Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie >200kkm auto w ASO (kolejny przeglad to wydatek ok 400-500zl z wymiana oleju i filtrow)? Czy ktos przy kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w ASO? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? moim zdaniem zależy jakie auto. Jeśli jakieś popularne, które każdy kowal umie naprawiać i serwisować, to nie warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 czy warto to nie wiem ale dla mnie byłby to duży plus gdybym rozważał zakup takiego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twister74 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 nie warto, ale jak ktoś chce szastać szmalem dla wygody to jego sprawa. W sklepach przywarsztatowych (zwykłych) jak kupi się olej i filtr to wymiana jest gratis a wpisy w książeczkę, że auto było w ASO serwisowane (takie stare) to brane jest za ściemę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erjotes Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? moim zdaniem nie warto . wydasz wiecej kasy na serwis ale i tak ich nie odzyskach podczas sprzedazy auta. jesli bedzie w dobrym stanie to auto sie samo obroni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > a wpisy w książeczkę, że auto było w ASO serwisowane (takie stare) to > brane jest za ściemę w tym przypadku wpisy potwiewrdzone baza w ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Nie warto Większość mechaników z ASO zna się gorzej na rzeczy niż przysłowiowy "pan Kazio" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? w ASO z moim 12 letnim autem poradzili sobie dużo gorzej niż w warsztacie "specjalizującym się" w takich autach. Po prostu w ASO się nie znają na "takich starych" autach Jestem na nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twister74 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > w tym przypadku wpisy potwiewrdzone baza w ASO ok. dzieci i nuworysze to łykną, ale starzy wyjadacze wiedzą, że w ASO walą taką lipę, ze lepiej naprawiają nieraz w zwykłych warsztatach (za rogiem, u Zdzisia) co innego jak sprzedaje się auto 2-3 letnie, bo wiadomo, że przyjeżdża klient, który ma gwarancję i tam muszą robić na tip top. Wiedzą, ze klient nie wróci do salonu po kupno nowego, jak będzie warsztat z nim w kulki leciał. Zdarzają się kanciarze jak wszędzie, którzy i nowego wyrolują. Generalnie na stare auto to zlewkę mają i zajmują się takim praktykanci przyuczający się do zawodu mechanika sam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 zależy od auta i od ASO. np. auta do ASO forda bym raczej nie wiózł, bo ciężko tam o kogoś kto sie zna na rzeczy. Ale np. ASO BMW są całkiem rzeczowe, wiec jakbym mial kase to bym tam autko woził Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joker Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 można jeszcze zrobić tak - serwis w "zwykłym" warsztacie plus pieczątka tego warsztatu w książce. jest to też jakieś potwierdzenie że dba się regularnie o auto, rozwiązanie dużo tańsze i dobrze wygląda przy ewentualnej sprzedaży auta dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > można jeszcze zrobić tak - serwis w "zwykłym" warsztacie plus > pieczątka tego warsztatu w książce. jest to też jakieś > potwierdzenie że dba się regularnie o auto, rozwiązanie dużo > tańsze i dobrze wygląda przy ewentualnej sprzedaży auta dalej tez o tym myslalem - udac sie do bylego ASO tego koncernu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joker Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 ja mam zaufany warsztat i po wymianie/naprawie wpisuje co zostało zrobione (data, stan licznika, producent części) plus pieczątka potwierdzająca wykonanie w/w czynności. ale po co to robię to chyba tylko dla własnej satysfakcji i żeby pamiętać co i kiedy robiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > ja mam zaufany warsztat i po wymianie/naprawie wpisuje co zostało > zrobione (data, stan licznika, producent części) plus pieczątka > potwierdzająca wykonanie w/w czynności. zaufany warsztat - tu jest problem bo juz ktorys z kolei mnie zawiodl... > ale po co to robię to > chyba tylko dla własnej satysfakcji i żeby pamiętać co i kiedy > robiłem ja tez to robie, tyle ze bez pieczatek - wpisuje w kompie, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? Zalezy ile to auto jest warte? Bo 12 letnie auto moze byc warte 2000zl a moze byc warte 200.000zl. Tego pierwszego bym w ASO nie serwisowal. Drugie zdecydowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? powiem Ci że mi auta gośc nie kupił bo nie serwisowane ... nie przyjął do wiadomości że ma za mały przebieg na serwisowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? Znam Toyotę Camry z 1995 roku non stop serwisowaną w ASO - ostatni przegląd - 480 tys. km. - chyba warto. Moja Corolla też ma teraz lat naście i jest serwisowaną w ASO ale na trochę innych zasadach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lcf Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 zdecydowanie szkoda kasy jezdzic do ASO autkiem w takim wieku (no chyba ze to jakas droga bryka), bo jesli to auto wartosci kilku tys i popularne na naszych drogach to IMHO szkoda kasy, lepiej jechac do zaprzyjaznionego warsztatu, albo samemu zrobic to i owo. Wymiane oleju i filtra zrobia Ci wszedzie za free albo za 20zl, chyba wielkiej filozofii w wymianie oleju nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dellti Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > zaufany warsztat - tu jest problem bo juz ktorys z kolei mnie > zawiodl... > ja tez to robie, tyle ze bez pieczatek - wpisuje w kompie, ja tez, ale mam wrażenie że przy sprzedaży uderzy mnie to po kieszeni Przy następnym samochodzie chyba jednak będę pilnował pieczątek w książce, niekoniecznie z ASO, ale z innego serwisu, do którego mam (jeszcze:/) zaufanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lcf Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > ja tez, ale mam wrażenie że przy sprzedaży uderzy mnie to po kieszeni > Przy następnym samochodzie chyba jednak będę pilnował pieczątek > w książce, niekoniecznie z ASO, ale z innego serwisu, do którego > mam (jeszcze:/) zaufanie. co jest warta pieczatka z innego zakladu niz ASO ?? Wg mnie nic, bo takich pieczatek i wpisow w kompie moge miec ile chce w co drugim warsztacie Jak bedzie potrzeba to nawet FVAT na (fikcyjna) usluge moge dostac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyyy77 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Ja bym odpuścił... Sam jadę tylko na pierwszy przegląd coby gwarancji nie stracić (być jej pewnym), Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? Ja serwisowałem w aso daewoo lanosa do jego ostatniego kilometra czyli do 220 tys. Ceny były porównywalne z innymi warsztatami a miałem sporo zniżek i wiedziałem który mechanik co potrafi. Na moje warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Zalezy ile to auto jest warte? > Bo 12 letnie auto moze byc warte 2000zl a moze byc warte 200.000zl. > Tego pierwszego bym w ASO nie serwisowal. Drugie zdecydowanie. z 9kzl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > zdecydowanie szkoda kasy jezdzic do ASO autkiem w takim wieku (no > chyba ze to jakas droga bryka), bo jesli to auto wartosci kilku > tys i popularne na naszych drogach to IMHO szkoda kasy, lepiej > jechac do zaprzyjaznionego warsztatu, albo samemu zrobic to i > owo. Wymiane oleju i filtra zrobia Ci wszedzie za free albo za > 20zl, chyba wielkiej filozofii w wymianie oleju nie ma serwisowanie auta to nie tylko wymiana oleju... to sprawdzenie luzow, wymiana okladzin, lozysk, zawieszenia zespolu napedowego itd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? A to zależy jakie to ASO, i co ma oznaczać "serwisowanie". Bo jeśli ma to być wymiana oleju z filtrem w ASO i nic poza tym to nie warto. Jesli zaś ASO porządne, i serwisowanie będzie uczciwe to IMHO warto, bo pozwala to ograniczać liczbę usterek do minimum. "Lepiej zapobiegać niż leczyć" jak mówi stare przysłowie. Zapewne to zapobieganie wyjdzie drożej niż tylko leczenie, ale zaufanie do samochodu będzie zdecydowanie większe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > A to zależy jakie to ASO, i co ma oznaczać "serwisowanie". > Bo jeśli ma to być wymiana oleju z filtrem w ASO i nic poza tym to > nie warto. > Jesli zaś ASO porządne, i serwisowanie będzie uczciwe to IMHO warto, > bo pozwala to ograniczać liczbę usterek do minimum. > "Lepiej zapobiegać niż leczyć" jak mówi stare przysłowie. > Zapewne to zapobieganie wyjdzie drożej niż tylko leczenie, ale > zaufanie do samochodu będzie zdecydowanie większe. no ma to byc przeglad kolejny jaki wypada czyli po kolejnych 30kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris1983 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? ja nawet 2 letniego nie serwisuje.To co robia w ASO to nieraz przekracza ludzkie pojecie,kilka razy zostawilem mase kasy za nie zrobiona robote.Mam zaufanego mechanika i jemu daje wbija mi pieczatke w ksiazke w okresac przegladow i tez ludzie przy kupnie na to patrza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? po tym co sie naogladalem na Towarowej, po tym co sie naczytalem, po tym co sam doswiadczylem w ASO stwierdzam jedno. Nalezy trzymac sie jak najdalej od autek serwisowanych w ASO: 1. Zawsze drogo 2. Nie zawsze fachowo 3. Nie zawsze uczciwie Zdecydowanie lepiej naprawiac autko u zaufanego pana Kazia. Choc oczywiscie jakbys chcial autko pozniej sprzedac to na leszczy ASO zawsze dziala lepiej. Ostatnio zauwazam jednak bardzo fajna rzecz. Co raz wiecej prywatnych warsztatow wprowadza swoje ksiazeczki i "wbija" w nie wszystko co bylo w autku robione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertV664 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > z 9kzl Golfina 3ka ??? Nigdy bym nie zaplacil 400pln za wymiane oliwy i filtrow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Jesli zaś ASO porządne, i serwisowanie będzie uczciwe to IMHO warto, > bo pozwala to ograniczać liczbę usterek do minimum. > "Lepiej zapobiegać niż leczyć" jak mówi stare przysłowie. Zgoda, tylko zauważ, że ASO nie robi wielu napraw, które można zrobić stosunkowo niewielkich kosztem - oni po prostu wymieniają cały element - klient zapłaci. Stąd długowiecznosć niektórych aut serwisowanych w ASO. Kompetencja niektórych ASO, to juz inna sprawa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Zgoda, tylko zauważ, że ASO nie robi wielu napraw, które można zrobić > stosunkowo niewielkich kosztem - oni po prostu wymieniają cały > element - klient zapłaci. np? > Stąd długowiecznosć niektórych aut serwisowanych w ASO. dlugowiecznosc? - to chyba dobrze? > Kompetencja niektórych ASO, to juz inna sprawa... a to juz inna sprawa, zwlaszcza jak sie malo typowa wersja danego auta przyjezdza... z jeszcze mniej typowa usterka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > np? Wahacz, w którym można wymienić same tuleje, czy to całe urządzonko z pokrętłami do nawiewów (nie wiem, jak to się fachowo nazywa) - naprawa, to kwestia przelutowania jakiejść ściezki, czy czegoś tam (nissanowcy pewnie wiedzą ). To tak na szybko mi przyszło do głowy. > dlugowiecznosc? - to chyba dobrze? Dobrze, ale za "nadwyżkę" serwisu w ASO na przestrzenie lat pewnie uzbierałoby się na drugie takie auto. > a to juz inna sprawa, zwlaszcza jak sie malo typowa wersja danego > auta przyjezdza... z jeszcze mniej typowa usterka... Nawet ASO nie gwarantuje fachowej obsługi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Nawet ASO nie gwarantuje fachowej obsługi. Ja tak mysle czy by czasem nie odwiedzac ASO raz na rok na wymiane jakiegos filtra powietrza albo przeciwpylkowego - byle dali pieczatke i podpis na przebiegu i tyle. Z tego co slyszalem, to w niektorych ASO wlasnie nawet przy glupiej wymianie filtra daja pieczatke do ksiazki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? Jeżeli znasz mechaników, od dawna serwisowałeś samochód w Twoim zaufanym serwisie i mechanicy znają Ciebie i Twój samochód to warto, bądź co bądź to ASO jednak ma odpowiednie narzędzia i sprzęt do napraw i diagnostyki. Tylko czy przy ewentualnej odsprzedarzy samochodu ktoś w to uwierzy, bo teraz książkę serwisową można mieć w każdej chwili i do każdego samochodu i ze wszystkimi wpisami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Ja rocznego nie serwisowałem , bo uważam, że do ASO można jechać wtedy jak jest coś pilnego lub ma akcję promocyjną na wymianę itd. Bo np. za wymianę płynu hamulcowego zapłaciłem 29zł więc samemu by mi się nie chciało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > czy warto to nie wiem ale dla mnie byłby to duży plus gdybym rozważał > zakup takiego auta A ja mam inne doświadczenia z aso, uważam, że dobry rzemieślnik naprawi lepiej samochód niż banda uczniaków w serwisie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > A ja mam inne doświadczenia z aso, uważam, że dobry rzemieślnik > naprawi lepiej samochód niż banda uczniaków w serwisie. zależy gdzie jeździsz itp. ja np. w serwisie fiata chcieli mnie wyprosić z niego abym czekał w poczekalni ja im prosto powiedziałem, że mojego auta nie oddam nikomu abym nie widziałe, co przy nim grzebie i jak chcą to mogę pojechać do innego serwisu Zgodzili się bez zająknięcia. I tak samo jak uczniowi mieli mi robić coś z autem to zaznaczyłem, że nie życzę sobie aby grzebali np. przy wymianie amorków i co jedynie zrobili to koła ściągnęli z moją pomocą bo zabezpieczenia nie umieli ściągnąć Wszystko z mistrzem i starszymi pracownikami da się dogadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Zgoda, tylko zauważ, że ASO nie robi wielu napraw, które można zrobić > stosunkowo niewielkich kosztem - oni po prostu wymieniają cały > element - klient zapłaci. Nie zgodzę się z tym twierdzeniem. Dobre ASO, nastawione na utrzymanie przy sobie klienta jest w stanie naprawić podzespoły naprawialne. Przykładem niech będzie mój zatarty mechanizm wycieraczek który został w ASO wymontowany, rozebrany, wyczyszczony i nasmarowany. Zapłaciłem za całość 1/4 ceny zakupu nowego mechanizmu. > Stąd długowiecznosć niektórych aut serwisowanych w ASO. > Kompetencja niektórych ASO, to juz inna sprawa... Kluczem jest właśnie kompetencja, są stacje ASO które należy traktować jako zło konieczne przez czas trwania gwarancji, ale są też naprawdę dobre stacje z ludźmi którzy znają się na robocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Nie zgodzę się z tym twierdzeniem. Dobre ASO, nastawione na > utrzymanie przy sobie klienta jest w stanie naprawić podzespoły > naprawialne. Przykładem niech będzie mój zatarty mechanizm > wycieraczek który został w ASO wymontowany, rozebrany, > wyczyszczony i nasmarowany. Zapłaciłem za całość 1/4 ceny zakupu > nowego mechanizmu. > Kluczem jest właśnie kompetencja, są stacje ASO które należy > traktować jako zło konieczne przez czas trwania gwarancji, ale > są też naprawdę dobre stacje z ludźmi którzy znają się na > robocie. Generalnie to nie ma co generalizować... Pisałem na podstawie swojego niegdysiejszego epizodu pracy w ASO - tam się nikt nie pierniczył w "rozbieranie mechanizmów"... Ale to ASO, to różne dziwne rzeczy robiło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Generalnie to nie ma co generalizować... > Pisałem na podstawie swojego niegdysiejszego epizodu pracy w ASO - > tam się nikt nie pierniczył w "rozbieranie mechanizmów"... W ten sposób ASO wyrabiają sobie opinie że są "złem koniecznym". Niestety wymóg wykonywania przeglądów w stacjach autoryzowanych w celu zachowania gwarancji rodzi takie patologie. Bo ASO ma zawsze klientów, którzy przychodzą bo muszą, bo "na gwarancji, paaanie". > Ale to ASO, to różne dziwne rzeczy robiło... Jak wiele takich stacji. I nie tylko autoryzowanych. Kiedyś mechanik "z polecenia" po wymianie oleju nie dokręcił mi osłony miski olejowej, o czym sie przekonałem na jakiejś dziurze, zaraz po wyjechaniu samochodem z "serwisu" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Zgoda, tylko zauważ, że ASO nie robi wielu napraw, które można zrobić > stosunkowo niewielkich kosztem - oni po prostu wymieniają cały > element - klient zapłaci. > Stąd długowiecznosć niektórych aut serwisowanych w ASO. Oni tak robią nie że nie potrafią tylko tak wymaga technologia producenta. A ASO musi się do tego stosować bo inaczej straci autoryzacje. Inna sprawa że warto czasami sprawdzić cenę części w ASO. Parę razy mi się zdarzyło że nowe części były tam tańsze niż stare u handlarza na szrocie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > A ja mam inne doświadczenia z aso, uważam, że dobry rzemieślnik > naprawi lepiej samochód niż banda uczniaków w serwisie. zgoda mi bardziej chodziło o udokumentowanie przebiegu i ogólny poziom podejścia właściciela do auta niż o samą jakość napraw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Ale np. ASO BMW są całkiem rzeczowe, wiec jakbym mial kase to bym tam > autko woził Akurat nie zgodzę się - nie po tym jak mi narzekali ze nie mogli filtra przeciwpyłkowego znaleźć i policzyli ileś tam zł "bo tam ciężko się dostać". Dobrze że to inchape płaciło (audyt tajemniczy klient), bo bym im linka dał z opisem jak to się robi w 15min No i sorry, ale 800zł za olej ( 6.5 litra) i filtry to ciężkie przegięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > W ten sposób ASO wyrabiają sobie opinie że są "złem koniecznym". > Niestety wymóg wykonywania przeglądów w stacjach autoryzowanych > w celu zachowania gwarancji rodzi takie patologie. Bo ASO ma > zawsze klientów, którzy przychodzą bo muszą, bo "na gwarancji, > paaanie". Jednocześnie wydłużając okresy gwarancji... > Jak wiele takich stacji. I nie tylko autoryzowanych. Kiedyś mechanik > "z polecenia" po wymianie oleju nie dokręcił mi osłony miski > olejowej, o czym sie przekonałem na jakiejś dziurze, zaraz po > wyjechaniu samochodem z "serwisu" Wiesz, to nieuwaga czy niechlujstwo mechanika. W "tamtym" ASO np. sprzedawano w przysalonowym komisie jako bezwypadkowe auto, do którego pomagałem wkładac silnik - kilku chłopa "naginało" mocowania, bo po naprawie blacharskiej nic nie pasowało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? Mój Lanos gdy go sprzedawałem miał 8 lat i 240kkm. Był regularnie serwisowany w ASO i wszystko było wymieniane w miarę potrzeb (nie było tego wiele bo auto się dobrze trzymało). Potrzebuję auta do pracy więc mechanicy wiedzieli, że gdy coś znajdą to mają wymieniać bez pytania. Co ciekawe, nie miałem wcale książki serwisowej (zgubiła się), więc jedynym dowodem mogły być faktury. Auto sprzedałem znajomemu, który wiedział jak auto jest serwisowane. Dodatkowo umówiliśmy się, że przed sprzedażą wstawiłem auto do ASO i kazałem zrobić przegląd oraz naprawić wszystko co tylko znajdą. Kupujący odebrał auto od nich, a fakturę za tę wizytę w ASO płaciłem ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Mój Lanos gdy go sprzedawałem miał 8 lat i 240kkm. Był regularnie > serwisowany w ASO Tylko wiesz ... ASO choćby Daewoo i Fiata już dzieli lekka przepaść cenowa, nie wspomnę o VAG i japońcach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Tylko wiesz ... ASO choćby Daewoo i Fiata już dzieli lekka przepaść > cenowa, nie wspomnę o VAG i japońcach baaa, jak się kupuje za ostatnie grosze auto a później w serwisie człowiek zdziwiony że tak drogo to się nie ma co dziwić że jest opinia że aso to zło. O jakości decydują ludzie. I jak komuś (mechanikowi) z założenia się nie chce, nie umie, nie zna się i zarobiony jest to nie spodziewajmy się naprawionego rzetelnie auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Tylko wiesz ... ASO choćby Daewoo i Fiata już dzieli lekka przepaść > cenowa, nie wspomnę o VAG i japońcach To prawda. Serwisowałem w ASO bo było... najtańsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemicq Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > To prawda. Serwisowałem w ASO bo było... najtańsze. Miałem to samo w ASO Renault. I okazało się, żed w ASO wiedzą jak wymienić tulejki wahacza, a "pan Kazio" proponował wymianę. Nie muszę dodawać, że policzyli mnie mniej niż u przysłowiowego Pana Kazia. PS. Wymiana oleju też bywa gratis przy zakupie w ASO i wcale nie wychodzi drogo. Ale jest i druga strona - są rzeczy, których zwyczajnie im się nie chce przynajmniej w rozsądnych pieniądzach. Podobne doświadczenia miałem z Fiatem. Wniosek: warto sprawdzić co gdzie i za ile bo czasem ASO wcale nie jest takim złem jak się pisze. Ogólnie 50/50. I tak i nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 > Czy warto serwisowac, dotad serwisowane 12 letnie Czy ktos przy > kupnie takiego auta patrzy jeszcze na to czy byl serwisowany w > ASO? mnie wystarczy faktura na wymianę rozrządu i zawieszka o wymianie oleju... ...ale jeśli jest to bentley to rozumiem, bo gdzie niby go serwisować, ale jeśli to jakiś pospolity parch to jest do nieporozumienie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.