Skocz do zawartości

[KzAK] Benzyna, nierdzewiejące, proste, żwawe, im taniej tym lepiej 🧅


DamianB

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam czegoś na wymianę obecnego, drugiego auta, w którym szykuje się grubszy serwis (kumulacja wszystkiego co możliwe :D) i obstawiam, że lekką ręką rachunek byłby na dwukrotność wartości samochodu no i mi się to w głowie jakoś nie układa ;) V70 z końca tysiąclecia z R5 pod maską, cudowne, ale enough is enough.

Przy okazji przez Covid i pracę zdalną w ostatnich 3 latach średnie przebiegi spadły z 20kkm rocznie do 4-6kkm, więc jestem skłonny zejść z rozmiarem/segmentem/komfortem o kilka w dół na rzecz młodszego rocznika, bo 90% użytkowania ogranicza się teraz do przedszkola/szkoły/zakupów/wizyty u rodziców w tym samym mieście.

 

Budżet? Im mniej tym lepiej, ceny używek są po....ne i ciężko mi to zaakceptować, więc wolałbym jak najmniejszą kwotą nabijać kieszenie handlarzy.

 

Wymagania:

- tanie w eksploatacji, naprawach, mało awaryjne (tak, chodzi o jedno auto a nie 3 :mlot:)

- bez problemu z korozją

- 4/5 drzwi

- mało paląca benzyna, albo benzyna+LPG

- najlepiej w okolicach 10s do setki, a nie 15...

- klima

- isofix

- najlepiej >2010

- nie z drugiego końca Polski

 

Z grubsza otomoto przeszukane z suwakiem 15-50k i im więcej oglądam tych bliższej górnej granicy i widzę co mogę za to dostać, to coraz bardziej się skłaniam ku wyborze czegoś z dolnych widełek bo tu i tu jest dramat 🤣

 

Wstępny odsiew:

TSI EA111 nie chcę, a TSI (1.0/1.2/1.4/1.5) EA211 raczej ciężko będzie znaleźć w jakiejkolwiek budzie

Focus mk2 jedyny sensowny w eksploatacji silnik to mułowaty 1.6 100KM, ale pewnie z rdzą problemy; okolice 20k

Focus mk3 j/w 1.6 105KM z tym że na start 1 rocznik nowszy od Mk2 to +10k do ceny; okolice 30k

Fiesta Mk7 1.2 60/82KM, jak z korozją? w Fordach na plus podgrzewana szyba

 

Clio 3, 1.2TCe 100KM, niekorodujące; okolice 20k

Megane 3, 1.6 110KM/2.0 TCe, niekorodujące; okolice 30k

 

Jakieś jeszcze inne propozycje?

 

 

Pytanie bonusowe:

Widzę, że normą stały się samochody w ogłoszeniach na zagranicznych tablicach, nie tych wywozowych. To jest dozwolone? Nie mówię o pisaniu umowy na Niemca/Szweda/Holendra, tylko przypadki, że wystawiana normalna faktura vat/faktura marża.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-bravo-krajowy-salon-zadbany-garazowany-oszczedny-polecam-vat23-CID5-IDSXknL.html

Może bravo (aukcja przykładowa)

Kilka osób z tego co kojarzę mialo/ma taki model to niech się wypowie coś więcej o nim ,bo sam chętnie posłucham czegoś na jego temat🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Cezarek napisał(a):

Kilka osób z tego co kojarzę mialo/ma taki model to niech się wypowie coś więcej o nim ,bo sam chętnie posłucham czegoś na jego temat🙂

to są auta które też już lub zaraz czeka kumulacja jak w volvo ;] 

 

58 minut temu, DamianB napisał(a):

TSI EA111 nie chcę

też nie chciałem... ale się trafił golf VI z 2012 od 1 wł z przebiegiem 112kkm, w sumie spełnia większość twoich założeń ;) , ja liczę że poprawiony łańcuch raczej się nie odezwie do 200kkm przy pilnowaniu oleju, też robię nim w rok z 6kkm, dodatkowo sam silnik fajnie działa i golf sam w sobie też jest dosyć fajnie zrobionym samochodem... ale kupiłbym tylko od 1wł z małym przebiegiem...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, bielaPL napisał(a):

to są auta które też już lub zaraz czeka kumulacja jak w volvo ;] 

 

też nie chciałem... ale się trafił golf VI z 2012 od 1 wł z przebiegiem 112kkm, w sumie spełnia większość twoich założeń ;) , ja liczę że poprawiony łańcuch raczej się nie odezwie do 200kkm przy pilnowaniu oleju, też robię nim w rok z 6kkm, dodatkowo sam silnik fajnie działa i golf sam w sobie też jest dosyć fajnie zrobionym samochodem... ale kupiłbym tylko od 1wł z małym przebiegiem...

 

 

Ale w tych autach pewnie rachunek wyjdzie niższy, bo jednak w Volvo trzeba przyznać, że te części są droższe, a niektóre robią się niedostępne albo nieprzyzwoicie drogie. Ogólnie awaryjność mała, ale wiek i przebieg robią swoje z gumowymi elementami.

 

Co do EA111/211 - EA211 to wyższe kwoty jeśli ma być coś sensownego, w EA111 jest faktycznie w czym przebierać w ofertach Skody/Seata/VW - to od którego roku ten łańcuch poprawiono? Wymiana to jakaś rzeźnia czy robota podobna do wymiany paska? Bo jak w miarę łatwe i nie super drogie, to pewnie można profilaktycznie w ramach pakietu startowego ogarnąć :hmm: Zarówno 1.2 TSI jak i 1.4 TSI w EA111 miały te same problemy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, bielaPL napisał(a):

to są auta które też już lub zaraz czeka kumulacja jak w volvo ;] 

 

też nie chciałem... ale się trafił golf VI z 2012 od 1 wł z przebiegiem 112kkm, w sumie spełnia większość twoich założeń ;) , ja liczę że poprawiony łańcuch raczej się nie odezwie do 200kkm przy pilnowaniu oleju, też robię nim w rok z 6kkm, dodatkowo sam silnik fajnie działa i golf sam w sobie też jest dosyć fajnie zrobionym samochodem... ale kupiłbym tylko od 1wł z małym przebiegiem...

 

tylko tu rdzewieją przednie błotniki i progi koło nich. Czasami tu wykwit tam wykwit się pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, hefi napisał(a):
5 minut temu, Camel napisał(a):
jak dobrze pamiętam to rdza nad przednią szybą - dach.

Kiedyś bywałem na forum civika, nikt się nie skarżył. Większość egzemplarzy i tak ma panoramę

ja z koleżanką szukałem (dla niej) i w 99% były "wykwity" na 1 rzut oka nie widać, ale lakier był już podniesiony.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Camel napisał(a):

tylko tu rdzewieją przednie błotniki i progi koło nich. Czasami tu wykwit tam wykwit się pojawi.

rozbierałem po zakupie i się nie zgodzę :P

image.png.183adf29eacfd4270580f812a5e8e964.png

image.png.6e93f3170f7961ff2117e45292897f2b.png

image.png.4e30e1022b9db6b103cef3fd7ac8c8bd.png

image.png.929e86623c97fe99affe531b6868641d.png

image.png.7e7376445054fb3e8faed72b356bdf1b.png

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Camel napisał(a):

ja z koleżanką szukałem (dla niej) i w 99% były "wykwity" na 1 rzut oka nie widać, ale lakier był już podniesiony.

Bodajże od 2009 zmieniali uszczelkę szyby. Mój typek jest z 2010 i nic się tam nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, DamianB napisał(a):

Co do EA111/211 - EA211 to wyższe kwoty jeśli ma być coś sensownego, w EA111 jest faktycznie w czym przebierać w ofertach Skody/Seata/VW - to od którego roku ten łańcuch poprawiono? Wymiana to jakaś rzeźnia czy robota podobna do wymiany paska? Bo jak w miarę łatwe i nie super drogie, to pewnie można profilaktycznie w ramach pakietu startowego ogarnąć :hmm: Zarówno 1.2 TSI jak i 1.4 TSI w EA111 miały te same problemy?

Najlepiej szukać od 2011, najlepiej 1.4 122KM ;) (1.2 ten sam problem)

Tanio raczej nie będzie, koło 5k patrząc na cenę części

https://skoda-rex-auto.pl/pl/p/ROZRZAD-1.4TSI-NASTAWNIK-WARIATOR-CAXA-ORYGINAL/1294?gclid=Cj0KCQiAutyfBhCMARIsAMgcRJRzAirn0POxHJZHE2TGoE1amLzcYRs_zovhE3XMKBJMtE0hgcil7DUaAhJ_EALw_wcB

 

 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bielaPL napisał(a):

Najlepiej szukać od 2011, najlepiej 1.4 122KM ;) (1.2 ten sam problem)

Tanio raczej nie będzie, koło 5k patrząc na cenę części

https://skoda-rex-auto.pl/pl/p/ROZRZAD-1.4TSI-NASTAWNIK-WARIATOR-CAXA-ORYGINAL/1294?gclid=Cj0KCQiAutyfBhCMARIsAMgcRJRzAirn0POxHJZHE2TGoE1amLzcYRs_zovhE3XMKBJMtE0hgcil7DUaAhJ_EALw_wcB

 

 

Najlepiej od roku modelowego 2013[bo na jesieni 2012 ostatni raz poprawiali).U mnie jest z 2013 1.2TSI i nic sie nie dzieje a ma naprawde nacodzien rzeznie(liczne krotkie odcinki praktycznie caly czas na zimnym silniku).U mnie jest 105kkm przebiegu i zadnych sygnalow przy rozruchu zimnego silnika.

Edytowane przez wlad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz wystarczajacy budżet to zerknij in na civic IX , to auto ma poprawione zawieszenie w stosunku do poprzedniej generacji. Nadal prowadzi się jak bolid ale o dziwo nie jest już betonowe. Poza tym ono sprawia że chce się skręcać. Silnik wiadomo nie do zajechania i sapalanie jest ok. Dobrze oglądałem wersję z 2014 roku ,polski salon i rdzy tam nie było(cena chyba około 53 była)

1,4 TSI ea211 po zmianach czy tam z poprawionym łańcuchem i napinaczem już jest w miarę akceptowalne. W sensie może będzie trzeba robić ten łańcuch co 60 kkm , ale jak robisz 10 rocznie to nie ma dramatu.Megane 3 miałem przez 6 lat, naprawdę napchane elektronika i wszystko tam działało, rdzy zero. Ale to były zadbane auta z małymi przebiegami w granicach 100 kkm.

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, hefi napisał(a):

Za 30k znajdziesz jakieś liftowe ufo 1,8, spełnia wszytkie warunki

Z wyjątkiem odporności na rdzę.

 

7 godzin temu, Maciej__ napisał(a):

Albo poszukac Lancera 1.8, tez auto nie do zajechania :ok:

j.w.

 

Oba auta świetne mechanicznie, ale rdza je zjada od spodu. Widać to dopiero na podnośniku, bo rzadko wychodzi na lakierowanym nadwoziu.

 

 

Łańcucha w EA111 bym się nie bał. Kosztuje niewiele więcej, niż wymiana paskowego rozrządu w innym silniku. 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ford jest fajny ale z wiekiem odkręcić coś od spodu to loteria. Miałem służbowego  mondziaka i focusa. Jak mieli robić coś przy zawieszeniu to uprzedzali, że może być problem i zazwyczaj był. Auta nie uderzone, a korozja na kilkuletnich autach widoczna. Fajne się prowadziły. Najmniej rudej o ile w ogóle będzie to w clio i megane. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, r1sender napisał(a):

Ford jest fajny ale z wiekiem odkręcić coś od spodu to loteria. Miałem służbowego  mondziaka i focusa. Jak mieli robić coś przy zawieszeniu to uprzedzali, że może być problem i zazwyczaj był. Auta nie uderzone, a korozja na kilkuletnich autach widoczna. Fajne się prowadziły. Najmniej rudej o ile w ogóle będzie to w clio i megane. 

Dokładnie w megance od piasku miałem wypiaskowane ranty z tylu nadkoli i zero korozji - mimo braku lakieru 😱

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to, że się jakoś upieram ale czy widział ktoś Civica ufo bez podłogi albo progów?Poczytalem trochę grupy fb. Auto ma już 17 lat, w pierwszych rocznikach można spotkać zardzewiała belkę - 900pln. I wspomniane wyżej kwiatki przy uszczelce.Kolega celuje w rocznik 2010 czyli polift, w miarę świeże auto jeśli można tak powiedzieć, raczej wątpię aby były z nim problemy.Imo lepszy wybór niż focus, fijat czy megane z 1,6 pb.Na plus jeszcze jest utrata wartości ufo.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, hefi napisał(a):

Nie to, że się jakoś upieram ale czy widział ktoś Civica ufo bez podłogi albo progów?

Zobacz podlinkowany film. Widziałem niejedną hondę od spodu i naprawdę to dobrze nie wygląda. 

To są swietne auta, pod warunkiem zabezpieczenia zanim bedzie za późno. 

Warto szukać egzemplarzy z południa Europy. Można trafić naprawdę bez korozji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Megane 3.

Akurat jak mam 1.5 dCi (z FAPem nie ma problemu w mieście) i zero problemów, a auto z 2011 roku. W sumie ma 215 000 km, a ja nakręciłem 78 000 km. Zero rdzy.

Przez 6 lat ze 2 razy zmieniałem końcówki drażków i tylne hamulce (w sumie jakieś 1000zł z robocizną), klocki z przodu, sprzęgło (u mnie nie ma dwumasy, więc z wymianą 1200zł w zeszłym roku) i mechanizm wycieraczek, bo się rozjechały - nowy 400zł z wymianą.

Części śmiesznie tanie, a auto bez większych wad test Otomoto TV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, DamianB napisał(a):

w którym szykuje się grubszy serwis (kumulacja wszystkiego co możliwe :D)

skoto się tak dobrze trzyma od rudej to może napisz jeszcze z ciekawości co tam do zrobienia jest i ile kwotowo by to wyszło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, iwik napisał(a):

Przy takich przebiegach nie rozumiem warunku "mało paląca benzyna lub benzyna z LPG" ;]

Nawet jakieś 2.0 co pali 12l byłoby ok :hehe:

też widziałem ten warunek i go zlałem ;] widocznie to kwestia psychiki... znajomy do dziś narzeka że vectra C 1.8 LPG paliła mu zawsze 10l gazu... a insignia biturbo po mieście też mu pali 10l ale ropy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, wlad napisał(a):

Najlepiej od roku modelowego 2013[bo na jesieni 2012 ostatni raz poprawiali).U mnie jest z 2013 1.2TSI i nic sie nie dzieje a ma naprawde nacodzien rzeznie(liczne krotkie odcinki praktycznie caly czas na zimnym silniku).U mnie jest 105kkm przebiegu i zadnych sygnalow przy rozruchu zimnego silnika.

No to od 2013 już można po prostu szukać EA211 który jakoś wtedy debiutował w niektórych autach, chyba G7/O3 :)

 

19 godzin temu, irishpiter napisał(a):

Jak masz wystarczajacy budżet to zerknij in na civic IX , to auto ma poprawione zawieszenie w stosunku do poprzedniej generacji. Nadal prowadzi się jak bolid ale o dziwo nie jest już betonowe. Poza tym ono sprawia że chce się skręcać. Silnik wiadomo nie do zajechania i sapalanie jest ok. Dobrze oglądałem wersję z 2014 roku ,polski salon i rdzy tam nie było(cena chyba około 53 była)

1,4 TSI ea211 po zmianach czy tam z poprawionym łańcuchem i napinaczem już jest w miarę akceptowalne. W sensie może będzie trzeba robić ten łańcuch co 60 kkm , ale jak robisz 10 rocznie to nie ma dramatu.Megane 3 miałem przez 6 lat, naprawdę napchane elektronika i wszystko tam działało, rdzy zero. Ale to były zadbane auta z małymi przebiegami w granicach 100 kkm.

EA211 jest na pasku

 

17 godzin temu, ghost2255 napisał(a):

 

Łańcucha w EA111 bym się nie bał. Kosztuje niewiele więcej, niż wymiana paskowego rozrządu w innym silniku. 

W V70 2 lata temu 700zł wymiana z pompą wody kosztowała, INA. W linku wyżej widzę części po 2k+ 🤔

 

6 godzin temu, bielaPL napisał(a):

skoto się tak dobrze trzyma od rudej to może napisz jeszcze z ciekawości co tam do zrobienia jest i ile kwotowo by to wyszło?

 

Ale to nie ma wpływu na docelową dyskusję ;) Zawieszenie - myślę, że po tej zimie (i dziurawej drodze w okolicy) to już absolutnie wszystko łącznie z nivomatem i kilkoma z 7 poduszek silnika. Hamulce - strzelam że poza sterownikiem ABS, pedałem i przewodami sztywnymi wszystko inne do wymiany, łącznie z serwem. Parownik klimy (cała deska do zwalenia, 2-3 dni roboty). Odma i/lub regeneracja przepustnicy, bo zaczynają się pierwsze objawy powoli pojawiać. Lekko licząc 10k+

 

19 minut temu, iwik napisał(a):

Przy takich przebiegach nie rozumiem warunku "mało paląca benzyna lub benzyna z LPG" ;]

Nawet jakieś 2.0 co pali 12l byłoby ok :hehe:

No ba, oczywiście, że psychika ;) Albo benzyna co z 5-7 spali i nie będę wtedy się kłopotał z zakładaniem gazu, albo coś większego z LPG. Teraz mam 12-13l/LPG+1Pb przy 2,5 N/A 170KM. Ale rozumiem Twój punkt widzenia i nie wykluczam, że pierwotne wymagania sobie, a życie sobie i się skończy na czymś palącym 10-12l benzyny, a LPG docelowo nie zamontuję, bo mi się odechce :hehe: Generalnie coś gdzie będę wlewał paliwo i będzie jeździło bez dziur w błotnikach/progach ;)

 

Widzę kilka głosów na plus dla francuzów.

Przy japońcach natomiast kontrowersje - i patrząc na podaż tych modeli na otomoto w mojej okolicy, zrezygnuję z nich, bo mały wybór to i znaleźć ciężej, a szkoda nerwów. A szkoda, te 1.8 140KM brzmi jak super kompromis.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clio III kombi 1.2TCE. Żwawe, mało palące, lubiące z LPG, nie rdzewiejące. Mimo gabarytów wygodne. 😉 ogólnie mimo większego auta, wolę Clio III jak Megane III. Ale to moja opinia 

Edytowane przez Luke16
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2023 o 11:17, DamianB napisał(a):

Pytanie bonusowe:

Widzę, że normą stały się samochody w ogłoszeniach na zagranicznych tablicach, nie tych wywozowych. To jest dozwolone? Nie mówię o pisaniu umowy na Niemca/Szweda/Holendra, tylko przypadki, że wystawiana normalna faktura vat/faktura marża.

Wielu handlarzy powie, Panie płać, ja Panu OC wypisze i jedź... Do pierwszej kontroli, ewentualnie nawet kolizji. Takie auto formalnie nigdzie nie istnieje, albo czerwone blachy albo laweta. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym kupił na Twoim miejscu Astrę J 1.4 turbo, ja miałem z fabrycznym LPG ale możesz dołożyć. 140KM pozwala normalnie jeździć, dobrze poskładane, dobrze wyciszone, nie ma się w zasadzie do czego doczepić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Cezarek napisał(a):

A może lagune  3 , tam jest 2.0, albo 2.0Turbo.

Ten zwykły  2.0 różne ma opinię co do współpracy z Lpg , ale tak to silnik i auto ma dobre opinie 

 

Nah, takie duże niepotrzebne, segment albo nawet 2-3 niższy spokojnie obecnie wystarczy

 

22 minuty temu, Luke16 napisał(a):

Clio III kombi 1.2TCE. Żwawe, mało palące, lubiące z LPG, nie rdzewiejące. Mimo gabarytów wygodne. 😉 ogólnie mimo większego auta, wolę Clio III jak Megane III. Ale to moja opinia 

 

A czym podyktowana, że wolisz Clio? W Megane więcej wyposażenia, to i pewnie większa szansa na jakąś usterkę. Regulacja zaworów w 1.2TCe upierdliwa? Tych Clio 1.2TCe jest całkiem nie tak mało w sprzedaży, więc jest szansa coś wybrać.

 

3 minuty temu, bizz napisał(a):

Ja bym kupił na Twoim miejscu Astrę J 1.4 turbo, ja miałem z fabrycznym LPG ale możesz dołożyć. 140KM pozwala normalnie jeździć, dobrze poskładane, dobrze wyciszone, nie ma się w zasadzie do czego doczepić.

A jak rdza? I tam nie ma tej osławionej skrzyni m32 czy to jakieś urban legend? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DamianB napisał(a):

 

A jak rdza? I tam nie ma tej osławionej skrzyni m32 czy to jakieś urban legend? :)

 

Rdzy zero, miałem ją od nowości przez pięć lat. Skrzynia M32 była poprawiona w 2012 roku, od tego czasu nie ma problemów. Auto było praktycznie bezawaryjne, na gwarancji wymienili kilka razy wtryski gazu, raz coś się stało z jakąś pompką w baku - coś z podciśnieniem, auto jeździło ale check się świecił. Wszystko ogarnięte na gwarancji.

Plusem jest to że jest sporo egzemplarzy z polskiego salonu z dobrą historią, część pracowników Opla w Gliwicach miała to jako służbowe (głównie sedany) i w pewnym momencie był zalew tego na rynku. Jest w czym wybierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, DamianB napisał(a):

I tam nie ma tej osławionej skrzyni m32 czy to jakieś urban legend? :)

 

U Ojca w Astrze H m32 padło pomimo zalewania oleju powyżej zalecanej ilości.

Oglądałem Bravo chyba z 2009r. 1.4 turbo-benzyna i też skrzynia wydawała ten charakterystyczny dźwięk.

 

27 minut temu, bizz napisał(a):

Skrzynia M32 była poprawiona w 2012 roku,

 

:ok:

Ale poprawiana, czy poprawiona? :hmm:

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, el_guapo napisał(a):

 

 

Ale poprawiana, czy poprawiona? :hmm:

 

 

Jeszcze raz przeczytaj, dasz radę:

 

Skrzynia M32 była poprawiona w 2012 roku, od tego czasu nie ma problemów.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bizz napisał(a):

Rdzy zero, miałem ją od nowości przez pięć lat. Skrzynia M32 była poprawiona w 2012 roku, od tego czasu nie ma problemów. Auto było praktycznie bezawaryjne, na gwarancji wymienili kilka razy wtryski gazu, raz coś się stało z jakąś pompką w baku - coś z podciśnieniem, auto jeździło ale check się świecił. Wszystko ogarnięte na gwarancji.

 

Może zbyt idealistyczne mam myślenie, ale od nowego auta klasy kompakt wzwyż przez 5 lat to bym się nie spodziewał żadnych poważnych awarii i żadnej korozji, to by trzeba z perspektywy 10+ letniego auta sprawdzić jak wygląda sytuacja :)

 

Godzinę temu, bizz napisał(a):

Plusem jest to że jest sporo egzemplarzy z polskiego salonu z dobrą historią, część pracowników Opla w Gliwicach miała to jako służbowe (głównie sedany) i w pewnym momencie był zalew tego na rynku. Jest w czym wybierać.

Faktycznie, podaż ogromna, nawet jak zakreślę jedynie 50km wokół Katowic, na plus!

 

50 minut temu, el_guapo napisał(a):

U Ojca w Astrze H m32 padło pomimo zalewania oleju powyżej zalecanej ilości.

 

:( 

 

50 minut temu, el_guapo napisał(a):

Ale poprawiana, czy poprawiona? :hmm:

 

😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DamianB napisał(a):

Może zbyt idealistyczne mam myślenie, ale od nowego auta klasy kompakt wzwyż przez 5 lat to bym się nie spodziewał żadnych poważnych awarii i żadnej korozji, to by trzeba z perspektywy 10+ letniego auta sprawdzić jak wygląda sytuacja :)

 

No nie do końca, mam służbową Kię Ceed, w pierwszym egzemplarzu padła skrzynia po 4200 km. Później poprosiłem o zmianę na kombi i ta od nowości zero awarii, ale mam wgląd w historię tej pierwszej i jeszcze dwa razy ją laweta zbierała, więc zależnie od szczęścia.

 

2 minuty temu, DamianB napisał(a):

 

Faktycznie, podaż ogromna, nawet jak zakreślę jedynie 50km wokół Katowic, na plus!

 

 

Sprawdź jeszcze w MM Cars w Katowicach obok lotniska, tam kupowałem swoją i tam też często ludzie oddają kupując kolejne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, bizz napisał(a):

 

Jeszcze raz przeczytaj, dasz radę:

 

Skrzynia M32 była poprawiona w 2012 roku, od tego czasu nie ma problemów.

No patrz a Fiat głupi i wywalił skrzynie z gamy w okolicach 2010 roku 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, stig napisał(a):

No patrz a Fiat głupi i wywalił skrzynie z gamy w okolicach 2010 roku 😎

 

Chyba nie chcesz przywołać Fiata jako podejmującego mądre decyzje biznesowe. 

 

Bo Astra z M32 przegoniła sprzedażą chyba całą gamę tego koncernu.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno auto.. tylko mało coś teraz tego na rynku. Jak ja szukałem to było więcej. V50 z 2.0 benzyna. Taki focus z lepszymi blachami. Nawet jednego oglądałem jak szukałem fury. Dosyć poprawne w jeździe. Nie chciał za bardzo spuścić z ceny a miał sprężyny z przodu pęknięte. W tym samym momencie trafił się golf i tyle mojej przygody. Golf w środku lepsze wrażenie na mnie zrobił ;)

https://www.olx.pl/d/oferta/volvo-v50-CID5-IDThA3Z.html

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, hefi napisał(a):

Nie to, że się jakoś upieram ale czy widział ktoś Civica ufo bez podłogi albo progów?

Dokładnie, miałem podobne zdanie o hondzie. Obejrzałem bardzo dokładnie rok 2014 na podnośniku i wyglądała b.dobrze, łącznie z układem wydechowym. Spodziewałem się znacznie gorszego wyglądu, a tam nie było rdzy(jeszcze mam gdzieś zdjęcia). Nie wiem, może garażowania choć wątpię.

Megane miałem z 2009 i sprzedawałem jak miało 10 lat, od spodu jedyne co zardzewialo to ranty tarcz i zwrotnice. Reszta grama rdzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bizz napisał(a):

 

Chyba nie chcesz przywołać Fiata jako podejmującego mądre decyzje biznesowe. 

 

Bo Astra z M32 przegoniła sprzedażą chyba całą gamę tego koncernu.

To prawda. Mogli jeszcze poczekać. Naprawa skrzyni zajęła Oplowi tylko z 6 lat? 😂

O ile oczywiście faktycznie jest naprawiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do każdego auta trzeba podejść indywidualnie. Nie ma sztywnej reguły (nie dotyczy tych opartych na silnikach THP, Puretech). Fordy sześcioletnie i starsze ogólnie gniją od spodu, z zewnątrz jeszcze nie widać, a rura w tłumiku już się powoli urywa, zaciski z tyłu skorodowane i tłoki stoją dęba, śruby zawieszenia z tyłu nie do ruszenia bez grzania. Są egzemplarze typowe i te lepsze, trzeba po prostu obejrzeć auto od spodu. Przykład z tego tygodnia, Focus 2017 sąsiada, salon, od nowości trzymany pod wiatą, jeżdżony regularnie codziennie. Spód już mocno dotknięty korozją, ledwo udało się nasadzić klucz w śrubkę osłony silnika, żeby spuścić olej. Miesiąc temu taki sam Focus z 2017r innego klienta, miał zgnite tuleje tylnych wahaczy, ASO wyceniło robotę na kilka tys, u mnie skończyło się na szczęście poniżej 1000. Wczoraj robiony Focus mk2 2009r od spodu był w dużo lepszym stanie od dwóch poprzednich. 

Na problemy z rudą lepiej celować w Renówki, np Megane 3, albo VAGi z lat 2010 i młodsze. Wyżej przytoczone Volvo V50 z 2.0 benzyną, to też dobra opcja. Civiciem UFO i kolejną generacją radziłbym się przejechać, mi te auta nie pasują, prowadzą się beznadziejnie na zwykłym zawieszeniu, a układ kierowniczy jest jakby z gumy. Jeździłem kilkoma egzemplarzami 1.8 140 KM i w każdym było tak samo.

Dobrą opcją jest Auris II, ale silnik 1.6 132 KM kompletnie sobie nie radzi, podczas przyspieszania chciałem wysiąść i go popchnąć. 

Opel, no ok, ale ta skrzynia nigdy nie została poprawiona i trzeba mieć świadomość jej naprawy, co dzisiaj już przekracza 2,5 tys. zł. Pół biedy, jak zacznie stopniowo dawać sygnały, gorzej, jak mojemu klientowi się przydażyło w Astrze K 2016r, kiedy w dniu wyjazdu na urlop do Francji podjechał zapytać, co tak stuka, a usłyszał, że tym autem już nigdzie nie pojedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, stig napisał(a):

O ile oczywiście faktycznie jest naprawiona.

 

Stąd pytanie, na które bizz zareagował histerycznie :smirk:

 

Cytat

Od 2012 poprawili szkrzynię, ponoć łożyska mają inne wymiary i oryginalnie zalewana jest lepszym olejem GM1940004 zamiast GM1940182. Niestety całkowicie nie udało im się wyeliminować problemów z M32 i M20.Nadal padają

 

Dlatego też Fiat przestał "rozwijać" tę skrzynię i do Fiatów/Alf, także o mocy >120KM, zaczął pakować skrzynię C685 - Opel wpadł na pomysł pakować mocniejsze skrzynie F40 powyżej >150KM ZTCP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, el_guapo napisał(a):

 

Stąd pytanie, na które bizz zareagował histerycznie :smirk:

 

 

Dlatego też Fiat przestał "rozwijać" tę skrzynię i do Fiatów/Alf, także o mocy >120KM, zaczął pakować skrzynię C685 - Opel wpadł na pomysł pakować mocniejsze skrzynie F40 powyżej >150KM ZTCP.

 

Nie wpadl na pomysl, tylko jak sama nazwa wskazuje, ta skrzynka miala limit na 320 Nm. Dlatego z mocniejszymi jednostkami szla juz inna. Ogolnie nie ma co jej demonizowac. Oczywiscie moze sie wysypac jak wszystko inne, ale naprawa kosztuje tyle co komplet dobrych opon. W pozniejszych rocznikach awarie byly juz sporadyczne.

PS. To nie jest skrzynia ani Fiata ani Opla, tylko zaprojektowana przez Getrag ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Maciej__ napisał(a):

ta skrzynka miala limit na 320 Nm. Dlatego z mocniejszymi jednostkami szla juz inna.

 

Skrzynię pakowali do Insignii z A20DTE - 140KM/350Nm katalogowo (nieoficjalnie od 360Nm do prawie 400Nm). Czyli z premedytacją konfigurowali skrzynię z silnikiem, którego momentu w dłuższej perspektywie nie wytrzyma? ;] Well done.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Nie wpadl na pomysl, tylko jak sama nazwa wskazuje, ta skrzynka miala limit na 320 Nm. Dlatego z mocniejszymi jednostkami szla juz inna. Ogolnie nie ma co jej demonizowac. Oczywiscie moze sie wysypac jak wszystko inne, ale naprawa kosztuje tyle co komplet dobrych opon. W pozniejszych rocznikach awarie byly juz sporadyczne.

PS. To nie jest skrzynia ani Fiata ani Opla, tylko zaprojektowana przez Getrag ;) 

Ej. Chwileczkę. Momencik. Jak kiedyś ktoś pisał, że silniczki krokowe Boscha od klimy padają i to nie jest wina Fiata to się obrywało z każdej strony. Jak M32 stała się legendą to u Opla jest jednak Getraga? Hmmmm.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, stig napisał(a):

Ej. Chwileczkę. Momencik. Jak kiedyś ktoś pisał, że silniczki krokowe Boscha od klimy padają i to nie jest wina Fiata to się obrywało z każdej strony. Jak M32 stała się legendą to u Opla jest jednak Getraga? Hmmmm.
 

 

Hehe, ja tylko stwierdzilem fakt ;) Mialem ta skrzynie w Oplu z 2016 i zero problemow.

Po ktoryms roku miala zmieniona obudowe i usterki byly naprawde incydentalne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kaczorek79 napisał(a):

Fordy sześcioletnie i starsze ogólnie gniją od spodu, z zewnątrz jeszcze nie widać, a rura w tłumiku już się powoli urywa, zaciski z tyłu skorodowane i tłoki stoją dęba, śruby zawieszenia z tyłu nie do ruszenia bez grzania.

W Golf VII też śruby w tylnym zawieszeniu korodują i podobno często do zwyklej regulacji zbierznosci trzeba opuścić w dół całość żeby to rozkręcić. Tak prawił gość na przeglądzie. Rzeczywiście u mnie też te dwie śruby wygladaja słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.