Skocz do zawartości

auris hybryda


Marcinas

Rekomendowane odpowiedzi

ok.gif

za i przeciw, ewentualnie jakas alternatywa.

- auto do jazdy głównie w mieście, więc ma być zwinne.

- kilka razy w roku w trasę, więc ma być szybkie.

- będzie w leasingu, więc nowe.

- przebiegi roczne do 20kkm, gaz odpada.

- auto na jakies 7-8 lat.

- użytkownik 60+, więc zależy mu na św.spokoju zlosnik.gif

padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

można znaleźć jeszcze coś, co spełnia ww. parametry ?

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za i przeciw, ewentualnie jakas alternatywa.

> - auto do jazdy głównie w mieście, więc ma być zwinne.

> - kilka razy w roku w trasę, więc ma być szybkie.

> - będzie w leasingu, więc nowe.

> - przebiegi roczne do 20kkm, gaz odpada.

> - auto na jakies 7-8 lat.

> - użytkownik 60+, więc zależy mu na św.spokoju

> padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

> można znaleźć jeszcze coś, co spełnia ww. parametry ?

nijak sie hybryda nie zwroci. Policz sobie na spokojnie wink.gif

bierz zwykla benzyne.

a autko przyjemne, chwile sobie pojezdzilem (benzynowym) i daje rade. Jezdzilem tez yarisem hubrydowym i podobala mi sie skrzynia bezstopniowa wink.gif za to koledzy od floty wyliczyli ze yarisy hybrydowe nie maja opcji sie zwrocic - porownywali do spalania innych benzynowych yarisow ktore maja we flocie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nijak sie hybryda nie zwroci. Policz sobie na spokojnie

> bierz zwykla benzyne.

> a autko przyjemne, chwile sobie pojezdzilem (benzynowym) i daje rade. Jezdzilem tez yarisem

> hubrydowym i podobala mi sie skrzynia bezstopniowa za to koledzy od floty wyliczyli ze yarisy

> hybrydowe nie maja opcji sie zwrocic - porownywali do spalania innych benzynowych yarisow

> ktore maja we flocie

o jakim silniku piszesz, 1.6 132 KM ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o jakim silniku piszesz, 1.6 132 KM ?

moze to dziwnie zabrzmi, ale ... nie mam pojecia wink.gif

Ave odstawialem do serwisu i mi kolega pozyczyl aurisa benzynowego wink.gif wzialem kluczyki, pojezdzilem pare godzin i przesiadlem sie spowrotem do Ave wink.gif

jak nie zapomne to jutro dopytam co to za wersja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za i przeciw, ewentualnie jakas alternatywa.

> - auto do jazdy głównie w mieście, więc ma być zwinne.

Nie jest.

> - kilka razy w roku w trasę, więc ma być szybkie.

Nie jest.

> - będzie w leasingu, więc nowe.

> - przebiegi roczne do 20kkm, gaz odpada.

> - auto na jakies 7-8 lat.

> - użytkownik 60+, więc zależy mu na św.spokoju

> padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

> można znaleźć jeszcze coś, co spełnia ww. parametry ?

Hybryda jeżdzi jak tramwaj. Ani szybko ani zwinnie. W tej samej cenie jest diesel, który - mimo że obiektywnie szału nie robi - i tak miażdży hybrydę wrażeniami z jazdy.

Jeśli auto miałoby służyć do toczenia się w trybie "emeryt w kapeluszu" to tak. Inaczej nie ma sensu. Przejedź się tym i sam zobacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hybryda jeżdzi jak tramwaj. Ani szybko ani zwinnie. W tej samej cenie jest diesel, który - mimo że

> obiektywnie szału nie robi - i tak miażdży hybrydę wrażeniami z jazdy.

Halasem i klekotaniem na pewno grinser006.gif

Nawet bym nie pomyslal o dieslu w takim wypadku.

Jechalem kilka razy Priusem i do miasta to idealne rozwiazanie ok.gif

W trasie faktycznie za wiele korzysci z tego nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jest.
> Nie jest.
> Hybryda jeżdzi jak tramwaj. Ani szybko ani zwinnie. W tej samej cenie jest diesel, który - mimo że
> obiektywnie szału nie robi - i tak miażdży hybrydę wrażeniami z jazdy.
diesel juz byl, czas na zmiane
> Jeśli auto miałoby służyć do toczenia się w trybie "emeryt w kapeluszu" to tak. Inaczej nie ma
> sensu. Przejedź się tym i sam zobacz.
zobaczymy ile beda chcieli za benzyne 1,6 132KM, bo ten jedzie calkiem przyjemnie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> diesel juz byl, czas na zmiane

> zobaczymy ile beda chcieli za benzyne 1,6 132KM, bo ten jedzie calkiem przyjemnie

ten co jezdzilem to 1.6 132KM w wersji prestige.

a co do wyboru - tak jak ci ktos pisal, przejedz sie z ojcem do mazdy. IMHO fajniesze autko wink.gif ale w wersji ktora ja bym chcial kosztuje 99kpln wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Halasem i klekotaniem na pewno

Hałasuje bardziej, oczywiście nie ma porównania.

> Nawet bym nie pomyslal o dieslu w takim wypadku.

Chodziło tylko o to, że ma tę samą cenę i zbliżone koszty utrzymania a jest nieporównywalnie dynamiczniejszy.

> Jechalem kilka razy Priusem i do miasta to idealne rozwiazanie

Zgadzam się. Ja miałem okazję jeździć Aurisem i CT200h. Idealne do miasta. Ale nie do dynamicznej jazdy.

> W trasie faktycznie za wiele korzysci z tego nie ma...

W trasie nawet mniej przeszkadza hałas diesla niż to. Bo w hybrydzie odzwyczajasz się od hałasu silnika i potem jak on się włączy to drażni bardziej niż silnik głośny ale pracujący non-stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam lepsza alternatywe idz do salonu Mazdy i za 80k niech kupi dobrze wyposazona Mazde 3 165KM.

> Jezeli Aurisa to zwykla benzyne ale przy Mazdzie to ten samochod traca myszka.

zamienił stryjek smile.gif

no ale z dwojga złego - jakby mi ktos z pistoletem kazał kupić jedno z tych dwóch kompaktów: też bym wziął mazdę bez wahania. za całokształt technologiczny, bo stylistycznie to pokraka.

a na miejscu zainteresowanego - wziąłbym sobie jakiś segment B z względnie mocnym silnikiem, nawet w kombi i zostawił 20 tysia na wypasione wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam lepsza alternatywe idz do salonu Mazdy i za 80k niech kupi dobrze wyposazona Mazde 3 165KM.

> Jezeli Aurisa to zwykla benzyne ale przy Mazdzie to ten samochod traca myszka.

mazda3 z silnikiem 165Km z wyprzedazy - 87 kpln.

troche ponad budzet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zamienił stryjek

> no ale z dwojga złego - jakby mi ktos z pistoletem kazał kupić jedno z tych dwóch kompaktów: też

> bym wziął mazdę bez wahania. za całokształt technologiczny, bo stylistycznie to pokraka.

> a na miejscu zainteresowanego - wziąłbym sobie jakiś segment B z względnie mocnym silnikiem, nawet

> w kombi i zostawił 20 tysia na wypasione wakacje.

No dobra kwestia gustu wiec nie dyskutuje. Choc IMO ma najadniejszy srodek i z zewnatrz zwlaszcza sedan sie nadaje. A ktory kompakt jest wg Ciebie ladniejszy? BTW mozna jeszcze zastanowic sie nad nowa fabia kombi. Za 65k bedzie z automatem 110KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra kwestia gustu wiec nie dyskutuje. Choc IMO ma najadniejszy srodek i z zewnatrz zwlaszcza

> sedan sie nadaje. A ktory kompakt jest wg Ciebie ladniejszy?

Megane, P308, Golf... czekaj. w sumie to trudno mi wymienić brzydszy i bardziej nieproporcjonalny.

> BTW mozna jeszcze zastanowic sie

> nad nowa fabia kombi. Za 65k bedzie z automatem 110KM.

o ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Megane, P308, Golf... czekaj. w sumie to trudno mi wymienić brzydszy i bardziej nieproporcjonalny.

> o

Megane po doswiadczeniach z moja sluzbowka mam dosc ale zdaje sobie sprawe, ze lepsze wersje sa ladniejsze. P308 pozostawie bez komentarza a z Golfem sie zgodze. zlosnik.gif Choc tam wszedzie turbo wiec nie wiem czy na 8 lat to sie oplaci. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Megane po doswiadczeniach z moja sluzbowka mam dosc ale zdaje sobie sprawe, ze lepsze wersje sa

> ladniejsze. P308 pozostawie bez komentarza a z Golfem sie zgodze. Choc tam wszedzie turbo

> wiec nie wiem czy na 8 lat to sie oplaci.

hmmm. ja nie wiem czy "wysokoprężne" benzyny które ledwo są 2 lata na rynku, już można okrzyknąć pewną opcją na 8 lat smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdy będziesz juz w salonie Mazdy i podniecisz się ich autami to koniecznie zajrzyj niżej niz normalnie widzi oko kierowcy, abyś podczas odkurzania auta nie zaczął wyzywać jak w przypadku Mazdy CX5, że Pan japończyk mocno postanowił oszczędzić na wszelkiego rodzaju matach/wykładzinach, itp, gdy zobaczysz zbyt wiele polakierowanej blachy. Mnie osobiście taka oszczędność i niedbalstwo o szczegóły w przypadku aut bardzo razi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auris nie nadaje sie do szybkiej jazdy.

Dla silnika 1,8 podają 10,9s do 100km/h, więc jako tako to będzie się odpychać smile.gif

Choć w rzeczywistości ten silnik ma tylko 99KM 142 Nm yikes.gif

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bylem dzisiaj u boltowicza. z tym silnikiem maja tylko wersje za 87.

Niestety ale mazda nie ma w ofercie kompakta w nadwoziu kombi.

A takiego szukam jako następce Avensisa.

I wybór wcale nie jest łatwy mimo,ze ma się 50 - 70 tys do wydania i kilka rzeczy w które auto musi być wyposażone.Mowa o silniku benzynowym.Gazowanie mnie nie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety ale mazda nie ma w ofercie kompakta w nadwoziu kombi.

> A takiego szukam jako następce Avensisa.

> I wybór wcale nie jest łatwy mimo,ze ma się 50 - 70 tys do wydania i kilka rzeczy w które auto musi

> być wyposażone.Mowa o silniku benzynowym.Gazowanie mnie nie interesuje.

To moze zerknij jeszcze na Focusa po lifcie ok.gif

Ale pewnie za 70kPLN to szalu nie bedzie niestety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

Ten silnik ma 99 KM + a w sumie cały agregat 135KM.

No i 80 kilo złotych za 2014 r. ... hmm.gif

No nie wiem, nie wiem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za i przeciw, ewentualnie jakas alternatywa.

> - auto do jazdy głównie w mieście, więc ma być zwinne.

> - kilka razy w roku w trasę, więc ma być szybkie.

> - będzie w leasingu, więc nowe.

> - przebiegi roczne do 20kkm, gaz odpada.

> - auto na jakies 7-8 lat.

> - użytkownik 60+, więc zależy mu na św.spokoju

> padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

> można znaleźć jeszcze coś, co spełnia ww. parametry ?

Astra? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A gdy będziesz juz w salonie Mazdy i podniecisz się ich autami to koniecznie zajrzyj niżej niz

> normalnie widzi oko kierowcy, abyś podczas odkurzania auta nie zaczął wyzywać jak w przypadku

> Mazdy CX5, że Pan japończyk mocno postanowił oszczędzić na wszelkiego rodzaju

> matach/wykładzinach, itp, gdy zobaczysz zbyt wiele polakierowanej blachy. Mnie osobiście taka

> oszczędność i niedbalstwo o szczegóły w przypadku aut bardzo razi.

Tu akurat chodzi o masę, ale mnie też to razi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla silnika 1,8 podają 10,9s do 100km/h, więc jako tako to będzie się odpychać

> Choć w rzeczywistości ten silnik ma tylko 99KM 142 Nm

Odpychać się będzie, tyle że to auto po prostu nie nadaje się żeby nim jechać szybko.

Powyżej 120 boczny wiatr robi z nim co chce. Jazda 140 to już ciągła walka.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpychać się będzie, tyle że to auto po prostu nie nadaje się żeby nim jechać szybko.

> Powyżej 120 boczny wiatr robi z nim co chce. Jazda 140 to już ciągła walka.

Niedobrze.

Dziwne, aby współczesne auto tak się zachowywało yikes.gif

Może masz popsuty egzemplarz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niedobrze.

> Dziwne, aby współczesne auto tak się zachowywało

> Może masz popsuty egzemplarz?

Na szczęście od 2 miesięcy już nie mam.

Popsuty? Nie sądzę, autem dojeździłem do 30000 zawieszenie sztywne, brak luzów. Ale auris to IMHO po prostu większy yaris, wysokie niezbyt ciężkie auto. Dobre do miasta, fatalne na trasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na szczęście od 2 miesięcy już nie mam.

> Popsuty? Nie sądzę, autem dojeździłem do 30000 zawieszenie sztywne, brak luzów. Ale auris to IMHO

> po prostu większy yaris, wysokie niezbyt ciężkie auto. Dobre do miasta, fatalne na trasę.

Jakiś czas temu zastanawiałem się nad Aurisem, ale widzę, że i silników nie ma i prowadzenie takie sobie no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...

Podepnę się pod temat . 

 

Kobitka, lat 30+. Zaczęła jej pasować właśnie Auris Hybryda ale zakup używanej. Głównie pewnie chodzi o "automat" czyli skrzynię bezstopniową + niskie spalanie. Ja tłumaczę że nie do końca tak jest i przy jej spodziewanych przebiegach nieprędko się zwróci jeśli w ogóle się zwróci. 

 

Czy ktoś eksploatował z kącikowiczów to autko w terenach "górskich" ew zimą przy temperaturach niższych niż -5 ?

Na co zwrócić uwagę w tym modelu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok.gif

za i przeciw, ewentualnie jakas alternatywa.

- auto do jazdy głównie w mieście, więc ma być zwinne.

- kilka razy w roku w trasę, więc ma być szybkie.

- będzie w leasingu, więc nowe.

- przebiegi roczne do 20kkm, gaz odpada.

- auto na jakies 7-8 lat.

- użytkownik 60+, więc zależy mu na św.spokoju zlosnik.gif

padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

można znaleźć jeszcze coś, co spełnia ww. parametry ?

ok.gif

pkt 2 wyklucza Aurisa.

 

poza tym: jechałem tym... z ciekawości. kombi. wiedziałem czego się spodziewać po CVT, po dopalaczu elektrycznym... ale z tym autem jest coś poważnie nie tak. nie wiem co - ale jazda nim to katorga. prawie tak jak bmw E90, tylko z odwrotnego powodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem okazje jechać lexusem is300h...konstrukcja napędu chyba jest taka sama...skrzynia też...

nie miałem wrażenia, że coś jest nie tak...bardzo przyjemnie się tym jechało, a to że przy mocniejszym przyspieszaniu jedzie jak tramwaj bez zmiany przełożeń to kwestia przyzwyczajenia :)

za to stanie w korku w absolutnej ciszy jest piekną sprawą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok.gif

za i przeciw, ewentualnie jakas alternatywa.

- auto do jazdy głównie w mieście, więc ma być zwinne.

- kilka razy w roku w trasę, więc ma być szybkie.

- będzie w leasingu, więc nowe.

- przebiegi roczne do 20kkm, gaz odpada.

- auto na jakies 7-8 lat.

- użytkownik 60+, więc zależy mu na św.spokoju zlosnik.gif

padlo na toyotę. aktualna cena za wersję z silnikiem 135km to ca. 80 kpln.

można znaleźć jeszcze coś, co spełnia ww. parametry ?

ok.gif

 

Powiem Ci że gdybym miał zamiar kupować nowy samochód w takim budżecie to kupiłbym Aurisa Kombi Hybrid. Kolega jakieś 2 m-ce temu kupił takiego nowego, ale z poprzedniego roku w dość bogatej wersji i zapłacił w W-wie kilka tyś pln poniżej 80 tyś pln. Jeśli chodzi o koszty to proponuję w porównaniach uwzględnić że jest to automat. Przy dokładnych kalkulacjach należałoby też uwzględnić bardzo niską utratę wartości np. Aurisy Hybrid roczne używane w DE kosztują tyle samo co kolega zapłacił tutaj za nowego. Niestety niska utrata wartości jest też (małym) minusem przy corocznym obliczaniu składki AC. W hybrydach toyoty hamulce wystarczają na 100-160kkm, rozrząd jest na łańcuchu, paska klinowego się nie wymienia bo go nie ma, nie ma też alternatora i rozrusznika.

 

Zróbmy małe porównanie ile zaoszczędzimy albo stracimy na Hybrid biorąc pod uwagę tylko zużycie paliwa. Diesel nie łapie się do porównania bo nie można zamówić automatu. Podobnej mocy benzyna 1.6 132KM to wydatek katalogowo od 67400pln + 5000pln za skrzynię automat co daje 72400pln. Hybrid w tej samej wersji 82900pln. Czyli mamy dopłatę 10500pln do hybrid.

 

Spalanie katalogowe w mieście 1.6: 7.3-8.1 hybrid: 3.5-4.1 czyli średnio 7.7 dla 1.6 i 3.8 dla hybrid. To daje oszczędność 3.9L na każde 100km. Cena litra 95 przyjmijmy 5PLN to daje nam dla dystansu 20 tyś km rocznie oszczędność 3900pln. Czyli zakup hybrid zwróci się po 32 miesiącach a po 8 latach będziemy 20700pln do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Spalanie katalogowe w mieście 1.6: 7.3-8.1 hybrid: 3.5-4.1 czyli średnio 7.7 dla 1.6 i 3.8 dla hybrid. To daje oszczędność 3.9L na każde 100km. Cena litra 95 przyjmijmy 5PLN to daje nam dla dystansu 20 tyś km rocznie oszczędność 3900pln. Czyli zakup hybrid zwróci się po 32 miesiącach a po 8 latach będziemy 20700pln do przodu.

 

Takie spalanie jest nieosiagalne w miesice ;)

Rozmawialem kilka razy z taksowkarzami, co jezdza Priusem i raczej trzeba liczyc 5,5 minimum.

W trasie oszczednosci praktycznie brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie spalanie jest nieosiagalne w miesice ;)

Rozmawialem kilka razy z taksowkarzami, co jezdza Priusem i raczej trzeba liczyc 5,5 minimum.

W trasie oszczednosci praktycznie brak.

 

Dane dla Prius 2 gen po W-wie: od 3.5 do 5.5 w zależności od temperatury, dystansu, trasy i sposobu jazdy czyli średnio 4.5. W trasie od 4.0 do 5.0 czyli średnio... też 4.5 :) Wszystkie dane z klimą włączoną na stałe. Prius 3 gen (od 2009) jest jeszcze bardziej oszczędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dane dla Prius 2 gen po W-wie: od 3.5 do 5.5 w zależności od temperatury, dystansu, trasy i sposobu jazdy czyli średnio 4.5. W trasie od 4.0 do 5.0 czyli średnio... też 4.5 :) Wszystkie dane z klimą włączoną na stałe. Prius 3 gen (od 2009) jest jeszcze bardziej oszczędny.

Odkąd to średnia arytmetyczna z wartości widzianych kilka razy w życiu przez taksiarza jest brane za wyrocznię średniego spalania przy NORMALNEJ jeździe? Te dane można sobie w ucho wsadzić. Oczywiście da się,ale nikt normalnie tak nie jeździ. A to co w trasie podałeś to już demagogia, bo wymusza x warunków gdzie Vmax to 90 albo i mniej i cały czas tempomat.

Edytowane przez poziomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie przez kilka dni poruszam sie ze znajomym po Tel-avivie i okolicach Aurisem hybrydowym z automatem. Fajnie to jezdzi tak w miescie jak i na autostradzie. Szalenstw nie ma ale naped zachowuje sie poprawnie. Nie wiem jak ceny ale kupilbym sobie taki zestaw gdyby bylo mnie stac ... Drugi znajomy ma Focusa i zrobil na mnie gorsze wrazenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd to średnia arytmetyczna z wartości widzianych kilka razy w życiu przez taksiarza jest brane za wyrocznię średniego spalania przy NORMALNEJ jeździe? Te dane można sobie w ucho wsadzić. Oczywiście da się,ale nikt normalnie tak nie jeździ. A to co w trasie podałeś to już demagogia, bo wymusza x warunków gdzie Vmax to 90 albo i mniej i cały czas tempomat.

Podaję dane ze swoich jazd a nie jakiegoś taksiarza. Jeżdżę normalnie czyli dopuszczalna+10 i jeśli się da to na tempomacie bo lubię. Ostatni pełny zbiornik to przejechane 951km z czego 600km to trasy głównie ekspresowe a reszta to miasta - przeważnie krótkie przejazdy. Trasy z 3 osobami i pełnym bagaznikiem. Klima zawsze włączona na 21C. Średnia z dystrybutora wyszła 4.72.

Ostatnia jazda po W-wie 31km tam i tyle samo spowrotem to średnia z komputera 3.7. Max spalanie uzyskałem w zimie na krótkich przejazdach i było to 5.5. Trasa którą najczęściej pokonuje ma 170km i przy spokojnej jeździe średnia 4.0 natomiast przy jeździe szarpanej i popedzaniu wyszło 4.9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Trasa którą najczęściej pokonuje ma 170km i przy spokojnej jeździe średnia 4.0 natomiast przy jeździe szarpanej i popedzaniu wyszło 4.9.

Wyniki które podajesz sa niesamowite. Jaka predkoscia jedziesz w trasie,że masz tak niskie spalanie?

W takim razie zwracam honor i gratuluje,ale pod moją nogą nie wierzę,że bym osiągnął tak niskie spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki które podajesz sa niesamowite. Jaka predkoscia jedziesz w trasie,że masz tak niskie spalanie?

W takim razie zwracam honor i gratuluje,ale pod moją nogą nie wierzę,że bym osiągnął tak niskie spalanie.

 

Wspomnianą trasę 170km pokonywałem ostatnio 2 razy (w sumie 4 przejazdy) i za każdym razem miałem spalanie równo 4.0. Nie spieszyło mi się więc większość trasy jechałem na tempomacie 95, tam gdzie tereny zabudowane to 50-60. Na te 170km przypada też około 60km ekspresówek na których jechałem 115 na tempomacie.

 

post-128943-0-36010900-1436461463_thumb.jpg

 

A oto wynik z niedawnego przejazdu 40km po W-wie (20km tam i 20km z powrotem) z włączoną klimą.

 

post-128943-0-77134000-1436461521_thumb.jpg

 

Moim zdaniem aby spalić ponad 5.5 to albo trzeba jeździć krótkie trasy (w zimie poniżej 5km, w lecie poniżej 2km) albo trzeba z premedytacją dusić gaz po to aby zaraz mocno hamować.

 

I jeszcze jedno: ten Prius ma nalatane 180 tyś km więc nie jest już pierwszej świeżości. Ma też zamontowane opony o sporych oporach toczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hybrydowym Aurisem z automatem jeździłem tydzień temu przez 7 dni - auto zastępcze z PZU. Zresztą już drugi raz - w grudniu również miałem tą przyjemność.

Autko mega fajne do miasta - jeżdziłem  tylko po Wawie, nie wybierałem się w żadną dalszą trasę. Średnia spalania to 4,4 litra. Z czego sporo czasu bawiłem się trybem Power, oczywiście klimka cały czas w automacie. Pewnie jeżdząć w trasach już spalanie nie jest takie przyjemnie bo częściej jedzie na spalinowym niż elektrycznym. Natomiast w ruchu miejskim i to w Warszawskich korkach sporo czasu jedzie na elektryku.

Tylko cena podobno zaporowa :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe ilu hejterów jeździło tym autem... ;)

 

Jak ma to być auto do jazdy głównie w trybie miejskim - jak najbardziej. jak dla starszej i statecznej osoby - tym bardziej. To auto jest stworzone to kulania sie w mieście - im większe korki tym lepiej, w maksymalnie mułowatym trybie jazdy - wtedy pali najmniej. Bardzo fajny i zgrabny samochodzik - miło wspominam :ok:

 

Jak ktoś chce tym latac po autostradach i jeździć dynamicznie w trase - niech bierze diesla - pali mniej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem przyjemmności z Aurisem, ale z Yarisem Hybrid poprzedniej generacji - przejechałem odcinek kilku kilometrów, gdzie przez 1,5km sprawdzałem przyspieszenie niemal z butem w podłodze i powyżej 5,5l nie zużył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla silnika 1,8 podają 10,9s do 100km/h, więc jako tako to będzie się odpychać

> Choć w rzeczywistości ten silnik ma tylko 99KM 142 Nm

Odpychać się będzie, tyle że to auto po prostu nie nadaje się żeby nim jechać szybko.

Powyżej 120 boczny wiatr robi z nim co chce. Jazda 140 to już ciągła walka.

Większej bajki już nie dało się sklecić na prędce? Aurisem ( nie hybrydą ale bryła ta sama) jeżdzę czesto służbowo w trasy i często po autostradach w przedziale 130-200. Nie ma mowy o jakiejkolwiek walce, ja nie wiem co ty za słowa dobierasz. Walka przy 140 to była w Seicento.

W Aurisie przy 140 i 6tym biegu można zasnąć,bo rsz ze cicho, a dwa, że prowadzi się bardzo pewnie.

Wiatr absolutnie nieodczuwalny. No chyba ze jakis huraganowy ale taki to nawet Lambo będzie rzucał na boki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większej bajki już nie dało się sklecić na prędce? Aurisem ( nie hybrydą ale bryła ta sama) jeżdzę czesto służbowo w trasy i często po autostradach w przedziale 130-200. Nie ma mowy o jakiejkolwiek walce, ja nie wiem co ty za słowa dobierasz. Walka przy 140 to była w Seicento.

W Aurisie przy 140 i 6tym biegu można zasnąć,bo rsz ze cicho, a dwa, że prowadzi się bardzo pewnie.

Wiatr absolutnie nieodczuwalny. No chyba ze jakis huraganowy ale taki to nawet Lambo będzie rzucał na boki.

 

Moim zdaniem układ kierowniczy w Toyotach mimo że ma elektryczne wspomaganie to działa dużo lepiej (precyzyjniej) niż np. w wielu Hondach. Nie jest to oczywiście prowadzenie Mercedesa czy BMW ale jak na klasę samochodu jest bardzo dobrze. Również nie odczuwam specjalnej podatności na wiatr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większej bajki już nie dało się sklecić na prędce? Aurisem ( nie hybrydą ale bryła ta sama) jeżdzę czesto służbowo w trasy i często po autostradach w przedziale 130-200. Nie ma mowy o jakiejkolwiek walce, ja nie wiem co ty za słowa dobierasz. Walka przy 140 to była w Seicento.

W Aurisie przy 140 i 6tym biegu można zasnąć,bo rsz ze cicho, a dwa, że prowadzi się bardzo pewnie.

Wiatr absolutnie nieodczuwalny. No chyba ze jakis huraganowy ale taki to nawet Lambo będzie rzucał na boki.

 

Podziwiam Cię za jazdę dwie setki Aurisem.

Ja bym umarł ze strachu.

 

Może Auris prowadzi się pewnie w porównaniu do Seicento, natomiast w odniesieniu do "kompaktowej", współczesnej konkurencji prowadzi się niepewnie , jest bardzo podatny na boczne podmuchy i słabo nadaje się na trasę.

 

To jest moje zdanie. Jeździłem tym autem na szczęście tylko kilka miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.