kudlaty1990 Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego wybraliście francuza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertsosna Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? ja wziąłem dlatego .że: cena = dobre wyposażenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihcio Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? nie wszyscy musza jezdzic niemcami i japonczykami podobna opinia jak o francuzach jest o koreanczykach i wlochach, jezdzilem SC osiem lat i miło to wspominam Padlo na pikusia bo w tym roczniku i cenie nie kupi sie wiekszego auta (pomijam dostawcze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajbek Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Bo mam Fiata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zizu zuru Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Bo niemce w tym roczniku były o 1/3 droższe a ja miałem ograniczone środki finansowe a odpowiednie wymagnia no i jeszcze drzwi się miały otwierac a nie suwac. Po za tym stary diesel nie do zajechania i brak elektroniki, były dużym plusem. Espace 95r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Focus206 Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 bo zamiast za te same pieniadze kupic 4 lata starszego golfa z przebiegiem nieznanym z zerowym wyposazeniem, kupilem 206 w pelnej opcji i serwisowane w Polsce... Zreszta poprzedni Pug (106) kupiony byl z podobnych powodow... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlaty1990 Napisano 26 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Zadałem to pytanie bo ja zawsze mówiłem że francuza nie kupie a jak sie nadarzyła okazja to poczytałem opinie użytkowników porównałem ceny, roczniki i wyposażenie w tej samej cenie i wyszło na to że francuzy nie są takie złe:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laksen Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Ja z Passata B4 w 1,9TDI (1Z) przesiadłem się na P406 2,0HDI i ŻAŁUJE Owszem fajnie się jeździ, ale się jednak psuje, a koszty naprawy większe od BMW. W ciągu 2 lat zaczął się poprostu sypać. 1. Przełącznik kierunkowskazów 2. Przepływomierz powietrza 3. Przekładnia kierownicza (oryginał w ASO 5142zł kupiłem używke za 300zł) 4. Padają wtryski (regeneracja prawie 400zł z wymianą końcówki) 5. Chłodnica klimatyzacji, niedługo po jej wymianie padła sprężarka (działała ale ciekła) i regeneracja 6. Wichrujące tarcze hamulcowe 7. Świecąca kontrolka Check Engine jest juz stałym elementem 8. Przednia szyba prawie 2000zł (na szczęście z ubezp. sprawcy (kamień z ciężarówki) Przyznacie, że jak na 2 lata to potrafi i nabrać potęznej niechęci do tego samochodu, a zrobiłem nieco ponad 30kkm. Problem jednak nie polega na tym że to Francuz bo dzisiejsze samochody daleko odbiegają od legendarnych ich solidności i niezawodności a szczególnie VW, Mercedes czy Toyota. I jeszcze leje do niego Verva czy Ultimate olej 5W40. Sporo ten samochód stał w serwisach, zjadł nerwów i niestety kosztował w naprawach. Kumple sie poprostu ze mnie śmieją (o żonie nawet nie wspomne bo ona się nie śmieje ...). Prawda jest taka, że drugi raz bym go nie kupił, ale co kupić kiedyś jak to wszystko juz lipa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Miałem 2 tygodnie na zakup auta, czas sie kończył, a w porównaniu ze szrotami które oglądłem za te same pieniądze megi była ósmym cudem świata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akalwas Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Cena Czyni Cuda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Widocznie pechowy egzemplarz, moja megi pod tym wzgledem to spoko autko. Teraz kupiłem foke TDCi i po tygodniu padł wtrysk, 150 zł ponowne zaprogramowanie, i dziś powtórka z rozrywki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Focus206 Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 > Cena Czyni Cuda. Idąc tym tokiem rozumowania, za parę lat będziemy jezdzic tylko i wylacznie dacią i tatą, tak? Wg mnie nie chodzi tylko o cene. Tak jak pisalem latwiej jest kupic za te same pieniadze francuza/wlocha czy cos podobnego z pelna i znana historia serwisowa od pierwszego wlasciciela itp itd. A co z niemieckim samochodem bedzie ciezko... A ja zamiast konkrentej marki wole miec "pewny" samochod. Obecnego Peugeota mam juz 1,5 roku, przejechalem nim ponad 30 tys km i jedyna nieplanowana naprawa to wtrysk za 80 zl... Uwazam ze nie jest zle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ancypankrator Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Kupiłem na przekór tym właśnie, którzy mówią o takiej "wielkiej" awaryjności aut francuskich. Natomiast tak serio, to kupiłem Clio, ponieważ: 1. Zwyczajnie podoba mi się to autko. 2. Wyposażenie. W innych auta z tego segmentu za pieniądze za jakie kupiłem to autko w życiu nie miałbym tego co mam w tym. Auto ani razu mnie zawiodło. Tylko eksploatacja na razie (i mam nadzieję, że aż do momentu sprzedaży ). Pewnie jak będę zmieniał auto, to wybór również padnie na "francuza". W ogóle wcześniej miałem "włocha", więc można powiedzieć, że jestem masochistą. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Wolałem kupic francuza 6 -letniego niz 9- niemca A w cenie 16 tys ,kupiłbym trupa. Tu jeszcze nowoscia pachnie ,a silniczek bajka . Fakt troche ma plastiku ale mały szczegół 2. kupiony w polskim solonie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Np. w przypadku Clio żony - okazało się, że to w miare tani, dobrze wyposażony, bezpieczny i jak się okazuje całkiem przyzwoity samochód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Podejrzewam, że mocno uderzyłem się w głowę i chwilowo utraciłem zdolność logicznego rozumowania... Ale jestem zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Bo mam Fiata Kolega od razu z takimi hardcore'owymi zwierzeniami wyjechał... Toruń... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 Kupić G... egzemplarz każdy potrafi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajbek Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Kolega od razu z takimi hardcore'owymi zwierzeniami wyjechał... > Toruń... Słysze o Fiatach co się mówi a mam Uno i poza tym że właściwie z mojej winy w lato przegrzałem silnik i poszła UPG po jakimś czasie od tego no i obroty, bo na 2 zdarzało mi się jechać 100-105, przez 2 lata i 40kkm nic się takiego z nim nie działo, a to jest bardzo awaryjny Fiat Dlatego też pomimo opinii awaryjności francuskiej motoryzacji zdecydowałem się na kupno Renault Megane i stwierdziłem, że awaryjność zależy w bardzo dużej mierze od tego jak o samochód wcześniej dbano. Dodam że Uno jest znane od nowości i nigdy nie zawiodło, a ma teraz 15 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > (...) i stwierdziłem, że > awaryjność zależy w bardzo dużej mierze od tego jak o samochód > wcześniej dbano. I dokładnie o to chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Kupić G... egzemplarz każdy potrafi Autka dla żony intensywnie szukałem prawie 2 miesiące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudobrody Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Autka dla żony intensywnie szukałem prawie 2 miesiące niektorzy maja pecha... francuzy zawsze mi sie podobaly zwlaszcza 205 i 405 z reszta w histroii przewinelo sie u mnie to drugie autko... a potem tak juz zostalo wygodne autka z dobrymi silnikami do tego ladne pozdr. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
esqlap1979 Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? U mnie też rolę grała cena=rocznik=wyposażenie w porównywaniu z autkami ...vagen czy japan, do zeszłego tygodnia nie mogłem narzekać bo poza wymianą łożyska w tylnym kole było Może nie pojeździłem dużo bo jakieś 3-4 tyś.km ale zaczęło się sypać Renatka jak dłużej postoi to nie chce zapalić, a jak już się zdecyduje to robi niebieskawą zasłonę dymną, oleju nie bierze, po różniastych pomiarach i diagnostykach kolegi mechanika padło na zawory (chyba za ciasne) bo spaliny śmierdzą nie spalonym ON Tak się chciałem wyżalić bo poza tym złego słowa nie powiem na Renatkę i na pewno ją wyleczę coby dalej mogła mnie wozić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamec1 Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Wybrałem z przypadku. Miałem kupić koreańca a z przyczyn finansowych(dość spory upust) kupiłem 308. Jestem zadowolony z wyglądu, kultury jazdy, spalania. Jest to mój pierwszy francuz i mam nadzieję że nie ostatni. Nie wiem dlaczego ale moje poszukiwnia auta w głownej mierze opierały sie na innych autach niż VAG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ancypankrator Napisano 27 Października 2008 Udostępnij Napisano 27 Października 2008 stwierdziłem, że > awaryjność zależy w bardzo dużej mierze od tego jak o samochód > wcześniej dbano. O to, to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darozielony Napisano 28 Października 2008 Udostępnij Napisano 28 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Proste ! Cena,wyposażenie i komfort jazdy a na razie moja Lala sie jeszcze nie popsuła :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 28 Października 2008 Udostępnij Napisano 28 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Mi Peugeot poprostu się podobał,3 lata zero wkładu,klocki,olej,filtry,jeden wspornik drążka na gwaracji zmieniony. Po 140 tysiącach wymieniłem koło pasowe (290 zł) ,tarcze,klocki i dalej do przodu,bardzo sobie chwalę. Co do poprzednich Fiatów BBM nie będę się wypowiadał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fiddel Napisano 29 Października 2008 Udostępnij Napisano 29 Października 2008 -bo co to za sztuka kupic vag, kiedy wszyscy tym jezdza? -bo podobaja mi sie włoskie i francuskie -bo wloskie juz mialem -bo szukalem młodego rocznikowo, z dobrym wyposazeniem i ladnie wygladajacego, i tak trafilem na P 406 d9, czyli model po liftingu z 1999roku-jest przestronny, komfortowy, dobrze wyciszony, ma materialy dobrej jakosci i jest taki przytulny wewnatrz i sympatyczny, do tego po przejechanych 10tys km bezawaryjny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba_13 Napisano 29 Października 2008 Udostępnij Napisano 29 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Bo żaden inny producent vanów z tego rocznika nie oferował tak : 1. Dużego 2. Komfortowego 3. Bezpiecznego ... auta w takiej cenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marbed Napisano 30 Października 2008 Udostępnij Napisano 30 Października 2008 > Dlaczego > wybraliście francuza? Szukając auta w dostępnej dla mnie cenie szukałem takiego które mi się spodoba bo nie chciałem kupić tylko z rozsądku a potem oglądać się za innymi Szybko okazało się, że takie kryteruim spełniają Francuzy. Początkowo dziwiła mnie trochę stosunkowo niska cena w porównaniu z innymi autami cieszącymi się w naszym kraju ogromnym kultem. Zdecydowanie od razu wybrałem Xsarę II i jestem z niej bardzo zadowolony. Ile to już razy widziałem zdziwione miny jak mówiłem ile mnie kosztowało to auto, jakie ma wyposażenie i przebieg. Dziwili się zwłaszcza Ci, którzy nabyli starsze i dużo droższe auta z pewnego sąsiadującego z nami kraju. Ich sprawa, ja chciałem sobie tego zaoszczędzić więc kupiłem Cytrynę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 31 Października 2008 Udostępnij Napisano 31 Października 2008 bo miał japoński silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jetbang Napisano 31 Października 2008 Udostępnij Napisano 31 Października 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? trafiła sie okazja ... miała byc na pół roku a została na dłużej ... bo to prawdziwa okazja była ... smiga bez problemów a przy okazji przyzwoity komfort bez zjadania zawartości portfela .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris1983 Napisano 1 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 Ja kupilem peugeota dosyc przypadkowo,szukalem golfa,ewentualnie astry czyli niemcow.Jednak po ogladnieciu kilku egzemplarzy odechcialo mi sie i w podobnej cenie znalazlem duzo mlodsze 206.Bylem super zadowolony na poczatu.POdjechalem do znajomego mechanika on to zobaczyl i mowi, ze to "plastikowe auto" ja sie z niego smialem i mowie zobaczymy.Okazalo sie ze mial po czesci racje... zrobilem 12tys km od czerwca w tym czasie bez przerwy cos sie sypie: -belka tylna 800zl -ulamal sie przelacznik kierunkowskazow(szok) -lozyska mega szumia -piszczy kolko od pompy wspomy(narazie nie ruszam) -zaczelo sie falowanie obrotow,gasniecie silnika,wywala kontrolke silnika i praca na 3 gary Generalnie zrazilem sie strasznie do francuza,mialem wczesniej kilka fordow tdci i mondeo i naprawde sie super jezdzilo i problemow nie bylo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
schilaci Napisano 1 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 Po pierwsze zawsze mi się Scenic podobał już od pierwszej wersji. W tym roku stwierdziłem że pora zmienić autko przeglądałem oferty tak koło 15-18 tyś i rocznikowo z 2 na przodzie. Zaglądnąłem na scenica, poczytałem o nim na necie, poszukałem ofert i tak od sierpnia mam francuza. Nie żałuje, oby tak dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 1 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 bo używane było dużo tańsze niż niemieckie czy japońskie. A tak nie nudzi mi się, mam przynajmniej co naprawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iksiu Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Bo był z polskiego salonu, miał cenę adekwatną do wieku i stanu, udokumentowany przebieg i znajomy jest szyszką w ASO Renault Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
agf5047 Napisano 10 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Chciałem kupić tanie auto, ale nie złom tylko coś co nawet jeździ o własnych siłach. Przedział cenowy 6-7 tyś. Oglądałem głównie Corsy B, Punto 1, trafiły się też Mazda 323 i Hyundai Accent. Szukałem w necie, jeździłem po Warszawskich komisach i znajdowałem głównie powypadkowe i rozklekotane szroty. I gdy już traciłem nadzieje, że za takie pieniądze można kupić jakie takie auto, kolega znalazł w necie ogłoszenie Clio 1 ph 3 1996 r. Pojechałem, zobaczyłem i kupiłem. Był w najlepszym stanie ze wszystkich jakie oglądałem. Poprzedni właściciel miał faktury za wymianę rozrządu i inne naprawy. Podsumowując, kupiłem francuza gdyż : trafił się w miarę zadbany egzemplarz, bezwypadkowy, bogato wyposażony na tle innych. Ponadto był wyraźnie tańszy od Cors w podobnym wieku, mimo że one były bite i bez wyposażenia a moje Clio jest bezwypadkowe i ma 2 poduchy, wspomaganie kierownicy, centralny zamek oraz radio na CD. Pomijając awarię radia i ramie tylnej wycieraczki, które sam zepsułem wszystko nawet działa i przyjemnie się jeździ. W mojej francy wnerwiają mnie natomiast zdecydowanie za miękkie i nietrzymające na boki fotele. Zawieszenie też mogłoby być sztywniejsze. Następnym moim autem będzie pewnie Clio II ph 3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Set Napisano 10 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Espace III zawsze mi się podobał, oferuje bardzo dobre wyposażenie i wykończenie za cenę nieporównywalnie niższą niz vany np VW. bardziej awaryjny od nich nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marbed Napisano 10 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 > Ja kupilem peugeota dosyc przypadkowo , (...) > .POdjechalem do znajomego > mechanika Gdybyś najpierw zapoznał się z budową tego auta a potem przed zakupem obadał stan techniczny nie byłoby takich niespodzianek. Generalnie można zaryzykować stwierdzenie, że jeśli auto z belką skretną ma przebieg ok. 100 kkm a własciciel zapytany o jej regenerację udaje, że nie wie o czym mówimy - szukamy innego ogłoszenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 11 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? ładne, dość spore z tyłu plus duży kufer i co doceniłem w praktyce ogromne możliwości transportowe jeśli chodzi o ładowność, poza tym praktycznie 0 elektroniki ( co było moim wymogiem ), więc i minusowy komfort, ale przynajmniej nic się nie psuje i co najważniejsze ok 30 tys.km kompletnie bezawaryjnie . Jak kupowałem to trochę się obawiałem francuza, ale cena była bardzo przystępna więc zaryzykowałem i nie żałuję. Poza tym moje auto jest nieskomplikowane i sporo rzeczy, które ulega zużyciu można wymienić samemu w razie potrzeby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p i p p Napisano 13 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Poniewaz mimo, iz zawsze bede zdania, ze francuska motoryzacja to synonim tandety, jezdzac franc(j)a (tu mam na mysli najbardziej Citroena) polskie drogi wcale nie sa takie, jakie sie slyszy. Tu mi sie cisnie na usta takie cos: "chamstwo niech sie chamstwem odciska". I dziala! Naprawde jezdzac Fiatami narzekalem na dziury, potem przesiadlem sie na Citroena i przestalem biadolic. Teraz jezdze Audi i znow wole nadlozyc drogi, zeby ominac te, ktore drogowcow widzialy ostatnio za ministra Pola. Nie cena (bo utrzymanie cytryny nie jest tanie), nie wyposazenie, a to, ze francuz to taki - nawiazujac do reklamy heyah - walec wyrownalec. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario Napisano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 > ja wziąłem dlatego .że: > cena = dobre wyposażenie Miałem jedną Megankę 99 po lifcie, aktualnie szukam drugiej takiej samej, tylko młodszej. Bo to chyba moja druga była... I ktoś powie, że chyba chory jestem, ale niech tak zostanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dede_adam Napisano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? pierwszego,drugiego i trzeciego dala mi firma, a ze jeździło sie dobrze czyt wygodnie i w miare bezawaryjnie to prywatnie za dobra cenę kupiłem też francuza czyli cena adekwatna do tego co dostaje + walory użytkowe (berlingo) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Bo zawsze chciałem mieć automatyczną skrzynię biegów i dobre wyposażenie, a moja firma sprzedawała dyrektorskie auta po 3-letnim leasingu. To że był to francuz było drugorzędne. Dopiero po zakupie doceniłem hydrozawieszenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 > Miałem jedną Megankę 99 po lifcie, aktualnie szukam drugiej takiej > samej, tylko młodszej. Bo to chyba moja druga była... I ktoś > powie, że chyba chory jestem, ale niech tak zostanie... Po 3 latach i 150 kkm tez bym jeszcze raz kupił megi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario Napisano 1 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 > Miałem jedną Megankę 99 po lifcie, aktualnie szukam drugiej takiej > samej, tylko młodszej. Bo to chyba moja druga była... I ktoś > powie, że chyba chory jestem, ale niech tak zostanie... Już kupiłem rocznik 2002... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KamiSH Napisano 1 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? cena i wyposażenie + ZAKOCHAŁEM SIĘ W WYGLĄDZIE CYTRYNY... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartuncio Napisano 13 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? W cenie jaką zapłaciłem miałem najmocniejszy silnik, dobre wyposażenie i zawieszenie lepiej dostosowane do dziur na ulicach niż twarde niemieckie zawiasy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 13 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 > Od dawna dużo ludzi mówi negatywnie o autach francuskich. Dlaczego > wybraliście francuza? Ja nie kupowałem francuza. Ja kupłem scenic'a. Nie rozróżniam samochoy na F, niemieckie czy japońskie. Lubię lub nie konkretne modele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisi Napisano 14 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Dla mnie też nie ma znaczenia jakie auto. Ważne aby poszukiwać modelu i marki w mare niezawodnej i taniej w eksploatacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.