Skocz do zawartości

krótki test opony bieżnikowanej 205/55 R16 MARKGUM MK790


norm4n

Rekomendowane odpowiedzi

Kobita zaczeła mi suszyć głowę, że zima idzie i żebym koniecznie uzbroil auto w zimówki. Zatem, pojechałem do oponiarza, aby wrzucił mi na felgi wynalazek pod nazwą Markgum mk790. Podobno jest to podróba Continentala ContiWinterContact TS790. I na tym chyba wszystkie podobieństwa się kończą wink.gif

Z zewnątrz wygląda dość solidnie. Wysoki bieżnik, gładki bok opony - bez żadnych zbędnych kawałków gumy - jak to bywało w nalewkach 20 lat temu...

Test drogowy i rozczarowanie. Opona jest strasznie miękka, co powoduje brak stabilności przy dużej prędkości. Nadto, droga hamowania na suchym też pozostawia dużo do życzenia (w każdym badź razie letnie Bridgestone Turanza, które jeszcze rano siedziały na aucie, zdecydowanie lepiej wytracają prędkość). Wydaje mi się, że w kopnym sniegu opona będzie sprawdzać się znakomicie, ale jazda z prędkościami autostradowymi to zdecydowanie nie jej żywioł.

Plusem za to jest jej cena - 135zł /szt. To mniej niż polowa pierwowzoru.

Do miasta sie nada, ale jak ktos ma cięższą nogę i chce polatać po trasach, to powinien poszukać czegos innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jazda z prędkościami autostradowymi to zdecydowanie nie jej żywioł.

Jakie ciśnienie? U mnie na Barum Polaris 3 205/55/R16 94H XL przy 2,4bar na autostradzie była tragedia(myślałem, że delikatne podmuchy wiatru zdmuchną mnie z autostrady), po dopompowaniu na stacji do 2,6bar jest MEGAAAAAA lepiej. Autko to Krowa, która waży ponad 1,5t.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie ciśnienie? U mnie na Barum Polaris 3 205/55/R16 94H XL przy 2,4bar na autostradzie była

> tragedia(myślałem, że delikatne podmuchy wiatru zdmuchną mnie z autostrady), po dopompowaniu

> na stacji do 2,6bar jest MEGAAAAAA lepiej. Autko to Krowa, która waży ponad 1,5t.

> Pozdrawiam BAS

takie jak chce producent 2,0 bara i 2,1 bara ..

no ale sprawdze co będzie jak dam troszke tlenu wiecej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> takie jak chce producent 2,0 bara i 2,1 bara ..

> no ale sprawdze co będzie jak dam troszke tlenu wiecej

Producent wyobraża sobie w Stilo 1,9bar przy 195/65/15 i wierz mi, że nie da się na tym jeździć, dopiero przy 2,3bar jest ok.

O jakim autku i masie rozmawiamy?

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bieżnikowane to loteria, bywało że starczały mi na 3 lata dobrej jazdy ale ostatnio mialem dwa

> komplety które siadł już po 3-4 miesiącach , wyszły ogromne buły na bokach. Ale coś za coś.

> Cena niższa.

loteria jak nie kupujesz sprawdzonych marek, tylko co się trafi najtańsze na allegro.

Ja zjeździłem 3 komplety marki ecoopony i żadne guzy/ druty etc mi nie powychodziły.

Raz skusiłem się na goldguma i to była tragedia. Nie dąło sie wyważyć a po kilku miesiącach wyszły z nalewki druty sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> loteria jak nie kupujesz sprawdzonych marek, tylko co się trafi najtańsze na allegro.

> Ja zjeździłem 3 komplety marki ecoopony i żadne guzy/ druty etc mi nie powychodziły.

> Raz skusiłem się na goldguma (czy tam globguma, nie pamiętam) i to była tragedia. Nie dąło sie

> wyważyć a po kilku miesiącach wyszły z nalewki druty

Widzę mamy podobne doświadczenia, katowane Ecoopony bez najmniejszych problemów, a kupiłem jakieś Targumy i są tak głośne, że nie można wytrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy testu...

Temperatura spadla do 0stopni C, a wraz z nia przyszly silne opady sniegu. Troche miejscami lezalo na asfalcie. Czyli asfalt mokry z cieniutka warstewka swiezego mokrego sniegu. Hamowanie - tragedia... Próba wprowadzenia auta w poslizg ... i tu duze zdziwienie boje_sie.gif auto nie chce zmienic toru jazdy. Nawet bylo wyjatkowo odporne na podcinanie recznym. Zatem wydaje mi sie, ze przy pewnej ilosci sniegu opony beda ladnie trzymaly na zakretach.

Jutro pobawie sie z cisnieniem i zdam relacje... smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tez ciezka krowa - Vectra C Z18XE + zbiornik LPG 1300 kg

Czyli to samo autko (Vectra C = Croma = Saab 9-3), tylko w innym opakowaniu, moje cięższe bo diesel z automatem.

Napompuj 2,5bar i będzie dobrze.

Ciśnienia dla Krowy:

286402130-ak-krowa-cisnienie.jpg

286402130-zak-krowa-cisnienie1.jpg

Zwróć uwagę, że zaleca się podniesienie ciśnienia o 0,2bar dla opon zimowych.

Pozdrawiam BAS

post-23749-14352517826068_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Założone mam na przodzie i nie mogę niestety potwierdzić obserwacji kolegi

> Dziś rano po mokrej ekspresówce dało radę spokojnie 140km/h jechać. Jest sporo głośniej niż na

> letniej ale tego akurat się spodziewałem

> Dmuchnięte w koła mam 2,5bar i chyba to jest klucz

A jak z droga hamowania ?

Bo wlasnie jej dlugosc mnie strasznie zmartwila frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odradzam nalewki firmy Equipe (Laspol). Juz na pierwszy rzut oka strach na tym jeździć. Boki spękane, niedolana guma na bokach bieżnika( dziury jakby powietrze się dostało do maszyny). Tamte oddałem, kupiłem Profil Wintermaxx. Wyglądają jak nowe opony, brak ubytków, spękań. We wtorek założe to również zdam relację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobno

> jest to podróba Continentala ContiWinterContact TS790. I na tym chyba wszystkie podobieństwa

> się kończą

To cały czas jest jakaś markowa wysokiej jakości fabryczna opona, tylko z nowym bieżnikiem. Powinna się zachowywać jak nowa. Przyczyn zauważonych nieprawidłowości szukaj gdzie indziej, nie w samych oponach! Albo przynajmniej nie w ich pochodzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To cały czas jest jakaś markowa wysokiej jakości fabryczna opona, tylko z nowym bieżnikiem. Powinna

> się zachowywać jak nowa. Przyczyn zauważonych nieprawidłowości szukaj gdzie indziej, nie w

> samych oponach! Albo przynajmniej nie w ich pochodzeniu.

No czyli gdzie ? Sterownik ABSu wariuje ? smile.gif Oponiarz podmienil amortyzatory, ze nie trzymaja i opona nie hamuje ? smile.gif

Jutro pobawie sie cisnieniem, bo tu moze byc pies pogrzebany ...

No i zdam relacje smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To cały czas jest jakaś markowa wysokiej jakości fabryczna opona, tylko z nowym bieżnikiem.

boje_sie.gif A nowego bieżnika to już nie można nałożyć z gównianej gumy? Wzór bieżnika nie może być skopany?

W tej oponie markowy jest tylko karkas, co do markowej jakości, to trzeba by było stwierdzić przed bieżnikowaniem, bo to używany markowy karkas! sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nowego bieżnika to już nie można nałożyć z gównianej gumy? Wzór bieżnika nie może być skopany?

> W tej oponie markowy jest tylko karkas, co do markowej jakości, to trzeba by było stwierdzić przed

> bieżnikowaniem, bo to używany markowy karkas!

powiem więcej - na jednej osi możemy mieć karkasy od różnych producentów, a zatem mogą się różnie zachowywać w niektórych warunkach.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem więcej - na jednej osi możemy mieć karkasy od różnych producentów, a zatem mogą się różnie

> zachowywać w niektórych warunkach.

dokładnie ok.gif

Już tak głęboko się nie zagłębiałem w temat. Ja takie opony bym ewentualnie do przyczepki założył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem więcej - na jednej osi możemy mieć karkasy od różnych producentów, a zatem mogą się różnie

> zachowywać w niektórych warunkach.

> pozdr

nie polemizuje, ze tak sie moze stac...

jednak z drugiej strony ktos homologacje drogowa na ten wynalazek dal - wiec jakies normy to musi spelniac...

przekonalo mnie jedno - cala masa ludzi smiga na nalewkach w sporcie - kjsy, amatorskie zabawy na torze, etc.

tam panuja duzo ciezsze warunki niz na ulicy, a jakos nie slychac o spektakularnych strzalach opon, oderwaniu sie bieznika, czy tym podobnych. zatem moze nie warto tak demonizowac smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie

> Już tak głęboko się nie zagłębiałem w temat. Ja takie opony bym ewentualnie do przyczepki założył.

nikogo do niczego nie probuje przekonywac smile.gif

topic zalozylem, zeby osoby, ktore chca zalozyc takie opony mialy jakis poglad.

jutro zgodnie z radami doloze troche cisnienia i opisze zachowanie auta smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie polemizuje, ze tak sie moze stac...

> jednak z drugiej strony ktos homologacje drogowa na ten wynalazek dal - wiec jakies normy to musi

> spelniac...

> przekonalo mnie jedno - cala masa ludzi smiga na nalewkach w sporcie - kjsy, amatorskie zabawy na

> torze, etc.

> tam panuja duzo ciezsze warunki niz na ulicy, a jakos nie slychac o spektakularnych strzalach opon,

> oderwaniu sie bieznika, czy tym podobnych. zatem moze nie warto tak demonizowac

nie demonizuje.

Aczkolwiek jak jakiś czas temu pomagałem koledze w kupnie nalewek to wybraliśmy takie co miały taki sam wygląd opony od wewnątrz.

i 2 zimy przejeżdził bez ekscesów.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nikogo do niczego nie probuje przekonywac

> topic zalozylem, zeby osoby, ktore chca zalozyc takie opony mialy jakis poglad.

> jutro zgodnie z radami doloze troche cisnienia i opisze zachowanie auta

Takoż i ja nikogo nie przekonuję. Piszę o własnych doświadczeniach. Dawno temu skusiłem się na jakieś niemieckie i na trzech powyłaziły bąble, na dwóch od wewnątrz. Skończyło się na kupnie nowych dębic, reasumując d..pa nie oszczędność. Na dębicach przekulałem cztery sezony bez problemów. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takoż i ja nikogo nie przekonuję. Piszę o własnych doświadczeniach. Dawno temu skusiłem się na

> jakieś niemieckie i na trzech powyłaziły bąble, na dwóch od wewnątrz. Skończyło się na kupnie

> nowych dębic, reasumując d..pa nie oszczędność. Na dębicach przekulałem cztery sezony bez

> problemów.

IMO bieżniki są OK, ale właśnie trza je szybko zjechać

miałem kilka kpl i bywało różnie, jedna się pokrzywiła i wymienili na gwarancji

może tu tkwi tajemnica ich popularności w KJSach ? opony sa świeże, szybko zjechane i następne wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skończyło się na kupnie

> nowych dębic, reasumując d..pa nie oszczędność. Na dębicach przekulałem cztery sezony bez

> problemów.

Widzisz, a ja w poprzednim aucie w ciagu 2 sezonow letnich zjezdzilem 2 komplety (4 szt) letniej debicy passio2. Opony wytrzymywaly ok. 25-30 tys km i nadawaly sie na smietnik... Takze nigdy o debicy nie powiem, ze to dobre opony... One po prostu sa tanie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przekonalo mnie jedno - cala masa ludzi smiga na nalewkach w sporcie - kjsy, amatorskie zabawy na

> torze, etc.

Bo "całej masy" nie stać na wymianę opon co 2 wyścigi na markowe. A taki wynalazek jak jest nowy to śmiga dobrze. A jak się rozwali, to się powie że ciężkie warunki pracy miała, a opona przecież do warunków drogowych.

Z tego co widzę to bieżniki się odrywają w bieżnikowanych które już dłużej jeżdżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie udowodniłeś dwie prawdy:

- z gówna bata nie ukręcisz

- chytry dwa razy traci.

Totalnie nie rozumiem posiadania auta, którego podstawowe elementy eksploatacyjne są dla użytkownika za drogie i uprawia druciarstwo. Wiem i rozumiem, że cena opony w tym rozmiarze to nie cena bułki - ale ktoś kto ma auto jest świadom cen elementów eksploatacyjnych. Można próbować zejść z rozmiaru tak, żeby trafić na tańszy, albo zejść z rozmiaru auta na takie, którego opony nie wyrywają użytkownika z butów.

Teraz albo będziesz na tym jeździł, kombinując z ciśnieniem, geometrią i innymi cudami, modląc się żeby w coś nie przywalić, albo wyrzucisz to guano i kupisz nowe opony - czyli cała impreza będzie dla Ciebie droższa o koszt tego guana + montaż/demontaż.

Że to jest guano pokazują wszystkie testy - a kiedyś z powodów zawodowych czytałem wszystkie dostępne - w żadnym opona bieżnikowana nie uzyskała dobrej opinii. Nie da się przy wykorzystaniu śmieci zapewnić powtarzalności produktu i jego odpowiedniej jakości - life is brutal, zużyte opony perfekcyjnie nadają się do palenia w piecach cementowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak dla mnie udowodniłeś dwie prawdy:

> - z gówna bata nie ukręcisz

> - chytry dwa razy traci.

> Totalnie nie rozumiem posiadania auta, którego podstawowe elementy eksploatacyjne są dla

> użytkownika za drogie i uprawia druciarstwo. Wiem i rozumiem, że cena opony w tym rozmiarze to

> nie cena bułki - ale ktoś kto ma auto jest świadom cen elementów eksploatacyjnych. Można

> próbować zejść z rozmiaru tak, żeby trafić na tańszy, albo zejść z rozmiaru auta na takie,

> którego opony nie wyrywają użytkownika z butów.

> Teraz albo będziesz na tym jeździł, kombinując z ciśnieniem, geometrią i innymi cudami, modląc się

> żeby w coś nie przywalić, albo wyrzucisz to guano i kupisz nowe opony - czyli cała impreza

> będzie dla Ciebie droższa o koszt tego guana + montaż/demontaż.

> Że to jest guano pokazują wszystkie testy - a kiedyś z powodów zawodowych czytałem wszystkie

> dostępne - w żadnym opona bieżnikowana nie uzyskała dobrej opinii. Nie da się przy

> wykorzystaniu śmieci zapewnić powtarzalności produktu i jego odpowiedniej jakości - life is

> brutal, zużyte opony perfekcyjnie nadają się do palenia w piecach cementowni.

Spokojnie, ryzyko zalozenia tego wynalazku ponioslem z pelna swiadomoscia czym to sie moze skonczyc... Znam ludzi, ktorzy na tym jezdza i bardzo chwala (moze na zasadzie: mam, to ciezko przyznac sie do bledu), znam tez takich, ktorzy robia dzihad nigdy nie prowadzac auta ubranego w takie buciki. Moja przewrotna natura kazala mi sie przekonac na wlasnej skorze... Co bedzie, zobaczymy ...

Analogicznie - mialem kiedys straszne problemy z lacznikami stabilizatora do volvo v70. Ciezki przod auta sprawial, ze kazdy zamiennik siadal po max 10 tys km (a byly takie co po 4 tys km), a oryginal nie wytrzymywal wiecej niz 20 tys km. Wkurzony na maxa kupilem na allegro najtansze egzemplarze i zgodnie z teoria "i tak zaraz sie wybija" zalozylem. Ku mojemu zdziwieniu przejezdzily 55 tys km. Okazalo sie, ze jest to wyrob chalupniczy, ktory na naszych drogach sprawdza sie lepiej od pierwowzoru. Od tamtego momentu polecam te laczniki wszystkim znajomym i kazdy potwierdzil moje obserwacje smile.gif

Reasumujac, co ma byc to bedzie...

W najgorszym wypadku bede w plecy, po odliczeniu VATu wink.gif o 440 zł... Tragedii nie ma - to tyle co jedna dobra opona w tym rozmiarze smile.gif

No i dlatego tez opisuje moje przeboje na AK - zeby inni uzytkownicy, planujacy zalozenie takich nalewek, wiedzieli co moze ich spotkac smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w takie buciki. Moja przewrotna natura kazala mi sie przekonac na wlasnej skorze...

Widzisz, ja za biedny jestem na takie testy. Co nie oznacza, że kupuję top of the top - ale rozważnie czytam testy i dobieram oponę do auta, jego przeznaczenia i kierowcy. Stąd lepsze opony w aucie którym jeździ zona.gif - może wydzwoni tylko raz, a może w tym roku się uda ? - a ja sobie na ciut gorszych poradzę.

Jednak na bieżnikowaną bym się nie dał namówić - może do ręcznej dwukółki - przecież te opony mają wspólny tylko bieżnik, całe wnętrze jest totalnie niewiadomego pochodzenia.

> przejezdzily 55 tys km. Okazalo sie, ze jest to wyrob chalupniczy, ktory na naszych drogach

> sprawdza sie lepiej od pierwowzoru. Od tamtego momentu polecam te laczniki wszystkim znajomym

A możesz powiedzieć jakie to - bo w Ibizie właśnie jestem po wymianie (rok temu poprzednia, ale chyba z fabrycznych) - więc na przyszłość bym wiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ja właśnie dzisiaj myśałem czy kupić bieżnikowane czy używane do P307, ale wybrałem używane 1

> sezon Dębice Frigo II...

> Chętnie dowiem się co dalej z tymi oponami, bo poważnie rozważałem bieżnikowane, ale zawsze te

> opinie negatywne...

znajdź mój wątek z ubiegłego sezonu.

Jak chcesz to mam już założone. Dziś jest dobra pogoda do testowania, możesz się przejechać moim i sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kobita zaczeła mi suszyć głowę, że zima idzie i żebym koniecznie uzbroil auto w zimówki. Zatem,

> pojechałem do oponiarza, aby wrzucił mi na felgi wynalazek pod nazwą Markgum mk790. Podobno

> jest to podróba Continentala ContiWinterContact TS790. I na tym chyba wszystkie podobieństwa

> się kończą

> Z zewnątrz wygląda dość solidnie. Wysoki bieżnik, gładki bok opony - bez żadnych zbędnych kawałków

> gumy - jak to bywało w nalewkach 20 lat temu...

Markgum to solidna firma, choć ostatnio coraz częściej zdarzają im się wpadki w sportowych oponach.

> Test drogowy i rozczarowanie. Opona jest strasznie miękka, co powoduje brak stabilności przy dużej

> prędkości. Nadto, droga hamowania na suchym też pozostawia dużo do życzenia (w każdym badź

> razie letnie Bridgestone Turanza, które jeszcze rano siedziały na aucie, zdecydowanie lepiej

> wytracają prędkość).

To jest zimówka. Czego się spodziewałeś? To jest opona na śnieg i lód. Jest miękka bo mieszanka jest o wiele bardziej miękka, poza tym ma bardzo wysoki bieżnik bo jest nowa. Przez to prowadzi się mało precyzyjnie.

> Wydaje mi się, że w kopnym sniegu opona będzie sprawdzać się znakomicie,

> ale jazda z prędkościami autostradowymi to zdecydowanie nie jej żywioł.

Śnieg i błoto pośniegowe

> Plusem za to jest jej cena - 135zł /szt. To mniej niż polowa pierwowzoru.

> Do miasta sie nada, ale jak ktos ma cięższą nogę i chce polatać po trasach, to powinien poszukać

> czegos innego.

Albo nadmuchać odrobinę więcej. Powietrze nic nie kosztuje, sprawdź. Ja nalewki pompuję zawsze o 0,2-0,3 bara więcej niż inne opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bieżnikowane to loteria, bywało że starczały mi na 3 lata dobrej jazdy ale ostatnio mialem dwa

> komplety które siadł już po 3-4 miesiącach , wyszły ogromne buły na bokach. Ale coś za coś.

> Cena niższa.

podaj proszę markę jednych i drugich. czy producent uwzględnił reklamację?

bo ja to na przykład jadłem pizzę i raz była dobra a raz obrzydliwa i miałem po niej sraczkę. dwa różne lokale, nazwy nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> loteria jak nie kupujesz sprawdzonych marek, tylko co się trafi najtańsze na allegro.

racja.

> Ja zjeździłem 3 komplety marki ecoopony i żadne guzy/ druty etc mi nie powychodziły.

Mam, polecam. ok.gif

Drugi sezon w dość wymagającym aucie i pod nogą wymagającego kierownika. działają i mają się dobrze.

> Raz skusiłem się na goldguma i to była tragedia. Nie dąło sie wyważyć a po kilku miesiącach wyszły

> z nalewki druty

A widzisz pan... dobrze że nie kupiłem bo się nad nimi też zastanawiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzę mamy podobne doświadczenia, katowane Ecoopony bez najmniejszych problemów, a kupiłem jakieś

> Targumy i są tak głośne, że nie można wytrzymać.

czyli mamy powoli ranking

1. ecoopony

2. markgum (bo droższy)

.

.

.

50. targum

.

.

.

100. goldgum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tez ciezka krowa - Vectra C Z18XE + zbiornik LPG 1300 kg

Pompuj spokojnie 2,3-2,5 i przejedź się. pamiętaj, że opona jak jest nowa nie jest stabilna, musi się odrobinę przytrzeć żeby pokazać na co ją stać. Zwłaszcza nalewka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie

> Już tak głęboko się nie zagłębiałem w temat. Ja takie opony bym ewentualnie do przyczepki założył.

podaj proszę jakieś argumenty bo post napisałeś rodem z HP.

Jakie opony regenerowane cię zawiodły? Na których źle ci się jeździło i co było z nimi nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o debicy nie powiem, ze to dobre opony... One po prostu sa tanie

Zgadzam się, że letnie dębice to qpa (miałem w słuzbówce).

Ja używałem zimowych. Te na śniegu były niezłe i tanie no i w razie rozwalenia, bez problemu można dokupić jedną. Wiadomo, na mokrym asfalcie byłem świadomy co mam na kołach.

Teraz mam frigo założone na 500-ce żony, ale ona robi takie przebiegi, że opony się prędzej starzeją niż zużywają i nie warto kupować gum za 300-350pln na zimę. Co innego na lato, bo lubi czasem pocisnąć (moja szkoła palacz.gifgrinser006.gif) i wolę mieć świadomość że nie wyleci z zakrętu przez gówniane opony. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo "całej masy" nie stać na wymianę opon co 2 wyścigi na markowe. A taki wynalazek jak jest nowy to

> śmiga dobrze. A jak się rozwali, to się powie że ciężkie warunki pracy miała, a opona przecież

> do warunków drogowych.

Kiedy ostatnio jechałeś KJS na nalewkach i na jakich?

Albo inaczej: kiedy ostatnio byłeś choćby jako kibic na KJS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podaj proszę jakieś argumenty bo post napisałeś rodem z HP.

> Jakie opony regenerowane cię zawiodły? Na których źle ci się jeździło i co było z nimi nie tak?

Nie pamiętam jak się nazywały, dawno temu to było (felicja 1999r), jakieś niemieckie. Wyglądały jak nówki cudeńka. Jak napisałem w ciągu kilku tygodni na trzech wywaliło bąble na bokach i moje oszczędności wyglądały tak, że kupiłem 4 nówki frigo i przejechałem cztery sezony do zjechania bez przygód.

Odtąd mam nauczkę według starej zasady, że nie opłaca się dziadowanie na parę groszy. To jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.

NIGDY nie kupię regenerowanego badziewia! sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.