Skocz do zawartości

Coś z automatem do 20tys


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

:piekna: od pół roku jeździ Astrą 3 1.6 105KM i jest zadowolona, ale wziąłbym jej coś w automacie. Najlepsza by była astra J, budżet można trochę naciągnąć, tylko pytanie jak tam jest ze skrzyniami?😐

Stare diesle odpadają, tylko wolnossąca benzyna 1.6-1.8, w Astrze spala tylko jeden bak benzyny miesięcznie więc czy będzie paliło 7 czy 9 to żadna różnica. Jazda pozamiejska, Astra średnio wychodzi 7.5 litra.

W sumie nic z tym autem się nie dzieje, po prostu brakuje skrzyni automatycznej 😁

Wielkościowo ma być podobne do Astry 3 kombi, ale czasem musi :pub: kierować moim Mondeo mk5 i jest już za duży.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

default_mulher.gif od pół roku jeździ Astrą 3 1.6 105KM i jest zadowolona, ale wziąłbym jej coś w automacie. Najlepsza by była astra J, budżet można trochę naciągnąć, tylko pytanie jak tam jest ze skrzyniami?
Stare diesle odpadają, tylko wolnossąca benzyna 1.6-1.8, w Astrze spala tylko jeden bak benzyny miesięcznie więc czy będzie paliło 7 czy 9 to żadna różnica. Jazda pozamiejska, Astra średnio wychodzi 7.5 litra.
W sumie nic z tym autem się nie dzieje, po prostu brakuje skrzyni automatycznej 
Wielkościowo ma być podobne do Astry 3 kombi, ale czasem musi default_pub2.gif kierować moim Mondeo mk5 i jest już za duży.
Astra J - fatalny automat 6t40. Remont. 10-12 kzł.
  • Smutny 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten automat GM6T45 w Chevrolecie, remont 9tyś.

Ta skrzynia jest montowana z silnikami NoPb w każdym Oplu, chevrolet i Buick.

Diesle z Gm mają inną skrzynię.

 

Szukaj coś z Japonii, Toyka, Mazda, Mitsu, honda(Civic?)

Edytowane przez Tre-Bor
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, swienty napisał(a):

:piekna: od pół roku jeździ Astrą 3 1.6 105KM i jest zadowolona, ale wziąłbym jej coś w automacie. Najlepsza by była astra J, budżet można trochę naciągnąć, tylko pytanie jak tam jest ze skrzyniami?😐

Stare diesle odpadają, tylko wolnossąca benzyna 1.6-1.8, w Astrze spala tylko jeden bak benzyny miesięcznie więc czy będzie paliło 7 czy 9 to żadna różnica. Jazda pozamiejska, Astra średnio wychodzi 7.5 litra.

W sumie nic z tym autem się nie dzieje, po prostu brakuje skrzyni automatycznej 😁

Wielkościowo ma być podobne do Astry 3 kombi, ale czasem musi :pub: kierować moim Mondeo mk5 i jest już za duży.

 

Mitsubishi Lancer z CVT.

Tam się dosłownie nic nie dzieje.

Pewnie się z ceną już mieszczą. Ja swojego z 2010 w zeszłym roku sprzedawałem jakoś ponad 20k sporo, ale są starsze roczniki.

 

1.8 dosyć dużo pali, to chyba jedyna wada. Skrzynia bardzo uspokajająca.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, swienty napisał(a):

 

Odpada, zdecydowanie odpada nawet jakby produkowal paliwo, żadnego cvt ;]

 

Akurat w starej uzywce to chyba najbezpieczniejsza opcja...

A to, ze wyje przy butowaniu to raczej bez znaczenia przy takiej jezdzie i przebiegach jakie ma robic to auto.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Akurat w starej uzywce to chyba najbezpieczniejsza opcja...

A to, ze wyje przy butowaniu to raczej bez znaczenia przy takiej jezdzie i przebiegach jakie ma robic to auto.


Dokladnie.

Przy spokojnej jeździe trzyma obroty około 1500. Cicho i bez żadnego szarpania czy innych kangurów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bielaPL napisał(a):

Tylko to jest MMT, czyli robot. Skoro nie chce CVT, to tego pewnie też. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

Akurat w starej uzywce to chyba najbezpieczniejsza opcja...

A to, ze wyje przy butowaniu to raczej bez znaczenia przy takiej jezdzie i przebiegach jakie ma robic to auto.

 

Nie bo wypadnie że będę musiał tym jechać i rozp!@#$%^ go o drzewo ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mars_wrc napisał(a):

Miałem J'tkę z 1.4 140KM i automatem i słowa złego o skrzyni nie powiem, aczkolwiek miałem od nowości do 67kkm.

Znam dalsze losy auta i po wymianie oleju przy okolicach 70kkm, auto obecnie ma 100kkm i dalej działa prawidłowo.

 

No ale to trochę dziwne jakby skrzynia miała się rozsypać przy 100k :oki: chociaż jakieś dsg... ;];];] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, swienty napisał(a):

 

No ale to trochę dziwne jakby skrzynia miała się rozsypać przy 100k :oki: chociaż jakieś dsg... ;];];] 

 

No używki z DSG to bym nie brał ;]

 

PS. Za półtora roku będę takie auto sprzedawał :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Mars_wrc napisał(a):

Miałem J'tkę z 1.4 140KM i automatem i słowa złego o skrzyni nie powiem, aczkolwiek miałem od nowości do 67kkm.

Znam dalsze losy auta i po wymianie oleju przy okolicach 70kkm, auto obecnie ma 100kkm i dalej działa prawidłowo.

U mnie padła przy 121kkm, systematyczna wymiana oleju trochę wydłuża agonię. 

Tam jest jeden element z gównolitu. Pęka falisty pierścień zespołu sprzęgieł i robi demolkę.

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2023 o 19:38, Tre-Bor napisał(a):

U mnie padła przy 121kkm, systematyczna wymiana oleju trochę wydłuża agonię. 

Tam jest jeden element z gównolitu. Pęka falisty pierścień zespołu sprzęgieł i robi demolkę.

 

Czy można jakoś "wyczuć" zbliżającą się katastrofę? Można temu jakoś zapobiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, swienty napisał(a):

 

Z tymi cenami 20letnich trupów upadli na głowę, podobna Astrę mam tyle że kombi, 2005r

Nie, nie upadli na głowę.

Poprostu utrzymanie na właściwym poziomie teraz dużo kosztuje, co ma odzwierciedlenie w cenie.

W drugą stronę to samo, możesz kupić nowszy model, tańszy ale mega zajechany 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, technix napisał(a):

Nie, nie upadli na głowę.

Poprostu utrzymanie na właściwym poziomie teraz dużo kosztuje, co ma odzwierciedlenie w cenie.

W drugą stronę to samo, możesz kupić nowszy model, tańszy ale mega zajechany 

 

Mam 6 aut w rocznikach 2005-2018 i nadal uważam że upadli na głowę  :oki:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, technix napisał(a):

Nie, nie upadli na głowę.

Poprostu utrzymanie na właściwym poziomie teraz dużo kosztuje, co ma odzwierciedlenie w cenie.

W drugą stronę to samo, możesz kupić nowszy model, tańszy ale mega zajechany 

 

No właśnie. Skoro utrzymanie starego strucla kosztuje dużo, to powinny być bardzo tanie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, swienty napisał(a):

 

Z tymi cenami 20letnich trupów upadli na głowę, podobna Astrę mam tyle że kombi, 2005r

Przefiltruj ogłoszenia wg. kryterium "skrzynia automatyczna" i zobaczysz różnicę w cenie automatów i manuali.

Starsze auta poniżej segmentu D rzadko mają automat, dlatego są sporo droższe. Szczególnie widać to w mniejszych samochodach

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.09.2023 o 11:08, ghost2255 napisał(a):

Przefiltruj ogłoszenia wg. kryterium "skrzynia automatyczna" i zobaczysz różnicę w cenie automatów i manuali.

Starsze auta poniżej segmentu D rzadko mają automat, dlatego są sporo droższe. Szczególnie widać to w mniejszych samochodach

W marcu/kwietniu szukałem przy podobnych kryteriach wozu dla córki. Wspaniałomyślnie zaznaczyłem jeszcze 4x4, ale to fakultatywnie. W ogłoszeniach bieda straszna w sensie wyboru. Tak jak piszesz, w segmencie D z tamtych lat można szukać, ale kompakty czy auta miejskie na prawdę ciężko znaleźć cokolwiek sensownego. Jak do tego poczytasz opinie i typowe problemy konkretnych skrzyń, to tak na prawdę wybór jest mikry, żeby była mała szansa wkopania się na minę.

 

Ostatecznie u mnie stanęło na Ford Maverick 3.0 AT + LPG z 2003r. Taki wybór ze względu na bardzo dobry stan blacharski i ogólny mechaniczny, silnik po niedawnym remoncie itp. Zakup wyszedł niecałe 20k plus kolejne 4k na ogarnięcie po zakupie. Jeden podstawowy ból w tych wozach to dostępność części innych niż eksploatacyjne. Do wymiany były maglownica i półoś - dało się znaleźć, ale po regeneracji albo jakiejś dziwnej firmy.

Druga sprawa to zespół napędowy - 3.0 V6 pracuje fajnie i dobrze oddaje moc, przyjemnie mruczy, ale 4 biegowy automat jest tu zamulatorem. Wiadomo, że konstrukcja z tych pancernych, amerykańska szkoła itp. (nawet wybierak jest przy kierownicy), ale przy prędkościach autostradowych , kiedy chcesz przyspieszyć potrafi zbić do dwójki i robi się na prawdę głośno. Spalanie - benzyna 13-18, LPG 15-20. Z zewnątrz nie jest to duży wóz, ale w środku mega przestronny, dobra widoczność w każdym kierunku. Wnętrze plastikowe i skrzypiące, po prostu amerykańskie, chociaż skóra na fotelach po 20 latach na prawdę dobrze zniosła upływ czasu.

 

Tutaj też potwierdza się rozpiętość cen między automatem a manualem w tej samej budzie. Zakres cenowy od 6 do 25kpln. Na dole stawki 2.0B MT, do 10kpln idzie coś wybrać, za 3.0 AT w sensownym stanie poniżej 15-18 bez szans, chyba że ktoś lubi grać w ciuciubabkę z diagnostą, bo przynajmniej połowa wszystkich wystawionych na portalach i facebook-u bez poważnej interwencji blacharza nie ma szans na pozytywny wynik BT.

 

Szukając czegokolwiek w takich kryteriach trzeba się nastawić na cierpliwość i wertowanie ogłoszeń dzień po dniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2023 o 19:52, Tre-Bor napisał(a):

Napiszę tak. Auto dobre i się nie psuje. Automat niezniszczalny po warunkiem że ktoś wymieniał olej. Tylko z tym silnikiem to nawet z manualem ledwo jedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich latach nastała moda na AT to i ceny wzrosły. W ciągu ostatnich 8 lat miałem w domu auta z AT i z manualem. Jeździłem naprzemiennie. Po sprzedaży Chevi znowu szukałem AT, ale ceny tak odjechały, że wróciłem do manuala i w dodatku diesla.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tre-Bor napisał(a):

W ostatnich latach nastała moda na AT to i ceny wzrosły. W ciągu ostatnich 8 lat miałem w domu auta z AT i z manualem. Jeździłem naprzemiennie. Po sprzedaży Chevi znowu szukałem AT, ale ceny tak odjechały, że wróciłem do manuala i w dodatku diesla.

To nie moda, a konieczność. Wszelkie hybrydy zastępują diesle. A tam głównie AT 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.