exor Napisano 18 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2013 > ja mam tak naklejoną że wycieraczka zasłania numer a co na to policja? a stacja kontroli pojazdow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
angrius Napisano 18 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2013 Moje zdanie na temat fotoradarów i ich stawiania gdzie popadnie jest takie: ja sie tym nie przejmuje, bo moj styl jazdy jest spokojny, wyważony i generalnie nie przekraczam limitu o ponad 10km/h. Jak się zapomnę i mnie gdzieś ustrzelą to trudno. zaplace i juz. nie bede lamentował. Na szczęscie na przejechane ok 150 tys w ciagu 5 lat za predkość zasiliłem budżet tylko kwotą 400zł, więc chyba niedużo. A jak już tu było wspomniane na radary naskakują Ci co notorycznie jezdzą za szybko! Bo gdyby jezdzili zgodnie z przepisami to o co ten cały szum?? Radary stałyby bezużyteczne. Więc przekraczasz prędkość to płać i nie płacz. Dodatkowo w moim mniemaniu to powinni większą uwagę poświęcić na inne wykroczenia, które również stwarzają zagrożenie wypadkami, a nie łapać tylko suszarką - bo tak najprościej. Ja to bym zlikwidował suszarki i fotoradary, a w zamian zainwestował w samochody nieoznakowane z Video. Wtedy by było bezpieczniej bo nie wiesz kiedy i gdzie mieliby Cie na oku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 18 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2013 > Polak to jednak durny jest. Zamiast w końcu pojąć, że łamanie przepisów kompletnie nic nie daje to > dalej będzie "wojował z systemem" i wydawał - często niemały - szmal na bzdury zamiast > zwyczajnie nauczyć się patrzeć na znaki, prędkościomierz i wykazać się odrobiną kultury > osobistej. No właśnie. Szukanie "kombinacji" na radary cieszy się aplauzem, a gdy napisałem, że sobie robię kamerkę do cofania, to zaraz było "po cholerę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 18 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2013 > odkąd mniej zapier...am Ja proponuję jeszcze zwracać baczniejszą uwagę na słownictwo. mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xhejn Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > No właśnie. Szukanie "kombinacji" na radary cieszy się aplauzem, a gdy napisałem, że sobie robię > kamerkę do cofania, to zaraz było "po cholerę". Bo Polacy są fanami "oszukiwania systemu", które czasem zostaje doprowadzone do absurdu i staje się sztuką dla sztuki. Niektórzy chyba więcej czasu i energii poświęcają na walkę z radarami, niż by stracili tego czasu jeżdżąc troszkę wolniej. A żeby nie było offtopu: mimo posiadania i używania CB wpoiłem sobie nawyk jeżdżenia max 10 km/h ponad limit. I wcale na tym nie ucierpiałem jeśli chodzi o ruch miejski. W trasie jest trochę gorzej, ale nie widzę możliwości zmiany tego stanu. Po prostu jazda szybciej jest zbyt niebezpieczna. I z przerażeniem patrzę na komentarze typu: zgodnie z przepisami jedziesz 4,5h, łamiąc przepisy już tylko 2,5h. Dzięki takim osobom mamy potem horror na drogach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Bo Polacy są fanami "oszukiwania systemu", które czasem zostaje doprowadzone do absurdu i staje się > sztuką dla sztuki. Niektórzy chyba więcej czasu i energii poświęcają na walkę z radarami, niż > by stracili tego czasu jeżdżąc troszkę wolniej. Zgadza się. Twierdzę zresztą, że w dużym stopniu ów pośpiech na drogach jest wynikiem kiepskiej organizacji pracy i logistyki, a także powszechnego godzenia się na łamanie wszelkich norm i braku kontroli tegoż i ich egzekwowania. Czy tak trudno jest sprawdzić w firmach zmuszających kierowców do łamania przepisów, że to co robią nie jest możliwe bez ich łamania? > A żeby nie było offtopu: mimo posiadania i używania CB wpoiłem sobie nawyk jeżdżenia max 10 km/h > ponad limit. I wcale na tym nie ucierpiałem jeśli chodzi o ruch miejski. W trasie jest trochę > gorzej, ale nie widzę możliwości zmiany tego stanu. Po prostu jazda szybciej jest zbyt > niebezpieczna. W mieście nigdy nie używałem CB, w trasie się zdarzało, gdy pożyczyłem od kolegi. Ale bardziej jako informacja o utrudnieniach czy wypadkach, niż o radarach. > I z przerażeniem patrzę na komentarze typu: zgodnie z przepisami jedziesz 4,5h, > łamiąc przepisy już tylko 2,5h. Dzięki takim osobom mamy potem horror na drogach Owszem, bo żeby tak skrócić czas jazdy, to muszą naprawdę łamać ograniczenia kilkukrotnie. Przy takim nasyceniu tras terenami zabudowanymi, jak w Polsce, nawet pałując do 180 poza terenem zabudowanym na pustej drodze, prawie o połowę czasu nie skrócisz - muszą grzać po zabudowanych ponad stówę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mantom Napisano 19 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Zgadza się. Twierdzę zresztą, że w dużym stopniu ów pośpiech na drogach jest wynikiem kiepskiej > organizacji pracy i logistyki, a także powszechnego godzenia się na łamanie wszelkich norm i > braku kontroli tegoż i ich egzekwowania. Czy tak trudno jest sprawdzić w firmach zmuszających > kierowców do łamania przepisów, że to co robią nie jest możliwe bez ich łamania? No właśnie - ciekawe jak sprawa z fotoradarami wpłynie na sytuacje w takich firmach? IMO kierowcy powinni dyskretnie nagrywać zmuszanie do zbyt szybkiej jazdy i jakby co to się bronic. No bo co ma zrobić kierowca zawodowy czy przedstawiciel handlowy jak mu grozi utrata prawa jazdy z powodu pazernego szefa - głupka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kartonik Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > co ma zrobić kierowca zawodowy czy przedstawiciel handlowy jak mu grozi utrata prawa jazdy z > powodu pazernego szefa - głupka? U nas tego problemu w firmie nie ma bo części samochodom założyli GPS. Mało tego, co jakiś czas są sprawdzane zapisy z przebiegu jazdy i jeśli wychodzą przekroczenia prędkości to kierowca musi się tłumaczyć a nawet dostaje po premii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eryko Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > No właśnie - ciekawe jak sprawa z fotoradarami wpłynie na sytuacje w takich firmach? IMO kierowcy > powinni dyskretnie nagrywać zmuszanie do zbyt szybkiej jazdy i jakby co to się bronic. No bo > co ma zrobić kierowca zawodowy czy przedstawiciel handlowy jak mu grozi utrata prawa jazdy z > powodu pazernego szefa - głupka? Przyklad kurierow ktorzy sa na "swoim" i tylko jezdza pod flaga danej firmy, jego zarobek to ilosc przesylek. Dla firmy natomiast zysk z ilosci paczek tj.ilosci klientow a tych przyciaga sie cena wiec dla kierowcy ten procent jest zawsze maly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mantom Napisano 19 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Przyklad kurierow ktorzy sa na "swoim" i tylko jezdza pod flaga danej firmy, jego zarobek to ilosc > przesylek. Dla firmy natomiast zysk z ilosci paczek tj.ilosci klientow a tych przyciaga sie > cena wiec dla kierowcy ten procent jest zawsze maly. No to jak straci prawko za punkty to jego zarobek bedzie zerowy. Wielu będzie takich ryzykantów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > U nas tego problemu w firmie nie ma bo części samochodom założyli GPS. Mało tego, co jakiś czas są > sprawdzane zapisy z przebiegu jazdy i jeśli wychodzą przekroczenia prędkości to kierowca musi > się tłumaczyć a nawet dostaje po premii. Prawidłowo. Tylko takim firmom trudno konkurować z firmami "panów Heniów", gdzie kierowcy łamią przepisy aż się kurzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Przyklad kurierow ktorzy sa na "swoim" i tylko jezdza pod flaga danej firmy, jego zarobek to ilosc > przesylek. Dla firmy natomiast zysk z ilosci paczek tj.ilosci klientow a tych przyciaga sie > cena wiec dla kierowcy ten procent jest zawsze maly. Zrobi się jak na zachodzie - zmaleje liczba chętnych do zwiększania zarobku łamaniem ograniczeń prędkości, bo utrata PJ to utrata całych zarobków. No i wtedy prawo podaży popytu wymusi zapewne na firmach podniesienie stawek, bo inaczej nie będą mieli chętnych do pracy, z której się nie da utrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 Pierwszy raz w zyciu wlasnie zamierzam kupic wlasne CB-radio Bo to co sie dzieje z tymi fotoradarami to juz masakra jakas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Pierwszy raz w zyciu wlasnie zamierzam kupic wlasne CB-radio > Bo to co sie dzieje z tymi fotoradarami to juz masakra jakas I wjedziesz komuś w tyłek, bo będziesz zajęty rozmową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > I wjedziesz komuś w tyłek, bo będziesz zajęty rozmową Na trasy czesto pozyczalem CB, wiec mam praktyke ale nie zawsze bylo od kogo pozyczyc... wiec teraz postanowilem zakupic wlasny zestaw, bo juz strach poza miasto wyjezdzac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Na trasy czesto pozyczalem CB, wiec mam praktyke ale nie zawsze bylo od kogo pozyczyc... wiec > teraz postanowilem zakupic wlasny zestaw, bo juz strach poza miasto wyjezdzac Mówisz że mieszkając poza miastem powinienem żyć w ciągłym strachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Mówisz że mieszkając poza miastem powinienem żyć w ciągłym strachu? Niedlugo tak bedzie Poruszajac sie po obcym terenie trzeba bedzie podejrzewac kazdy samochod, kazdy smietnik, kazdy krzaczek, ze w nim sie czai fotoradar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Niedlugo tak bedzie Poruszajac sie po obcym terenie trzeba bedzie podejrzewac kazdy samochod, > kazdy smietnik, kazdy krzaczek, ze w nim sie czai fotoradar Albo po prostu jechać zgodnie z ograniczeniami i przepisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Ostatnio autostradą jechałem 120 - 130kmh, bo tak i wyprzedzała mnie większość kierowców. Ale na > innych drogach faktycznie zauważam uspokojenie. Raz że zima, ale na pewno świadomość i > nagłośnienie "polityki fotoradarowej" trochę daje do myślenia. > Natomiast stale rośnie liczba użytkowników CB i burdel robi się w eterze coraz większy, bo > "statystycznie" przybywa coraz więcej buractwa. Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku Jak jadę autostradą 130-140 to nie wyprzedzają mnie tylko tiry i auta z lawetami. Reszta ma wrażenie że goli ile fabryka dała, od czasu do czasu znajdzie się ktoś kto goli pod 200 kmh sądząc po tym jak znika z oczu po wyprzedzeniu. Ostatnio na odcinku Konin-Kalisz (50 km) poruszam się z prędkością 80-90 i to w zupełności wystarczy. Ci szarpiący się na ciśnięcie na takim odcinku są przede mną kilka aut... Fakt że taka prędkość powoduje senność ale na takim odcinku udaje mi się nie zasnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Albo po prostu jechać zgodnie z ograniczeniami i przepisami. To tez moze byc pewne rozwiazanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Na trasy czesto pozyczalem CB, wiec mam praktyke ale nie zawsze bylo od kogo pozyczyc... wiec > teraz postanowilem zakupic wlasny zestaw, bo juz strach poza miasto wyjezdzac Tak też i ja zrobiłem jak systematycznie jeździłem w trasy w weekendy i się zwróciło już z nawiązką a ja nie zapierdzielam bo i nie mam czym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Marek1 Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Albo po prostu jechać zgodnie z ograniczeniami i przepisami. Prawda leży gdzieś po środku. Oprócz przepisowej jazdy wypadałoby urealnić ograniczenia predkości. I wprowadzić limity predkości w zależności od pogody (słynne "w czasie deszczu). Bo bzdurne limity nie uczą szacunku do prawa drogowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 warunki się zmieniają to i się ludzie dostosowują, a każdy inaczej jedni kupują zabezpieczenia i ostrzegacze, inni słąbsze samochody, a jeszcze inni zwyczajnie zwalniają... mimo że szukanie i zastanawianie się już mnie męczy to przez ostatnie 3 msc optyka zmieniła mi się z dużego, mocniejszego dizla, na mniejszą, słabszą benzynę (co też się wpasowuje w zagrożenie radarowe ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > No to jak straci prawko za punkty to jego zarobek bedzie zerowy. Wielu będzie takich ryzykantów? nie straci prawka bo czemu miałby stracić ? niestety PL przepisy doją "frajerów", cfaniak sobie poradzi ... i to jest smutne przecież spokojnie może jeździć bez prawka nawet jakby go raz w miesiącu łapali to 500zł ... da się przeżyć znam takich co jeżdżą po kilka lat, a zapłacili raptem raz czy dwa a co sie dzieje jak ktoś jeździ np na prawku z innego kraju ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Owszem, bo żeby tak skrócić czas jazdy, to muszą naprawdę łamać ograniczenia kilkukrotnie. zależy od trasy, ale kilkukrotnie to przesada ... tak do 100-120km/h w zabudowanym (w nocy jest 60, więc nawet niecałe x2) poza zabudowanym 140-150km/h ...czyli też "tylko" o 50km/h i zgadzam sie, że to nic mądrego, ale tacy ludzie też jeżdżą po naszych drogach a najgorsze że mają się całkiem nieźle GPS z aktualną bazą radarów, CB, plus antyradar i właściwie można hulać ... łapiąc jeden dwa mandaty w roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
batarki Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 a jak się sprawa ma z prędkością podczas wyprzedania? jak się podczas tego manewru nadzieję na ITD nie mogę rozumiem przekroczyć max. dopuszczalnej na danym odcinku i nie starać się jak najszybciej opuścić lewy pas tylko patrzeć na prędkościomierz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OlekBartek Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > a jak się sprawa ma z prędkością podczas wyprzedania? > jak się podczas tego manewru nadzieję na ITD > nie mogę rozumiem przekroczyć max. dopuszczalnej na danym odcinku i nie starać się jak najszybciej > opuścić lewy pas tylko patrzeć na prędkościomierz? U mnie skonczylo sie na 200zl. Na nic tlumaczenia,ze moglem wyprzedacz zgodnie z przepisami z tym,ze wieki by to trwalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > a co sie dzieje jak ktoś jeździ np na prawku z innego kraju ? To zależy gdzie jest zameldowany. W większości wypadków mandat płatny od ręki i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > To zależy gdzie jest zameldowany. W większości wypadków mandat płatny od ręki i tyle. mowa o ITD i innych pstrykach pewna osoba twierdziła że jest bezkarna bo jeździ na prawku z innego kraju, ciekaw jestem na ile to prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > a jak się sprawa ma z prędkością podczas wyprzedania? > jak się podczas tego manewru nadzieję na ITD > nie mogę rozumiem przekroczyć max. dopuszczalnej na danym odcinku i nie starać się jak najszybciej > opuścić lewy pas tylko patrzeć na prędkościomierz? A jak mowi kodeks drogowy??? Przeciez jak wyprzedzasz kogos to nie mozesz przekroczyc dopuszczalnej predkosci, skad Ci to przyszlo do glowy ze mozesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > mowa o ITD i innych pstrykach to zalezy od wykroczenia. Jak się pójdzie dość grubo to przychodzi mandat. Tyle, że znam to z opowieści bo chociaż permanentnie łamie ograniczenia prędkości to ciągle jeszcze nic nie dostałem z Polski. raz mnie zgarnęli ręcznym, ale skończyło sie na jakimś mandacie bo było raptem tylko o kilkadziesiąt kmh za szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
batarki Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > A jak mowi kodeks drogowy??? Przeciez jak wyprzedzasz kogos to nie mozesz przekroczyc > dopuszczalnej predkosci, skad Ci to przyszlo do glowy ze mozesz? toć wiem ale choć chwilę chciałem przyszaleć i poczuć wiatr we włosach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > to zalezy od wykroczenia. Jak się pójdzie dość grubo to przychodzi mandat. Tyle, że znam to z > opowieści bo chociaż permanentnie łamie ograniczenia prędkości to ciągle jeszcze nic nie > dostałem z Polski. > raz mnie zgarnęli ręcznym, ale skończyło sie na jakimś mandacie bo było raptem tylko o > kilkadziesiąt kmh za szybko. do Niemiec podobno wysyłają, ale dalej już nie a np jeżdżąc na prawku z wysp ? ... już nie pisze jak ktos jedzie anglikiem ale np pożyczam znajomemu auto, on wpada, ja zeznaje że jechał on zgodnie z prawdą i co dalej, wyślą mandat na wyspy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > toć wiem ale choć chwilę chciałem przyszaleć i poczuć wiatr we włosach to cabrio trzeba kupic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > do Niemiec podobno wysyłają, ale dalej już nie mi nigdy nie wysłali a nie wierze, że zdjęć nie udało im sie zrobić. byc może zbyt małe mandaty i koszta były wieksze? > a np jeżdżąc na prawku z wysp ? ... Przy kontroli policji tak jak napisałem. Mandat od ręki. już nie pisze jak ktos jedzie anglikiem > ale np pożyczam znajomemu auto, on wpada, ja zeznaje że jechał on zgodnie z prawdą > i co dalej, wyślą mandat na wyspy ? Nie mam pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eryko Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > a jak się sprawa ma z prędkością podczas wyprzedania? > jak się podczas tego manewru nadzieję na ITD > nie mogę rozumiem przekroczyć max. dopuszczalnej na danym odcinku i nie starać się jak najszybciej > opuścić lewy pas tylko patrzeć na prędkościomierz? chłopie ja w czwartek miałem przyjemność mijać się z ITD droga Świecie - Bydgoszcz DK5 7km jest tam takie charakterystyczne miejsce poprostu dolina zjeżdżasz z dość stromej górki w dół i zaraz masz pod stromą górę , nie ma tam żadnych wlotów z boku na poboczach na całej długości bariery. No i sobie zjeżadżam z tej górki na hamulcu za mną na placach mam tira i wyobraź sobie na co patrzeć na licznik czy uciekać przed TIRem bo on nie kuma moich zamiarów jak zaraz ma podjazd i 30 ton na plecach . dokładnie na dole górki mijam się z ITD mam 95 km/h jak wspmniałem cały czas lekko hamując . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
batarki Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > to cabrio trzeba kupic już miałem i na pewno wrócę to bardziej w przenośni ponieważ czuję się pasjonatą, jestem dorosły kocham auta, kocham jazdę lubię czasem przecisnąć delikatnie z pełnym rozsądkiem! a nie czuję się mordercą, piratem a cała teraz moja radość z jazdy zamienia się w rutynę z ogólnym wrażeniem, że ktoś się cały czas na mnie czai na mój portfel mając w doopie bezpieczeństwo moje i innych kierowców rozumiem chyba wszystkie "za" ale wolał bym by zostało po staremu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > już miałem i na pewno wrócę > to bardziej w przenośni > ponieważ czuję się pasjonatą, jestem dorosły kocham auta, kocham jazdę > lubię czasem przecisnąć delikatnie z pełnym rozsądkiem! > a nie czuję się mordercą, piratem > a cała teraz moja radość z jazdy zamienia się w rutynę z ogólnym wrażeniem, że ktoś się cały czas > na mnie czai na mój portfel mając w doopie bezpieczeństwo moje i innych kierowców > rozumiem chyba wszystkie "za" > ale wolał bym by zostało po staremu Dokladnie tak samo uwazam. Dlatego nie mam zamiaru zmieniac stylu jazdy na wolniejszy, a zamierzam w kazda trase wyjezdzac z CB o taka zmiana w zyciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Albo po prostu jechać zgodnie z ograniczeniami i przepisami. Heh... Ja tak się staram, ale przy przebiegach 40-50kkm rocznie, to raz na 3-4 lata mnie ustrzelą. Ostatnio przedwczoraj. Chciałem być grzeczny, przy wjeździe w lewo na główną z podporządkowanej. Zatrzymałem się na "STOP" na momencik bo z daleka jechała ciężarówka i ruszyłem dynamiczniej, żeby... ...czarna Insignia też zdążyła wjechać. No i moje dobre serce kosztowało mnie 6p i 200pln. Gdybym zmarudził dłużej na stopie, to by musieli sznur ciężarówek przepuścić, a ja bym już wyjechał z zabudowanego, a tak nakręcili mnie już na samym wyjeździe z wioski. Było 90,4km/h, mógłbym się kłócić o błąd pomiarowy ale stwierdzili, że dokonałem "płynnego Zatrzymania" czyli ich zdaniem zbyt krótko stałem na "STOPIE" i jeszcze za to chcieli 2p dokleić. Skończyło się na pouczeniu za "STOP". Nie miałem ochoty za dwa punkty bujać po sądach. Wniosek prosty: jak napisałeś, jeździć przepisowo i dodam od siebie: uważniej (uważniej też spoglądać w lusterko ), bo pszyspieszyłem, prawdę mówiąc, bezmyślnie, było z górki, koniec wiochy i tak jakoś czwórkę zapiąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > na co patrzeć na licznik czy uciekać przed TIRem bo on nie kuma moich zamiarów jak zaraz > ma podjazd i 30 ton na plecach na tira patrzeć i płacić bo bezpieczeństwo kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Dokladnie tak samo uwazam. Dlatego nie mam zamiaru zmieniac stylu jazdy na wolniejszy, a zamierzam > w kazda trase wyjezdzac z CB o taka zmiana w zyciu I w czym ci pomoże CB jak z posesji za tobą ruszą, jak za mną niedawno? Uzupełniająco dodam, że też mam CB. Jednak nie jest to dla mnie wyrocznia i jak "nie mówią, że suszą" to nie zakładam, że "czysto". CB używam bardziej jako ostrzegacza o "rozkraczonej" ciężarówce za zakrętem, albo zablokowanej drodze niż jako antymiśka. Jak wołają, że stoją to OK ale jak nie wołają, to nie zapindalam na maxa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > sobie na co patrzeć na licznik czy uciekać przed TIRem bo on nie kuma moich zamiarów jak zaraz > ma podjazd i 30 ton na plecach . dokładnie na dole górki mijam się z ITD mam 95 km/h jak > wspmniałem cały czas lekko hamując . na takiego "poganiacza" to "wytłumaczyć" głąbowi przez radio, albo pyknąć "stopami" jak dojedzie do zderzaka. Jak sobie ryj rozwali o szybę to spasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > albo pyknąć "stopami" jak dojedzie do zderzaka. Jak sobie ryj rozwali o szybę to spasuje. tak się bawisz z tirami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 I pewnie temu glabowi co przekroczyl o 25 zdjecia nie zrobilo. Bo przeciez ten ich sprzet nie rozpozna co mierzy. Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 Przejmujesz się tymi trzydziestoma tonami z tyłu tak jakby to kierowca sam osobiście to ciągnął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Zatrzymałem się na "STOP" na momencik, ale stwierdzili, że dokonałem "płynnego Zatrzymania" czyli ich zdaniem > zbyt krótko stałem na "STOPIE" i jeszcze za to chcieli 2p dokleić. Skończyło się na pouczeniu > za "STOP". Sądy sądami, ale mogłeś poprosić o wskazanie, który art. PoRD precyzuje, ile czasu powinno trwać zatrzymanie na STOP-ie. Jestem pewny, że mieli by zakłopotane miny... No i teraz już wiesz, że nie warto być uprzejmym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > tak się bawisz z tirami? A co? Aż tak ich się boisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eryko Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > na takiego "poganiacza" to "wytłumaczyć" głąbowi przez radio, albo pyknąć "stopami" jak dojedzie do > zderzaka. Jak sobie ryj rozwali o szybę to spasuje. pod warunkiem że zauważy - zorientuje się że trzeba też z górki limit trzymać , bo jak nie to ja w reno clio przy reno Magnum słabo bym wyglądał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eryko Napisano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 > Przejmujesz się tymi trzydziestoma tonami z tyłu tak jakby to kierowca sam osobiście to ciągnął. jak wyżej wspomniałem wiem że nie kierowca ciągnie te 30 ton ale wiem też że wyciągną pod gore takie 30 ton to nie każdy koń z łatwością zrobi . Ale nie to jest sedno problemu , problemem jest powszechna inwigilacja gdzie podstawą będzie się stawało pilnowanie wskazówki na liczniku a nie zdrowego rozsądku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.