jimbo22 Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Maksymalnie do 15 km. Jak jakiś producent nie ma salonu w moim mieście, to niech się goni. już nie czaruj. jakby BMW z Gdańska sprzedało Ci auto o 5 tys taniej niż z Krakowa - nie pojechałbyś? ja tak zrobiłem (znajomy pracowałe w Renault w Gdyni), ale to raczej nie jest gadka o nowych autach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > już nie czaruj. jakby BMW z Gdańska sprzedało Ci auto o 5 tys taniej niż z Krakowa - nie > pojechałbyś? > ja tak zrobiłem (znajomy pracowałe w Renault w Gdyni), ale to raczej nie jest gadka o nowych > autach. Pojechałbym Nigdy się jeszcze nie zdarzyło, żeby ktoś spoza Krakowa dał lepszą cenę, ale gdyby tak się stało to tak No to uściślę - każde 100 km to 1000 zysku dla mnie, wtedy pojadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > U mnie to wygląda tak, że mieszkam w Sztokholmie, a o auto pytałem w Niemczech, Danii i Polsce. > Skończyło się na tym, że pojechałem do Zabrza, około 1600 km Po nowke do salonu, tez moglbym poleciec samolotem Ale po uzywke, to szkoda zachodu jechac dalej niz 50km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Po nowke do salonu, tez moglbym poleciec samolotem Jeżeli to się opłaca, to pewnie Trzeba brać pod uwagę, oczywiście, stracony czas (a czas to pieniądz). Do tego jak kupujesz auto w swojej gminie to nie przejmujesz się rejestracją - odbierasz auto wraz z DR i wszystkimi papierami, nie wiem jak to byłoby w przypadku innego miasta. > Ale po uzywke, to szkoda zachodu jechac dalej niz 50km Biorąc pod uwage, że 90% używek to totalne szroty (niezależnie od ceny), to 50 km to i tak za dużo. W obrębie swojego miasta i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Maksymalnie do 15 km. Jak jakiś producent nie ma salonu w moim mieście, to niech się goni. A jak ma również w innym mieście, gdzie interesujące cię auto już stoi na placu i jest dużo tańsze niż gdybyś zamawiał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > A jak ma również w innym mieście, gdzie interesujące cię auto już stoi na placu i jest dużo tańsze > niż gdybyś zamawiał? Napisałem wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > U mnie, wygląda to tak że 2 auta były kupione w promieniu 70 km od domu, a jedno 7 km , ostatnio > znajomy mi opowiadał że pojechał po samochód 800 km > Jak to wygląda u was ? Ja szczerze mówiąc musiałbym się mocno zastanowić czy jechać więcej niż 200 km. A to jest pytanie o kwestie oszczędnościowe, czy o fatygę? Bo podróżowanie po Europie jest teraz prostsze i wcale nie takie znowu drogie. A egzemplarze za zachodnią granicą Polski nadal wydają się być bardziej atrakcyjne (stan), aniżeli te blisko domu. Wszystko zależy od tego, czego szukasz i jakim budżetem dysponujesz. Dla przykładu: - po wymarzone Capri MkIa RS2600 jechałbym i na koniec świata, gdyby tylko było oferta, na którą mnie stać - po obiecujące Capri MkIa w stanie niezagrzybionym oraz kompletne i oryginalne, ale tanie, jechałbym max do Francji - po autobus do jeżdżenia na co dzień, ale z pewnym przebiegiem oraz z wyposażeniem nie spotykanym w PL - pojechałem 800km w jedną stronę - dupowóz, który ma służyć do jeżdżenia i się nie psuć, kupiłem w Warszawie, bo trafiła się okazja - na pewno nie pojechałbym po niego na drugi koniec Polski Więc odpowiedź jest: to zależy! Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 > Do tego jak kupujesz auto w swojej gminie to nie przejmujesz się rejestracją - > odbierasz auto wraz z DR i wszystkimi papierami, nie wiem jak to byłoby w przypadku innego > miasta. Bardzo podobnie - wpłacasz zaliczkę, przesyłają ci kurierem dokumenty do rejestracji i rejestrujesz u siebie. Przelewasz resztę kasy + ubezpieczenie. Jedziesz do innego miasta z DR i tablicami, tam podpisujesz kilka papierków, odbierasz polisę i odjeżdżasz - już własnym, nowym autem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 > Bardzo podobnie - wpłacasz zaliczkę, przesyłają ci kurierem dokumenty do rejestracji i rejestrujesz > u siebie. Przelewasz resztę kasy + ubezpieczenie. > Jedziesz do innego miasta z DR i tablicami, tam podpisujesz kilka papierków, odbierasz polisę i > odjeżdżasz - już własnym, nowym autem. Czyli trzeba jednak pofatygować się do urzędu, stać w kolejkach, jechać gdzieś z tablicami... Jak kupuję w swoim mieście to odbieram auto już zarejestrowane na mnie i w żadnych urzędach w ogóle nie bywam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 > Czyli trzeba jednak pofatygować się do urzędu, stać w kolejkach, jechać gdzieś z tablicami... Pofatygować się trzeba - jak rejestrowałem, to kolejki nie było a całość zajęła mi 20 minut. A po auto i tak trzeba jechać - co za różnica czy z tablicami, czy bez? Ale wiadomo - czas to pieniądz. Jeżeli zmarnowany dzień jest dla ciebie więcej warty niż kilka tys., to gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 > U mnie, wygląda to tak że 2 auta były kupione w promieniu 70 km od domu, a jedno 7 km , ostatnio > znajomy mi opowiadał że pojechał po samochód 800 km > Jak to wygląda u was ? Ja szczerze mówiąc musiałbym się mocno zastanowić czy jechać więcej niż 200 > km. max jeździłem jakieś 80 km teraz nie więcej niż 50-55 km (ostatnie auto kupiłem 30 km od domu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 Po Fiata jechałem 350km w jedną stronę. Można by powiedzieć, że na czuja. Ze zdjęć samochód wyglądał na dobry. Na miejscu okazało się, że jak na 13 letni samochód jest idealny. Samochód kupiony od podwórkowego handlarza. Za Terrano zjeździłem trochę trochę więcej. Parę razy po około 200km. A ostatecznie kupiłem samochód od kolegi z pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinas Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 bylem raz we wloclawku. w opisie radio, a w realu brak. klima byla, ale zepsuta. hamulce zyletki, doslownie auto kupilem, bo handlarz opuscil mi 1,5 kpln (z 7,5), ale tylko dlatego ze nie chcialo mi sie wracac na pusto. teraz aut szukam wylacznie w obrebie mojego miasta, bo szkoda mi czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 Jechałem 900km, leciałem samolotem 1000km, po moje auto przyleciał gościu z paryza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 > Jechałem 900km, leciałem samolotem 1000km, po moje auto przyleciał gościu z paryza co to za auta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojak999 Napisano 21 Marca 2015 Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 Szukając auta zrobiłem w sumie około 3500 km po Polsce. Wynajdowałem ogłoszenie i w sobotę ruszałem w trasę. Jednorazowo (tam i z powrotem) 1400 km. Auto znalazłem 200 km od domu i nie był to model i marka, którego tak uparcie szukałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prebek Napisano 22 Marca 2015 Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Większość aut do 30 km Po Lagunę pojechałem do Niemców - Bremen 1000 km w jedną stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 23 Marca 2015 Udostępnij Napisano 23 Marca 2015 > co to za auta? wv t4 - leciałem samolotem i potem klient też przyleciał po niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 24 Marca 2015 Udostępnij Napisano 24 Marca 2015 Witam. Po pierwsze PII pojechałem do Gniezna z Zawiercia. Po drugie PII pojechałem do Ostrowa Wielkopolskiego. Nigdy więcej. Teraz, nie zaleznie czy po auto, czy po 2oo, max 100km/strona. Aczkolwiek, kumpla z Pszczyny, do naszego forumowego "Handlarza", wysłałem do Warszawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PanMaciej Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 Po swój bolid miałem jechać około 300 km (Toruń), ale jako, że była to sprawdzona fura od znajomych, trochę poszli mi na rękę i odebrałem Omegę ok. 240 km od miejsca zamieszkania (w województwie ościennym). Po samochód za taką kwotę raczej nie ruszałbym się dalej jak 50 km, gdybym kupował normalnie z ogłoszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 Pojechałem 650km w ciemno bo było świeże ogłoszenie zamieszczone tuż przed zamknięciem autohandlu i podane tylko nr stacjonarne więc już nikt nie odbierał telefonu. Ogłoszenie ze zdjęciami i parametrami, ale opis bardzo skąpy. Na miejscu byłem o 8:30 rano, auto kupiłem i jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Max do sasiedniego wojewodztwa Ale jak jest okazja to laweta i 300km trzeba zasuwac W pn tak zrobilem/zaryzykowalem i.... warto bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verso Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 znam takich co jeżdzili calą Polskę. Ja zawsze szukałem wszystkich swoich aut z okolicy, max 120km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Ale jak jest okazja to laweta i 300km trzeba zasuwac > W pn tak zrobilem/zaryzykowalem i.... warto bylo Dlatego takie dywagacje "Ile byś pojechał" na tyle postów co tu napisano traci sens. Trafi się coś ciekawego gdzieś dalej niż zamierzam to i tak pojadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.