Skocz do zawartości

torelek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 649
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez torelek

  1. W przeciągu 18 lat użytkowania domu miałem kilka razy problem z zatkanym odpływem. Krety-serety, spirale nie potrafiły udrożnić. Tzn. po kręceniu spiralą woda spływała ale powoli. Będziecie się śmiali z mojego sposobu ale działa. Rura - odpływ zlewu wychodzi bezpośrednio ze ściany, gdzie jest zaklajstrowana zaprawą, dalej idzie piaskiem pod wylewką. Kupiłem zaślepkę 50mm (jak rura) i zamontowałem do niej szybkozłączkę pneumatyczną. Jak się zatka, to zalewam czajnik wrzątku i jak powoli zejdzie, to zdejmuję z rury podłączenie zlewu, zakładam tą zaślepkę i podpinam kompresor z napompowanym zbiornikiem 80l. Po chwili słychać fffffuuuu i opływ odetkany. Wiem, że ryzykowne, ale robiłem tak już ze 3 razy i nic złego się nie stało. Ale nikomu innemu nie polecam, żeby sobie nie rozsadził kanalizacji
  2. Przepraszam, obiecałem na piątek. Tak to u mnie wygląda w F31.
  3. Olejowana raz na dwa lata to każda deska tarasowa będzie niezniszczalna.
  4. Poczekaj do piątku, jak wrócę do domu to pstryknę jak to u mnie wygląda.
  5. Teraz lepiej posypać nawozem październikowym niż wrześniowym. No i nie zapomnij o trawnikowym psychologu.
  6. Są kraje, gdzie za kradzież obcinają rękę i ta kwestia też jest tam jakoś prawnie rozwiązana. Czy chcemy iść w tym kierunku? Piszę to jako osoba, która w życiu się nie upiła, a tym bardziej nie prowadziła po alkoholu.
  7. Luzik, za zauważyłem, dopiero gdy trafiłem na swoją własną odpowiedź
  8. Wątek ma 6 lat, wiec sąsiad może już nie pamiętać o co chodzi.
  9. torelek

    Mustang

    Chyba każdy mustang jest sprowadzony z USA... Mają montownię w UE?
  10. Uważaj, bo ci policja po latach teściową odnajdzie jak zauważy, że te kilka tuj wyrosło o metr wyższe od pozostałych.
  11. Bo odkładając ciężar po próbie max siły można sobie krzywdę zrobić.
  12. Czytałem wypowiedź kogoś na ten temat (jakiś specjalista od bezpieczeństwa ruchu drogowego) i jego interpretacja była taka, że zależy od wielkości (szerokości) wysepki. Bo są takie metrowe jak i takie na 5 metrów. Ale nadal nie jest to zbyt jasne co to znaczy "zbliżający się do przejścia".
  13. Ja przetestowałem średnią minimalnie poniżej 80km/h (dokładnie już nie pamiętam). Nic nie przyszło i prawidłowo, bo przy automatycznej rejestracji wykroczeń jest tolerancja 10km/h.
  14. Przy okazji chciałem się spytać dlaczego jedziesz lewym pasem?
  15. Teraz to już późno, trzeba było w '89 mi to wysłać.
  16. Ale osobowe będą mogą jeździć na e-tollu przecież.
  17. Żeby ci słońce w głowę grzało. Bezsensowne, zbędne kilogramy szkła. Ja bym dopłacił, żeby tego NIE mieć.
  18. Zgodzę się: w codziennej jeździe da radę. Ale od 180 koni można już oczekiwać lepszych wrażeń. Tyle, że 1. jestem uprzedzony do Toyot 2. mam 400koni pod maską co wykrzywia nieco ocenę
  19. Ja nie polecam. Nie jedzie wcale. Nie wyje jeśli nie wchodzisz na obroty.
  20. Panowie, tu nie ma o czym w ogóle dyskutować. Automat. Koniec dyskusji. Miałem dwie 330-tki, pierwszą w automacie, drugą w manualu. Buda ta sama, moce zbliżone (325hp vs 318hp). Nowoczesny automat jest szybszy w zmianie biegów, oszczędniejszy (bo ma przeważnie więcej przełożeń i trzyma optymalne obroty), o wygodzie nie wspomnę. Jednego nie da się zrobić w automacie: "rozbujać" auta do przodu-do tyłu jak się w śniegu zakopie. Natomiast uważam, że warto również posiadać umiejętność jazdy manualem nawet jeśli się użytkuje automat.
  21. Nie ma znaczenia. Warunki "małe, słabe, które trzeba kręcić żeby przyspieszało" spełnia stara Honda, a takie w cenie złomu chodzą.
  22. To w linii prostej prowadzi do "dlaczego we mnie wjechałeś? przecież widziałeś, że jadę (na czerwonym)"
  23. Należy przed oddaleniem się z miejsca zdarzenia dokonać zabezpieczenia majtku rowerzysty na poczet roszczeń, np. zabrać rower, wyciąć nerkę.
  24. Co z powiązaniem składki OC z jazdą z zaparowanymi albo nieodśnieżonymi szybami, bez świateł (jazda w deszcz na dziennych to jazda bez świateł) albo ze światłami ustawionymi w kosmos. Jedzie takie ciele lewym pasem, nic nie widzi dookoła, bo ma czapkę uszankę ale jedzie -10 do ograniczenia, wiec BEZPIECZNIE. Czy taka osoba stwarza większe czy mniejsze zagrożenie niż "debil/idiota/pirat", który jedzie sprawnym autem ale +20?
  25. Najlepsze poczucie jedności z przyrodą dadzą ci tylko nieheblowane deski. A na poważnie - skoro nie płytki i nie panele (rozumiem, że chodzi o panele laminowane), to zostają ci tylko panele drewniane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.