Skocz do zawartości

Warzywnik drewniany


Marko33

Rekomendowane odpowiedzi

Żona zaproponowała żebyśmy zrobili warzywnik drewniany, podniesiony ponad grunt

Mam możliwość pozyskania nadsawek do palet, które właściwie są gotowym warzywnikiem drewnianym.

 

I teraz prośba o porady, tych którzy mieli do czynienia z takimi przedsięwzięciami

 

Deski pasowałoby czymś zabezpieczyć - czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

Co dać na spód ? Myślałem o siatce przeciwko nornicom i na to ziemię z kompostownika, coś jeszcze ?

Po posianiu przykrywać ? Jeżeli tak to czym ?

Czy w ogóle warto to robić a nie siać prosto w gruncie ?

 

Mowa o czymś takim

image.png.6e6db519772199a73db7d7e79d3a1cae.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Marko33 napisał(a):

Deski pasowałoby czymś zabezpieczyć - czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

nie wydaje mi się... przecież to dla siebie robisz

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, bielaPL napisał(a):

nie wydaje mi się... przecież to dla siebie robisz

Czyli co, olej jadalny ?

Czy zostawić surowe dechy ?

Wszelki impregnat "kupny" nie będzie raczej do kontaktu z  żywnością tylko czy właściwie jest to kontakt czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marko33 napisał(a):

Czyli co, olej jadalny ?

Czy zostawić surowe dechy ?

Wszelki impregnat "kupny" nie będzie raczej do kontaktu z  żywnością tylko czy właściwie jest to kontakt czy nie ?

IMHO kontakt jest.

Poszukaj np. oleju lnianego technicznego

Przykład

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marko33 napisał(a):

Czyli co, olej jadalny ?

Czy zostawić surowe dechy ?

Wszelki impregnat "kupny" nie będzie raczej do kontaktu z  żywnością tylko czy właściwie jest to kontakt czy nie ?

masz obejrzyj ;] 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marko33 napisał(a):

Żona zaproponowała żebyśmy zrobili warzywnik drewniany, podniesiony ponad grunt

Mam możliwość pozyskania nadsawek do palet, które właściwie są gotowym warzywnikiem drewnianym.

 

I teraz prośba o porady, tych którzy mieli do czynienia z takimi przedsięwzięciami

 

Deski pasowałoby czymś zabezpieczyć - czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

Co dać na spód ? Myślałem o siatce przeciwko nornicom i na to ziemię z kompostownika, coś jeszcze ?

Po posianiu przykrywać ? Jeżeli tak to czym ?

Czy w ogóle warto to robić a nie siać prosto w gruncie ?

 

Wyłożyć od środka grubą folią ogrodniczą. Wówczas deski możesz bez przeszkód pomalować, nie ma to bezpośredniego kontaktu z żywnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marko33 napisał(a):

Żona zaproponowała żebyśmy zrobili warzywnik drewniany, podniesiony ponad grunt

Mam możliwość pozyskania nadsawek do palet, które właściwie są gotowym warzywnikiem drewnianym.

 

I teraz prośba o porady, tych którzy mieli do czynienia z takimi przedsięwzięciami

 

Deski pasowałoby czymś zabezpieczyć - czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

Co dać na spód ? Myślałem o siatce przeciwko nornicom i na to ziemię z kompostownika, coś jeszcze ?

Po posianiu przykrywać ? Jeżeli tak to czym ?

Czy w ogóle warto to robić a nie siać prosto w gruncie ?

 

Mowa o czymś takim

image.png.6e6db519772199a73db7d7e79d3a1cae.png

Nadstawki zwykłym impregnatem do drewna. Na dół siatka (uważaj potem przy kopaniu by nie pociąć). Nadstawki nie przylegają do siebie szczelnie więc pod łączenia jakaś włóknina by trawa nie przerastała pomiędzy.

U mnie działa już kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomkowski napisał(a):

Nadstawki zwykłym impregnatem do drewna. Na dół siatka (uważaj potem przy kopaniu by nie pociąć). Nadstawki nie przylegają do siebie szczelnie więc pod łączenia jakaś włóknina by trawa nie przerastała pomiędzy.

U mnie działa już kilka lat.

 

I jaka jest przewaga nad warzywnikiem prosto w gruncie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Marko33 napisał(a):

 

I jaka jest przewaga nad warzywnikiem prosto w gruncie ?

są plusy i minusy

z plusów wyobrażam sobie że obwinąłbym to jakąś folią na ślimaki żeby nie właziły mi do góry

nie trzeba się tak schylać do zrywania i sadzenia ;) 

z minusów to szybciej wysychają, nagrzewanie większe przy ściankach

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marko33 napisał(a):

 

I jaka jest przewaga nad warzywnikiem prosto w gruncie ?

@bielaPL w zasadzie napisał wszystko. Faktycznie - trzeba pilnować podlewania. Z plusów dodam jeszcze, że taką grządkę stawiasz sobie w dowolnym miejscu na trawniku i nie trzeba robić obrzeży, trawa nie wrasta.

Z plewieniem trochę wygodniej, ale bez szału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tomkowski napisał(a):

Z plusów dodam jeszcze, że taką grządkę stawiasz sobie w dowolnym miejscu na trawniku i nie trzeba robić obrzeży, trawa nie wrasta.

 

Gorzej za to z koszeniem przy samej skrzyni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak, że jedyną przewagą, nie licząc ślimaków @bielaPL jest to, że w przypadku słabej ziemi w ogrodzie nie musisz jej wymieniać, a kupujesz co potrzebujesz i w tą skrzynie sypiesz? Pozwala mieć warzywnik bez bajzlu wokół i z trawą boiskową do samego warzywnika.

Co innego gdyby to było na wysokości roboczej stołu/blatu i nie trzeba byłoby się schylać czy klęczeć żeby coś podłubać.

Edytowane przez ZUBERTO
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Majkiel napisał(a):

 

Gorzej za to z koszeniem przy samej skrzyni ;)

U siebie miałem ogródek warzywny w glebie na poziomie trawnika. Oddzieliłem go od trawy wkopując rząd kostek brukowych. Poziom ten sam ,więc kosiarką można było jeździć. Ale i tak trawa wchodziła w ogódek, ale po kilku latach ziemia wyjałowiła mimo nawożenia. Warzywa coraz słabsze. Więc rezygnujemy w tym roku z warzyw na rzecz łąki kwietnej :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Majkiel napisał(a):

 

Gorzej za to z koszeniem przy samej skrzyni ;)

Do koszenia mam nożyce akumulatorowe (kupione z resztą tu na AK) i taką skrzynię oblecę raz dwa

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My u siebie na dno skrzyni jeszcze rozkładaliśmy kartony, zwykle szare.

Skrzynie 30cm wysokości mają, impregnowalem je z zewnątrz sadolinem od wewnątrz są surowe pokryte jakąś folia budowlaną. 150x150 a ta z tyłu na ogory ma 3,5x1,5

Geowłóknine zastosowaliśmy właśnie przy ogórkach i przy truskawkach. Reszta rośnie ottak. Czasem coś tam trzeba wyrwać przy tym

IMG-20220324-WA0003.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My u siebie na dno skrzyni jeszcze rozkładaliśmy kartony, zwykle szare.
Skrzynie 30cm wysokości mają, impregnowalem je z zewnątrz sadolinem od wewnątrz są surowe pokryte jakąś folia budowlaną. 150x150 a ta z tyłu na ogory ma 3,5x1,5
Geowłóknine zastosowaliśmy właśnie przy ogórkach i przy truskawkach. Reszta rośnie ottak. Czasem coś tam trzeba wyrwać przy tym
IMG-20220324-WA0003.jpg.ee3a33e5c56e5e066f63a1a7f68fad62.jpg
Skąd brałeś ziemię do skrzyń ?

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marko33 napisał(a):

Skąd brałeś ziemię do skrzyń ?

Z pobliskiego składu gdzie handlują ziemia żwirem itp plus do tego obornik granulowany bo miałem za mało kompostu swojego żeby wymieszać i wzbogacić

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2023 o 10:39, Marko33 napisał(a):

czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

Co dać na spód ? Myślałem o siatce przeciwko nornicom i na to ziemię z kompostownika, coś jeszcze ?

Ojej. Nie olej silnikowy, przecież to odpad niebezpieczny. Ja pomalowałem vidaronem po prostu. Od środka wyłożona jest folia jakaś, aby kontaktu z ziemią nie było bezpośrednio.

Na spód dałem kartony i drobne gałęzie. Już pewnie śladu po tym nie ma (to było prawie 2 lata temu). Towar z kompostownika też był dorzucany oraz ziemia z worków (geolia z leroy). Nornic i kretów u nas nie ma, więc nawet nie myślałem o tym.

Zdjęcia poniżej. Deski to tarasowe najtańsze z castoramy (8zł/sztuka, teraz to samo prawie 15zł). Wymiary to 160x160 cm. Zostało trochę kostki brukowej to dołozyłem dookoła coby nie chodzić po gołej ziemi.

Co do uprawiania i obsługi tegoż to nie wypowiem się - żona się tym zajmuje.

 

 

IMG_20210508_191704-1024.jpg

IMG_20210326_180708-800.jpg

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2023 o 10:39, Marko33 napisał(a):

Żona zaproponowała żebyśmy zrobili warzywnik drewniany, podniesiony ponad grunt

Mam możliwość pozyskania nadsawek do palet, które właściwie są gotowym warzywnikiem drewnianym.

 

I teraz prośba o porady, tych którzy mieli do czynienia z takimi przedsięwzięciami

 

Deski pasowałoby czymś zabezpieczyć - czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

Co dać na spód ? Myślałem o siatce przeciwko nornicom i na to ziemię z kompostownika, coś jeszcze ?

Po posianiu przykrywać ? Jeżeli tak to czym ?

Czy w ogóle warto to robić a nie siać prosto w gruncie ?

 

Deski szalunkowe, oheblowane, pomalowane jakimś sadolinem, od środka gruba folia ogrodowa. Skrzynie w miejscu gdzie mam spadek terenu. Po dwóch latach nie widać żeby się coś sypało, w zeszłym roku na jednej zbudowałem mini szklarnię.

 

obraz.png.b0932e634a0dc551d02f82e859a4914e.png

 

obraz.png.6713e140516f3bd583409fdda3484fe3.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2023 o 10:39, Marko33 napisał(a):

Żona zaproponowała żebyśmy zrobili warzywnik drewniany, podniesiony ponad grunt

Mam możliwość pozyskania nadsawek do palet, które właściwie są gotowym warzywnikiem drewnianym.

 

I teraz prośba o porady, tych którzy mieli do czynienia z takimi przedsięwzięciami

 

Deski pasowałoby czymś zabezpieczyć - czy przepracowany olej silnikowy będzie ok? (jak w kontakcie z warzywami?)

Co dać na spód ? Myślałem o siatce przeciwko nornicom i na to ziemię z kompostownika, coś jeszcze ?

Po posianiu przykrywać ? Jeżeli tak to czym ?

Czy w ogóle warto to robić a nie siać prosto w gruncie ?

 

Mowa o czymś takim

image.png.6e6db519772199a73db7d7e79d3a1cae.png

Tak warto. Tylko te co podałeś na zdjęciach są jakieś niskie.

Ja mam taką "donice" 1m x 5m i wysokości ok 70cm. Mega wygodne to jest.

Konstrukcja drewniana z takich "zielonych" kantówek i desek. Ja dodatkowo pomalowałem to lakierobejcą, żeby jakoś to wyglądało. Stoi od ok 5lat.

Olejem bym tego nie traktował.

Dałem folię pod spód, ale i tak trzeba częściej podlewać - u mnie akurat jest bezpośrednio na słońcu. Sprawę załatwiłem tak, że podokładałem linie kroplujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki oto mini ogródek zrobiony z właśnie desek szalunkowych, pomalowane jakimś Vidaronem.

Deski poskręcane, od środka przyłożone tylko czarną folią budowlaną i to wszystko. Przywiezione dwie przyczepki dobrej ziemi z ogrodniczego bo na worki by to za drogo wyszło.

Szklarnia skręcona nad jedną grządką z płyt poliwęglanowych.

Zdjęcia z 2016 roku i 2022

20160502_130236.jpg

20160521_200928.jpg

20160606_102706.jpg

20160817_102045.jpg

20220611_110536.jpg

20220611_110556.jpg

20220615_193837.jpg

20220722_200941.jpg

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam trumny zbite z resztek desek tarasowych, potem dorabiałem z sosny ntr. Malowałem resztka oleju tarasowego. Na dno podwójnie położyłem siatkę na krety i nornice. Boki od środka wyłożyłem resztkami foli kubelkowej.

Na dno ładowałem stare gałęzie, skoszona trawę, kompost itp, na górę ziemię uniwersalna z worka. Z racji, że na mojej działce ktoś zakopywał wysypisko to nie wyobrażałem sobie sadzić w tym warzyw, przez to trumny.

Po sezonie dosypuje na górę nowej ziemi, bo to co ma dnie degraduje i opada. Teraz bym zrobił może trochę wyższe, bo moje są gdzieś na wysokość 30 cm i plecy bolą przy obróbce:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Adam___ napisał(a):

A co myślicie o zrobieniu takiego warzywnika z podmurówek betonowych z płotu panelowego.

Coś w ten deseń  🤔

 

W sumie niegłupi pomysł

Nic nie trzeba konserwować, zabezpieczać, materiał też stosunkowo tani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, exor napisał(a):

Nom, raczej wieczne by to było.Tylko ze 2 szt. trzaby dać, 20cm to jednak niskawo.

 

W internetach ludzie budują z płyt ogrodzeniowych z betonu. Wtedy już ma 50 cm wysokości

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.