poziomek Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Polska w czołówce Quote: Ukończenie obecnych budów da Polsce 5. miejsce w Unii źródło: Fotorzepa autor: Andrzej Bogacz + Zobacz więcej zdjęć Redakcja poleca: Bez pieniędzy za autostrady Mniej z UE na drogi, więcej na koleje Już tylko pięć krajów Unii ma dłuższą sieć autostrad i dróg ekspresowych niż my. Niedługo przegonimy Brytyjczyków. Skok nastąpił w minionych czterech latach. Jeszcze w 2008 roku Polskę przecinało zaledwie parę odizolowanych odcinków dróg szybkiego ruchu, których łączna długość nie przekraczała kilkuset kilometrów. – Dziś polscy kierowcy mają do dyspozycji 1384 km autostrad i 1165 km dróg ekspresowych. To łącznie 2549 km tras szybkiego ruchu, na których można rozwinąć prędkość przynajmniej 120 km/h – mówi „Rz" Liliana Zając z biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Sieć dróg szybkiego ruchu jest już więc dłuższa niż w Portugalii, która ma 2547 km takich tras. Wcześniej Polska wyprzedziła także Holandię (2274 km). Jak wyprzedzić Wielką Brytanię W najbliższych kilkunastu miesiącach zostaną oddane do użytku budowane obecnie odcinki. To przede wszystkim dokończenie odcinka autostrady A1 Toruń-Kowal i autostrady A4 między Tarnowem a granicą z Ukrainą oraz trasy szybkiego ruchu S8 między Łodzią a granicą województwa dolnośląskiego. W ten sposób przybędzie prawie 300 km dróg szybkiego ruchu. Na tym nie koniec. W tym roku GDDKiA rozpisała i jeszcze rozpisze przetargi na łącznie 732 km nowych autostrad i dróg ekspresowych. Będą gotowe w ciągu trzech lat. – Na przełomie 2016 i 2017 roku pod względem długości autostrad i dróg szybkiego ruchu Polska wyprzedzi Wielką Brytanię – mówi „Rz" Adrian Furgalski, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Zjednoczone Królestwo ma dziś 3,5 tys. km autostrad. Ich rozbudowa idzie jednak opornie. Z powodu kryzysu kraj musi oszczędzać na wydatkach, a wolne fundusze inwestycyjne woli przeznaczać na modernizację kolei. Ojczyzna szybkiej jazdy Z wyprzedzeniem kolejnego kraju, Włoch, będzie już trudniej. W Italii kierowcy jeżdżą po sieci 6,5 tys. km autostrad. Tymczasem do końca obecnej unijnej perspektywy budżetowej w 2020 roku Polska ma mieć łącznie 5,3 tys. km dróg szybkiego ruchu, na które będzie się składać 2 tys. km autostrad i 3,3 tys. km dróg ekspresowych. W ten sposób zostaną dokończone główne ciągi komunikacyjne: autostrady A1 (od Gdańska do granicy z Czechami), A 2 (od Słubic do Mińska Mazowieckiego) oraz A4 (od Niemiec do granicy z Ukrainą) oraz drogi szybkiego ruchu S3 (od Szczecina do Czech), s 5 (od Wrocławia do Grudziądza przez Poznań), S 7 od Krakowa do Gdańska przez Warszawę), S 8 (od Warszawy do Białegostoku), oraz S17 (od Lublina do stolicy). Pokonanie Włoch, kraju, gdzie już w 1921 r. powstał pierwszy na świecie odcinek autostrady między Mediolanem a Varese i od którego bierze się po polsku nazwa drogi szybkiego ruchu, jest mimo wszystko możliwe. Przyjęty w 2009 roku docelowy program rozwoju sieci drogowej zakłada, że za kilkanaście lat Polskę będzie przecinało 7,5 tys. km autostrad i tras szybkiego ruchu. Być może wówczas już tylko Niemcy (12,3 tys. km), Francja (10,8 tys. km) i Hiszpania (10,2 tys. km) będą miały lepiej rozwiniętą sieć ekspresowych ciągów komunikacyjnych. Dlaczego Polsce udało się relatywnie szybko poprawić warunki dla kierowców? Kluczowe były pieniądze – Unia Europejska zdecydowała się przeznaczyć wyjątkowo dużą część funduszy strukturalnych dla Polski na autostrady. W Brukseli uznano, że to jest klucz do poprawy konkurencyjności polskiej gospodarki. Wykorzystanie tak ogromnych subwencji na inne cele jak wdrożenie innowacyjnych technologii przez przedsiębiorstwa czy szkolenia zawodowe byłoby już o wiele trudniejsze – mówi „Rz" Marco Incerti z Centrum Europejskich Analiz Politycznych (CEPS) w Brukseli. Tylko w latach 2008–2012 łącznie z funduszami krajowymi przeznaczono aż 78,8 mld zł na budowę nowych dróg szybkiego ruchu. W obecnej unijnej perspektywie budżetowej (2014–2020) ma to być niewiele mniej (75 mld zł). Ale nie tylko pieniądze okazały się kluczem do sukcesu. – Rząd znacznie usprawnił zasady wykupu gruntów pod inwestycje drogowe, ograniczył możliwości blokowania przetargów, dostosował ustawodawstwo do unijnych wymogów ochrony środowiska – wymienia Adrian Furgalski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 No super tyle, że ja do tego 2020-go i tak będę robił 70km dziennie po "schodach" bo jakoś nie wierzę, że ktoś tu w tej dziurze kiedyś zrobi nową drogę... Koła się urywają, wahacze gną i nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michbaran Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 No fajnie że się coś robi w tym kierunku, tylko cieszą się że wyprzedzili Portugalię i Holandię, kraje co najmniej kilka razy mniejsze od Polski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > No fajnie że się coś robi w tym kierunku, tylko cieszą się że wyprzedzili Portugalię i Holandię, > kraje co najmniej kilka razy mniejsze od Polski Ale co my tam wiemy, my jesteśmy maruderzy Ok, nawet jeśli już zrobią te drogi to za rok będą poprawiać a za 3 budowac od nowa bo ktoś zajumał przy budowie żwir a wsypał ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polu Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 No super! Tylko porównywanie np do Holandii czy Belgii oraz innych krajów jest krótko mówiąc do d......y. Należałoby uwzględnić powierzchnię danego kraju i policzyć współczynnik zagęszczenia siecią autostrad do powierzchni. Z tego co pamiętam ze szkoły to w skali Europy jesteśmy dużym krajem i wtedy nie bedzie tak różowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Propagandowy bełkot i tyle. Wystarczy porównać powierzchnię Polski i Holandii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > Propagandowy bełkot i tyle. Wystarczy porównać powierzchnię Polski i Holandii No ba, lepiej nie budowac wcale i narzekac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > Polska w czołówce Nie ma co narzekać. Wczoraj trasę Warszawa-Gliwice zrobiłem w jadąc zgodnie z przepisami (no dobra tak +10, nie zwalnialem na kazdym luku na S8 do 100 tylko jechalem 115 na calym odcinku itp.). Na mecie zameldowałem się po 3h 30 min a średnia na komputerze pokazała 101km/h a spalanie 6,8 Tak mozna jezdzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Widać postęp Dla mnie najważniejszy jest odcinek S3 od Nowej Soli do Legnicy - tego to się chyba do emerytury nie doczekam....a miało być na ełłłro ostatnio do Poznania dojechałem w 1h20min śr prędkość z komputera 134 km/h spalanie 10l/lpg S3 + A2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 ja ostatnio nie marudzę... Naprawdę sporo jest zrobione A2, zaczęta obwodnica południowa Wa-wy... o słynnej katowieckiej nie wspomnę.. warto było "cierpieć" dezorganizację, żeby teraz jeździć świetną drogą Używam tych dróg ostatni często... z Mojej wioski na uczelnie jadę PRZEPISOWO! do 40minut... a gdy nie było tych dróg to spokojnie 1h przy weekendzie Mam nadzieję, że tak bedzie dalej... w końcu w planach jest jeszcze sporo różnych dróg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > Nie ma co narzekać. > Wczoraj trasę Warszawa-Gliwice zrobiłem w jadąc zgodnie z przepisami (no dobra tak +10, nie > zwalnialem na kazdym luku na S8 do 100 tylko jechalem 115 na calym odcinku itp.). Na mecie > zameldowałem się po 3h 30 min a średnia na komputerze pokazała 101km/h a spalanie 6,8 > Tak mozna jezdzic tydzień temu w piątek jechalem krajowka, trasa 100km zajęła 3h wczoraj 260km krajowkami 5h więc jest jeszcze sporo do zrobienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > tydzień temu w piątek jechalem krajowka, trasa 100km zajęła 3h > wczoraj 260km krajowkami 5h > więc jest jeszcze sporo do zrobienia Zgadza sie, ale glowne trasy komunikacyjne sie poprawiaja, chociaz i to mocno zalezy od regionu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > Zgadza sie, ale glowne trasy komunikacyjne sie poprawiaja, chociaz i to mocno zalezy od regionu. Ostatnio kilka razy jeździłem z Warszawy do Rzeszowa. Wrażenia mocno średnie. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > Ostatnio kilka razy jeździłem z Warszawy do Rzeszowa. Wrażenia mocno średnie. > dranio Zgadza sie, nawet Krakow-Warszawa jest dyskusyjne i ja wole jechac przez A4/S1/E75/S8 niz tluc sie 7ka. Ale jest A2, jest A4, fragmenty A1, ekspresowki. Naprawde sie troche dzieje. Ja akurat mam szczescie bo do rodzicow czy siostry w zasadzie caly czas autostrady i ekspresowki ew dwupasmowki typu gierkowka A do Rzeszowa to predko sie nie poprawi, chyba, ze S7+A4 ale to uzbroic sie w cierpliwosc. Tak jak napisalem, zalezy gdzie jezdzisz. U mnie poprawilo sie zdecydowanie. Wyjazd w Warszawy S8/A2, potem 50ka (model 2+1) do S8 i po 1h15min jestem w Piotrkowie (130km). Jak nie bylo S8/A2 to po godzine bylem w ... Jankach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > o słynnej katowieckiej nie > wspomnę.. warto było "cierpieć" dezorganizację, żeby teraz jeździć świetną drogą Na tej świetnej drodze autobus wpadał w takie wibracje, że nie dało rady w klawisze stukać - tak się postarali z nawierzchnią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > Na tej świetnej drodze autobus wpadał w takie wibracje, że nie dało rady w klawisze stukać - tak > się postarali z nawierzchnią. To jest po to, zeby kierowcy nie zasypiali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donpedro Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Tytuł wątku jest bezsensowny. Słowo "maruder" ma zupełnie inne znaczenie. jakiś tekst jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 13 Października 2013 Udostępnij Napisano 13 Października 2013 wow mamy wiecej ekspresówek niz Holandia, która jest od nas 10 razy mniejsza, hurraaaa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 13 Października 2013 Udostępnij Napisano 13 Października 2013 > Zgadza sie, ale glowne trasy komunikacyjne sie poprawiaja, chociaz i to mocno zalezy od regionu. Co takiego poprawiło się na drodze z Krakowa do Warszawy (w końcu dwa największe miasta w Polsce)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 13 Października 2013 Udostępnij Napisano 13 Października 2013 To teraz pomyślcie, jakim kosztem. To nie jest tak, że nagle ten rząd zrobił czego inne nie potrafiły. Oni po protu postanowili nas MEGA zadłużyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 13 Października 2013 Udostępnij Napisano 13 Października 2013 > Co takiego poprawiło się na drodze z Krakowa do Warszawy (w końcu dwa największe miasta w Polsce)? Z mojej perspektywy na tej drodze poprawilo sie, ze jest A2 i S8 Przeciez napisalem (chociaz zdaje sie w innym watku), ze 7ka to crap i wole jezdzic przez Czestochowe i Piotrkow, ale kilka odcinkow przybylo nowych (Grojec, Kielce i gdziestam jeszcze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomash79 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 > Co takiego poprawiło się na drodze z Krakowa do Warszawy (w końcu dwa największe miasta w Polsce)? Z racji że dość często jeżdżę ta trasą od ok 12 lat to tak na szybko: wymieniona prawie cała nawierzchnia, obwodnica Jędrzejowa, dwa pasy już prawie od Kielc, dodano kilka wyprzedzanek - dwóch pasów pod górę. Uważam że mamy naprawdę nie złe drogi. Nie wiem tylko dlaczego posiadając słowiańską fantazję chcemy się ubrać w germańskie ograniczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fazi87Fazi Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Zapomniałeś dodać, że wszystkie drogi w Polsce są w budowie od wielu lat ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Wyjazd w Warszawy > S8/A2, potem 50ka (model 2+1) do S8 i po 1h15min jestem w Piotrkowie (130km). Jak nie bylo > S8/A2 to po godzine bylem w ... Jankach Wg trasy którą podajesz wychodzi 165 km i śr. prędkość spora wychodzi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 > Wyjazd w Warszawy > Wg trasy którą podajesz wychodzi 165 km i śr. prędkość spora wychodzi:) Korekta, na zegarek zerknąłem dokładnie na wysokości hotelu górskiego w Polichnie. Wg google maps 140 km ode mnie (Bemowo - 2km od wjazdu na S8). 130km bylo jak jezdzilem nie przez Wiskitki tylko przez Grodzisk, ale to bylo dluzej, bo jazda przez wiochy. Więc 2 km od domu zapinam 120, po kolejnych 5km zaczyna się autostrada i leci 140+ stąd dobre prędkości średnie. Google maps podaje 1h22min. Faktycznie do zjazdu na E75 jest ok 10 km dalej, co jednak daje jakies 5 min więcej. No i wazne info. Wyjazd byl ok 21, wiec ruch raczej niewielki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 > Na tej świetnej drodze autobus wpadał w takie wibracje, że nie dało rady w klawisze stukać - tak > się postarali z nawierzchnią. tak tak... tak pewnie sobie wmawia kierowca auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.