9442 Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 Jeśli oglądacie teraz to co o tym myślicie? Łapią i karają kierowców którzy w momencie zapalenia się czerwonego byli już za linią zatrzymania przy sygnalizatorach. Aż się we mnie gotuje A może ja nie mam racji? Dla przypomnienia: Sygnały świetlne nadawane przez urządzenia umieszczone na drodze Sygnały świetlne dla kierujących i pieszych § 95.1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator S-1 oznaczają: 1) sygnał zielony - zezwolenie na wjazd za sygnalizator, 2) sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony, 3) sygnał czerwony - zakaz wjazdu za sygnalizator, 4) sygnały czerwony i żółty, nadawane jednocześnie - zakaz wjazdu za sygnalizator; sygnały te oznaczają także, że za chwilę zapali się sygnał zielony. 2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli: 1) ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom, 2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachu93 Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Jeśli oglądacie teraz to co o tym myślicie? > Łapią i karają kierowców którzy w momencie zapalenia się czerwonego byli już za linią zatrzymania > przy sygnalizatorach. > Aż się we mnie gotuje > A może ja nie mam racji? Z tego co wiem to przed czerwonym jest pomarańczowe, na którym też nie można wjeżdżać na skrzyżowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Z tego co wiem to przed czerwonym jest pomarańczowe, na którym też nie można wjeżdżać na > skrzyżowanie. Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. Inaczej jest przy ruszaniu, gdy pomarańczowe świeci się jednocześnie z czerwonym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. Nie, nie można. Dopuszcza się wjazd na żółtym tylko w wyjątkowej, określonej sytuacji (gdy nagłe hamowanie może spowodować niebezpieczeństwo). W pozostałych przypadkach nie wolno wjechać poza linię zatrzymania. Żółte światło tak samo zabrania wjazdu, jak i czerwone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachu93 Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. > Inaczej jest przy ruszaniu, gdy pomarańczowe świeci się jednocześnie z czerwonym. Bzdury waćpan mówisz. Pomarańczowe zabrania wjazdu na skrzyżowanie, chyba że próba zatrzymania się spowodowałaby realne zagrożenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. > Inaczej jest przy ruszaniu, gdy pomarańczowe świeci się jednocześnie z czerwonym. po pierwsze nie ma takiego światła na sygnalizatorze jak pomarańczowe po drugie oddaj PJ w wydziale komunikacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. Na żółtym wg przepisów również nie wolno no chyba, że zatrzymanie wymagałoby gwałtownego hamowania zagrażającego bezpieczeństwu... i tu robi się trochę "śliska" sprawa... Ciężko się tłumaczyć bo dostaniesz argumenty, że jadąc z przepisową prędkością dodatkowo uwzględniając warunki itp. itd. masz mieć możliwość zatrzymania auta gdy widzisz żółte... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Aż się we mnie gotuje > A może ja nie mam racji? Teoretycznie na czerwonym nie powinieneś być na skrzyżowaniu. W praktyce wjeżdża się na żółtym i zjeżdża na czerwonym, co też jest już wykroczeniem. Przejeżdżanie na czerwonym przez linię zatrzymania, to już jest przesada. Według mnie mandat się należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 ale czerwone też od razu się nie zapala Po za tym na żółtym/pomarańczowym też nie wjeżdżasz chyba, że zatrzymanie będzie możliwe po gwałtownym hamowaniu Z resztą pomarańczowe światło świeci 2-3 sekundy więc jakby równo z pomarańczowym wjeżdżał toby i na pomarańczu przeskoczył Ale widział pomarańcz i myślał, że da radę Dobrze, że dla przecinającego kierunku po czerwonym nie zapala się zielone tylko ze zwłoką, bo trzeba by było jeździć przez skrzyżowania jak w kawale o dżygicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Na żółtym wg przepisów również nie wolno no chyba, że zatrzymanie wymagałoby gwałtownego hamowania > zagrażającego bezpieczeństwu... i tu robi się trochę "śliska" sprawa... > Ciężko się tłumaczyć bo dostaniesz argumenty, że jadąc z przepisową prędkością dodatkowo > uwzględniając warunki itp. itd. masz mieć możliwość zatrzymania auta gdy widzisz żółte... I chodzi o to nieprecyzyjne określenie w przepisach. Powinno być interpretowane na korzyść kierowcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Na żółtym wg przepisów również nie wolno no chyba, że zatrzymanie wymagałoby gwałtownego hamowania > zagrażającego bezpieczeństwu... i tu robi się trochę "śliska" sprawa... > Ciężko się tłumaczyć bo dostaniesz argumenty, że jadąc z przepisową prędkością dodatkowo > uwzględniając warunki itp. itd. masz mieć możliwość zatrzymania auta gdy widzisz żółte... No i tak zazwyczaj jest. Jadąc przepisowo prawie zawsze jest możliwość bezpiecznego zatrzymania auta widząc żółte światło (sygnalizatory są programowane uwzględniając dopuszczalną prędkość). W wyjątkowych sytuacjach (ślisko, TIR na ogonie) można przejechać na żółtym, ale to musi być wyjątkowa sytuacja. Przejazd na żółtym bez uzasadnienia powinien się kończyć mandatem (i tak właśnie jest). Jakikolwiek przejazd na czerwonym powinien być karany natychmiastowym zatrzymaniem PJ przynajmniej na kilka miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > po pierwsze nie ma takiego światła na sygnalizatorze jak pomarańczowe > po drugie oddaj PJ w wydziale komunikacji Dzięki za radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Jeśli oglądacie teraz to co o tym myślicie? > Łapią i karają kierowców którzy w momencie zapalenia się czerwonego byli już za linią zatrzymania > przy sygnalizatorach. > Aż się we mnie gotuje > A może ja nie mam racji? nie masz racji nie moze kierowca sie tam znalezc przy takim swietle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. > Inaczej jest przy ruszaniu, gdy pomarańczowe świeci się jednocześnie z czerwonym. na pomaranczowym nie mozesz juz wjechac - doszkol sie nieco bo jezeli inne przepisy tez tak znasz to mozesz doprowadzi do nieciekawych sytuacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > I chodzi o to nieprecyzyjne określenie w przepisach. Powinno być interpretowane na korzyść > kierowcy. Dlaczego? Jeżeli ktoś widząc żółte przyspiesza zamiast hamować ("a tam, zdążę!"), a hamowanie nie byłoby niebezpieczne, to jest to ewidentnie wina kierowcy. Na dodatek taka postawa często kończy się wjechaniem już na czerwonym i ze sporą prędkością. Takie zachowanie powinno być tępione i to bez żadnych sentymentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Teoretycznie na czerwonym nie powinieneś być na skrzyżowaniu. Możesz (np. przy lewoskręcie). Masz prawo opuścić skrzyżowanie, ważne by wjechać na skrzyżowanie na zielonym i mieć możliwość opuszczenia skrzyżowania (bez blokowania innych). > W praktyce wjeżdża się na żółtym i > zjeżdża na czerwonym, co też jest już wykroczeniem. Wykroczeniem jest wjazd na żółtym, zjazd na czerwonym nie jest wykroczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > I chodzi o to nieprecyzyjne określenie w przepisach. Powinno być interpretowane na korzyść > kierowcy. przepis jest bardzo jasny a ciezko mowic o interpretacji w chwili gdy zolte juz sie nie swieci a sygnalizator nadaje czerwone jakbys nie wiedzial to zolte nie swieci sie przez ulamek sekundy a przez dluzszy czas... pewnie ze 2 sekundy wiec jest to wystarczajacy czas by widzac ze sie zapala zatrzymac pojazd w sposob bezpieczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > jakbys nie wiedzial to zolte nie swieci sie przez ulamek sekundy a przez dluzszy czas... pewnie ze > 2 sekundy wiec jest to wystarczajacy czas by widzac ze sie zapala zatrzymac pojazd w sposob > bezpieczny Żółte świeci się odpowiednio długo, by móc bezpiecznie wyhamować, jadąc z dopuszczalną prędkością w danym miejscu, tak to się programuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Żółte świeci się odpowiednio długo, by móc bezpiecznie wyhamować, jadąc z dopuszczalną prędkością w > danym miejscu, tak to się programuje. dokladnie o tym mowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PMR Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Żółte świeci się odpowiednio długo, by móc bezpiecznie wyhamować, jadąc z dopuszczalną prędkością w > danym miejscu, tak to się programuje. Nie. Sygnał żółty trwa 3s. http://sipdata-abc.lex.pl/dane/dzienniki/03/d03l81/zal3_8.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Żółte świeci się odpowiednio długo, by móc bezpiecznie wyhamować, jadąc z dopuszczalną prędkością w > danym miejscu, tak to się programuje. Przepisy zamieściłem w pierwszym poście. Jak widać dopuszcza się wjazd za sygnalizator na żółtym, pozostaje kwestia co oznacza "gwałtowne hamowanie". Nie da się tego precyzyjnie określić ani zmierzyć, więc wjazd na skrzyżowanie na żółtym nie powinien być karany (na czerwonym jak najbardziej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > Na żółtym wg przepisów również nie wolno no chyba, że zatrzymanie wymagałoby gwałtownego hamowania > zagrażającego bezpieczeństwu... i tu robi się trochę "śliska" sprawa... > Ciężko się tłumaczyć bo dostaniesz argumenty, że jadąc z przepisową prędkością dodatkowo > uwzględniając warunki itp. itd. masz mieć możliwość zatrzymania auta gdy widzisz żółte... Do tego "zachowanie szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do skrzyżowania, przejścia dla pieszych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 > po pierwsze nie ma takiego światła na sygnalizatorze jak pomarańczowe jak to nie ma jak jest. nawet bardziej kolor bursztynowy żółte sygnalizatory są tylko na papierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2015 Też mnie to wnerwia, ale rozumiem że to dla potrzeb telewizji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Dlaczego? Jeżeli ktoś widząc żółte przyspiesza zamiast hamować ("a tam, zdążę!"), a hamowanie nie > byłoby niebezpieczne, to jest to ewidentnie wina kierowcy. Na dodatek taka postawa często > kończy się wjechaniem już na czerwonym i ze sporą prędkością. Takie zachowanie powinno być > tępione i to bez żadnych sentymentów. Lepsi są ci, co hamują na ZIELONYM, i to ostro...I nagle koniec hamowania, kłąb dymu z wydechu - wszak to zwykle jedyny słuszny "tedeik" - bo zapaliło sie żółte - i wjazd na czerwonym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 Wszyscy się tłumaczą tak samo. Albo, że mieli zielone albo, że nie potrafili zahamować. A ja mogę każdemu udowodnić, że jadąc z przepisową prędkością da się zahamować gdy włączy się żółty sygnał. Problem polega właśnie na jeździ z przepisową prędkością. Wjazd na żółtym rozumiem wtedy gdy żółty sygnał włącza mi się dosłownie nad głową, a nie 50m przed sygnalizatorem. Ogólnie sporo kierowców ma taką jakąś manię i gdy widzą włączający się żółty sygnał to zamiast naciskać hamulec to naciskają pedał gazu. Bardzo dobrze, że karzą, bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Wykroczeniem jest wjazd na żółtym, zjazd na czerwonym nie jest wykroczeniem. Przepis mówi: Quote: 2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli: 1) ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom, 2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego. Wjechać możesz na skrzyżowanie, jeżeli opuścisz je jeszcze na zielonym, nie czerwonym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Przepis mówi: > Quote: > 2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli: > 1) ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom, > 2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby > możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego. > Wjechać możesz na skrzyżowanie, jeżeli opuścisz je jeszcze na zielonym, nie czerwonym Nie można wjechać jeśli nie ma możliwości kontynuowania jazdy na lub za skrzyżowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Wszyscy się tłumaczą tak samo. Albo, że mieli zielone albo, że nie potrafili zahamować. A ja mogę > każdemu udowodnić, że jadąc z przepisową prędkością da się zahamować gdy włączy się żółty > sygnał. > Problem polega właśnie na jeździ z przepisową prędkością. > Wjazd na żółtym rozumiem wtedy gdy żółty sygnał włącza mi się dosłownie nad głową, a nie 50m przed > sygnalizatorem. > Ogólnie sporo kierowców ma taką jakąś manię i gdy widzą włączający się żółty sygnał to zamiast > naciskać hamulec to naciskają pedał gazu. > Bardzo dobrze, że karzą, bardzo dobrze. Ja bym wolał zapłacić mandat niż dostać strzała w tył. Zdarza mi się przejechać na żółtym i "rozgrzeszam" się tym, że często jeszcze ktoś za mną przejedzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Akurat na pomarańczowym można, czerwone zabrania wjazdu. > Inaczej jest przy ruszaniu, gdy pomarańczowe świeci się jednocześnie z czerwonym. ooo przepisy zmienili ?? Podejrzewam że jesteś pewnie jednym z tych co jeżdżą na "wczesnym pomarańczowym" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > ooo przepisy zmienili ?? Przepisy masz w pierwszym poście a najważniejsze jest pogrubione. Poczytaj sobie. > Podejrzewam że jesteś pewnie jednym z tych co jeżdżą na "wczesnym pomarańczowym" Źle podejrzewasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Przepisy masz w pierwszym poście a najważniejsze jest pogrubione. Poczytaj sobie. Quote: 2) sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Quote: > 2) sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator Chyba całe zdanie jest zbyt skomplikowane dla Ciebie, skoro ograniczasz się tylko do sześciu pierwszych słów a resztę pomijasz. Z mojej strony tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Chyba całe zdanie jest zbyt skomplikowane dla Ciebie, skoro ograniczasz się tylko do sześciu > pierwszych słów a resztę pomijasz. > Z mojej strony tyle. No z mojej również... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > A ja mogę > każdemu udowodnić, że jadąc z przepisową prędkością da się zahamować gdy włączy się żółty > sygnał. Tak, tak, oczywiście, nawet Ty wjedziesz na żółtym, gdy ten sygnał zapali Ci się np. 5m przed wozem, już widzę to hamowanie wozem bojowym PSP... > Problem polega właśnie na jeździ z przepisową prędkością. Problem leży też gdzie indziej: dawno, dawno temu, gdy światła były sterowane prostymi urządzeniami, możliwe było nadawanie sygnału zielonego przerywanego i wtedy już było wiadomo, że za chwilę masz żółte i nie było stresu. Teraz, w dobie rozwiniętej elektroniki, cyfryzacji i w ogóle, jedziesz, jedziesz i masz zielone, tylko za chorelę nie wiesz, jak długo jeszcze. Wiem, można zwalniać profilaktycznie przed każdymi światłami, ale to już przesada. Inna sprawa, dotycząca prędkości, to tzw. "zielona fala". W moim rejonie mam takie 3 skrzyżowania, które zgodnie z przepisami (z załącznika, który ktoś tu wkleił), ale wbrew zdrowemu rozsądkowi nie są synchronizowane, bo odległość pomiędzy nimi to jakieś ~300m, chociaż właściwie są synchronizowane, tylko trzeba mieć pomiędzy nimi V na poziomie 70~80 - wtedy przejeżdżasz bez zatrzymania. Nie są to światła akomodacyjne, mają stałe cykle, więc dziwi mnie to tym bardziej. > Wjazd na żółtym rozumiem wtedy gdy żółty sygnał włącza mi się dosłownie nad głową, No a co z udowodnieniem każdemu, że da się zatrzymać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuBeK Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > po pierwsze nie ma takiego światła na sygnalizatorze jak pomarańczowe > po drugie oddaj PJ w wydziale komunikacji srututu majtki z drutu - w kodeksie jest żółte, ale one są POMARAŃCZOWEGO koloru... niekótrzy policjanci cwaniakują i się czepiają że nie ma takiego światła, jest tylko żółte, a niektórzy normalnie sami nazywają to "światłem pomarańczowym" - głupie to że "żółte światło" na 90% syganlizatorów jest pomatańczowa ps. za wjazd na żółtym nie ważne w jakiej sytuacji nie przyjąłbym - to jest czasem (ale w mniejszej skali) dojenie z pieniędzy jak wyprzedzanie przed i na przejściu przy dwóch pasach w tym samym kierunku. Nie mówię o omijaniu ( to jest bardzo niebezpieczne i powinno być tępione) ale o wyprzedzaniu - czyli jedziesz sobie swoim pasem, gość minimalnie przed Tobą, gość przyhamowuje bo ma taki kaprys (czasami jest to radiowóz!) i Ty wysuwasz dziub przed jego dziub na ułamek sekundy będąc akurat na przejściu i bah.... 200zł (8 czy 9 pkt? nie pamiętam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > ...mogę > każdemu udowodnić, że jadąc z przepisową prędkością da się zahamować gdy włączy się żółty > sygnał. > Problem polega właśnie na jeździ z przepisową prędkością. > Wjazd na żółtym rozumiem wtedy gdy żółty sygnał włącza mi się dosłownie nad głową, a nie 50m przed > sygnalizatorem. W zasadzie tego: "dosłownie nad głową" to już nie widać a na każdym żółtym, które widać z miejsca kierowcy można się spokojnie, bez nagłego hamowania zatrzymać z prędkości przepisowej. Zgadzam się, że to wyłącznie problem prędkości, chęci bezsensownego zdążenia czy jakiegoś: "cfaniactwa". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 Przed skrzyżowaniem noga z gazu. Wystarczy nie przekraczać prędkości, zdjąć nogę z gazu i nie ma, że nie zdąży wyhamować na żółtym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Jeśli oglądacie teraz to co o tym myślicie? myślę że kiedyś hardcorem było przelecieć na żółtym. Teraz strach ruszać na pomarańczowym tak aby sygnalizator mijać równo z zielonym. Masz ogromne szanse spotkać 2-3 "maruderów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Chyba całe zdanie jest zbyt skomplikowane dla Ciebie, skoro ograniczasz się tylko do sześciu > pierwszych słów a resztę pomijasz. > Z mojej strony tyle. No widzę, że byłby szanowny Kolega gwiazdą fotoradarów robiących zdjęcia tym, co mają problemy z kolorami. Szkoda tylko, że nie będzie tego, jak na razie, na każdym skrzyżowaniu z sygnalizacją....Oj, poniósłby się płacz i lament nad całą Polską... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 To ja z innej beczki , Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Jedzie autobus prawym pasem (50 km/h) wjeżdza na pasy (pieszych brak) a na drugim lewym pasem w tym samym kierunku jedzie auto z prędkością np 55 km/h . Tak sie złożyło że wyprzedza ów autobus na pasach , żadnych zagrożeń , żadnego wcześniej znaku , i co auto ma wczesniej zwolnić-przyspieszyć aby nie doszło złamania przepisu , chodzi o dokładnie te parę metrów co szerokość pasów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > ...i co auto ma wczesniej > zwolnić-przyspieszyć aby nie doszło złamania przepisu , chodzi o dokładnie te parę metrów co > szerokość pasów W czym problem? Zawsze tak robię wyprzedzając nie tylko autobus-y. Nigdy nie wiadomo co może się stać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > W czym problem? Zawsze tak robię wyprzedzając nie tylko autobus-y. > Nigdy nie wiadomo co może się stać? Było tez w którymś odcinku uwaga pirat taka sytuacja jak opisałem i gosciu mandata zarobił . Oglądałem to kilka razy i ani znaku ani pieszych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pafnucy Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Wszyscy się tłumaczą tak samo. Albo, że mieli zielone albo, że nie potrafili zahamować. A ja mogę > każdemu udowodnić, że jadąc z przepisową prędkością da się zahamować gdy włączy się żółty > sygnał. > Problem polega właśnie na jeździ z przepisową prędkością. > Wjazd na żółtym rozumiem wtedy gdy żółty sygnał włącza mi się dosłownie nad głową, a nie 50m przed > sygnalizatorem. > Ogólnie sporo kierowców ma taką jakąś manię i gdy widzą włączający się żółty sygnał to zamiast > naciskać hamulec to naciskają pedał gazu. > Bardzo dobrze, że karzą, bardzo dobrze. Przy 50km/h droga hamowania wynosi nawet 30m (uwzględniając czas reakcji kierowcy). Jeśli jesteś bliżej niż te 30m to hamowanie nie ma sensu, dodatkowo gwałtowne hamowanie stwarza zagrożenie na drodze (ktoś z tyłu może w nas wjechać). Zresztą, kodeks drogowy jasno to opisuje Quote: sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Było tez w którymś odcinku uwaga pirat taka sytuacja jak opisałem i gosciu mandata zarobił . Bardzo słusznie. > Oglądałem to kilka razy i ani znaku ani pieszych To nie ma nic do rzeczy. Oglądasz to w TV z innej perspektywy nić kierowca. Widzisz co innego niż on. Nigdy nie ma pewności, że coś nie wyskoczy zza wyprzedzanego auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Przy 50km/h droga hamowania wynosi nawet 30m (uwzględniając czas reakcji kierowcy). Po to jest zachowanie ostrożności aby wykluczyć czas reakcji. Wtedy zatrzymanie to kilka metrów i to płynnie. >Jeśli jesteś > bliżej niż te 30m to hamowanie nie ma sensu, dodatkowo gwałtowne hamowanie stwarza zagrożenie > na drodze (ktoś z tyłu może w nas wjechać). 3m. przed przejściem to może tak ale 30m. to z 50-tki powolutku i spokojnie można się zatrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komandos80 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Łapią i karają kierowców którzy w momencie zapalenia się czerwonego byli już za linią zatrzymania > przy sygnalizatorach. > 2) sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd > znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego > hamowania; laczac te dwa fakty ze soba skoro czerwone zapalilo sie zaraz po przekroczeniu sygnalizatora, to znaczy, ze zolte palilo sie juz od kilku sekund, wiec definitywnie byl czas na zatrzymanie sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pafnucy Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > Po to jest zachowanie ostrożności aby wykluczyć czas reakcji. > Wtedy zatrzymanie to kilka metrów i to płynnie. Kilka metrów?? Kilkanaście metrów zakładając nierealny zerowy czas reakcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > To ja z innej beczki , Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. > Jedzie autobus prawym pasem (50 km/h) wjeżdza na pasy (pieszych brak) a na drugim lewym pasem w tym > samym kierunku jedzie auto z prędkością np 55 km/h . Tak sie złożyło że wyprzedza ów autobus > na pasach , żadnych zagrożeń , żadnego wcześniej znaku , i co auto ma wczesniej > zwolnić-przyspieszyć aby nie doszło złamania przepisu , chodzi o dokładnie te parę metrów co > szerokość pasów Mała modyfikacja by się przydała - wyprzedzanie na przejściach zabronione, i owszem, ale tylko w terenie zabudowanym. Poza nim wprowadza niepotrzebne zamieszanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 1 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2015 > laczac te dwa fakty ze soba > skoro czerwone zapalilo sie zaraz po przekroczeniu sygnalizatora, to znaczy, ze zolte palilo sie > juz od kilku sekund, wiec definitywnie byl czas na zatrzymanie sie Otóż to. I nie powinno być dyskusji, czas na zatrzymanie był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.