Alfa Romeo 147 vs ford focus vs Chevrolet Lacetti czy astra2

[VIOLATOR74]

Planuje zakup jednego z tych aut w kwocie do 15 tys i tutaj pytanie do posiadaczy,osób jeżdżących tymi autami o ocenę,chodzi mi głownie o komfort w tym wyciszenie ,dynamikę,właściwości jezdne,spalanie,koszty utrzymania

Osób które nie miały w życiu np alfy romeo 147 a zaczną wypisywać stare stereotypy o awaryjności alfy romeo proszę żeby sobie dały spokój.

Auto użytkowane będzie przez 3 osoby w tym 2 osoby dorosłe i małe dziecko wiec nie muszę mieć wielkiego auta i kwestia wielkości odpada .

Ponieważ obecne auto ma 100KM wiec raczej silniki jakie będę preferował w tych autach to 1.6 - 2.0 benzyna,diesel.

W chwili obecnej widze tak te auta:)

1 alfa romeo 147 z silnikiem 1.9 JTD lub benzyna 1.6 ale ten 105KM (brak problemu z wariatorem)

2 chevrolet lacetti -tutaj kazdy silnik mi pasuje / ford focus,a moze astra2 lub cos innego tylko nie golfy :D ,auto z segmentu C lub B

[coenmz]

Ford Focus 2,0

[gassper]

Każdy z wymienionych ma swoje plusy i minusy..

-Alfa najladniejsza

-Lacetti ,mocny trwały,nudny,silnik 1.4 tylko do miasta,na trasie łapie zadyszkę,

Astra-stary model,ale trwały,koszty utrzymania jedne z niższych.

Spójrz w kierunku Toyoty Corolli E12 z silnikiem 1.6 vvti(na Diesla nawet nie patrz-mam świeży uraz.... )

[Gość]

z wymienionych lacetti bo bedzie najmlodszy i najwieksza szansa kupienia auta krajowego od wlasciciela a nie od handlarza

w kwocie 15 tys trzymaj sie z daleka od diesli

[Vadero]

ja to widzę tak - od tego na co najbardziej warto zwrócić uwage:

Focus - Astra - Lacetti - Alfa.

Focus IMO dużo lepszy od astry, ale ptrzeba sprawdzić czy nie ma rdzy.

Astra fajna, chodź nudna trochę, kawał solidnego auta.

Lacetti - ot tanie autko, mi nie leży w ogóle, bo emanuje swoją taniością.

Alfa - z całą sympatią dla tego auta, ale nie skupiaj się na problemie wariatora, który akurat jest małym pikusiem wśród innych wad tego samochodu. Niestety po mojemu zbyt aawaryjne auto.

[iwik]

> Planuje zakup jednego z tych aut w kwocie do 15 tys i tutaj pytanie do posiadaczy,osób jeżdżących

> tymi autami o ocenę,chodzi mi głownie o komfort w tym wyciszenie ,dynamikę,właściwości

> jezdne,spalanie,koszty utrzymania

Posiadam Lacetti to się wypowiem...

Wyciszenie słabe - do 120km/h jest OK, przy 140 na autostradzie jest głośno.

Dynamika 1.6 wystarczająca do jazdy dookoła komina, można powiedzieć jak każdy kompakt z 1.6 ok 100KM

Właściwości jezdne: jest miękko, dość komfortowo - zawieszenie nie tłucze na dziurach w mieście. Zdecydowanie nie sportowo, ale prowadzi się lepiej niż lanos.

Koszty: mam od nowości (2008) z LPG: spalanie 10 litrów latem, 12 zimą (głównie miasto), koszty materiałów (rozrząd, filtry) - trochę drożej niż w lanosie. Z rzeczy poza eksploatacyjnych miałem na gwarancji wymienione łączniki stabilizatora (lecą mniej więcej co 50kkm), dmuchawę powietrza do kabiny bo ćwierkała i jakieś kabelki od głośnika w drzwiach bo głośnik raz grał, raz nie.

Teraz mam 74kkm i czeka mnie na kolejnym przeglądzie wymiana klocków z tyłu. Więcej grzechów nie pamiętam...

Aha, mam jeszcze problem z klamką bagażnika bo coś tam zardzewiało i sprężynka "nie odbija", więc muszę paluchem odepchnąć. Kupiłem nową klamkę za całe 30 zł ale nie chce mi się wymienić tego

Porównując do Focusa II 1.6 silver: IMO lepsza tapicerka siedzień (welur) w lacetti, więcej miejsca na tylnych siedzeniach. Gorsze właściwości jezdne i trochę słabsze wyciszenie. Lacetti jest prostszym, bardziej siermiężnym autem niż focus. Dla jednych jest to wada, dla innych zaleta

[VIOLATOR74]

> 100KM

> Właściwości jezdne: jest miękko, dość komfortowo - zawieszenie nie tłucze na dziurach w mieście.

> Zdecydowanie nie sportowo, ale prowadzi się lepiej niż lanos.

> Koszty: mam od nowości (2008) z LPG: spalanie 10 litrów latem, 12 zimą (głównie miasto), koszty

> materiałów (rozrząd, filtry) - trochę drożej niż w lanosie. Z rzeczy poza eksploatacyjnych

> miałem na gwarancji wymienione łączniki stabilizatora (lecą mniej więcej co 50kkm), dmuchawę

> powietrza do kabiny bo ćwierkała i jakieś kabelki od głośnika w drzwiach bo głośnik raz grał,

> raz nie.

> Teraz mam 74kkm i czeka mnie na kolejnym przeglądzie wymiana klocków z tyłu. Więcej grzechów nie

> pamiętam...

> Aha, mam jeszcze problem z klamką bagażnika bo coś tam zardzewiało i sprężynka "nie odbija", więc

> muszę paluchem odepchnąć. Kupiłem nową klamkę za całe 30 zł ale nie chce mi się wymienić tego

> Porównując do Focusa II 1.6 silver: IMO lepsza tapicerka siedzień (welur) w lacetti, więcej miejsca

> na tylnych siedzeniach. Gorsze właściwości jezdne i trochę słabsze wyciszenie. Lacetti jest

> prostszym, bardziej siermiężnym autem niż focus. Dla jednych jest to wada, dla innych zaleta

Zauwazylem ze materialy w lacettim sa lepsze niz w focusie,przynajmniej w focus 1 bo focusem 2 nie jezdzilem a I focusem 1 tylko jako pasazer.

Nie ukrywam ze beawaryjnosc to u mnie wazna rzecz. W lanosie przez dwa lata wymienilem tylko sprzeglo ,dobre Lucasa 500zl ,padlo przy 170tys I amortyzatory dlatego mysle ze chevrolet kontynuuje bezawaryjnosc lanosa.

Z drugiej strony korci mnie cos innego.

Alfa Romeo to tez roznie bo jedni nic nie robia I jezdza.

Ford tutaj boli to ze szybko rdzewieje chiciaz wlasciwosci jezdne,trzymanie drogi ma podobne jak alfa romeo.

Lacettich tez duzo jest juz modeli z zachodu I te maja cofniete liczniki a z krajowych malo ktory pisiada ESP a nie ukrywam ze to bedzie wymog w nowym aucie.No ale I sa bezawaryjne jak slysze,jeden minus maly kufer, u nas przy 3 osobach wolalbym wiekszy bagaznik niz miejsce w srodku,teraz robiac wieksze zakupy musze za fotelami bagaze upychac.

Trzeba bedzie sie przejechac , japonskie auta jakos mi nie leza specjalnie

[gassper]

Quote:

---

Alfa Romeo to tez roznie bo jedni nic nie robia I jezdza.

---

I weź teraz kup taki samochód,dopiero się można pochlastać.

Alfę to tylko od "alfisty"się kupuję.Taką dopieszczoną.....

To nie Alfa ale z tej samej zagrody:

[VIOLATOR74]

> Alfę to tylko od "alfisty"się kupuję.Taką dopieszczoną.....

Wiem dlatego juz siedze na forum alfaholikow i regionalnym forum alfy bo to auto ma dusze,heh.

[pij]

Jeśli focus I to odradzam ze względu na fotele i z tyłu i z przodu.

O ile z kierowcą i pasażerem nie ma tragedii (choć za dobrze nie jest) to tylna kanapa w foce to jakaś pomyłka. Dłuższe trasy męczą bardzo.

Z rozżewnieniem wspominam fotele i kanapę z meganki I.

[arek_m]

> Z rozżewnieniem wspominam fotele i kanapę z meganki I.

Bo to sa kanapy francuskie ,i do jazdy i do spania

[pij]

> Bo to sa kanapy francuskie ,i do jazdy i do spania

Bardzo wygodne, nie miałem okazji porównywać z wieloma autami ale Meganka a Focus to po prostu przepaść.

Do tego regulacja lędźwi

[kravitz]

> Osób które nie miały w życiu np alfy romeo 147 a zaczną wypisywać stare stereotypy o awaryjności

> alfy romeo proszę żeby sobie dały spokój.

(..)

> 1 alfa romeo 147 z silnikiem 1.9 JTD lub benzyna 1.6 ale ten 105KM (brak problemu z wariatorem)

Najpierw nie chcesz słuchać opinii osób które coś tam może tylko słyszały, a później sam wydajesz wyrok na 1.6 120KM bo nie chcesz mieć problemów z wariatorem

Uprzejmie informuję, że rozrząd w tym silniku 1.6 105KM i tak musisz dla spokoju wymienić co 60tyś, to wtedy dołożysz jeszcze 400PLN na wariator.

Dużo więcej przez te 60tyś wydasz na zawieszenie w tej Alfie.

Jak chcesz święty spokój to bierz Astrę 2, a jak chcesz jeszcze dorzucić dobre prowadzenie to sprawdź Focusa.

Na plus Alfy to tylko wygląd i lepsze diesle niż u wymienionej konkurencji.

[VIOLATOR74]

> (..)

> Najpierw nie chcesz słuchać opinii osób które coś tam może tylko słyszały, a później sam wydajesz

> wyrok na 1.6 120KM bo nie chcesz mieć problemów z wariatorem

> Uprzejmie informuję, że rozrząd w tym silniku 1.6 105KM i tak musisz dla spokoju wymienić co 60tyś,

> to wtedy dołożysz jeszcze 400PLN na wariator.

> Dużo więcej przez te 60tyś wydasz na zawieszenie w tej Alfie.

> Jak chcesz święty spokój to bierz Astrę 2, a jak chcesz jeszcze dorzucić dobre prowadzenie to

> sprawdź Focusa.

> Na plus Alfy to tylko wygląd i lepsze diesle niż u wymienionej konkurencji.

Akurat zawieszenie to czytalem na forum alfaholikow na te 50tys km spokojnie starczy a poniewaz ja duzo nie jezdze bo do pracy mam 500m wiec nie musze auta meczyc a robie okolo 10 tys rocznie wiec zawieszenie to zaden problem

[rwIcIk]

> Jak chcesz święty spokój to bierz Astrę 2, a jak chcesz jeszcze dorzucić dobre prowadzenie to

> sprawdź Focusa.

A jak chcesz święty spokój i fajne zawieszenie na polskie drogi, to wybierz Lacetti

[VIOLATOR74]

> A jak chcesz święty spokój i fajne zawieszenie na polskie drogi, to wybierz Lacetti

Jak narazie mam coraz wiekszy metlik, opli jest w pip wiec sa opatrzone. Wiec cos czuje ze pole wyboru zawezi sie do alfy romeo,laceti,forda, planowalem zakup tak 2004-2005r a jak sie wnerwie to wezme od ojca jego seata leona tyle ze to tez 2001r 1.9 Tdi przebieg 160 tys-pewny no ale wolalbym nie ukrywam cos innego nowszego z 4 lata.

[kravitz]

> A jak chcesz święty spokój i fajne zawieszenie na polskie drogi, to wybierz Lacetti

Tym autem nigdy nie jechałem. Jeśli zawias jest podobny jak w Lanosie, to jest to koszmar.

Koło dobija na byle dziurze, bo amortyzatory są nimi tylko z nazwy

[kravitz]

> Jak narazie mam coraz wiekszy metlik, opli jest w pip wiec sa opatrzone. Wiec cos czuje ze pole

> wyboru zawezi sie do alfy romeo,laceti,forda, planowalem zakup tak 2004-2005r a jak sie

> wnerwie to wezme od ojca jego seata leona tyle ze to tez 2001r 1.9 Tdi przebieg 160

> tys-pewny no ale wolalbym nie ukrywam cos innego nowszego z 4 lata.

Na bank kupisz używkę z mniejszym przebiegiem niż 160tyś z tych roczników. Na bank

[VIOLATOR74]

> Na bank kupisz używkę z mniejszym przebiegiem niż 160tyś z tych roczników. Na bank

No lacetti jest szansa kupic bo to auto czesto kupowane do djspokojnej jazdy.A lacetti ma zawieszenie takie jak focus ,a wiec to juz nie lanos,a w lanosie nie amory tylko sprezyny sa slabe a ojca seat ma tylko ABS ,nie ma nawet klimy I ASR czy ESP a bez tego nie chce auta.

Musze przemyslec hehe.

[arek_m]

> Bardzo wygodne, nie miałem okazji porównywać z wieloma autami ale Meganka a Focus to po prostu

> przepaść.

> Do tego regulacja lędźwi

Mam u kierowcy ,dobra rzecz ..

[rwIcIk]

> Tym autem nigdy nie jechałem. Jeśli zawias jest podobny jak w Lanosie, to jest to koszmar.

> Koło dobija na byle dziurze, bo amortyzatory są nimi tylko z nazwy

Lacetti to Nubira III

[Oscar_]

> .A lacetti ma

> zawieszenie takie jak focus

no nie był bym taki do konca przekonany ...

[Liseh]

> no nie był bym taki do konca przekonany ...

Jezdzilem obydwoma i zdecydowanie sa NIE podobne

[rwIcIk]

> no nie był bym taki do konca przekonany ...

Lacetti z tyłu ma tzw. duallink - rozwiązanie znane z aut koreańskich i japońskich, choć opracowane w Europie. Na polskich, nierównych i krętych drogach daje radę . Za to na równej drodze, przy wyższych prędkościach auto potrafi być mniej stabilne - ale to IMO wina zbyt silnego wspomagania kierownicy i słabej odporności na boczny wiatr.

[VIOLATOR74]

> no nie był bym taki do konca przekonany ...

Obydwa maja zawieszenie wielowachaczowe ale czym one sie roznia to nie wiem .

Druga sprawa ze w cenie 15k ciezko moze byc wyrwac foke 2 a foka1 to pewnie bedzie podobna.

Ogolnie mowiac bede cos szukal z tych 4 aut,kupno planuje raczej juz w nowym roku,chyba ze sie cos trafi ciekawego nie zajechanego.

[yasko1888]

> Bardzo wygodne, nie miałem okazji porównywać z wieloma autami ale Meganka a Focus to po prostu

> przepaść.

> Do tego regulacja lędźwi

Ja mam regulację lędźwi, może masz jakąś bide wersję. Fotele są naprawde wygodne.

[pij]

> Ja mam regulację lędźwi, może masz jakąś bide wersję. Fotele są naprawde wygodne.

Może taka wersja, w każdym bądź razie trzeba uważać

[fafa]

> Z drugiej strony korci mnie cos innego.

> Alfa Romeo to tez roznie bo jedni nic nie robia I jezdza.

Kup taką 147, którą uda Ci się w miarę szybko sprzedać. Bo rozumiem, że masz wielką ochotę ?

To, że ktoś jeździ i nie dokłada to oznacza (w przypadku nawet 11 letniej 147) że ma słabszy słuch oraz nienajlepszy już wzrok. IMO 147 szybko się starzeje. Zapuszczone zawieszenie trzeba wymieniać w całości, bo zawsze coś będzie już dawało oznaki zużycia - z czasem staje się to irytujące. Silnik - jak na Twoje odległości to 1.6 bez wariatora będzie odpowiedni. Ładnie brzmi, ochoczo wkręca się na czerwone pole. IMO najtrudniejszy do zniszczenia przez poprzednich użytkowników.

Wnętrze i elementy ruchome to przysłowiowe włoskie wykonanie. Ale jeśli poprzednik trochę dbał...

Subiektywna konkluzja:

3 letnia 147 denerwowała mnie drobiazgami, jedenastoletnia doprowadziłaby mnie chyba do szału. Ale kupiłbym ponownie... Pod warunkiem, że nie srebrną i koniecznie z benzynowym silnikiem, który mimo plebejskiego, fiatowskiego rodowodu ma 100% więcej charakteru niż współczesne MA montowane w AR.

[VIOLATOR74]

Alfista sie trafil , jja duzo nie jezdze wiec auto szybko sie nie zestarzeje ,wyglad I teraz ciekawy. Planuje tak zakup 2004-2006 ,mialem punto2 I tez nie narzekalem

Dzieki za info.

[VIOLATOR74]

> Alfista sie trafil , jja duzo nie jezdze wiec auto szybko sie nie zestarzeje ,wyglad I teraz

> ciekawy. Planuje tak zakup 2004-2006 ,mialem punto2 I tez nie narzekalem

> Dzieki za info.

Odnawiam temat , jak dobrze pojdzie to w weekend sprzedam auto i pytanie co dalej .

Najbardziej pasuje mi alfa romeo ale ostatnio jezdzilem autem w ktorym sie wyzej siedzi co mi sie spodobalo i zaczynam myslec rowniez nad autem typu renault scenic, citroen picasso. Nic wiekszego nie chce

Co byscie poleciili. Kwota do wydania to 11-14 tys

[Koonrad]

> Co byscie poleciili. Kwota do wydania to 11-14 tys

w tej cenie to wyboru raczej nie ma

masz jeszcze zafirę, rezzo a jak trochę dołożysz to focus c-max

[Majkiel]

> Odnawiam temat , jak dobrze pojdzie to w weekend sprzedam auto i pytanie co dalej .

> Najbardziej pasuje mi alfa romeo ale ostatnio jezdzilem autem w ktorym sie wyzej siedzi co mi sie

> spodobalo i zaczynam myslec rowniez nad autem typu renault scenic, citroen picasso. Nic

> wiekszego nie chce

> Co byscie poleciili. Kwota do wydania to 11-14 tys

Kolega w zeszłym roku kupił alfę 147 1.6 w cenie kilkunastu tysięcy (chyba 15-16). Póki co bardzo chwali, no może poza spalaniem - 10 na 100 jak nic. No ale to kwestia silnika i stylu jazdy.

Auto kupił od kuzyna innego kolegi z pracy, więc z pewnego źródła, przebieg był autentyczny podobnie jak historia auta była znana. A że właścicielbył z tych dbających io samochód, to poza małą wgniotką i przerysownaiem drzwi (coś w garażu spadło) nic nie było.

Wykończenie auta bardzo fajne - jakość materiałów na poziomie, ładne skórzane fotele, nie jest to może marka premium, ale jest tą "lepszą" marką Fiata. Na pewno elegantsza i nowoczesniejsza od Astry 2 i bardziej prestiżowa od Focusa 1. Focus z kolei jest ciut większy.

Poza tym kwestia korozji. Zardzewiałej alfy jakoś nie widziałem (fakt, nie przyglądam sie każdej), a Focusa (MK1 i MK2) czy astrę 2 to niejeden raz.

[r1sender]

to w foce 2 się rozczarujesz, drzwi to są płaty plastiku bez kawałka szmaty, focus 1 już pod tym względem lepiej wypadał

Co upierdliwego w foce 2- przynajmniej w kombi /takowy słuzbowy posiadam / to tył lubi grzechotać, jedyna rada to wymiana kompletnego elementu, a nie tulei Silnik 2.0 fajnie sobie radzi z autem- średnie spalanie ze 180 tyś, wyszło jakieś 10 litrów noPB. W trasie pali znacznie mniej ale, że słuzbowy to często jeździ "wysoko" na obu zegarach.

w 3mieście w 10 się mieści jak go do 3-3.5 tyś trzymasz.

To w sumie tyle. Nie specjalnie widać rudą na aucie także tragedii nie ma. Ogólnie polecam, lepsze od astry z całą pewnością

A brzydki patent z fabrycznym radiem jest taki, że po którymś tam błędnym wpisaniu kodu blokujesz je tak, że nawet ASO Ci nie pomoże i magicy od rozkodowywania. U jednego speca polecanego przeleżało miesiąc czasu i się poddał.

[Quadri]

.

> Subiektywna konkluzja:

> 3 letnia 147 denerwowała mnie drobiazgami, jedenastoletnia doprowadziłaby mnie chyba do szału. Ale

> kupiłbym ponownie... Pod warunkiem, że nie srebrną i koniecznie z benzynowym silnikiem, który

> mimo plebejskiego, fiatowskiego rodowodu ma 100% więcej charakteru niż współczesne MA

> montowane w AR.

Wyżej ktoś napisał, że Alfa nie jest marką premium. Moim zdaniem jest jak najbardziej i tak należy ją traktować. Pytanie tylko co jest takiego w marce premium:

Japońce - premium serwis i bezawaryjność

Niemcy - premium PR i zaporowe ceny nowych aut dzięki czemu można przyszpanować znaczkiem i modelem

Alfa - premium design oraz w większości modeli radocha z jazdy większa niż w powyższych (Niestety im starszy model tym radocha większa - chociaż ma się to teraz zmienić. Jeżeli chce się brutalne auto na tor - Autodelta nie ma sobie równych)

(z włoskich jest oczywiście jeszcze Lancia, która zawsze się charakteryzowała najwyższej jakości materiałami i komfortem)

Kupując Alfę jednak kupuje się obecnie głównie dziedzictwo historyczne bo prawdziwie genialne auta skończyły się w latach 80tych. Czyli kupuje się markę, z którą wygrywając Enzo Ferrari płakał jak mały dzieciak (i do śmierci jeździł tylko Alfami - ostatnia jego Alfa to 164 Q4), Henry Ford zawsze zdejmował czapkę jak widział przejeżdżająca Alfę i kupuje się markę, która gdziekolwiek się nie pojawiła w sportach motorowych (Od F1 po DTM) zawsze była w czołówce (a przeważnie wygrywała). Przed wojną natomiast była nie do pokonania przez nikogo i byłą wtedy o wiele bardziej kultową, cenioną i pożądaną przez wszystkich marką niż dzisiejsze Ferrari...

Miejmy nadzieję, że za niedługo wrócą do bezpośrednich korzeni (bez półśrodków) z Giulią (następcą 159 RWD z normalną brutalną włoską V6) i następcą 166 który ma być tańszą wersją Maserati Ghibli.

Z powyższych powodów Alfa powinna być traktowana jak marka premium (Na pewno bardziej premium niż VW czy np. Audi). Jeżeli jednak wg kogoś nie spełnia swoich założeń marki premium krytyka w ramach założeń premium jest oczywiście uzasadniona.

[szuwarek]

To jak najbardziej jest marka premium. Ok. roku 2003 nowa Alfa 147 w standardzie kosztowała ponad 70 tyś zł.

Zależy czego oczekujesz od samochodu? Czy to ma być bezproblemowy, bezemocjonalny dupowóz? Jeżeli tak to kup coś na polskie drogi i miasto z prostym zawieszeniem odpornym na dziury i łatwym do manewrowania przy parkowaniu w mieście. Jeżeli samochód ma też dać frajdę z jady jak i samego faktu posiadania to możesz brać Alfę. Musisz być jednak do niej przekonany i kochać tą markę. Ten samochód jest po prostu sexy - bardzo podoba się kobietom. Jeżeli nigdy nie siedziałeś za kierownicą Alfy 147 to spróbuj. Zobaczysz jak wygląda wnętrze.

Focus z silnikiem 2.0 16V ma porównywalne osiągi do alfy 147 1.6 ts 120 km.

Zerknij jeszcze na to:

http://www.topgear.com/uk/videos/alfa-in-drag

[r1sender]

żartujesz z tymi osiągami chyba

2.0 forda ma w okolicach 145 KM, czyli nijak do 120 KM,

moment obrotowy 185 Nm, a Alfy bodajże 160 Nm

[Koonrad]

> żartujesz z tymi osiągami chyba

> 2.0 forda ma w okolicach 145 KM, czyli nijak do 120 KM,

> moment obrotowy 185 Nm, a Alfy bodajże 160 Nm

porównywałeś masy ? alfa będzie lżejsza od focusa

10.6s/100km/h

a ile ma focus ?

z tego co widzę to 1.8 120KM będzie miał porównywalne osiągi

2.0 ma poniżej 10s

[Quadri]

Dodatkowo oprócz masy charakterystyki silnika się liczą - w jakim zakresie obrotów ten moment i moc jest dostępny i jak ze sobą obie wartości współgrają... Co z tego, że ktoś będzie miał 200 Nm maksymalnego momentu w jednym punkcie jak w reszcie będzie miał ledwo 100 - lepiej mieć wtedy 140 nm ale w większym zakresie obrotów.

Stąd właśnie powyższy komentarz zwracający uwagę, że mimo plebejskiego rodowodu Fiata są to jednak silniki z prawdziwie włoskim charakterem i chętnie jadące do przodu dzięki owym w miarę fajnym charakterystykom w odróżnieniu od benzyn z GM które mimo Twin Phasera, JTSa i innych cudów są po prostu beznadziejne i potrzebują "pomocy" w postaci Autodelty (kompressor/turbo i wymiana niektórych elementów dolotu i rozrządu) bo same z siebie są bardzo słabe do auta, które ma być GT o sportowym charakterze.

[Koonrad]

> Dodatkowo oprócz masy charakterystyki silnika się liczą - w jakim zakresie obrotów ten moment i moc

> jest dostępny i jak ze sobą obie wartości współgrają... Co z tego, że ktoś będzie miał 200 Nm

> maksymalnego momentu w jednym punkcie jak w reszcie będzie miał ledwo 100 - lepiej mieć wtedy

> 140 nm ale w większym zakresie obrotów.

> Stąd właśnie powyższy komentarz zwracający uwagę, że mimo plebejskiego rodowodu Fiata są to jednak

> silniki z prawdziwie włoskim charakterem i chętnie jadące do przodu dzięki owym w miarę fajnym

> charakterystykom w odróżnieniu od benzyn z GM które mimo Twin Phasera, JTSa i innych cudów są

> po prostu beznadziejne

akurat duratec forda ma fajny przebieg momentu, dzięki zmiennej geometrii dolotu

minusem forda jest waga, niektóre wersje mają pod 1400kg MW, alfa ma 1200kg z hakiem

[steyr]

dopowiem coś na temat AR 147 1.6 ZI 105[hp]. brat taką ma od 2 miesiecy. Auto sie fajnie prowadzi, wykończenie na dobrym poziomie plastiki i itp, akurat on ma skórę. Jak to przy zakupie auta używanego trzeba uważac, te silniki lubia brac olej. Części drogie w porównaniu do Fiata, komplet świec 150zl [Twinspark--> mamy 8 świec]. przewody WN NGK 250zl, termostat 200zl, to co wymieniłem z cenami brat juz wymienil, bo był problem z szarpaniem przy niskich obrotach silnika. Okazało sie ze to wina cewek na 1 i 4 cylindrze, ceny nowych cewek zwalają z nóg. On kupił używki, póki co problemu niema. Zawieszenie wielowahacz aluminiowy, więc dobry komplet na przód trzeba liczyc 1000zl. to narazie tyle co pamietam co wymienił do tej pory

[Roswell]

> dopowiem coś na temat AR 147 1.6 ZI 105[hp]. brat taką ma od 2 miesiecy. Auto sie fajnie prowadzi,

> wykończenie na dobrym poziomie plastiki i itp, akurat on ma skórę. Jak to przy zakupie auta

> używanego trzeba uważac, te silniki lubia brac olej. Części drogie w porównaniu do Fiata,

> komplet świec 150zl [Twinspark--> mamy 8 świec]. przewody WN NGK 250zl, termostat 200zl, to co

> wymieniłem z cenami brat juz wymienil, bo był problem z szarpaniem przy niskich obrotach

> silnika. Okazało sie ze to wina cewek na 1 i 4 cylindrze, ceny nowych cewek zwalają z nóg. On

> kupił używki, póki co problemu niema. Zawieszenie wielowahacz aluminiowy, więc dobry komplet

> na przód trzeba liczyc 1000zl. to narazie tyle co pamietam co wymienił do tej pory

Mi się wydaje że termostat niecałe 80zł:

http://allegro.pl/termostat-vernet-oryg-alfa-146-147-156-1-6-1-8-2-0-i3067432614.html

co do przewodów to do większości 16 zaworowych silników kosztują podobnie,

a co do świec to na aukcji kosztują w okolicach 100zł:

http://allegro.pl/swiece-ngk-alfa-romeo-145-146-147-156-166-ts-8-szt-i3110868437.html

zestaw wahaczy FAST kosztuje 560zł

http://allegro.pl/wahacze-laczniki-gumy-alfa-romeo-156-147-wysylka-0-i3047423361.html

to tak na szybko znalezione

[Koonrad]

> Mi się wydaje że termostat niecałe 80zł:

> http://allegro.pl/termostat-vernet-oryg-alfa-146-147-156-1-6-1-8-2-0-i3067432614.html

> co do przewodów to do większości 16 zaworowych silników kosztują podobnie,

> a co do świec to na aukcji kosztują w okolicach 100zł:

> http://allegro.pl/swiece-ngk-alfa-romeo-145-146-147-156-166-ts-8-szt-i3110868437.html

> zestaw wahaczy FAST kosztuje 560zł

> http://allegro.pl/wahacze-laczniki-gumy-alfa-romeo-156-147-wysylka-0-i3047423361.html

> to tak na szybko znalezione

a w fordzie nie masz kabli (są cewki na świecach)

nie masz paska rozrządu, bo jest łańcuch

niestety zawias też nie jest tani w utrzymaniu

[steyr]

> Mi się wydaje że termostat niecałe 80zł:

> http://allegro.pl/termostat-vernet-oryg-alfa-146-147-156-1-6-1-8-2-0-i3067432614.html

> co do przewodów to do większości 16 zaworowych silników kosztują podobnie,

> a co do świec to na aukcji kosztują w okolicach 100zł:

> http://allegro.pl/swiece-ngk-alfa-romeo-145-146-147-156-166-ts-8-szt-i3110868437.html

> zestaw wahaczy FAST kosztuje 560zł

> http://allegro.pl/wahacze-laczniki-gumy-alfa-romeo-156-147-wysylka-0-i3047423361.html

> to tak na szybko znalezione

mozna i tak jeśli auta chcemy sie po prostu pozbyc, wystarczy poczytac na forum Alfaholików, co polecaja a czego nie

[r1sender]

> mozna i tak jeśli auta chcemy sie po prostu pozbyc, wystarczy poczytac na forum Alfaholików, co

> polecaja a czego nie

z tym mitem auta od fana marki to nie jest wcale tak różowo

Kącikowicze mi jedną alfę oglądali, na forum echy i achy jaka to ona super, w rzeczywistości jak pojechali ją obejrzeć było nie co inaczej.

Sprzedawca jeszcze 3 miesiące po moich zainteresowaniach proponował kupno auta, z ceną schodząc prawie o 1/3.

[Tre-Bor]

> Odnawiam temat , jak dobrze pojdzie to w weekend sprzedam auto i pytanie co dalej .

> Najbardziej pasuje mi alfa romeo ale ostatnio jezdzilem autem w ktorym sie wyzej siedzi co mi sie

> spodobalo i zaczynam myslec rowniez nad autem typu renault scenic, citroen picasso. Nic

> wiekszego nie chce

> Co byscie poleciili. Kwota do wydania to 11-14 tys

a może Opel Meriva ?

1.6 chyba starczy jak LPG nie chcesz

[Roswell]

> mozna i tak jeśli auta chcemy sie po prostu pozbyc, wystarczy poczytac na forum Alfaholików, co

> polecaja a czego nie

Ale o co chodzi ?

Vernet zły termostat ? świece ngk

O wahaczach też możesz sobie poczytać jeśli uważasz że się rozpadną po wyjechaniu z garażu:

http://www.forum.alfaholicy.org/forum_og..._sprzedaje.html

miałem 156 a to w sumie to samo co 147

[Roswell]

> a w fordzie nie masz kabli (są cewki na świecach)

> nie masz paska rozrządu, bo jest łańcuch

> niestety zawias też nie jest tani w utrzymaniu

Nie porównuje do konkretnego forda, tylko do ogółu rynkowego

Nie znam się na focusach ale jakieś przewody mają w ofercie na allegro

A łańcuch o ile nie ma jakiejś wady fabrycznej to rzeczywiście fajna rzecz.

W alfie zawias jest dokładnie tak drogi w utrzymaniu jak u konkurencji z tymi samymi rozwiązaniami

[steyr]

> Ale o co chodzi ?

> Vernet zły termostat ? świece ngk

> O wahaczach też możesz sobie poczytać jeśli uważasz że się rozpadną po wyjechaniu z garażu:

> http://www.forum.alfaholicy.org/forum_og..._sprzedaje.html

> miałem 156 a to w sumie to samo co 147

kto co woli, akurat brat wychodzi z założenia ze lepiej dołożyc i miec spokój ja sie dokładnie nie wtajemniczałem w zakup części, ale brat na bieżąco śledzi forum i kupił to co ludzie polecaja i tyle w temacie

[marekpol1]

> Każdy z wymienionych ma swoje plusy i minusy..

> -Alfa najladniejsza

Co jest pięknego w Alfie?

[VIOLATOR74]

> a może Opel Meriva ?

> 1.6 chyba starczy jak LPG nie chcesz

Tyle ze Meriva jest strasznie kanciata .

Najbardziej kusi mnie alfa

Druga sprawa jest taka ze moim autem jezdzi tez tesciu nieraz.

Ostatnio codziennie ,sam swojego auta nie ma bo uwaza ze nie musi.

Dzis zalatwil mi w lanosie halogen. zderzak juz mi dwa razy porysowal.

I jak mysle ze mam zmienic auto i moze mi porysowac itd to mnie :/.

W lanosie jakos to przeboleje ,a glupio mi jest powiedziec ze mu nie pozycze bo zone nieraz wozi jak w pracy jestem.

Inaczej prawde mowiac juz dawno bym auto zmienil heh.

Odnosnie szukanego auta robie rocznie tylko5-10tys km bo pracuje na miejscu wiec dojazd do pracy odpada, zawieszenie nawet alfy spory okres u mnie wytrzyma . Zalezy mi glownie na aucie ktorego rdza nie wcina bo nie naleze do osob ktore zmieniaja co rok auto