Skocz do zawartości

Polecam test Mazdy 3 i Focusa w Motorze


poziomek

Rekomendowane odpowiedzi

Popatrzcie na druga kolumne i wzmiance o pojemnosci oraz ostatniej linijce konkurencji czyli Skody

> Jak zwykle jest jedna grupa aut ktora musi byc najlepsza

Motor i Auto Swiat od czasu zmian wlasciciela non to reklamuja skode ,uwazajac ja za najlepsze auto chyba grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i dochodzimy do sedna. zeby jechalo od razu bez laga i z samego dolu musi byc pojemnosc

Pełna zgoda. Tyle że pojemność w dzisiejszych czasach nie jest mile widziana wśród producentów. Więc mamy to co mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takiej do 4 krpm raczej nie mają.

> Jak ma dużą pojemność i 2 zawory na cylinder, to tak.

> Miałem taki: 3.0 V6 12V i tylko 167 KM. Jeździł dużo lepiej niż 2.5 24V 192 KM.

> Takich już nie ma.

Sa, moj osiaga 250Nm przy 2krpm, dla porownania 2.5t tego samego producenta o niemal identycznych osiagach ma znacznie mnie plaski przebieg :

e006628_img.jpg

e007698_img.jpg

Jednak w porownaniu do pojemnosci i tak najgodniej jezdzilo mi sie 2.5, mozna biegi zmieniac jak w dieslu i nie tracisz przyspieszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, jazda z turbo nawet mała beznyna to sama wygoda. Teraz mam 1,6 THP w budzie ponad 1550kg i jazda typu wzniesienie, jeżdżę jak bravo turbo 150 KM, bez redukcji, samochód idzie bez problemów. Nigdy więcej wolnossących benzyn nie kupię. Chyba, że od 3 litrów w górę, to może bym sie zastanowił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, jazda z turbo nawet mała beznyna to sama wygoda. Teraz mam 1,6 THP w budzie ponad 1550kg

> i jazda typu wzniesienie, jeżdżę jak bravo turbo 150 KM, bez redukcji, samochód idzie bez

> problemów. Nigdy więcej wolnossących benzyn nie kupię. Chyba, że od 3 litrów w górę, to może

> bym sie zastanowił

nie przesadzaj, THP to ewidentna "podróba" większego wolnossaka - czyli turbo jest = moment jest, dość nisko... ale jest ugłaskane (w plecy nie kopie bo nie ma czym). a dynamiki nabiera >3500 tys dopiero.

i jedzie to to jak zwykłe 2.0l-2,5l N/A ok. 150 KM. tam momentu też byłoby >200 Nm... czyli nie wieszajmy tak psów na tych wolnossących, bo w codziennym użytkowaniu nie robią aż takiej różnicy smile.gif

przy tym: Fiatowskie czy Renufkowskie turbo, przynajmniej jakis charakter mają (trochę laga oferują).

btw. jak tam przebieg vs klekot rozrządu na zimno? obserwujesz? ja dobijam do 40 tys aktualnie i narazie jest ok smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie przesadzaj, THP to ewidentna "podróba" większego wolnossaka - czyli turbo jest = moment jest,

> dość nisko... ale jest ugłaskane (w plecy nie kopie bo nie ma czym). a dynamiki nabiera

> i jedzie to to jak zwykłe 2.0l-2,5l N/A ok. 150 KM. tam momentu też byłoby

> przy tym: Fiatowskie czy Renufkowskie turbo, przynajmniej jakis charakter mają (trochę laga

> oferują).

> btw. jak tam przebieg vs klekot rozrządu na zimno? obserwujesz? ja dobijam do 40 tys aktualnie i

> narazie jest ok

Kopnięcia u mnie nie ma, zresztą Bravo tez szło mocno dopiero od ok 3000 obr., ale tam to było czuć, buda lżejsza. Bardziej się skupiam na elastyczności i płynnej jeździe od niskich obrotów. Mocno w palnik nie daje, bo i po co i tak nie jedzie zlosnik.gif

Dzisiaj pękło dopiero 10 000 km, rozrząd nie stuka smile.gif Olej staram się trzymać pod max.

Zastanawiam sie czy nie wymienić teraz oleju hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kopnięcia u mnie nie ma, zresztą Bravo tez szło mocno dopiero od ok 3000 obr., ale tam to było

> czuć, buda lżejsza. Bardziej się skupiam na elastyczności i płynnej jeździe od niskich

> obrotów. Mocno w palnik nie daje, bo i po co i tak nie jedzie

no p508 ma absurdalnie długą skrzynie do takiego mikrosilnika. mało pali, ale trzeba przywyknąć.

> Dzisiaj pękło dopiero 10 000 km, rozrząd nie stuka Olej staram się trzymać pod max.

> Zastanawiam sie czy nie wymienić teraz oleju

no ja dolałem narazie przez 15 tys km 0,5 litra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za 70 kzł.

Okazja brac i kupowac.

> Gdyby był tani, czas oczekiwania na zamówiony model wynosiłby pewnie 18 m-cy. Drogi bo japoński i

> dobry. Wczoraj miałem okazję kupować "kartridż" do plotera. Oryginał 150 zł, zamiennik 40 zł.

> Za "finezję" zapłaciłem 110 zł extra.

> Pozdrawiam.

Jest drogi poniewaz EU dla Mazdy to nie jest rynek na ktorym zarobia kokosy. Dwa to clo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie W miarę normalnie wyposażony kompakt kosztuje w granicach 80 kzł (odrzucamy koreańskie

> i włoskie wyroby samochodopodobne), więc 70 kzł to naprawdę dobra cena

Honda tansza, toyota tansza, ba VW tanszy. Okazja! W miare normalny dobrze wyposazony kompakt kosztuje 60-65k. Bardzo dobrze wyposazony kompakt kosztuje 75k.

Chociaz Ty uwazasz swoj 1.8 za szczyt Japonskiej mysli technicznej wiec nie mam pytan. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Honda tansza, toyota tansza, ba VW tanszy. Okazja! W miare normalny dobrze wyposazony kompakt

> kosztuje 60-65k. Bardzo dobrze wyposazony kompakt kosztuje 75k.

> Chociaz Ty uwazasz swoj 1.8 za szczyt Japonskiej mysli technicznej wiec nie mam pytan.

Dobrze wyposażony kompakt to prawie 90 tys bez rabatów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co to znaczy dobrze wyposażony - bo tak się zastanawiam co poza klimą może byc przydatne

ja teraz robię rozeznanie rynku. Szukam kompakta z silnikiem benzynowym, który będzie odczuwalnie dynamiczniejszy niż mój obecny fiat (1.4 120KM), będzie się dobrze prowadził, będzie miał klimę (może być manual), tempomat, bluetooth i nie będzie raził plastikiem, czyli przynajmniej skóra na kierownicy, lewarku itd. Nie są to chyba jakieś straszne wymagania? I na razie wychodzi tak: Leon 1.4 TSI 140KM w wersji FR za około 75 tys, mazda 3 2.0 165KM za 77 tys.

Niestety, tak wychodzi. Za niewiele ponad 60 tys. pln mój tata kupił w zeszłym roku Hyundaia i30 1.6 120KM. Ale takiego nie chcę, to taki samochodzik dla emeryta zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety, tak wychodzi. Za niewiele ponad 60 tys. pln mój tata kupił w zeszłym roku Hyundaia i30

> 1.6 120KM. Ale takiego nie chcę, to taki samochodzik dla emeryta

Ale tez jest przyzwoicie wyposazony. Za 5k wiecej mialby tempomat i bluetooth. Czyli da sie taniej. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie W miarę normalnie wyposażony kompakt kosztuje w granicach 80 kzł (odrzucamy koreańskie

> i włoskie wyroby samochodopodobne), więc 70 kzł to naprawdę dobra cena

A w czym odbiega od normalnego europejskiego samochodu np. Chevrolet Cruze w cenie 50 kzł biglaugh.gif

Silnik 1,8 140KM ze zmiennymi fazami rozrządu. 6 poduszek, ABS, ESP, TC, czujniki parkowania, światła p.mgnielne. Radio z USB i bluetooth, sterowanie z kierownicy, tempomat. ****** w testach zderzeniowych ok.gif

p.s.

Odpowiem. Odbiega głównie ceną zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi takie rzeczy jak sterowanie z kierownicy czy tempomat czy czujniki parkowania potrzebne nie sa.

Jedyne co faktycznie jest fajne z taki ekstra dodatków to automatyczna klima (mam i sobie bardzo chwalę).

Tempomat mam i ani razu nie użyłem więc nawet nie wiem czy działa.

A światła przednie przeciwmgielne imo powinny być obowiązkowym standardem a nie kolejną opcją za które pewnie się sporo płaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi takie rzeczy jak sterowanie z kierownicy czy tempomat czy czujniki parkowania potrzebne nie sa.

> Jedyne co faktycznie jest fajne z taki ekstra dodatków to automatyczna klima (mam i sobie bardzo

> chwalę).

> Tempomat mam i ani razu nie użyłem więc nawet nie wiem czy działa.

> A światła przednie przeciwmgielne imo powinny być obowiązkowym standardem a nie kolejną opcją za

> które pewnie się sporo płaci.

Opcją w drogim aucie.

Płacąc mniej za znaczek, dostaje się więcej w wyposazeniu smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi takie rzeczy jak sterowanie z kierownicy czy tempomat czy czujniki parkowania potrzebne nie sa.

> Jedyne co faktycznie jest fajne z taki ekstra dodatków to automatyczna klima (mam i sobie bardzo

> chwalę).

> Tempomat mam i ani razu nie użyłem więc nawet nie wiem czy działa.

> A światła przednie przeciwmgielne imo powinny być obowiązkowym standardem a nie kolejną opcją za

> które pewnie się sporo płaci.

Ja np nigdy nie mialem potrzeby uzywac swiatel przeciwmgielnych z przodu grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w czym odbiega od normalnego europejskiego samochodu np. Chevrolet Cruze w cenie 50 kzł

> Silnik 1,8 140KM ze zmiennymi fazami rozrządu. 6 poduszek, ABS, ESP, TC, czujniki parkowania,

> światła p.mgnielne. Radio z USB i bluetooth, sterowanie z kierownicy, tempomat. ****** w

> testach zderzeniowych

> p.s.

> Odpowiem. Odbiega głównie ceną

jesteś zaślepiony tym Chevroletem. Nie twierdzę, że jest zły, ale masz porównanie z innymi kompaktami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jesteś zaślepiony tym Chevroletem. Nie twierdzę, że jest zły, ale masz porównanie z innymi

> kompaktami?

Nie ma roznicy vs np octavia. Poza mozliwosciami konfiguracji. Dodatkowo Octavia ma mocniejsze silniki do wyboru. Poza tym niczym sie nie roznia. Poza cena na korzysc Cheviego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, jazda z turbo nawet mała beznyna to sama wygoda. Teraz mam 1,6 THP w budzie ponad 1550kg

> i jazda typu wzniesienie, jeżdżę jak bravo turbo 150 KM, bez redukcji, samochód idzie bez

> problemów. Nigdy więcej wolnossących benzyn nie kupię. Chyba, że od 3 litrów w górę, to może

> bym sie zastanowił

Mniej też kg wisi nad przednią osią w stosunku do analogicznego silnika n/a zapewniającego takie same osiągi. Trochę to jednak lepiej jeździ ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jesteś zaślepiony tym Chevroletem. Nie twierdzę, że jest zły, ale masz porównanie z innymi

> kompaktami?

Mam.

Za każdym razem, gdy zmieniam samochód chodzę po salonach i przymierzam się do różnych marek.

Poprzednim razem wygrał Chevrolet. Teraz też.

Różni się niewiele od konkurencji a kosztuje duuużoooo mniej.

A do tego mogę wypas, na który mnie stać.

Strasznie żałuję, że Chevrolet wycofuje się z Europy. Bo co ja kupię w przyszłości buu.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w ogóle ich nie włączam, ale funkcja doświetlania zakrętów przy ich użyciu jest kapitalna

przy użyciu halogenów? moim zdaniem bezsens... dodatkowa żarówka w lampie głównej - co innego - jest na odpowiedniej wysokości i doświetla coś więcej niż krawężnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.