Skocz do zawartości

Auto za +-60k


Jaruga

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, maro_t napisał(a):

 

Astra 1.6 200KM nie ma skrzyni m32 tylko jakąś inną, nie pamiętam oznaczenia. Raczej te skrzynie nie padają. U mnie 112 tys. przebiegu, olej nigdy nie zmieniany, wszystko ok.

A jednak - sprawdzone po vin w ASO. To M32 - ma taki kod jak niżej. 

TRANS-MT 6SPD 76.5MM M32-6 GN3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Jaruga napisał(a):

A jednak - sprawdzone po vin w ASO. To M32 - ma taki kod jak niżej. 

TRANS-MT 6SPD 76.5MM M32-6 GN3

 

Ja bym z tego powodu nie skreslal auta, ta skrzynia miala kilka poprawek i raczej pozniejsze egzemplarze juz sie nie sypaly nagminnie.

A nawet jesli, to da sie to naprawic za sensowne $$$.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jaruga napisał(a):

Dobra Panowie, nabieramy tempa.

 

Oglądałem dziś dwa auta które mi się podobają. Cena +- identyczna

 

1. Astra K 1.6 turbo 200KM HB ale w dość niskiej wersji enjoy - klima automatyczna, bez ledów, android auto (którego nie udało mi się uruchomić - możliwy problem z gnizdem USB). Niski przebieg ponad 70k potwierdzony, na 100% nie bity. Jeździ bez uwag, do zrobienia klocki/trarcze. Rocznik 2019. Skrzynia M32.

2. Megane 1.3T 140KM w wysokiej wersji z radarami, full led, , head-up, czytaniem znaków itd. 2020r. Przebieg 90k potwierdzony, drzwi pasażera 190 mikronów czyli malowane chyba. 

 

Co byście brali na główne auto na 3-4 lata?

Jak dużo jeździsz nocą to astra k na halogienie ma świeczki a nie światła.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Chalek napisał(a):

Jak dużo jeździsz nocą to astra k na halogienie ma świeczki a nie światła.

Kiedyś bym to olał, ale wraz z postępującą peselozą takie rzeczy mają coraz większe znaczenie 😄 I tu niestety duży punkt dla francy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jaruga napisał(a):

Dobra Panowie, nabieramy tempa.

 

Oglądałem dziś dwa auta które mi się podobają. Cena +- identyczna

 

1. Astra K 1.6 turbo 200KM HB ale w dość niskiej wersji enjoy - klima automatyczna, bez ledów, android auto (którego nie udało mi się uruchomić - możliwy problem z gnizdem USB). Niski przebieg ponad 70k potwierdzony, na 100% nie bity. Jeździ bez uwag, do zrobienia klocki/trarcze. Rocznik 2019. Skrzynia M32.

2. Megane 1.3T 140KM w wysokiej wersji z radarami, full led, , head-up, czytaniem znaków itd. 2020r. Przebieg 90k potwierdzony, drzwi pasażera 190 mikronów czyli malowane chyba. 

 

Co byście brali na główne auto na 3-4 lata?

 

Astra się wyeliminowała brakiem ledów. Megane? Co raz więcej o tym silniku słychać negatywnych opinii, więc raczej szukałbym sprawdzonego diesla.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, kenickie napisał(a):

 

Astra się wyeliminowała brakiem ledów. Megane? Co raz więcej o tym silniku słychać negatywnych opinii, więc raczej szukałbym sprawdzonego diesla.

 

 

Astra ma ledy, tylko trzeba szukac w wersjach i to chyba nawet matrycowe :ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał(a):

 

Astra ma ledy, tylko trzeba szukac w wersjach i to chyba nawet matrycowe :ok:

 

 

Pewnie tak, ale pisałem o tym konkretnym egzemplarzu.

Jak się niedawno przesiadłem z 307 na L3, to stwierdziłem, że do H7 już nie wrócę, bo to kaganki w porównaniu z xenonem. A w kolejnym aucie chcę full led.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kenickie napisał(a):

 

Astra się wyeliminowała brakiem ledów. Megane? Co raz więcej o tym silniku słychać negatywnych opinii, więc raczej szukałbym sprawdzonego diesla.

 

Ale ten motor ma dokładnie ten sam problem co diesel. Jak niedogrzany/krótkie odcinki albo miłośnik ecodrive to przybywa oleju 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Jaruga napisał(a):

Ale ten motor ma dokładnie ten sam problem co diesel. Jak niedogrzany/krótkie odcinki albo miłośnik ecodrive to przybywa oleju 😄 

 

kurcze teraz tak czytam MK to benzynowe problemy, diselki problemy. tylko elektryczne nie ma problemow :)

 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, PawelWaw napisał(a):

 

kurcze teraz tak czytam MK to benzynowe problemy, diselki problemy. tylko elektryczne nie ma problemow :)

 

bo dokładnie tak jest. Oto kompletna lista części mechanicznych w silniku elektrycznym: wirnik i łożyska. Dokładnie 2 pozycje. Żadnych wibracji, wysokich temperatur, przepływów. Jeśli dokona się jakiś postęp w zakresie przechowywania energii, to silniki spalinowe znikną w 5 lat. Bo są skomplikowane, niskosprawne, drogie i śmierdzą. Ale to jeszcze nie to dziesięciolecie.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, ochkarol napisał(a):

Elektryki mają jeden duży problem (poza ceną) - żenujący zasięg. 

 

zaktualizuj wiedze o ceny bo wychodzi ze tesla tansza, szybsza, lepsza niz odpowiednik spalinowy

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jaruga napisał(a):

bo dokładnie tak jest. Oto kompletna lista części mechanicznych w silniku elektrycznym: wirnik i łożyska. Dokładnie 2 pozycje. Żadnych wibracji, wysokich temperatur, przepływów. Jeśli dokona się jakiś postęp w zakresie przechowywania energii, to silniki spalinowe znikną w 5 lat. Bo są skomplikowane, niskosprawne, drogie i śmierdzą. Ale to jeszcze nie to dziesięciolecie.

Widziałeś napęd elektryczny w samochodzie? 

Przetwornice, przekładnie, podgrzewanie, chłodzenie, ładowanie, odzyskiwanie energii?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

 

zaktualizuj wiedze o ceny bo wychodzi ze tesla tansza, szybsza, lepsza niz odpowiednik spalinowy

Tesla jest tylko EV.

Chodziło mi o to,że w ramach tego samego modelu spalinowe są tańsze. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, rwIcIk napisał(a):

Widziałeś napęd elektryczny w samochodzie? 

Przetwornice, przekładnie, podgrzewanie, chłodzenie, ładowanie, odzyskiwanie energii?

 

I to wszystko działa idealnie. A osttani9 nie potrafią zrobić dobrego silnika spalinowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jaruga napisał(a):

A jednak - sprawdzone po vin w ASO. To M32 - ma taki kod jak niżej. 

TRANS-MT 6SPD 76.5MM M32-6 GN3

 

Faktycznie, jak wrzuciłem w jakiś dekoder VINu swoją Astrę to wyskakuje coś takiego:

 

obraz.png.1f9ae05f2142159413354e3d4ff349c1.png

 

Tak czy inaczej ja bym się tym nie przejmował. Nie słyszałem o problemach ze skrzynią w tym silniku. Bardziej bym się zainteresował powszechnie występującymi awariami czyli odmą i wysprzęglikiem. Czy były już robione, albo czy są jakieś objawy, bo wcześniej czy później to każdego spotyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maro_t napisał(a):

 

Tak czy inaczej ja bym się tym nie przejmował. Nie słyszałem o problemach ze skrzynią w tym silniku. Bardziej bym się zainteresował powszechnie występującymi awariami czyli odmą i wysprzęglikiem. Czy były już robione, albo czy są jakieś objawy, bo wcześniej czy później to każdego spotyka

A jakie są objawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, rwIcIk napisał(a):

Widziałeś napęd elektryczny w samochodzie? 

Przetwornice, przekładnie, podgrzewanie, chłodzenie, ładowanie, odzyskiwanie energii?

Pisałem o samym silniku elektrycznym. Mimo wszystko nie ma tam wibracji, zmian temperatur od -20 do +800 stopni, spalin, nagarów, pomp - to są totalnie inne warunki pracy i do np. spasowania ze sobą elementów. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PawelWaw napisał(a):

 

I to wszystko działa idealnie. A osttani9 nie potrafią zrobić dobrego silnika spalinowego.

Falownik - pytanie jak długo.
To trochę przypomina byle jaki moduł z spalinowego samochodu, przy czym falowniki są znacznie droższe i takich drogich modułów jest znacznie więcej.
PS. Zrobiłeś się strasznie upierdliwy, jak @krowka z Fiatem, uważasz że to jest zabawne? Czy serio wierzysz w to co piszesz? Bo jak kiedyś fajnie dyskutowałeś, tak teraz starasz się na siłę w zabawny sposób dodać coś od siebie, za każdym razem nie w temacie...

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Jaruga napisał(a):

A jakie są objawy?

 

jeśli chodzi o odmę, to czytałem o różnych objawach. U mnie było to piszczenie jak paska alternatora. Najpierw przy mocniejszym przyspieszaniu, albo chwilę po uruchomieniu auta, po tygodniu - dwóch już praktycznie przy nawet lekkim przyspieszaniu. To jest raczej prosta naprawa, ale w tym silniku odma jest zintegrowana z pokrywą zaworów, więc "oficjalna" naprawa to wymiana pokrywy, co może trochę kosztować. Chociaż czytałem o tym, że można próbować wymieniać samą membranę odmy i niektórzy się w to bawią. Ja nie musiałem bo naprawa była gwarancyjna.

 

Natomiast temat sprzęgła i wysprzęglika to bolączka wszystkich silników benzynowych z manualną skrzynią w Astrze K przed liftem. Najczęściej objaw jest taki że sprzęgło wpada w podłogę i trzeba je wyciągnąć spowrotem ręką albo nogą ;]. Po pierwszej takiej akcji niektórzy jeżdżą jeszcze długo do następnej. Ale wcześniej czy później zacznie wpadać znowu i całkiem zdechnie. Tak naprawdę nikt do końca nie wie jaka jest przyczyna. Jedni wymieniają wysprzęglik, inni pompę sprzęgła, albo obie te rzeczy. Jednym to pomaga, innym problem wraca. Mnie to spotkało pod koniec pięcioletniej gwarancji więc naprawa była w ASO. Oni się nie bawią w detale, robią jakieś testy i jak wyjdą źle to wymieniają pół auta: pompa sprzęgła, wysprzęglik, pompa ABSu, przewody, nawet jakieś elementy na pedale sprzęgła. Podobno jest coś wadliwego w tym układzie, co powoduje jakieś rozszczelnienia, zabrudzenia płunu hamulcowego i jak się nie zrobi kompletnie, to problem będzie wracał. Takie jest stanowisko ASO. Koszt takiej naprawy bez gwarancji to 7500zł za części i 2500zł robota, w sumie 10 tys zł ;]

Edytowane przez maro_t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jaruga napisał(a):

Pisałem o samym silniku elektrycznym. Mimo wszystko nie ma tam wibracji, zmian temperatur od -20 do +800 stopni, spalin, nagarów, pomp - to są totalnie inne warunki pracy i do np. spasowania ze sobą elementów. 

Tyle, że takie coś nie występuje samodzielnie.

Napęd Tesli to skomplikowany układ elektryczo-mechaniczno-elektroniczny.

Było ostatnio info o milionie, czy więcej kilometrów - ale silniki były wymieniane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maro_t napisał(a):

 

jeśli chodzi o odmę, to czytałem o różnych objawach. U mnie było to piszczenie jak paska alternatora. Najpierw przy mocniejszym przyspieszaniu, albo chwilę po uruchomieniu auta, po tygodniu - dwóch już praktycznie przy nawet lekkim przyspieszaniu. To jest raczej prosta naprawa, ale w tym silniku odma jest zintegrowana z pokrywą zaworów, więc "oficjalna" naprawa to wymiana pokrywy, co może trochę kosztować. Chociaż czytałem o tym, że można próbować wymieniać samą membranę odmy i niektórzy się w to bawią. Ja nie musiałem bo naprawa była gwarancyjna.

 

Natomiast temat sprzęgła i wysprzęglika to bolączka wszystkich silników benzynowych z manualną skrzynią w Astrze K przed liftem. Najczęściej objaw jest taki że sprzęgło wpada w podłogę i trzeba je wyciągnąć spowrotem ręką albo nogą ;]. Po pierwszej takiej akcji niektórzy jeżdżą jeszcze długo do następnej. Ale wcześniej czy później zacznie wpadać znowu i całkiem zdechnie. Tak naprawdę nikt do końca nie wie jaka jest przyczyna. Jedni wymieniają wysprzęglik, inni pompę sprzęgła, albo obie te rzeczy. Jednym to pomaga, innym problem wraca. Mnie to spotkało pod koniec pięcioletniej gwarancji więc naprawa była w ASO. Oni się nie bawią w detale, robią jakieś testy i jak wyjdą źle to wymieniają pół auta: pompa sprzęgła, wysprzęglik, pompa ABSu, przewodu, nawet jakieś elementy na pedale sprzęgła. Podobno jest coś wadliwego w tym układzie, co powoduje jakieś rozszczelnienia, zabrudzenia płunu hamulcowego i jak się nie zrobi kompletnie, to problem będzie wracał. Takie jest stanowisko ASO. Koszt takiej naprawy bez gwarancji to 7500zł za części i 2500zł robota, w sumie 10 tys zł ;]

No to mnie zachęciłeś 😄  

Ale tak na serio to astra raczej odpada bo to HB a ja mieszkając w domu poza miastem potrzebuję kilka razy w roku dużej obiętości i jednak szukam kombi. Astra ma mniejszy bagażnik niż rapid HB i mniej miejsca na nogi z tyłu... I uświadomiono mnie tutaj że jednak chcę mieć ledy ;) 

 

Jakby ktoś był zaiteresowany to wklejam link poniżej. Cena do wzięcia za 62. 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/opel-astra-1-6t-200km-6mt-enjoy-hak-2-kpl-kol-pl-salon-ID6G8aVs.html

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AstraC napisał(a):

Falownik - pytanie jak długo.
To trochę przypomina byle jaki moduł z spalinowego samochodu, przy czym falowniki są znacznie droższe i takich drogich modułów jest znacznie więcej.
PS. Zrobiłeś się strasznie upierdliwy, jak @krowka z Fiatem, uważasz że to jest zabawne? Czy serio wierzysz w to co piszesz? Bo jak kiedyś fajnie dyskutowałeś, tak teraz starasz się na siłę w zabawny sposób dodać coś od siebie, za każdym razem nie w temacie...

 

a czytasz MK ? przeciez jak ktos pyta o niezawodny nowoczesny spalinowy silnik w nowym aucie to ciezko jest wymienic 5 takich.

a slyszales o awariach silnikow EV ? o awariach falownikow ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

a slyszales o awariach silnikow EV ? o awariach falownikow ?

 

A o awariach baterii? Czasem dość widowiskowych? ;)

A o awariach ładowarek (że nie wspomnę o znikomej ilości)? Spalinówkę najwyżej zepchniesz na pobocze, w pobliskiej Żabce kupisz 5L baniak wody, którą podlejesz pobliski trawnik, z bańką udasz się na najbliższą stację i wrócisz z napełnioną paliwem do auta. Zrób to samo z prądem... nawet dam Ci wiaderko w prezencie! :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, kenickie napisał(a):

 

A o awariach baterii? Czasem dość widowiskowych? ;)

A o awariach ładowarek (że nie wspomnę o znikomej ilości)? Spalinówkę najwyżej zepchniesz na pobocze, w pobliskiej Żabce kupisz 5L baniak wody, którą podlejesz pobliski trawnik, z bańką udasz się na najbliższą stację i wrócisz z napełnioną paliwem do auta. Zrób to samo z prądem... nawet dam Ci wiaderko w prezencie! :P

 

Jeszcze można wpisać hasło tesla brakes failure 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

tylko elektryczne nie ma problemow :)

Jasne, szczególnie silniki tesli model S nie mają problemów. Wymiana silnika co kilkadziesiąt tysięcy km - bez problemu. Resursy zbliżone do 1.2 puretech ;]

Lub prewencyjnie komplet uszczelnień silnika co 30 kkm, zanim płyn chłodniczy zdąży dostać się do uzwojeń. :hehe:

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, iwik napisał(a):

Jasne, szczególnie silniki tesli model S nie mają problemów. Wymiana silnika co kilkadziesiąt tysięcy km - bez problemu. Resursy zbliżone do 1.2 puretech ;]

Lub prewencyjnie komplet uszczelnień silnika co 30 kkm, zanim płyn chłodniczy zdąży dostać się do uzwojeń. :hehe:

 

Przecież te problemy to w pierwszych eskach :) Elektryczne są niezawodne silniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, maro_t napisał(a):

Natomiast temat sprzęgła i wysprzęglika to bolączka wszystkich silników benzynowych z manualną skrzynią w Astrze K przed liftem

U mnie też wysprzęglik 'załapał się' na koniec gwarancji. ;]

Skrzynia to jak najbardziej M32. Olej wymieniłem w ub. roku, dla świętego spokoju.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, iwik napisał(a):

U mnie też wysprzęglik 'załapał się' na koniec gwarancji. ;]

 

W Chevrolecie miałem problem z wysprzęglikiem, który z opóźnieniem wracał i sprzęgło długo nie załączało się po puszczenie pedału ;]

Marki GM ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Jaruga napisał(a):

Ale ten motor ma dokładnie ten sam problem co diesel. Jak niedogrzany/krótkie odcinki albo miłośnik ecodrive to przybywa oleju 😄 

na odcinki do 9km może nic sie bedzie działo?🤨

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ochkarol napisał(a):

8-10 tys.

a czy czasem auta elektryczne nie zużywają prądu na postoju lub od samego siebie bateria znika ? Gdzieś wyczytałem że pozostawienie włączonego komputera w Tesli zje baterię w dobę o 2-3% ? W moim przypadku kiedy auto prywatne odpalane jest raz na tydzień to by mi zjadło 20% baterii tylko dlatego , że auto mam w garażu i "coś" w nim odpalone . Przy moich przebiegach rocznych ( aktualnie ok 5kkm prywatnym ) sporo bym tracił na to by doładowywać stojące auto ( może się mylę ) . Poza tym większość pokonuję w trasie i słabo by było zrobić trasę elektrykiem np Gdynia-Wisła w np 10h zamiast 6h z kilkoma minutami licząc samą jazdę jak w tym roku miałem okazję 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, iwik napisał(a):

U mnie też wysprzęglik 'załapał się' na koniec gwarancji. ;]

Skrzynia to jak najbardziej M32. Olej wymieniłem w ub. roku, dla świętego spokoju.

Poczytałem sobie o tym wysprzęgliku - niezłe jajca 😄  Niektórym kilkukrotnie wymieniali, a rekordziści wracali do aso po tygodniu 😄 I faktycznie ludziom wymieniali jakieś losowe komponenty - pompy abs, wysprzęgliki, jakieś wężyki - cyrk 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, arek_m napisał(a):

na odcinki do 9km może nic sie bedzie działo?🤨

Raz na miesiąc w jakąś szybszą/dłuższą trasę i wszystko ładnie odparuje - to nie ropa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mmaciejosss napisał(a):

a czy czasem auta elektryczne nie zużywają prądu na postoju lub od samego siebie bateria znika ? Gdzieś wyczytałem że pozostawienie włączonego komputera w Tesli zje baterię w dobę o 2-3% ? W moim przypadku kiedy auto prywatne odpalane jest raz na tydzień to by mi zjadło 20% baterii tylko dlatego , że auto mam w garażu i "coś" w nim odpalone . Przy moich przebiegach rocznych ( aktualnie ok 5kkm prywatnym ) sporo bym tracił na to by doładowywać stojące auto ( może się mylę ) . Poza tym większość pokonuję w trasie i słabo by było zrobić trasę elektrykiem np Gdynia-Wisła w np 10h zamiast 6h z kilkoma minutami licząc samą jazdę jak w tym roku miałem okazję 

Powiedz ze zartujesz:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jaruga napisał(a):

Poczytałem sobie o tym wysprzęgliku - niezłe jajca 😄  Niektórym kilkukrotnie wymieniali, a rekordziści wracali do aso po tygodniu 😄 I faktycznie ludziom wymieniali jakieś losowe komponenty - pompy abs, wysprzęgliki, jakieś wężyki - cyrk 😄 

Żadnych opli - ja się trzymam tej zasady.

 

Golf VII/ Octa IIIFL 1.4 150KM Ci nie pasuje?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mmaciejosss napisał(a):

a czy czasem auta elektryczne nie zużywają prądu na postoju lub od samego siebie bateria znika ? Gdzieś wyczytałem że pozostawienie włączonego komputera w Tesli zje baterię w dobę o 2-3% ? W moim przypadku kiedy auto prywatne odpalane jest raz na tydzień to by mi zjadło 20% baterii tylko dlatego , że auto mam w garażu i "coś" w nim odpalone . Przy moich przebiegach rocznych ( aktualnie ok 5kkm prywatnym ) sporo bym tracił na to by doładowywać stojące auto ( może się mylę ) . Poza tym większość pokonuję w trasie i słabo by było zrobić trasę elektrykiem np Gdynia-Wisła w np 10h zamiast 6h z kilkoma minutami licząc samą jazdę jak w tym roku miałem okazję 

 

odpowiem merytorycznie bez wspomagania sie AI. bzdury maksymalne ale tak mysli spoleczenstwo i moze niech tak zostanie. sluchanie takich wywodow na imprezach to jak najlepsze kawaly ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, mmaciejosss napisał(a):

a czy czasem auta elektryczne nie zużywają prądu na postoju lub od samego siebie bateria znika ? Gdzieś wyczytałem że pozostawienie włączonego komputera w Tesli zje baterię w dobę o 2-3% ? W moim przypadku kiedy auto prywatne odpalane jest raz na tydzień to by mi zjadło 20% baterii tylko dlatego , że auto mam w garażu i "coś" w nim odpalone . Przy moich przebiegach rocznych ( aktualnie ok 5kkm prywatnym ) sporo bym tracił na to by doładowywać stojące auto ( może się mylę ) . Poza tym większość pokonuję w trasie i słabo by było zrobić trasę elektrykiem np Gdynia-Wisła w np 10h zamiast 6h z kilkoma minutami licząc samą jazdę jak w tym roku miałem okazję 

Przy odpalaniu raz na tydzień to najlepsze taxi. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wujek napisał(a):

Przy odpalaniu raz na tydzień to najlepsze taxi. 

 

Tak, szczegolnie jak sie robi wtedy np kilkaset kilometrow :facepalm:

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2024 o 13:49, Jaruga napisał(a):

Dobra Panowie, nabieramy tempa.

 

Oglądałem dziś dwa auta które mi się podobają. Cena +- identyczna

 

1. Astra K 1.6 turbo 200KM HB ale w dość niskiej wersji enjoy - klima automatyczna, bez ledów, android auto (którego nie udało mi się uruchomić - możliwy problem z gnizdem USB). Niski przebieg ponad 70k potwierdzony, na 100% nie bity. Jeździ bez uwag, do zrobienia klocki/trarcze. Rocznik 2019. Skrzynia M32.

2. Megane 1.3T 140KM w wysokiej wersji z radarami, full led, , head-up, czytaniem znaków itd. 2020r. Przebieg 90k potwierdzony, drzwi pasażera 190 mikronów czyli malowane chyba. 

 

Co byście brali na główne auto na 3-4 lata?

z tych to meganke ;] albo opla 

  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim rodzicom rdza zeżarła nieśmiertelnego golfa 4 z 1.9 tdi i uparli się że chcą odkupić moją skodę rapid za 45k.
Więc chcąc/niechcąc muszę sobie auta poszukać dokładając max 20k. Kompaktowe kombi, ewentualnie HB. Rocznik 2020+, przebieg do 100k
Po szybkim research-u rynku wychodzi że można za to kupić następujące auta w bardzo dobrym stanie:
- golf 7 comfortline 1.6 tdi
- ceed M 1.0 tgdi 120KM lub 1.6 crdi , po naciągnięciu budżetu 1.4 lub 1.5 tgdi
- megane 4 limited a nawet intense 1.5 bluedci lub 1.3T
- leon 3 style 1.5 tsi, aczkolwiek tutaj design chyba najbardziej trąci myszką bo mówimy o roczniku 2019 sprzed zmiany generacji, a lepsze wersje z ledami i lepszym środkiem typu FR lub 4ta generacja wyjeżdżają poza budżet
 
Co byście wybrali z tej czwórki? A może jakiś inny pomysł? Mam czas do majówki. 
 
Dodaję do listy focusa 1.5 ecoboost chociaż ciężko znaleźć

Megane. Bardzo przyjemne auto. Szukałbym kombiaka.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, rafciojuve napisał(a):

Żadnych opli - ja się trzymam tej zasady.

 

7 godzin temu, mokrii napisał(a):

z tych to meganke ;] albo opla 

Za to właśnie kocham fora 😆

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.