Skocz do zawartości

Budżetowe płyny do spryskiwaczy z marketów i zarówka BV


Mantom

Rekomendowane odpowiedzi

> Ja używam płynu Aura z Biedronki. Nie jest bardzo drogi, ładnie pachnie i nie zamarza do -20 (w

> zeszłym roku testowane). I co najważniejsze NIE ZAWIERA METANOLU - dla mnie podstawowe

> kryterium. Po co się truć i to za swoje pieniądze i świadomie ....

A gdzie znalazłeś to info ??

Bo ja po ostatnich krzykach przeglądałem etykietki na Biedronkowym i nie znalazłem żadnego info o zawartości niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc Ci powiem, że sam się zrobiłeś, bo zapewne zostało więcej.

> A wystarczyło najpierw wcisnąć dźwignię i wypsikać na parkingu do dna letni i dopiero zalać zimowy.

> Potem jeszcze tym zimowym posikać, by w całym układzie był nowy płyn.

Pewnie tak było. Ale myslałem , że jak zbiorniczek ma 2,5 l to IMO zmieszanie 10% wody (letniego) z 90% zimowego przy zapowiadanych stosunkowo lekkich mrozach nie powinno mieć aż takich konsekwencji. Niestety byłem w błedzie. Gdyby to był jakiś porzadny płyn to może by moja teoria sie sprawdziła, a tak?

W zbiorniczku płyn nie zamarzł, ale w węzykach gumowych już tak. Takie korki lodowe się porobiły

Tak więc na przyszłość - patrzymy co jest napisane w necie i kupujemy porządny płyn. Bo jak silniczek pompki sie spali to już sie robia koszty. Na szczęście u mnie jest na oko identyczna pompka jak do Lanosa kosztująca śmieszne 20 zł, natomiast zamiennik Kia juz 64 zlosnik.gif

BTW czy ktoś ma wykres temperatury zamarzania alkoholu etylowego w zależności od stężenia roztworu wodnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie tak było. Ale myslałem , że jak zbiorniczek ma 2,5 l to IMO zmieszanie 10% wody (letniego) z

> 90% zimowego przy zapowiadanych stosunkowo lekkich mrozach nie powinno mieć aż takich

> konsekwencji. Niestety byłem w błedzie. Gdyby to był jakiś porzadny płyn to może by moja

> teoria sie sprawdziła, a tak?

Może tak, może nie.

Zlewaj letni płyn do zera i będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, nowym producentem jest Akwawit-Polmos z Wrocławia. ZTCP to ten producent zmienił

> opakowanie, z takiej spłaszczonej butelki na zwykłą (bardziej "szeroką"), ale informacja o

> zmianie opakowania jest jeszcze niepotwierdzona.

są dwa rodzaje, ale na obu była Organica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musiałeś faktycznie trafić na dziadostwo - napisz wreszcie co to zlosnik.gif

Ja dolewałem biedronkowej aury wieczorem, przed dużymi mrozami (ca 3l zimy w 4,5l zbiorniku) przelałem porządnie wszystkie dysze i nic nie złapało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A gdzie znalazłeś to info ??

> Bo ja po ostatnich krzykach przeglądałem etykietki na Biedronkowym i nie znalazłem żadnego info o

> zawartości

jest info na tym by Organica <3% metanolu oczywiście drobnym druczkiem.

A ostatnio spotkałem płyn, który zamiast składu miał '' skład zgodny z normą...", a norma dopuszcza <9,9% metanolu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> musiałeś faktycznie trafić na dziadostwo - napisz wreszcie co to

> Ja dolewałem biedronkowej aury wieczorem, przed dużymi mrozami (ca 3l zimy w 4,5l zbiorniku)

> przelałem porządnie wszystkie dysze i nic nie złapało

Spoko, jeszcze dzisja napiszę

Tymaczasem wykresy zamarzalności na podstawie danych producenta - Pan Samochodzik

286514703-Zamarzanie-psamochodzik.jpg

post-147237-14352518200267_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I Psik Psik

No i po przeczytaniu tego wszystkiego nadal nie wiem co kupić... niewiem.gif coś po czym nie oślepnę wdychając i nie wypali mi ostatniej szarej komórki i coś co nie zniszczy mi wycieraczek BOSCHA i lakieru i jeszcze nie zamarznie do -15c i nie będzie śmierdzieć... frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko tak wspomnę najlepszy płyn z jakim miałem do czynienia - jak jeszcze były stacje aral to właśnie tej marki na prawie czystym etanolu o zapachu jabłek smile.gif etanol nie truje. Jeszcze dwa lata temu udawało mi się kupić na czystej wódzie płyn firmy nie pamięam ale od czasu jak UE dopuściła metanol to będzie trudne teraz znaleźć płyn nie trujący. Glikol etylenowy też jest trujący.

Najlepiej patrzeć na skład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> są dwa rodzaje, ale na obu była Organica

Była organika, ale gdzieś tak od zeszłego roku jest Akwawit (był chyba jeszcze achtel , ale wycofali go po dość krótkim czasie - po lewej Organica, po prawej Achtel - http://imageshack.us/photo/my-images/42/zdjcie0055t.jpg/ ).

Informacje które mam samemu znalazłem czytając ulotki tego płynu, w zeszłym roku nie było organiki to kupiłem lidlowy - nie był zły.

Nawet ostatnio czekając na auto wszedłem do biedronki i z ciekawości czytałem producenta płynu, był Akwawit i inna "bańka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja tylko tak wspomnę najlepszy płyn z jakim miałem do czynienia - jak jeszcze były stacje aral to

> właśnie tej marki na prawie czystym etanolu o zapachu jabłek etanol nie truje. Jeszcze dwa

> lata temu udawało mi się kupić na czystej wódzie płyn firmy nie pamięam ale od czasu jak UE

> dopuściła metanol to będzie trudne teraz znaleźć płyn nie trujący. Glikol etylenowy też jest

> trujący.

> Najlepiej patrzeć na skład.

dawniej wszystkie zimowe płyny były na izopropanolu, od czasu zmiany stawek akcyzowych zaczęło się kombinowanie najpierw z etanolem, a teraz z metanolem.

To co było kilka lat temu ma się nijak do obecnych warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Była organika, ale gdzieś tak od zeszłego roku jest Akwawit (był chyba jeszcze achtel , ale

> wycofali go po dość krótkim czasie - po lewej Organica, po prawej Achtel -

> http://imageshack.us/photo/my-images/42/zdjcie0055t.jpg/ ).

> Informacje które mam samemu znalazłem czytając ulotki tego płynu, w zeszłym roku nie było organiki

> to kupiłem lidlowy - nie był zły.

> Nawet ostatnio czekając na auto wszedłem do biedronki i z ciekawości czytałem producenta płynu, był

> Akwawit i inna "bańka".

ale ja kupiłem w zeszłym tyg Organice w nowej bańce, nadal są oba.

Aaa i w jeszcze nowszej bańce, z lejkiem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwne nie twierdzę że tak nie jest, ale trochę mieszają - może mają jakieś zapasy na magazynach

> i sprzedają je.

do tej pory nie było opakowań z lejkami, więc na bank jest to nowa/ tegoroczna seria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i po przeczytaniu tego wszystkiego nadal nie wiem co kupić... coś po czym nie oślepnę

> wdychając i nie wypali mi ostatniej szarej komórki i coś co nie zniszczy mi wycieraczek BOSCHA

> i lakieru i jeszcze nie zamarznie do -15c i nie będzie śmierdzieć...

A zamierzasz to pic? zlosnik.gif Poza tym metanolu jest niewiele, wiekzośc stanowi alkohol etylowy który jakby co neutralizuje metanol. No chyba że będziesz cały czas psikał podczas jazdy smile.gif

jakis tekst

jakis tekst1 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale wiesz, że te wykresy tyczą się koncentratów, a nie czystego alkoholu etylowego - o który

> pytałeś?

Domyslam się

> ok 40% r-r etanolu ma temp krzepnięcia w okolicach -23*C

ok.gifsmile.gif

Ciekawe jak Ruscy na Syberii sobie z tym radzą hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A zamierzasz to pic? Poza tym metanolu jest niewiele, wiekzośc stanowi alkohol etylowy który jakby

> co neutralizuje metanol. No chyba że będziesz cały czas psikał podczas jazdy

> jakis tekst

> jakis tekst1

Alkohol jest wdychany przez kierowcę więc co to za różnica... można się świetnie upić nie pijąc ani kropelki tylko wdychając... np w Saunie zlosnik.gif - najlepszym przykładem są moje doświadczenia z policial.gif w tym roku.. używam tylko płynów zimowych i jak latem przypłynąłem z Szwecji promem po zastosowaniu 2-krotnym spryskiwaczy bo mi szyby zaparowały od zewnątrz i po 300 metrach od ruszenia miałem kontrolę i alkomat wykrył zawartość alkoholu.... druga kontrola na ustniku już nic nie wykryła... więc nie chce aby mi to wypalało szarek komórki... muszę sprawdzić bo w tym co mam to chyba jest więcej niż 3%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spoko, jeszcze dzisja napiszę

Mały poslizg...

Płyn to Turtle Wax z Reala, na opakowanu było do -20C.

Mam jakiegoś pecha do płynów z Reala bo kiedyś kupiłem depresator do Diesla i mi się filtr paliwa zapchał parafiną na mrozie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i po przeczytaniu tego wszystkiego nadal nie wiem co kupić... coś po czym nie oślepnę

> wdychając i nie wypali mi ostatniej szarej komórki i coś co nie zniszczy mi wycieraczek BOSCHA

> i lakieru i jeszcze nie zamarznie do -15c i nie będzie śmierdzieć...

Sonax. Kup koncentrat zimowy i zrób gotowca. Pachnie naprawdę fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i ok, ale takie info powinno być chyba na opakowaniu czy nie ??

Kupiłem Aurę z dziubkiem i też nigdzie nie widzę informacji o składzie ani zawartości metanolu. W Auchan jedyny znany płyn to Psik psik, na szybko przeczytałem skład i wydawało mi się, że nie ma metanolu. Ale na stronie Autolandu jest w składzie metanol. Pan samochodzik Achtela też ma. To wychodzi na to, że nie ma sprawdzonego niezamarzającego płynu bez metanolu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tutaj Twojego turtle waxa polecają

A komentarze pod testami czytałeś? rotfl.gif

To, ze Tutle Wax jest z Chicago nie oznacza ze na polski rynek kierowane są produkty takie same jak np. na niemiecki

Dlatego w tej dziedzinie wolę polskich producentów, załaszcza że na czym jak na czym ale na spirytusie to chyba się rodacy znają smile.gif Teraz nalałem Pana Samochodzika i jakoś nie zamarza yay.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taa i teraz boję się Aury nalać skoro piszą, że śmierdzi jak szalona

> Się powodzi skoro stać na taki drogi płyn

15 zł za 5 l to drogo?

Jednak lepiej dołozyc i miec spokój. A jak Ci rozsadzi zbiorniczek albo silnik pompki sie spali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ostatnio PsikPsik i ma napisane na opakowaniu, że nie zawiera metanolu.

Niestety śmierdzi okrutnie.

Niestety nie dostałem zimowego koncentratu Sonaxa, bo podobno jest dobry.

A z tym metanolem to podobno nie ma co przesadzać - ostatnio jeden student pytał profesora chemii z uczelni i podobno nie ma się czego bać.

Ale jak można kupić płyn bez to dlaczego nie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja tam zawsze patrzę na producenta i jeśli jest Organika, to mam wręcz pewność, że nie oszukiwali .

> (robi m.in biedronkowe płyny, ale nie zawsze, trzeba trafić)

> Innych producentów płynów marketowych już taki pewny nie jestem.

Od biedronkowej Aury z organiki w masce fiesty zrobiły się wżery, które nic poza polerką nie było w stanie usunąć. Powiem więcej - zrobiła to samo na szybie tylnej - szyba do polerki.....

16i5kap.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W fordzie musiał być jakis kiepski lakier...

ciekawa logika - coś wyżarło lakier = zły lakier hahaha.gif

Będziesz bronił czci i godności jakiegoś płynu do spryskiwaczy? cfaniaczek.gif

Problemem fordów są obsmarkujące się spryski. Niestety taka strużka na masce potrafi pojawic sie nawet jak nie użyjesz spryskiwacza - ot osmarka sie. Ale żeby zrobić wżer to już nie jest normalne.

Od tego czasu do wszystkich aut używam psik psika i mam spokój - z zamarzaniem, wżreami, smugami na szybach. Wybaczcie że nie studiuję składu, ani % poszczególnych składników - leję co dobre i ma napisane że bezpieczne dla ksenonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem ostatnio PsikPsik i ma napisane na opakowaniu, że nie zawiera metanolu.

Na ich stronie - linka - wszystkie zimowe mają w składzie metanol.

> A z tym metanolem to podobno nie ma co przesadzać - ostatnio jeden student pytał profesora chemii z

> uczelni i podobno nie ma się czego bać.

> Ale jak można kupić płyn bez to dlaczego nie

Kiedyś zaraz po spryskaniu w zimie zostałem potraktowany alkomatem. Wskazał chyba 0,33. Policjant na szczęście od razu poczuł płyn i zapytał czy szyby spryskiwałem. Po 5 minutach na ponownej kontroli wyszło 0. Więc skoro byłem w stanie nawdychać się tego tyle, że wyszło mi na alkomacie, to niespecjalnie chciałbym wdychać nawet znikomą ilość metanolu, który wdychany jest szkodliwy. Oczywiście dochodzi kwestia proporcji, ale i tak trucizny nie mam ochoty wdychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od biedronkowej Aury z organiki w masce fiesty zrobiły się wżery, które nic poza polerką nie było w

> stanie usunąć. Powiem więcej - zrobiła to samo na szybie tylnej - szyba do polerki.....

To masz delikatnie. W moim Kropku polerowałem dach (był cały niebieski, szorstki), maska, gdzie to dziadostwo się rozchlapało, klapa bagażnika. Nie polerowałem przedniej szyby. Widać to dziadostwo poza polem pracy wycieraczek. Zmyć się tego nie da.

Po tym tuningu powłoki lakierniczej wyleczyłem się z płynu AURA. Od tamtej pory mam awersję do innych płynów i jadę od dwóch lat na sprawdzonym Sonax'ie. Nie ma żadnych skutków ubocznych na lakierze i szybach.

Na różnych forach masa ludzi opisywała identyczne problemy na lakierze po zastosowaniu AURY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To masz delikatnie. W moim Kropku polerowałem dach (był cały niebieski, szorstki), maska, gdzie to

> dziadostwo się rozchlapało, klapa bagażnika. Nie polerowałem przedniej szyby. Widać to

> dziadostwo poza polem pracy wycieraczek. Zmyć się tego nie da.

> Po tym tuningu powłoki lakierniczej wyleczyłem się z płynu AURA. Od tamtej pory mam awersję do

> innych płynów i jadę od dwóch lat na sprawdzonym Sonax'ie. Nie ma żadnych skutków ubocznych na

> lakierze i szybach.

> Na różnych forach masa ludzi opisywała identyczne problemy na lakierze po zastosowaniu AURY.

Ciekawe czy ktos podał producenta do sądu o odszkodowanie? To chyba szybko by wyleczyło kanciarzy z oszukiwania ludzi frown.gif

Jak by sie grupa kierowców zebrała to mogłaby wytoczyc pozew zbiorowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od biedronkowej Aury z organiki w masce fiesty zrobiły się wżery, które nic poza polerką nie było w

> stanie usunąć. Powiem więcej - zrobiła to samo na szybie tylnej - szyba do polerki.....

hmm

produktow organiki uzywam od paru lat a od czasow mondeo, kotry przez ksenony jadl plynu na potege kupuje raz w roku w liczbie zapewniajacej darmowa dostawe (ze sklepu organiki). Natomiast nie kupuje plynu w biedronce. Nigdy nie mialem problemow z lakierem ani swiatlami niewiem.gif

Problem w tym, ze w sklepie organiki plyn 5 litrowy kosztuje cos kolo 15zl. Czyli mniej wiecej 3x tyle co biedronkowy. Az w taka magie zdolnosci negocjacyjnych biedroniki nie wierze. Roznica w skladzie byc musi. Supreme tez maja fajny tylko, ze 4 litry kosztuje 18 zl.

Ostatnio kupuje koncentrat i wode do rozrabiania i sam sobie robie odpowiednia miksture w zaleznosci od temperatury. 5l koncentratu kosztuje cos kolo 28 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.