Skocz do zawartości

Nowe lub prawie nowe jako drugie auto. Wygodne


kravitz

Rekomendowane odpowiedzi

> Ale niektorymi z segmentu B jezdzi sie wygodniej nic kompaktem z powodu miejsca w kabinie, dla

> przykladu GP vs Bravo. W tym drugim jest ciasniej, szczegolnie z tylu, a niby auto wieksze.

Nie porównuj nowych miejskich popierdziawek do kompaktów z połowy poprzedniej dekady! Nowe Clio zamiata każdy kompakt, a UP!/Citigo niektóre samochody z tak zwanego segmentu D hehe.gif. Mówimy o przodzie i na szerokość grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie porównuj nowych miejskich popierdziawek do kompaktów z połowy poprzedniej dekady! Nowe Clio

> zamiata każdy kompakt, a UP!/Citigo niektóre samochody z tak zwanego segmentu D . Mówimy o

> przodzie i na szerokość .

W up/citigo jest więcej miejsca niż w jakich autach autach segmentu D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie porównuj nowych miejskich popierdziawek do kompaktów z połowy poprzedniej dekady! Nowe Clio

> zamiata każdy kompakt, a UP!/Citigo niektóre samochody z tak zwanego segmentu D . Mówimy o

> przodzie i na szerokość .

Weź juz nie pij, albo nie pisz po pijaku facepalm%5B1%5D.gif

Wymiary wewnętrzne Renault Clio IV Hatchback 5d

Szerokość nad podłokietnikami z przodu 1363 mm

Szerokość nad podłokietnikami z tyłu 1378 mm

Szerokość na wysokości podłokietników z przodu 1370 mm

Pokaż ranking

Szerokość na wysokości podłokietników z tyłu 1307 mm

Wymiary wewnętrzne Hyundai i30 II Hatchback 3d

Odległość pomiędzy siedzeniami przednimi i tylnymi 880 mm

Odległość od siedziska tylnego do dachu 967 mm

Szerokość nad podłokietnikami z przodu 1420 mm

Szerokość nad podłokietnikami z tyłu 1395 mm

Pokaż ranking

Szerokość na wysokości podłokietników z przodu 1420 mm

Szerokość na wysokości podłokietników z tyłu 1395 mm

Tak, Clio miażdży rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dlaczego nie kupić Czegoś takiego ?

Widzę że nie ma klimy. To bardzo duża wada.

Z drugiej strony auto będzie robiło głównie trasy, a tam łatwiej schłodzić wnętrzne icon_rolleyes.gif

No korci mnie icon_rolleyes.gif

Jest jeszcze takie coś

Czy ktoś jest w ogóle w stanie pi raz oko oszacować koszty naprawy?

Części z allegro błotnik/maska/reflektor/maskownica przednia/zderzak/opona/"byc może zawieszenie"

O tyle lepsze, że jest klima i nie muszę inwestować w LPG, bo silnik już jest oszczędny hmm.gif

Ja potrzebuję toczydła, którym będę jechać 110-120km/h po ekspresówce, w 4 osoby z bagażem, 350km w jedną stronę (Wawa-Wrocław).

Teraz tak jeżdżę w Mitsubishi Lancer i jest mega wygodnie. We Fiacie Punto było bardzo ciasno i niewygodnie, oraz głośno.

Sugestie? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego nie kupić Czegoś takiego ?

> Widzę że nie ma klimy. To bardzo duża wada.

> Z drugiej strony auto będzie robiło głównie trasy, a tam łatwiej schłodzić wnętrzne

> No korci mnie

> Jest jeszcze takie coś

> Czy ktoś jest w ogóle w stanie pi raz oko oszacować koszty naprawy?

> Części z allegro błotnik/maska/reflektor/maskownica przednia/zderzak/opona/"byc może zawieszenie"

> O tyle lepsze, że jest klima i nie muszę inwestować w LPG, bo silnik już jest oszczędny

> Ja potrzebuję toczydła, którym będę jechać 110-120km/h po ekspresówce, w 4 osoby z bagażem, 350km w

> jedną stronę (Wawa-Wrocław).

> Teraz tak jeżdżę w Mitsubishi Lancer i jest mega wygodnie. We Fiacie Punto było bardzo ciasno i

> niewygodnie, oraz głośno.

> Sugestie?

Jak czesto jezdzisz ta trase, ze az tak bardzo zalezy Ci na spalaniu?

Ja bym sie nie pakowal w sprowadzane 1.5dci, jeszcze po wypadku.

350km bez klimy to tez zadna przyjemnosc grinser006.gif

Kombinujesz jak kon pod gore wink.gif

Kup sobie Astre H albo Focusa II z podstawowym silnikiem noPB i bedziesz zadowolony ok.gif

Tam sie w sumie nie ma co psuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego nie kupić Czegoś takiego ?

Choćby właśnie z powodów które wymieniłeś krytykując fiata punto. Ja kombinowałbym dokładnie odwrotnie, tzn. na miasto takie auto spoko, bo różnic w komforcie jakoś specjalnie nie odczujesz, poza miastem uwypuklają się one znacznie mocniej i jednocześnie zacierają się różnice w spalaniu pomiędzy takimi małymi autkami a czymś starszym, ale bardziej komfortowym.

Podobnie jest z klimą, w trasie jest ona znacznie bardziej potrzebna niż w mieście, gdzie można jeździć z otwartymi oknami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak czesto jezdzisz ta trase, ze az tak bardzo zalezy Ci na spalaniu?

Różnie. Bywa że raz na miesiąc. A bywa że 2x w tygodniu.

> Ja bym sie nie pakowal w sprowadzane 1.5dci, jeszcze po wypadku.

To jest z rynku krajowego.

> 350km bez klimy to tez zadna przyjemnosc

Ja teraz prawie w ogóle nei uzywam klimy. Mam częste anginy i migdałek do wycięcia wink.gif

Włączam klimę jak już naprawdę muszę, bo jadę z dziećmi i otwarcie okna = zapalenie ucha.

> Kombinujesz jak kon pod gore

> Kup sobie Astre H albo Focusa II z podstawowym silnikiem noPB i bedziesz zadowolony

> Tam sie w sumie nie ma co psuc.

Dacia ma 1 rok i gwarancję. Za ta kasę Astra będzie miała ile lat?

Ja starszego auta niz 3 letnie nie kupię. Pojechanie do mechanika częściej niz raz w roku uważam za poważny dyskomfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę się chyba tym badziewiem przejechać

Przejedz sie, przejedz, zobaczysz co chcesz kupic.

Majac doswiadczenie z Logana 1,4 benzyna, w zyciu bym tego nie chcial na takie uzytkowanie jak Ty.

1,4 to nie 1,2, ale jest glosno, piekielnie glosno w trasie, mam wrazenie jakbym slyszal jek wszystkich rolek i paskow pod maska.

Piszac, ze bedzie glosniej niz ww punto mialem na mysli wlasnie owa benzyne 1,4.

Natomiast nie moge tyle zlego powiedziec po jezdzie MCV z 1,5dCi (czy jak tam sie zwie diesel w dacii).

Z dieslem moglbym jezdzic w trase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież przy tej mocy i momencie obrotowym a właściwie jego braku to jazda w trasie będzie katorgą. Żeby coś wyprzedzić będziesz potrzebował sporo miejsca. Nie mówiąc już o hałasie przy prędkości 120 km/h.

> Dlaczego nie kupić Czegoś takiego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trasy taką taczką? Rozumiem logana jako samochód do miasta, ale nie jako połykacz kilometrów w trasie.

Słaby silnik, mały samochód, brak klimatyzacji.

Na trasy weź cokolwiek z klasy kompakt z silnikiem ok. 100KM - zobacz Megankę, Bravo, Cruze .. odpuść klasę B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W trasy taką taczką? Rozumiem logana jako samochód do miasta, ale nie jako połykacz kilometrów w

> trasie.

> Słaby silnik, mały samochód, brak klimatyzacji.

> Na trasy weź cokolwiek z klasy kompakt z silnikiem ok. 100KM - zobacz Megankę, Bravo, Cruze ..

> odpuść klasę B

Rozstaw osi z tego co widzę taki Logan ma identyko jak mój Mitsu Lancer. A to kompakt.

Przejadę się i stwierdzę czy tym się da jeździć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przejadę się i stwierdzę czy tym się da jeździć

to już Ci odpowiem .. da się jeździć, ale będzie to dosyć męczące. To nie tylko chodzi o rozstaw osi, ale też rozstaw kół, o wyciszenie, zawieszenie, przełożenia skrzyni biegów itp.

Myślę, że bezpiecznie można stwierdzić, że najgorszy kompakt będzie lepszy niż logan w długiej podróży.

Podam Ci przykład z życia - nowy Citroen C3 i 12-letni Fiat Stilo - Cytryna do miasta jest fajna, ale powyżej 100km/h robi się w niej głośno, samochód prowadzi się niepewnie, podskakuje na nierównościach, jest nieodporna na boczny wiatr, silnik ma wysokie obroty. W Stilo do 140-150km/h jest jeszcze cicho, pewnie, komfortowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to już Ci odpowiem .. da się jeździć, ale będzie to dosyć męczące. To nie tylko chodzi o rozstaw

> osi, ale też rozstaw kół, o wyciszenie, zawieszenie, przełożenia skrzyni biegów itp.

> Myślę, że bezpiecznie można stwierdzić, że najgorszy kompakt będzie lepszy niż logan w długiej

> podróży.

> Podam Ci przykład z życia - nowy Citroen C3 i 12-letni Fiat Stilo - Cytryna do miasta jest fajna,

> ale powyżej 100km/h robi się w niej głośno, samochód prowadzi się niepewnie, podskakuje na

> nierównościach, jest nieodporna na boczny wiatr, silnik ma wysokie obroty. W Stilo do

> 140-150km/h jest jeszcze cicho, pewnie, komfortowo.

No kumam, tylko że Logan wszystkimi mozliwymi rozmiarami na papierze jest właśnie kompaktem icon_rolleyes.gif

Z surowym wyposażeniem, wyglądem "idź stąd" i plastikami ze zwrotów, ale jednak kompaktem.

Do Stilo to ciężko cokolwiek porównywać, bo to jednak jest kanapowóz. Mi się nawet jako tako jeździło takim z 1.2 16V jak dostawałem jako zastępcze z serwisu. Nie jechało to prawie wcale, ale było cicho i przyjemnie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No kumam, tylko że Logan wszystkimi mozliwymi rozmiarami na papierze jest właśnie kompaktem

> Z surowym wyposażeniem, wyglądem "idź stąd" i plastikami ze zwrotów, ale jednak kompaktem.

> Do Stilo to ciężko cokolwiek porównywać, bo to jednak jest kanapowóz. Mi się nawet jako tako

> jeździło takim z 1.2 16V jak dostawałem jako zastępcze z serwisu. Nie jechało to prawie wcale,

> ale było cicho i przyjemnie

Tak jak Octavia, mimo że wielka, jest kompaktem, tak Logan jest B. Segment jest definiowany przez komfort, nie przez wielkość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak jak Octavia, mimo że wielka, jest kompaktem, tak Logan jest B. Segment jest definiowany przez

> komfort, nie przez wielkość...

Ale Octavia ma rozmiary kompaktu właśnie zlosnik.gif

Rozstaw osi, rozstaw kół jak w kompaktach.

A Logan nie ma takich wymiarów jak klasa B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale Octavia ma rozmiary kompaktu właśnie

> Rozstaw osi, rozstaw kół jak w kompaktach.

> A Logan nie ma takich wymiarów jak klasa B

Nie wiem jak teraz (pewnie jakis lift to zalatwil), ale stary Logan ma jeszcze tragiczne lusterka zewnetrzne (taka lezka, moim zdaniem do gory nogami zamocowana).

W MCV byly juz wielkie lusterka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś w zeszłym tygodniu miałem okazję jechać starszym loganem kombi i fluencem, szczerze mówiąc jakoś lepiej prowadziło mi się logana (niestety nie wiem jakie silniki, ale wydaje mi się że 1,5 dci). Wcale nie uważam że jest w nim głośno, mówiąc więcej uważam że jest cichy. Jedynie wydaje mi się że zdecydowanie słabe hamulce są w starszym loganie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakoś w zeszłym tygodniu miałem okazję jechać starszym loganem kombi i fluencem, szczerze mówiąc

> jakoś lepiej prowadziło mi się logana (niestety nie wiem jakie silniki, ale wydaje mi się że

> 1,5 dci). Wcale nie uważam że jest w nim głośno, mówiąc więcej uważam że jest cichy. Jedynie

> wydaje mi się że zdecydowanie słabe hamulce są w starszym loganie.

Wynająłem raz Logana w Polsce i było to wręcz traumatyczne przeżycie. Jedyne co mi się podobało to silnik - fajnie się kręcił do odcięcia. Reszta to katastrofa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wynająłem raz Logana w Polsce i było to wręcz traumatyczne przeżycie. Jedyne co mi się podobało to

> silnik - fajnie się kręcił do odcięcia. Reszta to katastrofa.

Obczaję to auto pewnie w weekend.

Nie wiem czy Ty nie jeździłeś poprzednim Loganem, który jest mocno inny od obecnego. Ten poprzedni był taki dosyć ogromniasty i niekształtny zlosnik.gif

Tutaj jakiś test z autocentrum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj teoretyków, skoro ja dałem radę jechać w trasę 50 KM (słownie- pięćdziesięciokonnym) "potworem" typu clio z pełną rodziną i bagażnikiem to ten Logan nadaje się tym bardziej. A przez chwilę to Clio było podstawowym wozem w mojej rodzinie. rotfl.gif

Po prostu w dupach się od dobrobytu przewraca. rotfl.gif Jasne że lepiej mieć 140 KM niż 70 ale to nie ten pułap cenowy. Co więcej....gdybym kupował wóz trzy lata temu i byłby taki Logan pewnie sam bym go łyknął. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego nie kupić Czegoś takiego ?

ja myślę, że pchasz się w kłopoty zlosnik.gif

jak już kapniesz, że zrobiłeś błąd to nie sprzedasz tego rumuńskiego g... w normalnej cenie 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wcale nie uważam że jest w nim głośno, mówiąc więcej uważam że jest cichy. Jedynie

> wydaje mi się że zdecydowanie słabe hamulce są w starszym loganie.

Ja pisalem, ze benzyna 1,4 jest okropnie glosna, z dieslem pod wzgledem halasu ujdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po prostu w dupach się od dobrobytu przewraca. Jasne że lepiej mieć 140 KM niż 70 ale to nie ten

> pułap cenowy. Co więcej....gdybym kupował wóz trzy lata temu i byłby taki Logan pewnie sam bym

> go łyknął.

No dobra.

Pojechałem dzisiaj do salonu Dacii zlosnik.gif

Stało Logan kombi, w jakiejś bogatszej wersji, bo nawet była skóra na kierownicy. Nie wiem czy to skóra prawdziwa, ale zdecydowanie lepsza niż to co mam w Mitsubishi zlosnik.gif Zdziwko? zlosnik.gif

Cała deska rozdzielcza właściwie w typie Mitsubishi. Prosto i twardo. Prosto lubię, twardo niekoniecznie.

Z tyłu więcej miejsca niż w Lancerze, a porównanie jest ważne, bo Lancer jest bardzo luźny z tyłu jak na kompakta. Wydaje mi się, że było bardziej wąsko niż w Mitsu, ale tutaj to trudno zmierzyć jak się wsiada samemu. U mnie wnętrze jest jasne a w Dacii ciemne, więc to może dawać różnicę.

Fotele na pierwszy rzut oka wygodne, miały nawet ładne przeszycie białą nitką smile.gif

Całość sprawiało bardzo schludne wrażenie.

Drzwi zamykały się z lepszym odgłosem niż w Mitsu. Widać więcej wyciszenia dali. Duzy plus ok.gif

I to tyle z plusów zlosnik.gif

Dalej już trochę minusów i trochę dużych minusów.

Pokrętła sterowania ciepło zimno i i nawiew były ewidentnie na linki. Kiedyś tak było w autach i było ok, ale jak to był standard to pokrętła były duże. A w Dacii zrobili pokrętła małe i w jedną stronę kręci się ok, a w drugą przy spoconej ręce nie dałoby rady przekręcić hehe.gif W ogóle musiałem jakoś dziwnie nadgarstek wyginać żeby lewe pokrętło złapać niewiem.gif

Powiedzmy że można olać wink.gif

Drugi minus to kuriozum które widywałem tylko w najtańszych wersjach Seicento. Regulacja wysokości świateł....na linkę icon_eek.gif

Pokrętło schowane prawie tak głęboko, gdzie w innych autach jest otwieranie maski. Ni cholery nie do znalezienie w nocy na bank zlosnik.gif I tez w jedną stronę kręciło się lekko, a w drugą mocno.

Przynajmniej pokrętło duże. hehe.gif Moim zdaniem tutaj przegięli z oszczędnością wink.gif Nie przesadzajmy już zlosnik.gif

To nie koniec historii z pokrętłem. Tam są jakby dwa kółka. Jedno które się trzyma w dłoni i kręci, a drugie to taka podkładka z zaznaczona kreską gdzie jest punkt graniczny. Podkładka się kręciła czasem razem z pokrętłem oslabiony.gif No sorry oslabiony.gif

Wróćmy do drzwi. Zarówno prawe jak i lewe drzwi przednie trzeba było rąbnąć prawie jak w Trabancie żeby się zamknęły. Przy lekkim ich traktowaniu tylko się przymykały. Przypadek?

Chyba znalazłem powód takiego stanu rzeczy. Zawiasy jak i ten taki wygięty pręt/ogranicznik całe sobie chodziły. Wyglądało jakby było ze 2x za cieńkie icon_rolleyes.gif Patrzyłem czy to dokręcone, ale było dokręcone. Na materiale oszczędzili. Ciekawe jak to wygląda po roku czy dwóch normalnego użytkowania. Ja to słabo widzę oslabiony.gif Seicento czy Matiz takich efektów specjalnych nie miały, a to tez tanie auta były.

Magia z drzwiami to też moim zdaniem tandeta uszczelek. Wyglądały jak jakaś guma do oklejania podłogi (te co biegły po dachu, na górze drzwi). W jednym miejscu odstawały. W Punto mi tak odłaziła uszczelka po wożeniu bagaznika dachowego no.gif Tandeta zlosnik.gif

Nie wiem jak się otwiera bagażnik w sedanie. Nie było takiego w salonie. W tym kombi nie widziałem dźwigienki w samochodzie. Może jaki guzik? niewiem.gif Znalazłem natomiast guzik na klapie z tyłu.

O losie blush.gif Guzik taki wciskany na środku. Paluch na bank uwalony.

No i klamki. Na koniec zlosnik.gif

W Punto raz urwałem klamkę jak mi drzwi przymarzły. Raz. Tylko raz. A klamki tam były tandetne.

Tutaj w Loganie na bank bym klamki wymieniał w zimie co miesiąc, chyba żebym serio się przyłożył do wazelinki oink.gif dookoła drzwi na sezon zimowy. Klamka z Dacii Logan była na bank kiedyś jakąś tanią chińską zabawką sprzedawaną w supermarkecie. Po przetopieniu jest częścią nadwozia Dacii, która to część jest wizytówką tego pojazdu zlosnik.gifgrinser006.gif

Jestem umówiony na jazdę próbną w sobotę. Zobaczę jak to auto jeździ. Silnik bede miał inny niż chcę kupić, bo to podobno 90KM diesel. No ale jazda powie mi coś na pewno o zachowaniu się zawieszenia i czy kierownica nie wylatuje z rąk zlosnik.gif

Dam znać jak się przejadę.

Na tą chwilę to powiem że jestem mile zaskoczony. Ja lubię dobre "value for money" (przepraszam za obcy język wink.gif )

W niektórych miejscach jednak zbyt przesadzili.

PS. To na pewno nie jest klasa B. Jak ktoś nie wierzy to niech sobie siądzie wygodnie z tyłu smile.gif Ja jestem wysoki, ale po ustawieniu przedniego fotela pod siebie i zajęciu miejsca z tyłu, moje kolana były z 5-7cm od oparcia. Pozycję zająłem mocno zrelaksowaną. W takim np Grande Punto nie da się zająć takiej pozycji za mną, a kolana dotykają (chociaż nie uciskają) oparcie fotela kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam.

W robo z kumplem szukalem kiedys tej regulacji i w koncu stwierdzilismy, ze ten parch tego nie ma rotfl.gif, tak to ukryli, ze dopiero mechanik nam pokazal.

Klamki wewnatrz faktycznie nietrudno wyrwac.

Co prawda pisze o starszych wersjach, ale jak widac wiele sie nie zmienilo.

W starszej wersji sedana klapa bagaznika otwiera sie po nacisnieciu guzika z zewnatrz (umieszczony na srodku klapy).

W starszym MCV 1 polowka drzwi bagaznika otwiera sie z zewnatrz klamka, a druga wajcha od srodka.

Z dieslem jezdzi to niezle jak na Dacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem swojego tu : http://renaultwarszawa.pl/index.php?id=71

Miał 13tyś przebiegu, i jeszcze rok fabrycznej gwarancji - jestem bardzo zadowolony. Auto pewne, przebieg pewny, pełna historia, auto krajowe.

Na pierwszej pozycji widze 4-letnią Thalie za śmieszne pieniądze, z przebiegiem 19tyś. Kawałek dalej jest roczne Clio, z przebiegiem 9 tyś km. za 40tyś PLN niecałe. Jest też ciekawy Golf VI, 2 letni z przebiegiem 21tyś grinser006.gif Tam takich perełek jest wiecej, poszukaj u nich. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przykro mi to powiedzieć, ale ludzie na kąciku wyżej srają niż dupę mają wink.gif

Przepraszam za określenie dosyć wulgarne, ale takie jest powiedzenie.

Dacia to zupełnie normalne auto.

Jechało się komfortowo i w sumie nawet cicho. Głośniej oczywiście niż w Mitsu, ale to jednak dużo droższe auto.

Nic nie tłukło w zawieszeniu. Przejechałem parę studzienek i garbów zwalniających. To mnie nawet zaskoczyło, bo pamiętając zawieszenie w Lanosie (też tanie auto) i w Aveo ojca (też tania marka) to na takich rzeczach potrafi coś nieprzyjemnie dobić. A w Dacii cisza smile.gif

Wspomaganie chodziło leciutko. Dużo lżej niż w Mitsu. Prawie jak we Fiacie z City (no może trochę przesadziłem wink.gif )

Biegi zmieniało się normalnie, auto hamowało normalnie. Klima chłodziła dobrze. Czego chcieć więcej za taką kasę? niewiem.gif

Silnik to było jakieś 0.9 benzyna turbo. Ja takiego nie kupię, ale napiszę że jechało to nawet nawet. Trochę na wyższych obrotach siadało, ale tak to nie było dramatu.

Drzwi oczywiście się nie domykały. Trzeba było poprawić mocniej grinser006.gif

Na konsoli środkowej radio było jakieś w stylu "tablet". Trochę nie pasowało do tak taniego samochodu, ale co kto lubi. Głośniki na pewno są słabe. Podstawowe informacje z radia przekażą i może jakąś muzykę. Ale wiadomo. Jest tanio.

Najlepsze są ceny.

Jakbym kupił nowe z salonu (a przyznam że mocno się na tym po jeździe zastanawiam), to ubezpieczenie jest 1,9% wartości auta smile.gif Za 29900, to wychodzi nawet mniej niż 600PLN zlosnik.gif

Ale to nie jest najlepsze. Najlepsza jest cena przeglądów smile.gif

Przegląd jest co 20tyś km i ma kosztować około 350PLN smile.gif w cenie materiały i robocizna smile.gif Pytałem się dwa razy.

Pani powiedziała że rozumie że to dziwi, bo w Renault (przez ścianę) przegląd jest za 1000 zlosnik.gif

3 lata gwarancji lub 100tyś km. Do dzisiaj była promocja że można było gwarancję przedłużyć za free do 5 lat. Ale o ile pamiętam z broszur, to takie przedłużenie gwarancji i tak jest tanie. Chyba 800PLN hmm.gif

Zakładając kupienie takiego cudaka na 7-10 lat, to taniej chyba nic nie ma. nawet jeśli brać pod uwagę auto używane.

Ja za Mitsubishi które ma podobną wartość płacę ubezpieczenie coś chyba 2500-3000 (Warszawa).

Jako podstawowe auto to bym tego pod uwagę nie brał. Jednak auto musi być deko mocniejsze. Jako drugie które będzie czasem odwozić dzieci do przedszkola, a tak to jeździć głównie po drogach ekspresowych (ja jeżdzę 100-120km/h) to jest dobrze ok.gif

PS. Jeździłem kombi. W sedanie zawsze jest jednak ciszej, ale tego nie było do jazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No przykro mi to powiedzieć, ale ludzie na kąciku wyżej srają niż dupę mają

> Przepraszam za określenie dosyć wulgarne, ale takie jest powiedzenie.

Spokojnie, spokojnie, zapewne zauwazyles, ze nikt tutaj nie mial doswiadczenia z jakims 0,9 burbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spokojnie, spokojnie, zapewne zauwazyles, ze nikt tutaj nie mial doswiadczenia z jakims 0,9 burbo.

Mi chodzi o auto jako całokształt. Jest zupełnie ok.

Silnik 0.9 to jest niewiadoma w sumie. Może jest dobry, a może nie. kto to wie? Za rok może dwa będzie wiadomo czy się nie sypie na potęgę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi chodzi o auto jako całokształt. Jest zupełnie ok.

> Silnik 0.9 to jest niewiadoma w sumie. Może jest dobry, a może nie. kto to wie? Za rok może dwa

> będzie wiadomo czy się nie sypie na potęgę.

Nie wiem jaka jest nowa Dacia, moze faktycznie poprawili wiele, starej benzynowej nie chcialbym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No przykro mi to powiedzieć, ale ludzie na kąciku wyżej srają niż dupę mają

> Przepraszam za określenie dosyć wulgarne, ale takie jest powiedzenie.

> Dacia to zupełnie normalne auto.

[...] Jako

> drugie które będzie czasem odwozić dzieci do przedszkola, a tak to jeździć głównie po drogach

> ekspresowych (ja jeżdzę 100-120km/h) to jest dobrze

> PS. Jeździłem kombi. W sedanie zawsze jest jednak ciszej, ale tego nie było do jazd.

Czyli pozytywnie smile.gif znowu miałem rację zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.