Skocz do zawartości

premiera rynkowa: najtańszy rodzinny z automatem


walczy

Rekomendowane odpowiedzi

W gamie Peugeota pojawiła się nowa odmiana 301 - 1.2 VTI z 5biegową skrzynia zrobotyzowaną ETG.

IMO jest to najtańszy samochód na rynku z automatem zasługujący na miano rodzinnego.

Poważnie się nad nim zastanawiam.

Osiągi schodzą na drugi plan, za to uzyskujemy malutkie zużycie paliwa i prostą konstrukcję i niskie koszty serwisowe.

Prawdopodobnie niedługo pojawi się bliźniak C-Elysee od Citroena, bo na innych rynkach jest już w konfiguratorach.

287718286-Clipboard01.jpg

287718286-Clipboard02.jpg

post-17870-14352524157549_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak działa ta zrobotyzowana skrzynia?

zwykła manualna skrzynia w której biegi zmieniają siłowniki, PSA od dawna je stosuje (MCP w cytrynie), przy łagodnej jeździe działa OK (są filmiki na YT), pod max obciążeniem czasem poszarpuje, ale źle nie jest. Prosta konstrukcja.

> Osiągi niby nieistotne, ale ponad 16s do 100km/h to wieczność :/

Myślę że umiałbym z tym żyć :-), jeździłem sporo km autami o podobnych właściwościach. Trzeba wziąć pod uwagę że 301 jest lekkie jak auta z przełomu lat 80/90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W gamie Peugeota pojawiła się nowa odmiana 301 - 1.2 VTI z 5biegową skrzynia zrobotyzowaną ETG.

> IMO jest to najtańszy samochód na rynku z automatem zasługujący na miano rodzinnego.

> Poważnie się nad nim zastanawiam.

> Osiągi schodzą na drugi plan, za to uzyskujemy malutkie zużycie paliwa i prostą konstrukcję i

> niskie koszty serwisowe.

> Prawdopodobnie niedługo pojawi się bliźniak C-Elysee od Citroena, bo na innych rynkach jest już w

> konfiguratorach.

72KM w takiej budzie + automat to bedzie meczace w trasie grinser006.gif

Szczegolnie z kompletem pasazerow wink.gif

Za mniej niz 50kPLN masz 1,6 z automatem w Citroenie w wersji Exclusive ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 72KM w takiej budzie + automat to bedzie meczace w trasie

> Szczegolnie z kompletem pasazerow

> Za mniej niz 50kPLN masz 1,6 z automatem w Citroenie w wersji Exclusive

Ale to ma być tylko do miasta, po co automat na trasę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Autor rozwaza to jako auto rodzinne, wiec zakladam ze w trase tez sie wybierze

Nie, on żartuje, przecież piątek dzisiaj pub2.gif

> Ale 72KM nawet z manualna skrzynia bedzie mialo osiagi na poziomie SC

No do miasta styknie, tak jak przewidziano. Słaba benzyna +automat innego zastosowania nie ma. Dlatego nie z dizlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Autor rozwaza to jako auto rodzinne, wiec zakladam ze w trase tez sie wybierze

w trasę z rodziną?

To chyba tylko z boxem na dachu...

peugeot-301-29.640.jpg

> Ale 72KM nawet z manualna skrzynia bedzie mialo osiagi na poziomie SC

gorzej. I to dużo gorzej. Seciento ma 13,5s do setki hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zwykła manualna skrzynia w której biegi zmieniają siłowniki, PSA od dawna je stosuje (MCP w

> cytrynie), przy łagodnej jeździe działa OK (są filmiki na YT), pod max obciążeniem czasem

> poszarpuje, ale źle nie jest. Prosta konstrukcja.

> Myślę że umiałbym z tym żyć :-), jeździłem sporo km autami o podobnych właściwościach. Trzeba wziąć

> pod uwagę że 301 jest lekkie jak auta z przełomu lat 80/90.

12 max 13 można przeżyć ale 16s z hakiem to już lekko meczące będzie, myślę, że po pierwszym zachwycie nowym autem może przyjść lekkie zniechęcenie. To oczywiście tylko moje zdanie, a ja jakoś nie specjalnie lubię automaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W gamie Peugeota pojawiła się nowa odmiana 301 - 1.2 VTI z 5biegową skrzynia zrobotyzowaną ETG.

> IMO jest to najtańszy samochód na rynku z automatem zasługujący na miano rodzinnego.

> Poważnie się nad nim zastanawiam.

> Osiągi schodzą na drugi plan, za to uzyskujemy malutkie zużycie paliwa i prostą konstrukcję i

> niskie koszty serwisowe.

> Prawdopodobnie niedługo pojawi się bliźniak C-Elysee od Citroena, bo na innych rynkach jest już w

> konfiguratorach.

Interesująca propozycja. Może pomoże ludziom przekonać się do automatów. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to jak dodasz więcej gazu to nie redukuje biegu?

a co zmieni redukcja biegu przy komplecie pasażerów w 72 konnym potworze? bo jeżdżę trochę takim 75 konnym i tam redukcja zmienia jedynie natężenie hałasu icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 72KM w takiej budzie + automat to bedzie meczace w trasie

> Szczegolnie z kompletem pasazerow

> Za mniej niz 50kPLN masz 1,6 z automatem w Citroenie w wersji Exclusive

Masz rację.

Mając niewiele kasy, a chcąc nowe auto, jego wybór jest wielką sztuką kompromisu i rezygnacji.

Piszę pod Twoją wypowiedzią, ale będzie to odniesienie do kilku innych dyskutantów.

1. kiedyś wypożyczyłem na 2 tygodnie Fabię 1.2 60KM i stwierdziłem że da się tym normalnie jeździć. Więc 72KM też da radę.

2. przeznaczenie 301 - codzienna jazda miejsko-podmiejska do pracy. 1-2 razy w roku wyjazdy urlopowe poza PL 2-4 tys km, kilka tras po PL w roku. Około 20 tys km rocznie.

3. Wymagany jest automat+tempomat, tras ponad 1000km bez tempomatu nie umiem przejechać, stopa odpada. Do tego auta można go dołożyć. Automat, bo po 8 latach bez sprzęgła, nie umiem zrezygnować z komfortu jaki daje automat.

4. Co innego NOWEGO z automatem kupię za 45 tys, na wyjazdy urlopowe 2-3 tys km ?. Picanto, Micrę, Citigo ?. Są w tej samej cenie ale są za małe na takie wyjazdy.

5. I najważniejsze - 1.2 VTI pali naprawdę mało, pokazują to także niezależne testy. A 3 litry rożnicy w zużyciu paliwa, to 3000PLN mniej wydanych na paliwo w ciągu roku (20kkm)

6. auto jest proste, silnik prosty - dobrze to IMO rokuje na wieloletnią eksploatację i tanie serwisowanie.

Wiem, cudnie nie będzie, dynamicznie nie będzie, ale życie to sztuka kompromisu.

Sprzęt ma być NOWY.

Dobrze myślę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz rację.

> Mając niewiele kasy, a chcąc nowe auto, jego wybór jest wielką sztuką kompromisu i rezygnacji.

> Piszę pod Twoją wypowiedzią, ale będzie to odniesienie do kilku innych dyskutantów.

> 1. kiedyś wypożyczyłem na 2 tygodnie Fabię 1.2 60KM i stwierdziłem że da się tym normalnie jeździć.

> Więc 72KM też da radę.

> 2. przeznaczenie 301 - codzienna jazda miejsko-podmiejska do pracy. 1-2 razy w roku wyjazdy

> urlopowe poza PL 2-4 tys km, kilka tras po PL w roku. Około 20 tys km rocznie.

> 3. Wymagany jest tempomat, tras ponad 1000km bez tempomatu nie umiem przejechać, stopa odpada. Do

> tego auta można dołożyć.

> 4. Co innego NOWEGO z automatem kupię za 45 tys, na wyjazdy urlopowe 2-3 tys km ?. Picanto, Micrę,

> Citigo ?. Są w tej samej cenie ale są za małe na takie wyjazdy.

> 5. I najważniejsze - 1.2 VTI pali naprawdę mało, pokazują to także niezależne testy. A 3 litry

> rożnicy w zużyciu paliwa, to 3000PLN mniej wydanych na paliwo w ciągu roku (20kkm)

> Wiem, cudnie nie będzie, dynamicznie nie będzie, ale życie to sztuka kompromisu.

> Dobrze myślę ?

dobrze, ale passat w tdi i tak byłby lepszy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> że po pierwszym

> zachwycie nowym autem może przyjść lekkie zniechęcenie.

Masz rację, biorę to pod uwagę. Dłuższe jazdy próbne sa wymagane.

Chociaż może dziwny jestem, ale w Hiszpanii wypożyczyłem Fabię 1.2 60KM bo była najtańszym autem w wypożyczalni, przejechałem nią kilka tys km po miastach i trasach i niespecjalnie mi mocy brakowało. Ten fakt siedzi mi w pamięci i daje do myślenia, że może warto spróbować z autem mocowo słabym ale za to tanim w wielu aspektach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I co to zmieni poza wiekszym halasem przy takiej marnej mocy?

Pytałem o skrzynie automatyczną. Jeśli zredukuje to znaczy, że samochód zachowa się tak samo jak ze skrzynią manualną, wiec ubolewania nad zestawieniem "słaby silnik plus automat" to trafienie jak dzik w sosnę.

Kompletnie nie rozumiem tego ubolewania nad automatem i strachem przed nim.

Samochód ma silnik 1.2 więc z założenia nie jest to bolid F1. Jest to małe wozidełko, które jest tanie w ubezpieczeniu i zużywa stosunkowo mało paliwa. Jako samochód do miasta będzie idealny, a automatyczna skrzynia dodatkowo zwiększy jego atrakcyjność.

Jak ktoś chce F1 to na giełdzie stoi ram z silnikiem 8.3L i mocą 500KM. On nawet z automatyczną skrzynią będzie wyrywał asfalt nawet z toną cementu na pace.

Normalnie jeżdżę 150cio konną avensis. Mimo masy na trasie wyprzedzam bez redukowania. Jeździłem też równolegle 60cio konną renówką 1.2 i w mieście sprawowała się idealnie. Nie było najmniejszego problemu, żeby z pod świateł wyrwać, a była przy tym tania jak barszcz.

Nie każdy ma zacięcie sportowca i etyline we krwi, niektórzy chcą zwyczajnie jeździć z A do B i ten pug będzie dla nich idealny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co zmieni redukcja biegu przy komplecie pasażerów w 72 konnym potworze? bo jeżdżę trochę takim 75

> konnym i tam redukcja zmienia jedynie natężenie hałasu

To jaki problem stanowi skrzynia automatyczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 5. I najważniejsze - 1.2 VTI pali naprawdę mało, pokazują to także niezależne testy. A 3 litry

> rożnicy w zużyciu paliwa, to 3000PLN mniej wydanych na paliwo w ciągu roku (20kkm)

> 6. auto jest proste, silnik prosty - dobrze to IMO rokuje na wieloletnią eksploatację i tanie

> serwisowanie.

Jeździłem 1.2 VTI w Peugeot 208 i byłem zawiedziony - spalił mi więcej niż mój 1.4, ale może dlatego, że wysoko go kręciłem żeby jechał.

Jest to też jednak stosunkowo nowy silnik, nie wiem czy taki prosty. Może jedynie, że bez turbo.

Generalnie rozumujesz rozsądnie i widzę, że już rozeznałeś rynek, ale my tu jesteśmy żeby siać wątpliwości, a nie głaskać po główce biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytałem o skrzynie automatyczną. Jeśli zredukuje to znaczy, że samochód zachowa się tak samo jak ze

> skrzynią manualną, wiec ubolewania nad zestawieniem "słaby silnik plus automat" to trafienie

> jak dzik w sosnę.

Tradycyjna skrzynia automatyczna zużywa część mocy silnika na pompowanie oleju. Może stąd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jaki problem stanowi skrzynia automatyczna?

Błagam, jesteśmy na forum motoryzacyjnym: rozróżniajcie skrzynie automatyczną od zautomatyzowanej!!!

To są dwie, zupełnie różne konstrukcje.

O ile preferuję samochody z automatycznymi skrzyniami biegów to samochód z zautomatyzowaną skrzynią biegów... bleeeee...

Jeździłem kilkoma wynalazkami z zautomatyzowanymi skrzyniami i pominąwszy awaryjność, staczanie się na skrzyżowaniu to sposób zmiany przełożeń był sciana.gif

Automat to przekładania hydrokinetyczna, faktycznie nie ma sensu stosować jej w samochodzie z małym momentem obrotowym, ale jak jest kawałek więcej momentu to jest idealne rozwiązanie.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak działa ta zrobotyzowana skrzynia?

> Osiągi niby nieistotne, ale ponad 16s do 100km/h to wieczność :/

Weźmy taki scenariusz - jedziesz autostradą, potem zjeżdżasz na

siku i ew. jakiś odpoczynek, żarcie. Potem jedziesz dalej. Ja jak.

Na pasie do włączenia mam zwykle około 60, patrzę w lusterko,

w miarę dynamicznie przyspieszam do 90 (bo tyle zwykle jadą TIRy)

i włączam się do ruchu. Trwa to... >16s, na pewno. I to pomimo,

że mam więcej KM niż omawiany tu sprzęt. Dlatego bzdurą jest pisanie,

że 16s to wieczność... angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrze, że Netwon tego nie wiedział...

Niestety nie woziłem ze sobą klepsydry żeby zmierzyć osiągi tego czegoś. Pojeździj kiedyś Fabią 1.6 TDI 75KM w trasie, najlepiej poskiej po 1 pasie w każdym kierunku i wyprzedź parę razy TIRa to zrozumiesz czego nawet Newtonowi się nie śniło. Od prędkości 100km/h możesz użyć dowolnego biegu i jedyne co się odczuwalnie zmienia to hałas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę że umiałbym z tym żyć :-), jeździłem sporo km autami o podobnych właściwościach. Trzeba wziąć

> pod uwagę że 301 jest lekkie jak auta z przełomu lat 80/90.

ile by auto nie wazylo to 16s do 100 oznacza to samo, z tego co mi wiadomo zlosnik.gif Ale skoro wlascicielowi pasuje to ja problemu nie widze wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jaki problem stanowi skrzynia automatyczna?

nie automatyczne tylko zautomatyzowna, a te są dość znane z tego że działają bardzo wolno, co nie poprawi osiągów. Wyjątki typu BMW M5 zostawmy w tej dyskusji nieco z boku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie automatyczne tylko zautomatyzowna, a te są dość znane z tego że działają bardzo wolno, co nie poprawi osiągów.

Wszem i wobec wychwalane (za osiągi) skrzynie dwu-sprzęgłowe to też przekładnie zrobotyzowane. Więc bez nieuzasadnionej generalizacji smile.gif

> Niestety nie woziłem ze sobą klepsydry żeby zmierzyć osiągi tego czegoś. Pojeździj kiedyś Fabią 1.6 TDI 75KM w trasie,

> najlepiej poskiej po 1 pasie w każdym kierunku i wyprzedź parę razy TIRa to zrozumiesz czego nawet Newtonowi się nie śniło.

> Od prędkości 100km/h możesz użyć dowolnego biegu i jedyne co się odczuwalnie zmienia to hałas.

Odniosłem się do tego, że redukcja nie zmienia niczego poza wzrostem hałasu. Zmieniana biegu powoduje zmianę przełożenia i obrotów silnika, a tym samym zmianę dostępnej mocy; dla miłośników Nm napiszę wprost - zmienia się moment na kołach. Więc inne jest też przyśpieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Błagam, jesteśmy na forum motoryzacyjnym: rozróżniajcie skrzynie automatyczną od

> zautomatyzowanej!!!

Z punktu widzenia kierowcy to przecież to samo. Wbija D i jedzie.

A czy pod spodem jest przekładnia hydrokinetyczna, CVT, skrzynia zrobotyzowana czy dwusprzęgłowa, to kwestia drugorzędna.

Niemniej po przejażdżce cytryną z EGS nawet moja małżonka stwierdziła, że to jest jakieś dziwne i tego nie chcemy grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W gamie Peugeota pojawiła się nowa odmiana 301 - 1.2 VTI z 5biegową skrzynia zrobotyzowaną ETG.

> IMO jest to najtańszy samochód na rynku z automatem zasługujący na miano rodzinnego.

> Poważnie się nad nim zastanawiam.

> Osiągi schodzą na drugi plan, za to uzyskujemy malutkie zużycie paliwa i prostą konstrukcję i

> niskie koszty serwisowe.

> Prawdopodobnie niedługo pojawi się bliźniak C-Elysee od Citroena, bo na innych rynkach jest już w

> konfiguratorach.

A Skoda Rapid czy inna Dacia Logan...

Cena od 29 900 PLN !

I to jeszcze z ULUBIONYM paliwem Polaków, a więc LPG...

29 900 PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz rację.

> Mając niewiele kasy, a chcąc nowe auto, jego wybór jest wielką sztuką kompromisu i rezygnacji.

> Piszę pod Twoją wypowiedzią, ale będzie to odniesienie do kilku innych dyskutantów.

> 1. kiedyś wypożyczyłem na 2 tygodnie Fabię 1.2 60KM i stwierdziłem że da się tym normalnie jeździć.

> Więc 72KM też da radę.

> 2. przeznaczenie 301 - codzienna jazda miejsko-podmiejska do pracy. 1-2 razy w roku wyjazdy

> urlopowe poza PL 2-4 tys km, kilka tras po PL w roku. Około 20 tys km rocznie.

> 3. Wymagany jest automat+tempomat, tras ponad 1000km bez tempomatu nie umiem przejechać, stopa

> odpada. Do tego auta można go dołożyć. Automat, bo po 8 latach bez sprzęgła, nie umiem

> zrezygnować z komfortu jaki daje automat.

> 4. Co innego NOWEGO z automatem kupię za 45 tys, na wyjazdy urlopowe 2-3 tys km ?. Picanto, Micrę,

> Citigo ?. Są w tej samej cenie ale są za małe na takie wyjazdy.

> 5. I najważniejsze - 1.2 VTI pali naprawdę mało, pokazują to także niezależne testy. A 3 litry

> rożnicy w zużyciu paliwa, to 3000PLN mniej wydanych na paliwo w ciągu roku (20kkm)

> 6. auto jest proste, silnik prosty - dobrze to IMO rokuje na wieloletnią eksploatację i tanie

> serwisowanie.

> Wiem, cudnie nie będzie, dynamicznie nie będzie, ale życie to sztuka kompromisu.

> Sprzęt ma być NOWY.

> Dobrze myślę ?

Dobrze myslisz, w koncu to Ty bedziesz tym pozniej jezdzil ok.gif

Mimo wszystko nadal zastanowilbym sie nad opcja 1,6 + LPG, zamiast dychawicznego 1,2.

Jezdzilem ostatnio tydzien Panda i spalala mi srednio 6/100 a 2-litrowy Citroen, ktorym jezdze na codzien pali 8,5 w podobnych warunkach.

Nie musze dodawac, ze jazda Panda poza miastem zwyczajnie byla irytujac. W roznice 3ltr spalania raczej nie uwierze pomiedzy 1,2 a 1,6...

IMHO te blizniaki to obecnie jedna z ciekawszych ofert na rynku aut budzetowych ok.gif

Gdyby zrobili opcje kombi to pewnie bylby wysyp na drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A Skoda Rapid czy inna Dacia Logan...

> Cena od 29 900 PLN !

> I to jeszcze z ULUBIONYM paliwem Polaków, a więc LPG...

> 29 900 PLN

Rapid z DSG bardzo drogi, poza tym TSI+DSG w długoterminowej perspektywie słabo do mnie przemawia...

Logan żadnego automata ani robota nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrze myslisz, w koncu to Ty bedziesz tym pozniej jezdzil

> Mimo wszystko nadal zastanowilbym sie nad opcja 1,6 + LPG, zamiast dychawicznego 1,2.

1.6 automat w cenie stockowej to około 55.000 PLN, do tego nie można kupić z LPG, z LPG fabrycznym jest tylko 1.6 manual...

> Jezdzilem ostatnio tydzien Panda i spalala mi srednio 6/100 a 2-litrowy Citroen, ktorym jezdze na

> codzien pali 8,5 w podobnych warunkach.

> Nie musze dodawac, ze jazda Panda poza miastem zwyczajnie byla irytujac. W roznice 3ltr spalania

wiem że będzie wolno, powstaje pytanie czy będę umiał z tym żyć :-), umiałem żyć z Fabią 60KM, więc prawdopodobnie tak. Wybiorę się na jazdy testowe.

> raczej nie uwierze pomiedzy 1,2 a 1,6...

w testach prasowych oraz w opiniach w sieci piszą że 7 w mieście cieżko przekroczyć, najczęściej jest to lekko powyżej 6 w mieście, a 4,5 - 5 poza miastem.

> IMHO te blizniaki to obecnie jedna z ciekawszych ofert na rynku aut budzetowych

> Gdyby zrobili opcje kombi to pewnie bylby wysyp na drogach.

racja !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Błagam, jesteśmy na forum motoryzacyjnym: rozróżniajcie skrzynie automatyczną od

> zautomatyzowanej!!!

> To są dwie, zupełnie różne konstrukcje.

> O ile preferuję samochody z automatycznymi skrzyniami biegów to samochód z zautomatyzowaną skrzynią

> biegów... bleeeee...

> Jeździłem kilkoma wynalazkami z zautomatyzowanymi skrzyniami i pominąwszy awaryjność, staczanie się

> na skrzyżowaniu to sposób zmiany przełożeń był

> Automat to przekładania hydrokinetyczna, faktycznie nie ma sensu stosować jej w samochodzie z małym

> momentem obrotowym, ale jak jest kawałek więcej momentu to jest idealne rozwiązanie.

> Pozdrawiam BAS

BTW. Jak się po polsku nazywa 'torque converter', to "sprzęgło olejowe"? Tłucze mi się po głowie jakiś przekaźnik czy przerzutnik (choć doskonale wiem, czym są)... smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> BTW. Jak się po polsku nazywa 'torque converter', to "sprzęgło olejowe"? Tłucze mi się po głowie

> jakiś przekaźnik czy przerzutnik (choć doskonale wiem, czym są)...

sprzęgło hydrokinetyczne albo po prostu konwerter, BTW w robotach tego nie ma, jest w klasycznym hydrauliku takim jak mam teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z punktu widzenia kierowcy to przecież to samo. Wbija D i jedzie.

> A czy pod spodem jest przekładnia hydrokinetyczna, CVT, skrzynia zrobotyzowana czy dwusprzęgłowa,

> to kwestia drugorzędna.

> Niemniej po przejażdżce cytryną z EGS nawet moja małżonka stwierdziła, że to jest jakieś dziwne i

> tego nie chcemy

Dokładnie - czasem piszę automat, choć wiem oczywiście że nie jest to klasyczny hydraulik.

IMO nie zastosowana technologia czyli skrzynię automatyczną, lecz brak sprzęgła i konieczności machania dźwignią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to dlaczego?

> Ja mam w CC, TSI+DSG...

z DSG super się jeździ, ale powyżej 170-200 tys km często zaczynają się problemy, widzę we flocie oraz choćby na forum Passata (mechatronika), pierwsze egzemplarze z lat 2006-2008 sypią się, oczywiście wiadomo że nie wszystkich to dotyczy, ale w tym wątku minimalizujemy ryzyko ok.gif

TSI niby rozwiązali/złagodzili problemy wieku dziecięcego, ale i tak w długoterminowej perspektywie wolnossący silnik bez turbo będzie pewniejszy, szczególnie kilka tys km od domu im prostszy tym lepiej, nie wykluczam, że nie mam tu wiedzy i może nie należy przenosić problemów rozrządowych 1.2 i 1.4 TSI na całą rodzinę TSI ok.gif

TSI+DSG ogólnie super, fajnie ale jak auto nowe lub młode ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osiagi zabijaja zlosnik.gif Na drugi dzien wjechalbym nim do stawu i tam zostawil. Nie wyobrazam sobie jechac tym czyms zapakowanym na wakacje. 0-100 w pol godziny zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Osiagi zabijaja Na drugi dzien wjechalbym nim do stawu i tam zostawil. Nie wyobrazam sobie jechac

> tym czyms zapakowanym na wakacje. 0-100 w pol godziny

Muszę odnaleźć i zaczepić jednego z AKowiczów który Aveo sedanem 1.2 mykał kilkakrotnie z rodziną na Bałkany, chyba był to kolega tdon :-)

I spytać jak było.

Wiesz, zawsze lepiej dojechać do celu wolniej i w gorszym komforcie, niż nie dojechać, ale do awarii jechać w większym komforcie. Wiem coś o tym :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiem że będzie wolno, powstaje pytanie czy będę umiał z tym żyć :-), umiałem żyć z Fabią 60KM, więc

> prawdopodobnie tak.

ale co to za życie , a znam ten ból , bo kilka razy jeździłem p206 1,1 55 KM siostry , w mieście owszem nie ma problemu , ale w trasie to człowieka szlak trafia , tak jak napisano - redukujesz a wtedy w zasadzie tylko hałas się zwiększa , wyprzedzanie tym na krajówkach to baaardzo dobrze przemyślana decyzja hehe.gif , gdzie moim bravo po prostu jest trochę miejsca to z marszu deptam i jedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra kupiła C1 z takim automatem około 2 m-cy temu.

Jednak traktuje to auto jako inwalidzkie , bo ma problem z lewą stopą i normalnym manualem jeździć nie może. Mimo , że w katalogu jest ok 14 sek do setki jazda wygląda tak :

- ruszamy emerycko, automat przy ok 2000 obr (ok 15 km/h) zaczyna zmieniać bieg, przy prędkości ok 5-10 km/h(z reguły z tyłu jest już sygnał klaksonu jeśli to skrzyżowanie) jest juz wbita dwójka i znów zaczyna przyspieszać (dobre słowo smile.gif ) znów do ok 2000 obr i tak dalej

- ruszamy normalnie, automat przy ok 3500 obr znów zaczyna sekwencje zmiany biegu, auto przestaje przyspieszać, auto z tyłu niebezpiecznie zbliża się do nas , z reguły też ujmuje gazu, ale boje się jak zdarzy się że kierownik się zagapi, to trzeba będzie szukać następnego auta, następne zmiany nie są już tak odczuwalne, bo po prostu na wyższych biegach przyspieszenie jest mniejsze i przerwa w napędzie kół nie jest tak odczuwalna

- bardzo nam się spieszy - wciskamy gaz do oporu auto po sekundzie wystrzeliwuje ciągnąc do odcinki, przy ponad 50 km /h następuje rozłączenie napędu, lecimy na kierownice, auto nie przyspiesza, ale to nie ma znaczenia bo i tak nikogo za nami jeszcze nie ma , następnie dostajemy zagłówkiem w głowę i dalej rwiemy do przodu - tych niemiłych niedogodności można trochę uniknąć odpowiednio manewrując pedałem przyspieszenia - ale to trzeba auto wyczuć

-natomiast jazda w 4 osoby w górach to tragedia - po prostu nie da się , nie i już (Bielsko-Biała) - podjazd pod górę na trasie, auto zwalnia, automat redukuje bieg na niższy, w tym czasie auto bez napędu tak zwalnia że ten bieg znów jest za wysoki, automat znów zaczyna sekwencje zmiany, auto znów zwalnia i znów bieg jest za wysoki żeby przyspieszyć , automat znów zmienia bieg - w efekcie na dwupasmówce jedziemy na jedynce sciana.gif , nie wiem , może pomogłoby wciśniecie gazu do oporu i może przełączyłby o dwa albo trzy biegi w dół (nie ja prowadziłem), na szczęście w górach jeździć nie będziemy

To są moje obserwacje z paru jazd i absolutnie nie mam zamiaru nikogo do mojej racji przekonywać , nie mówię tez tak ani nie takiemu napędowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.