Skocz do zawartości

Zakup Astry J


rafm

Rekomendowane odpowiedzi

> Podaj masy własne PF 125P i Astry J w wersji sedan, hatchback i kombi

Dobrze, że mi to wyjaśniałeś, teraz już wiem hehe.gif

To była tylko smutna autoironia pokazująca, że kiedyś wystarczyło 80 koni do samochodu średniej klasy, dzisiaj 100 jest mało.

waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hehe, a ty myślałeś że przy tej mocy i masie będzie jak bolid z F1?

Ja mam w Cruze silnik 1,8 141KM i tez narzekam, że nie jedzie zlosnik.gif

Z papierów wynika, że 1,4 turbo z wyższym momentem obrotowym może dać trochę frajdy smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam 150 i powiem, ze też szału nie ma. Mogłoby być więcej

Turbinka daje więcej momentu obrotowego i to w niskim zakresie obrotów ok.gif

Wolny ssak niedużej pojemności niestety Nm-iutków za dużo nie wytworzy, a moc pojawia się dopiero przy wyższych obrotach. Do tego współczesne, ekologiczne konie cherlawe wydają się wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marudzicie Panowie. S. Zasada kiedyś (tzn. już w czasach gdy na pewno nie jeździł byle czym) powiedział, że jeszcze nie zdarzyło mu się, żeby w jakimś samochodzie nie doszedł do wniosku, że przydałoby się jednak te parę KM więcej grinser006.gif

k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z papierów wynika, że 1,4 turbo z wyższym momentem obrotowym może dać trochę frajdy

Dla mnie 140 KM w silniku benzynowym w astrze to minimum. Żeby dobrze się odpychała trzeba czasem zrzucić do trójki bo na czwórce za cienko grinser006.gif

Chociaż jest nieźle to na wiosnę może poszukam jakieś firmy, która ogarnie chipa i podniesie lekko KM i Nm zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to co mogę doradzić to wybór droższego silnika.

> to Ci zaprocentuje przy prędkościach 140-160 kmh

> najlepiej wysokoprężny mocny silnik

> tylko wtedy będzie drożej ale warto

Średnio Cię zrozumiałem, ale który silnik masz na myśli?

Myślisz, że kolega przesiadając się z Astry 1,4 90KM będzie jeździł cały czas 140-160 km/h 270751858-jezyk.gif. Z takimi prędkościami da się jechać prawie każdym współczesnym autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja lubię mocne dobre diesle

co do możliwości jazdy z prędkością 140 km to każden pojedzie ale jedne się wykończy hałasem a drugi po 500 km faję zajara i zagra na skrzypcach. jeśli tylko jest kasa to brać mocne.

Astra IV to samochód, który po uzbrojeniu w mocnego diesla da satysfakcję z jazdy - jesli ktoś woli benzynę to chyba coś tam jest z turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja lubię mocne dobre diesle

> co do możliwości jazdy z prędkością 140 km to każden pojedzie ale jedne się wykończy hałasem a

> drugi po 500 km faję zajara i zagra na skrzypcach. jeśli tylko jest kasa to brać mocne.

> Astra IV to samochód, który po uzbrojeniu w mocnego diesla da satysfakcję z jazdy - jesli ktoś woli

> benzynę to chyba coś tam jest z turbo.

Mocny Diesel w dobie DPFów i ekonomii? Żenada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mocny jak na opla - of course

Upsss... Myślę, że do tej taczki trzeba pakować min. poj. 1,9 i do tego jakieś 150 kucyków. Wtedy ma to sens. Moja AH ma nieco ponad 130 koni po chipie i dopiero widać przyjemność z jazdy. Wcześniej była niczym kulawa kaczka, ledwo się odpychała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

Odświeżę trochę wątek, bo i chyba nade mną zawisła wizja kupna auta. Jako, że dwiema astrami trochę pojeździłem (i jeżdżą nadal) to najpierw kieruję się ku znajomemu znaczkowi;)

Tak się zastanawiam nad wagą nowych astr, z czego to wynika? Grubość blachy? Szyny zamontowane w podłodze?;) Rożnica ponad 200kg między A J a takim np Focusem to przepaść...

Czy obecnie, żeby poczuć na plus różnicę pomiędzy A G z 116 KM a nowym autem trzeba kupować samochód z mocą min 160 KM? Bo jak piszecie, że przy 140 Km trzeba redukować do trójki przy wyprzedzaniu...

Parę lat od premiery A J już upłynęło, jakieś bolączki, wielkie wady? Ruda? Jakie silniki najlepiej się gazują, etc.. Koledzy jeżdżący (lub naprawiający;)) A J wypowiedzcie się:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Parę lat od premiery A J już upłynęło, jakieś bolączki, wielkie wady? Ruda? Jakie silniki najlepiej

> się gazują, etc.. Koledzy jeżdżący (lub naprawiający;)) A J wypowiedzcie się:)

Użytkuję A J silnik A14XER od nowości już 4 lata. Przejechałem ją niewiele - zaledwie 70kkm

Z awarii: na gwarancji wymieniona padnięta cewka zapłonowa i wymienione krzywe tarcze z przodu. Poza tym tylko eksploatacja. W zeszłym roku przetoczyłem na samochodzie wszystkie tarcze hamulcowe (przednie znowu zaczęły lekko bić) i zamontowałem nowe klocki. Dwa razy czyszczone prowadnice zacisków hamulcowych i zaciski (lekko się blokowały w jarzmie). Wymiana oleum i filtrów.

Z upierdliwych dupereli to w niektórych pozycjach ustawienia skrzypi fotel kierowcy i wytarła się tuleja ogranicznika przednich drzwi od pasażera. W drugim roku eksploatacji (w zimie poniżej 5 stopni temp powietrza) był świerszcz w dmuchawie nawiewu, ale go sam zlikwidowałem smarując ośkę wiatraka smarem miedzianym w sprayu. Od tej pory cisza. Od jazdy po polskich dziurach powypadało po jednym kołku mocującym przednie plastikowe zakola, przy prędkościach powyżej 110km/h występował irytujący świerszcz ciężki do zlokalizowania ( ani ASO, ani mechanik pan Zdzisiek nie potrafili go ustalić). Pomógł browar wypity przeze mnie wieczorkiem w garażu i mozolne szukanie przyczyny.

Przy przebiegu 35kkm zamontowałem LPG - spalanie min. 7,5l a max 11l z butem w podłodze z prędkościami 150-160km/h po autostradzie, (średnie 9l/100km LPG)

Przed montażem lpg średnie spalanie NoPB oscylowało w granicach 8,5 l/100km.

Poza tym hatchback jest ciasny w środku i przyspieszenie do setki w tempie żółwia.

Czy bym kupił A J drugi raz? Może, ale w nadwoziu kombi i z silnikiem A14NET lub A14NEL. Jeśli szukałbym używanego auta to raczej wybrał bym Cruza combi z tymi samymi silnikami lub 1.8 140KM. To jest ta sama płyta podłogowa co w AJ i wiele wspólnych części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wyobrażam sobie płacić za benzynę więcej. Gaz - nie ten adres.

> Dobry Diesel to dobry Diesel...

Jeździłeś kiedykolwiek autem z dobrą i dobrze zainstalowaną instalacją LPG?!

Ja tylko auta z LPG ponieważ:

- jeżdżę za połowę tego co na PB czy ON

- naprawy są o ponad połowę tańsze niż przy ON

- wcale koszty eksploatacji przy LPG nie są droższe

Dla czego nie ON: (mam doświadczenie ponieważ jeżdżę w firmie służbowymi dieslami)

- ponieważ wcale tam mało nie palą

- naprawy dwumasy, turbo i innych podzespołów przyprawiają o ból głowy

Druga sprawa jest taka, że jakość obecnie produkowanych aut jest poniżej krytyki, auta są tak projektowane aby się psuły po gwarancji i nic na to nie poradzimy.

Ogarnia mnie śmiech kiedy ponad 90% floty francuzów jaką mamy w firmie po przejechaniu 100 tysięcy się sypie, a po 200 tysiącach to są już szroty na kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździłeś kiedykolwiek autem z dobrą i dobrze zainstalowaną instalacją LPG?!

Daremny Twoj trud, kazdy ma o LPG zdanie jakie ma i nie probujmy tego zmieniac, bo kolejna wojna AK-owska wybuchnie.

Francuzy tez temat dyskusyjny, bo zaraz wyskoczy ktos z niemcami i znow bedzie krzyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Posiadam Astrę J A14NET (140KM) z LPG na pokładzie powiem tak: fajne auto cool.gif Frajda z jazdy uturbionym autem jest cool.gif ekonomia jest: 9-10l LPG/100KM. Wnętrze dla mnie jak najbardziej ok. Co do wyposażenia to muszę pomyśleć nad podłokietnikiem bo brakuje w dłuższych trasach cool.gif Współczesne benzyniami zaczynają przypominać diesle tzn. W astze zastosowano to czego chciałem się wystrzegać kupując auto a mianowicie:

- koło dwumasowe

- turbina

A teraz plusy:

- przystosowany silnik do LPG ( regulacja zaworów hydraulicznie )

Niestety aby kupić współczesną benzynę przystosowaną do LPG trzeba iść na kompromis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Współczesne benzyniami zaczynają przypominać diesle tzn. W astze zastosowano to czego chciałem

> się wystrzegać kupując auto a mianowicie:

> - koło dwumasowe

> - turbina

ja bym nie demonizował obecności tych elementów w aucie, raz że w benzyniakach nawet jak dwumasa jest obecna to jej trwałość jest z reguły wyższa od tej w silnikach diesla z uwagi na różny charakter pracy (sposób zapłonu) obu silników, a dwa, że prawidłowo eksploatowana turbina ma bardzo wysoką trwałość - kolega z pracy miał Octavię 1.8T z LPG i sprzedawał auto z przebiegiem 330kkm i oryginalną turbiną będącą w dobrym stanie - przestrzegał jedynie tego, żeby nie "butować" auta na zimnym silniku i przed jego wyłączeniem. Oczywiście do tego dobry olej i zaowocowało to wysoką trwałością turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Posiadam Astrę J A14NET (140KM) z LPG na pokładzie powiem tak: fajne auto

Miałem przyjemność (?) polatania identyko.

140KM z tym aucie to tak =100KM z X16XEL.

Byłem rozczarowany. Auto miało nalatane niecałe 6tkm.

Idzie od 3500obrotów, poniżej tragedia.

Najfajniejszą funkcją tego auta było zsynchronizowanie wskaźnika paliwa: pokazywał stan benzyny jak i LPG po użyciu przycisku LPG.

Zestrojenie zawieszenia, wnętrze, zapach nowości - super.

Serducho - jakieś nieporozumienie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba mówimy o innych autach bo u mnie jest zupełnie odwrotnie auto zbiera się fajnie z niższych obrotów i idzie dobrze do ok 5000 obr/min ( bo przy tej okazji musiałem wyprzedzać ciągiem ) i było bardzo dobrze. Potwierdzeniem jest wynik z hamowni który dostałem przy okazji ustawiania lpg i charakterystyka momentu i mocy była fajna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to chyba mówimy o innych autach

masz rację, rozkodowałem sobie dzisiaj VIN tej Astry i to A14NEL.

Co nie zmienia faktu, że dalej 120KM to na papierze bardziej (odczucie, zwyczajnie "nie jedzie").

Ogólnie: mój błąd no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz rację, rozkodowałem sobie dzisiaj VIN tej Astry i to A14NEL.

> Co nie zmienia faktu, że dalej 120KM to na papierze bardziej (odczucie, zwyczajnie "nie jedzie").

Nie grzesz

Nie jedzie to moja A14XER, każda inna z turbawką to już jako tako lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz rację, rozkodowałem sobie dzisiaj VIN tej Astry i to A14NEL.

> Co nie zmienia faktu, że dalej 120KM to na papierze bardziej

pociągnę temat Panowie,o co chodzi z tymi silnikami.

Wspomniana Astra co "nie jedzie":

w dowodzie 103kW (140KM)

w specyfikacji samochodu: A14NET

a nr silnika ... A14NEL19EUxxxx icon_eek.gif

Auto z LPG w serii, mówili (?) że NEL się nie gazuje.

NEL = 120KM

NET = 140KM

Jakieś logiczne wytłumaczenie? tuk.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pociągnę temat Panowie,o co chodzi z tymi silnikami.

> Wspomniana Astra co "nie jedzie":

> w dowodzie 103kW (140KM)

> w specyfikacji samochodu: A14NET

> a nr silnika ... A14NEL19EUxxxx

> Auto z LPG w serii, mówili (?) że NEL się nie gazuje.

> NEL = 120KM

> NET = 140KM

> Jakieś logiczne wytłumaczenie?

ale jaja... yikes.gif

gdzieś w papierach nastąpiło pomieszanie i teraz facet jeździ 120KM Astrą a kupił 140KM... jeżeli kupił u dealera niech jedzie wyjaśniać,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale jaja...

> gdzieś w papierach nastąpiło pomieszanie i teraz facet jeździ 120KM Astrą a kupił 140KM... jeżeli

> kupił u dealera niech jedzie wyjaśniać,

flota zlosnik.gif

Kilkanaście sztuk spineyes.gif

Ciekawe co w innych siedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to grubo... jak tak ktoś będzie chciał pociągnąć temat to może być z tego niezła afera,

> no to grubo... jak tak ktoś będzie chciał pociągnąć temat to może być z tego niezła afera,

po lekturze EPC to są te same silniki, wszystko to samo. Myślę, że tylko softy różne.

Dlaczego nie ma konsekwencji w oznaczeniu silnika na specyfikacji i numerze? niewiem.gif to raz.

Dwa: kupujesz Astrę, dopłacasz 2000PLN do +20KM i ...skąd wiesz, że to dostajesz? spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po lekturze EPC to są te same silniki, wszystko to samo. Myślę, że tylko softy różne.

> Dlaczego nie ma konsekwencji w oznaczeniu silnika na specyfikacji i numerze? to raz.

> Dwa: kupujesz Astrę, dopłacasz 2000PLN do +20KM i ...skąd wiesz, że to dostajesz?

ano właśnie, dla mnie jako osoby która pracowała w salonie i sprzedawała auta taka sytuacja jest dość absurdalna,

OK, sofy są różne, ale ma to odzwierciedlenie właśnie w oznaczeniu silnika i za tym idzie reszta w papierach, FV, karcie pojazdu, CarPass etc.

Chociaż z drugiej strony mieliśmy w salonie taką sytuację, że bodaj w 2000r klient zamówił Fronterę, występowała tylko jedna specyfikacja, 3.2V6 za grube (szczególnie jak na ówczesne czasy) pieniądze coś ok 160tys zł, każda Frontera miała pełne wówczas wyposażenie m.in. skórę i szyberdach. Przyjeżdża lora na plac z Fronterą a tu zonk - nie ma szyberdachu... facepalm%5B1%5D.gif i weź tu bądź mądry dlaczego nie ma jak takiego auta nie ma w PL ofercie niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Podłączam się do wątku wink.gif

Fajni sąsiedzi postanowili kupić nową Astrę. Ponieważ są fajni postanowiłem zrobić risercz.

Do wyboru mają: A14NET lub A17DTS. Raczej wolą dieselka.

Autko w dobrym wyposażeniu (chyba) bo mówili coś o Cosmo.

Wskażcie ewentualne problemy z tymi silnikami, może jakieś źródło rzetelnej wiedzy?

Z góry dzięki 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podłączam się do wątku

Astra IV to poza wyglądem (kombi ok.gif) jest niestety kupa...

Głowna wada: waga auta. 200 kg za ciężkie. Nie jest ciche, niestety. Konsola "przeklawiaturowana".

Ma tez kilka +.

Fotele sport. Mioodzio!

Klima dwustrefowa.

Silnik 2.0 diesel jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takie mamy we flocie i są OK

> Niestety sąsiadów stać na A17DTS stąd pytanie o możliwe fakapy tego silnika.

1,7 to isuzu. Klocek ok - praktycznie kiedy zadbany jest niezniszczalny. Gorzej z osprzetem zasilajacym paliwo. Denso. Kłopotliwe i drogie w serwisowaniu. Dpf też nie pomaga a raczej szkodzi - wymaga określonych zachowań przy zerowych korzyściach.

Obecnie 130 KM - po wirusie niektórzy dochodzą do 160KM - i byłoby wspaniale gdyby J, ważyła 1600 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile sąsiedzi jeżdżą km rocznie? Czy w dzisiejszych czasach jest sens pakować się w dizla? Czy nie lepiej kupić w przypadku astry w salonie fabryczny ( nie zakładany przez dilera) lpg do silnika A14NET? Ja mam na LPG i jest ok silnik elastyczny pali ok 10l lpg na 100km palacz.gif 1.4 z turbiną nieźle się odpycha cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.