Skocz do zawartości

2021 Peugeot 406 Khazar


OZI

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, wlad napisał:

 

Ale te rzeczy byly juz na pokladzie 10 lat temu.I sa to rzeczy nieodzowne.

Mnie natomiast bardziej chodzilo o pewne rzeczy ktore sa obecnie standardowe mimo ze nie wszystkich interesuja.

Jako przyklad podam 16 calowe alufelgi w moim 94konnym potworze z podpisu.Kilka lat wczesniej Mercedes  E-klasa z ponad  200konnym dieslem mogl wychodzil  z fabryki tez na 16-stkach.

 

 

 

Nie do końca rozumiem, chodzi i to że to unia narzuciła takie felgi do małych aut??? Moim zdaniem takie jest oczekiwanie klientów a firmę starają się temu sprostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, marcindzieg napisał:

Jeździłem trochę po Francji i wcale nie widziałem takiego bizancjum jak się na AK opisuje. Większość to były małe i tanie auta. I to po południowej, bogatszej części.

 

Południowa część Francji jest bogatsza? Aż mnie ciekawi skąd to wziąłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem, chodzi i to że to unia narzuciła takie felgi do małych aut??? Moim zdaniem takie jest oczekiwanie klientów a firmę starają się temu sprostać.
Nie, to był tylko przykład dlaczego auta są coraz droższe. 5 lat temu cena Swifta w UK zaczynała się od 9000 funtów. Obecnie od 12750.Spora różnica...

Wysłane z mojego Nokia 3.1 Plus przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wlad napisał:

Nie, to był tylko przykład dlaczego auta są coraz droższe. 5 lat temu cena Swifta w UK zaczynała się od 9000 funtów. Obecnie od 12750.Spora różnica...

Wysłane z mojego Nokia 3.1 Plus przy użyciu Tapatalka
 

 

tak naprawdę samochody dopiero gdzieś tak w ostatnich dwóch latach zauważalnie zdrożały ponad inflację (swoją drogą z Astrą załapałem się w ostatniej chwili na przyzwoity samochód w przyzwoitej cenie). Wszystko drożeje, a samochody praktycznie stały w miejscu. Wcześniej czy później też musiały podrożeć i bez dodatkowych wymagań w przepisach. W 2008 roku kupiłem Fiata Bravo za 60 tys. pln. W 2018 kupiłem Opla Astrę za 85 tys. pln. Przez te 10 lat sama realna inflacja była większa, a dodatkowo kupując Opla dostałem dużo więcej: samochodu bo to kombi, wyposażenia, mocy, gwarancji. Czyli de facto Opel był sporo tańszy. O ile w tym czasie procentowo zdrożało jedzenie, usługi? W 2013 budowałem dom. Dzisiaj znajomi budują i jak mówią o cenach to jest przynajmniej 40-50% drożej w mojej okolicy. Te samochody naprawdę i tak długo się trzymały z cenami.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, wladmar napisał:

W jakich to popularnych autach w Europie na przestrzeni ostatnich 50 lat można było kupić jakieś V6

alfa romeo 

peugot

citroen 

opel 

ford 

 wszystkie te marki miały v6 jeszcze na poczatku 21w 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, wladmar napisał:

 

Marki wymyśliłeś sobie sam. Moje pytanie brzmiało "W jakich to popularnych autach w Europie na przestrzeni ostatnich 50 lat można było kupić jakieś V6, V8?". Popularnych aut na liście nie widzę, no może Citroen C5, ale pewnie odsetek silników V6/V8 był tam znikomy. 

opel omega

opel wectra 

 

16 godzin temu, wladmar napisał:

 

Laguna V6 - owszem, tak, zgodzę się :ok: Ople jeszcze były jakieś - albo Omega, albo Vectra, nie pamiętam już, ale całkiem popularne były z V6.

całkiem spory volumen miała wersja v6 w Suzuki  ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, maro_t napisał:

leciałoby dzisiaj do salonów jakby sprzedawali Passata V8 na przykład.

żaden  ;] 

 

passeratti W8  to mało sensowny wóz  - bo te W8 to dramat  ( tak wiem że to samo W8  wciąż produkują i wsadzają np do Bentley GT ) ;]

15 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

W stosunku do srednich zarobkow w PL to raczej z kazdym rokiem tanieja.

taniały  :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, r1sender napisał:

Taki mały kamyczek do ogródka w temacie ekologii. Stare T4, benzynowy silnik spalał w porywach do 13-14 litrów, obecny model uturbiony potrafi i 20 spalić...

 

Rozumiem, ze dokladnie w takich samych warunkach? ;] Inna kwestia, ze do takich aut to jednak duzo lepiej pasuje diesel...

Na swoim przykladzie to Astra F 1.4 60KM palila dokladnie tyle samo co J-ka 1.4T 140KM...

A nowszy silnik 1.4 w Astrze K z bezposednim wtryskiem pali nawet mniej.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wlad napisał:

Nie, to był tylko przykład dlaczego auta są coraz droższe. 5 lat temu cena Swifta w UK zaczynała się od 9000 funtów. Obecnie od 12750.Spora różnica...

Wysłane z mojego Nokia 3.1 Plus przy użyciu Tapatalka
 

A ikee wartości w tym czasie stracił GBP do euro / dolara?

Ogólnie kwestia różnicy kursu walut jakoś została nie zauważona

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, jaceq napisał:

A ikee wartości w tym czasie stracił GBP do euro / dolara?

Ogólnie kwestia różnicy kursu walut jakoś została nie zauważona

Dokladnie nie wiem .

Wiem ile dzis kosztuje euro tam gdzie zawsze wymienialem przed wyjazdem do PL.

Dzisiaj to 1,07 a podczas ostatnich wyjazdow bylo to 1,13-1,15.

Czyli funt spadl do euro o jakies 6-7%.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Pracowałem tam przez pół roku. Mogę Ci zdjęcia parkingów przed firmami podesłać. Zwykłych ludzi.

Aaa i to są te dane🤣

Trochę powagi, to tak jak bym wysłał zdjęcia luksusowych aut z Erewania i napisał że Armenia to bogaty kraj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, wladmar napisał:

 

No i po to, by chronić tutejszych producentów, co się udaje. Europa głównie kupuje swoje wyroby, co przekłada się bardzo pozytywnie na gospodarkę. 

 

Na dłuższą metę to się wcale nie przekłada na gospodarkę korzystnie

Konsument powinien kupować wyroby jak najlepsze i jak najtańsze, a nie "bo tutejsze"

Inaczej to się kończy jedzeniem kartofli zamiast bananów i Koreą Północną

 

Co do trucia, to są idiotyczne przepisy dotyczące emisji CO2 czyli gazu, który bynajmniej nie jest szkodliwy ani dla ludzi, ani dla zwierząt, ani tym bardziej dla roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Danielpoz. napisał:

Aaa i to są te dane🤣

Trochę powagi, to tak jak bym wysłał zdjęcia luksusowych aut z Erewania i napisał że Armenia to bogaty kraj. 

Czekaj bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Pracowałem przez pół roku w okolicach Antibes - w miejscu zwanym francuską doliną krzemową. Jeśli to nie jest bogate miejsce - OK - być może masz inną definicję bogactwa. Większość pracowników dojeżdżała małymi autami - klasy A, B. To są moje obserwacje. Mogę wstawić zdjęcie. A teraz możesz napisać o co CI chodzi?

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, wladmar napisał:

 

W jakich to popularnych autach w Europie na przestrzeni ostatnich 50 lat można było kupić jakieś V6, V8? 

 

 

V6 w bardzo wielu np francuskich

Xantia, C5, C6, 406, 407, XM, 605, 606, Laguna, Safrane

albo choćby w Oplu Omega

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, wladmar napisał:

 

Marki wymyśliłeś sobie sam. Moje pytanie brzmiało "W jakich to popularnych autach w Europie na przestrzeni ostatnich 50 lat można było kupić jakieś V6, V8?". Popularnych aut na liście nie widzę, no może Citroen C5, ale pewnie odsetek silników V6/V8 był tam znikomy. 

 

Pug 406, Renault Laguna albo Opel Omega albo Citroen Xantia to auta bardzo popularne

I uwierzm V6 były tam dosyć często spotykane, podobnie w pierwszych generacjch Citroena C5 (dopiero w ostatnim C5 V6 to rzadkość)

Sam miałem dawno temu starą Renault Safrane kupioną za czapkę gruszek - zgadnij z jakim silnikiem?

Pełno tego było i świetnie się gazowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maro_t napisał:

Wszystko drożeje, a samochody praktycznie stały w miejscu. Wcześniej czy później też musiały podrożeć i bez dodatkowych wymagań w przepisach.

 

Nieprawda.

Nie ma takiej zasady w ekonomii.

Jest przeciwna, ze względu na postęp technologiczny, postęp w materiałoznawstwie, organizacji produkcji itd zasadniczo towary powinny tanieć.

I raczej tak się dzieje (biorąc poprawkę na inflację spowodowaną zadłużaniem / drukowaniem pustego pieniądza).

Dawniej zakup np prostej wiertarki albo czajnika elektrycznego był to większy relatywnie wydatek niż dzisiaj

To samo z zegarkiem, budzikiem, nożyczkami

A auta drożeją, bo narzucane są kolejne drakońskie bezpieczeństwa i "ekologii"

I niektóre z tych narzucanych norm są idiotyczne - tak jak ta określająca maksymalną emisję NIESZKODLIWEGO CO2 na jednostkę mocy.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wald0 napisał:

 

Nieprawda.

Nie ma takiej zasady w ekonomii.

Jest przeciwna, ze względu na postęp technologiczny, postęp w materiałoznawstwie, organizacji produkcji itd zasadniczo towary powinny tanieć.

I raczej tak się dzieje (biorąc poprawkę na inflację spowodowaną zadłużaniem / drukowaniem pustego pieniądza).

Dawniej zakup np prostej wiertarki albo czajnika elektrycznego był to większy relatywnie wydatek niż dzisiaj

To samo z zegarkiem, budzikiem, nożyczkami

A auta drożeją, bo narzucane są kolejne drakońskie bezpieczeństwa i "ekologii"

I niektóre z tych narzucanych norm są idiotyczne - tak jak ta określająca maksymalną emisję NIESZKODLIWEGO CO2 na jednostkę mocy.

 

 

dokładnie tak, wystarczy popatrzeć na TV - kiedyś za kineskop 21" trzeba było zapłacić 1-2tyś, na schyłku za kineskop płaciło się ok 2tyś ale już były 32"

w tym czasie prosty LCD kosztował 3-4tyś

a  dziś LCD z wiele lepszymi parametrami kosztuje 1-2tyś (wczoraj w lidlu widziałem 42" hitachi za 1200zł)

do tego zużycie prądu przez ten TV zmalało o 50% ?

 

tak samo powinno być z autami, bo owszem maja lepsze wyposażenie, więcej elektroniki, ale ta elektronika obecnie wcale nie jest droższa

nawet sam silnik jest bardziej skomplikowany ale jednak mniejszy i lżejszy, tak samo karoseria

 

czy ekologia podnosi cenę, tylko czy faktycznie aż tyle ? czy produkcja DPF kosztuje faktycznie tyle tyś ? 

skoro dacia może sprzedawać dustera za 45tyś który spełnia te wymagania

a może producenci widzą że EV jest blisko, muszą zarobić na tę technologię (wymuszaną) ? 

i próbują jeszcze wydrzeć trochę $$$ ze spalinowych 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wlad napisał:

Dokladnie nie wiem .

Wiem ile dzis kosztuje euro tam gdzie zawsze wymienialem przed wyjazdem do PL.

Dzisiaj to 1,07 a podczas ostatnich wyjazdow bylo to 1,13-1,15.

Czyli funt spadl do euro o jakies 6-7%.

 

Mowiles ze cena samochodu zmienila sie przez 5 lat, sprawdzilem kursy walut w 2015 vs 2020 i eur (usredniajac) do gbp w 2015 byl 1.40 , teraz jest 1.10 czyli mamy roznice ~21%

 

Roznica ceny 9000 (2015) do 12750 (2020) wynosi ok ~30% . Tak wiec realnie zmienila sie o 9%, wg. strony: https://www.in2013dollars.com/uk/inflation/2015?amount=1

index cen (inflacja) w UK w czasie 2015 - 2020 wzrosla o ok ~11%... Wiec ptarzac na to to w sumie ten samochod stanial przez te 5 lat.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, r1sender napisał:

Nie, telepanie się po mieście.

 

No to faktycznie, na bazie tego jednego przypadku mozna smialo stwierdzic, ze nowe auta pala wiecej ;]

PS. W nowym transporterze nie ma nawet jednego silnika noPB w ofercie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Maciej__ napisał:

 

No to faktycznie, na bazie tego jednego przypadku mozna smialo stwierdzic, ze nowe auta pala wiecej ;]

PS. W nowym transporterze nie ma nawet jednego silnika noPB w ofercie ;)

Sugerujesz, że nie wiem co u mnie w robocie pod oknem stoi?:hehe: trochę ich jeździ, także nie wiem czy jeden przypadek;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, jaceq napisał:

Gdzie jest zatem ten brak wyboru? Co konkretnie byscie chcieli miec w ofercie czego nie ma? Czy to tylko marudzenie dla marudzenia?

Ja bym chcial miec mozliwosc kupienia auta szybkiego ale bez wymyslnych systemow. Ale widac jestem w mniejszosci bo taka astra 1.6T 200KM sprzedawala sie slabo. Tak samo jakies wieksze auto typu Octavia, Passat ale z mniejszym silnikiem np 90KM. Kiedys byly takie auta teraz ich nie ma.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, wujek napisał:

Ja bym chcial miec mozliwosc kupienia auta szybkiego ale bez wymyslnych systemow. Ale widac jestem w mniejszosci bo taka astra 1.6T 200KM sprzedawala sie slabo. Tak samo jakies wieksze auto typu Octavia, Passat ale z mniejszym silnikiem np 90KM. Kiedys byly takie auta teraz ich nie ma.

 

No tak jak pisalem wyzej, nie jestesmy tutaj grupa reprezentatywna -> dla wiekszosc liczy CarPlay i kolor ponad silnik.

Co do mniejszych silnikow, masz na mysli takie o mniejszej mocy? W nowej Octavi widze 1.0Tsi (110koni) - chcialbys mniejszy niz 1.0??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jaceq napisał:

Mowiles ze cena samochodu zmienila sie przez 5 lat, sprawdzilem kursy walut w 2015 vs 2020 i eur (usredniajac) do gbp w 2015 byl 1.40 , teraz jest 1.10 czyli mamy roznice ~21%

 

Roznica ceny 9000 (2015) do 12750 (2020) wynosi ok ~30% . Tak wiec realnie zmienila sie o 9%, wg. strony: https://www.in2013dollars.com/uk/inflation/2015?amount=1

index cen (inflacja) w UK w czasie 2015 - 2020 wzrosla o ok ~11%... Wiec ptarzac na to to w sumie ten samochod stanial przez te 5 lat.

 

Masz racje-sprawdzilem i okazalo sie ze bylem w PL w 2014 i 2016 roku.I w tych latach byl mozliwy kurs po 1,15-akurat w 2015 funt poszedl wysoko do gory:ok:

Co  nie zmienia faktu ze nabywcy malo interesuja kursy walut-bo on kupuje auto a nie przelicznik;]

Przeciez w 2014 roku [czyli przy duzo nizszym kursie funta] auta nie byly drozsze niz w 2015 roku.

Ale tak czy inaczej dzieki za uzmyslowienie pewnych faktow:ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, jaceq napisał:

No tak jak pisalem wyzej, nie jestesmy tutaj grupa reprezentatywna -> dla wiekszosc liczy CarPlay i kolor ponad silnik.

To prawda. Ale jednak jest trochę ludzi mających inne zdanie. Dla których liczą się realne potrzeby a nie moda. IPhone SE jest tu świetnym przykładem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marcindzieg napisał:

To prawda. Ale jednak jest trochę ludzi mających inne zdanie. Dla których liczą się realne potrzeby a nie moda. IPhone SE jest tu świetnym przykładem.

Jasne, ale w skali calosci sa to ulamki... a niestety dla takich mniejszosci najzwyczajniej nie oplaca sie produkowac specjalnie aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jaceq napisał:

Jasne, ale w skali calosci sa to ulamki... a niestety dla takich mniejszosci najzwyczajniej nie oplaca sie produkowac specjalnie aut.

Czy ja wiem? Raz że firmy kupują to co potrzebują. A jak nie ma to kupują to co jest. A to już jest pewnie z 50 % całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, marcindzieg napisał:

To prawda. Ale jednak jest trochę ludzi mających inne zdanie. Dla których liczą się realne potrzeby a nie moda. IPhone SE jest tu świetnym przykładem.

 

Z ciekawosci, do jakiego auta bys porownal Iphone SE? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, marcindzieg napisał:

To prawda. Ale jednak jest trochę ludzi mających inne zdanie. Dla których liczą się realne potrzeby a nie moda. IPhone SE jest tu świetnym przykładem.

 

Ale ogólnie polityka Apple spowodowała, że spadli na 3 miejsce - pierwszy jest Huawei, drugi Samsung. Tak że SE jest raczej próbą dopasowania się do rynku, niezbyt zresztą udaną. W świecie motoryzacyjnym produkowanie odpowiednika SE też niekoniecznie musi zakończyć się sukcesem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

30 % sprzedaży uważasz za nieudaną próbę?

 

Sam model jest rynkowo udany, ale ogólna polityka firmy prowadzi do utraty rynku. To znaczy - jeżeli ktoś chce kupić koniecznie Iphone, to 30% wybiera SE. Ale większość w ogóle nie kupi ani SE ani żadnego innego produkta Apple. I takich jest coraz więcej. Więc jako próba ratowania sytuacji SE jest udanym produktem, ale ogólnie dobrze nie jest. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, jaceq napisał:

 

No tak jak pisalem wyzej, nie jestesmy tutaj grupa reprezentatywna -> dla wiekszosc liczy CarPlay i kolor ponad silnik.

Co do mniejszych silnikow, masz na mysli takie o mniejszej mocy? W nowej Octavi widze 1.0Tsi (110koni) - chcialbys mniejszy niz 1.0??

Ta w Octavii nie mozna kupic z takim silnikiem w PL jeszcze nie produkuja. W Passacie takiego nie ma. Byc moze nie ma zapotrzebowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.