Skocz do zawartości

Jak podnosicie Uno?


fred77

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie.

Jak podnosicie Uno?

W różnych sytuacjach tzn podczas zmiany koła czy podczas napraw w warsztacie czy we własnym garażu.

Chodzi mi o to jak podkładacie podnośnik.

Ja osobiście sobie przerobiłem troszkę podnośnik, który jest na wyposażeniu samochodu tak by pasował mi do takich wzmocnień z okrągłymi większymi otworami w pobliżu przednich kół i środkowego słupka.

Jeżeli samochód jedzie do wulkanizatora czy jakiegoś warsztatu to proszę majstrów by w przypadku gdy będą podnosić samochód z którejś ze stron lub na podnośniku kolumnowym podkładali łapy w te właśnie miejsca, a nie pod progi.

Nie niszczę w ten sposób zabezpieczenia antykorozyjnego progów.

Jak kupiłem Uno to podczas oględzin podłogi i progów najwięcej korozji na progach zaczynało się właśnie w miejscach gdzie podkładano podnośnik lub łapy podnośnika kolumnowego.

Czy Wy też podkładacie w miejscu tych wzmocnień z otworami czy standardowo o progi?

Z tego co mi się wydaje to właśnie te wzmocnienia za przednimi kołami oraz przy środkowych słupkach służą do podnoszenia samochodu.

Są one wykonane z dość grubej tłoczonej blachy i jak się trochę konserwacji zetrze to nic się nie stanie, gorzej właśnie z progami, które w przypadku gdy uszkodzi się powłokę zabezpieczającą lubią szybko korodować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tyłu pod belkę.

> Z przodu czasem pod wahacz - tylko, zawsze trochę mam obawy czy mi

> się nie skrzywi.

> Czasem pod wzmocnienie, czasem pod skrzynię biegów.

Przód pod mocowanie wahacza, tył - belka, podnośnik od malucha bo jest wygodniejszy tylko pokrętło przerobiłem na dłuższe żeby przed czy za autem kręcić 270635636-JUMP2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> BTW w którym miejscu masz zakrzywioną linię krawędzi????

np z tyłu, na końcu progu krawędź schodzi wgłąb auta i znów do tyłu, takie rozciągnięte S i tam jest dość sztywno, a z przodu jest raczej prosto ale grubo zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z racji, że od niedawna mam podnośnik hydrauliczny to mam deskę na długość całego progu i dźwigam cały bok na raz smile.gif i bez uszkodzeń, bo ciężar się roznosi po całej długości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wahacze i tylna belka. Po "naprawie" blacharskiej moje progi trzymają się na słowo honoru, ślinę i taśmę samoprzylepną sick.gifsciana.gif Wszelkie próby podniesienia samochodu za progi zakończą się zniszczeniem tych progów i głupkowatą miną podnoszącego hahaha.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> np z tyłu, na końcu progu krawędź schodzi wgłąb auta i znów do tyłu,

> takie rozciągnięte S i tam jest dość sztywno, a z przodu jest

> raczej prosto ale grubo

hmm....to może tak,bardziej zauważalne "S"mam po prawej stronie,po lewej jakby go prawie nie było

ciekawe czemu hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak przód to podnoszę o wahacze a jak tył to o belkę

Gorzej jak trza wymienic wahacz, albo amory z tylu i zadna z tych opcji nie wchodzi za bardzo w gre biglaugh.gif

Bestia w gore idzie tak samo,a pozniej pieniek pod podloge i stoi waytogo.gif

Ewentualnie pozniej trza kopnac od srodka jak sie podloga wygnie rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja mam takie pytanko, bo mi ostatnio te smieszne progi za ktore sie

> podnosi troszku wpadly do srodka naprawial to ktos kiedys??

> Chcialbym wiedziec ile liczyc aby to naprawic

ile liczyć ....to zależy ile blacharz od Ciebie weźmie...

albo wymieniać próg,albo poratować się szpachlą i innymi tańszymi sposobami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile liczyć ....to zależy ile blacharz od Ciebie weźmie...

> albo wymieniać próg,albo poratować się szpachlą i innymi tańszymi

> sposobami

Chyba cos zle wyjasnilem, bo ja sam jestem poczatkujacym blacharzem i progi mi nie straszne, chodzilo mi raczej o ta rynienke pod ktora sie wklada lewarek. Mam nadzieje ze teraz zrozumiale napisalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba cos zle wyjasnilem, bo ja sam jestem poczatkujacym blacharzem i

> progi mi nie straszne, chodzilo mi raczej o ta rynienke pod

> ktora sie wklada lewarek. Mam nadzieje ze teraz zrozumiale

> napisalem

zrób na prosto i wzmocnij bedzie lepiej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak się obawiasz podkładać lewarek bezpośrednio pod progi,proponuję

> podłożyć jakąś deskę,dla rozłożenia masy...ja ostatnio tak

> robiłem jak malowałem fele

Noo jak juz podnosze o progi to daje jakies klocki

wlasnie smile.gif nie chcialbym zobaczyc mojego podnosnika w srodku auta biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie.

> Jak podnosicie Uno?

Jako, że mój podnośnik zamontowany seryjnie od nowości nie daje się rozłożyć bez używania imadła (kilku już próbowało i nie ma mocnych na niego)...

283022241-mini_podnosnik.jpg ...coś w tym stylu...

...to korzystam z warsztatów, w których mają takie jak niżej na fotkach grinser006.gifgrinser006.gifgrinser006.gif

283022241-podnosnik1.jpg283022241-podnosnik2.jpg

post-48875-14352505043354_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako, że mój podnośnik zamontowany seryjnie od nowości nie daje się

> rozłożyć bez używania imadła (kilku już próbowało i nie ma

> mocnych na niego)...

> ...coś w tym stylu...

> ...to korzystam z warsztatów, w których mają takie jak niżej na

> fotkach

Ale mi nie chodzi o to czym podnosisz tylko gdzie podkładasz podnośnik lub łapy podnośnika.

Ja właśnie podkładam pod takie wzmocnienia z takim większym otworem, które są umiejscowione za progiem w okolicy środkowego słupka i zaraz za przednim kołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale mi nie chodzi o to czym podnosisz tylko gdzie podkładasz

> podnośnik lub łapy podnośnika.

> Ja właśnie podkładam pod takie wzmocnienia z takim większym otworem,

> które są umiejscowione za progiem w okolicy środkowego słupka i

> zaraz za przednim kołem.

Było pytanie: Jak podnośicie Uno?, a ja tylko w taki sposób. grinser006.gif

A tak na poważnie to zaczepiają mi za miejsca przeznaczone na podnośnik, chociaż jedno z przodu trochę ucierpiało po naszych polnych kaszubskich drogach od prawdopodobnie kamienia, ale daje się jakoś podnieść za to miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...

> Czy mozna prosic o fotki miejsc gdzie opierac podnosniki typu żaba?

Z przodu na wysokości łączenia błotnika przedniego z progiem. W podłodze jest wzmocnienie w postaci tak jakby sutka z dziurkom rotfl.gif

Z tyłu za belkę. Zaraz za mocowaniem tylnej belki do podłogi podkładasz i podnosisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podnosze za:

- progi zewnetrzne podkladajac metrowa deske

- wzmocnienia do podnoszenia podkladajac deske 10x10

- tylne tuleje wahaczy podkladajac deske 10x10

- skrzynie biegow podkladajc deske

- za belke oraz kawalek za jej mocowaniem podkladajac deske

- za hak holowniczy jak najblizej budy

wszystko zalezy od potrzeb, do podnoszenia uzywam podnosniska hydraulicznego do 3t (ze wzgledu na jego dlugosc (ostatnio z kolega zaba podnosilismy to kola byly na ziemi nadal a zaba na maxa)). W zadnym zmiejsc nie powstalo uszkodzenie, wgniot i auto nieraz tak dzien stalo i nic mu nie jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój oryginalny lewarek od pewnego czasu leży w komórce bo w moim samochodzie nie ma czegoś takiego jak progi frown.gif

Zakupiłem żabę i nią podnoszę(ale trochę nisko podnosi), jak wchodzę pod samochód to podstawiam dla swojego bezpieczeństwa podpórki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fotki podwozia:

Przodek

i1038946.jpg

"tak jakby sutka z dziurkom" - pomylic sie nie da smile.gif

Tylek:

i1038948.jpg

prosze o oznaczenia, gdzie podkładać żabę pod belkę.

Czerwonymi okręgami zaznaczyłem wzmocnienia, czy na nich można podnosić tył i przód, czy lepiej na wspomnianej belce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fotki podwozia:

> Przodek

> "tak jakby sutka z dziurkom" - pomylic sie nie da

> Tylek:

> prosze o oznaczenia, gdzie podkładać żabę pod belkę.

> Czerwonymi okręgami zaznaczyłem wzmocnienia, czy na nich można podnosić tył i przód, czy lepiej na

> wspomnianej belce?

O to to, właśnie.

W tych miejscach najlepiej podkładać zarówno podnośnik kolumnowy w warsztatach jak i żabę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Ja właśnie podkładam pod takie wzmocnienia z takim większym otworem, które są umiejscowione za

> progiem w okolicy środkowego słupka i zaraz za przednim kołem.

Byłem w fabryce samochodów i widziałem że to o czym piszszesz to jest dla fabryki samochodów gdy samo nadwozie jedzie na wózku do kapieli i kataforezy.Te kwadraty z okrągłym otworem służa w fabryce w lakierni do mocowania nadwozia na wózku.(malowanie i płukane odtłuszczanie zanużeniowe-to taka farba podkładowa).Ponieważ samo nadwozie jest ok 3 razy lżejsze od gotowego samochodu więc używanie tych miejsc jest ryzykowne.

Popytałem się blacharzy tych co naprawiają mocno zardzewiałe samochody gdzie podstawiać podnośnik.Z przodu to pod słupek A-tam gdzie jest mocowany zawiasy przednich drzwi to od spodu trochę w kiernku do środka bliżej nadkola jest najmocniejsze miejsce w każdym samochodzie.No i między podnośnik a nadwozie podkładać mocne deski,żeby nacisk się rozłożył na większą powierzchnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O to to, właśnie.

> W tych miejscach najlepiej podkładać zarówno podnośnik kolumnowy w warsztatach jak i żabę.

Ja jak podnoszę to uniakowskim podnośnikiem ale jak mam do roboty coś bardziej większego to podkładam jeszcze pniaczki z drzewa. Tak ostatnio robiliśmy u mnie z Ortes-em bo było bardziej stabilne i mocniejsza podpora. do tego zawsze kliny pod koła dla bezpieczeństwa. cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak kupiłem Uno to podczas oględzin podłogi i progów najwięcej korozji na progach zaczynało się

> właśnie w miejscach gdzie podkładano podnośnik lub łapy podnośnika kolumnowego.

> Czy Wy też podkładacie w miejscu tych wzmocnień z otworami czy standardowo o progi?

> Z tego co mi się wydaje to właśnie te wzmocnienia za przednimi kołami oraz przy środkowych słupkach

> służą do podnoszenia samochodu.

> Są one wykonane z dość grubej tłoczonej blachy i jak się trochę konserwacji zetrze to nic się nie

> stanie, gorzej właśnie z progami, które w przypadku gdy uszkodzi się powłokę zabezpieczającą

> lubią szybko korodować.

Cześć Fred, Ja nie mam tego problemu bo nie mam już ani progów ani podłogi smile.gif

P1030488.JPG

Pozdro drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cześć Fred, Ja nie mam tego problemu bo nie mam już ani progów ani podłogi

> Pozdro

a jakie stosujesz choinki zapachowe gdy wilgoci w dywnikach jest wiecej niz deszczówki 270751858-jezyk.gif ? pozdrawiam kolege ja to samo mam 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.