Skocz do zawartości

60.000 km z Alfą Romeo Giuliettą


Dareek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie

- silnik 1.4 120 TB

- rocznik 2015

- przebieg 60.000 km

- usterki: poluzowana gałka zmiany biegów, krzywo zamontowany górny schowek deski rozdzielczej, uszkodzona nić skórzanego obszycia kierownicy oraz punktowo uszkodzony (w sumie z mojej winy) klar na zderzaku przednim - wszystko zrobione w ramach gwarancji FCA

- poza tym - wymiana oleju przy 20 tkm i przeglądy po 30 tkm 45 tkm i za tydzień kolejny 60 tkm.

- ori zawias, ori klocki i tarcze.

z rzeczy eksploatacyjnych:

- auto zjadło jeden komplet 18 calowych opon letnich (zostało 3,5 mm z przodu i 5 mm z tyłu)

- średnie spalanie 7,8 l/100km

to by było na tyle

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Vadero napisał:

Postanowiłeś się pochwalić na ogólnomotoryzacyjnym kąciku, że Alfa Romeo zachowała się tak jak miliony innych aut i przez 3 lata i 60kkm po prostu jeździła ;]

samochód przejechał ten dystans w 17,5 miesiąca i jak doskonale wiesz brak awaryjności nie jest aż taki oczywisty we współczesnych samochodach.:phi:

ale co tam - niech będzie że się chwalę. :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujekcybul napisał:

O patrz a na kąciku alfy na osobnym forum jest cała litania usterek przy których moja ex kiła to wzór niezawodności. W tym przypadku masz dużo szczęścia.

Każde forum danej marki ma podobne wątki - jak sam wiesz na forach pisze większość osób wtedy jak szuka przyczyn jakiejś usterki- ale niech Ci będzie- tak alfa jest awaryjna. :skromny::hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujekcybul napisał:

O patrz a na kąciku alfy na osobnym forum jest cała litania usterek przy których moja ex kiła to wzór niezawodności. W tym przypadku masz dużo szczęścia.

Wejdź lepiej na forum alfaholicy i poczytaj wątek o usterkach giuliett po 10 kkm ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Joki napisał:

60 tys. to nowy samochód. Nie powinno się zdarzyć zupełnie nic.

Opisz jak będzie po 260 tys.

W dobrym aucie nadal nie dzieje się nic.

zwróć uwagę na jeden fakt, że samochód oprócz normalnej wymiany oleju/świec zapłonowych filtrów nie wymagał ingerencji w zawieszenie (mimo 18-calowych kół o profilu 40) hamulce nie wymagały wymiany ani klocków ani tarcz  - zużycie w granicach 40%, a auto lata sporo po Bieszczadach a zawias wielowahaczowy zachęca do szybszej jazdy.

Jedynie to ceny przeglądów mogłyby być niższe.;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dareek napisał:

zwróć uwagę na jeden fakt, że samochód oprócz normalnej wymiany oleju/świec zapłonowych filtrów nie wymagał ingerencji w zawieszenie (mimo 18-calowych kół o profilu 40) hamulce nie wymagały wymiany ani klocków ani tarcz  - zużycie w granicach 40%, a auto lata sporo po Bieszczadach a zawias wielowahaczowy zachęca do szybszej jazdy.

Jedynie to ceny przeglądów mogłyby być niższe.;]

 

No ale zwróć też uwagę, że 60kkm przebiegu to żaden przebieg... nawet na zawieszenie wielowahaczowe ganiane po Bieszczadach :-)

 

BTW. - w Bieszczadach coraz więcej dróg o dobrej nawierzchni, nie ma dramatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mazi napisał:

 

No ale zwróć też uwagę, że 60kkm przebiegu to żaden przebieg... nawet na zawieszenie wielowahaczowe ganiane po Bieszczadach :-)

 

BTW. - w Bieszczadach coraz więcej dróg o dobrej nawierzchni, nie ma dramatu.

hamulce też?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie, ARG z tym samym silnikiem, eksploatowana głównie w mieście, auto starsze, bo połowa 2014 r., stan licznika to niecałe 23 tys km.

usterki:

- ułamała się klamka otwierania drzwi kierowcy (ponoć przypadłość modelu) wymiana na gwarancji (i całe szczęście bo koszt "klamki" to 1300 zł)

- urwała się uszczelka okalająca przednią szybę przy prędkości 130 kph. Wymiana szyby przedniej, gwarancja się skończyła ok 6 m-cy temu. Koszt 600 zł, reszta (ok 1100 zł) partycypacja FCA

Za to z hamulcami tylnymi tak kolorowo nie jest, bo raz juz były czyszczone zaciski, a hamulce dalej piszczą.

Spalanie: średnie 9,83 l/100 km, min 7,56 l/100 km, max 11,57 l/100 km; średni miesięczny przebieg to 750 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wojtas_BB napisał:

- urwała się uszczelka okalająca przednią szybę przy prędkości 130 kph. Wymiana szyby przedniej, gwarancja się skończyła ok 6 m-cy temu. Koszt 600 zł, reszta (ok 1100 zł) partycypacja FCA

 

8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mrBEAN napisał:

8]

też się zdziwiłem i ponoć nie jest to przypadkowy przypadek. A rwała się tak równiutko jak nożem cięta. Ponoć brak tej uszczelki nie przeszkadza w niczym, kwestia tylko estetyki, nawet mi doradzano w serwisie, żeby urwać całą żeby głupio nie wyglądało. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dareek napisał:

zwróć uwagę na jeden fakt, że samochód oprócz normalnej wymiany oleju/świec zapłonowych filtrów nie wymagał ingerencji w zawieszenie (mimo 18-calowych kół o profilu 40) hamulce nie wymagały wymiany ani klocków ani tarcz  - zużycie w granicach 40%, a auto lata sporo po Bieszczadach a zawias wielowahaczowy zachęca do szybszej jazdy.

Jedynie to ceny przeglądów mogłyby być niższe.;]

Drogi sa coraz lepsze wiec nie demonizowalbym 18" kol ze to zawias siada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Vadero napisał:

Postanowiłeś się pochwalić na ogólnomotoryzacyjnym kąciku, że Alfa Romeo zachowała się tak jak miliony innych aut i przez 3 lata i 60kkm po prostu jeździła ;]

W Hondzie Civic UFO przy tym przebiegu u ojca nie było już ori tarcz i przeguby były wymienione. była tez 3cia kierownica i 2gi uchwyt ręcznego. Obecnie jest 120 i rozkład postępuje dalej :)

a to "Hąda" przecież - wzór niezawodności

 

w P508 miałem już rozrząd zrobiony prewencyjnie, hamulce nowe i sprzęgło z dwumasą :)

 

takze: Giulietta wypada naprawdę dobrze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja sie tez dopisze.

Alfa Romeo Giulietta 1.4 tb120 km z 2014roku,po programie i wymianie turbiny 165km

Przebieg okolo 20 tys km

Spalanie 8,7 miasto 90% i bardzo krotkie odcinki

Awarii nie bylo,musialem niestety przeczyscic hamulce z tylu,ale to pewnie dlatego ze zona przejechala pare kilometrow na recznym

Ogolnie z auta jestem zadowolony ,prowadzi sie super ,wyglada dobrze jezdzi bardzo dobrze zwlasza teraz po zrobieniu programu.Gdym mial jeszcze raz kupowac to kupilbym odrazu wersje 170km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Wojtas_BB napisał:

- ułamała się klamka otwierania drzwi kierowcy (ponoć przypadłość modelu) wymiana na gwarancji (i całe szczęście bo koszt "klamki" to 1300 zł)

 

 

Całkiem możliwe że mają zestaw naprawczy za jakieś 20zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wujekcybul napisał:


Miałem 17ki i było tragicznie. 16tki trochę lepiej ale w takiej Łodzi to dziura na dziurze nie wiem jakbym miał tam na 18 tłach jeździć.

jak moja zona jechała Giuliettą kilka lat temu na jeździe próbnej - to pogięła im felgę na studzience :D ale nieeeeeee. 18 to totalny luz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Wojtas_BB napisał:

Dodam od siebie, ARG z tym samym silnikiem, eksploatowana głównie w mieście, auto starsze, bo połowa 2014 r., stan licznika to niecałe 23 tys km.

usterki:

- ułamała się klamka otwierania drzwi kierowcy (ponoć przypadłość modelu) wymiana na gwarancji (i całe szczęście bo koszt "klamki" to 1300 zł)

- urwała się uszczelka okalająca przednią szybę przy prędkości 130 kph. Wymiana szyby przedniej, gwarancja się skończyła ok 6 m-cy temu. Koszt 600 zł, reszta (ok 1100 zł) partycypacja FCA

Za to z hamulcami tylnymi tak kolorowo nie jest, bo raz juz były czyszczone zaciski, a hamulce dalej piszczą.

Spalanie: średnie 9,83 l/100 km, min 7,56 l/100 km, max 11,57 l/100 km; średni miesięczny przebieg to 750 km

te piszczące hamulce to chyba ogólnie jakiś problem grupy FIAT. U mnie w Bravo też popiskują podczas bardzo wolnej jazdy lub ruszania, na pewno w tyle :facepalm: walczę z tym już od roku, czyściłem i nic nie pomogło, w zeszłym roku wymieniłem tarcze+klock (ATE) i....... pomogło ale od jakiś 3 miesięcy znów zaczynają piszczeć :hehe:

Zaczyna mi brakować pomysłów 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rciepluch napisał:

te piszczące hamulce to chyba ogólnie jakiś problem grupy FIAT. U mnie w Bravo też popiskują podczas bardzo wolnej jazdy lub ruszania, na pewno w tyle :facepalm: walczę z tym już od roku, czyściłem i nic nie pomogło, w zeszłym roku wymieniłem tarcze+klock (ATE) i....... pomogło ale od jakiś 3 miesięcy znów zaczynają piszczeć :hehe:

Zaczyna mi brakować pomysłów 8-)

u mnie w Lexie też piszczą. tylne - podczas cofania jak się hamuje... poradziłem sobie z tym w następujący sposób:

1. zgłosiłem w ASO na gwarancji - rozerbraji, przeczyścili, skręcili... nie pomogło

2. zgłosiłem drugi raz przy kolejnej okazji - zrobili jak wyżej... nie pomogło.

3. olałem temat...

 

i wszystko gra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jimbo22 napisał:

u mnie w Lexie też piszczą. tylne - podczas cofania jak się hamuje... poradziłem sobie z tym w następujący sposób:

1. zgłosiłem w ASO na gwarancji - rozerbraji, przeczyścili, skręcili... nie pomogło

2. zgłosiłem drugi raz przy kolejnej okazji - zrobili jak wyżej... nie pomogło.

3. olałem temat...

 

i wszystko gra :)

Ale tu chyba chodzi, że piszczą w czasie jazdy, a nie przy hamowaniu. U mnie w kilku Fiatach z zaciskami SC-podobnymi tak było. Dopiero Grande Punto piszczało normalnie... przy hamowaniu :hehe:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na piszczenie jest jeden sposób- mocne hamowanie z prędkości autostradowych

Ale widzę że wątek wywołał lawinę podobnych no to coś więcej:

- Wady -

-drogie przeglądy w ASO - co 30 tkm i serwisem klimy ok 1400-1500 pln w tym 3 litry oleju wkład oleju filtra powietrza kabinowy i serwis pełen klimy  i świece zapłonowe

- co 15 tkm olej i filtr - ok 500 pln - jest jeden sposób na ceny - kupowanie ori materiałów w niezależnych źródłach - wtedy duży przegląd mieści się w ...650 pln

- jakość plastików- nie w sensie skrzypień i montażu tylko nieprzyjemne w dotyku

- mało schowków i brak sensownych uchwytów na napoje

- słabe światła halogenowe przód

- nierówne szczeliny karoserii

- lekko drgające lusterka wsteczne od ok 150 km/h

 

Zalety-

- atrakcyjny wygląd  - aut jest mało i zwracają uwagę.

- fajne pewne prowadzenie

- system DNA dot zmiany charakterystyki silnika hamulców i pracy układu kierowniczego

- dobre wyciszenie

-  fajny system audio UCONNECT - jak na podstawę brzmi fajnie i porty AUX USB- także CD/MP3 i łatwe bezprzewodowe parowanie z telefonami zestaw głośnomówiący)

- w mojej ocenie fajnie brzmiący wydech i charakterystyka silnika- auto jedzie od ok 1600 obr.

- pewne hamulce - mimo braku brembo.

- dostępność części - podzespoły używane meega tanie - podobnie jak nowe np komplet ori tarcz i klocków przód ok 450 pln, rozrząd ok 400 pln z pompą wody.

- możliwośc doposażenia - ori halogeny xenony tempomat etc- nie stanowi problemu

 

podsumowując - fajne oryginalne auto z fajnym silnikiem - kompletnie bezproblemowe z deblilną opinią o ponadprzeciętnej awaryjności Alf sprzed 20-30 lat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te piszczące hamulce to chyba ogóm tarcze+klock (ATE) i....... pomogło ale od jakiś 3 miesięcy znów zaczynają piszczeć :hehe:
Zaczyna mi brakować pomysłów 8-)

Pasta miedzy klocek a tloczek... Znajde i napisze... Sam bylem w szoku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszczenie jest przy lekkim hamowaniu

Godzinę temu, Dareek napisał:

na piszczenie jest jeden sposób- mocne hamowanie z prędkości autostradowych

Tez mi się tak zdaje, jak przejechałem się po trasie z kilkoma większymi hamowaniami to na jakiś czas przestały piszczeć

 

Godzinę temu, Dareek napisał:

- Wady -

-drogie przeglądy w ASO - co 30 tkm i serwisem klimy ok 1400-1500 pln w tym 3 litry oleju wkład oleju filtra powietrza kabinowy i serwis pełen klimy  i świece zapłonowe

- co 15 tkm olej i filtr - ok 500 pln - jest jeden sposób na ceny - kupowanie ori materiałów w niezależnych źródłach - wtedy duży przegląd mieści się w ...650 pln

- jakość plastików- nie w sensie skrzypień i montażu tylko nieprzyjemne w dotyku

- mało schowków i brak sensownych uchwytów na napoje

- słabe światła halogenowe przód

- nierówne szczeliny karoserii

- lekko drgające lusterka wsteczne od ok 150 km/h

Moje doświadczenia: o serwisach nie piszę, bo wymiany oleju robię co roku (ok 7-8 tys km) + tzw przegląd eko, klima kosztuje niecałe 200

- jakość plastików - rzeczywiście mogłaby być lepsza

- małość schowków - popieram

słabe światła - za mało jeżdże po trasach po ciemku, nie umiem się do tego odnieść

pozostałych 2 wad nie stwierdziłem

Dla mnie jest jeszcze jedna, duża: jest to ciasne, zarówno z przodu, a z tyłu to już jest dramat.

 

Godzinę temu, Dareek napisał:

Zalety-

- atrakcyjny wygląd  - aut jest mało i zwracają uwagę.

- fajne pewne prowadzenie

- system DNA dot zmiany charakterystyki silnika hamulców i pracy układu kierowniczego

- dobre wyciszenie

-  fajny system audio UCONNECT - jak na podstawę brzmi fajnie i porty AUX USB- także CD/MP3 i łatwe bezprzewodowe parowanie z telefonami zestaw głośnomówiący)

- w mojej ocenie fajnie brzmiący wydech i charakterystyka silnika- auto jedzie od ok 1600 obr.

- pewne hamulce - mimo braku brembo.

- dostępność części - podzespoły używane meega tanie - podobnie jak nowe np komplet ori tarcz i klocków przód ok 450 pln, rozrząd ok 400 pln z pompą wody.

- możliwośc doposażenia - ori halogeny xenony tempomat etc- nie stanowi problemu

pierwsze 4 w 100% potwierdzam

uconnect - dla mnie to jest coś żałosnego, gra gorzej niż fabryczne radio w stilo czy nawet w punto II FL, praktycznie nie aktualizują tego dziadostwa, nie ma więc  wsparcia pełnego dla wszystkich telefonów (mowa np o czytaniu smsów). Z USB działa, ale tak jak chce i po ponad 2 latach nie wiem od czego to zależy. OK, prauje się bardzo prosto z telefonami i funkcja głośnomówiąca jest ok (za to wybieranie głosowe jest dość różne)

- dźwięk wydechu jest świetny, szczególnie na wolnych obrotach

- hamulce są OK, ale kiedyś zaczeło mi się zdawać że po kilku mocniejszych hamowaniach tracą swoją moc.

CO do reszty nie mam zdania.

 

Godzinę temu, Dareek napisał:

 

podsumowując - fajne oryginalne auto z fajnym silnikiem - kompletnie bezproblemowe z deblilną opinią o ponadprzeciętnej awaryjności Alf sprzed 20-30 lat.

Chyba mogę się pod tym podpisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dareek napisał:

na piszczenie jest jeden sposób- mocne hamowanie z prędkości autostradowych

Ale widzę że wątek wywołał lawinę podobnych no to coś więcej:

- Wady -

mi tu brakuje największej wady:

fotele projektowane przez kogoś kto nie lubi swojego gatunku - główny deal breaker do zakupu jaki ja miałem.

 

 

 

Cytuj

 

Zalety-

- atrakcyjny wygląd  - aut jest mało i zwracają uwagę.

- fajne pewne prowadzenie

- system DNA dot zmiany charakterystyki silnika hamulców i pracy układu kierowniczego

- dobre wyciszenie

-  fajny system audio UCONNECT - jak na podstawę brzmi fajnie i porty AUX USB- także CD/MP3 i łatwe bezprzewodowe parowanie z telefonami zestaw głośnomówiący)

- w mojej ocenie fajnie brzmiący wydech i charakterystyka silnika- auto jedzie od ok 1600 obr.

- pewne hamulce - mimo braku brembo.

- dostępność części - podzespoły używane meega tanie - podobnie jak nowe np komplet ori tarcz i klocków przód ok 450 pln, rozrząd ok 400 pln z pompą wody.

- możliwośc doposażenia - ori halogeny xenony tempomat etc- nie stanowi problemu

pewne hamulce - to raczej wszystkie samochody już mają. bez przesady :)

DNA nie zmienia charakterystyki silnika, a jedynie elektronicznie przyspiesza otwarcie przepustnicy vs stopień naciśnięcia pedału gazu.

co do silnika... ot deklarowane 170 KM ale tylko 1.4 i jakoś nie jechał (ale ja wtedy przyjechałem na jazdę próbną Megane TCE180, która miała 2l). to subiektywne odczucie było.

no i bardzo ważna zaleta - opcjonalne czerwone skóry w środku. to jest mega. który inny kompakt ma tak "efekciarską" opcję do wyboru? :) owszem mają lepsze materiały do wyboru, ale NIE czerwone ;)

 

zapomniałeś o spalaniu. to jest niskie jak na osiągi. 

 

Cytuj

podsumowując - fajne oryginalne auto z fajnym silnikiem - kompletnie bezproblemowe z deblilną opinią o ponadprzeciętnej awaryjności Alf sprzed 20-30 lat.

 

:oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do Audio i Uconnect- Nie mam jeszcze Opcji APP - czyli możliwości sparowania aplikacji z telefonu.

U mnie przez ten okres nigdy nie było problemów z parowaniem telefonów zarówno nowych jak i starych ( SGS7 czy J5 A5) czyta smsy choć okropną łamaną polszczyzną

- co do poprawy brzmienia - wywaliłem z tyłu te szerokopasmowe głośniki kupiłem ori takie jak z przodu niskotonowe i dołożywszy na górę drzwi tył ori wysokotonowe - poprawiło się i to sporo. oczywiście głośniki szajs ale wyszło nowe ori 100 pln komplet więc ok.

podobnie z USB- żadnych kłopotów - jak i z resztą elektroniki.

S&S wyłączony od samego początku jako zbędny

- co do spalania- mam porównanie z silnikiem T-JET 120 z bravo- auto pali około 1,5 litra mniej - kwestia skrzyni

- da się spokojnie zejść do 6 litrów ale do oszczędnych i tak nie należy

Jeżdżę tym autem dużo ze sporymi prędkościami - utrzymywanie prędkości max rzędu licznikowych 220 nie stanowi problemu -auto strabilne i przyklejone jakby jechać 50 km/h

- co do foteli - się zgodzę- do najwygodniejszych nie należą a i w podstawie jakość tapicerki nie robi szału - lepiej właśnie skóra - nawet czerwona hihi - co ważnie odporne na zużycie.

może jeszcze jedna wada - płytki bagażnik ale to wina wielowahaczowego zawiasu i umiejscowienia wydechu

 

za podczas mojego użytkowania auto dostało jeszcze ( mam wersje progression czyli bieda)

- regulację fotela pasażera

- felgi QV 18 cali

- dwustronny wydech QV

- nakładki progowe QV

- ścięta kierownica QV

- tempomat,

- xenony

- halogeny przeciwmgielne

- nawiew na tył

- nakładki progowe wewnętrzne

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dareek napisał:

co do Audio i Uconnect- Nie mam jeszcze Opcji APP - czyli możliwości sparowania aplikacji z telefonu.

U mnie przez ten okres nigdy nie było problemów z parowaniem telefonów zarówno nowych jak i starych ( SGS7 czy J5 A5) czyta smsy choć okropną łamaną polszczyzną

Mówisz o Live? też nie mam, parowanie tel jest ok, proste i łopatologiczne. Ale mam SGS5 i nie czyta smsów. Znaczy czytał raz, przez 3 dni, jak kazałem zrobić aktualizację softu uconnecta. Po 3 dniach przyszła aktualizacja lolipopa z wersji 5 na 5 tylko jakieś przecinki dalej i było po czytaniu. Teraz mam andka 6 na tym telefonie i nadal nie czyta a w październiku nadal nie było aktualizacji softu mojego uconnecta. Pomijam, że alfa została całkowicie zapomniana przez FCA, że coś takiego ma (w wersji bez live) bo na starej stronie ARG lista kompatybilności telefonów kończyła się na SGSIII. 

 

7 godzin temu, Dareek napisał:

podobnie z USB- żadnych kłopotów - jak i z resztą elektroniki.

USB to osobna historia, Raz działa dobrze, np teraz tak mam, że jest OK. Ale wystarczy że na ten sam pendrive (używam 2 zamiennie) dogram, usunę zmienię zawartość, to jest tak, że przez jakiś czas (bliżej nie określony, od 2-3 dni do kilku tygodni albo mojego wk@%^$*nia) przy uruchamianiu auta się resetuje, tzn czyta pendrva od nowa jakbym go dopiero co włożył. Co lepsze.... nie zawsze. czasem działa normalnie, a czasami (niestety częściej) się resetuje. Do tego zauważyłem, że jak się resetuje to praktycznie w ogóle nie działa wybieranie głosowe telefonu, słucha, ale kompletnie nie rozpoznaje kontaktów. Jak się nie resetuje działa .... powiedzmy, że przyzwoicie. Aktualizacje nic nie dają, problem jest nierozwiązywalny (gadałem z gościem, który pracuje w FCA, tez tak miał i po prostu tak to guano ma).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dareek niestety nie, przed aktualizacją było to samo, miałem nadzieję, że aktualizacja rozwiąże problem - niestety. 

 

P.s. na moim uconnect w CS FCA w BB uczyli sie je aktualizować :D, pierwszy raz zajęło im to 2 dni, raz się poddali, poprosili kogoś z FCA technicznego, co prowadzi szkolenia o pomoc i za drugim razem poszło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dareek napisał:

 

- co do spalania- mam porównanie z silnikiem T-JET 120 z bravo- auto pali około 1,5 litra mniej - kwestia skrzyni

Jeżdżę tym autem dużo ze sporymi prędkościami - utrzymywanie prędkości max rzędu licznikowych 220 nie stanowi problemu -auto strabilne i przyklejone jakby jechać 50 km/h

 producent dla tego silnika 1.4 TB 120KM podaje prędkość max. 195 km/h ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.01.2017 o 13:33, rciepluch napisał:

te piszczące hamulce to chyba ogólnie jakiś problem grupy FIAT. U mnie w Bravo też popiskują podczas bardzo wolnej jazdy lub ruszania, na pewno w tyle :facepalm: walczę z tym już od roku, czyściłem i nic nie pomogło, w zeszłym roku wymieniłem tarcze+klock (ATE) i....... pomogło ale od jakiś 3 miesięcy znów zaczynają piszczeć :hehe:

Zaczyna mi brakować pomysłów 8-)

W nowej Corsie też piszczą, problem raczej z materiałami na okładziny cierne itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.