Skocz do zawartości

Dlaczego nie diesel do miasta ?


Gokart

Rekomendowane odpowiedzi

No to już wiesz dlaczego były oszczędne i dlaczego wycofali najpierw zwykłe TDI, a obecnie jest afera z nowymi TDI ;]

O najnowszych wiem-ale zdradz o co chodzilo z 1,9TDI bo nie mam pojęcia.Z tego co wiem to nie mogły spełnić Euro 5 ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę w punktach dlaczego diesel nie nadaje się do miasta.

 

Mówimy tutaj o małym samochodzie miejskim z silnikiem diesla i turbosprężarką który będzie pokonywał w 90% krótkie dystanse w mieście do pracy i z powrotem 4,5km w jedną stronę, :

 

1. ......  ?

 

Bo hybryda rządzi w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O najnowszych wiem-ale zdradz o co chodzilo z 1,9TDI bo nie mam pojęcia.Z tego co wiem to nie mogły spełnić Euro 5 ....

Bo nie były w stanie spełnić tej normy.

Wiele silników nie opłacało się modyfikować ze względu na ich konstrukcję i były wycofywane z oferty, nie tylko TDI.

Honda miała fajne silniki benzynowe i też wyszły z oferty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie były w stanie spełnić tej normy.

Wiele silników nie opłacało się modyfikować ze względu na ich konstrukcję i były wycofywane z oferty, nie tylko TDI.

Honda miała fajne silniki benzynowe i też wyszły z oferty.

No ale to nie oznacza że silnik był zly ;] Po prostu był projektowany w czasach gdy nikt jeszcze nie śnił o E5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy tutaj o małym samochodzie miejskim z silnikiem diesla i turbosprężarką który będzie pokonywał w 90% krótkie dystanse w mieście do pracy i z powrotem 4,5km w jedną stronę, :

 

Proponowałbym Ci rozważyć następujący scenariusz:

Jeżeli mówimy o poruszaniu się po Bydgoszczy, to zakładając średnią prędkość miejską = 30km/h (tyle mam jeżdżąc po Wawie) to pojedyncza podróż na odległość 4.5km zabiera Ci około 10 minut. Dziesięć minut !!! Zakładając, że potrzebujesz pojazd na wszystkie pory roku i że odrzucasz rower oraz skuter (jako nieprzydatne w zimie) to ja bym proponował Ci zastanowić się poważnie nad jakimś mocno budżetowym jeździdłem. Ograniczając budżet do 3-5tys zł możesz sobie kupić całkowicie sprawne, niezawodne i nadal w miarę trwałe jeździdełko. Oczywiście, nie będzie jakoś specjalnie najmłodsze, ale po cholerę Ci młody samochód na 9km dziennie ???

Moja propozycja, to przysłowiowe auto za "czapkę gruszek", czyli np. Punto, Corsa, Corolla E10, Starlet, Micra, Almera, 206, C2, Twingo czy coś podobnego - najważniejsze to znaleźć niezajeżdżony egzemplarz, nie zgnity i w miarę trzymający się kupy. No i benzynowy, aby w zimie nie odczuć typowych wad diesla.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który Touran? Nie mylisz czasem z ogrzewaniem powietrza i nadmuchem po rozgrzaniu silnika, ciepłem które pozostało w układzie chłodzenia?

Na pewno 1 generacja przed i polift :oki:

I tak-to było ogrzewanie spalinowe.Można bylo też zamówić wersję z programowaniem  czyli w pełni postojowe.Standardowe wlączalo się po starcie silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mówimy o poruszaniu się po Bydgoszczy, to zakładając średnią prędkość miejską = 30km/h (tyle mam jeżdżąc po Wawie)

W Bydgoszczy można spokojnie założyć nawet odrobinę wyższą średnią, bo to jedno z niewielu dużych miast w Polsce, w którym nie ma korków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Bydgoszczy można spokojnie założyć nawet odrobinę wyższą średnią, bo to jedno z niewielu dużych miast w Polsce, w którym nie ma korków.

Nic tylko pozazdrościc ;) w Lublinie przecietnie wychodzi 22-24 km/h a bywa że jest ponizej 20 km/h - częściowo odpowiada za to ilośc samochodów a cześciowo sygnalizacja nastawiana gdzie się tylko da i zsynchronizowana w czerwona falę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tylko pozazdrościc ;) w Lublinie przecietnie wychodzi 22-24 km/h a bywa że jest ponizej 20 km/h - częściowo odpowiada za to ilośc samochodów a cześciowo sygnalizacja nastawiana gdzie się tylko da i zsynchronizowana w czerwona falę ;)

Byłem tam raz, ale do dzisiaj mi zapadło w pamięć. ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam raz, ale do dzisiaj mi zapadło w pamięć. ;]

Do tego dochodzi bezwład? olewactwo? odpowiednich slużb miejskich - może nie placa im za myslenie? jaskrawym przykładem był remont jedego z bardziej ruchliwych skrzyzowań . W tym przypadku przez półtora roku nie zdążyli zmienic ustawień sygnalizacji na sasiednich skrzyżowaniach - mimo ze na zdrowy rozum skoro ulica jest zamknieta to nie potrzeba na niej zielonego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tylko pozazdrościc ;) w Lublinie przecietnie wychodzi 22-24 km/h a bywa że jest ponizej 20 km/h - częściowo odpowiada za to ilośc samochodów a cześciowo sygnalizacja nastawiana gdzie się tylko da i zsynchronizowana w czerwona falę ;)

 

We Wrocławiu jest dokładnie to samo. Do tego dochodzi "kochany" ITS, który tramwajom daje, w pierwszej kolejności, zielone na każdym większym skrzyżowaniu. Przez co, w niektórych kierunkach trzeba dwa cykle odstać, bo akurat się tram napatoczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się temat rozwinął :) ale bardzo się z tego cieszę. Wyniosłem z tego bardzo dużo a mianowicie, że w moim przypadku jednak benzyna to będzie dobry i bezpieczniejszy wybór.

 

A jakie auto myślę, że będzie to mercedes A140 lub A160 w benzynie oczywiście. Jest idealny rozmiarami krótki przód wysoko się siedzi w sam raz dla kobitki która nie siedziała kilka lat za kółkiem.

 

Wszystkim dziękuje za wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. DPF - zabijesz go bardzo szybko.

 

Jeśli tylko w mieście będzie jeździł to racja

 

 

 

2. Turbosprężarka - będzie miała ciężko przy ciągle niedogrzanym oleju.

 

Jeśli będzie dynamicznie jeździł zimnym silnikiem to też prawda

 

 

 

3. Częste próby wypalania dpf-a, zakończone przedwcześnie, będą rozrzedzać olej paliwem (patrz pkt 2).

 

Tylko w dieslach pokroju VW z prymitywnym DPF niczym 10 lat temu, bez dodatkowego tzw. piątego wtrysku czy płynu obniżającego temperaturę wypalania. Tych to nie dotyczy. Poza tym w mieście trzeba zmieniać olej co 10kkm, tak naprawdę. Miasto to ciężkie warunki pracy silnika i jakby ludzie czytali instrukcje obsługi, to by nie zajeżdżali silników. 

 

 

4. Diesel - szczególne mały - wolno się nagrzewa - w zimie będzie zimno (chyba że - jak wspomnieli przedmówcy - będzie miał dodatkową nagrzewnicę). Dodatkowo zimny silnik oznacza skraplanie się wilgoci w środku. To + pkt 3 = konieczność częstszych wymian oleju i dużo większe zużycie paliwa, niż stereotypowy diesel.

 

Większość ma. Z tych co szukałem, nie miał tylko Fiat i KIA (w opcji - raz zamontowali, raz nie, nie wiadomo wg. jakiego klucza). 

 

 

5. W zimie duże zużycie prądu przez świece żarowe i dodatkowy ogrzewacz (jeśli będzie elektryczny) dadzą się we znaki akumulatorowi i alternatorowi.

 

Prawda.

 

Tak czy siak, jakbym większość przebiegu robił w mieście, to na pewno bym się na diesla nie zdecydował. Dodał bym jeszcze jeden punkt: 

 

6. Przełożenia skrzyni biegów nie dostosowane do jazdy w mieście.

 

Z plusów: moim 1.5 dCi we Fluence nigdy nie przekroczyłem 6,5l/100km w jeździe czysto miejskiej bo Bydgoszczy, na krótkich odcinkach. Ale zimą będzie tylko w trasy jeździł, a z żoną będziemy razem dojeżdżać do pracy benzynową Corollą, bo mi szkoda w mrozy na krótkich odcinkach diesla męczyć, na dodatek potencjalnie awaryjnego. 

Edytowane przez teg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Poproszę w punktach dlaczego diesel nie nadaje się do miasta.

 

Diesel w ogóle nie nadaje się do samochodu osobowego. JEDYNE plusy diesli to mniejsze zużycie i związany z tym większy zasięg na zbiorniku. Reszta to minusy - wibracje, hałas, kultura pracy, wolne nagrzewanie się, konieczność tankowania innej ropy zimą i wiele, wiele innych minusów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe stwierdzenie, bo widzisz, jezdze sobie okularem z dieslem 320cdi i jakos nie dostrzegam tych minusow...

Kulture pracy ma wyzsza niz jakikolwiek 4cylindrowy silnik benzynowy, w trasie przy 160km/h jest ledwo 2900obrotow co przeklada sie na cisze w kabinie. Przy aktualnej aurze silnik nagrzewa sie do 92stopni w ciagu 5kilometrow, a zima jest niewiele dluzej, bo ma dogrzewacz spalinowy + drugi elektryczny(tak, ze od razu po odpaleniu leci cieple powietrze).

W dodatku jest szybszy niz benzynowy odpowiednik(sprawdzane), a co najpiekniejsze pali od niego o polowe mniej.

No i elastycznosc tego silnika powala na kolana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe stwierdzenie, bo widzisz, jezdze sobie okularem z dieslem 320cdi i jakos nie dostrzegam tych minusow...

Kulture pracy ma wyzsza niz jakikolwiek 4cylindrowy silnik benzynowy, w trasie przy 160km/h jest ledwo 2900obrotow co przeklada sie na cisze w kabinie. Przy aktualnej aurze silnik nagrzewa sie do 92stopni w ciagu 5kilometrow, a zima jest niewiele dluzej, bo ma dogrzewacz spalinowy + drugi elektryczny(tak, ze od razu po odpaleniu leci cieple powietrze).

W dodatku jest szybszy niz benzynowy odpowiednik(sprawdzane), a co najpiekniejsze pali od niego o polowe mniej.

No i elastycznosc tego silnika powala na kolana.

 

Porównaj to z jakimkolwiek silnikiem benzynowym V6   turbo   lub   R6   turbo   :hehe:   . Podaj jeden plus diesla poza spalaniem.  Ten Mercedes ma 6 cylindrów, więc zróbmy uczciwe porównanie. 2900 obrotów przy 160 km/h? Szału nie ma, jak odcięcie jest ciut ponad 4.000. Moje R6 ma podobne obroty przy tej prędkości... a odcinka powyżej 6.000   ;]  . Cisza w przypadku diesla to absurd, porównując do benzyny. 5 kilometrów to w Krakowie jakieś 20 minut... Czyli bardzo, bardzo długo. 

Edytowane przez wladmar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównaj to z jakimkolwiek silnikiem benzynowym V6 turbo

Co ma benzyna v6 turbo do stwierdzenia, ze diesel nie nadaje sie do osobowki?

Zreszta bralem sie z vectra 2.8turbo i ledwo mi uciekala. Biorac pod uwage to, ze ma 30koni wiecej roznica byla marginalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma benzyna v6 turbo do stwierdzenia, ze diesel nie nadaje sie do osobowki?

Zreszta bralem sie z vectra 2.8turbo i ledwo mi uciekala. Biorac pod uwage to, ze ma 30koni wiecej roznica byla marginalna.

 

Podaj w czym diesel jest lepszy od benzyny w osobówce. Konkretnie. Przy czym nie porównuj diesla V6 do 0.8 w Matizie, bo to nie ma sensu. Ta sama moc, ta sama ilość cylindrów, turbo. Co jest lepsze, poza spalaniem? I na poważnie, bez bajek o o Vectrze 2.8 turbo, jeżeli auto jest sprawne i kierowca kumaty, to nie ma możliwości, żeby było jak piszesz.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo. Ale silnik też swoje doda. Nawet w przypadku dobrze wyciszonego diesla dochodzi ten warkot. W przypadku dobrze wyciszonej benzyny pozostaje szum powietrza i opon. 

Wyjące benzynowe R4 jest faktycznie miodem na uszy w porównaniu do diesla.

Dobrze wyciszony diesel to jest biały kruk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj w czym diesel jest lepszy od benzyny w osobówce. Konkretnie. Przy czym nie porównuj diesla V6 do 0.8 w Matizie, bo to nie ma sensu. Ta sama moc, ta sama ilość cylindrów, turbo. Co jest lepsze, poza spalaniem? I na poważnie, bez bajek o o Vectrze 2.8 turbo, jeżeli auto jest sprawne i kierowca kumaty, to nie ma możliwości, żeby było jak piszesz.  

Widzisz, dla mnie jest lepszy przez to, ze ma ciag na niskich obrotach. Bardzo nie lubie wycia silnika, a tutaj skrzynia sobie operuje między 1500-3000rpm, a ciag jest porownywalny z benzyna na odcince.

 

Bylo jak pisze - vectra byla szybsza, ale niewiele. Zreszta czego sie spodziewales, leniwy automat, moze lpg i tylko 30koni wiecej - tu nie bedzie przyslowiowej katechezy.

 

Na ciszę w kabinie największy wpływ mają opory powietrza, potem opon, a na końcu silnik....

 

No i 2900rpm w dieslu to nie jest "ledwo"...

 

 

No to przejedz sie benzyna 1.8, ktora ma 5000rpm przy 160 i zobaczysz co slychac najbardziej :)

A 2900rpm przy 5biegowej skrzyni uwazam za niezly wynik, chociaz mogloby byc lepiej. W211 z 7G ma 3000rpm, ale dopiero przy 200km/h.

 

W przypadku diesla silnik jednak słychać cały czas. Jest ten klekot. 

Zalezy co kto woli. Mi sie dzwiek tych 6cylindrow w rzedzie bardzo podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warczące dieslowe R4 to ciche jest? Nawet dobrze wyciszony diesel będzie zawsze głośniejszy, niż porównywalna benzyna. 

Niekoniecznie :) od 4minuty mamy test decybeli

 

A dlaczego nie porównasz silnika V6 do V6, tylko do R4 1.8? 

Bo to mial byc dowod na to, ze silnik zaglusza opory powietrza i opony.

Edytowane przez atlantic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Widzisz, dla mnie jest lepszy przez to, ze ma ciag na niskich obrotach. Bardzo nie lubie wycia silnika, a tutaj skrzynia sobie operuje między 1500-3000rpm, a ciag jest porownywalny z benzyna na odcince.

 

Jeszcze raz. Porównaj silniki podobne technicznie. V6 do V6, jak turbo w jednym, to i w drugim.

 

Logiczne jest, że turbodiesel będzie wydawał się lepszy od wolnossącego silnika benzynowego.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz. Porównaj silniki podobne technicznie. V6 do V6, jak turbo w jednym, to i w drugim. 

Logiczne jest, że turbodiesel będzie wydawał się lepszy od wolnossącego silnika benzynowego.... 

Mam R6 to raz, dwa pokaz mi gdzie sa takie turbodoladowane silniki w samochodach 10-15letnich? Bo ja na palcach jednej reki policze.

Dwa nawet jak zapakujesz turbo do tej benzyny v6 to bedzie miala z 320nm, gdzie ja mam 470 od 1800rpm. Wiem, ze taka benzyna jedzie juz przyzwoicie bez piłowania, ale to i tak nie ma podjazdu do wielocylindrowego diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam R6 to raz, dwa pokaz mi gdzie sa takie turbodoladowane silniki w samochodach 10-15letnich? Bo ja na palcach jednej reki policze.

Dwa nawet jak zapakujesz turbo do tej benzyny v6 to bedzie miala z 320nm, gdzie ja mam 470 od 1800rpm. Wiem, ze taka benzyna jedzie juz przyzwoicie bez piłowania, ale to i tak nie ma podjazdu do wielocylindrowego diesla.

 

Tak, masturbuj się dalej momentem obrotowym na silniku, a nie na kołach...

I na dodatek porównujesz to nadal do wersji wolnossącej...  :facepalm: 

 

Dla przykładu w W203 masz V6 doładowane, jedyne 354KM i 450Nm. A nie twoje wymyślone 320Nm.

Taki moment, rzędu 300Nm to mają benzynowe 1.6T R4...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczysz moment na wale, czy na kołach?   :facepalm:

A znasz przelozenia skrzyni? Dla mnie liczy sie to, ze w praktyce moja dupohamownia mowi co jedzie, a co nie.

Tak, masturbuj się dalej momentem obrotowym na silniku, a nie na kołach...

I na dodatek porównujesz to nadal do wersji wolnossącej...  :facepalm: 

 

Dla przykładu w W203 masz V6 doładowane, jedyne 354KM i 450Nm. A nie twoje wymyślone 320Nm.

Taki moment, rzędu 300Nm to mają benzynowe 1.6T R4...

To jest moment obrotowy tej vectry 2.8 v6 turbo...

330nm od 1800rpm.

Nadal nie doczekalem sie odpowiedzi gdzie sa takie doladowane silniki w cywilnych samochodach. 6cylindrowych turbodiesli jest sporo, a benzyn? Sila rzeczy musisz to przyrownywac do wolnossaka, bo w praktyce na naszych drogach takich silnikow prawie nie ma.

Nie rozumiem co ma na celu dodawanie tutaj 350konnego stwora z kompresorem? Rownie dobrze mozesz to porownac do jakiegos 350konnego diesla, ktory ma z 800nm, tylko co z tego wynika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znasz przelozenia skrzyni? Dla mnie liczy sie to, ze w praktyce moja dupohamownia mowi co jedzie, a co nie.

To jest moment obrotowy tej vectry 2.8 v6 turbo...

330nm od 1800rpm.

Nadal nie doczekalem sie odpowiedzi gdzie sa takie doladowane silniki w cywilnych samochodach. 6cylindrowych turbodiesli jest sporo, a benzyn? Sila rzeczy musisz to przyrownywac do wolnossaka, bo w praktyce na naszych drogach takich silnikow prawie nie ma.

Nie rozumiem co ma na celu dodawanie tutaj 350konnego stwora z kompresorem? Rownie dobrze mozesz to porownac do jakiegos 350konnego diesla, ktory ma z 800nm, tylko co z tego wynika?

 

Bo porównuję pojemność i technologię. Kompresor to tak samo jak turbodoładowanie, realizowane w ciut inny sposób. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z plusów: moim 1.5 dCi we Fluence nigdy nie przekroczyłem 6,5l/100km w jeździe czysto miejskiej bo Bydgoszczy, na krótkich odcinkach.

Wszystko co powyżej ok, ale nie porównujmy jazdy po Bydgoszczy jako miejskiej do innych miast, bo to nadużycie. :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Za wyjatkiem niskiego spalania (i zarazem wiekszego zasiegu) diesel ma same wady w stosunku do NoPb.

Dawniej można było napisać "niższe spalanie dużo tańszego paliwa". Teraz nie...

Ale! Jest jedna rzecz, o której chyba - nie widziałem - nikt nie wspomniał. Diesel jest wymagający zarówno pod względem obsługi jak i techniki jazdy. Jeździłem z wieloma osobami, których technika sprowadzała się do niszczenia całego układu napędowego, a na takie traktowanie nowoczesne diesle są bardzo wrażliwe. Dieslom trzeba poświęcić uwagę, czas, trzeba się skupić, żeby ich nie niszczyć. A wiele osób jest przekonanych, że to jest wszystko dostosowane, przeliczone i takie, że oni nic nie muszą. I jeśli ktoś nie chce się skupiać na aucie, powinien wybrać silnik benzynowy, który będzie bardziej tolerancyjny.

Także diesel jest po prostu TRUDNY i wybór powinien przypominać wybór sprzętu sportowego. Wybieraj bardziej wymagający sprzęt jeśli jesteś już dobry na łatwym sprzęcie dla początkujących.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawniej można było napisać "niższe spalanie dużo tańszego paliwa". Teraz nie...

Ale! Jest jedna rzecz, o której chyba - nie widziałem - nikt nie wspomniał. Diesel jest wymagający zarówno pod względem obsługi jak i techniki jazdy. Jeździłem z wieloma osobami, których technika sprowadzała się do niszczenia całego układu napędowego, a na takie traktowanie nowoczesne diesle są bardzo wrażliwe. Dieslom trzeba poświęcić uwagę, czas, trzeba się skupić, żeby ich nie niszczyć. A wiele osób jest przekonanych, że to jest wszystko dostosowane, przeliczone i takie, że oni nic nie muszą. I jeśli ktoś nie chce się skupiać na aucie, powinien wybrać silnik benzynowy, który będzie bardziej tolerancyjny.

Także diesel jest po prostu TRUDNY i wybór powinien przypominać wybór sprzętu sportowego. Wybieraj bardziej wymagający sprzęt jeśli jesteś już dobry na łatwym sprzęcie dla początkujących.

 

pzdr

 

a moglbys napisac cos wiecej o tej technice jazdy dieslem? Bo na swojego uruchamiam, jade odwiezc dziecko do szkoly, potem do pracy, gasze i tyle w temacie - powinienem cos wiecej robic? cos mniej? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako "przeciwnik diesla" - rowniez chetnie sie dowiem OCB ;)

Bo - mimo iz uwazam diesla za zlo, to czasem konieczne, ze wzgledu na ekonomie, w sumie sam rozwazam diesla w przyszlosci, bo niestety ale jest taniej.

Podobnie jak z LPG (ktore jednak jest mniej upierdliwe bo ma tylko jedna powazna wade, ale za to prze-prze-okropna = maly zasieg)

 

Po prostu - jak ktos jezdzi troche wiecej niz wokol komina, to jazda autem czysto benzynowym staje sie kosztownym luksusem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LPG ma mnóstwo wad - ale akurat zasięg samochodu to dzięki LPG masz większy...

 

jesli chcesz miec najnizsza cene jazdy to zasieg masz mniejszy - lecisz tylko na gazie a na nim masz mniejszy zasieg niz jadac tylko na benzynie, jesli akceptujesz cene przejazdu wynikajaca ze sredniej ceny zbiornika gazu i benzyny to zasieg jest wiekszy  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.