Maciej__ Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > Ależ nie, bo turbosprężarka pompuje i nic nie trzeba zmieniać, > od powiedzmy już nie 50, bo to przegięcie, ale od 70 w górę jeżdżę > na V i nawet nie redukuję przy przyspieszaniu, bo turbo odwala > robotę za mnie, a po modzie jest podlane paliwem tak, że wszystko > dzieje się szybciej Hmm mialem diesla 2 lata i praktycznie przed kazdym wyprzedzaniem musialem redukowac (1.9 120BHP)... No chyba, ze mialem kilometr prostej i nic nie jechalo z przeciwka... Przyspieszenia na 6 biegu od 100km/h trwalo wieki... Analogicznie bylo na 5-tce od 70km/h... Fakt, ze w dieslu takie porownanie wypada lepiej niz w atmosferycznej benzynie, ale zeby wyprzedzic sprawnie, trzeba bylo zrzucac 1 lub 2 biegi... Zaleta diesla jest wg mnie TYLKO spalanie i zasieg W moim przypadku obecnie te 2 parametry nie sa priorytetem, wiec przesiadlem sie na benzyne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > - turbobenzynę - minus - młode konstrukcje z chorobami wieku dziecięcego Jakimi chorobami? Jakie młode? Wielu z nich już szósty rok od wprowadzania do sprzedaży, zaraz się zacznie... Bez przesady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 6 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > Ja też się powtórzę - jechałeś tą TB? > Przejedź się i sam zdecyduj - w końcu to Tobie ma odpowiadać charakterystyka. Napiszę tak, nie jestem zwolennikiem cyferek jeżeli chodzi o przyspieszenie, moc, prędkośc maksymalną itp. Moim założeniem jest, żeby samochód kupić w miarę tanio, był on dla moich potrzeb możliwie niezawodny i dało się nim czasami pojechać w trasę. Nie musi być najszybszy, najbardziej dynamiczny, startować pierwszy ze skrzyżowania. Szukam kompromisu pomiędzy ceną samochodu z różnymi silnikami, kosztami ekploatacyjnymi i niezawodnością przy moich "jazdach". Z dieslem obawiam się, że zaoszczędzę na spalaniu, a mogą wystąpić inne problemy, jak chociażby ten filtr, którego "wypalanie" trzeba dokończyć, bo jeżeli nie, to coś się stanie. W turbobenzynie nie obawi$am się pojemności, że silnik jest "za mały", tylko nie wiem ile on będzie spalał i też nie wiem, czy będzie on niezawodny. Czytałem np, że łopatki turbiny w benzyniaku pracują w temperaturze ok. 400st. C. wyższej niż w dieslu. Zakup 2.0 benzyny wolnossącej może skończyć się dużym spalaniem i niezadowoleniem z zakupu. Taki mam dylemat i stąd ten wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Z mojego doświadczenia: (maluch/matiz/P207-benzynka/Lacetti-B+LPG/Insignia-ON) Przejeć się różnymi autami i popatrz co tobie pasuje (wypożyczenie auta na weekend - nawet jak będziesz miał za to zapłacić to nie są wyrzucone pieniądze w błoto-aktualnie przed insignią miałem na weekendy: passata/octavie/avensisa/verso/mondeo/insignie przy czym za mondka musialem zaplacic :-( , w róznych konfiguracjach silnikowych i wyposażeniowych - naprawdę uważam to za najlepsza dla mnie sprawę i najlepsze co mogłem zrobić) Jeśli zastanawiasz się nad ON z DPF-wydaje mi się, że ważniejsze jest jaki to będzie styl drogi/trasy od tego czy to będzie 7 czy 15km dziennie - i jeszcze jedno jeśli chodzi o moje zdanie - ja nie wziąłbym uzywanego diesla no chyba, że z góry bym założył pakiet startowy na poziomie 10kzł dodatkowo)-ale to tylko moja opinia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > ja nie wziąłbym uzywanego diesla no chyba, że z góry bym założył pakiet startowy na > poziomie 10kzł dodatkowo O cholera, tyle muszę dopłacić do mojego, żeby nadal go mieć i żeby dalej jeździł? Bo stoi sprawny, w garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > O cholera, tyle muszę dopłacić do mojego, żeby nadal go mieć > i żeby dalej jeździł? Bo stoi sprawny, w garażu to tylko kolejny przykład, że ważniejszy od typu silnika jest jego stan. Ja niestety mam odmienne doświadczenie od Twojego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > to tylko kolejny przykład, że ważniejszy od typu silnika jest jego stan. Ja niestety mam odmienne > doświadczenie od Twojego Tłins ma auto od nowości i kozaczy, także się nie przejmuj Gdyby miał kupić teraz używkę już by nie był taki do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 > Tłins ma auto od nowości i kozaczy, także się nie przejmuj > Gdyby miał kupić teraz używkę już by nie był taki do przodu Ja jeżdżę drugim sadzomiotaczem kupionym jako używka i "kozaczę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 6 Marca 2012 Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 spoko, "grzechotnik" to służbówka ale co kwartał ładuje w serwisie, co mocno utrudnia mi życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > Ja jeżdżę drugim sadzomiotaczem kupionym jako używka i "kozaczę". Nie ma reguły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > Nie ma reguły Właśnie o to mi chodzi. A często słychac opinie j.w. - do uzywanego diesla to z + 10kzł nie podchodź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > Właśnie o to mi chodzi. > A często słychac opinie j.w. - do uzywanego diesla to z + 10kzł nie podchodź. co ja czytam?! Moi rodzice kupili dwa lata temu diesla (pug 206 2.0HDI 2000r), to 10kPLN nie poszło przez dwa lata nawet z OC Chyba jeszcze raz zerknę pod maskę, bo może to nie diesel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > analogiczny... np w klasie kompakt, jezdze sporo fiatem bravo II 1,9MJET 120KM, jezdziłem też > Giulietta 1,4Tjet 120KM i o niebo lepiej prowadzi sie, płynniej, delikatniej jezdzi Alfa... > jedynie róznica spalania ok 2,5l/100km, ja innych plusów diesela nie widze.. Tylko że zwykle decydujesz się na auto konkretnej marki z wielu powodów - nie zaczynasz od silnika. A gdy już wybierzesz markę to automatycznie paleta silników zawęża Twój wybór. Co z tego, że są np. fajne diesle w Toyocie, skoro jesteś w salonie VW i chcesz Passata? Co z tego że turbobenzyna jest lepsza od diesla, kiedy do tej np. Toyoty jej nie mają w ofercie? Dlatego porównania diesel vs. benzyna bez określenia marki auta nie mają sensu. Natychmiast znajdą się tacy, co będą pisać "a mój diesel lepszy od Twojej benzyny", inni odpisywać "a moja benzyna jeszcze lepsza od Twojego diesla" i zrobi się mnóstwo stron bezsensownego przerzucania się argumentami oderwanymi od rzeczywistości. Co zresztą obserwujemy w tym wątku. Skoro autor chce Forda to powinniśmy się skupić na porównaniu TDCi z TB lub atmosferycznym 2.0. To, że w dyskusji uda się udowodnić, że turbobenzyna Fiata jest lepsza od Volkswagenowskiego TDI nic mu nie pomoże. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > Skoro autor chce Forda to powinniśmy się skupić na porównaniu TDCi z TB lub atmosferycznym 2.0. > To, że w dyskusji uda się udowodnić, że turbobenzyna Fiata jest lepsza od Volkswagenowskiego TDI > nic mu nie pomoże. Ot co! I już się umówił na jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 7 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > To, że w dyskusji uda się udowodnić, że turbobenzyna Fiata jest lepsza od Volkswagenowskiego TDI > nic mu nie pomoże. Samochód jeszcze nie zamówiony A dzisiaj znowu zacząłem myśleć, że może jednak diesel, tylko wstedy lałbym "lepsze", znaczy to droższe paliwo, które teoretycznie ma mniej tych sadzy, czy czegoś tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > Samochód jeszcze nie zamówiony > A dzisiaj znowu zacząłem myśleć, że może jednak diesel, tylko wstedy lałbym "lepsze", znaczy to > droższe paliwo, które teoretycznie ma mniej tych sadzy, czy czegoś tam to nic nie da. DPF do wypalenia potrzebuje temperatury. Bez tego ani rusz. Dodatkwo jak sie zacznie wypalac to powinno mu sie dac skonczyc. W Twoim przypadku diesel bez DPF z dogrzewaczem bylby moze jeszcze do rozwaznienia ale takiego nowego juz nie kupisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > O cholera, tyle muszę dopłacić do mojego, żeby nadal go mieć > i żeby dalej jeździł? Bo stoi sprawny, w garażu ok ugeneralizowalem i to byl moj "blad" ale zrobilem to na podstawie doswiadczen kolegow i kolezanek z pracy/osiedla dla wiekszosci glownym kryterium przy zakupie uzywek byla cena- szybko musieli dolozyc srednio 4-6kzl do "po okazyjnie kupionej cenie aut" twins jak masz od nowosci to chyba nie o takak sytuacje chodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poziomek Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > to nic nie da. DPF do wypalenia potrzebuje temperatury. Bez tego ani rusz. Dodatkwo jak sie zacznie > wypalac to powinno mu sie dac skonczyc. W Twoim przypadku diesel bez DPF z dogrzewaczem bylby > moze jeszcze do rozwaznienia ale takiego nowego juz nie kupisz DPFa tuner wytnie za ok 1k-1.5k pln ale to znowu dodatkowy wydatek... Co do dogrzewania, nie kupie juz diesla bez tego wynalazku A może inaczej? Turbobenzyna z nowym Fordowskim automatem (2 sprzęgłowy)? Przyjemność 10/10 koszty 0/10 3 opcja: a jakąś podemówkę "w wypasie" w dobrej cenie nie idzie wyrwać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k_maro Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > DPFa tuner wytnie za ok 1k-1.5k pln ale to znowu dodatkowy wydatek... tak apropo, na moje pytanie w jednym z salonów samochodowych o DPF-a sprzedawca odparł, że gdy przyjdzie czas jego wymiany auto już dawno zmieni właściciela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > DPFa tuner wytnie za ok 1k-1.5k pln ale to znowu dodatkowy wydatek... Co do dogrzewania, nie kupie sorry ale w nowym aucie na gwarancji i w leasingu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulla Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > sorry ale w nowym aucie na gwarancji i w leasingu? zebys wiedzial co ja wyczynialem z autami w leasingu al zawsze bylo to z zamiarem wykupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > zebys wiedzial co ja wyczynialem z autami w leasingu > al zawsze bylo to z zamiarem wykupu sa pewnie odstepstwa od reguly ale na ogol ludzie kupuja nowe auta dla swietego spokoju. Kombinowanie z softem i ingerencja mechaniczna dosc latwa do rozpoznania na 1 rzut oka raczej tego spokoju nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > sa pewnie odstepstwa od reguly ale na ogol ludzie kupuja nowe auta dla swietego spokoju. > Kombinowanie z softem i ingerencja mechaniczna dosc latwa do rozpoznania na 1 rzut oka raczej > tego spokoju nie da Spierać się nie będę, ale nie do końca masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poziomek Napisano 7 Marca 2012 Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 > sorry ale w nowym aucie na gwarancji i w leasingu? Sygnalizuje tylko jakie masz pole manewru... Na gwarancji to raczej nie ale może gwarancja właśnie za 0pln dopali DPFa w ASO i finansowo nie dołożysz do imprezy oprócz straconego czasu... Co do leasingu to sie nie znam, czy jest on dłuższy od gwarancji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_T Napisano 8 Marca 2012 Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 > A dzisiaj znowu zacząłem myśleć, że może jednak diesel, tylko wstedy lałbym "lepsze", znaczy to > droższe paliwo, które teoretycznie ma mniej tych sadzy, czy czegoś tam Drozsze nie oznacza lepsze. Grunt to lac z markowej stacji z duzym obrotem. Tankowalem juz prawie z kazdej stacji i najlepiej mi auto smiga na paliwie z Neste - najrzadziej dochodzi do dopalania filtra. Jezeli kupisz cos z mokrym filtrem czastek stalych (czyli z FAP) to problem dopalania w zasadzie nie istnieje - silnik jest w stanie dopalac nawet w korku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 8 Marca 2012 Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 > Sygnalizuje tylko jakie masz pole manewru... > Na gwarancji to raczej nie ale może gwarancja właśnie za 0pln dopali DPFa w ASO i finansowo nie > dołożysz do imprezy oprócz straconego czasu... Co do leasingu to sie nie znam, czy jest on > dłuższy od gwarancji? Dopalanie DPF'a jest płatne na gwarancji + wymiana oleju itd. i może to być nawet ok. 1000zł za całą imprezę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poziomek Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Dopalanie DPF'a jest płatne na gwarancji + wymiana oleju itd. i może to być nawet ok. 1000zł za > całą imprezę. To bym od razu do tunera jechal to wyciac w pierony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > To bym od razu do tunera jechal to wyciac w pierony... Nic nie daje, a tylko wpędza w koszta. Ja błogosławię dzień w którym poszedłem do salonu. Następnego dnia mieli już nową ofertę, a tam były już auta z DPF... Kupiłem ostatnie Stilo z placu bez tego wynalazku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Nic nie daje, a tylko wpędza w koszta. Ja błogosławię dzień w którym > poszedłem do salonu. Następnego dnia mieli już nową ofertę, a tam > były już auta z DPF... Kupiłem ostatnie Stilo z placu bez tego wynalazku Koszt DPFów w moich samochodach to 0 (słownie: zero) złotych. A co daje? Zieloną Umweltplakette, więc nie muszę do centrum europejskich miast z buta drałować. Jak dla mnie DPF kontra brak DPFa: 1-0. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Koszt DPFów w moich samochodach to 0 (słownie: zero) złotych. > A co daje? Zieloną Umweltplakette, więc nie muszę do centrum europejskich miast z buta drałować. W europejskich miastach auto zostawia się na obrzeżach, a do środka wjeżdża metrem... Pozostaje jednak jeszcze sporo miast, gdzie nie ma takich kretyńskich przepisów jak w Berlinie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Nic nie daje, a tylko wpędza w koszta. Ja błogosławię dzień w którym > poszedłem do salonu. Następnego dnia mieli już nową ofertę, a tam > były już auta z DPF... Kupiłem ostatnie Stilo z placu bez tego wynalazku Uważasz że jak samochód nie robi zasłony dymnej przy mocniejszym naciśnięciu gazu to źle? Ciekawa teoria. Tak jak napisał kolega wyżej - w normalnie eksploatowanym samochodzie DPF nie stanowi żadnego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Dopalanie DPF'a jest płatne na gwarancji + wymiana oleju itd. i może to być nawet ok. 1000zł za > całą imprezę. Jak się jeździ tak że DPF nie jest w stanie się sam dopalić to oznacza tylko to, że się kupiło zły samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Uważasz że jak samochód nie robi zasłony dymnej przy mocniejszym naciśnięciu gazu to źle? Ciekawa > teoria. Tak jak napisał kolega wyżej - w normalnie eksploatowanym samochodzie DPF nie stanowi > żadnego problemu. Mój nie robi takowej zasłony. A na pewno zapach spalin mojego klekota jest "milszy" niż benzyny nawet z katalizatorem. Zauważ, że te normy robią się coraz bardziej wyśrubowane, co nic nie daje środowisku, ale za to daje kasę producentom tych ustrojstw, a producenci samochodów muszą wymyślać coraz bardziej bezsensowne sposoby, by te normy spełnić. Największe oszustwo w historii Poczytaj, pooglądaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Mój nie robi takowej zasłony. A na pewno zapach spalin mojego > klekota jest "milszy" niż benzyny nawet z katalizatorem. Nie wiem. Nie sprawdzałem W każdym razie na ulicy przy mocniejszym depnięciu dokładnie widać diesle bez DPFu. A wyśrubowane normy dają tyle że po odpaleniu takiego przez sąsiada nie muszę zamykać okna. Czego nie mogę powiedzieć o posiadaczu pewnego starego paska w TDku. Jak odpalił to mi dziecko zwymiotowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > W europejskich miastach auto zostawia się na obrzeżach, a do środka > wjeżdża metrem... Już widzę jak się przesiadasz. Przecież to strata czasu. > Pozostaje jednak jeszcze sporo miast, gdzie nie > ma takich kretyńskich przepisów jak w Berlinie... ...Frankfurcie, Monachium, Stuttgarcie, Kolonii, Duesseldorfie, Hannowerze, nawet Lipsku. Coraz mniej takich miast. Że nie wspomnę o innych krajach. Austria, Francja czy Włochy też tak kombinują. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Mój nie robi takowej zasłony. A na pewno zapach spalin mojego > klekota jest "milszy" niż benzyny nawet z katalizatorem. DPF powinien być obowiązkowy (i już jest), a za wycięcie powinny być kary. Bardzo niefajnie jest jechać za kopcącym dieslem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > DPF powinien być obowiązkowy (i już jest), a za wycięcie powinny być kary. Bardzo niefajnie jest > jechać za kopcącym dieslem Widziałeś kiedyś kopcącego Common Raila? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Widziałeś kiedyś kopcącego Common Raila? ja widzialem. I jestem w stanie to zrobic Twoim autem tez. Dasz gaz opor i bedzie zaslona dymna - mniejsza lub wieksza ale bedzie. Z DPFem jej nie ma i rury wydechowe nie sa czarne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Widziałeś kiedyś kopcącego Common Raila? A bo to raz? Moj kopcil jak sie dobrze przycisnelo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > A bo to raz? > Moj kopcil jak sie dobrze przycisnelo... Oczywiście że będzie kopcił. Bo sadza musi się gdzieś podziać. I to jest normalne zjawisko. Chyba że Twins ma DPF i o nim nie wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Widziałeś kiedyś kopcącego Common Raila? Widziałem i czułem, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > ja widzialem. I jestem w stanie to zrobic Twoim autem tez. Dasz gaz opor i bedzie zaslona dymna - > mniejsza lub wieksza ale bedzie. Z DPFem jej nie ma i rury wydechowe nie sa czarne No, tylko kto daje gaz opór? Ja nawet jak testowałem robala, to nie dymił. Na codzień nigdy nie używamy pełnej mocy auta, nie dajemy też gazu do oporu. Chyba tylko dresy w kebabówkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > No, tylko kto daje gaz opór? np kazdy kto wyprzedza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > np kazdy kto wyprzedza? A w życiu. Naciskam owszem, ale nie do oporu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > No, tylko kto daje gaz opór? Ja nawet jak testowałem robala, > to nie dymił. Na codzień nigdy nie używamy pełnej mocy auta, > nie dajemy też gazu do oporu. Chyba tylko dresy w kebabówkach Nie zdarza Ci się depnąć gaz na maxa i zobaczyć w lusterku dymu? Nigdy? Nie chce mi się wierzyć. Mnie ze dwa razy udało się to w malutkim 1,4 w maluszku żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Nie wiem. Nie sprawdzałem W każdym razie na ulicy przy mocniejszym depnięciu dokładnie widać > diesle bez DPFu. > A wyśrubowane normy dają tyle że po odpaleniu takiego przez sąsiada nie muszę zamykać okna. Czego > nie mogę powiedzieć o posiadaczu pewnego starego paska w TDku. Jak odpalił to mi dziecko > zwymiotowało. Zajezdzone i rozklekotane a i owszem. Ja nie mam DPF za to silnik ejst nowowczesny i czarnej chmury nie widze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Zajezdzone i rozklekotane a i owszem. Ja nie mam DPF za to silnik ejst nowowczesny i czarnej chmury > nie widze Patrz post wyżej. Chyba że Twój diesel nie produkuje sadzy. Ale póki co nie słyszałem o takich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Nie zdarza Ci się depnąć gaz na maxa i zobaczyć w lusterku dymu? > Nigdy? Deptałem na maxa podczas testów i dymu nie było. Rano leci na jałowym taki biały dym = para wodna się skrapla chyba i to tyle. Jak odparuje to nie widzę za sobą nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Patrz post wyżej. Chyba że Twój diesel nie produkuje sadzy. Ale póki co nie słyszałem o takich. Każdy produkuje, ale nie w ilościach takich, które byłyby istotne dla kogokolwiek z tyłu. Wcale nie trzeba mieć DPF by nie było dymu. Starczy traktować auto jak auto, a nie jak wyścigówkę F1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komandos80 Napisano 9 Marca 2012 Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 > Jak odparuje to nie widzę za sobą nic. co nie znaczy, ze nie kopcisz popros kogos, zeby sie za Toba przejechal i potem Ci opowiedzial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.