Automat, naprawdę takie awaryjne?

[Astroman]

Samochód był oddawany do ASO na przeglądy, więc zapewne zgodnie z zaleceniami producenta wymieniano płyny

Zatem nalezy przyjąć że nie było wymiany. ZTCP Opel przewiduje wymianę płynu z skrzyni AT tylko  w Agili B.  Paradoks polega na tym że producenci skrzyń  przewidują wymianę natomiast producenci aut w ramach oszczędności w tych samych skrzyniach nie przewidują wymiany wychodząc z założenia że skrzynia i tak dojedzie do końca gwarancji nawet we flotach. A pojedyncze przypadki awarii są wliczone w koszty.

[Maciej__]

Zatem nalezy przyjąć że nie było wymiany. ZTCP Opel przewiduje wymianę płynu z skrzyni AT tylko  w Agili B.  Paradoks polega na tym że producenci skrzyń  przewidują wymianę natomiast producenci aut w ramach oszczędności w tych samych skrzyniach nie przewidują wymiany wychodząc z założenia że skrzynia i tak dojedzie do końca gwarancji nawet we flotach. A pojedyncze przypadki awarii są wliczone w koszty.

 

Przeciez za ta wymiane i tak finalnie zaplacilby klient, wiec niby co oni na tym zyskuja?

[bas]

Przeciez za ta wymiane i tak finalnie zaplacilby klient, wiec niby co oni na tym zyskuja?

Chodzi o floty. Jak kupujesz samochody to porównujesz koszt zakupu/leasingu samochodu oraz koszt eksploatacji. Jak dorzucisz do kosztów serwisu wymianę filtra i płynu w ASB to koszt rośnie i takie autko może być odrzucone w przetargu.

Pozdrawiam BAS

[Astroman]

Przeciez za ta wymiane i tak finalnie zaplacilby klient, wiec niby co oni na tym zyskuja?

Klient oczekuje auta bezobsługowego /taniego w serwisie.

Dlatego olej silnikowy wymienia sie co 30 tyś.

Wyobraź sobie minę klienta gdyby musiał zapłacić w ASo z 1,5 kPln za wymianę oleju w automacie. I tak co 60 tyś km.

[Maciej__]

Klient oczekuje auta bezobsługowego /taniego w serwisie.

Dlatego olej silnikowy wymienia sie co 30 tyś.

Wyobraź sobie minę klienta gdyby musiał zapłacić w ASo z 1,5 kPln za wymianę oleju w automacie. I tak co 60 tyś km.

 

W DSG chyba tak wlasnie bylo

[sherif]

Zatem nalezy przyjąć że nie było wymiany. ZTCP Opel przewiduje wymianę płynu z skrzyni AT tylko  w Agili B.  Paradoks polega na tym że producenci skrzyń  przewidują wymianę natomiast producenci aut w ramach oszczędności w tych samych skrzyniach nie przewidują wymiany wychodząc z założenia że skrzynia i tak dojedzie do końca gwarancji nawet we flotach. A pojedyncze przypadki awarii są wliczone w koszty.

 

ale właśnie nie dojechała, jak to nazwiemy we flocie

[Ozarek]

Olej zmieniałem zaraz po zakupie auta, przy 100 kkm, dynamicznie. Koszt wymiany EZ - 900 pln w Łomiankach.

 

z tą dynamiczną wymianą to zdania są podzielone, nie do każdego rodzaju skrzyń jest polecana, nawet tych starszych, klasycznych hydraulików.

[Ozarek]

Samochód był oddawany do ASO na przeglądy, więc zapewne zgodnie z zaleceniami producenta wymieniano płyny. 90% przebiegów tego auta to trasy.

 

niestety w pogoni za tabelkami producenci samochodów przestają zalecać wymianę ATF'a w skrzyni, tak samo jak bzdurnie wydłużają interwały wymiany oleju w silniku. To daje ładne wyniki w kosztach utrzymania auta ect.

Natomiast zerkając do dokumentacji producentów skrzyń sprawa wygląda zupełnie inaczej, Ci jak zalecali tak nadal zalecają wymianę ATF'a i to często zmniejszają interwały.

[doominik]

Posiadasz model IS300?

 

Ja obecnie mam GS300 z 2006r i tam jest klasyczna skrzynia 6cio biegowa. Olej wymieniony niedawno, prawdopodobnie po raz pierwszy, przebieg 140kkm-olej czysty, skrzynia pracuje jak nowa. 

Ja i moja żona od dobrych 8 lat jeździmy tylko automatami i innych już nie chcemy. Nie kupujemy nowych aut i jeszcze nie zdażyła nam się awaria. 

[marcindzieg]

Gdzie bym nie czytał, albo kogoś pytał kto posiadał automat odradzają.

 

W moim Forku ma 270 kkm i nie ma żadnych problemów. Ale trzeba wymieniać olej co 60 kkm.

[sedicivalv0le]

 

W Cromie jest AF40 w Insignii podobno jest jakaś skrzynia GM'owska, podobno bardzo dobra i mało awaryjna.

 

tak dobra jak niezniszczalny manual m32 czy lepsza , opel i dobra skrzynia hehehe

[ppmarian]

moje prywatne statystyki: w najblizszej rodzinie jest/bylo 9 aut z automatem i 6 z maunualem

 

tylko w jednym automacie konieczna byla naprawa - regeneracja zaworow sterujacych - 1600zł

 

natomista 3 manualach konieczna byla wymina sprzegla z czego w dwuch z dwumasa....

[Alfi]

W moim Forku ma 270 kkm i nie ma żadnych problemów. Ale trzeba wymieniać olej co 60 kkm.

 

Pocieszające

Wymiana oleju to nie problem wymieniam wszystko to co trzeba

[Enter]

A jak wygląda realna trwałość PowerShift w fordach ( dwusprzęgłowa)  ? Bać się tego ?

[Danielpoz.]

 (nie wiem czemu ludzie uparcie nazywają to olejem)

 

Jak niby maja nazywać skoro producenci swoje produkty tak właśnie określają.

[Danielpoz.]

 

Bajka polega na tym, że kiedyś było tak, że robiłeś dynamiczną wymianę, odkręcałeś miskę, wymieniałeś filtr, uzupełniałeś płyn i do przodu.

 

Ta metoda to raczej statyczna

[bas]

Jak niby maja nazywać skoro producenci swoje produkty tak właśnie określają.

Ja tam się zatrzymałem na Automatic Transmission Fluid.

Ta metoda to raczej statyczna

A jak inaczej przy dynamicznej wymianie, wymienisz filtr?

Pozdrawiam BAS

[Danielpoz.]

Ja tam się zatrzymałem na Automatic Transmission Fluid.

A jak inaczej przy dynamicznej wymianie, wymienisz filtr?

Pozdrawiam BAS

Czyli wszystko się zgadza bo olej to płyn i np. Orlen tez opisuje ten produkt jako olej do skrzyni automatycznej.

 

Statyczna to taka "połowiczna" wymiana bo zdajesz sobie sprawę że powiedzmy 1/ oleju i tak zostanie stara. Jeśli jest wewnątrz skrzyni to po zdjęciu miski-jak to w starych ASB

[Twister74]

Niedawno wymieniałem skrzynię AT w Oplu bo się uszkodziła (fizyczne z zewnątrz, nic związanego z jej pracą) AT miała 15 lat chodziła bardzo dobrze (tak mi się wydawało). Majstry wołały za naprawę od 2000 do 5000zł. Zaryzykowałem używkę za 300zł + 300 wymiana. Nowa-stara pracuje jeszcze lepiej niż poprzednia, a z numeru seryjnego wynika, ze to jest jakaś starsza generacja (stawiam na 20 letnią) ale zero wycieków i nie czuć zmiany biegów, redukuje jak pan inżynier przykazał, wszystko płynnie i miękko (w poprzedniej zdarzały się szarpnięcia lub wypadanie biegów) Więc w razie kolejnego W nie ma tragedii jak się zepsuje. Warunek jest jeden, musi być od popularnych marek.

[dwaoczka]

Olej zmieniałem zaraz po zakupie auta, przy 100 kkm, dynamicznie. Koszt wymiany EZ - 900 pln w Łomiankach.

 

900zł za wymiane oleju/płynu w skrzyni.... to tyle kosztuje manualna skrzynia I dziwicie się zła sławą automatów

[ArekMiz]

900zł za wymiane oleju/płynu w skrzyni.... to tyle kosztuje manualna skrzynia I dziwicie się zła sławą automatów

 

Chłopie, naucz się czytać ze zrozumieniem. 900 zł kosztowała wymiana ElektroZaworów, które są znane z tego, że w skrzyni AL4/DP0 są słabym punktem.

[bas]

Chłopie, naucz się czytać ze zrozumieniem. 900 zł kosztowała wymiana ElektroZaworów, które są znane z tego, że w skrzyni AL4/DP0 są słabym punktem.

Co nie zmienia faktu, że 800-900zł za wymianę oleju i filtra trzeba zapłacić w Cromie, jeśli ma być dobrze zrobione.

Pozdrawiam BAS

[AkuQ]

Jestem na etapie poszukiwania samochodu do 25tyś zł (+pakiet startowy)

W grę wchodzi silnik benzynowy.

Gdzie bym nie czytał, albo kogoś pytał kto posiadał automat odradzają. 

Naprawdę nie ma bezawaryjnych automatów?

Chciałbym chociaż raz pojeździć automatem

Na co zwracać uwagę kupując auto z automatem?

 

1. Z podwórka-BMW e39 2.5 TDS-padła skrzynia, brak wstecznego, po diagnozie zasugerowano, że ktoś mógł gumę palić na wstecznym bo przyjarane były tarczki. Tydzień temu w e38 4.0 diesel skrzynia pracowała jak złoto, zero szarpnięć, przeciągania-żadnych objawów. Jedziemy w korku po mieście, nagle auto przestało jechać, po zgaszeniu i odpaleniu szarpnęło po dodaniu gazu i w trybie awaryjnym powoli dojechaliśmy do celu (jakieś 2km). Pierwsza myśl-oleju za mało, jednak po dolaniu to samo, więc laweta i do warsztatu, rozebrali i się okazało, że skrzynka na śmietnik bo praktycznie całą trzeba by regenerować, koszt 4,8 tys, gdzie kolega znalazł nówkę sztukę za 6.5 tys. Zabolało, auto jeszcze nie zrobione, bo świeża sprawa.

2. Miałem parę automatów-jeździły bez problemów, z subiektywnych odczuć-tylko duża moc pod automat, to co w przeciętnej C-D klasie, silniku np dwulitrowym i mocy ok 140KM w manualu jedzie dość sprawnie to samo w automacie będzie wprowadzało we frustrację przy wyprzedzaniu, chyba, że non stop z kick downa będziesz korzystał, ale nie jest to dobre ani dla skrzyni, ani dla spalania. Także automat owszem, ale licz się z tym, że jak chcesz porównywalne osiągi do manuala to mocy musi mieć więcej. Nie dotyczy to nowych skrzyń typu DSG i pochodnych, one dużo lepiej działają z autem, ale jak się zepsują to również cena naprawy jest inna.

3. Kup i sprawdź czy to dla Ciebie, najwyżej sprzedasz. Ja wolę manuala.

4. Sprawdzając sprawdzasz stan oleju, czy nie śmierdzi spalenizną olej, czy samochód po wrzuceniu D pełza sam do przodu, czy nie przeciąga na biegach (szczególnie 4-5 bieg), czy są wszystkie biegi i przerzucanie jest płynne, czy działają opcje sport, kick down, tiptronic jak jest itd. 

[AkuQ]

Chłopie, naucz się czytać ze zrozumieniem. 900 zł kosztowała wymiana ElektroZaworów, które są znane z tego, że w skrzyni AL4/DP0 są słabym punktem.

 

Dynamicznej taniej niż 900-1000zł nikt dobrze nie zrobi, wynika to z prostego faktu, że idzie dużo więcej oleju niż do wymiany statycznej.

[muzz]

chyba, że non stop z kick downa będziesz korzystał, ale nie jest to dobre ani dla skrzyni

 

tego jeszcze nie słyszałem

to, że podnosi spalanie i pogarsza osiągi owszem

różne inne rzeczy słyszałem ale tego, żeby nie korzystać z kick down bo się skrzynia psuje jeszcze nie słyszałem

rozwiniesz?

[1Marek1]

A co wiecie o automacie Renault EDC? W necie znalazłem tylko że wolna (cyt: żyje własnym życiem) ale nic nie znalazłem o trwałości. Chodzi mi o nowe auto ale bede je trzymał do 200 kkm- wytrzyma?. Bedzie z silnikiem PB 1,2 t 130 KM.

[Maciej__]

A co wiecie o automacie Renault EDC? W necie znalazłem tylko że wolna (cyt: żyje własnym życiem) ale nic nie znalazłem o trwałości. Chodzi mi o nowe auto ale bede je trzymał do 200 kkm- wytrzyma?. Bedzie z silnikiem PB 1,2 t 130 KM.

 

To nie jest klasyczny automat, a skrzynia dwusprzeglowa.

Ciezko powiedziec czy wytrzyma bo dopiero od niedawna to montuja.

[marcindzieg]

Pocieszające

Wymiana oleju to nie problem wymieniam wszystko to co trzeba

 

Czytając i słuchając niektórych to chyba jednak duży problem

[sherif]

900zł za wymiane oleju/płynu w skrzyni.... to tyle kosztuje manualna skrzynia I dziwicie się zła sławą automatów

 

taak, w szczególności z dwumasą

[Alfi]

1. Z podwórka-BMW e39 2.5 TDS-padła skrzynia, brak wstecznego, po diagnozie zasugerowano, że ktoś mógł gumę palić na wstecznym bo przyjarane były tarczki. Tydzień temu w e38 4.0 diesel skrzynia pracowała jak złoto, zero szarpnięć, przeciągania-żadnych objawów. Jedziemy w korku po mieście, nagle auto przestało jechać, po zgaszeniu i odpaleniu szarpnęło po dodaniu gazu i w trybie awaryjnym powoli dojechaliśmy do celu (jakieś 2km). Pierwsza myśl-oleju za mało, jednak po dolaniu to samo, więc laweta i do warsztatu, rozebrali i się okazało, że skrzynka na śmietnik bo praktycznie całą trzeba by regenerować, koszt 4,8 tys, gdzie kolega znalazł nówkę sztukę za 6.5 tys. Zabolało, auto jeszcze nie zrobione, bo świeża sprawa.

2. Miałem parę automatów-jeździły bez problemów, z subiektywnych odczuć-tylko duża moc pod automat, to co w przeciętnej C-D klasie, silniku np dwulitrowym i mocy ok 140KM w manualu jedzie dość sprawnie to samo w automacie będzie wprowadzało we frustrację przy wyprzedzaniu, chyba, że non stop z kick downa będziesz korzystał, ale nie jest to dobre ani dla skrzyni, ani dla spalania. Także automat owszem, ale licz się z tym, że jak chcesz porównywalne osiągi do manuala to mocy musi mieć więcej. Nie dotyczy to nowych skrzyń typu DSG i pochodnych, one dużo lepiej działają z autem, ale jak się zepsują to również cena naprawy jest inna.

3. Kup i sprawdź czy to dla Ciebie, najwyżej sprzedasz. Ja wolę manuala.

4. Sprawdzając sprawdzasz stan oleju, czy nie śmierdzi spalenizną olej, czy samochód po wrzuceniu D pełza sam do przodu, czy nie przeciąga na biegach (szczególnie 4-5 bieg), czy są wszystkie biegi i przerzucanie jest płynne, czy działają opcje sport, kick down, tiptronic jak jest itd.

Interesuje mnie automat w lexus'ie IS200 z tego co czytam raczej nie mają problemów.

Liczę się z gorszymi osiąganmi. Chce wreszcie przestać machać lewarkiem

Klepnięte z telefonu.

[Alfi]

Czytając i słuchając niektórych to chyba jednak duży problem

To niech później nie narzekają na awarie.

Klepnięte z telefonu.

[AkuQ]

tego jeszcze nie słyszałem

to, że podnosi spalanie i pogarsza osiągi owszem

różne inne rzeczy słyszałem ale tego, żeby nie korzystać z kick down bo się skrzynia psuje jeszcze nie słyszałem

rozwiniesz?

 

Czy gdzieś napisałem żeby nie korzystać?

Porozmawiaj z dowolnym zakładem od skrzyń automatycznych i zapytaj czy każde wyprzedzanie na kd skróci żywotność Twojej skrzyni czy nie...tak samo jazda z vmax w automacie i kilka innych hintów.

[AkuQ]

taak, w szczególności z dwumasą

 

Może inaczej-stare manuale w większości nie mają dwumasy lub mają dość odporną, natomiast nowe manuale mają dwumasy, ale...stare automaty nie mają, a nowe mają również dwumasę, więc że tak powiem-żaden argument

Poza tym to, że sypnęła się skrzynia nie ma związku z sypnięciem sprzęgła i dkz.

[AkuQ]

Interesuje mnie automat w lexus'ie IS200 z tego co czytam raczej nie mają problemów.

Liczę się z gorszymi osiąganmi. Chce wreszcie przestać machać lewarkiem

Klepnięte z telefonu.

 

Nie mędrkuję z lexusem, bo nie miałem styczności oprócz pojeżdżawki, więc nie pomogę.

Jeśli chcesz automat to kup i tyle. Skrzynia może się popsuć, ale nie musi-tak samo silnik i masa innych rzeczy w używanym samochodzie.

[sherif]

Może inaczej-stare manuale w większości nie mają dwumasy lub mają dość odporną, natomiast nowe manuale mają dwumasy, ale...stare automaty nie mają, a nowe mają również dwumasę, więc że tak powiem-żaden argument

Poza tym to, że sypnęła się skrzynia nie ma związku z sypnięciem sprzęgła i dkz.

 

Nie wiem co rozumiesz nowe stare, ale dwumasa w aucie 10 letnim, no Pb nie jest niczym dziwnym. Z trwałością bywa różnie jak to z dwumasą, zwykle wytrzymuje znaaacznie mniej niż skrzynia. Wymiana oleju w manualu przy większym silniku to też nie jest 50zł.

Nowe automaty te co mają dwumasę to nie są przecież do końca automaty pewnie o tym wiesz.

Wymiana skrzyni man, czy skrzyni + sprzęgła czy skrzyni+sprzęgła +DKZ jak najbardziej ma porównanie do wymiany automatu, który to wszytsko zastępuje a imho przy klasycznym układzie hydrauliczna skrzynia vs manual +sprzegło i tak wcześniej padnie sprzęgło niż automat.

[AkuQ]

Nie wiem co rozumiesz nowe stare, ale dwumasa w aucie 10 letnim, no Pb nie jest niczym dziwnym. Z trwałością bywa różnie jak to z dwumasą, zwykle wytrzymuje znaaacznie mniej niż skrzynia.

 

W dwudziestoletnim też nie jest nic dziwnego, jak w prostym silniku benzynowym jest DKZ, tylko że praktycznie wystarcza ono na cały żywot auta.

 

 

 

Wymiana oleju w manualu przy większym silniku to też nie jest 50zł.

 

Ale nie tyle co przy dobrze zrobionej dynamicznej, którą to powinno się robić (zalecane) co 60 tys +- 30 w zależności od auta. Poza tym w manualnej skrzyni jeśli jest stan oleju to jak nie zmienisz to też nic się nie stanie. Tu nie ma co dywagować, dobra wymiana oleju w automacie jest sporo droższa i tyle.

 

 

 

Nowe automaty te co mają dwumasę to nie są przecież do końca automaty pewnie o tym wiesz.

 

I co to zmienia?Tylko tyle, że przejęły najgorzej psujny element ze skrzyń manualnych, więc ryzyko i koszty jeszcze bardziej rosną.

 

 

 

Wymiana skrzyni man, czy skrzyni + sprzęgła czy skrzyni+sprzęgła +DKZ jak najbardziej ma porównanie do wymiany automatu, który to wszytsko zastępuje

 

W manualu możesz wymienić samo sprzęgło, sam dwumas lub samą skrzynię-nigdy nie poleci wszystko razem, a nawet w całości wyjdzie taniej niż wymiana skrzyni automatycznej, poza tym dobra regeneracja też nie mało kosztuje.

 

 

 

a imho przy klasycznym układzie hydrauliczna skrzynia vs manual +sprzegło i tak wcześniej padnie sprzęgło niż automat.

 

A tego to akurat nie wiesz i dużo przypadków to loteria. Bo sprzęgła w niewysilonych jednostkach robią spokojnie po +300 tys, więc taki przebieg na skrzynię to też może podziałać, a może się wysypać.

 

Co byś nie napisał automat jest niestety droższy deko w utrzymaniu i naprawach. Wystarczy zdawać sobie z tego sprawę przy zakupie i cieszyć się z komfortu, który daje.

Ja np nie przepadam za automatami bo lepiej mi się jeździ z manualem, a nie dlatego, że może być drożej w razie awarii bo idąc tym tropem wszyscy byśmy jeździli PF125p.

[muzz]

Porozmawiaj z dowolnym zakładem od skrzyń automatycznych i zapytaj czy każde wyprzedzanie na kd skróci żywotność Twojej skrzyni czy nie...tak samo jazda z vmax w automacie i kilka innych hintów.

 

 

ok, nie rozmawiałem z zakładami bo nie miałem potrzeby jeszcze (i odpukać mam nadzieję, że nie będę miał tego problemu)...

ale tak samo można powiedzieć, że jak ktoś często jeździ w trybie zerojedynkowym albo ciśnie non stop do odcięcia, albo tak cały czas wyprzedza i do tego szybko zmienia biegi to manual też dostaje mocno w kość i nie tylko on bo jeszcze po drodze jest sprzęgło i w wielu nowych konstrukcjach dwumas...do tego wyrabiają się wodziki, synchronizatory itd....o silniku nie wspomne

nie ma sensu tak demonizować...

naprawy główne dobrych skrzyń zdarzają się rzadko (częściej są to regeneracje sprzęgła hydro czy zaworów sterujących) i można się tego ustrzec sprawdzając samochód przed zakupem a nie kupując w ciemno...

a jazda z vmax non stop żadnemu silnikowi czy skrzyni nie służy, poza tym jak jest odpowiednio rozwiązane chłodzenie skrzyni to ten problem nie występuje (najczęściej ten problem dotyka samochodów ciągniętych z USA)...

dodatkowo co do wymiany statycznej i dynamicznej opinie są podzielone, jak ktoś zrobi niewprawnie dynamiczną to popsuje skrzynię a generalnie zazwyczaj wymienia się statycznie i to wystarcza...

[maciejka]

Miałem Cromę z automatem, obecnie jeździ nią inny autokącikowicz, sprzedałem bo miałem dołek. Obecnie rozglądam się za Croma/AR159SW/Insignia, oczywiście z automatem.

W Cromie jest dość specyficzny płyn w skrzyni a wymiana filtra wymaga rozebrania połowy przodu.

 

Pozdrawiam BAS

Rozebrania połowy przodu skrzyni ?? Ciekawe jakie koszta takiej operacji ?? Również mam Cromke w automacie i żadnych manuali więcej

[marcindzieg]

Porozmawiaj z dowolnym zakładem od skrzyń automatycznych i zapytaj czy każde wyprzedzanie na kd skróci żywotność Twojej skrzyni czy nie...tak samo jazda z vmax w automacie i kilka innych hintów.

 

A redukcja i gaz do dechy w manualu to niby wydłuża jej i sprzęgła żywotność? A jazda na Vmax też? Bo piszesz jakby tak było. Jak automat jest porządnie chłodzony to znosi takie zachowania lepiej niż skrzynia manualna + sprzęgło.

[sherif]

W dwudziestoletnim też nie jest nic dziwnego, jak w prostym silniku benzynowym jest DKZ, tylko że praktycznie wystarcza ono na cały żywot auta.

 

Ale nie tyle co przy dobrze zrobionej dynamicznej, którą to powinno się robić (zalecane) co 60 tys +- 30 w zależności od auta. Poza tym w manualnej skrzyni jeśli jest stan oleju to jak nie zmienisz to też nic się nie stanie. Tu nie ma co dywagować, dobra wymiana oleju w automacie jest sporo droższa i tyle.

 

I co to zmienia?Tylko tyle, że przejęły najgorzej psujny element ze skrzyń manualnych, więc ryzyko i koszty jeszcze bardziej rosną.

 

W manualu możesz wymienić samo sprzęgło, sam dwumas lub samą skrzynię-nigdy nie poleci wszystko razem, a nawet w całości wyjdzie taniej niż wymiana skrzyni automatycznej, poza tym dobra regeneracja też nie mało kosztuje.

 

 

A tego to akurat nie wiesz i dużo przypadków to loteria. Bo sprzęgła w niewysilonych jednostkach robią spokojnie po +300 tys, więc taki przebieg na skrzynię to też może podziałać, a może się wysypać.

 

Co byś nie napisał automat jest niestety droższy deko w utrzymaniu i naprawach. Wystarczy zdawać sobie z tego sprawę przy zakupie i cieszyć się z komfortu, który daje.

Ja np nie przepadam za automatami bo lepiej mi się jeździ z manualem, a nie dlatego, że może być drożej w razie awarii bo idąc tym tropem wszyscy byśmy jeździli PF125p.

 

DKZ na całą żywotność auta - pokaż mi takie auta bo nie wieże, że takie są, to podobnie jakby powiedzieć, że sprzęgło starcza na całą żywotność. Automaty nic de fakto nie przejeły bo inaczej działają, chyba że zależy Ci na funkcji to fakt.

Sam mogę wymienić, powiadasz, tak samo mogę sam wymienić automat, co za różnica ?

Sam DKZ potrafi kosztować wiecej niż skrzynia, więc nie wiem skąd masz ceny ..

Sprzęgła po 300kkm hhm, może ale to też loteria i raczej sporadycznie spotykane, znam / jeżdziłem takimi autami, ale sprzęgło chodziło tak ciężko, że nie dało się tym jeżdzić. JEst też sporo przykładów, gdzie sprzęgła wytrzymują ok 120kkm, jak np (niewysilone Punto 1.2).

IMHO średnio automat hydrauliczny wytrzyma więcej niż manual + sprzęgło +ew DKZ, serwis może jest droższy ale na pewno nie tyle co naprawa drugiego.

W moich ostatnich autach ta różnica to koszt aFAIR +3l oleju /60kkm

[marcindzieg]

^{W automacie nie da się wrzucić dwójki zamiast czwórki. Automat nie pojedzie do odcięcia jak mu na to program nie pozwoli. W automacie nie przypali się sprzęgła wyjeżdżając na krawężnik. Automaty są generalnie dużo bardziej idiotoodporne od manuali. A jedynym tak naprawdę kosztem jest olej + filtr co 60 kkm.}

[rostex]

U szwagra w W202 2.0 kompresor przy 300 tys km padł dwumas, więc gdzie ta super żywotność dwumasy w benzynie? Jeżdżąc jak debil (a debili nie brakuje) dwumas tak samo szybko piardnie w benzyniaku jak w dieslu.

[wlad]

U szwagra w W202 2.0 kompresor przy 300 tys km padł dwumas, więc gdzie ta super żywotność dwumasy w benzynie? Jeżdżąc jak debil (a debili nie brakuje) dwumas tak samo szybko piardnie w benzyniaku jak w dieslu.

W moim v50 1.8 wolnossącym był wymieniony dwumas przy 140kkm

Ale te 140kkm kobieta zrobila- co nieco rozjaśnia sprawe

Wysłane z mojego XT1032

[Twister74]

Co to DKZ?

[niedal]

Ja nie kupił bym w tej chwili osobówki bez automatu.

Mam automat ZFa w superbie, naprawa skrzyni przy licznikowych 400kkm bez żadnej zmiany oleju w skrzyni przez ostatnie 200 kkm. W tej chwili już mam znowu 25kkm więcej po naprawie. Komplet wnętrzności, pompy zawory i inne pierdółki kosztowały mnie 2400 brutto. W Isuzu d-max też mam automat, który w tej chwili ma 260kkm (auto 9 letnie) targając po budowach ciężkie przyczepy. Zrobiłem nim ponad 200kkm i przymierzam się do pierwszego serwisu olejowego skrzyni, mostów.

Poprzednie Chryslery Voyagery: stary kanciak miał naprawianą skrzynię przy 370kkm a w jajku którym obecnie jeżdzę, kupiłem auto z uszkodzoną szkrzynią przy 420kkm i naprawiłem za 1400zł.

Reasumując, nie kupił bym auta ze skrzynią manualną, dwumasami i innymi udziwniaczami.

[bas]

Rozebrania połowy przodu skrzyni ?? Ciekawe jakie koszta takiej operacji ?? Również mam Cromke w automacie i żadnych manuali więcej

Nie połowa skrzyni (tak dobrze to nie ma) a połowa przodu samochodu.

W automacie nie przypali się sprzęgła wyjeżdżając na krawężnik.

Ja yhmy, to spróbuj zimą walczyć automatem z wyciągnięciem z zaspy większego samochodu, spore szanse na przegrzanie płynu w skrzyni, jeśli nie wymienisz go niezwłocznie to często leci konwerter.

Co to DKZ?

Dwu masowe Koło Zamachowe.

 

Pozdrawiam BAS

[sherif]

Ja yhmy, to spróbuj zimą walczyć automatem z wyciągnięciem z zaspy większego samochodu, spore szanse na przegrzanie płynu w skrzyni, jeśli nie wymienisz go niezwłocznie to często leci konwerter.

 

Imho znacznie szybciej spalisz sprzęgło, skrzynie automatyczne (zwykle) po to mają więcej oleju + czasami dodatkowe chłodnice żeby go nie zagrzać. Poza tym sa kontrolki.

Ja wyciągałem manualem i oczywiście jest większe pole do popisu przy manewrowaniu, szybciej się bujnie przód-tył, ale sprzęgło momentalnie śmierdzi. W automacie nie udało mi się spowodować zapalenia kontrolki.

[sherif]

W moim v50 1.8 wolnossącym był wymieniony dwumas przy 140kkm

Ale te 140kkm kobieta zrobila- co nieco rozjaśnia sprawe

Wysłane z mojego XT1032

W moim poprzednim OBK po 130kkm padło DKZ, co jest dobrym rezultatem, bo zwykle padają 80-120kkm. Na szczęście da się to wywalić, ale trzeba sprzęgło wymieniać. Koszt poza ASO ok 2kzł. Do automatów nie dołożyłem jeszcze ani złotówki, a mają opinie pancernych.

[AkuQ]

DKZ na całą żywotność auta - pokaż mi takie auta bo nie wieże, że takie są, to podobnie jakby powiedzieć, że sprzęgło starcza na całą żywotność.

Wierzę w wieże    A co do takiego auta, to tak na szybko np audi A4 1.6 benzyna nawet z pocz prod 96r-ma dwumasę, a 99% użytkowników nawet nie wie, że coś takiego ma, bo nigdy by nie kupili bo to leci ja mucha 

 

Sam DKZ potrafi kosztować wiecej niż skrzynia, więc nie wiem skąd masz ceny ..

 

Więcej niż skrzynia automatyczna? To zrób jakieś zestawienie kosztów do auta osobowego, znanego, klasy C-D. Popularnego na drogach.

 

Sprzęgła po 300kkm hhm, może ale to też loteria i raczej sporadycznie spotykane, znam / jeżdziłem takimi autami, ale sprzęgło chodziło tak ciężko, że nie dało się tym jeżdzić. JEst też sporo przykładów, gdzie sprzęgła wytrzymują ok 120kkm, jak np (niewysilone Punto 1.2).

 

Nie sporadycznie. W autach większych D klasa i w górę jest to zupełna norma, nie porównuj punciaka bo do absurdów się zbliżasz, to co w aucie A czy B klasy jest projektowane na 150 tys to samo w D i E klasie na +300 tys z racji funkcji jakie te auta mają pełnić z założenia.

Znam sporo przypadków z ori sprzęgłem w dużym przebiegu, rekord-990 tys w młodym mercedesie vito, oraz 450 tysi w A4 1.9 tdi 90KM. Więcej aut ciężko trafić z full serwisem lub znać od dawien dawna.

 

IMHO średnio automat hydrauliczny wytrzyma więcej niż manual + sprzęgło +ew DKZ, serwis może jest droższy ale na pewno nie tyle co naprawa drugiego.
W moich ostatnich autach ta różnica to koszt aFAIR +3l oleju /60kkm

 

Żebyś używał dowolnych argumentów to finalnie i tak wszelkie naprawy automatu wychodzą drożej niż manuala. To są fakty. Ale tak jak wspomniałem-serwisowanie D klasy jest droższe niż B klasy itd, ot za komfort zawsze płaci się więcej i wystarczy świadomość tego, bo to czy akurat nam się przytrafi remont skrzyni to loteria.

[AkuQ]

Reasumując, nie kupił bym auta ze skrzynią manualną, dwumasami i innymi udziwniaczami.

 

Do czasu aż zakupisz pojazd z nowoczesnym automatem i wkleisz pokaźną sumkę 5 cyfrową za naprawę tegoż Starsze automaty dość tanio daje się naprawić, baaa, można śmiało ryzykować używkę, bo szanse ponownego fakapu małe.