Grisza Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas jeszcze lata świetlne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi20 Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi > przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę > ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania > nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników > ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się > środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem > wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. > Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale > jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas > jeszcze lata świetlne ja niezbyt czest jade prawym pasem bo z reguly jest najbardziej dziurawy. ale czesto jadac w Lodzi jedna z trzypasmowych ulic gdzie asfalt jest rowny, najszybciej przejezdzam ja wlasnie prawym pasem bo nikt nim nie jezdzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Niestety większość dróg w naszym kochanym kraju prawy pas ma dziurawy i łatany. I to chyba dlatego większość ludzi omija go. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubix Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 I wbrew pozorom to nie ma zanczenia czy prawy pas jest dziurawy czy też nowiutki. Ja też zauważyłem, że trzypasmówki mają przepustowość dwupasmówek, bo kierowcy jeżdżą środkiem... Boją się prawej krawędzi jezdni? Wolą mieć więcej miejsca z obu stron? Nie znają przepisów i nie mają kultury? Jeżeli tak to nie powinni byli dostać prawka. Szczerze powiem, że bardzo często prawy pas okazuje się najszybszym, bo środkowy jest zawalony najwolniejszymi, lewym jeżdzą ci +10 km/h oraz niektózy powolni mistrzowie, który mają w żyłach angielską krew, a prawy wolny... I prawym jadą wtedy ci, którym się spieszy i wszystkich wyprzedzają... Porąbany kraj - mamy po prostu egoistycznych i bezmyślnych kierowców. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Kolega ma rację prawy pas jest bardziej zniszczony od lewego i też czesto muszę kogoś wyprzedzić własnie prawym pasem A tak osobiście nawet dziś mnie to spotkało jak ledwo jadący kaszlak chciał wyprzedzić autobus który moim zdaniem powinien jechać wlasnie prawym pasem a nim nie jechał cały ten manewr trwał dobre pare minut myślałem że wyjdę z siebię i stanę obok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > ja niezbyt czest jade prawym pasem bo z reguly jest najbardziej > dziurawy. > ale czesto jadac w Lodzi jedna z trzypasmowych ulic gdzie asfalt jest > rowny, najszybciej przejezdzam ja wlasnie prawym pasem bo nikt > nim nie jezdzi Heh-ja zawsze się zastanawiam dlaczego ludzie się tłoczą na tychże pasach i skaczą i slalomują-a ja tymczasem zazwyczaj(pewnie po tej samej 3 pasmowej w Łodzi ) przemieszczam się ze stałą prędkością(nie będę pisał że maks 50km/h bo to nie prawda ..ale 70-80) bez hamowania i przyspieszania,dużo szybciej od nich(lub nawet nie,ale za to spokojniej i sprawniej)... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 ja najczęściej śmigam bardziej po lewo, bo zwykle z tych trójpasmówek skręcam w lewą strone a nie chce mi sie przepychać na właściwy pas, ale jak jade prosto cały czas albo jeszcze długo to faktycznie prawy pas szybki bywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek67112 Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Żaden wstyd, ale jak juz zostało powiedziane prawy pas jest najbardziej dziurawy i największe koleiny, ponieważ jeżdżą po nim autobusy i tiry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 na trzypasmowym odcinku autostrady A4 Katowice-Gliwice raczej nie ma mowy o zniszczonej nawierzchni, a mimo to problem ten sam czasami jak takiego delikwenta wyprzedzam specjalnie z predkoscia o 1km/h wieksza od niego, to zdarzy mnie zauwazyc i jak go wyprzedze, to zjezdza na prawy wkurza taka jazda bo jadac srednim tempem zmuszany jestem czesto do wyprzedzania prawym pasem, bo srodkowy zablokowany, a na lewy nie bede sie wpychal przed zderzak jak ktos jedzie 80km/h szybciej ode mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karp Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > ale jak jade prosto cały czas albo jeszcze długo to faktycznie prawy > pas szybki bywa ta? to polecam bryknac sie Gorczewska w wawie prawym pasem. jak nie autobus to brak oddzielnego pasa do skretu w prawo - i stoi taki zawalidroga na prawym pasie mimo zielonej strzalki w prawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 W Warszawie prawy pas jest czesto najszybszy , z lewego pasa czesto ktos skreca a srodkowym jezdzi najwiecej aut. Zawalidrogi tez czesto jezdza lewym pasem bo np. za dwa kilometry skreca w lewo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Wole byc "burakiem" i trzymac sie uparcie lewego pasa, niz niszczyc zawieszenie na dziurawym prawym pasie Jezeli nawierzchnia jest dobra (co rzadko sie zdarza..) to oczywiscie jezdze prawym pasem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Właśnie o odcinku Gliwice-Katowice chcę naspisać parę słów. Droga jest nowiutka, żadnych dziur ani kolein. Jest to AUTOSTRADA, więc wyprzedzanie prawym pasem jest zabronione. Jeżdżę tamtędy często i w zasadzie jest to dwupasmówka, bo wszystkie zawalidrogi jadą ŚRODKOWYM (srednia prędkość tych busów, maluchów, dużych fiatów itd. to około 80-90). Lewym pasem grzeją "świry " nieraz grubo ponad 180. Ja staram się utrzymywać rozsądną prędkość 130-140. I tu ZONK! Prawy pas jest wolny, na środkowym toczy się maluch, cały lewy zapchany i nie ma jak się wbić. Uporczywe mruganie światłami często pomaga, ale nie zawsze i zazwyczaj zdecydowanie za późno (tracę prędkość). Ostatnio miałem taki przypadek: weekend, godziny popołudniowe, ruch wściekły. Toczę się z zawrotną prędkością 80/h ŚRODKOWYM pasem za Pandą (na oko z 20 lat ma autko). Lewy pas zapchany, prawy WOLNY! Przed Pandą NIKOGO! Mrugam światłami. Mrugam jeszcze raz. NIC!! Zaczynam mrugać jak stroboskop. NIC! Po kilku minutach (!) facet podnosi rękę i pokazuję mi "fakju". Czekam aż zwolni się lewy pas, wyprzedzam barana, jadę przed nim i leciutko naciskam hamulec (nie lubię tego robić, ale baran sam się domagał). Nawet nie przyhamowałem - po prostu zapaliły się na moment światła stopu. I teraz najlepsze! Facet zaczyna nerwowo hamować i RZUCA GO PO CAŁYM PASIE A NAWET ZAHACZYŁ O PRAWY (na szczęście pusty!) I to przy prędkości rzędu 80 km/h!! Podsumowując: palant w starym niesprawnym aucie (hamulce!) wyjeżdża na autostradę, blokuje cały pas ruchu i jeszcze jest chamem i burakiem. Pytanie: po co komu w tym kraju autodtrady jeśli ludziska nie mają zielonego pojęcia jak się po nich poruszać? Zgroza, panie i panowie, zgroza.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi > przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę > ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania > nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników > ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się > środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem > wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. > Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale > jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas > jeszcze lata świetlne ja się nie wstydzę...jak jest wolny (i w dob rym stanie !),to nawet > 200 km/h jeżdzę prawym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 ja dzis byłem swiadkiem takiej sytuacji ze babka jechała lewym pasem nieco szybciej niz ci jadacy prawym.ja widziałem to w lusterku. kolesie jadacy za babka musieli zwolnic bo babka nic sobie nie robiac w pewnym momencie zrównała sie z tirem i taksobie pykała na równo.. kolesie z tyłu widziałem ze dawali jej długimi a ona nic dalej sobie pyka.. jak mozna byc tak bezmyslnym.. sam czesto smigam lewym ale jezeli widze ze cos dogania mnie zjezdzam na prawy. a jezdze prawym dlatego iz jest mniej "koleisty" i mniej dziurawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > kolesie z tyłu widziałem ze dawali jej długimi a ona nic dalej sobie > pyka.. > jak mozna byc tak bezmyslnym.. Widocznie akurat nie czuła potrzeby poprawienia makijażu więc nie patrzyła w lusterko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
broker Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi > przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę > ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania > nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników > ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się > środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem > wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. > Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale > jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas > jeszcze lata świetlne wydaje mi się że dzieje się tak z powodu kolein na prawym pasie, ja też unikam prawego pasa, ale jak widzę że za mnę ktoś jedzie szybciej ode mnie to zjeżdzam na prawy po czym jak mnie wyprzedzi spowrotem na lewy (ale to tylko jak na drodze jest mały ruch) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi > przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę > ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania > nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników > ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się > środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem > wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. > Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale > jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas > jeszcze lata świetlne nie wiem jak gdzie indziej, ale w Olsztynie to jawny dyshonor. tutaj prawym jezdza glownie drogowi bandyci tacy jak ja pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > wydaje mi się że dzieje się tak z powodu kolein na prawym pasie, ja > też unikam prawego pasa, ale jak widzę że za mnę ktoś jedzie > szybciej ode mnie to zjeżdzam na prawy po czym jak mnie > wyprzedzi spowrotem na lewy (ale to tylko jak na drodze jest > mały ruch) moze i tak, ale skoro ja (opony 205/45/16 i zawiecha -40mm) nie mam problemu z jechaniem prawym pasem szybciej niz oni lewym to chyba cos jest nie tak, nie? najbardziej irytuja mnie ludzie ktorzy sie zrownaja ze soba i pykaja xx kph 'rownolegle'.. i wyprzedz takich re: ktos tam, to z ktorej strony mzona wyprzedzac determinuje liczba pasow i teren zabudowany/niezabudowany. mozna wyprzedzac z prawej jesli: -sa dwa pasy w jednym kierunku i jest teren zabudowany -sa trzy pasy w jednym kierunku i jest poza terenem zabudowanym. takze, nei krepuj sie - ale ostroznie bo nie zawsze bedzie bezpiecznie pozdrawiam fosfor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrezesAdam Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Oprócz tego hamowania to zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Na tym odcinku najlepiej widać absolutny brak umiejętności poruszania się po autostradzie, szczególnie 3 pasmowej. Też mi się dźwiga jak widzę auta jadące 80-90 środkowym pasem... Zgroza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Jadę ok. 170km/h środkowym pasem (autostrada A4, chwilę wcześniej wyprzedzałem i zbliżałem się do wjazdu na autostradę)... Z prawej strony na autostradę wjeżdża Corsą przedstawiciel handlowy i tak drań rozpędził tę swoją rakietę z kratką, że nie patrząc w lusterko i nie korzystając z pasa rozbiegowego, wbił się na środkowy pas, tuż przed moja maskę... Zdecydowanie, jazda prawym pasem nie przystoi polskiemu kierowcy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gordi Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Ja także nie unikam prawych pasów bo 1.mniejszy ruch 2.bardzo szybkiego autka to ja raczej nie mam a z koleinami/dziurami to nie ma reguły czasem są po prawej czasem po lewej jak to w Warszawce ogólnie wydaje mi się że ludzie boją się prawych pasów ale źródł tych obaw nie rozumiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Jadę ok. 170km/h środkowym pasem (autostrada A4, chwilę wcześniej > wyprzedzałem i zbliżałem się do wjazdu na autostradę)... Z > prawej strony na autostradę wjeżdża Corsą przedstawiciel > handlowy i tak drań rozpędził tę swoją rakietę z kratką, że nie > patrząc w lusterko i nie korzystając z pasa rozbiegowego, wbił > się na środkowy pas, tuż przed moja maskę... > Zdecydowanie, jazda prawym pasem nie przystoi polskiemu kierowcy... takich skurwysynow (przepraszam:P) to nienawidze, jeszcze sie nie skonczy ciagla linia z pasa do rozpedzenia sie, a ten juz na srodkowym pasie jedzie te swoje 40km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Jadę ok. 170km/h środkowym pasem (autostrada A4, chwilę wcześniej > wyprzedzałem i zbliżałem się do wjazdu na autostradę)... Z > prawej strony na autostradę wjeżdża Corsą przedstawiciel > handlowy i tak drań rozpędził tę swoją rakietę z kratką, że nie > patrząc w lusterko i nie korzystając z pasa rozbiegowego, wbił > się na środkowy pas, tuż przed moja maskę... > Zdecydowanie, jazda prawym pasem nie przystoi polskiemu kierowcy... Poprostu. W polsce sie nie umie korzystac z autostrad. Moze to dlatego ze ich poprostu jest za malo i sie chlopaki nie maja gdzie nauczyc. A swoja droga jednak 170 to troche sporo nawet jak na autostrade. Moze cie poprostu nie widzial. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pajda Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Właśnie o odcinku Gliwice-Katowice chcę naspisać parę słów. Droga > jest nowiutka, żadnych dziur ani kolein. Jest to AUTOSTRADA, > więc wyprzedzanie prawym pasem jest zabronione. Jeżdżę tamtędy > często i w zasadzie jest to dwupasmówka, bo wszystkie > zawalidrogi jadą ŚRODKOWYM (srednia prędkość tych busów, > maluchów, dużych fiatów itd. to około 80-90). Lewym pasem grzeją > "świry " nieraz grubo ponad 180. Ja staram się utrzymywać > rozsądną prędkość 130-140. I tu ZONK! Prawy pas jest wolny, na > środkowym toczy się maluch, cały lewy zapchany i nie ma jak się > wbić. Uporczywe mruganie światłami często pomaga, ale nie zawsze > i zazwyczaj zdecydowanie za późno (tracę prędkość). Ostatnio > miałem taki przypadek: weekend, godziny popołudniowe, ruch > wściekły. Toczę się z zawrotną prędkością 80/h ŚRODKOWYM pasem > za Pandą (na oko z 20 lat ma autko). Lewy pas zapchany, prawy > WOLNY! Przed Pandą NIKOGO! Mrugam światłami. Mrugam jeszcze raz. > NIC!! Zaczynam mrugać jak stroboskop. NIC! Po kilku minutach (!) > facet podnosi rękę i pokazuję mi "fakju". Czekam aż zwolni się > lewy pas, wyprzedzam barana, jadę przed nim i leciutko naciskam > hamulec (nie lubię tego robić, ale baran sam się domagał). Nawet > nie przyhamowałem - po prostu zapaliły się na moment światła > stopu. I teraz najlepsze! Facet zaczyna nerwowo hamować i RZUCA > GO PO CAŁYM PASIE A NAWET ZAHACZYŁ O PRAWY (na szczęście pusty!) > I to przy prędkości rzędu 80 km/h!! Podsumowując: palant w > starym niesprawnym aucie (hamulce!) wyjeżdża na autostradę, > blokuje cały pas ruchu i jeszcze jest chamem i burakiem. > Pytanie: po co komu w tym kraju autodtrady jeśli ludziska nie > mają zielonego pojęcia jak się po nich poruszać? Zgroza, panie i > panowie, zgroza.... Dokladnie jak mowi przedmowca tez jezdze w miare czesto A4 i poprostu porazka zawalidrogi jezdza 80km/h srodkowym pasem a prawy calkowicie wolny nic nie dziala mruganie itp jak ktos jedzie lewym 180km/h a czesto sie to zdarza to nie bede mu przed maske wjezdzal wiec trzeba czasami ominac prawym pasem chodz zabronione na autostradzie chyba jest ale nic nie dziala czasami mam chec wyminac takiego i max zachamowac ale raczej nie zaryzykuje chodz sytuacja dalaby temu zawalidrodze moze do myslenia. Faktycznie jest to wkurzajace takie dziwne zachowanie niektorych ale do takich ludzi to nie dociera, ze przy 80km/h na tej autostradzie to powinno sie jezdzic prawym pasem a nie srodkowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > jak ktos jedzie > lewym 180km/h a czesto sie to zdarza to nie bede mu przed maske > wjezdzal wiec trzeba czasami ominac prawym pasem chodz > zabronione na autostradzie chyba jest ale nic nie dziala Wsumie duzo szukalem, ale nigdy nie znalazlem zadnego przpisu ktory by zabranial wyprzedzac z prawej strony na autostradzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi > przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę > ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania > nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników > ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się > środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem > wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. > Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale > jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas > jeszcze lata świetlne Codziennie jezdze Al. Pilsudskiego w Łodzi i najszybciej jedzie sie prawym pasem. Srodkiem jada zawalidrogi, a lewym jada praktycznie z taka sama predkoscia co srodkowym. Gdzie tu logika??? Jest ograniczenie do 70km/h zwykle jezdze jakies 10-20 km szybciej i zeby kogokolwiek wyprzedzic trzeba jechac prawym pasem. Wbrew pozorom nie jest az tak bardzo zniszczony. Jednak wiekszosc drog ma zniszczona prawa strone, wiec jade lewym pasem a jak ktos mnie chce wyprzedzic zmykam na prawo. Niestety policja woli karac mandatem za przekroczenie predkosci niz za jazde po lewym pasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 . Niestety > policja woli karac mandatem za przekroczenie predkosci niz za > jazde po lewym pasie. Powinna karac i za to i za to, ale jakbym juz mial wybierac jedno sposrod tych dwoch to bym wybral zeby karala ze przekraczanie predkosci. Bo to niesie sporo wieksze zagrozenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 31 Maja 2006 Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 > Żaden wstyd, ale jak juz zostało powiedziane prawy pas jest > najbardziej dziurawy i największe koleiny, ponieważ jeżdżą po > nim autobusy i tiry Trasą AK jechał kiedyś? Nie? To polecam...najbardziej dziurawy i połatany pas to pas środkowy, bo bujają się nim z prędkością 65-75km/h TIRopodobne zawalidrogi. I pomimo tego że moja prędkość na trasie AK jest właściwa na pas środkowy to zmuszony jestem jeździć prawym... Żadne dziury i łaty na prawym pasie nie sa wytłumaczeniem - wina leży po stronie egoistów za kółkiem, którzy za 10km będą skręcać i już zajmują dogodną pozycję...wstyd. Domena 'lewego' pasa u Polaków jest znana w Europie, wystarczy przekroczyć granice Austrii i od razu pojawiają się tablice w kilku językach (czeski, słowacki, polski...) "Trzymaj się prawej" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
floydzik Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Polaków jest znana w Europie, wystarczy przekroczyć granice > Austrii i od razu pojawiają się tablice w kilku językach > (czeski, słowacki, polski...) "Trzymaj się prawej" aaaaa napisy widziałem , widziałem i mi wstyd było,żem polak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 prawy jest zawsze najszybszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Jest to AUTOSTRADA, > więc wyprzedzanie prawym pasem jest zabronione. Jest dozwolone, dlatego straciłeś niepotrzebnie kilka minut na to co opisałeś dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
selson Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Wina leży ewidentnie po stronie systemu szkolenia kierowców, samych instruktorów (często widać jak "elki" jeżdza poprostu karygodnie) i policji, która woli zaczaić sie z suszarką niż nauczyć tych "pseudo kierowników" kultury jazdy. Przecież to jest blokowanie i utrudnianie ruchu, które jest czasami bardziej niebezpieczne niż nadmierna prędkość i powinno być równie surowo karane. Pzdr myślących kierowców Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzynios Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Codziennie dojeżdżam do pracy i połowe drogi > przebywam po drodze 3 jezdniowej. I tak prawde mówiąc, to mogę > ja całą przejachć, poruszając się prawym pasem, bez zdejmowania > nogi z gazu, a przy okazji wyprzedzając innych uczysteników > ruchu Nie rozumiem, dlaczego wszyscy zawalidrogi poruszają się > środkowym pasem, z predkoscią 70-80 km/h, a lewym pasem > wyprzedzają ich wszyscy jadacy 10 km/h szybciej. Bez sensu. > Pretedujemy do miana narodu cywilizowanego i rozwinietego, ale > jesli popatrzymy na nasze drogi, to od takich krajów dziela nas > jeszcze lata świetlne Nie wiem którędy jeździsz do pracy ale ja codziennie jeżdżę do pracy do Katowic (ale tam w większości jest droga 2jezdniowa) i problem polega na tym, że: 1) Na prawym pasie są zdecydowanie większe dziury niż na lewym 2) Nawet jak będziesz jechał prawym pasem i wszystkich będziesz wyprzedzał to jest więcej niż pewne, że za chwilę wyskoczy Ci przed maskę autobus jadący 40km/h, a z powrotem na lewy pas nikt Cię nie wpuści. 3) jadąc szybko prawym pasem jest pewne, że co kilka kilometrów wyskoczy Ci przed maskę samochód włączajacy się do ruchu z kończącego się pasa Podsumowując: Żeby jechać na tej drodze prawym pasem trzeba być mocno skupionym na omijaniu dziur i uważać na innych uczestników ruchu. Ja też na początku jeździłem prawym pasem ale po kilku sytuacjach z awaryjnymi hamowaniami dałem sobie spokój, po prostu szkoda nerwów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Wina leży ewidentnie po stronie systemu szkolenia kierowców, samych > instruktorów (często widać jak "elki" jeżdza poprostu > karygodnie) i policji, która woli zaczaić sie z suszarką niż > nauczyć tych "pseudo kierowników" kultury jazdy. A mi sie wydaje ze to wcale nie system szkolenia kierowcow zawodzi, bo w 95% przypadkach jak widze "L" to jedzie prawym pasem. Tak sie ucza do egzaminu zeby zdac, a potem jak juz jezdza sami to im sie wydaje ze wkoncu nie musza juz sie przejmowac ta debilna zasada jazdy po prawej stronie. Mi sie wydaje ze to tak jest. > Przecież to > jest blokowanie i utrudnianie ruchu, które jest czasami bardziej > niebezpieczne niż nadmierna prędkość i powinno być równie surowo > karane. Szczerze mowiac to watpie. W jakiej sytacji jest bardziej niebiezpieczne niz nadmierna predkosc? Owszem zgodze sie ze jest uciazliwe, denerwujace, itd. Ale bardziej niebezpieczne to zupelnie nie wiem dlaczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Czekam aż zwolni się > lewy pas, wyprzedzam barana, jadę przed nim i leciutko naciskam > hamulec (nie lubię tego robić, ale baran sam się domagał). Nawet > nie przyhamowałem - po prostu zapaliły się na moment światła > stopu. I teraz najlepsze! Facet zaczyna nerwowo hamować i RZUCA > GO PO CAŁYM PASIE A NAWET ZAHACZYŁ O PRAWY (na >szczęście pusty!) Nie rob tak bo kogosz zabijesz . Jak ja widze ,ze nie da rady sie przecisnac lewym to mykam prawym i jade dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koldi Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Właśnie o odcinku Gliwice-Katowice chcę naspisać parę słów. Droga > jest nowiutka, żadnych dziur ani kolein. Jest to AUTOSTRADA, > więc wyprzedzanie prawym pasem jest zabronione. Skad ten wniosek bo chyba nie z KD? No ale jesli sam sobie wprowadzasz ograniczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koldi Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Ale nie przejmuj sie, jakis czas temu tez myslalem ze nie wolno z prawej na autostradzie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Czekam aż zwolni się > Nie rob tak bo kogosz zabijesz . > Jak ja widze ,ze nie da rady sie przecisnac lewym to mykam prawym > i jade dalej No zazwyczaj też tak robię bo szkoda nerwów, ale mam alergię na ewidentne chamstwo. Za środkowy palec w moich stronach to , więc niech się koleś cieszy że skończyło się na strachu i obciachu . A hamulce trzeba mieć sprawne i kropka, zwłaszcza jak się jedzie autostradą BTW - wiem na 100% w Niemczech za wyprzedzanie prawą stroną na autostradzie można nawet prawo jazdy stracić, a i mnie na kursie (co prawda daaaaawno już) uczono, że na terenie zabudowanym można myknąć prawą, ale nigdy poza miastem, a szczególnie na autostradzie. Wyprzedza się lewą i kropka - nie jesteśmy w Anglii. A jeżeli przepisy w Polsce mówią inaczej to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
selson Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > A mi sie wydaje ze to wcale nie system szkolenia kierowcow zawodzi, > bo w 95% przypadkach jak widze "L" to jedzie prawym pasem. Tak > sie ucza do egzaminu zeby zdac, a potem jak juz jezdza sami to > im sie wydaje ze wkoncu nie musza juz sie przejmowac ta debilna > zasada jazdy po prawej stronie. > Mi sie wydaje ze to tak jest. właśnie o tym mówie, że instruktor niezwraca uwagi kursantowi na to, że trzymanie się mozliwie blisko prawej krawędzi jezdni, jest takim samym przepisem jak reguła prawej ręki na skrzyżowaniu równożędnym. Potem taki świeży kierowca zamiast pamiętać o tym, że mamy w Polsce ruch prawostronny, pamięta tylko o tym, że jak coś tam gdzieś zobaczy to ma dwa razy obrócić fajerą, jak chce zaparkować. A podstawowe zasady uważa jak to trafnie określiłeś za "debilne" > Szczerze mowiac to watpie. W jakiej sytacji jest bardziej > niebiezpieczne niz nadmierna predkosc? Owszem zgodze sie ze jest > uciazliwe, denerwujace, itd. Ale bardziej niebezpieczne to > zupelnie nie wiem dlaczego. np. dlatego, że jadąc na autostadzie taki delikwent stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu, którzy są zmuszeni np. awaryjnie hamować, tłoczyć się w sznurku zamiast płynnie przemieszczać, efektem czego jest tworzenie się korków/zatorów, w których jak wiadomo o wypadek łatwo. Tak jest w cywilizowanych krajach od dawna i tam policja szybko sobie z tym radzi. Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > właśnie o tym mówie, że instruktor niezwraca uwagi kursantowi na to, > że trzymanie się mozliwie blisko prawej krawędzi jezdni, jest > takim samym przepisem jak reguła prawej ręki na skrzyżowaniu > równożędnym. Nie wiem jak w niekórych szkołach, ale ja i spoooro moich znajomych miało wpajane, ze należy się trzymac prawej strony. efekt? każdy już po zdaniu swierdza "wreszcie nie musze się trzymac prawej strony" to chyba takie nasze wrodzone "cFaniactFo", nie będa mnie już mówić jak mam jeździć bo jeżdzę sam sobie czasem to mija.. a czasem jak widac nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzikipzs Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 na 3 pasmówkach prawy pas jest najszybszy. (paranoja) Wynika to poniekąd z faktu że środkowy jest notorycznie blokowany przez Tiry i inne zawalidrogi,zaś szybsi użytkownicy dróg muszą się rozdzielać się pomiędzy prawy a lewy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smook Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Wina leży ewidentnie po stronie systemu szkolenia kierowców, samych > instruktorów (często widać jak "elki" jeżdza poprostu > karygodnie) .... Ja nawet oblałem pierwszy egzamin na prawko 500m przed ośrodkiem, bo za wcześńie zjechalem sobie na lewy pas, więc ktoś na to zwraca uwagę - niestty później już nie bardzo. Niedawno rozmawiałem z koleżanką i jakoś tak zeszło na temat lewego pasa - dziewczyna nie była w stanie pojąc dlaczego nie wolno jej toczyć się lewym pasem. Na końcu stwierdziłą, że ona i tak będzie tak jeździć, bo kiedyś intruktor jej powiedział, że ma jeździć swoim tempem... chyba przy tym nie wspomniał o pasie. Nie było możliwości przekonania jej do swoich racji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 >Wyprzedza się lewą i kropka - nie jesteśmy w > Anglii. A jeżeli przepisy w Polsce mówią inaczej to Quote: Pojazd wyprzedzaj z jego lewej strony, chyba że kierujący nim sygnalizuje zamiar skrętu w lewo - wtedy wyprzedzaj go z prawej strony .Dopuszcza się wyprzedzanie pojazdu z jego prawej strony w następujących sytuacjach: na jezdni jednokierunkowej z wyznaczonymi pasami ruchu, na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej 2 pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub 3 pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. Quote: 11) autostrada - droga przeznaczona wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych: a) wyposażona przynajmniej w dwie trwale rozdzielone jednokierunkowe jezdnie, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iksiu Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Taka konkluzja naszła mnie ostatnio obserwując co się dzieje na > naszych drogach Ja się nie wstydzę... czasem tylko się boję, że ktoś zjedzie ze środkowego na prawy i zahaczy w momencie gdy wyprzedzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grisza Napisano 1 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Od Bieńkowskiego są 3 pasy (a przez moment nawet 4 ). Wszystko sie zgadza, są dziury, sa autobusy i wyskakiwacze właczający sie do ruchu. temat miał ogólnie podsumowac sytuacje na naszych drogach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > Quote: > Pojazd wyprzedzaj z jego lewej strony, chyba że kierujący nim > sygnalizuje zamiar skrętu w lewo - wtedy wyprzedzaj go z prawej > strony .Dopuszcza się wyprzedzanie pojazdu z jego prawej strony > w następujących sytuacjach: > na jezdni jednokierunkowej z wyznaczonymi pasami ruchu, > na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej 2 pasy ruchu na obszarze > zabudowanym lub 3 pasy ruchu poza obszarem zabudowanym > przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. > Quote: > 11) autostrada - droga przeznaczona wyłącznie do > ruchu pojazdów samochodowych: > a) wyposażona przynajmniej w dwie trwale > rozdzielone jednokierunkowe jezdnie, Szok i dzicz azjatycka....... Ciekawe ile jest wypadków gdy zawalidroga zmienia (w końcu) pas ze środkowego na prawy i zupełnie nie patrzy w lusterko. Martwy punkt w prawym lusterku jest o wiele bardziej zdradliwy! Powiem szczerze - boje się wyprzedzać prawą stroną (zwłaszcza TIRy) a i jazda na zachodnich autostradach oduczyła mnie tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ramstein Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 na terenie zabudowanym przewaznie jest siet... prawy pas jest najbardziej zmasakrowany, koleiny i dziury... - wiadomo dlaczego na autostradzie - zawalidrogi wola srodkowy bo boja sie zjazdow itd a lewy zajety, bo kolesie jadac lewym poruszaja sie szybciej o 10,20 km/h od zawalidrog Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aricolin Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 > na terenie zabudowanym przewaznie jest siet... prawy pas jest > najbardziej zmasakrowany, koleiny i dziury... - wiadomo dlaczego > na autostradzie - zawalidrogi wola srodkowy bo boja sie zjazdow itd > a lewy zajety, bo kolesie jadac lewym poruszaja sie szybciej o > 10,20 km/h od zawalidrog w mieście wszystko zależy czy tnie się przez całe miasto prosto jak niebawem będziemy skręcać to zajmujemy odpowiedni pas na autostradzie wszyscy powinni wyznawać zasadę prawy do zjazdów wjazdów i pojazdów jadących 100km/h środkowy dla pojazdów grzejących 130km/h lewy dla pojazdów rozwijających na miękko 160km/h (choć gniemy trochę ograniczenie ale rzeczywistość jest inna) wolniejsze auta powinny mieć zakaz wstępu na autostradę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelmak Napisano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 a ja się nie zgadzam, jak ktoś jedzie z maksymalną dozwoloną prędkością(na danej drodze) to może sobie jechać i lewym i prawym i środkowym, a jak ktoś kce jechać 200 to niech kombinuje i nie trąbi i nie mruga bo to on robi żle i naraża innych na niebezpieczeństwo. drogi publiczne to nie tor formuły 1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.