryskiwacze to nie mozna ich montowac na tych samych uszczelniaczach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie czytasz wyraźnie - auto nie jeździ w ogóle, nie odpala, a jak odpali za 20 razem męczenia to

> chodzi tylko na luzie, jak ruszysz to za kilkaset metrów gaśnie silnik. Nie nadaje się w ogóle

> do jazdy, tylko do holowania.

A co jak uda Ci się go jakimś cudem zmusić do wejścia na 3krpm?

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem nadal nie jest rozwiązany, napiszę co sprawdzono na teraz:

> 1. wymieniono filtr paliwa

> 2. sprawdzono szczelność układu

> 3. pompa paliwa w baku działa, reszta też

> 4. sprawdzono oringi na pompowtryskach, czy czasem paliwo nie ląduje w oleju lub odwrotnie

> Podejrzenia? czy pompa w baku się nie zawiesza? czy jednak paliwo trefne? ale przejechałem na nim

> co najmniej 200 km zanim to się stało, więc?

A sprawdzili dolot? Moze klapa gaszaca przycieta i za malo powietrza ma zebg na obroty wejsc? U mnie tak bylo i nie bylo bledow w 2.0tdi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem nadal nie jest rozwiązany, napiszę co sprawdzono na teraz:

> 1. wymieniono filtr paliwa

> 2. sprawdzono szczelność układu

> 3. pompa paliwa w baku działa, reszta też

> 4. sprawdzono oringi na pompowtryskach, czy czasem paliwo nie ląduje w oleju lub odwrotnie

> Podejrzenia? czy pompa w baku się nie zawiesza? czy jednak paliwo trefne? ale przejechałem na nim

> co najmniej 200 km zanim to się stało, więc?

Podjechałeś na kompa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czujnik położenia wału?

> .. a nie powinna wtedy świecić kontrolka silnika? u mnie nic nie świeci, wszystko jest ok, komputer

> nie wskazuje błędów.

U mnie żadna kontrolka się nie świeciła, niby wszystko OK a obiawy były takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem nadal nie jest rozwiązany, napiszę co sprawdzono na teraz:

> 1. wymieniono filtr paliwa

> 2. sprawdzono szczelność układu

> 3. pompa paliwa w baku działa, reszta też

> 4. sprawdzono oringi na pompowtryskach, czy czasem paliwo nie ląduje w oleju lub odwrotnie

> Podejrzenia? czy pompa w baku się nie zawiesza? czy jednak paliwo trefne? ale przejechałem na nim

> co najmniej 200 km zanim to się stało, więc?

a co pokazał komp, bo bez kompa to w tym momencie jesteś idelanym klientem serwisu: płaci za naukę warsztatu i wymiany w ciemno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co pokazał komp, bo bez kompa to w tym momencie jesteś idelanym klientem serwisu: płaci za naukę

> warsztatu i wymiany w ciemno

Nie jestem idealnym klientem serwisu, bo trochę się na tym znam. Komputer nie pokazuje błędów, stąd też zdecydowałem się napisać na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu dzisiejszym zadzwonił serwis z informacją, że po dostaniu się do pompy paliwa w baku, pompa była oklejona jakąś czarną mazią, oczyścili ją, ale podobno nie podaje równo ciśnienia, raz jest, raz nie.

Zaproponowano wymianę uszkodzonej pompy na nową, nie pamiętam marki ale podobno o bardzo dobrej jakości niczym oryginał w cenie 600 zł z pełnym koszem, czujnikiem poziomu paliwa itp.

Jutro pompa ma zostać wymieniona i będziemy wiedzieć wszystko.

Co o tym sądzicie?

Czy paliwo może tak załatwić pompę i czy jedno trefne tankowanie mogło do tego doprowadzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dniu dzisiejszym zadzwonił serwis z informacją, że po dostaniu się do pompy paliwa w baku, pompa

> była oklejona jakąś czarną mazią, oczyścili ją, ale podobno nie podaje równo ciśnienia, raz

> jest, raz nie.

> Zaproponowano wymianę uszkodzonej pompy na nową, nie pamiętam marki ale podobno o bardzo dobrej

> jakości niczym oryginał w cenie 600 zł z pełnym koszem, czujnikiem poziomu paliwa itp.

> Jutro pompa ma zostać wymieniona i będziemy wiedzieć wszystko.

> Co o tym sądzicie?

> Czy paliwo może tak załatwić pompę i czy jedno trefne tankowanie mogło do tego doprowadzić?

jeżeli sam tego nie widziałeś a opierasz się na info z serwisu to wszystko jest możliwe biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W TDI pd pompa w baku bedzie brudna (czarna oblepiona) jest to olei silnikowy brudzący rope, dzieje sie to w pompie tandemowej ta na glowicy.

Łatwo to sprawdzic wystarczy zlac troche ropy z baku i porownac z tym co wlewales na stacji, będzie ciemniejsza. A objawy ktore opisujesz i tak wskazujana na pompe w baku, mozna wymienic sam wklad podarunkiem ze kosz nie jest uszkodzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.