Skocz do zawartości

Nowa Vitara


Camel

Rekomendowane odpowiedzi

Mam sluzbowa, narazie 1200km przejechalem i wersja z napędem allfrgip. Komputer niby pokazuje spalanie przy spokojnej jeździe do 90 wojewodzkimi 4,5-5l/100 .ale przekłamuje bardzo zasieg na baku, z 2 tankowań ciężko ocenić faktyczne zużycie, ale ok 6 litrów w trasie mieszanej. Ciekawostką byłem na wymianie oleju po 1000km i w salonie 0 klienta za to 3 telefony do serwisu z problemem rozładowanych akumulatorów. Samochód w poziomie wykończenia do porównania z dasterem. Wtrysk jest chyba bezpośredni bo ma to turbo. 

Edytowane przez andres
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice mają, często jeżdżę. W trybie mieszanym łyka około 6l/100. Na trasach podmiejskich bez kłopotu zejdziesz poniżej 6l.

Bardzo przyjemna dynamika.

Wykończenie w środku- widać, że miało być tanio.

 

O gazowaniu tego silnika nie słyszałem.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla uzupełnienie, mam do porównania w Vitara 2023r  i duster 2021r. (130 KM) Vitara ma twardsze zawieszenie co niby powinno być dobrze w zakrętach ale przy wejściu w łuk przy 110km/h jest nadsterowny i wyrzuca na zewnątrz, do tego przy wyboistej drodze trzęsie wszystkimi w środku., ciężko wchodzą biegi. Duster jest miękki ale przy 120 /h zaczyna pływać po drodze. Pozycja kierowcy wg mnie w dusterze jest  lepsza i przyśpieszenie też jakby odczuwalnie lepsze. Vitara ma bogatsze dotępne wyposażenie,ale kierownice ma fatalną jeśli chodzi o odczucie w dotyku jest cieńka i śliska, fotele zwłaszcze boczki z bardzo miękkiej gąbki. Dobrze działa tempomat adaptacyjny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, pejus1982 napisał(a):

Szwagier ma Vitarę 1.4 z 2020 roku. Auto pali naprawdę bardzo mało, mniej niż Golf 1.0 TSI. Przy tym auto ma bardzo dobrą dynamikę… Wszystko fajne, tylko to wnętrze jak z połowy lat 90-tych…

 

A jak z dynamika porównując z 1.0 TSI? Bo patrząc po danych w internecie to mają bardzo kosmetyczne różnice. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to aby kupić i przez 6-7 lat bezawaryjnie pojeździło auto i na sprzedaż :) 

Myślę też o yarku w hybrydzie bo podobne pieniądze, ale auto mniejsze (już o tym pisałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Camel napisał(a):

Myślę też o yarku w hybrydzie bo podobne pieniądze, ale auto mniejsze (już o tym pisałem).

 

Pytanie czy potrzebujesz większe czy i tak będzie tym jeździć jedna osoba i powietrze.

Ciężko wróżyć, który będzie więcej wart za 7 lat, najlepiej wsiąść i obmacać obydwa. Vitara niby modniejsza, bo to cross, ale pytanie jak bardzo spartańskie jest to wnętrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Camel napisał(a):

chodzi o to aby kupić i przez 6-7 lat bezawaryjnie pojeździło auto i na sprzedaż :) 

Myślę też o yarku w hybrydzie bo podobne pieniądze, ale auto mniejsze (już o tym pisałem).

Clio Hybrid.

Jest wyraźnie większe niż Yaris Hybrid, mimo że to ten sam segment B.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Camel napisał(a):

Ma ktoś może nową Vitare 1.4 mld hybryd - ile to pali ?

Chce kupić wersje bieda za 90kpln. Tylko ma być ekonomiczne :) 

PS

A może gaz jeszcze zapodać - nada się ? wtrysk jaki ma ?

jak już chcesz kupić Vitarę to dołóż dychę + do wersji premium , auto będzie nieźle wyposażone 

 

co do spalania

-po za miastem do uzyskania 4.5-4.8l

-w mieście od 6 - 7.3l jak już nie "dziadujesz" na światłach tylko cieszysz się mocą 

-na autostradzie przy tempomacie na 140 okolice 8l , przy 120 - 6-6.5

 

wątek założyłem do poczytania 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde Tata ma jeszcze nie hybrydę, a 1.0 z 2019 i nie rozumiem tego przypieprzania się do wnętrza. 😮 Nie jest to wzór światego wzornictwa, ale jest prosto, przejrzyści i funkcjonalnie. Takie właśnie wszystko jest gdzie trzeba, a wygląda bym powiedział "normalnie".

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Co kto lubi, jeżeli nie śmierdzi jak te wczesne Dacie to do przeżycia dla emeryta.

 

Nic nie śmierdzi, ergonomia też bez zarzutu. Z jednym wyjątkiem- z licznika wystają patyki to poruszania się po menu kompa pokładowego. 

Plastik szczególnie na boczkach drzwi jest kiepski i cienki, ten na desce jeszcze ujdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, czachabrava napisał(a):

 

A jak z dynamika porównując z 1.0 TSI? Bo patrząc po danych w internecie to mają bardzo kosmetyczne różnice. 

Bo 1.0TSI jedzie dobrze , ma krótsze biegi więc i dynamika przy mniejszych prędkościach całkiem dobra . Taki 1.0TSI przy 115km ma 200Nm , Vitara 1.4 MH ma 235 ( wg papierów , realnie ponoć 245-250Nm ,testy mówią) ale TSI też lubią mieć bonusa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, AstraC napisał(a):

Kurde Tata ma jeszcze nie hybrydę, a 1.0 z 2019 i nie rozumiem tego przypieprzania się do wnętrza. 😮 Nie jest to wzór światego wzornictwa, ale jest prosto, przejrzyści i funkcjonalnie. Takie właśnie wszystko jest gdzie trzeba, a wygląda bym powiedział "normalnie".

Ostatnio trochę połaziłem po salonach i niestety wnętrze Vitary odstaje od konkurencji, a oglądałem wersję premium. Czuć w niej upływający czas. Dobra dla kogoś kto chce tanie 4x4. S-cross dużo przyjemniejszy estetycznie w odbiorze, ale tak dokładać można w nieskończoność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, donpedro napisał(a):

Clio Hybrid.

Jest wyraźnie większe niż Yaris Hybrid, mimo że to ten sam segment B.

 

Renault (Nissan też) stosuje w hybrydach skrzynię biegów kłową, bez synchronizatorów.

To świeże rozwiązanie i nie wiadomo jak się będzie sprawować w dłuższym okresie. Na razie użytkownicy testują to rozwiązanie dla producenta. Czas pokaże, czy francuscy inżynierowie mieli dobry pomysł.

 

Toyota hybrydowa w modelu Yaris ma przekładnię planetarną(nie do zabicia) i silnik MPI. Oba rozwiązania maksymalnie proste i niezawodne. 

 

Clio na pewno będzie obszerniejsze i wygodniejsze od Yarisa, ale jak auto na dłużej, to Toyota będzie pewniejsza i lepiej trzyma wartość.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ZUBERTO napisał(a):

Ostatnio trochę połaziłem po salonach i niestety wnętrze Vitary odstaje od konkurencji, a oglądałem wersję premium. Czuć w niej upływający czas. Dobra dla kogoś kto chce tanie 4x4. S-cross dużo przyjemniejszy estetycznie w odbiorze, ale tak dokładać można w nieskończoność.

Zgoda, widać że to nie projekt z tego roku, ale co z tego?

Wciąż jest intuicyjny, wciąż działa należycie. Wygląda wciąż normalnie, nie ma udziwnień, dla mnie jest ok.

Podobnie jest w Mondeo MK5 i pochodnych, widać trochę wiek, ale wciąż wygląda i działa dobrze więc nie mam mi co zarzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, andres napisał(a):

Pozycja kierowcy wg mnie w dusterze jest  lepsza i przyśpieszenie też jakby odczuwalnie lepsze.

Nie bardzo:

https://fastestlaps.com/comparisons/b6jfvgul965p

 

Co do prowadzenia - po asfalcie Vitara prowadzi się zdecydowanie lepiej niż Duster. Swego czasu porównano kilkanaście samochodów tego typu (slalomy, testy łosia, hamowanie awaryjne w zakręcie etc.), Vitara (S, 2WD) miała najlepsze właściwości jezdne z całej stawki.

Sporą różnicę robi tu też wersja 2WD vs 4WD - w przypadku Dustera jest to inne zawieszenie tylnej osi, w przypadku Vitary system SVDC. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.07.2023 o 22:26, Camel napisał(a):

Ma ktoś może nową Vitare 1.4 mld hybryd - ile to pali ?

Chce kupić wersje bieda za 90kpln. Tylko ma być ekonomiczne :) 

PS

A może gaz jeszcze zapodać - nada się ? wtrysk jaki ma ?

Porównywalne z Dusterem. Jak ma być ekonomiczny pojazd, to tylko z lpg. Benzyny spali 6, a lpg? Niech weźmie 10 i tak w złotówkach na 100km wyjdzie taniej. Ostatnio robiliśmy trasę do 3City, stare 2.0l 150KM, lpg, stary automat i 4wd, spalanie załadowanego do pełna pojazdu o masie 1900kg to 13.5l lpg na 100km, A1 całą pokonaliśmy z prędkością dopuszczalną, czyli tempomat i 145kmh... Więc te nowe technologie coś nie bardzo...

Ale i tak, z nowszych, szukałbym pod lpg czegoś. A, no i przede wszystkim, jak pod lpg, to sprawdź miejsce na butlę, czy w ogóle jest, a jeśli tak, to jakiej wielkości...

Bo to też nie jest oczywista kwestia... 

Edytowane przez Pipper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pipper napisał(a):

Porównywalne z Dusterem. Jak ma być ekonomiczny pojazd, to tylko z lpg. Benzyny spali 6, a lpg? Niech weźmie 10 i tak w złotówkach na 100km wyjdzie taniej. Ostatnio robiliśmy trasę do 3City, stare 2.0l 150KM, lpg, stary automat i 4wd, spalanie załadowanego do pełna pojazdu o masie 1900kg to 13.5l lpg na 100km, A1 całą pokonaliśmy z prędkością dopuszczalną, czyli tempomat i 145kmh... Więc te nowe technologie coś nie bardzo...

Ale i tak, z nowszych, szukałbym pod lpg czegoś. A, no i przede wszystkim, jak pod lpg, to sprawdź miejsce na butlę, czy w ogóle jest, a jeśli tak, to jakiej wielkości...

Bo to też nie jest oczywista kwestia... 

Dustera w stajni mam od nowości 2019 - właśnie mija 4 lata jakoś z LPG.

Ale chce coś na dojazdy około 25km w każdą stronę, aby podjechać do działki. LPG zgoda (miałem już z kilkanaście aut z LPG), ale zaczyna mnie to leczyć: tankowanie - w zależności od butli, przeglądy co roku a nie co 3,2,1; dodatkowe przeglądy LPG, wjazdy na parkingi (i tak wszyscy olewają to).

I padła koncepcja na jakąś hybrydę :) Nie ukrywam, że z boku głowy Mokka najbardziej mi się podoba - tylko silnik 1.2 nie daje mi spokoju z paskiem w oleju i to jednak sama benzyna i nie wiem ile w rzeczywistości pali hmmmm :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Camel napisał(a):

 Nie ukrywam, że z boku głowy Mokka najbardziej mi się podoba - tylko silnik 1.2 nie daje mi spokoju z paskiem w oleju i to jednak sama benzyna i nie wiem ile w rzeczywistości pali hmmmm :)

 

Corsa 1,2T spalila mi 6,5/100 na dystansie ok 1000km, zrobione na Majorce.

Jazda w przedziale 50-110km/h i troche gorek, ale klima miala co robic.

Jak chcesz auto na dluzej to ja bym tego Puretecha odradzal.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

 

Corsa 1,2T spalila mi 6,5/100 na dystansie ok 1000km, zrobione na Majorce.

Jazda w przedziale 50-110km/h i troche gorek, ale klima miala co robic.

Jak chcesz auto na dluzej to ja bym tego Puretecha odradzal.

dlatego jeszcze jej nie kupiłem (Mokka), a jak teraz coś kupię to za 3-4 lata dam córce i pewnie na trochę już zostanie dopóki, dopóty córka sama se grosza nie zarobi na zmianę.

Dlatego (jeszcze raz) szukam: mało palącego auta (samochodu), praktycznie bezobsługowego i fajnie jakby przez 10 lat podłogi rdza nie zżarła (bo poprzednia Corolla żony po 6 latach była czerwona od spodu).

I tak wyszła mi prastara Vitara 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Camel napisał(a):

dlatego jeszcze jej nie kupiłem (Mokka), a jak teraz coś kupię to za 3-4 lata dam córce i pewnie na trochę już zostanie dopóki, dopóty córka sama se grosza nie zarobi na zmianę.

Dlatego (jeszcze raz) szukam: mało palącego auta (samochodu), praktycznie bezobsługowego i fajnie jakby przez 10 lat podłogi rdza nie zżarła (bo poprzednia Corolla żony po 6 latach była czerwona od spodu).

I tak wyszła mi prastara Vitara 😁

 

Clio 1,0 Tce albo Captur bez LPG, zeby sie z tym nie bujac.

Edytowane przez Maciej__
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ghost2255 napisał(a):

Renault (Nissan też) stosuje w hybrydach skrzynię biegów kłową, bez synchronizatorów.

To świeże rozwiązanie i nie wiadomo jak się będzie sprawować w dłuższym okresie. Na razie użytkownicy testują to rozwiązanie dla producenta. Czas pokaże, czy francuscy inżynierowie mieli dobry pomysł.

 

Toyota hybrydowa w modelu Yaris ma przekładnię planetarną(nie do zabicia) i silnik MPI. Oba rozwiązania maksymalnie proste i niezawodne. 

 

Clio na pewno będzie obszerniejsze i wygodniejsze od Yarisa, ale jak auto na dłużej, to Toyota będzie pewniejsza i lepiej trzyma wartość.

 

Argument przekładni mógłby mieć sens, gdyby ktoś zamierzał jeździć samochodem np. 15 lat, a nie 7 jak autor wątku.
Ponadto Clio ma ocynkowane blachy, a Yaris nieocynkowane - więc Yaris dużo wcześniej pójdzie na złom (wraz ze skrzynią e-CVT w doskonałym stanie...).

 

Clio Hybrid także ma silnik MPI (wtrysk pośredni), w dodatku 4-cylindrowy (konstrukcji Nissana), a nie 3-cylindrowy jak w Yarisie Hybrid.

 

Gdybym miał do wyboru hybrydy: Yarisa i Clio, nie widzę powodu dla którego miałbym wybrać Yarisa.
Moim zdaniem 95% nabywców hybrydowego Yarisa w ogóle nie wie o istnieniu hybrydowego Clio.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Camel napisał(a):

dlatego jeszcze jej nie kupiłem (Mokka), a jak teraz coś kupię to za 3-4 lata dam córce i pewnie na trochę już zostanie dopóki, dopóty córka sama se grosza nie zarobi na zmianę.

Dlatego (jeszcze raz) szukam: mało palącego auta (samochodu), praktycznie bezobsługowego i fajnie jakby przez 10 lat podłogi rdza nie zżarła (bo poprzednia Corolla żony po 6 latach była czerwona od spodu).

I tak wyszła mi prastara Vitara 😁

 

A masz gdzie ładować EV ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Camel napisał(a):

Dustera w stajni mam od nowości 2019 - właśnie mija 4 lata jakoś z LPG.

Ale chce coś na dojazdy około 25km w każdą stronę, aby podjechać do działki. LPG zgoda (miałem już z kilkanaście aut z LPG), ale zaczyna mnie to leczyć: tankowanie - w zależności od butli, przeglądy co roku a nie co 3,2,1; dodatkowe przeglądy LPG, wjazdy na parkingi (i tak wszyscy olewają to).

I padła koncepcja na jakąś hybrydę :) Nie ukrywam, że z boku głowy Mokka najbardziej mi się podoba - tylko silnik 1.2 nie daje mi spokoju z paskiem w oleju i to jednak sama benzyna i nie wiem ile w rzeczywistości pali hmmmm :)

Uczeń mój właśnie Octavię 1.5 TSI 150KM dostał, dotartą, bo 130kkm zrobione. Manual 6b, pierwszy zbiornik wyszedł 11l na 100km, musi wyważyć prawą stopę... ;)

Czyli z takim założeniem coś małego z hybryda bez lpg 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pipper napisał(a):

Uczeń mój właśnie Octavię 1.5 TSI 150KM dostał, dotartą, bo 130kkm zrobione. Manual 6b, pierwszy zbiornik wyszedł 11l na 100km, musi wyważyć prawą stopę... ;)

Czyli z takim założeniem coś małego z hybryda bez lpg 👍

Musiał pałować po mieście, bo na trasie do 120 pali 5.5-6l . W mieście nawet na krótkich dystansach to do 9 powinno dojść 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, donpedro napisał(a):

 

Argument przekładni mógłby mieć sens, gdyby ktoś zamierzał jeździć samochodem np. 15 lat, a nie 7 jak autor wątku.
Ponadto Clio ma ocynkowane blachy, a Yaris nieocynkowane - więc Yaris dużo wcześniej pójdzie na złom (wraz ze skrzynią e-CVT w doskonałym stanie...).

 

Clio Hybrid także ma silnik MPI (wtrysk pośredni), w dodatku 4-cylindrowy (konstrukcji Nissana), a nie 3-cylindrowy jak w Yarisie Hybrid.

 

Gdybym miał do wyboru hybrydy: Yarisa i Clio, nie widzę powodu dla którego miałbym wybrać Yarisa.
Moim zdaniem 95% nabywców hybrydowego Yarisa w ogóle nie wie o istnieniu hybrydowego Clio.

ja nie wiedziałem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Rado_ napisał(a):

Może lepiej clio 1,3 to mniej od 1,0 pali, tańsze i mniej skomplikowane od hybrydy

Tutaj spierałbym się która wersja jest konstrukcyjnie prostsza:
Clio 1.3 ma turbosprężarkę i pompę wysokiego ciśnienia (wtrysk bezpośredni), a Clio hybrydowe nie ma tych elementów.
Clio hybrydowe nie ma nawet sprzęgła, bo rusza zawsze na elektrycznym silniku.

 

Zresztą od liftingu (który właśnie wchodzi) silnik 1.3 wypada z oferty Clio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Rado_ napisał(a):

Może lepiej clio 1,3 to mniej od 1,0 pali, tańsze i mniej skomplikowane od hybrydy

Przymierzone :( to jakiś dramat z miejscem, za kierownicą ten tunel to odbiera czucie w nodze bo krew od ucisku nie dociera do stopy.

Na miejscu pasażera schowek jeszcze niżej mogli dać - to w ogóle bym nie wsiadł. Mam 190cm i spore gabaryty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, donpedro napisał(a):

Gdybym miał do wyboru hybrydy: Yarisa i Clio, nie widzę powodu dla którego miałbym wybrać Yarisa.
Moim zdaniem 95% nabywców hybrydowego Yarisa w ogóle nie wie o istnieniu hybrydowego Clio.

 

Toyota tlucze hybrydy z sukcesem od ponad 20 lat...

Znajac Francuzow, to ja bym jednak wolal nie byc betatesterem i poczekac do kolejnej generacji tej hybrydy ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

Znajac Francuzow, to ja bym jednak wolal nie byc betatesterem i poczekac do kolejnej generacji tej hybrydy ;]

To ja wolę poczekać aż Toyota zacznie cynkować blachy w Yarisie i zabezpieczać podwozie w stopniu większym niż zerowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, donpedro napisał(a):

To ja wolę poczekać aż Toyota zacznie cynkować blachy w Yarisie i zabezpieczać podwozie w stopniu większym niż zerowy.

co fakt to fakt, od spodu jest sam podkład i to tak cienki, że kolor blachy przebija 🤣

Może samo położenie lakieru by rozwiązało problem definitywnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, donpedro napisał(a):

Argument przekładni mógłby mieć sens, gdyby ktoś zamierzał jeździć samochodem np. 15 lat, a nie 7 jak autor wątku.
Ponadto Clio ma ocynkowane blachy, a Yaris nieocynkowane - więc Yaris dużo wcześniej pójdzie na złom (wraz ze skrzynią e-CVT w doskonałym stanie...).

Skąd wiesz, że ta nowa konstrukcja wytrzyma 7, a nie wytrzyma 15 lat?

I można odbić piłeczkę: w 7 lat nawet Yaris nie skoroduje w takim stopniu, aby to był problem konstrukcyjny. 🙂 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mmaciejosss napisał(a):

Musiał pałować po mieście, bo na trasie do 120 pali 5.5-6l . W mieście nawet na krótkich dystansach to do 9 powinno dojść 

To samo mu powiedziałem. Będzie się uczyć pojazdu  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Maciej__ napisał(a):

 

Corsa 1,2T spalila mi 6,5/100 na dystansie ok 1000km, zrobione na Majorce.

Jazda w przedziale 50-110km/h i troche gorek, ale klima miala co robic.

Jak chcesz auto na dluzej to ja bym tego Puretecha odradzal.

Miałem podobne spalanie na Fuercie. Co ciekawe nie zorientowałem się, że to puretech na początku, ale może bylem ogłuszony po locie. ;] Podnoszę maskę, zdejmuje krzywo założoną szmatę na zatrzaskach (tak to zgrabnie rozwiązali ;]), liczę świece i 😮

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Camel napisał(a):

dlatego jeszcze jej nie kupiłem (Mokka), a jak teraz coś kupię to za 3-4 lata dam córce i pewnie na trochę już zostanie dopóki, dopóty córka sama se grosza nie zarobi na zmianę.

Dlatego (jeszcze raz) szukam: mało palącego auta (samochodu), praktycznie bezobsługowego i fajnie jakby przez 10 lat podłogi rdza nie zżarła (bo poprzednia Corolla żony po 6 latach była czerwona od spodu).

I tak wyszła mi prastara Vitara 😁

Kupujesz Suzuki, żeby nie rdzewiało? Twardy jesteś :palacz:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, bartekm napisał(a):

Kupujesz Suzuki, żeby nie rdzewiało? Twardy jesteś :palacz:

Dobra, chyba mnie przekonałeś :) 

Za oplem nie przepadam, ale Mokka tak mi robi, że chyba po urlopie ją kupię :) czyli za około 10 dni :) 

Zobaczymy jak ten Purtech czy jakoś tak. I tak robię około 10 000 na rok więc chyba się nie rozpadnie przez 10 lat - właśnie rozrząd jest na chyba 160 000km i na ile lat maczany w oleju? :) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Camel napisał(a):

Dobra, chyba mnie przekonałeś :) 

Za oplem nie przepadam, ale Mokka tak mi robi, że chyba po urlopie ją kupię :) czyli za około 10 dni :) 

Zobaczymy jak ten Purtech czy jakoś tak. I tak robię około 10 000 na rok więc chyba się nie rozpadnie przez 10 lat - właśnie rozrząd jest na chyba 160 000km i na ile lat maczany w oleju? :) 

Może Ci wytrzyma, ale profilaktycznie olej zmieniać co 10 kkm, a pasek co 50 kkm

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Może Ci wytrzyma, ale profilaktycznie olej zmieniać co 10 kkm, a pasek co 50 kkm

Jestem już stary, głupi i nie nawidzę wkładać kasy w auto 🤣

Olej będę zmieniał co roku czyli co około 10, teraz też tak robię i czasami nawet co 8 wychodzi, ale pasek odpuszczę :) 

W silniku nissana też mówią sprawdzaj luzy zaworowe co 30 000, ja mam, koledzy mają i w większości do 200 000 nie sprawdzane i do "żyda" auto.

Także chyba te interwały po 30 000km wykańczają silnik 👌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Camel napisał(a):

Dobra, chyba mnie przekonałeś :) 

Za oplem nie przepadam, ale Mokka tak mi robi, że chyba po urlopie ją kupię :) czyli za około 10 dni :) 

Zobaczymy jak ten Purtech czy jakoś tak. I tak robię około 10 000 na rok więc chyba się nie rozpadnie przez 10 lat - właśnie rozrząd jest na chyba 160 000km i na ile lat maczany w oleju? :) 

 

Pasek ma obecnie interwal 105kkm i 6lat.

Wiec przy Twoich przebiegach i tak wymienisz ze wzgledu na wiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Camel napisał(a):

Jestem już stary, głupi i nie nawidzę wkładać kasy w auto 🤣

Olej będę zmieniał co roku czyli co około 10, teraz też tak robię i czasami nawet co 8 wychodzi, ale pasek odpuszczę :) 

W silniku nissana też mówią sprawdzaj luzy zaworowe co 30 000, ja mam, koledzy mają i w większości do 200 000 nie sprawdzane i do "żyda" auto.

Także chyba te interwały po 30 000km wykańczają silnik 👌

No to przy tym przebiegu po 5 latach zmienisz paseki gitara. Pamiętaj, że te silniki potrafią i przy 70 kkm się wysrać. Ale ja bym odpuścił. Miałem THP na 5 letniej gwarancji i tez sobie wmawiałem, ze przecież robię max 12 kkm rocznie hehe…świec panie nad dusza tego nowego właściciela.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Rado_ napisał(a):

No to przy tym przebiegu po 5 latach zmienisz paseki gitara. Pamiętaj, że te silniki potrafią i przy 70 kkm się wysrać. Ale ja bym odpuścił. Miałem THP na 5 letniej gwarancji i tez sobie wmawiałem, ze przecież robię max 12 kkm rocznie hehe…świec panie nad dusza tego nowego właściciela.

ale nic Ci nie padło ? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.