Skocz do zawartości

Czy niedobór czynnika klimy może blokować sprężarkę?


wald0

Rekomendowane odpowiedzi

Mam w C5 "ręczną" klimę.

Przyznaję, że od lat nic z nią nie robiłem (oprócz wymiany filtra kabinowego) bo po prostu działała, choć zeszłego roku - jak powiedział Kazimierz Pawlak - air condition słabowite już było.

A teraz to się nawet kompresor nie załącza (sprawdziłem, że sprzęgło nie dostaje napięcia) i się zastanawiam - jest jakaś usterka czy po prostu BSI z czujnika ciśnienia "wie" że go nie ma i nie załącza.

Pytam z ciekawości, bo i tak dam do warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam w C5 "ręczną" klimę.

> Przyznaję, że od lat nic z nią nie robiłem (oprócz wymiany filtra kabinowego) bo po prostu

> działała, choć zeszłego roku - jak powiedział Kazimierz Pawlak - air condition słabowite już

> było.

> A teraz to się nawet kompresor nie załącza (sprawdziłem, że sprzęgło nie dostaje napięcia) i się

> zastanawiam - jest jakaś usterka czy po prostu BSI z czujnika ciśnienia "wie" że go nie ma i

> nie załącza.

> Pytam z ciekawości, bo i tak dam do warsztatu.

jak bedzie malo czynnika to sie sprezarka nie wlaczy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak bedzie malo czynnika to sie sprezarka nie wlaczy

Potwierdzam. Może być nawet tak, że przy małęj ilości czynnika najpierw klimatyzacja chłodzi coraz lepiej, a potem ciśnienie jest zbyt niskie i nagle przestaje działąć-miałem tak w jednym aucie, gdzie najpierw się cieszyłem, że wieje mrozem jak żadne inne, a potem myślałem, że sprężarka padła-wystarczyło uzupełnić czynnik, ale potem już chłodziło troszkę słabiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znajdź zawór do uzupełniania, jest taki jak w kołach. Jak naciśniesz i nie syknie to znaczy, że w

> układzie pusto. A wtedy do warsztatu, nabiją azotem i zobaczą gdzie ucieka.

Nie do konca prawda.

U mnie "sykało" a odzysk byl zerowy znaczy uklad byl w zaswadzie pusty wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znajdź zawór do uzupełniania, jest taki jak w kołach. Jak naciśniesz i nie syknie to znaczy, że w

> układzie pusto. A wtedy do warsztatu, nabiją azotem i zobaczą gdzie ucieka.

Bzdura, przeciez uklad nie musi byc calkiem pusty, zeby sprezarka sie nie wlaczyla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie do konca prawda.

> U mnie "sykało" a odzysk byl zerowy znaczy uklad byl w zaswadzie pusty

A sprawdzałeś jak nie sykało?

Bo u mnie była dziura i nie syknęło nawet. Miałem jasność, że sprężarka nie łączy bo w układzie nie ma czynnika a nie że na pewno padła.

I tylko o tym pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie napisałem, że sprężarka nie łączy bo nie syknie. Napisałem, że jak nie syknie to jest pusto.

> Gdzie tam widzisz bzdurę?

W ten sposob wykluczysz praktycznie tylko dziure w ukladzie...

Skoro klima systematycznie slabla, to raczej cos tam w ukladzie zostalo i bedzie syczec.

Z reszta, w trakcie nabijania i tak sprawdza szczelnosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dobrym zakładzie sprawdzą - zanim nabijają nowym czynnikiem, to sprawdzają szczelność azotem.

Co nie oznacza że wykryje nieszczelność w 100%

Niestety przekonałem się kilka razy na własnej skórze że na sprawdzeniu było niby ok a w pracy dopiero wyszło i w sumie nie od razu tylko po chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co nie oznacza że wykryje nieszczelność w 100%

> Niestety przekonałem się kilka razy na własnej skórze że na sprawdzeniu było niby ok a w pracy

> dopiero wyszło i w sumie nie od razu tylko po chwili

A ile trwała ta chwila?

Na małe wycieki to chyba tylko barwnik UV hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dobrym zakładzie sprawdzą - zanim nabijają nowym czynnikiem, to sprawdzają szczelność azotem.

Sprawdzą TYLKO w dobrym i TYLKO gdy są podejrzenia o wyciekach czynnika.

Nikt nie będzie się w to bawił.

W poprzednim poście bardziej chodziło to że stacja klimatyzacji nie sprawdza szczelności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdzą TYLKO w dobrym i TYLKO gdy są podejrzenia o wyciekach czynnika.

> Nikt nie będzie się w to bawił.

> W poprzednim poście bardziej chodziło to że stacja klimatyzacji nie sprawdza szczelności.

Sprawdza na zasadzie wytworzenia podciśnienia w układzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ile trwała ta chwila?

To zależy od auta i usterki, w jednym nie wykazało przy nabijaniu a skończyło żywot po 3 dniach a w drugim np. jest nowa markowa chłodnica, maszyna również nie wykazała kłopotów a puszcza na łączeniu przewód/chłodnica, oczywiście oringi nowe, klima działa choć już słabiej a proces wycieku trwa od cirka pół roku zlosnik.gif zorientowałem się nie dawno jak chciałem żonce mocowanie zderzaka poprawić

> Na małe wycieki to chyba tylko barwnik UV

Zawsze mam dodawany i potem ładnie wyłazi, jak nie widać konkretnego miejsca to widać okolice bo są tłuste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 10 to za mało. Tyle bywa podczas normalnej pracy. Wytrzyma spokojnie 20 barów, a jak jest w dobrym

> stanie to 30 i więcej.

> Bardziej się nie pompuje, żeby nie nadwyrężać bezpiecznika w sprężarce.

Z całym szacunkiem, jednakże kolega głupoty opowiada.

Zapraszam do mnie, nabijemy 30 bar azotu, wypijemy piwko, zrobimy foto relację.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli Twoja klima ma presostat niskiego ciśnienia (LP)

Ogólnie ten model auta ma presostat na 100%, natomiast mam nietypową wersję z ręczną klimą, większość egemplarzy ma panel klimatyzajci automatycznej ,wersji bez klimy nie było.

> to owszem, niedobór czynnika (zakładam

> R-134A) może blokować załączenie sprężarki.

Tak, R-134A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie prawda. Próżnia jest w innym celu.

W jakim? Oczywiście mówimy o etapie następującym po odessaniu wilgoci.

To, że samą próżnią nie wykryjesz praktycznie żadnej małej nieszczelności to wiadomo, ale sami producenci urządzeń podają, że utrzymanie próżni służy do sprawdzenia szczelności układu. Oczywiście porządny warsztat sprawdza jeszcze azotem, ale nie o tym teraz rozmawiamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja nie raz widziałem demolkę na 15 barach

Ja widziałem pracującą klimę, która miała na HP 34 bary i zero wycieków. Tylko o czym to świadczy? Że nadawała się do naprawy. Jeśli przy 15 barach rozłazi się np: skraplacz, to znaczy, że jest do bani, a nie że ciśnienie było za wysokie.

Takie ciśnienie zdarza się przy normalnej eksploatacji.

Oczywiście jak wiadomo, że gdzieś jest przeciek, to nie ma sensu ładować tyle, skoro będzie go widać już przy 10, czy nawet przy 5 barach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W jakim? Oczywiście mówimy o etapie następującym po odessaniu wilgoci.

> To, że samą próżnią nie wykryjesz praktycznie żadnej małej nieszczelności to wiadomo, ale sami

> producenci urządzeń podają, że utrzymanie próżni służy do sprawdzenia szczelności układu.

> Oczywiście porządny warsztat sprawdza jeszcze azotem, ale nie o tym teraz rozmawiamy.

W oryginale napisałeś tylko " W jakim? ", następnie edytowałeś bo doczytałeś.

Dobrze, niech społeczeństwo się uczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja widziałem pracującą klimę, która miała na HP 34 bary i zero wycieków. Tylko o czym to świadczy?

Tylko o szczęściu.

> Że nadawała się do naprawy. Jeśli przy 15 barach rozłazi się np: skraplacz, to znaczy, że jest

> do bani, a nie że ciśnienie było za wysokie.

> Takie ciśnienie zdarza się przy normalnej eksploatacji.

> Oczywiście jak wiadomo, że gdzieś jest przeciek, to nie ma sensu ładować tyle, skoro będzie go

> widać już przy 10, czy nawet przy 5 barach.

Wysokie ciśnienie projektowane jest do wytrzymania 35-45 bar. Niskie do 15 bar.

Wiele skraplaczy - nawet bardzo renomowanych producentów rozchodziło się przy 15, 16 bar.

Ciśnienie 15 bar na LP nie zdarza się - lub świadczy o totalnej demolce systemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W oryginale napisałeś tylko " W jakim? ", następnie edytowałeś bo doczytałeś.

> Dobrze, niech społeczeństwo się uczy.

Edytowalem, bo chciałem uprzedzić Twoje mydlenie. Napisałem wczoraj ze automaty sprawdzają proznia szczelność i tego się trzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wysokie ciśnienie projektowane jest do wytrzymania 35-45 bar. Niskie do 15 bar.

Podczas pracy (to nie jest ciśnienie próbne, ani niszczące). Co oznacza, że wytrzymać może dużo więcej (w praktyce zawór na sprężarce otworzy się znacznie wcześniej).

> Wiele skraplaczy - nawet bardzo renomowanych producentów rozchodziło się przy 15, 16 bar.

Skraplacz jest na wysokim ciśnieniu, co oznacza, że - jak wspomniałeś - powinien wytrzymać minimum 35 barów.

> Ciśnienie 15 bar na LP nie zdarza się

Zgadza się, miałem na myśli HP ok.gif

I tak, wiem że podczas próby LP=HP.

A, żeby było praktycznie, jak robiłem jakąś klimę, to jechałem na napełnienie do dwóch zakładów. Jeden pakował 20 barów na próbach, a drugi 25. Dla mnie to było naturalne. Nie przyszło mi do głowy, że coś może wybuchnąć. Ale skoro twierdzisz, że jest taka lipa z częściami po popytam przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja dalej twierdzę że nie masz pojęcia o czym piszesz. Jak sam przyznajesz konfabulujesz z powodu

> braku wiedzy.

> Pozdrawiam.

A więc jestes mądrzejszy od specjalistów od klimy i producentów urządzeń do ich obsługi?

Pierwszy z brzegu link http://www.wroclaw.latex.net.pl/poradnik/klimatyzacja/

Wyciąg z instrukcji automatu do klimy Bosch ACS 400,450:

288373193-boschacs400-450.jpg

post-11159-14352530152716_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a Ty od kilku postow piszesz: "wiem, ale nie powiem"

> wiec moze w koncu powiedz, zamiast niepotrzebnie nabijac posty

Taki zmanierowany jestem.

Prowokuję mistrzów googla.

Skoro nie znają przyczyny, szukają źródeł - często błędnych.

Wiedza - jak myśli szeregowy kowalski w sprawach motoryzacyjnych - pomaga mi w pracy . ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A więc jestes mądrzejszy od specjalistów od klimy i producentów urządzeń do ich obsługi?

> Pierwszy z brzegu link http://www.wroclaw.latex.net.pl/poradnik/klimatyzacja/

> Wyciąg z instrukcji automatu do klimy Bosch ACS 400,450:

A ja ciągle twierdzę że się mylisz.

Instrukcja ma rację, jest to jedna z funkcji próżni - jednak jest poboczna - inaczej nazywając iluzoryczna.

Sam pisałeś o "odparowaniu wilgoci".

To jest główna funkcja próżni. Sprawdzanie szczelności to pic na wodę. Jak coś co na co dzień pracuje na ciśnieniu ( LP ) około 2 Bar, ( HP 10-15 Bar ) może być sprawdzane podciśnieniem ?

Różnica między nami jest taka że stację do klimy widziałeś raz na dwa lata, "wiedzę" czerpiesz z googla. Ja uruchamiam / naprawiam/ serwisuje i szkole serwisantów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas pracy (to nie jest ciśnienie próbne, ani niszczące). Co oznacza, że wytrzymać może dużo

> więcej (w praktyce zawór na sprężarce otworzy się znacznie wcześniej).

> Skraplacz jest na wysokim ciśnieniu, co oznacza, że - jak wspomniałeś - powinien wytrzymać minimum

> 35 barów.

* jasne że chodziło mi o parownik.

Błąd pisania zanim się pomyśli cool.gif

> Zgadza się, miałem na myśli HP

> I tak, wiem że podczas próby LP=HP.

> A, żeby było praktycznie, jak robiłem jakąś klimę, to jechałem na napełnienie do dwóch zakładów.

> Jeden pakował 20 barów na próbach, a drugi 25. Dla mnie to było naturalne. Nie przyszło mi do

> głowy, że coś może wybuchnąć. Ale skoro twierdzisz, że jest taka lipa z częściami po popytam

> przy okazji.

Biliśmy wiele układów dużymi ciśnieniami. Pierwszy puszczał parownik, drugie to łączenia na LP.

Paradoksalnie stare układy, np. Toyota Avensis 1 trzymają dzielnie ciśnienie, im nowsze auto tym gorzej z tym tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja ciągle twierdzę że się mylisz.

Już sam się motasz, raz piszesz, że automat nie sprawdza szczelności podciśnieniem a za chwilę:

> Instrukcja ma rację, jest to jedna z funkcji próżni - jednak jest poboczna - inaczej nazywając

> iluzoryczna.

> Sam pisałeś o "odparowaniu wilgoci".

Tak, oraz to napisałem to: "A jednak w ten sposób automaty próbują sprawdzać szczelność wytwarzając próżnię i sprawdzają czy "nie uciekla".

> To jest główna funkcja próżni.

W żadnym momencie tego nie negowałem.

> Sprawdzanie szczelności to pic na wodę.

Oczywiście, ale nie pisz głupot, że automaty nie sprawdzają szczelności podciśnieniem, bo w tym momencie Ty konfabulujesz. Nie liczy się efekt, liczy się w tym momencie fakt, że negowałeś istnienie takiej funkcji w automatach.

PS. A propos tego, kto się czym i jak zajmuje, to widziałem wielu speców przez duże S, co się najpierw mądrzyli a potem trzeba po nich poprawiać w innym warsztacie, więc nie błyszcz już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Już sam się motasz, raz piszesz, że automat nie sprawdza szczelności podciśnieniem a za chwilę:

> Tak, oraz to napisałem to: "A jednak w ten sposób automaty próbują sprawdzać szczelność wytwarzając

> próżnię i sprawdzają czy "nie uciekla".

> W żadnym momencie tego nie negowałem.

> Oczywiście, ale nie pisz głupot, że automaty nie sprawdzają szczelności podciśnieniem, bo w tym

> momencie Ty konfabulujesz. Nie liczy się efekt, liczy się w tym momencie fakt, że negowałeś

> istnienie takiej funkcji w automatach.

> PS. A propos tego, kto się czym i jak zajmuje, to widziałem wielu speców przez duże S, co się

> najpierw mądrzyli a potem trzeba po nich poprawiać w innym warsztacie, więc nie błyszcz już.

Nie będę tego komentował.

To takie polskie niestety znać się na wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "A jednak w ten sposób automaty próbują sprawdzać szczelność wytwarzając

> próżnię i sprawdzają czy "nie uciekla".

No bo co to byłaby za stacja, która nie mogłaby sprawdzać szczelności wink.gif. Sprawdza tym co ma na pokładzie. Zawsze to lepszy sposób niż żaden.

Dobrze byłoby, gdyby miała możliwość podpięcia azotu i sama nabijała nim instalację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No bo co to byłaby za stacja, która nie mogłaby sprawdzać szczelności . Sprawdza tym co ma na

> pokładzie. Zawsze to lepszy sposób niż żaden.

> Dobrze byłoby, gdyby miała możliwość podpięcia azotu i sama nabijała nim instalację.

Oczywiste, ze azot daje najlepsze efekty i tak sprawdzają szczelność fachowcy znający się na rzeczy.

A stacja wiadomo sprawdza tym co ma, ale kolega wyżej wpiera, że nie sprawdza podcisnieniem a to przecież jest prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiste, ze azot daje najlepsze efekty

Azot jest fajny gdy nie działa UV... miałem w ten sposób sprawdzaną pierwszą chłodnice - skraplacz... 3 lata temu bo nie można było znaleźć dziury sick.gif dziurka była na środku.. no i w tym tygodniu znowu to samo klima przestała działać ... to znaczy czasami się załączała i wydawała charakterystyczny syk... pojechałem do fachowca założył okulary i znowu kolorowo na środku chłodnicy ( skraplacza ) frown.gif tak więc ponowna wymiana ... czynnik z UV jest fajny ale nie zawsze się sprawdza. U mnie za drugim razem pięknie pokazał sick.gif. Tak więc co 3 lata lub 55 tyś km czacha.gif... ostatni był Valeo podobnie jak oryginał który wytrzymał 95 tys km i 4 lata... zobaczę ile ten skraplacz wytrzyma... wink.gif niby markowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Różnica między nami jest taka że stację do klimy widziałeś raz na dwa lata, Ja uruchamiam / naprawiam/ serwisuje i szkole serwisantów.

Przy okazji zapytam, mojej klimie leci już 11 rok i jeszcze nie widziała serwisu, powinienem sprawdzić, czy lepiej dalej nie ruszać jak działa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy okazji zapytam, mojej klimie leci już 11 rok i jeszcze nie widziała serwisu, powinienem

> sprawdzić, czy lepiej dalej nie ruszać jak działa?

Punto II 2001 od nowości klima nie ruszana, działała ale podjechałem na sprawdzenie na 550g było lekko ponad 300. Dobite ile trzeba i chłodzi jeszcze lepiej wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy okazji zapytam, mojej klimie leci już 11 rok i jeszcze nie widziała serwisu, powinienem

> sprawdzić, czy lepiej dalej nie ruszać jak działa?

Ja bym profilaktycznie zrobił, szczególnie że warto po takim okresie pozbyć się wilgoci z układu.

Jak chcesz zrobić bardzo dobrze - pomyśl o wymianie osuszacza.

Jeśli nie - przypilnuj aby próżnia trwała co najmniej 20 min. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.